• Nie Znaleziono Wyników

Gospodarstwo w Grzybowie - Genowefa Grabowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Gospodarstwo w Grzybowie - Genowefa Grabowska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

GENOWEFA GRABOWSKA

ur. 1930; Boduszyn

Miejsce i czas wydarzeń Grzybów, PRL

Słowa kluczowe Grzybów, Kołobrzeg, gospodarstwo, gospodarstwo w Grzybowie

Gospodarstwo w Grzybowie

Mojemu ojcu zachciało się gospodarki i wyjechaliśmy do Grzybowa. Bardzo piękna miejscowość, wtedy to od Kołobrzegu 5 kilometrów. Ojciec wziął tą gospodarkę, bał się...on nie umiał gospodarzyć, nie nadawał się do tego, więc ja z siostrą pomagałyśmy, z tą właśnie co tych Żydów ostrzegła, no tam siostra później wyszła za mąż. A ja z ojcem zostałam tam 10 lat i wróciliśmy z powrotem do Lublina. Ja też tam wyszłam za mąż, miałam 18 lat, ale takie to małżeństwo było okropne, tak że to ten Grabowski, to jest mój drugi mąż. Wymyślili tam w tym Grzybowie, żeby robić kołchozy, a mój ojcie, on powiedział: „W żadnym wypadku”. I wróciliśmy do Lublina. I tak to zostało.

Data i miejsce nagrania 2013-01-18, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Joanna Rodriguez

Redakcja Piotr Lasota

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

No i później jak kończyło się wojsko, zaczęła się wojna, już nie był [ojciec] puszczony do cywila, tylko został na wojnie i później był w tym carskim wojsku, ruskim.. Bo byli

Mama jej tam dawała i mówiła, że to była bardzo dobra Żydówka, jak ktoś nie miał pieniędzy to dawała coś, tak jak teraz dają na raty.. Ona miała jakiś duży

To pamiętam, jeszcze przed oczami mi długo stali, to do dzisiaj pamiętam ten jej odruch i ta siostra jej mówi: „Uciekajcie na Długie, bo tam skryjecie się gdzieś, bo pani mąż

Trochę uczył nas takiej nawet historii, czego nie było wolno, myśmy się modlili, bo to kiedyś w szkole była modlitwa, to zawsze po zakończeniu modlitwy mówił

Cyganie takie manto zrobili tym Polakom, ale to byli Cyganie nie biedni, oni mieli piękne wozy, ci młodzi Cyganie to nawet mało wyglądali na Cyganów. Data i miejsce nagrania

Ja mieszkałam wtedy w Kołobrzegu, a moja siostra z Jakubowic zawsze rano mleko chodziła sprzedać.. Siedmioro dzieci miała to nie tak łatwo

Na Starym Mieście jak nie było jeszcze kanalizacji to nawet w te śmietniki wylewane [było] wszystko. Teraz aż się chce iść, naprawdę

Słowa kluczowe Lublin, melina, melina pijacka, wódka, handel alkoholem, handel wódką, milicja, dworzec PKS.. „Co któryś dom była