• Nie Znaleziono Wyników

Doceniam postęp i technikę - Czesław Gruszka - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Doceniam postęp i technikę - Czesław Gruszka - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

CZESŁAW GRUSZKA

ur. 1923; Leszkowice

Miejsce i czas wydarzeń Leszkowice, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Postęp, technika

Doceniam postęp i technikę

Ja cenię te osoby, te okazje, z jakich korzystam, tę technikę, ten postęp techniczny jaki jest, ja to wszystko doceniam. W [moich] latach dziecinnych, ojciec miał łódkę swoją nad Wieprzem jak śmy mieszkali. Przyjeżdżali tam na wypoczynek nad Wieprz warszawiacy, znajomi jacyś, czy coś. No i tacy warszawiacy właśnie byli i warszawiak chciał sobie popływać łódką po Wieprzu. Przyszedł do ojca, a ojciec miał tę łódkę akurat zepsutą, bo nieraz siecią, niby to, ryby łowił też na Wieprzu, uderzył gdzieś czołem tak, że odbite to czoło było. Tył był cały, no, ale nie nadawała się. Ojciec mówi: „No, ale musiałbym ją zreperować, a przecież natychmiast nie zrobię”. – „To ja panu pomogę! Ja panu pomogę i zreperujemy.” No, a ja, jak to taki dzieciak, no to jest ciekawe przecież, przygląda się i słucha. I gdy oni, niby to tam robili, mówi ten warszawiak: ”Słyszał pan, że piszą w gazetach o takiej maszynie, czyli pracują już nasi uczeni, żeby wyprodukować, żeby pionowo leciała w górę. Nie tak, jak samolot, a po prostu pionowo w górę. I już pracują, myślą.” Były to lata, nie wiem, czy pełne trzydzieste, ale chyba nie, jeszcze. Ja jako dzieciak, tak słucham tego, co on mówi, no bo samolot to widziało się, nieraz przelatywał, ale żeby prosto pionowo? - ”Pracują nad taką maszyną.” Więc to mi pozostało w pamięci. Gdy pracowali nad satelitą, gdy pracowali nad tym pojazdem [wznoszącym] prosto w górę, pionowym, gdy wymyślili, niby to ten pierwszy lot [w kosmos], no to było w latach sześćdziesiątych gdzieś, po wojnie. Który to był rok, co ta Łajka była wystrzelona? Czyli trwało to, w każdym bądź razie, że był długi okres. I ja pamiętam to powiedzenie, że przed wojną już pracowali ludzie, myśleli nad tym, żeby osiągnąć tą technikę, żeby wyprodukować. A teraz [ten czas] jest bardzo skrócony. Dopiero komórka, telefon komórkowy to było wielkie osiągniecie, do tego komputer. To błyskawiczne jest! I w ogóle, w jakim kierunku [to się rozwija], kto by pomyślał! To ten postęp techniki – kto myślał kiedyś o traktorze!

Ja widziałem, jako dziecko, jak pojechałem do Lubartowa, samochód z naczepą, no to przejechał taki samochód koło targowicy, że niby to ta naczepa zdjęta, a ciągnik odjechał. To pamiętam, bo taki samochód, to był dla mnie już no, no coś takiego

(2)

[niezwykłego]. Zostawił ten samochód, a tu tylko przód odjechał po prostu, bo to był samochód z naczepą. To był wojskowy samochód, bo wtedy ćwiczenia były, w Lublinie wojsko stało. Jakaś tam była przyczyna tego, że przyczepiał i zostawił na chwilę, a później podstawił i zabrał tą przyczepę. To było coś, jako dla dziecka, dziwne.

Data i miejsce nagrania 2016-12-27, Krępiec

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Agnieszka Piasecka

Redakcja Agnieszka Piasecka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Taczką podjeżdżał, nabierał glinę i wiózł do mechanicznego takiego przerobu, gdzie była mieszalnia taka, jakby w rurze, w środku - to się nazywał

Jako już dziesięcioletni [chłopiec] zacząłem chodzić do szkoły, do drugiej klasy, do trzeciej klasy, ale trzeba było znowuż pomóc rodzicom, i gdy wiosna przyszła, paść

W żadnym przypadku nie można [porównać do tego], jak wyglądało moje dzieciństwo, to, które zapamiętałem, gdzie jako dzieciak starałem się rodzicom, jeżeli była

Jeżeli chodzi o ich los, no to ci młodsi, którzy się ukrywali, to wiele razy przychodzili i do nas do domu się nagrzać przynajmniej, bo trudno było, żeby ich przytrzymać i

[A cegielnia, w której pracowałem przed wojną], to była Brzeźnica Leśna, a używana [nazwa] tej miejscowości to była Karczunek. A pisała się niby to

Po wojnie, jak to była tak zwana „żelazna kurtyna” i słuchało się nocami audycji radia zagranicznego, to wtedy gienerał, nie przypominam sobie nazwiska tak konkretnego,

„Ty Żydzie ty, wyście naszego pana Jezusa ukrzyżowali.” Religijny system polski jest katolicki i tak dalej, no, a jaka mała świadomość, [że grupa] dzieci w ten sposób

Leszkowice leżą właśnie po tamtej stronie Wieprza, to i akurat przez Leszkowice też częściowo to wojsko taką tyralierą [szło].. Jak by to można wyrazić - około