• Nie Znaleziono Wyników

Patryota. 1830, nr 25 (27 Grudnia)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Patryota. 1830, nr 25 (27 Grudnia)"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

N* 25.

W a r s z a h a d n ia 2 7 G r u d n ia 1 8 3 0 .

P A T R Y O T A .

P T y łą c stn ie hydów o d itu ib y woyskowey w g w ardyi narodowey

Rząd tymczasowy wyłączył ich od'tego obowiązku na zasadzie żernie używa i q praw politycznych. Źe przez to- uiąl sit ogółow i, że nie korzystał z gorliw ości, ia- ki) ta ludność okazuje dziś przeeiw despotyzmowi r zgubnemu ich przemysłowości,*

a w Rossyi w skutku ostatnich ukazów o naborze rekrutów okrutnemu- i ludzkość aburzaiącemu — to nie ulega żadney wątpliwości. Ze się nie zaiąl natychm iast re­

formą ludności wyznania moyżęszowego, do której głos publiczny stopniowe nada­

nie jćy praw obywatelskich za nayskutecznieyszy środek podaie, — w tern tylko na­

głość innych ważnieyszych p rac, może go wymówić.

T eraz główne pytanie o to zachodzi, czy należenie do G wardyi narodow cy, w ym aga używ ania praw p o lityczn ych ? W rozw iązaniu tego pytania, musimy się,

•duieść albo do konstytueyi, albo do rewolucyi* *

W konstytucyi czytamy w praw dzie, że tylko mieszkańcy wyznań' chrześcijań­

skich m ogą używać praw politycznych , ale nie znaydujemy w niey żadnego artyku­

łu, któryby za konieczny w arunek należenia do gwardyi narodowej wymagał pra­

wa obyw atelstw a. A rtykuł o milicyi mówiący, nie iest wcale rozwinięty i iezeli się dziś konieeznie odwoływać musimy do k o n sty tu cy i, rozw inąć nam w olno przed­

m iot m ilicy i, ta k , ja k wymaga terażnieysza potrzeba oyczyzny. Potrzebą dzisiej­

szą oyczyzny, a naw et potrzebą ciągłą, je st siła , a- uczyniinyż zadosyć tej! potrze­

b ie , jeśli ludność tak lic z n ą , w częśei zamożną i ucyw ilizow aną,, wyłączać bę­

dziemy od powinności bronienia swobód i kraiu *:

Jeżeli się. w rzeczy gwardyi narodowey odnieść zechcemy db rew olueyi, nie wiemy ja k ą moglibyśmy przytoczyć przyczynę nicuzbrajauia Jzraelitów. C ałą mag­

ię ludności wypadnie poruszyć, ażeby z honorem i ze skutkiem zwieść bój rozpo­

częty , a my zawczasu odstraszam y od broni prawie pół miliona ludności, ja k gdy­

by gw ardja narodow a przeznaczona była tylko do parady i- dla zaspokojenia pró--

żności mieszkańców. Praw da, że Izraelici nie używaią n nas praw politycznych,

44 m «br«uy których «weególaiej tw o rzą się, szeregi g w a r d z i s t ó w i dla tego ra«—

(2)

■gliby oni -złego po wodo zastawiać się od s lu łb y , z której ta k niewczesny ir ś h ii

■chceniy przywiłey. Ale możnąśby im nS ta odpowiedzieć v ze główne praw a polity­

czne , których nie używ ają, ścisły m aią związok z praw am i innem i, w obec któ­

rych z Innymi obywatelam i są ró w n i, że pogwałcenie owych praw , nadwerężało i praw a podrzędnej zp ogólne zaręczenia wolności osobistej i własnosci ła k niego­

dziwie za rządu przeszłego deptane, potrzebne były d la ich przełuystu i handlu, że gdyby Konstytucja była zachow ana, nie bylobyx Birnbaum a i godnych jego poino- cników , którzy mu rozkazyW&łi, d la w yciśnienia pieniędzy zbiednego żydostwa, ściskać piersi .niewiast szpagatami i karm ić bez żadnego napoiu śledziam i uwięzio­

nych żydów. Czyż dla zabezpieczenia się na przyszłość od tak przeklętych wy­

nalazków , nie wezmą się oni gorliw ie do broni i nie połączą sprawy swoiey z na*

szą$ -My żądamy konstytucyi dla gubernij polskich , bo pewni jesteśm y, ze nas przy­

ciśnie znówu betlo tyrańskie, je śli się od tej strony nie ząbezpieczemy tym jedy­

nym sposobem, wiedząc z dośw iadczenia, ze przysięgom , a tym mniej przyrzecze­

niom uf^ć nie m ożna,: Izraelici , tuteysi pragną tęgo samego j^bo w idzą, ze pod rzą­

dem konstytucyjnym nie wybierarioby w gubernjąch polskich do m arynarki ośmio­

letnich dzieci z-któremi nieszczęśliwi rodzice na wieczno czasy rozstaw ać się mu­

szą. Izraelita w guberniach polskich i w tutejszych wpiewpdztWach pala zemstą za doznane od moskiewskiego despotyzmu k r z y w d y a , m y,,nięm ąl ta k , j a k on pod -względem politycznym nieszczęśliw i, tego sam ego, co i on m aiąc m eprzyiaciela,

•wstydzimy się działać z nim w spólnie! V v- • ^ -'i i Jeśli nakoniec tak Wielką iczniemy odrazę od bród i ubiorów izraelick io h , iżbyśmy ich w szeregach cierpieć nie mogli , dla czegoz rhamy w yłączać tych którzy „ani zew nętrz noś cią , ani wychowaniem od nas się nieróżnią \ Dla ludności i*raelskiej konstytucya X ięztw a W arszawskiiego i dekreta K róla Saskiego były K beralnieysze, niż nasza rewolucja. Dopiero -roku 1814 zawieszono względem nich używanie praw obywatelskich na la t 1 0 ; w tym przeciągu czasu dopełnili li- cz»i Izraelici -warunków pod- którjemi odzyskać' mieli zawieszone prawa; prze­

b ra li' się* posyłali dzieci do szkół publicznych, zaprowadzali pożyteczne fabryki, byli pożyteczniejsi od wielu uprzywilejowanych Pasibrzuęhów., a przeszłe ministery- um nie dotrzymało, im ‘ słowa. • Czy Rewolucja ma iś ć w ślad byłych ministrów

■ taką dla .siebie szkodą i krzyw dą znacznej części ludności .krajowej

. - n, ' :i r/łC« t-» i-' .* • • «; ' h f - f i b r l r h

O szpiegach.

W łasnoręczne snbmissje szpiegów* przysięgi ic h , w których dla polieyi taj- viij obowiązywali się poświęcić naw et naydroższe spcleczeiiskie w ęzły, przeko­

pyw ała, że h n a s demoralizącya z góry systematycznie była zaprow adzana, że na-

(3)

w ę d z ia rego sysfematn -zagrałaby spokoynosci p,ublięzney, ie |to Tbyli zbrodniarze., na których praw a na przyszlośd powinny iiośfańowid Uai-y główne. T e nie mogą ich teraz dosięgnąć, bo seym roku. 1 8 t8 .‘'ani się inbgt domyślać, ^ b y w k raju łyle potaiemnych działo się

b e z p r a w i .

Sam rząd ńa\vet ńie iftogt o nich wiedzieć

,

bo byt rząd y f rz ą d z ie , ai

t e n

inicjował tylko k ilk u Jirźędnikpw do'sw oiey taie- asnicy. R ew olucya postąpiła z nim i łagodnie i ta sp^iiałomyslgfość je st najpięk­

niejszą, je j cechą. Nikczernnicy ci nie warci są, a ż e b |!się nad jjiemi pastw iła r ę ­ ka, k tóra w obron*.ą wolności broń jo d p io sła. Sądy n ie ń io g ą także stosować

«l« nich praw głównych, których jeszcze nie a a w kodexie, za zbrodnię szpie­

gostw a domowego: Ale czy dla tego' m ają ujść bezkarnie liczni ajenci policyi tajnej, pomiędzy którym i znajdują się< naw ei urzędnicy ? Ogłoszenie rady mu- uicypalnej z dnia 20 G rudnia zdaje się mówić Ssa ich bezkarnością. Zdanie to Rady jakkolw iek nie stanowcze' .oburzyło iimyśły. ’ Szpiegi mogą uledz po­

dwójnej i najpraw niejszej karze adm itiiśtracyjńej‘ przez ogłoszenie ich na­

zw isk i sądowej. Ogłaszanie ■szpiegów, n ie’ je s t zabronione żadne ni prawem a zatem je s t dozwolone. W kodexie karnym zaś znayduią się przepisane kary na tych, którzy zagrażają spokojności ^m blicznćj, albo gdjbyśm y jeszcze ła ­ godniejszą k a rą chcieli szpiegów , napiętnować, zaśtósnjiny do nich A rt: 588,

&. K a rn e g o , który k a ie stosować, kary policyjne do wszystkich przestępstw policyjnych, niepodobnych do wyliczenia. Rada municypalna ńie będzie chciała ap ićrać się przy bezkarności szpiegów i nie zechce zapewne tw ierdzić, że szpie- gow stw o ńie je s t przestępstw em jiolięyjnęm.

Z ajaśn iał dzień pożądany,

Z nak m arszu bęben ogłasza, . ■ % . Niech, .żyje ^fąsz. Wódz, kochany !

N ieęh’ żyje Oyczyzna nasza ! Gdy Oyczyzna Zagrożony-,

_ W zywa dzisiay swoich synów, Porzucaymy krewnych łona!

Spieszmy do rycerskich czynów, Ćhlojpicki na- czele naszeiii, ’

^ A. -Szenibek na przfcdnićy straży; • Sakina się nieustraszeni,

Rędziem bić co się n a m zdarzy.

D alćy bracia idźmy śm iało, - N a hasło W olność wskrzeszona!

. U * : v >

(4)

Czyje w boju legnie ciało r

T en przeznaczeń swych dokoaa.

Zegnajmy nasze rodziny,.

Szembek dziś nam przewodniczy:

Niech znają harde Rusiny L Ze Polak męstwo dziedziczy.

Zegnamy W as drogie zony! ■ -

Drogie d z ie c i! i k o c h a n k i!

/, Kto Polak, kto nim zrodzony, Njechay spieszy w nasze szranki.

A gdy boy będzie skończony, Oyczyzna oswobodzona, Uściskamy nasze żony,

W róciem na kochanek łona..

Dnley Bracia idźmy śmiało,

Na hasło wolność 'wskrzeszona !, Czyje w beju legnie ciało', '

T en, przeznaczeń, swych dokona.

Maxymilian Ro&ciszewaki, były OffLcer W oysk Polski*!!,.

P d 'u w o ln ien iu więźniów stan u w Zam ościu, nie w iedziano, w s n b i z ogromną kupą k ajd an ; jeden z żołnierzy odezwał s ię : „W znieśm y z u \t'o f pomnik R ożnieckem u! “

Jenerała Sierawskiego przyjmowano wszędzie po. drodze do Zamośeia z aad-- zwyczajnym zapałem. Był to pochód tryumfalny tego zaenego i. przez Cesarz*-,

wicza prześladowanego jenerała..

Od Nowego roku sprzedawany będzie ja k doiąd każdy N um er P a trjo ty f*

5 gr. w K ięgarniach FP. Galęzowskiego , Glixberga , Merzbceha , u PP, Kelicheaa,.

Ciechanowskiego j K unkel i innych. Na stacjach pocztowych miasięeziu* pr.«aa~

jwerować można po Zł.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Nim załatwicie wa^ze interessa , i stawienie się wasze do boift będzie potrzebne; zaymieeie się nutstrą, niezbędnie potrzebną dla pieszego lub konnego

Onegdaj przy rozpoczęciu robot Franciszek G rzy m a ła przemówił de pracujących w te słowa: „M ężna młodzieży!. Chociaż-piersi nasze staną się nie-

dują się ludzie nieczuli na głos o‘ pomstę wołającej ojczyzny,' łatwiej# będzie Un ukryć tych, których zechcą. Towarzysze ubierają się

puli-, crim enlaesap m ajeslatis, stosowały się do obrazy iak ąlu d od sczegdłnych osób dotkniętym się być mniemał,. iajk gowiada ieden; filozof „G

się bracia jednaj m a tk i, i braterską kil' sobie wyciągnęli tlłoń, Anglik zasia- rz a łą ;T wrodzoną; k u Francuzom porzuca 'nienaw iść, dziwi się

•wszelkiego stanu i stopnia, których bogaciła rossyjska adm inistracja, nie dajcie się uprzedzić ,w szlachetnym spółubieganiu, składajcie dostatki wasze na ołtarzu

Chcąc przy tern dać jaw ne dow ody, iż zamiar oświadczony, iest iedynie skutkiem naylepszych dla oyczyzny uczuć; poddąię.pod decyzyą Najwyższego D yktatora i

Jeśli D yktator będzie widział^ że naród ostyga w rewolueyi,ŁW tenczasnie spodziewaycie się po nim działania rewolucyjnego ; nieczynność' narodu' i jego siły z