• Nie Znaleziono Wyników

Sara Grinfeld - streszczenie relacji mówionej

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Sara Grinfeld - streszczenie relacji mówionej"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

SARA GRINFELD

ur. 1923; Lublin

STRESZCZENIE RELACJI MÓWIONEJ

Druga część relacji Sary Grinfeld dotyczy głównie pobytu i życia na aryjskich papierach w okupacyjnej Warszawie. W opowieści Sara Grinfeld skupia się na sytuacji, kiedy mieszkała ze swoją ciotką jako sublokatorka u folksdojcza, w pobliżu siedziby gestapo.

Pani Sara wspomina również swojego dziadka, Abrama Magiera, który wyjechał ze swoim synem, a wujkiem pani Sary, do Palestyny w 1936 roku.

Podczas rozmowy Sara Grinfeld pokazuje i opisuje przedwojenne zdjęcia rodzinne, m.in. swoich rodziców i dziadka.

W rozmowie uczestniczy Aleksander Grinfeld, mąż pani Sary.

Data i miejsce nagrania 2006-12-07, Ramat Gan

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Autor streszczenia Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Tak że na uniwersytet w Warszawie – [bo] uniwersytet lubelski, to był katolicki dla księży – ale w Warszawie moja ciotka chciała się dostać na farmakologię, to jej po

Ponieważ [mój dziadek, Abram Magier] miał troje dzieci, to [on miał] dom, duży dom naprzeciwko szpitala na Staszica.. To ten dom był

[Babci kuchnia] to była naturalnie ryba, gefilte fisz… Gefilte fisz, to nawet Polacy wiedzieli co to jest gefilte fisz.. To jest bardzo

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków, projekt W..

Ja się czułam Żydówką, ale czułam się Polką też, bo ja nie wiem ile pokoleń, moich poprzednich pokoleń, żyło w tym kraju, pracowało, może nawet byli tacy, którzy dali

I ojciec był wtedy w Gdańsku, i ja miałam jeszcze za jeden dzień, zdaje się, trzydziestego sierpnia wrócić do Lublina, i pójść do szkoły.. Ale ojciec zadzwonił z

I myśmy wieczorem, ktoś nam pomógł z Żydów, którzy śmy tam byli odsunąć te sztachety w tym płocie i myśmy przez ten płot, przez tą dziurę w płocie przeszli

Kiedy przyjechałam do Izraela i poszłam odwiedzić starszą panią, wdowę po lekarzu dziecięcym, Żydzie, on już nie żył, a ona tutaj była z synem, spotkałam tam kolegę z