• Nie Znaleziono Wyników

Zainteresowanie malarstwem - Jan Huzar - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Zainteresowanie malarstwem - Jan Huzar - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JAN HUZAR

ur. 1946; Dorohusk

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL, współczesność

Słowa kluczowe Lublin, PRL, współczesność, fotografia, fotoreporter, malarstwo,

Zainteresowanie malarstwem

Interesowało mnie malarstwo. [Fascynowały mnie] rysunki już wtedy, kiedy miałem pięć, sześć lat. Na ścianie domu, [w którym] mieszkałem, wisiał obraz bardzo pięknej zimy [przedstawiający] oszronione drzewa. Pamiętam, chodziłem do szkoły [oddalonej o] około dwa kilometry. Wtedy zimy były bardzo mroźne i śnieżne. Teraz jest inaczej. Przechodziłem przez odcinek drogi wysadzonej akacjami. I te akacje nieraz były bardzo oszronione. Obecnie w ogóle nie ma szronów. Myślałem, jak to namalować. Chodziłem wtedy do trzeciej, czwartej klasy.

Wróciłem [do malarstwa, kiedy] przeszedłem na emeryturę. [Ta pasja] pozostała i [we mnie] tkwi. Tak już będzie może do końca. [Moim tematem przewodnim jest]

krajobraz. W 2001 roku w Domu Żołnierza miałem wystawę dwudziestu pięciu obrazów. Tyle się nazbierało. Wystawiłem te, co miałem. A [obrazów, które] trafiły do ludzi, nie [umieściłem] na wystawie, bo się nigdy o nie nie upomniałem. Przypadkowo sprzedałem trzy [płótna]. Komuś, kto jest nastawiony tylko na malowanie i sprzedawanie, to nawet bym nie powiedział, że maluję i tym nie [handluję], bo by mnie wyśmiał. Ja nigdy nie malowałem obrazu z myślą, że go sprzedam. Może dlatego mogłem malować tak, jak chciałem. Bo gdybym się kierował myślą o [spieniężeniu], to na pewno bym inaczej [tworzył]. Syn mieszka w Tomaszowie Mazowieckim. W jego domu [znajduje się] chyba jedenaście moich obrazów. Co rusz [bierze je] ode mnie.

Data i miejsce nagrania 2014-02-07, Lublin

Rozmawiał/a Karolina Kryczka

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Słowa kluczowe Lublin, PRL, ulica Ogródkowa 10, dom rodzinny, rodzina, warunki mieszkaniowe.. Mieszkałem na

Później wybudowano nową szkołę na ulicy Zuchów, gdzie chodziłem do szóstej, siódmej klasy. Sadziliśmy tam drzewa, które

To był łącznik między ulicą Spokojną (dawniej Spokojną, potem 22 Lipca, a teraz na nowo Spokojną) a Ogrodową. Na szczęście ta ulica niezmiennie posiada tę samą nazwę, [przez

Jeden starszy brat wyjechał do Żagania, drugi starszy brat pojechał budować nowe miasto koło Krakowa, a ty zostajesz w domu.. Bo kto będzie w

Pracował w „Sztandarze Ludu” Co prawda rzadko się [tam] ukazywały fotoreportaże jako takie, natomiast [publikowano] dużo interesujących zdjęć z miasta. Później ta sama

Fotoreportaż tym się różni od artykułu, że daje [odbiorcy] pewne wizualne wyobrażenie [przedstawionej treści].. Do tematu wybiera się najlepsze i najbardziej

Kiedy odszedłem z pracy (jakoby zwolniony na te trzy miesiące), dowiedział się o tym pracownik z Komitetu Wojewódzkiego, który opiekował się prasą i [miał do

W czasach, kiedy uczęszczałem do szkoły podstawowej [w Zemborzycach], a więc to były lata 1963-1971, kierownikiem szkoły był Seweryn Filip, który zajmował mieszkanie z