• Nie Znaleziono Wyników

Eksterminacja ludności żydowskiej w Puławach - Janina Bocian - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Eksterminacja ludności żydowskiej w Puławach - Janina Bocian - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JANINA BOCIAN

ur. 1926; Puławy

Miejsce i czas wydarzeń Puławy, II wojna światowa

Słowa kluczowe Puławy, II wojna światowa, okupacja niemiecka, Holokaust, Żydzi, Niemcy, eksterminacja Żydów

Eksterminacja ludności żydowskiej w Puławach

Na Piłsudskiego, jak są te sklepy, jak ten papierniczy, postawili ich pod mur, ci Żydzi byli boso, ich powyganiali z domów i tak do muru ich dostawili, a oni tak przy tym murze „ajwajwajwaj, ajwajwajwajwaj” – o tak się modlili, Boże kochany. Jak zobaczyłam tego kierownika [Adlera], to myślałam, że mi serce pęknie. Płakałam, jak nie wiem. Szkoda mi go było, bardzo. Niemcy nie patrzyli. Polak, nie Polak, Żyd, nie Żyd.

Raz Żydów napędzili pod stację towarową, co teraz są te magazyny wszystkie, tam był tartak. Napędzili i dzieci, i to, i sio, i matki, pozamykali drzwi, oblali benzyną i podpalili. To myśmy na Kołłątaja jęk słyszeli i ten krzyk. Boże, Boże, nie do opowiedzenia, co ci Niemcy robili.

Data i miejsce nagrania 2003-11-25, Puławy

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Justyna Molik

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

No było to tragicznie, jak tych Żydów powypędzali, po prostu z domu ich powypędzali, to myśmy tam jako dzieci nieraz zaglądali, co tam jest w tych domkach. Czasami jakaś

Słowa kluczowe Puławy, Końskowola, II wojna światowa, Żydzi, Niemcy, eksterminacja ludności żydowskiej, getto w Puławach, getto w Warszawie, wypędzenie Żydów z

Jak [Niemcy] zamordowali tych Żydów w Końskowoli, to myśmy prali u rzeki, bo nie było wtedy kanalizacji, do rzeki się przyjeżdżało płukać bieliznę.. I myśmy prali u rzeki, a

[Mieliśmy znajomych Żydów, w których] sklepie się zaopatrywaliśmy w zboże, bo brat furmanił, to dla koni tego zboża co u nas mało było, bo było osiem sztuk bydła: cztery

Tragarze byli, dorożki były, tylko Żydów, ale tylko w miastach.. Żebracy

Była taka tutaj pani Waldbaumowa, fotografistka, ona miała jedną córkę, nazywała się Czesława, bardzo mnie lubiła, no i tak mnie zapraszała do siebie i na święta, jak

Nawet z jego córką chodziłam razem, to była dobra dziewczyna, porządna dziewczyna była, uczyła się dobrze, córka kierownika, zawsze jej pomógł, a mnie kto miał

Łukasików był ten dom na rogu, no i później była piekarnia żydowska dalej, i Żydzi do samego Piłsudskiego. Po drugiej stronie to znów Żydzi, sami