• Nie Znaleziono Wyników

Oremus, R. 5, nr 16 (237), 1998

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Oremus, R. 5, nr 16 (237), 1998"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

PISMO PARAFII SW. JOZEFA

w CHORZOWIE

Nr 16 (237) Rok V 19. 0 4 .1998 r.^

- - -

^ o w o Boże dziś:

Teżeli na rękach Jego nie zoba v czę śladów gwoździ i nie włożę palca mego w miejsce gwoździ, i nie włożę ręki mojej do boku Jego, nie uwierzę.” (...) Kiedy Jezus przy­

szedł, stanął pośrodku i rzekł do To­

masza: „Podnieś rękę i włóż ją do mego boku, i nie bądź niedowiar­

kiem, lecz wierzącym.”

J 20, 19-31

11 N iebzicU W td k & n o c n A

ŚW IAD K O W IE Z M A R TW Y C H W STA ŁEG O U początku chrześcijańskiej w iary stoi wyznanie: „Widzieli­

śmy Pana!” Wyznanie to potwierdziło św iadectwo życia i męczeństwa pierwszych świadków Zmartwychwstałego. Z Niego narodzili się kolej­

ni świadkowie prawdy, że Jezus żyje. W ten sposób przez wieki istnie­

nia Kościoła rodziły się wspaniałe dzieła wiary w Chrystusa zmartwy­

chwstałego. Radujmy się, że należymy do grona tych, którzy uwierzyli w oparciu o świadectwo wcześniejszych uczniów Jezusa. Naszym zada­

niem jest tak żyć wiarą dzisiaj, by inni mogli uwierzyć, że Jezus Chry­

stus jest Synem Bożym. Świat współczesny woła o świadków. Staniemy się nimi, gdy posłuchamy słów Zmartwychwstałego: „Weźmijcie Du­

cha Świętego!.” Jedynie z Jego mocą, pośród niewiary i obojętności dzisiejszych czasów, będziemy zdolni wyznawać, że Jezus jest Panem, który zapewnia człowiekowi prawdziwe życie i szczęście wieczne.

(2)

O R E M U S 2 O R E M U S

TKAĆ ŻYCIE Z AKTÓW MIŁOSIERDZIA

Pan Jezus powiedział do s. Faustyny: „Córko moja, jeżeli przez ciebie żądam od ludzi czci dla mojego miłosierdzia, to ty powinnaś się pierwsza odznaczać tą ufnością w miłosierdzie moje. Żą­

dam od ciebie uczynków miłosierdzia, które mają wypływać z miłości ku Mnie. Miłosierdzie masz okazywać zawsze i wszędzie bliźnim, nie możesz się od tego usunąć ani wymówić, ani uniewinnić...

Bądź zawsze miłosierna jako Ja jestem. Ko­

chaj wszystkich, aby się mogło w całej pełni odbić miłosierdzie moje.”

Siostra Faustyna zawsze pragnęła doskonale wy­

pełniać wolę Pana, odpowiedziała na to Boże we­

zwanie całym swoim życiem. Choć było ono krót­

kie i z pozom pozbawione wielkich doznań, praco­

wicie utkała je z drobnych, często przez nikogo nie zauważanych aktów miłosierdzia. Oto wspomogła współsiostrę w obowiązku, modlitwą towarzyszyła konającemu, przyjęła umartwienie w intencji po­

trzebującego, dobrym słowem podniosła na duchu, uściskiem dłoni przyniosła ulgę, współczującą obe­

cnością nie pozwoliła zwątpić... Jej wrażliwość na potrzeby innych rosła, w miarę jak wzrastała w niej

miłość Boga i zjednoczenie z Nim.

Jedna z sióstr wspomina: „Miłość bliźniego miała wielką i ochotnie spieszyła z pomocą, choć niejednokrotnie była sama zmęczona i słaba. Pa­

miętam dobrze, jak pewnego razu matka przeło­

żona wysłała mnie do miasta i siostrze Faustynie poleciła mnie zastąpić, a pracy wówczas było dużo w kuchni. Po powrocie z miasta bardzo się zdzi­

wiłam, gdy zastałam ją siedzącą na ławie i całą robotę skończoną. Pytam: „Siostro Faustyno, jak to się stało, że tyle roboty tak szybko siostra skoń­

czyła? Kto siostrze pomógł?” A ona ze zwykłą sobie swobodą i uśmiechem odpowiedziała: „Anio­

łowie mi pomogli, bo sama nie dałabym rady.”

Miłość bliźniego stała się dla s. Faustyny od­

powiedzią na miłosierdzie Boże.

Modlitwa o laskę bycia miłosiernym dla bliźnich:

Ile razy pierś ma odetchnie, ile razy serce moje uderzy, ile razy krew moja zapulsuje w organi- źmie moim, tyle tysięcy razy pragnę uwielbiać miłosierdzie Twoje, o Trójco Przenajświętsza.

Pragnę się cala przemienić w miłosierdzie Twoje i być żywym odbiciem Ciebie, o Panie, a niech ten największy przymiot Boga, to jest nie­

zgłębione miłosierdzie Jego, przejdzie przez ser­

ce i duszę moją do bliźnich.

Dopomóż mi do tego, o Panie, aby oczy moje były miłosierne, bym nigdy nie podejrzewała i nie sądziła według zewnętrznych pozorów, ale upatrywała to, co piękne w duszach bliźnich, i przychodziła im z pomocą.

Dopomóż mi, aby słuch mój był miłosierny, bym skłaniała się do potrzeb bliźnich, by uszy moje nie były obojętne na bóle i jęki bliźnich.

Dopomóż mi, Panie, aby język mój był miło­

sierny, bym nigdy nie mówiła ujemnie o bliźnich, ale dla każdego miała słowo pociechy i przeba­

czenia.

Dopomóż mi. Panie, aby ręce moje były mi­

łosierne i pełne dobrych uczynków, bym tylko umiała czynić dobrze bliźniemu, na siebie przyj­

mować cięższe, mozolniejsze prace.

Dopomóż mi, aby nogi moje były miłosier­

ne, bym zawsze spieszyła z pomocą bliźnim, opanowując moje własne zmęczenie i znużenie.

Prawdziwe moje odpocznienie jest w usłużno­

ści bliźnim.

(3)

O R E M U S - 3 - O R E M U S Dopomóż mi, Panie, aby serce moje było

miłosierne, bym czuła ze wszystkimi cierpie­

niami bliźnich. Nikomu nie odmówię serca swe­

go. Obcować będę szczerze nawet z tymi, o których wiem, że nadużywać będą dobroci mo­

jej, a sama zamknę się w najmiłosierniejszym Sercu Jezusa. Niech odpocznie miłosierdzie Twoje we mnie, o Panie mój.

Sam mi każesz się ćwiczyć w trzech stop­

niach miłosierdzia; pierwsze: : uczynek miło­

sierny -jakiegokolwiek on będzie rodząju; dru­

gie: słowo miłosierne - jeżeli nie będę mogła czynem, to słowem; trzecim jest modlitwa. Je­

żeli nie będę mogła okazać czynem ani słowem miłosierdzia, to zawsze mogę modlitwą. Mo­

dlitwę rozciągam nawet tam, gdzie nie mogę dotrzeć fizycznie.

O Jezu mój, przemień mnie w siebie, bo Ty wszystko możesz! Amen.

Modlitwa o serce miłosierne:

O Jezu, rozumiem, że miłosierdzie Twoje jest niepojęte, przeto Cię błagam, uczyń serce moje tak wielkie, aby pomieściło potrzeby wszystkich dusz żyjących na całej kuli ziemskiej. Niech się­

ga poza świat, do dusz w czyśćcu cierpiących...

O Jezu, uczyń me serce czułe na każde cier­

pienie duszy czy ciała bliźnich moich. O Jezu mój, uczyń serce moje podobne do miłosierne­

go Serca Twego... przemień je w swoje własne.

Abym umiała wyczuwać potrzeby innych serc, a szczególnie cierpiących i smutnych; niech pro­

mienie miłosierdzia odpoczną w sercu moim.

Jezu, dopomóż mi przejść przez życie czy­

niąc dobrze każdemu. Amen.

r „Jestem Królem Miłosierdzia” ^

„Podaję ludziom naczynie, z którym mają przychodzić do źródła miłosierdzia. Tym naczyniem jest ten obraz z podpisem: Jezu

ufam Tobie”

„Nie znajdzie ludzkość uspokojenia dopóki się nie zwróci z ufnością do Miłosierdzia

Mojego”

„Ja pragnę, aby było Miłosierdzia święto”

„Obiecuję, że dusza, która czcić będzie ten obraz, nie zginie. Obiecuję także już tu na

ziemi zwycięstwo nad nieprzyjaciółmi, a szczególnie w godzinę śmierci ja sam bronić

jej będę, jako swej chwały”.

Jak odmawiać Koronkę do Bożego Miłosierdzia?

Odmawia się na dziesiątce Różańca Świętego.

Na początku:

Ojcze nasz.... Zdrowaś Maryjo... Wierzę w Boga...

Na dużych paciorkach:

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo Najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa na przebłaga­

nie za grzechy nasze i całego świata.

Na małych paciorkach (razy 10):

Dła Jego bolesnej Męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata.

Na zakończenie:

Święty Boże, Święty, Mocny, Święty a Nie­

śmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad catym światem (trzy razy)

“O Krwi i Wodo, któraś wytrysnęła z Serca Jezusowego, jako zdrój miłosierdzia dła nas, ufamy Tobie. ”

JEZU, UF,

(4)

O R E M U S

Poniedziałek Kpi 7.00

PORZĄDEK MSZY SW.

20 kwietnia 1998 Za + siostrę Wiwinę i za + 4- zalecanych

8.00 h Za + męża, ojca i dziadka Jerzego Proske z ok. ur.

2. Za + męża i ojca Franciszka Porwik w 12 r. śm. i za + córkę Ewę

.18,00 1. Za + teścia i dziadka Zygmunta Kopacz w 10 r. śm. i za + + z rodz. Kopacz i Bogacki 2- Za + matkę Martę Mulas w 25 r śm

3. W int. Związku Górnośląskiego

_____________ _________ 21 kwietnia 1998

Wtorek Kpi 7.00

8.00 18.00

Środa Kpi 7.00

8.00

Za + + rodz. Jana i Marię Szklorz i za + siostrę Łucję Landkocz oraz za+ + pokr. z obu stron L Za + Marię Myrda

2. Za + wnuczkę Beatę Szul i za + + rodziców Michalik i Szul h Za + męża, ojca i dziadka Ryszarda Krzykały w 2 r. śm.

2. Za + ojca Brunona Maciej w r, śm.

3. Za + Elżbietę Kosz w 30 dniu po śm.

___________________________ ___________________________ 22 kwietnia 1998 1. Za + ciocię Annę Richter w r. śm.

2. Za + + rodz. Wiktora i Marię Tomala oraz za + + z rodz. Kubny, Breguła i Gola 18.00 1. Za + córkę Gerdę Chlud w i r . śm.

2. Za + matkę Jadwigę Fox

Czwartek Uroczystość św. Wojciecha, głównego Patrona Polski 23 kwietnia 1998 Kpi 7.00

8.00 (dziękczynna) w int.Krystyny i Alfreda Fabisch z ok. 25 r. śl. i o bł. B. dla dwóch synów i łaskę Ducha Św. w czasie egzaminów dojrzałości

16.30 (Msza św. szkolna) Za + + rodz. Franciszka i Zuzannę Bambinek 18.00 1. Za + Tadeusza Kijanka of. od matki

2. Za + ojca, dziadka i pradziadka Stefana Wilczyńskiego w i r . śm.

Pigtek _________ 24 kwietnia 1998

Kpi 7.00 (dziękczynna) w int. Małgorzaty Mańka z ok. ur.

8.00 (dziękczynna) w int. Ireny Hulak z ok. ur. i o bł. B. dla dwóch synów z rodzinami 18.00 1. Za + męża Jana Szołtysik, za + syna Piotra i synową Stanisławę

2. Za + ojca Zygmunta Solny z ok. ur. i w 3 r. śm.

3. Za + Eugeniusza Suchy of. od siostry

Sobota Kpi 7.00

8.00 12.00 14.00 15.00 16.00 18.00

Niedziela Kpi 6.00

7.30 9.00

Święto św. Marka Ewangelisty______ _______ 25 kwietnia 1998 (dziękczynna) w int. Stanisława Stępień z ok. 67 r. ur. /TD/

1. Za + męża Edwarda Skrzypek w 18 r. śm.

2. Za + mężaiojcaJezregoSiskew40r. śm„iza + + zrodz. zobustr. oraz + +lok.zul.Rymera5 Ślub rzymski: Kiecak - Kriszke

Ślub rzymski: Cieśla - Boncol Ślub rzymski: Kasprzak - Mohr

(Kaplica -msza św. w j. niemieckim): Za poległych w czasie I i II wojny światowej 1. Za + + rodz. Konstantego i Marię Breguła, za + brata Henryka Breguła i + 4-pokr. z obu stron.

2. Za + męża, ojca i dziadka Zygmunta Godzierz w r. ur.

26 kwietnia 1998 3 Niedziela Wielkanocna ______________________

Za Parafian.

Za + ojca Józefa Kępa w r. śm. of. od żony i córki z zięciem

(dziękczynna): w int; Dzieci i ich Rodziców, które obchodzą I rocznicę przyjęcia Wczesnej Komunii Świętej

Za + + działkowców Pracowniczego Ogrodu Działkowego im. generała W. Sikorskiego Za + żonę i matkę Mariannę Fidokowicz w 1 r. śm. i + córkę Leokadię Fidokowicz w 15 r. śm.

(dziękczynna): w int. rocznych dzieci: Natalii Białeckiej i Dawida Ćwięk Za + Danutę Przybycin w i r . śm. of. od dzieci i mamy Marii

10.30 12.00 15.00 17.00

(5)

O R E M U S - 5 - O R E M U S

0 p l a d f e e u a Dziś w drugą niedzielę wielkanoc­

n y ną oddajemy cześć Miłosierdziu Bo- żemu- Kolekta dzisiej sza-specjalna, J p -^przeznaczona jest na remont naszej l y ^ g ^ s w i ą t y n i . Za wszelkie ofiary składa­

my serdeczne “Bóg zapłać”.

Uzupełniając informacje dotyczące remontu kościoła i wydatków parafii sprzed tygodnia poda­

jemy, że:

- Za rusztowania zapłaciliśmy 3.200 zł - Zakupiono 2 kubiki drzewa do naprawy na­

szych ławek - 2.400 zł

- Za cokoliki wewnątrz kościoła zapłaciliśmy700zł - Zapłaciliśmy ratę za oprawy świetlne 5.000 zł - Zapłaciliśmy ratę za mycie cegły 6.000 zł - Za pomalowanie i renowację figurek 4.800 zł - Za malowanie ścian i kasetonów 4.500 zł - Zakupiono 20 sutanek i komży dla ministran­

tów 1.800 zł

- W planach ostatecznego wyglądu naszej świą­

tyni uwzględniony został projekt zamontowania jeszcze jednej lampy, identycnej jaką już możemy podziwiać, która zawieszona zostanie przed obe­

cną bliżej balasek. Koszt lampy 9.400 zł: materiał - 2.100 zł, robocizna - 5.500 zł, Kamienie + ich obróbka (wykonawstwo chorzowska firma “GLA- SINI”) - 1.800 zł

- Obecnie przystąpiono do fugowania łuków w transepcie (środkowej części kościoła)

Po wyjściu z kościoła zebrana zostanie kolekta na cele charytatywne. Bóg zapłać za ofiary skła­

dane na ten cel.

O 16,30 zapraszamy dziś na nieszpory.

W poniedziałek 20 kwietnia o godzinie 17,00 w parafii św. Franciszka z Asyżu odbędzie się wiel­

kanocne spotkanie nauczycieli. Rozpoczęcie mszą św. o godz. 17,00 ,a następnie spotkanie w pomie­

szczeniu klubu „Francesco”.

Związek Górnośląski zaprasza na mszę św. w int. członków Koła „Pnioki” w poniedziałek o 18,00.

W poniedziałek o godz. 19,00 spotkanie przed Bierzmowaniem dla klas VIII ze szkoły 39, we wtorek dla klas VIII a i b z 17 a we środę dla klas VIII c i d a w czwrtek dla VIII e. Początek 18,45.

W kościele św. Floriana zostanie wygłoszony cykl wykładów zatytułowany „Czy wierzyć w Trój­

cę Świętą? W odpowiedzi świadkom Jehowy.”

Wykłady wygłaszane będą w poniedziałki począw­

szy od 20.04 br. Ich celem jest wyjaśnienie zarzu­

tów, jakie świadkowie Jehowy zgłaszaj a pod adre­

sem takich istotnych prawd wiary jak: bóstwo Je­

zusa, osoba Ducha Św. prawda o Jedynym Bogu w trzech Osobach, znaczeniu orzeczeń soborowych itp. Wykłady prowadzić będzie proboszcz parafii św. Floriana ks.Tadeusz Pietrzyk, autor wcześniej­

szych opracowań poświęconych świadkom Jeho­

wy, w poniedziałki (20,27 kwietnia i 11,18 maja) o godz. 18.30. Wszystkich zainteresowanych bar­

dzo serdecznie zapraszamy.

W środę o g. 8,00 msza św. wotywna do św.

Józefa.

W czwartek o g. 16,30 msza św. szkolna, wcze­

śniej spowiedź, szczególnie zapraszamy dzieci wczesnokomunijne.

W sobotę o g 8,45 I spowiedź dzieci klas II ze szkoły 39

Odpust Parafialny uroczyście obchodzić bę­

dziemy w niedzielę 3 maja. Już dziś wszystkich parafian bardzo serdecznie zapraszamy na Sumę odpustową na godz. 12.00 w czasie której kazanie wygłosi znany poeta i wykładowca KUL-u ks. prof.

dr Jerzy Szymik.

Parafia św. Józefa, MORiS i Związek Górno­

śląski koło Pnioki sedecznie zapraszają wszyst­

kich na kolejny festyn, który tym razem odbędzie się 26.04 br. na tydzień przed Odpustem parafial­

nym ze względu na przypadające 3 maja wspo­

mnienie św. Floriana - patrona miasta Chorzowa.

Nasz Festyn otwiera dni Patrona naszego miasta.

Imprezy odbywać się będą na estradach: na placu Mickiewicza, przy naszym kościele na ul. Łagiew­

nickiej oraz na terenie Przedszkola Nr 7. W pro­

gramie: gry i zabawy dla dzieci, występ Mirosła­

wa Jędrowskiego, Kabaretu „U Bacy” oraz ze­

społu „Chrząszcze”. Festyn zakończy młodzież oazowa odśpiewaniem „Apelu Jasnogórskiego” .

W zakrystii są do nabycia: książka o Ojcu Św.

p.t. „Papież na Górnym Śląsku” w cenie 13,00 zł oraz „Nowenna do Św. Józefa” w cenie 2,00 zł.

W dniu Święta Miłosierdzia Bożego życzymy wszystkim parafianom wielkiego i otwartego ser­

ca dla siebie i swoich bliźnich.

(6)

O R E M U S 6 O R E M U S

SOLENIZANTOM

Panu Stanisławowi STĘPIEŃ w dniu 67 urodzin

Pani Małgorzacie M AŃKA Pani Irenie HULAK

wdniu urodzin Rocznym dzieciom:

Natalii BIAŁECKIEJ, Dawidowi ĆWIĘK

najserdeczniejsze życzenia składa REDAKCJA

JUBILATOM

Kry stynie i Alfredowi FABISCH z okazji 25 rocznicy ślubu

Wielu łask Bożych na dalsze lata życzy REDAKCJA

NOW OŻEŃCOM

Rafaelowi HULLIN / Aleksandrze ZMOREK Waldemarowi BRZOZA i Aleksandrze PIEKARCZYK

Markowi STACHURSKIEMU z Urszuli RYŚ

Błogosławieństw a Bożego na nowej drodze życia składa REDAKCJA

ZAPOWIEDZI

WRÓBEL Roma Chorzów ul. Polna 7 MATYASIK Bożena Katowice ul. Stalowa 8/7 OCZKO Damian Chorzów ul. Katowicka 183/11

MIKOŁAJCZAK Qabriela Bytom ul. Adamka 24c/7

ODESZLI DO P A N A

Teodor FLAKUS lat 79 Arkadiusz ŻYMŁA lat 25 Adelajda BIELSKA lat 71 Helena SZEWCZYK lat 70 Zygmunt KOWALCZYK lat 64

Zygmunt SKOK lat 58 Irena SZWANKE lat 66 Mieczysław MUSIK lat 56 Jan PONIEDZIAŁEK lat 72 Konstanty CZERWIŃSKI lat 74

W ieczny odpoczynek racz im dać P a n ie ...

(7)

OREMUS, OREMUS

14 kwietnia br. w parafii Św iętego Ducha w Chorzowie odbył się konwent kapłanów deka­

natu chorzowskiego. Podobne spotkania odby­

wają się co roku w innej parafii, po Św iętach Zmartwychwstania Pańskiego. Są one okazją do spotkania się księży pracujących i zamieszkują­

cych w dziewięciu parafiach naszego dekanatu, i po wspólnym przeżyciu Eucharystii niecodzien­

ną okazją do dyskusji na tematy związane z pra­

cą i posługą kapłańską w naszym mieście. Do dekanatu Chorzów wchodzi 9 parafii: św. Anto­

niego Padewskiego, św. Barbary, Świętego Du­

cha, św. Floriana, św. Franciszka z Asyżu, św.

Jadwigi, św. Józefa, św. Marii Magdaleny i św.

Wawrzyńca.

Punktualnie o godzinie 11.00 przy dźwięku pięknie brzmiących no­

wych dzwonów procesja wkro­

czyła w progi świątyni, której opiekunem jest Duch Świę­

ty. Mszy Świętej koncelebro­

wanej przez 31 kapłanów i 2 diakonów przew odniczył dziekan dekanatu chorzow­

skiego, proboszcz parafii św.

Jadwigi ks. Henryk Markiw- ca. Asystowali mu: wicedzie­

kan dekanatu ks proboszcz An­

toni Klemens i gospodarz tegorocznego konwentu, proboszcz parafii Św. Ducha ks.

Grzegorz Kotyczka, który bardzo serdecznie po­

witał braci w kapłaństwie: proboszczów, wika­

rych, księdza seniora, 2 diakonów pochodzących z dekanatu i licznie zgromadzonych wiernych z chorzowskich parafii. Ksiądz Dziekan poprosił wszystkich o wspólną modlitwę w intencji żyją­

cych i zmarłych kapłanów naszego dekanatu, oraz w intencji wszystkich wiernych zamieszkujących pa­

rafie wchodzące w strukturę dekanatu Chorzów.

Homilię wygłosił wikary parafii św. Bar­

bary ks. Grzegorz Węglorz, który nawiązał do obchodzonego Roku Ducha Świętego i do 18 już Listu Ojca Świętego do kapłanów na ca­

łym świecie. Kaznodzieja mówił o potrzebie otwarcia się na łaski Ducha Świętego:

„W spółczesnemu kapłanowi szcególnie potrzeba łaski Mocy i łaski prowadzenia Ko­

ścioła, aby być wzorem dla swojej „trzody” i wyprzedzać j ą w dążeniu do uświęcania ży­

cia. Dlatego trzeba mu nieustannie czerpać z Da­

rów Ducha Świętego, które wypełniają i udo­

skonalają posługę kapłańską i by rozdzielać Święte Sakramenty. Współczesny Kościół po­

trzebuje kapłana, który patrzy na wszystko w świetle Ewangelii i który winien głębiej wnikać w prawdy objawione, aby głosić Słowo Życia.

Powinien jednocześnie być świadom swojej ludzkiej słabości i przezwyciężać ją przez stałą łączność z Bogiem i całkowitym Mu zaufaniu.

Kapłan musi stale się nawracać. Kapłaństwo nie jest ludzką władzą, ani instytucją społeczną, ale jest Darem Ducha Świętego, dzięki któremu ka­

płan staje się obrońcą Prawdy i uczestniczy w kapłaństwie Chry­

stusa, Zbawiciela Świata.

Na koniec ks. Węglorz za­

pytał: Czy można być dzisiaj idealnym księdzem, którego oczekuje współczesny świat ? Odpowiedział retorycznie pyta­

niem: Czy modlimy się za kapła­

nów, darzymy ich miłością, sza­

cunkiem i zaufaniem ? I modlił się: Duchu Święty bądź mym oddechem , p ra g n ie ­ niem, mocą, strzeż mnie od złego, abym nie stra­

cił tego co święte - Daru Kapłaństwa. ”

Eucharystia sprawowana była na ołtarzu, który stanow ił pusty grób Chrystusa, co miało wymowę symboliczną, ale bardzo przemawia­

ło do wszystkich zebranych.

Dziękow aliśm y Bogu w yśpiewując „Te Deum” za wspólnie przeżytą Eucharystię, za Dar Kapłaństwa i kapłanów karmiących nas co dzień Słowem Bożym i Ciałem Zmartwychwstałego.

Ks. Dziekan podziękował wszystkim zebranym za udział w tym Świętym Zgromadzeniu.

Radosne „Regina Coeli” zakończyło konwent dekanatu chorzowskiego.

W kwietniu 1999 roku, po Świętach Zmar­

twychwstania Pańskiego gospodarzem kolej­

nego konwentu duszpasterzy dekanatu cho­

rzowskiego będzie nasza parafia.

Grzegorz ZIELIŃSKI

(8)

Słowa ks. Stefana kardynała Wyszyńskiego niech staną się myślą przewodnią na każdy dzień z jeg o radościami i smutkami, drogowskazem, natchnieniem, pokarm em dla ducha.

19 kwietnia - Gdy widzimy wokół siebie ludzi lepszych od nas, zdolniejszych, piękniejszych, to nie jest miejsce dla zazdrości i nierzetelnej rywalizacji, ale dla podziwu wobec dobroci Boga, który tak ubogaca człowieka.

20 kwietnia - Jesteśmy zazdrośni o każdego Polaka i każda Polkę, jadących w świat, aby nie zatracili tego, co jest z ducha naszego Narodu. Gdziekolwiek będą żyli, jakiekolwiek mieć będa zadanie, do czegokolwiek zostaną powołani - wszę­

dzie mają być Polakami.

21 kwietnia - To, co jeszcze wczoraj czy dziś jest postulatem miłości, jutro może stać się postulatem sprawiedliwości, zgodnie z rozwojem życia i współżycia społecznego.

22 kwietnia - Trzeba dać sobie wolność wewnętrzną i z naszej „otchłani” wyprowadzić ludzi

„pobitych” przez nasze myśli, sądy, „szpilkowe” uczucia. Wymaga to wewnętrznego wysił­

ku, pokory, odwagi, siły ducha ofiary, wyrzeczenia się siebie i własnych, utartych poglądów.

Jak wielką ulgę możemy przynieść tym sobie i jak wielką radość sprawić innym.

23 kwietnia - Zawsze ten, który ginie pod mieczem za Prawdę, jest zwycięzcą i raduje po wszystkie wieki Kościół Chrystusowy.

24 kwietnia - Musimy poprawić nasz osobisty stosunek do każdego człowieka, bez względu na osobę, na jego zalety duchowe czy fizyczne. Przecież to jest kandydat do ubóstwienia przez Pana naszego Jezusa Chrystusa!

25 kwietnia - Duch czasu wymaga wyznania, i to wyznania otwartego, zdecydowanego, jasnego.

Przed świętami nasi księża długie godziny spędzili w konfe­

sjonałach. Efektem długich kolejek była licznie udzielona Ko­

munia Święta. W Wielki Czwartek Komunię Świętą przyjęło 828 osób, w Wielki Piątek - 998, w Wielką Sobotę - 1165. W Niedzielę do Stołu Pańskiego przystąpiło 3359 ! osób. (prawie wszyscy, którzy uczestniczą w niedzielnych Mszach), zaś w Po­

niedziałek Wielkanocny - 2856. Razem w ciągu 5 dni Naj­

świętszy Sakrament przyjęło 9187 osób.

Tradycyjnie, każdy Boży Grób upiększają kwiatami Siostry Służebniczki. W tym roku pracę tę wykonały s. Urszula i s.

Sal wina. Dawniej strojenie wyglądało trochę inaczej, gdyż to parafianie przynosili kwiaty, przeważnie doniczkowe horten­

sje. Od paru lat kwiaty są jednolite, można więc już wcześniej zaprojektować sobie kwiatową dekorację. W tegorocznym Bo­

żym Grobie m.in. znalazło się 75 gerberów (białych, różowych), 50 róż, 10 storczyków i 40 doniczek hortensji.

Redakcja: Grzegorz, Janusz, Mietek, Ola.

Redakcja techniczna: Waldek, Daniel.

Opiekun: ks. Adam Zakrzewski.

Nakład: 1300 szt.

Cytaty

Powiązane dokumenty

To osobiście zaczyna się od tego, który modli się o to, a dopiero, kiedy ty chcesz tego sa­.. mego co ja, możesz być ambasadorem mojego

: “Musimy się przyzwyczaić do tego, że Kościół jest przez nas przeżywany jako misyjny.. Jest to wielkie

wa. Całą zaś resztę można zharmonizować. Zawsze znajdzie się stosowny czas do działania. Należy jed ­ nak pamiętać, że postawa M arii też doznała Jezusowej

by myśliwego błagającego o powodzenie w łowach - staje przed nami ta sama prawda: człowiek musi wzmóc ograniczone zasoby sił, zwracając się do źródła nieo­..

stwa niewykorzystania odzyskanej wolności, mówił: “Ta radość bycia sobą, po ludzku, bez kagańców i łańcuchów, ona okazała się przez te dziesięć lat taka, jakiej się

sywniejsza działalność religijna. Czerna stała się silnym ogniskiem życia religijnego i kultu Matki Bożej, nie tylko dla najbliższych okolic, ale i dla

Jeżeli będzie sam, na pewno się wykolei, zdziczeje, bo za ubogi jest na to, aby sobie wystarczył. Nie ujmując nic świętym pustelnikom, wiemy, że człowiek wychodząc z życia

niejszym celem peregrynacji jest nasze wsłuchanie się w słowa Jej Syna oraz odpowiedź na Ewangelię całej naszej parafii, a szczególnie jej