• Nie Znaleziono Wyników

Dzieciństwo nad Wieprzem - Czesław Gruszka - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Dzieciństwo nad Wieprzem - Czesław Gruszka - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

CZESŁAW GRUSZKA

ur. 1923; Leszkowice

Miejsce i czas wydarzeń Leszkowice, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Leszkowice, dwudziestolecie międzywojenne, dzieciństwo, rzeka Wieprz, Antoni Panek

Dzieciństwo nad Wieprzem

Był i drugi kolega, Polak, Panek Antoni, który też po sąsiedzku blisko mieszkał, tylko przez jeden dom i też miał młodszą siostrę. No, ale on był więcej zajęty, [choć] też bardzo bliski kolega. Dożył niby do dziewięćdziesięciu lat. Teraz ostatnio, to nie mam z nim kontaktu, bo on mieszka w Pieńsku, powiat Zgorzelec, tak że nad granicą.

Sytuacja była taka, że po wojsku, po wojnie trafiliśmy nawet tak, że w jednej kompanii śmy byli. I on tam [w Pieńsku] się osiedlił. Ja też byłem tam osiedlony blisko, byliśmy sobie przyjaciółmi i tak dalej. [Teraz] telefonicznie żeśmy się porozumiewali. Tak, że dopiero dwa lata temu, jak straciliśmy łączność, kontakt ze sobą. On był [w Leszkowicach] od urodzenia, był sąsiadem w dzieciństwie. Tak bliska i zżyta osoba, że nawet w tych latach jeszcze spotkaliśmy się, około dziesięciu lat temu. Jeździłem tam i odwiedzałem go, [a on] przypominał mi nasze dzieciństwo nad Wieprzem, gdyśmy mieszkali. On rok starszy był ode mnie i uczył mnie pływać, jako dziecko, w koleżeństwie, w ten sposób, że: „Bierz rękami pod brzuch wodę, podgarnuj!” I przypominał mi teraz właśnie: „Pamiętasz to, z dzieciństwa, jak śmy byli kolegami, jak śmy się kąpali w Wieprzu, w rzece? Że uczyłem cię pływać i szybko się nauczyłeś pływać?” To takie wspomnienia nasze były z przeszłości.

Data i miejsce nagrania 2016-12-27, Krępiec

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Agnieszka Piasecka

Redakcja Agnieszka Piasecka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Taczką podjeżdżał, nabierał glinę i wiózł do mechanicznego takiego przerobu, gdzie była mieszalnia taka, jakby w rurze, w środku - to się nazywał

W żadnym przypadku nie można [porównać do tego], jak wyglądało moje dzieciństwo, to, które zapamiętałem, gdzie jako dzieciak starałem się rodzicom, jeżeli była

Jeżeli chodzi o ich los, no to ci młodsi, którzy się ukrywali, to wiele razy przychodzili i do nas do domu się nagrzać przynajmniej, bo trudno było, żeby ich przytrzymać i

[A cegielnia, w której pracowałem przed wojną], to była Brzeźnica Leśna, a używana [nazwa] tej miejscowości to była Karczunek. A pisała się niby to

Po wojnie, jak to była tak zwana „żelazna kurtyna” i słuchało się nocami audycji radia zagranicznego, to wtedy gienerał, nie przypominam sobie nazwiska tak konkretnego,

„Ty Żydzie ty, wyście naszego pana Jezusa ukrzyżowali.” Religijny system polski jest katolicki i tak dalej, no, a jaka mała świadomość, [że grupa] dzieci w ten sposób

Leszkowice leżą właśnie po tamtej stronie Wieprza, to i akurat przez Leszkowice też częściowo to wojsko taką tyralierą [szło].. Jak by to można wyrazić - około

To tylko wiadomości takie przeciekały w ten sposób, że komu udało się przeżyć, że uciekł w jakiś sposób, udało mu się i powiedział, co tam było robione i gdzie... Data