Zwój Jeremiasza, 2015, R. 1, nr 11

(1)

1 www.zwojjeremiasza.com

ZWÓJ JEREMIASZA

DWUTYGODNIK POLONIJNY MIAMI, FLORIDA

15 Sierpnia 2015, Rok 1, Numer 11

Magia Tworzenia

„Osobiście przekonałam się, że kulturę tworzą ludzie kulturalni, ale tworzy się ona nie tylko z kultury – czasem z jej braku. Przeróżne obrazy życia codziennego, także te, które z kulturą nie mają nic wspólnego, potrafią nafaszerować cię sałatką pomysłów”. Czytaj str. 2-3.

Bractwo Gwarków Związku Górnośląskiego

Bractwo Gwarków Związku Górnośląskiego to stowarzyszenie osób, które identyfikują się z wartościami i etosem pracy górniczej oraz historią i tradycją Górnego Śląska. Czytaj str. 4-5.

Rotmistrz

Dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości Witold Pilecki został zrehabilitowany. 1 Października 1990 roku Wojskowy Sąd Najwyższy uwolnił Rotmistrza od stawianych mu zarzutów, podkreślając patriotyczną postawę Pileckiego. W wolnej Polsce jego kaci nigdy nie zaznali kary. Od niedawna mówi się o rotmistrzu Witoldzie Pileckim na lekcjach historii w polskich szkołach. Czytaj str. 6 -10.

Umysł, Wielki Umysł

Ty Jesteś jego cząsteczką , Umysłem Ziemi, i masz dostęp, osiągając swoje wibracje, do wszystkiego dotyczącego tej Ziemi, Każdy Ziemianin, ma całą wiedzę dotycząca naturalnej ziemskiej energii, Jej praw, przyrody, minerałów i szacunek do świata zwierząt, budowli, zgodnie z Geometria Ziemską Czytaj str. 11.

Uzdrawiająca Moc Kryształów – Oliwin

Jeżeli masz wątpliwości związane z mocą kamieni pomyśl o tym, że przeleżały one tysiące lat we wnętrzu ziemi czerpiąc z niej różne moce, „ładowały się”, stąd takie zróżnicowanie w „działaniu” kamieni – lecznicze, uspokajające, dodawanie energii, odejmowanie energii i harmonizowanie. Czytaj str. 12-13.

Tajemnicza Laminina cz. I

W 1929 roku kanadyjski doktor – John Davidson, w wyniku swoich wieloletnich badań, starając się znaleźć sposób na wyleczenie swoich pacjentów z najcięższych chorób, m.in. raka – dokonał niesamowitego odkrycia – wydobył ESENCJĘ ŻYCIA z 9-dniowego kurzego jajka. Używał tego ekstraktu do leczenia swoich pacjentów na raka. Czytaj str. 14.

Czytajmy Razem – Synteza Wspaniałych i Tragicznych Dziejów Śląska i Ślązaków Ideą przewodnią tej syntezy jest ukazanie w ogólnym zarysie prawdziwych losów Śląska i Ślązaków na przestrzeni minionych wieków. Czytaj str. 15.

W Tym Numerze

(2)

Magia Tworzenia

"To wszystko jest jak powietrze...Dzisiaj namaluję. Zachód słońca. Karmin, żółcień

kadmowa, jasna i cynober w wystarczającej ilości. Do dzieła...Godzinę później...Może jednak lepsza będzie martwa natura. Biel kobaltowa, zieleń złocista i antracyt. Muszę tylko znaleźć mój ulubiony „koci język”...Dwie godziny później...Przecież nie usiądę do płótna głodna.

Głodny Polak – zły, głodny malarz – niepłodny. Najpierw coś zjem. Trzy godziny

później...Nastrojowa muzyka. Chopin, Czajkowski, Mozart? Tym razem jazz. Uwaga: maluję!

Cztery godziny później... Ta muzyka źle nastraja. Natchnienie – gdzie jesteś?! Składam farby.

Dzisiaj nic z tego nie będzie. Poczytam coś...Jestem w dziewiętnastowiecznej Hiszpanii. Młody chłopiec poszukuje swojej własnej ścieżki. Ścieżki, która poprzez lśniący brązowy kijek, na jednym krańcu zakończony prostokątnym uchwytem z oczkiem z masy perłowej, na drugim misternym wygięciem, niczym uniesiony w górę dziób antycznego statku, wiedzie do poznania jedynej i najprawdziwszej miłości jego życia – muzyki. O to chodziło! Maluję!

Po godzinie, na płótnie o wymiarach czterdzieści na sześćdziesiąt

centymetrów, powstaje zarys. Mija kolejna godzina i obiekt coraz bardziej się upodabnia. W końcu jest. Oto one. Skrzypce...

Odwieczny problem malarza – co namalować?

Pomóc może wszystko i jednocześnie nic.

Medytujesz, słuchasz muzyki, oglądasz spektakl teatralny, czytasz niezwykłe historie, przeglądasz albumy... wszystko to jest jak powietrze. Dzisiaj dziękujesz Bogu, że masz, czym oddychać, a gdy innym razem płonie twój dom – przeklinasz ten cholerny tlen! W końcu jednak nadchodzi...

oczekiwana i upragniona wena.

Osobiście przekonałam się, że kulturę tworzą ludzie kulturalni, ale tworzy się ona nie tylko z kultury – czasem z jej braku. Przeróżne obrazy życia codziennego, także te, które z kulturą nie mają nic wspólnego, potrafią nafaszerować cię sałatką pomysłów. To nie ty decydujesz, kiedy napiszesz książkę, kiedy powstanie obraz... wena to kontroluje. Na tym właśnie polega magia tworzenia. To jest jak oczekiwanie na cudowny, mieniący się turkusem pióropusz pawia. Możesz stać przy

(3)

ptaszysku godzinę, dwie, albo i dłużej, a on i tak nie rozłoży ogona. Ale gdy ty już chcesz odejść, staje się cud i ptak zaszczyca nas swą krasą."

Autorka: Emilia Nowak – ur. 08.10.1982 r. w Będzinie, na Śląsku. Jest absolwentką Wydziału Filologicznego Uniwersytetu Śląskiego. Na co dzień zajmuje się twórczością literacką oraz malarstwem.

Email: emilia.nowak@yahoo.es www.emilianowak.pl

(4)

Bractwo Gwarków Związku Górnośląskiego

Bractwo Gwarków Związku Górnośląskiego to stowarzyszenie osób, które identyfikują się z wartościami i etosem pracy górniczej.

Powstało w 2008 roku, ale realizuje cele, którymi szczyci się Związek Górnośląski. Zatem nie dziwi fakt, iż logo Związku widnieje w herbie Bractwa i we wszystkich jego wydawnictwach książkowych, a jest ich niemało.

Nasze działanie to między innymi obrona wartości kulturowych i cywilizacyjnych Śląska. Bo przecież nie można zapomnieć o tym, iż te wartości wnosiło i wnosi górnictwo. Dlatego bierzemy aktywny udział w ochronie dziedzictwa przemysłowego Górnego Śląska, zaś szczególną estymą darzymy obiekty po zlikwidowanych zakładach górniczych.

Aktualnie Bractwo Gwarków zaangażowane jest w następujące przedsięwzięcia na terenie Katowic:

1) prowadzenie pracowni digitalizacji, w której działanie włączane są osoby starsze, nieczynne zawodowo, które po kilkutygodniowym kursie obsługi komputera i skanerów, digitalizują książki o tematyce górniczej oraz czasopisma w ramach współpracy z Biblioteką Śląską. Efektem prac jest opublikowanie w ŚBC: czasopism - prasy regionalnej - łącznie ponad 8.900 pojedynczych publikacji od 96 wydawców oraz 81 książek.

2) prowadzenie dialogu z władzami miasta, które doprowadziło do trwałego przejęcia opieki nad zabytkami kultury górniczej:

a. groby i obelisk na cmentarzu w dzielnicy Dąb, b. groby na cmentarzu przy ul. Gliwickiej,

upamiętniające poległych pod ziemią w katastrofach górników,

3) umieszczenie na terenie budowanego Muzeum Śląskiego, powstającego na terenie zlikwidowanej kopalni „Katowice”, tablicy upamiętniającej 190 lat historii kopalni, związanej z nią trudu górniczego oraz całego dorobku materialnego, duchowego, tradycji i obyczajów kształtowanych przez kilkanaście górniczych generacji,

4) współpraca z Kongresem Ochrony Zabytków i Stowarzyszeniem Inżynierów i Techników Górnictwa, 5) organizacja i współudział w lokalnych konferencjach

mających na celu zachowanie pamięci o osiągnięciach górniczej kadry naukowej np. prof. Bolesław Krupiński czy prof. Andrzej Lisowski, wspólnie z Głównym Instytutem Górnictwa,

6) działalność wydawnicza Bractwa to wydanie 8 tomików Pocztu Gwarków Śląskich,

(5)

7) wspieranie lokalnych autorów poprzez pomoc w wydaniu 2 książek: „Synteza wspaniałych i tragicznych dziejów Śląska i Ślązaków” oraz „EUROPO! Jaka twoja

8) przyszłość – pomyślność czy zagłada”.

Dzięki życzliwości i pomocy członków Bractwa Gwarków wszystkie numery Zwoju Jeremiasza

są dostępne w zbiorach Śląskiej Biblioteki Cyfrowej w Katowicach: www.sbc.org.pl

(przyp. redakcji)

Bractwo Gwarków Związku

Górnośląskiego

ul. Kilińskiego 15

40-060 Katowice

Tel. +48 519 318 856

Email: gwarek@gwarkowie.pl

www.gwarkowie.pl

Zygmunt Pawłowski - Prezes Zarządu

Tel. +48 502 163 046

Jerzy Ludwik Mańka - Wice Prezes

Email: jerzym1@op.pl

(6)

Rotmistrz

Jeden z największych bohaterów w historii Polski urodził się 13 maja 1901 roku w Ołońcu w północno - zachodniej prowincji Rosji. Witold Pilecki pochodził z rodziny szlacheckiej herbu Leliwa, jego dziadek był bohaterem Powstania Styczniowego. W 1910 Pileccy przenieśli się do Wilna, gdzie Witold uczył się w szkole handlowej. Po upadku caratu Pilecki tak, jak wielu Polaków przedostał się do odradzającej się Ojczyzny. W 1920 zdał maturę. W latach 1918 - 1921 Witold Pilecki służył w Wojsku Polskim, jako kawalerzysta. W 1920 na zachód ruszyła wielka 114 000 armia Rosji Radzieckiej, która miała zająć całą Europę i wprowadzić komunizm na całym kontynencie. Zachodnia Europa była zrujnowana I Wojną Światową i nie była w stanie stawić czoła rosyjskiej armii, komunizm miał zapanować od Moskwy po Lizbonę. W Polsce rozpoczęła się wielka mobilizacja. Armia bolszewicka szybko posuwała się w głąb Polski. 13 Sierpnia 1920 armia radziecka stanęła pod Warszawą. Tego dnia rozpoczęło się gwałtowne uderzenie oddziałów sowieckich. Na całej linii frontu uwidoczniła się przewaga armii sowieckiej, której ofensywa posuwała się naprzód. Po paru dniach Wojsko Polskie rozpoczęło kontrofensywę oskrzydlając oddziały sowieckie. Pilecki w tym czasie bronił Warszawy w oddziałach ułanów. Manewr polskiej armii przyniósł skutek i niespodziewanie Wojsko Polskie zaczęło przechylać szalę zwycięstwa na swoją stronę, ostatecznie zwyciężając. Bitwa warszawska z uwagi na

dysproporcje obu stron i niespodziewane zwycięstwo Polski jest nazywana "Cudem nad Wisła".

Armia sowiecka została pokonana a Europa uratowana przed komunizmem. Francuski generał Louis Fary porównał Cud nad Wisłą do Odsieczy Wiedeńskiej: "Przed dwustu laty Polska pod murami

(7)

Wiednia uratowała świat chrześcijański od niebezpieczeństwa tureckiego; nad Wisłą i nad Niemnem

szlachetny ten naród oddał ponownie światu cywilizowanemu usługę, którą nie dość oceniono".

Za szczególne bohaterstwo na polu walki Witold Pilecki odznaczony został dwukrotnie Krzyżem Walecznych.

Po wojnie z bolszewikami Pilecki wziął udział w tzw. buncie generała Żeligowskiego, dzięki któremu Polska odzyskała Wilno. Po zakończeniu działań wojennych Pilecki rozpoczął studia na

Uniwersytecie Poznańskim. 7 Kwietnia 1931 wstąpił w związek małżeński z Marią Pilecką.

W 1934 został awansowany na stopień podporucznika rezerwy.

W sierpniu 1939 został zmobilizowany. Walczył w kampanii wrześniowej, jako dowódca plutonu szwadronu kawalerii 19 Dywizji Piechoty Armii Prusy. Doszło wtedy do słynnego wydarzenia, gdy polscy kawalerzyści pod dowództwem Pileckiego zniszczyli 7 niemieckich czołgów i 2 samoloty.

Ostatnie walki jego oddział toczył, jako jednostka partyzancka. 17 Października 1939 rozwiązał swój oddział i przeszedł do konspiracji.

Po kampanii wrześniowej przedostał się do Warszawy, gdzie był jednym z założycieli Tajnej Armii Polskiej. Tworzył sieć skrytek na broń i dokumenty, jedną z nich założył we własnym mieszkaniu.

Pod koniec sierpnia 1940 podczas spotkania ścisłego kierownictwa TAP poruszono również temat obozów koncentracyjnych zakładanych na terytorium Polski. Padła wówczas propozycja by ktoś z kierownictwa TAP przedostał się do Auschwitz w celu skontaktowania się z uwiezionymi tam

członkami TAP, zebrania informacji wywiadowczych i zorganizowania ruchu oporu na terenie obozu i uwolnienia więźniów. Pilecki zgłosił się do wykonania tego zadania.

TAP stworzyła dla Pileckiego fałszywe dokumenty żołnierza kampanii wrześniowej Tomasza Serafińskiego z Krakowa.

19 września 1940 niemiecka żandarmeria przeprowadziła w

Warszawie łapanki, gdy Niemcy zapukali do mieszkania Eleonory Ostrowskiej zapytali czy są tam jacyś mężczyźni, Pilecki wyszedł i się wylegitymował.

Został aresztowany przez Niemców, stając się jedynym człowiekiem w historii, który dobrowolnie został

więźniem Auschwitz. W nocy z dnia 21 na 22 września 1940 dotarł do

Oświęcimia. Jako więzień nr 4859 stał się głównym organizatorem konspiracji w obozie. Zorganizował siatkę w obozie, którą nazwał Związek Organizacji Wojskowej. Związek działał w systemie "piątek". Pierwsze górne piątki stanowiły główne ogniwo organizacji, jej członkami

(8)

byli tylko ci więźniowie, do których Pilecki miał absolutne zaufanie. Każda z tych piątek nie wiedziała o innych piątkach, myśląc, że jest jedynym szczytem organizacji, rozgałęziając się niezależnie od innych piątek. Pod koniec 1942 odrzucono system piątek i przeistoczono organizacje w system wojskowy z plutonami, kompaniami i batalionami. Miało to na celu przeprowadzenie bezpośrednich działań zbrojnych przeciw załodze obozu. Witold Pilecki opracował sprawozdania o ludobójstwie w Auschwitz (Raporty Pileckiego), które były przekazywane przez pralnicze komando na zewnątrz obozu do kierownictwa Armii Krajowej, rządów USA i Wielkiej Brytanii. Meldunki były również przekazywane przez uciekinierów z obozu. Ucieczki organizował Pilecki. 20 Czerwca 1942 miała miejsce najbardziej spektakularna ucieczka w historii Auschwitz, gdy przebrani za SS-mannów i uzbrojeni po zęby uciekinierzy ukradli auto komendanta obozu Rudolfa Hoessa, którym wyjechali z obozu. Jeszcze będąc więźniem obozu za swoją działalność Pilecki został awansowany do stopnia porucznika przez generała Stefana Grota Roweckiego.

W nocy z 26 na 27 kwietnia 1943 wraz z dwoma innymi więźniami uciekł z Auschwitz. Wzdłuż torów kolejowych doszli do Soły, którą przepłynęli na znalezionej łódce. Następnie doszli do Alwernii, gdzie od księdza dostali posiłek i przewodnika. Dalej szli przez Tyniec, Wieliczkę, Puszczę Niepołomicką i dotarli do Bochni. Tam ukrywali się u państwa Oborów na ulicy Sądeckiej. Następnie ruszyli do Nowego Wiśnicza, gdzie Pilecki odnalazł prawdziwego Tomasza Serafińskiego. Ten skontaktował go z AK. Pilecki zdał przedstawicielom AK relację z sytuacji w Auschwitz i przedstawił plan ataku na obóz w Oświęcimiu. Został on jednak odrzucony z uwagi na to, że obóz był chroniony przez ok. 8 000 SS-mannów. 11 listopada 1943 Witold Pilecki został awansowany do stopnia rotmistrza.

W latach 1943 - 1944 służył w AK w randze zastępcy brygady. Brał udział w Powstaniu

Warszawskim, początkowo, jako strzelec, następnie dowodził jednym z oddziałów zgrupowania Chrobry II. Lata 1944 - 1945 spędził w niewoli niemieckiej, w obozie w Murnau.

8 maja 1945 wyzwolony obóz w Murnau został odwiedzony przez polskich generałów na czele z generałem Tadeuszem Borem Komorowskim. Niebawem Pilecki dołączył do 2 Korpusu Polskiego we Włoszech.

We wrześniu 1945 dwukrotnie rozmawiał z generałem Andersem o powrocie do Polski, gdzie chciał realizować założenia organizacji "NIE". 8 Grudnia 1945 Rotmistrz powrócił do Warszawy. Po powrocie do zrujnowanej stolicy Polski Witold Pilecki spędzał większość czasu w terenie poszukując i próbując nawiązać kontakt ze swoimi współpracownikami z czasów wojny. Okazało się jednak, że wszyscy zginęli. Rotmistrz rozpoczął wiec budowę nowej siatki wywiadowczej, rekrutując nowe osoby, aby móc wypełniać założenia statutowe organizacji "NIE". Zdobywano informacje na temat nowej władzy w Polsce i przekazywano zdobyte informacje Wojsku Polskiemu stacjonującemu w Zachodniej Europie oraz tak zwanym leśnym, czyli Żołnierzom Wyklętym, którzy stacjonowali w polskich lasach i toczyli walki z oddziałami NKWD, wojska radzieckiego i ludowego. Nie trzeba chyba nawet dodawać, jak niezwykle niebezpieczne to było zadanie w stalinowskiej Polsce w czasach największego terroru komunistycznego. Rotmistrz otrzymał dwukrotnie rozkaz od generała Andersa wyjazdu z Polski. Polski wywiad zdobył informacje, że Witold Pilecki został namierzony przez

komunistów. Przez długi czas omijał wysłanniczkę 2 Korpusu Polskiego, kapitan Jadwigę

Mierzejewską. Rotmistrz nie chciał opuścić Polski, ponieważ nie miał swojego następcy, któremu mógłby przekazać swoje obowiązki.

(9)

8 maja 1947 został aresztowany. W areszcie był torturowany, nieludzko katowany przez

funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa, m. in. przez najokrutniejszego spośród komunistycznych zbrodniarzy Eugeniusza Chińczyka. Podczas ostatniego widzenia ze swoją żoną, przekazał jej metalowy grzebyk i powiedział żeby czytała książkę Tomasza A Kempis "O naśladowaniu

Chrystusa". Gdy żona zapytała Rotmistrza o tortury, którym był poddawany przez UB, odpowiedział jej słowami "Oświęcim to była igraszka". Poddawany straszliwym okrucieństwom w katowni UB, Witold Pilecki nie wydał nikogo spośród swoich towarzyszy.

15 marca 1948 rozpoczął się haniebny proces przed Rejonowym Sądem Wojskowym w Warszawie.

Rotmistrz został oskarżony o zorganizowanie na terenie Polski siatki wywiadowczej działającej dla generała Andersa, przygotowywanie zbrojnego zamachu, zorganizowanie składów broni i nielegalne posiadanie broni i materiałów wybuchowych, przyjęcie korzyści majątkowej od obcego państwa, brak rejestracji w Rejonowej Komendzie Uzupełnień, posługiwanie się fałszywymi dokumentami. Zarzut organizacji zbrojnego zamachu stanowczo odrzucił, do pozostałych zarzutów przyznał się.

Podczas procesu prawdopodobnie odczytano list ówczesnego premiera Polski Cyrankiewicza, który znał Witolda Pileckiego z Auschwitz, którego również był więźniem. Cyrankiewicz napisał, że, jeśli Pilecki podczas rozprawy będzie powoływał się na oświęcimską znajomość z nim, to żeby sędziowie nie brali tego pod uwagę, ponieważ Pilecki jest bandytą i należy go osadzić.

(10)

15 marca 1948 został skazany na śmierć. 25 Maja 1948 do celi Rotmistrza w więzieniu mokotowskim na Rakowieckiej wszedł niesłynny "Kat z Mokotowa" Piotr Śmietański. Strzałem w tył głowy zabił bohatera. Ciało Pileckiego zostało wywiezione z więzienia pod osłoną nocy. Pamięć o Rotmistrzu miała być całkowicie zatarta, przyszłe pokolenia Polaków nigdy nie miały się dowiedzieć o Witoldzie Pileckim, miał zostać wymazany z kart historii. Dlatego nie doczekał się pogrzebu ani grobu.

Zakopano go w bezimiennym dole wraz z innymi ofiarami komunistycznych prześladować.

Dopiero po odzyskaniu przez Polskę niepodległości został zrehabilitowany. 1 Października 1990 roku Wojskowy Sąd Najwyższy uwolnił Rotmistrza od stawianych mu zarzutów,

podkreślając patriotyczną postawę Pileckiego. W wolnej Polsce jego kaci nigdy nie zaznali kary. Od niedawna mówi się o rotmistrzu Witoldzie Pileckim na lekcjach historii w polskich szkołach. W 2012 odnaleziono miejsce spoczynku doczesnych szczątek Rotmistrza. W tym samym roku rozpoczęto starania o proces beatyfikacyjny Pileckiego.

W 1995 roku Witold Pilecki został odznaczony pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski.

30 lipca 2006 prezydent Polski nadał Witoldowi Pileckiemu najwyższe i najstarsze odznaczenie Rzeczypospolitej Polskiej - Order Orła Białego.

5 września 2013 Minister Obrony Narodowej mianował pośmiertnie rotmistrza Witolda Pileckiego na stopień pułkownika.

Autor: Mateusz Witek

Miami, Florida

Email: mateuszwitek3@gmail.com

(11)

Umysł, Wielki Umysł

Ty Jesteś jego cząsteczką , Umysłem Ziemi, i masz dostęp, osiągając swoje wibracje, do wszystkiego dotyczącego tej Ziemi, Każdy Ziemianin, ma całą wiedzę dotycząca naturalnej ziemskiej

energii, Jej praw, przyrody, minerałów i szacunek do świata zwierząt, budowli, zgodnie z Geometria Ziemską szanującą łagodny, opływowy kształt Ziemi, kanciastość, wywołującą dysharmonię, w Ziemskiej Przestrzeni będzie znikać, a może będzie rozbierana , jako budowle materialne, którymi tak

szczyciła się obca cywilizacja, na poczet naturalnych budowli Ziemskich, uwzględniających i wkomponowanych w jej Naturalne piękno Żywej Ziemskiej Energii, Dlaczego, bo TY stajesz się Jednym Ziemianinem w swojej wewnętrznej Harmonii. Umysł, do jakiego Umysłu Jesteś podłączony, do Ziemskiej Jego części, czy nadal korzystasz z tego , którego przedstawiciele samowolnie naruszyli

Przestrzeń Ziemi, To Jest pytanie do Ciebie, gdy staniesz się Świadomością, odłączysz się od zbiorowej Świadomości, aby powrócić do Prawdziwego Umysłu Ziemskiego, pozostając Sobą, Świadomym Stwórcą Ziemskim, Świadomą Energią Ziemską w Świecie Ziemskim, na Ziemi, Jako Jej

Rodowity Przedstawiciel, a to kochany możesz dokonać tylko przez wibracje Serca. Jako indywidualność, Rozpoznając Siebie.

Autorka: Elżbieta Drozdowska, Psychoterapeutka, Doradca Duchowy Chicago, Illinois

Tel. : +1 309-750-620 Email: ela620@onet.eu www.jestemsoba8.blogspot.co

(12)

12 www.zwojjeremiasza.com Uzdrawiająca Moc Kryształów

Oliwin

Witam. Dziś opowiem o magicznym krysztale zwanym też peridotem lub chryzolitem, który w historii zwany był „kamieniem słońca”, „kamieniem nadziei. Nazwa Oliwin pochodzi od charakterystycznej złocisto-oliwkowej barwy. Zielona barwa Oliwinu wytwarza energię, przy której czujemy się lekko, spontanicznie, spokojnie i szczęśliwie.

Dziś do mocy kamieni większość ludzi odnosi się powściągliwie, traktując to, jako ciekawostkę, która jeżeli nie pomoże, to na pewno nie zaszkodzi. Jeżeli masz wątpliwości związane z mocą kamieni pomyśl o tym, że przeleżały one tysiące lat we wnętrzu ziemi czerpiąc z niej różne moce, „ładowały się”, stąd takie zróżnicowanie w „działaniu” kamieni – lecznicze, uspokajające, dodawanie energii, odejmowanie energii i harmonizowanie. Są starsze niż jakiekolwiek stworzenie i najprawdopodobniej pozostaną, jak nas już dawno nie będzie…

Kiedyś wierzono, że zostały zesłane przez bogów i są światłem zamkniętym w namacalnej postaci.

Każdy z nich jest odrębnym światem, w którym zamknięte jest światło, barwa i energia. Działają jak amulety i talizmany, chroniąc nas i ułatwiając osiągnięcie celu.

Oliwin uważany jest za kamień pieniędzy – noś go, jeśli chcesz przyciągnąć pieniądze i okoliczności sprzyjające pojawieniu się ich. W biżuterii, w większości Oliwin ma szlif diamentowy, stąd piękno jego jest niebywale. Doskonały duet to oliwin i cytryn – pierwszy przyciągnie pieniądze, natomiast drugi pozwoli je zatrzymać. W dawnych czasach nosili go kupcy i bankierzy, gdyż wierzyli, że chroni ich majątki przed niepomyślnymi zdarzeniami.

Ten przyjazny i szczęśliwy kamień uważany jest za symbol sławy i godności, jest to także "patron"

uzdrowicieli”. Oliwinowi przypisywana jest lecznicza moc i tak:

(13)

 Noszono go, by uspokoić nerwy, pozbyć się złości, depresji oraz mieć dobry humor,

 Dodaje odwagi i stanowczości,

 Służy zachowaniu równowagi emocjonalnej i pomaga uleczyć rany z przeszłości,

 Oliwin pomaga zrozumieć relacje i ochrania przed zranieniem uczuć;

 Oliwiny mają przyspieszać procesy samo uzdrowienia oraz poprawiać przyswajanie przez organizm witamin i mikroelementów z pożywienia,

 Oczyszczają organizm z toksyn i odpadów przemiany materii, odciążając tym nerki, wątrobę i trzustkę, jelit, woreczka żółciowego. Dlatego też poleca się terapię oliwinem albo eliksirami z nich przy zaburzeniach czynności tych narządów,

 Kamień ten pomaga przy schorzeniach oczu, serca i płuc;

 Dobry jest też przy nadkwasocie, letargu, odtruciu, oparzeniach słonecznych, reumatyzmie, artretyzmie gośćcu i przybieraniu na wadze.

Woda, w której oliwin moczył się przez godzinę, ma przyśpieszać odtruwanie, łagodzić podrażnienia jelit i pęcherza żółciowego. Należy ją popijać lub korzystać z eliksiru. Przemywanie wodą "oliwinową"

ma przyspieszać leczenie wrzodów i wyprysków.Odpowiada Czakrze Serca.Astrologicznie przypisany - lew, panna.

Autorka: Zofia Golsztejn, Bioenergoterapeutka Gorzów Wielkopolski, Lubuskie Email: magicznagaleriacud@wp.pl

(14)

Tajemnicza Laminina cz. I

W 1929 roku kanadyjski doktor – John Davidson, w wyniku swoich wieloletnich badań, starając się znaleźć sposób na wyleczenie swoich pacjentów z najcięższych chorób, m.in. raka – dokonał niesamowitego odkrycia – wydobył ESENCJĘ ŻYCIA z 9-dniowego kurzego

jajka. Używał tego ekstraktu do leczenia swoich pacjentów na raka.

Dr Davidson spędził ponad dziesięć lat, aby rozwijał swoje odkrycie, ale w 1943 roku zmarł, a jego praca nie była

kontynuowana.

Prawie 50 lat później, badania

nad ekstraktem z zapłodnionych jaj kurczaka zostały wznowione przez Dr Byodne Eskeland,

wybitnego eksperta w dziedzinie badań naukowych w Norwegii. Dr Eskeland kontynuował badania dr Davidson i hipotezę, że zapłodnione jaja kurczaka, mają specjalną kombinację aminokwasów,

peptydów i frakcji białkowych, które zwierają niesamowitą gamę użytecznych substancji -

przywracającą organizm do zdrowia. Przeprowadzono wiele badań naukowych potwierdzających odkrycie oraz pozytywne wyniki uzyskane przez Dr Davidsona. Kilka lat temu odkryciem Dr Davidsona zainteresowała się firma LPGN.

Skład LAMININE (1 kapsułka):

- OPT9(tm) opatentowana formuła - 620 mg

zawierająca wyciąg z zapłodnionego jajka w dziewiątym dniu inkubacji - Proteiny morskie (chrząstka płetwy rekina)

- Fito-proteiny (fermentowany groch żółty) Inne składniki:

- Krzemionka

- Stearynian magnezu

Brak ograniczeń wiekowych.

Brak skutków ubocznych.

Brak przeciwwskazań

Autorka: Elżbieta Kotecka

E-mail: elisawellstar@gmail.com

skype ; skorpionela

https://elisawellstar.mylifepharm.com/index.html

https://healthfocus101.wordpress.com/

(15)

Czytamy razem

"Nie łudźmy się Bracia i Siostry, że sama sprawiedliwość obdarzy nas sprawiedliwością!"

"Nikogo nie oskarżam ani nie potępiam! Stwierdzam tylko fakty i potwierdzone zdarzenia. Ku pokrzepieniu dusz i serc Ślązaków."

"Ideą przewodnią tej syntezy jest ukazanie w ogólnym zarysie prawdziwych losów Śląska i Ślązaków na przestrzeni minionych wieków. Chodzi tu o poznanie losów, zdarzeń i faktów uwolnionych od implikowanych Ślązakom przez różnych polityków i historyków mitów i przekłamań historycznych.

Poznanie prawdziwego oblicza Śląska i narodów kreujących przez wiele wieków obrazu i kształtu Śląska, jego gospodarki, rozwoju infrastruktury i miast, cywilizacji i kultury pozwoli żyjącym jeszcze na Śląsku rdzennym Ślązakom sięgnąć głębiej do swoich korzeni i wyzbyć się wszelkiego rodzaju fobii i kompleksów narodowo-politycznych i tak jak ich przodkowie poczuć się pełnowartościowymi i autentycznymi Europejczykami.

W historii Śląska tkwią wartości, o których nie wolno zapominać."

(...) Wszystko, co świadczyło o przeszłej świetności Śląska, jeżeli nie było celowo niszczone, to przynajmniej zaniedbywane i dewastowane, o czym była mowa w syntezie. Na Górnym Śląsku praktycznie nic godnego ani nowoczesnego nie wybudowano. Wyjątek stanowią - przeforsowany siłą przez Ślązaka, wojewodę Zientka, katowicki Spodek, a w drugiej połowie XX wieku supermarkety finansowane przez kapitał zagraniczny, z myślą o wyciągnięciu maksymalnych korzyści dla tego kapitału. Fakty nie były dla Ślązaków ani miłe ani przyjemne. Jeżeli w okresie międzywojennym Ślązacy byli lekceważeni i ograniczani w wielu dziedzinach życia społeczno-politycznego i gospodarczego, to po drugiej wojnie światowej byli wręcz maltretowani i od wszystkiego odpychani. Tolerancja ograniczała się tylko do wykorzystywania Ślązaków jako siły roboczej w najgorszych warunkach pracy. W tym czasie opowiadano też o cesarzowej Marii Teresie, że to jest jej zemsta za to, że Ślązacy, których ona tak bardzo umiłowała, nie bronili Jej przed Fryderykiem królem Prus, kiedy On odbierał Jej Śląsk. Teraz Austriak Hitler przegrał wojnę, a Ślązacy muszą za nią zapłacić. Te opowiadania i legendy zapomniane, odżyły w chwili powojennego przygnębienia Ślązaków. Niech legendy pozostaną legendami a rzeczywiste wydarzenia i fakty - faktami.

Synteza niniejsza rzadko nawiązuje do mitów i legend śląskich, mimo tego, że krążyło ich na Śląsku bardzo dużo. Kiedy po straszliwych wydarzeniach powojennych Ślązacy byli bezsilni, bezwolni, to dość często nawiązywali do legend śląskich a najczęściej do legendy o wojskach świętej Jadwigi Śląskiej, której hufce rycerskie z mieczami ciskającymi błyskawice, na ogromnych, ognistych rumakach drzemią w podziemiach Góry Świętej Anny i czekają na Jej zawołanie, aby ruszyć do boju o wolność Śląska i Ślązaków. Śląsk obfituje w miejsca z drzemiącymi rycerzami, ale śpiące wojsko to zawsze rycerze św. Jadwigi. Te legendy pochodzą z XIII wieku, od najazdu na Śląsk straszliwych wówczas jeźdźców Dżyngis Chana i bitwy pod Legnicą, w której wraz z księciem Henrykiem Pobożnym, synem św. Jadwigi, poległ kwiat rycerstwa śląskiego.

Zebrane resztki wojów przez księżną Jadwigę, zaopatrzonych w miecze o niezwykłej sile, czekają uśpione w podziemiach klasztoru w Trzebnicy na jej wezwanie. Jeszcze inna wersja mówi o tych samych rycerzach, śpiących w grocie na południu miasta Czechowice (...)

Autor: Georgius Silesius

ISBN: 978-83-920685-9-9 Cena: 40 zł

Oprawa: miękka, klejona, objętość: 525 stron Format: B5.

Miejsce i rok wydania: Katowice 2012

Wydawca: GOLDPRESS sc. Sprzedaż/zamówienia: Bractwo Gwarków, 40-060 Katowice, ul. Kilińskiego 15 Tel. +48 519 318 856

www.gwarkowie.pl

(16)

Informacje

Jeżeli ktoś pisał pracę magisterską lub książkę, wie, że ostatnią częścią, zajmującą najwięcej czasu, jest napisanie wstępu. W przypadku Zwoju Jeremiasza jest to natomiast ta cześć informacyjna.

Chciałem zwrócić uwagę na opóźnienia kilku dotychczasowych wydań pisma.

Opóźnienia są związane z tym, że cała praca edytorska jest dziełem jednej osoby. Wszyscy członkowie redakcji maja charakter doradczy. Nasi autorzy przysyłają ciekawe materiały, jednak sprawdzenie teksu jednego tylko artykułu zajmuje kilka godzin. Do tego dochodzi ustawienie zdjęć.

Zwój Jeremiasza jest pismem non-profit tzn. nie płacimy naszym autorom za nadesłane teksty oraz nie zatrudniamy nikogo na płatnym etacie. Ktoś ze znajomych podał ogłoszenie, że są potrzebni wolontariusze do pracy w organizacji charytatywnej. Zgłaszało się wiele osób pytających, jaka jest stawka za godzinę. Jak widzimy w jeżyku polskim nawet słowo wolontariusz nie ma poprawnego znaczenia. Kim jest wolontariusz? Jest to osoba mająca godzinę, dwie lub więcej swojego czasu wolnego, chcąca pomóc jakiejś organizacji, osobie, w ten, czy w inny sposób. Często mówiąc o wolontariuszach myślimy o studentach i emerytach. Grupa ta jednak obejmuje wszystkich: dzieci, dorosłych, starszych. Tutaj w Stanach wolontariusze są bardzo popularni. Wiele instytucji, firm zatrudnia właśnie wolontariuszy. Dopóki brak chętnych proszę o przysyłanie wszystkich materiałów na czas. Najlepiej, aby były napisane na wordzie, wysokość czcionki 12, arial. Często się zdarza otrzymać jeden dokument pisany kilkoma rodzajami czcionki, nie mówiąc o naszych pięknych literach, jak: ą,ę,ń,ż,

Chciałbym również zwrócić uwagę na ogłoszenia. Proszę zawsze porównywać ogłoszenia z wydań wcześniejszych z późniejszymi. Nieraz aktualizujemy dane. Osoby zamieszczające ogłoszenia zmieniają numery telefonów, emaile. Jeżeli w jakiejkolwiek części pisma widzą Państwo informacje niepoprawną, błędny email, telefon, nazwisko, proszę o kontakt. Postaramy się wszystko poprawić.

Pozdrawiam wszystkich czytelników z najbardziej odległych i egzotycznych krajów. Według statystyk wewnętrznych Zwój Jeremiasza dociera do 54 krajów.

Jesteśmy w trakcie przygotowywania kilku projektów, które wzbogacą szatę graficzną strony internetowej pisma. Będziemy się starać, aby nie było żadnych opóźnień.

Redaktor Jeremiasz

SKŁAD REDAKCJI

Dariusz Raczek – Redaktor Naczelny. Email: zwojjeremiasza@gmail.com Andrzej Buczak – Dział: Rozwój Duchowy. Email: andrewbuczak@gmail.com

Mateusz Witek – Dział: Historia Polski. Email: mateuszwitek3@gmail.com Wojtek Albertowicz – Dział: Fotografia. Email: albertusa@wp.pl

Dominik Sobczyński – Dział: Technologia, Website Developer. Email: webdesign23@inbox.com

SIEDZIBA REDAKCJI

451 SE 8 ST Lot 158, Homestead, Florida, 33030 Kontakt: Email: zwojjeremiasza@gmail.com Cell: +1-786 -752-0469

(17)

Wszystkie ogłoszenia są dostępne na stronie:

www.zwojjeremiasza.com/ - KSIĘGA BIZNESU.

Wszystkie ogłoszenia są darmowe.

Korespondencyjny Kurs Biblijny dla osób chcących poszerzyć wiedzę na temat Biblii. Część 1- sza, 6-cio miesięczna obejmuje 12 lekcji. Jest również

możliwość spotkań biblijnych w domach prywatnych w Miami, Hollywood, Fort Lauderdale, Pompano Beach. Kontakt: preacher562@gmail.com Polsko - Słowiańska Charytatywna Asocjacja w North Miami Beach służy wszelką pomocą Polonii oraz osobom przyjeżdżających czasowo i na stałe na południe Florydy.

Prezes: Jerzy Klucz Email: polishcharity@hotmail.com www.P-SCA.com.

Dam Pracę - Potrzebna jest osoba do opieki nad dziećmi od połowy sierpnia w Miami Beach, South Point.

Dodatkowo 2, 3 razy w tygodniu byłoby sprzątanie.

Cena: $15/godz. Kontakt: 305-945-6251

Projektowanie stron internetowych. Wszystkie projekty są do zrealizowania. Naprawa komputerów na terenie PA oraz NJ a także przy pomocy zdalnego sterowania (cały świat).

Telefon: 215-987-7083 Email:webdesign23@inbox.com www.clearnetbay.com

Potrzebujesz amerykańskie, polskie prawo jazdy, dyplom, legitymacje. Nie ryzykuj jazdy bez tych dokumentów.

Zdobądź wyższe kwalifikacje.

Kontakt: energybroker24@gmail.com

Oprócz umieszczenia twojego biznesu w wersji drukowanej, opublikujemy go na stronie:

www.zwojjeremiasza.com – KSIĘGA BIZNESU oraz wykorzystamy nasz profesjonalny system emailowy i telefoniczny, abyś widział skutki naszej promocji. Nasza jedyna opłata to rekomendacja naszego pisma innym polskim firmom (cały świat).

Książkę można nabyć w Polskiej Agencji Spójnik w Trenton, New Jersey pod numerem telefonu:

609-393-1660 lub poprzez spojnik@comcast.net www.spojnik.com

Dam Pracę - Stała praca w godzinach nocnych przy sprzątaniu sklepów dla

odpowiedzialnych osób. Bardzo dobre zarobki.

Południowa Floryda: West Palm Beach, Fort Lauderdale…

Dzwoń do Mietka: 561-389-4075.

Polecamy wszystkim czytelnikom miesięcznik Życie Kolorado wydawany w formie elektronicznej oraz drukowanej w Denver, CO.

Website: www.zycie-kolorado.com

Zwój Jeremiasza, 2015, R. 1, nr 11