ZDZISŁAW WIATER
ur. 1936; Lublin
Miejsce i czas wydarzeń Lublin, PRL
Słowa kluczowe projekt Lubelskie cegielnie. Materia miasta, cegielnia na Czechowie, glina, szkoła na Czechowie
Cegielnia na Czechowie
Ona jeszcze po wojnie dość dobrze działała. Nie wiem, kiedy została zlikwidowana, ale jak powstał ten budynek, czyli to był sześćdziesiąty trzeci, czwarty rok, może piąty. Przerwana została produkcja, bo już ten budynek powstał i nie mieli skąd brać gliny. Ale ja jeszcze pamiętam tą cegielnię, bo do szkoły chodziłem z Czechowa, to się przez Górny Czechów szło i do osiemnastki szedłem [ulicą] Północną i potem Snopkowską, i na Długosza. Nawet do 1953 roku, jeszcze do gimnazjum chodziłem, to ta cegielnia była czynna. Nawet mój ojciec trochę tam pracował. Trzeba było lecieć do pracy do tej cegielni o trzeciej rano, o czwartej. Ojciec miał konia, i tam były takie kieraty - koń chodził w tym kieracie i mieszał glinę w takim dole, żeby ją wymasować.
I z tego dołu glinę brali, i przeważnie kobiety formowały tą glinę, tylko ona musiała być odpowiednio wymieszana. Dość dużo ludzi z tych Wydmuchów próbowało się zahaczyć gdzieś do pracy w Lublinie. Lublin w okresie międzywojennym zaczął się mocno rozwijać, więc część ludzi zaczęła pracować, bo te działki, jak gdyby nie dawały takiego dochodu, żeby dobrze żyć. Dalej ci ludzie musieli mocno oszczędzać, żeby utrzymać rodziny, dzieci było trochę. Jak nie pracował, to z czego te pieniądze miał wziąć?
Data i miejsce nagrania 2018-04-06, Lublin
Rozmawiał/a Piotr Lasota
Redakcja Piotr Lasota
Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"