• Nie Znaleziono Wyników

Przeżyłem aresztowanie i bicie - Czesław Gruszka - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Przeżyłem aresztowanie i bicie - Czesław Gruszka - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

CZESŁAW GRUSZKA

ur. 1923; Leszkowice

Miejsce i czas wydarzeń Leszkowice, II woja światowa Słowa kluczowe Aresztowanie, bicie, wyrok

Przeżyłem aresztowanie i bicie

A potem doszło do tego, że partyzanci, co mnie znali i byli też z Brzeźnicy tacy, co znali mnie z nazwiska, przekazali, czyli zdradzili mnie. No i tak to wyszło, że mnie wzięli na komisariat. Dlatego, że się nie chciałem przyznać, bo to było przykazane, to parę godzin mnie bito. Bo jak bym się przyznał, no to bym nie przeżył w ogóle. A tak, że przeżyłem bicie, to nie pasowało im to. A różne metody były mordowania. No, wtedy, w tamtych latach, jak to się mówi, w [moim] wieku, to opuchlizna zeszła, tam żona mnie nacierała. Przecież nikomu nie można było się poskarżyć, opowiedzieć.

Albo do lekarza się zgłaszać. To były takie sytuacje. W tem czasie już na nas, na [moją] rodzinę był wyrok. Żeby nas wyprowadzić z domu, całą rodzinę wybić, a budynki spalić. Taki wyrok był dla nas. I to było powiązane z tym wszystkim. No i ci Ruskie, trzech takich było: Mikołaj, Wasil i, niby to, Janek nazywali to jakoś w ten sposób. To temu Wasilowi udało się uciec, jednego zabili, a tego drugiego postrzelili, też partyzanci. Ale że później akcje były takie i ten sztab, który wydał wyrok na nas rozbili partyzanci. No i wtedy dla nas zostało już uwolnienie.

To mnie by było trudno uwierzyć komuś rozumiem, że to pokolenie nie zdaje sobie sprawy z tego, jakie męki ludzie przechodzili. A te spotkania z Niemcami [młodszego]

pokolenia - im przecież tego nie przekazywano! Generał się nie przyznał. Wszystko było zatajone. Przecież, jeżeli [budowano] obiekty jakieś, schrony, czy magazyny, to tych ludzi, którzy budowali to wszystko, starali się zniszczyć. To tylko wiadomości takie przeciekały w ten sposób, że komu udało się przeżyć, że uciekł w jakiś sposób, udało mu się i powiedział, co tam było robione i gdzie.

(2)

Data i miejsce nagrania 2017-01-19, Krępiec

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Agnieszka Piasecka

Redakcja Agnieszka Piasecka

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

A po tym wymiale, jak ja taką właśnie maszynę zastosowałem do przeróbki, to gdy [gruda marglu] została zmielona, to wtedy ona się wymieszała już w całej cegle i taka

Na początku, jak zaczęłam pracować, jak wiedziałam, że będę prowadziła zajęcia, to było to dla mnie wielkim stresem - stanąć przed grupą obcych ludzi i przekazywać im

Ja się z tego uczyłem, oczywiście [też] z książek różnych innych, i proszę sobie wyobrazić, że po niecałym roku dostałem pismo, że jestem dopuszczony do

[A cegielnia, w której pracowałem przed wojną], to była Brzeźnica Leśna, a używana [nazwa] tej miejscowości to była Karczunek. A pisała się niby to

To jest dla mnie bardzo ważne być przy osobie, którą się kocha przez wiele lat. Być w ostatniej chwili, kiedy nie wyraża słowem, ale

Odbywało się to w zakładzie pracy, gdzie byli oczywiście prowokatorzy, były wtyczki najrozmaitsze, ale robotnicy nawzajem bardzo się pilnowali.. Nasz przewodniczący ze

Słowa kluczowe Niedziałowice, II wojna światowa, Lublin, aresztowania, śmierć ojca, obóz koncentracyjny na Majdanku.. Aresztowanie i

Moje kolejne wspomnienie związane z tym plakatem [plakatem „Tobie się uda” jest takie, że czasami w okrągłą rocznicę gdzieś 4-ego, 3-ego, no może w porywach 2- ego czerwca,