• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 21, nr 28 (1056).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 21, nr 28 (1056)."

Copied!
40
0
0

Pełen tekst

(1)

Z A F U N D O W A L I Ś M Y B I L E T Y N A K O N C E R T G U N S N ’ R <

Do Rybnika pojadą Małgorzata Chrubasik z Nędzy (na zdj.

i Monika Kordula z Pietrowic Wielkich.

G R A T U L U J E M Y !

PIORUN ZABRAŁ MU DOBYTEK Jak burza niszczyła region

GMINY015 U SĄSIADA031

W T O R E K 1 0 L IP C A 2 0 1 2

N r 2 8 ( 1 0 5 6 )

R o k X X I

N r in d e k s u 3 8 2 5 4 X

I S S N 1 2 3 2 - 4 0 3 5

c e n a 2 ,8 0

zł (8%VAT)

n r @ n o w in y .p l

in ir . iiu ii l l

MAŁA MADZIA

W WIELKIEJ LIDZE

tiR Ź A s o

s p o r t

N O W I

n y p lo 3 M

Magda Kuziak z Krzanowic w PlusLidze! Zagra w Atomie Trefl Sopot z mistrzyniami Polski. W siat­

karskiej elicie to nasza pierwsza reprezentantka. 2 0 1 2

M.

A le u p a ł! R e k o rd o w y

T erm om etry sta c ji m e te ­ orologicznej w Studziennej 6 lipca w skazały najw yższą temperaturę w tym roku.

33 ,5 s to p n ia C elsjusza - ty le w y n o s i te g o ro c zn y re k o rd cie­

p ła w re g io n ie . To te m p e ra tu ­ ra z a n o to w a n a n a w y s o k o ś c i d w ó c h m e tró w w c ie n iu . T y m s a m y m s łu p e k rtę c i w te rm o ­ m e tra c h w z n ió s ł się o je d n ą d z ie s ią tą w y ż e j n iż 1 lip ca.

W ó w c z a s z a n o to w a n o „jedy­

n ie ” 3 3 ,4 sto p n ia. N a jc ie p le j w R a c ib o rz u b y ło 10 s ie rp n ia 1 9 9 2 ro k u , k ie d y z a n o to w a ­ n o r e k o rd o w ą te m p e ra tu rę 3 6 ,8 °C . In n e g o rące lata, od­

n o to w a n e p rz e z ra c ib o rs k ą stację to 2 0 0 7 ro k , k ie d y 17 lip c a te r m o m e tr y w s k a z a ły 3 5 .9 s to p n ia C e ls ju s za i ro k 2 0 0 3 - w te d y b y ło je d n a k o d w a s to p n ie c h ło d n ie j, c z y li 3 4 .9 sto p n ia.

(now)

TRZY WIOSKI WALCZĄ O CHODNIK

Na sesji rady g m iny w R udni­

ku w ybuch ła dyskusja, gdzie ma być re m o n to w a n y chod­

nik. Komisja kom unalna zap ro ­ pono w ała ul. Eichendorffa w Łubow icach, ale radni uw aża­

ją, że pilniejsze potrzeby są w M o d zu ro w ie i Rudniku. Złożyli na sesji w nioski w tej spraw ie.

W głosow aniu Łubow ice ry­

w a lizo w a ły z M o d zu ro w e m ,

bo z radnym i Rudnika się d o ­ gadano. W ynik głosow ania był zaskakujący i w y m a g a ł interw encji radcy praw nego.

R em ont jest w sp ó ln ym zada­

niem g m iny i pow iatu, w ięc sw oje zdanie w yrazi jeszcze starostw o. Całe zam ieszanie dotyczy kw oty 100 tys. zł.

GMINY 16

P o s ł u g a d o b i e g a

k o ń c a

Proboszcz Szywalski odchodzi

WIARA ■ 22 i 23

AKTUALNOŚCI O 6

Na zdjęciu z 1964 roku J. Wziontek (po lewej) z Jan uszemŁG a łąz ką

Automentel Centrum Sp. z o.o.

Oferuje nowe samochody

Renault i Dacia

wraz z pełnym serwisem mechanicznym oraz blacharsko - lakierniczym

Zapewniamy samochód zastępczy na czas naprawy

www.automentel.com.pl

W o d z i s ł a w Ś l ą s k i , ul. W ito s a 8 , te l. 3 2 4 5 5 1 8 9 0 R a c ib ó r z , ul. K ró le w s k a 5 5 , te l. 3 2 4 1 8 1 4 0 0

S a m o c h o d y u ż y w a n e - R y b n ik , ul. G. Zapolskiej 46, tel. 3 2 4 2 2 6 0 21

REKLAMA

(2)

aktualności

DZIKI W OBORZE

R a d n y F r a n c i s z e k M a n d r y s z o s t r z e g a p r z e d p l a g q

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 10 lipca 2012 r.

• BEZROBOTNY POWIAT

7

P r z y b y ł o l u d z i b e z p r a c y , p o ś r e d n i a k r p r o g n o z u j e d a l s z y w z r o s t b e z r o b o t n y c h 2

Tylko bez nazwisk

N a c h o d z i g o s ą s i a d k a Sołtys Rud a p elo w ał do w ładz gm iny Kuźnia Ra­

ciborska, aby zrobiły coś z przepustem przy dom u pew nej kobiety na ul. Brzo­

zow ej w Rudach. - Ta pani m nie ciągle nachodzi, ja się w zbraniam - żalił się sołtys.

Dobrą radę dał koledze szef rady m iejskiej w Kuźni,

w edług którego sołtys po ­ w inien spraw ę „skonsum o­

w ać" i będzie po wszystkim . - Żeby jeszcze jakaś inna była - pow iedział niepocie­

szony sołtys.

L e p i e j d z i a ł a j ą c e o r g a n y K ie d y nie m a kota w d o m u , m y s z y h a rc u ją - m o ż n a b y p o m y ś le ć o s e s y jn y c h o b ra d a c h s a m o r z ą d o w c ó w z P ie tro w ic W ie lk ic h p o d n ie o b e c n o ś ć p r z e w o d n i­

c z ą c e g o ra d y g m in y . J e g o z a s tę p c a n a jp ie rw p ra w ie

z a p o m n ia ł o u c h w a le z m ie n ia ją c e j te g o ro c z n y

b u d ż e t, p ó ź n ie j p o m y ­ lił się p rz y p o d lic z a n iu g ło s ó w . - M o je n ie d o w i­

d z e n ia i n ie d o s ły s z e n ia w y n ik a ją z w ie k u - u s p ra ­

w ie d liw ia ł się i d o d a ł, że n ie o b e c n e m u p r z e w o d n i­

c z ą c e m u „le p ie j d z ia ła ją o rg a n y " .

W y ł ą c z y ć i m ś w i a t ł o i s z a b l e w d ł o ń

W e d łu g d a n y c h s ta ty ­ s ty c zn y c h w J a n k o w ic a c h

je s t c o ra z m n ie j m ie s z ­ k a ń c ó w . Z b y t niska liczba

o s ó b m o ż e nie p o z w o lić w k ró tc e na u tw o rz e n ie ta m o k rę g u w y b o rc z e g o . T e m a t o m a w ia n o na sesji ra d y m ie js k ie j w Kuźni

R a c ib o rs k ie j. S ze f ra d y w id z ia ł re c e p tę na w z ro s t

p o p u la c ji w ty m , a b y w J a n k o w ic a c h częściej w y ­

łą c za ć ś w ia tło na je s ie ń . In n y m p o m y s łe m p rz e ­ w o d n ic z ą c e g o na lep sze

w y n ik i ja n k o w ic z a n m a b y ć n a k ło n ie n ie „ n o w o b o ­

g a ckich ", k tó rzy w y b u ­ d o w a li w J a n k o w ic a c h d o m y , a b y się z a m e l­

d o w a li. - Panie so łty s ie i ra d n y , s zab le w d ło ń - m o b iliz o w a ł k o le g ó w z J a n k o w ic , nie o k re ś la ją c je d n a k , czy m a ją w y łą c z a ć ś w ia tło , czy b ie g a ć do nie- z a m e ld o w a n y c h s ą s iad ek.

D a r m o w y p r y s z n i c w S u d o l e

Kto oszczędza na w odzie m oże w ykąpać się na ulicy Hulczyń- skiej. Po każdej ulewie tw orzy się tu efektow ne rozlewisko, w

które z im petem w jeżdżają praw dziw i w ła d c y krajowej 45-tki - kierowcy tirów. Przebywanie w tym czasie na chodniku g w a ­

rantuje kom pleksow e ochlapanie, od stóp po dziurki w nosie.

W oda tryska na kilka m e tró w w górę. Zarządca drogi siedzi suchy w odległych Katowicach ignorując sygnały m ieszkań­

ców, którzy boją się o bezpieczeństw o na zalanej drodze i dziękują za w ątpliw ą uciechę dla dzieciaków.

P a ń s k i e o k o k o n i a t u c z y

Wielkim hitem lata okazały się niezawodne zraszacze, które raci­

borskie wodociągi uruchomiły w paru punktach, m.in. na Rynku i placu pod pomnikiem Arki Bożka. Uciechę sprawiły najmłod­

szym co niemiara. Dorośli też chłodzili się w ten sposób. Z racji, że najlepiej gdy właściciel dogląda osobiście swego majątku, przy zraszaczu na Opawskiej pojawił się sam prezes wodocią­

gów i skrupulatnie sfilmował sukces swego zakładu. Powinien być wzorem dla innych szefów jak i prezydenta z zastępcami.

Wyposażeni w swoje ultranowoczesne telefony mogą rejestro­

wać reakcje ludzi na urzędowe decyzje. Tylko czy oprą się poku­

sie, by w pamięci aparatu nie zostawiać tylko radosnych chwil, kasując niezadowolenie? Ale to przecież tak jak z życiem.

* PRZEŚWIETLAMY PORTFELE ZA 2 0 1 0 ROK

DANUTA BRONISŁAWA HRYNIEWICZ (57) dyrektor Poradni

Psychologiczno-Pedagogicznej

Oszczędności: 23 tys.

Nieruchomości: m iesz­

kanie o pow. 48 ,7 0 m kw o w artości 92 330 zł;

Dochody: ze stosun­

ku pracy 75 129,70 zł; u m o w y o dzieło i zlecenia 17 488 zł; praw a autorskie 150 zł;

szkolenia 1 126,33 zł

Samochód o wartości pow. 10 tys. zł: brak Kredyty: brak

ZENON PIETRAS (63) Nadleśniczy w Nadleśnictwie

Rudy Racibor­

skie Oszczęd­

ności: 79 tys. zł;

obligacje skarbowe 29 tys. zł Dochody: z zatrudnienia 169 052,37 zł

Samochód o wartości pow. 10 tys. zł: skoda fabia z 2007 roku Kredyty: nie dotyczy

GIZELA MARONDEL (53) radna gminy Nędza

Oszczędności: 16 tys. 676 zł Nieruchomości: dom o powierzchni 142 m kw. o wartości 250 tys. zł, działka zabudowana o powierzchni 0,091 ha o wartości 10 tys.

zł, łąka o powierzchni 0,266 ha o wartości 1 tys. zł Dochody: praca w Zespole Szkolno-Gim nazjalnym w Nędzy 35 tys. 817 zł, um ow y zlecenia 3 tys. 82 zł, dieta radnej - 10 zł 80 gr.

Samochód: opel corsa (2004), ford m ondeo (2000) Kredyty: brak

URSZULA FAS (63) radna gminy Krzyżanowice

Oszczędności: brak Nieruchomości:

mieszkanie (w użytkowaniu wieczystym) o powierzchni 70 m kw. o wartości 80 tys. zł

Dochody: em erytu­

ra 27 tys. 810 zł, dieta radnej 5 tys. 731 zł Samochód: brak

Kredyty: kredyt hipoteczny w Banku Spół­

dzielczym w Krzyżanowicach 16 tys. 640 zł

e

- o .52 £

r

Q _

$ . ! U

CD “ O O CD _Qb

5 o N “O

_ r- O 5 5

STOPKA REDAKCYJNA REKLAMA

Raciborskie

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27 e-mail: nr@nowiny.pl, nowiny.pl________________________________

■ Redaktor naczelny: Mariusz Weidner, m.weidner@nowiny.pl, 600 082 304

■ Dziennikarze:

Adrian Czarnota, a.czarnota@nowiny.pl, 666 023 153, Marcin Wojnarowski, m.wojnarowski@nowiny.pl, 662 074 637, Ewa Osiecka, e.osiecka@nowiny.pl, 600 059 204,

Maciej Kozina, m.kozina@nowiny.pl, 662 027 179.___________________

■ Reklama: Marek Kuder, m.kuder@nowiny.pl, tel. 608 678 209________

■ Redakcja techniczna: Roman Okulowski, r.okulowski@nowiny.pl_____

■ Portal nowiny.pl: Paweł Okulowski, portal@nowiny.pl

■ Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

■ Dyrektor Wydawnictwa Prasowego: Katarzyna Gruchot____________

■ Druk: Drukarnia Polskapresse Sp. z o.o., Sosnowiec________________

© W szystkie p raw a au to rskie do o p raco w ań g raficzn ych reklam zastrze żo n e • M ate­

riałó w n iezam ó w io n ych nie zw ra c a m y • Za tre ś ć o gło szeń , reklam i te k stó w płatnych redakcja nie pon o si o dp o w ie d zialn o ści.

Izba Wydawców Prasy

Kodeks Dobrych Praktyk Wydawców Prasy

E R A L S

L IC E N .C .J O N O W A N Y P U N

k t

S P R Z E D A Ż Y '

d e t a l i c z n e j

ZAPEWNIAMY:

Kompleksową obsługę firm brukarskich i klientów detalicznych Doradztwo od projektu poprzez dobór materiału aż po wykonanie Organizację transportu kostki na budowę

4 7 - 4 0 0 R a c i b ó r z , u l . Ł ą k o w a 2 6 h t e l . + 4 8 6 0 4 9 0 8 1 1 1 + 4 8 3 2 4 1 5 2 3 5 3 w . 2 0 8 e - m a i l : v e r s @ v e r s m i n e r a l s . p l

www.versminerals.pl

(3)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 10 lipca 2012 r.

aktualności 3

P R Z E G L Ą D

TYGODNIA

3 lipca

■ P r z e d s ta w ic ie le S a u e r la n d z k ie g o T o w a r z y ­ s tw a M iło ś n ik ó w P ie s z y c h W ę d r ó w e k S G V z P o w ia tu M a r k is c h e r w N ie m c z e c h c h c ą n a w ią ­ z a ć w s p ó łp r a c ę z r a c ib o r s k im o d d z ia łe m P TTK . S k a r b n ik o r g a n iz a c ji H a ra ld K a h le r t s p o t k a ł się w te j s p r a w ie z P io tr e m A r m a t y s e m . M ie js c o w i p a s jo n a c i tu r y s ty k i w k r ó t c e w y b ie r a ją się d o

n ie m ie c k ie g o p o w ia t u .

4 lipca

■ - W ła d z e m ia s ta s p o tk a ­ ły się z w ic e p r e z e s e m K a­

to w ic k ie j S p e c ja ln e j S tre fy E k o n o m ic z n e j. 7 ,6 -a r o w a d z ia łk a n a O s tr o g u , w łą ­ c z o n a ju ż d o KSSE, c z e k a n a in w e s ty c je fir m . S z u ­ k a ć się ich b ę d z ie p o p r z e z k o n fe r e n c je t e m a t y c z n e , in fo r m a c je b r a n ż o w e o r a z b iu le t y n y w y d a w a n e p r z e z s tre fę . W p e r s p e k t y w ie ro z s z e r z e n ia ra c ib o rs k ie j c zę ś c i s tre fy b r a n y je s t p o d u w a g ę t e r e n p o b y łe j c u k r o w n i.

■ - R o z s tr z y g n ię to e d y ­ c ję 2 0 1 1 /2 0 1 2 k o n k u rs u

„ Z b ie r a m y n a k r ę tk i p la s ti­

ko w e", o r g a n iz o w a n e g o p r z e z p r e z y d e n t a m ia s ta d la ra c ib o rs k ic h p r z e d ­ s z k o la k ó w .

■ - L u d m iła N o w a c k a , z a s tę p c a p r e z y d e n t a R a­

c ib o r z a g r a t u lo w a ła n a ­ u c z y c ie lo m a w a n s u na s to p ie ń n a u c z y c ie la m ia ­ n o w a n e g o . W s p o tk a n iu , k tó r e o d b y ło się w u r z ę ­ d z ie m ia s ta u d z ia ł w z ię ło s ze ś c iu n a u c z y c ie li: A r k a ­ d iu s z G a ld ia (G 1 ), M a r c in Ż y d e k (S P 4 ), M a łg o r z a ta C h m e l (S P 4 ), ks. W o jc ie c h J a n u s (S P 1 ), Ilo n a P a w e łe k (G 2 ), K ry s ty n a C y fk a (G 3 ) - n a z d ję c ia c h . S to p ie ń n a ­ u c z y c ie la m ia n o w a n e g o o t r z y m a li r ó w n ie ż : E lż b ie ­ ta J a g ie łło -P is a n k o (S P 1 5 ), K a rin a K lim ż a (S P 5 ), A g a ta

G a w r o n (S P 1 ), Z u z a n n a P so ta (P 1 1 ), M a łg o r z a ta M o n e t a (P 1 0 ), P io tr P isar­

c z y k , (S P 1 ).

5 lipca

■ R o z p o c z ą ł się r e m o n t n a w ie r z c h n i je z d n i g m in ­ n e g o f r a g m e n t u u lic y Ks.

J ó z e fa L o n d z in a , n a o d ­ c in k u o d ul. W ła d y s ła w a R e y m o n ta d o p rz e jś c ia d la p ie s z y c h p r z e d s k r z y ż o ­ w a n ie m z ul. W ik to r a R ó ­ ż y c k ie g o .

6 lipca

■ O b r o n a p ra c d y p lo m o ­ w y c h s t u d e n t ó w k ie r u n k u e d u k a c ja a r ty s ty c z n a w z a ­ k re s ie s z tu k p la s ty c z n y c h n a P W S Z z y s k a ła n ie z w y ­ k łą o p r a w ę - p o ra z p ie r w ­ s zy o d b y ła się n a Z a m k u P ia s to w s k im .

Zw róć uw agę

■ Z a m k o w y J a r m a r k R ze ­ c z y R ó ż n y c h - N a B u rs z­

t y n o w y m S z la k u m a b y ć im p r e z ą c y k lic z n ą . W s z y ­ scy c h ę tn i, a z w ła s z c z a s p r z e d a w c y n a p o jó w , s m a c z n y c h re g io n a ln y c h p r z e k ą s e k , lo k a ln i w y t w ó r ­ c y m io d u , r ę k o d z ie ln ic y c z y s p r z e d a w c y ś w ie ż y c h k w ia t ó w m o g ą się z g ła ­ s zać w s ie d z ib ie A g e n c ji b ą d ź k o n t a k t o w a ć się t e le ­ f o n ic z n ie 3 2 4 1 4 0 2 3 3 .

■ P od n u m e r e m 8 0 0 6 7 6 6 7 6 d z ia ła b e z p ła t n a In fo ­ lin ia O b y w a te ls k a R ze c z ­ n ik a P ra w O b y w a te ls k ic h . O s o b y z c a łe j P olski m o g ą p o łą c z y ć się z z a r ó w n o z t e le f o n ó w s ta c jo n a rn y c h , ja k i t e le f o n ó w k o m ó r ­

k o w y c h n a le ż ą c y c h d o w s z y s tk ic h s ie c i. O b y w a t e l m o ż e u z y s k a ć p o d s t a w o -

w e in fo r m a c je o p ra w a c h c z ło w ie k a i k o m p e t e n ­ c ja c h RPO. J e ż e li s p ra w a n ie je s t z w ią z a n a z k o m p e ­ t e n c ja m i RPO, p ra c o w n ic y in fo lin ii s ta ra ją się u d z ie lić in fo r m a c ji i g d z ie m o ż n a się z d a n ą s p ra w ą z w r ó c ić b y u z y s k a ć p o m o c . T e le fo n o b s łu g u ją d o ś w ia d c z e n i p ra w n ic y .

W y d a rzy się

10 L IP C A

O d g o d z . 1 0 .0 0 d o 1 4 .0 0 A g e n c ja P ro m o c ji Z ie m i R a c ib o rs k ie j i R o z w o ju P rz e d s ię b io rc z o ś c i n a Z a m - ku P ia s to w s k im w R a c ib o ­ rz u , S p ó łd z ie ln ia M ie s z k a ­ n io w a N o w o c z e s n a o ra z M ia s to R a c ib ó rz , w ra m a c h a k c ji L a to w M ie ś c ie 2 0 1 2 , z a p ra s z a ją n a z a m k o w y p ik n ik z D r e n g a m i. W p r o ­ g r a m ie p o k a z u z b r o je n ia i w a lk w w y k o n a n iu ra c i­

b o rs k ie j g r u p y D r e n g o w ie z n a d G ó rn e j O d ry , w a r s z ta ­ t y g a rn c a rs k ie i c z e rp a n ia p a p ie r u , p le c e n ie k ra jk i, m a lo w a n ie n a s z ta lu g a c h i na d u ż y c h k a rtk a c h , z w ie d z a n ie z a m k u a ta k ż e w a r s z ta ty ś p ie w u i w y s tę p k ra k o w s k ie g o te a tr u , k tó ry w y s ta w i n a jc ie k a w s z e p o l­

s k ie le g e n d y .

12 L IP C A

O d b ę d z ie się p o s ie d z e n ie K o m is ji O ś w ia ty , K u ltu ry , S p o r tu i R e k re a c ji R a d y P o w ia tu . P o c z ą te k o g o d z . 1 5 .0 0 w Z e s p o le S z k ó ł Z a ­ w o d o w y c h . W p o r z ą d k u o b r a d p r z e w id z ia n o w y s tą ­ p ie n ie d y r e k to r a p la c ó w k i i d y s k u s ję .

12 L IP C A

U lic a m i R a c ib o rz a p r z e b ie ­ g a ć b ę d z ie czę ś ć III e ta p u w y ś c ig u k o la rs k ie g o T o u r d e P o lo g n e . S łu ż b y d r o g o ­ w e o s trz e g a ją , ż e k ie r o w c y n a p o t k a ją u tr u d n ie n ia w ru c h u d r o g o w y m , w g o d z . o d 1 4 .0 0 d o 1 5 .0 0 . K o la rz e w ja d ą d o m ia s ta o d s tro n y R u d n ik a .

C O M Ó W I U L I C A ?

P r z e c h o d n ió w s p ytaliśm y , c z y p a m ię t a ją co r o b ili p o d ­ c za s p o w o d z i w 1 9 9 7 ro k u ? C z y u w a ż a ją , ż e m ia s to je s t z a b e z p ie c z o n e p r z e d p o w o d z ią ?

Adam Zając, Racibórz

M ieszkałem na Ostrogu i tuż przed pow o dzią ku­

piłem m ieszkanie na Katowickiej. Zalało mi tylko garaż na O strogu. Dzięki te m u , że się p rzep ro w a­

dziłem , ta pow ó dź m nie bezpośrednio nie d o tknę­

ła. Teraz jest bezpiecznie. M ieszkam na Szczęśliw ej, tam w oda nie pow inna dotrzeć. A le dopóki nie zrobią polderu p rzeciw po­

w o d zio w e g o Buków, to w Raciborzu nie będzie bezpiecznie.

Leszek z Raciborza

M iałem w te d y 50 lat. W oda m nie nie zalała, m ieszkałem w te d y na M ariańskiej, ale brałem udział w p om ocy organizow anej pow o dzianom . Jako w olntariusz rozw oziłem środki czystości.

Ponieważ robią te poldery, w y d a je mi się, że jest bezpiecznie.

Bożena Kałużyńska, Racibórz

Byłam w te d y przez 14 m iesięcy w M on achium . W idziałam pow ódź tylko na zdjęciach robionych przez m oją koleżankę. Na szczęście m oja córka też nie była w tym czasie w Raciborzu. W yjechała na w akacje do m oich rodziców, do W ierzbicy koło Radom ska.

Jedynie m ąż, który pozostał w Raciborzu, angażow ał się w p o ­ m oc pow o dzianom . Czuję się bezpiecznie, nic mi nie grozi.

Joanna Rozmus, Racibórz

Byłam akurat w pracy. Pam iętam , że w szystkiego brakow ało: prądu, wody. Nie m iałam jed nak p ro ­ blem u z w ydostaniem się z pracy. Zalało mi dom . Pam iętam , że m oja m am a m usiała kupow ać butle

z w o d ą , bo nie było dostępu do w o d y pitnej. Boję się strasznie Odry. Jest to związane z m oim i przeżyciam i. Poldery to tylko obiecanki, jeszcze nic nie jest zrobione. A pieniądze są.

Adela Staniek, Racibórz

Udzieliłam p om ocy rodzinie z Raciborza, którą totalnie zalało. Nie czuję się bezpiecznie. G dyby były zbiorniki retencyjne w N ieboczow ach, to by na pew no było bezpieczniej. Bardziej bezpieczne byłyby też O pole czy W rocław . Powinni jak najszybciej to zro­

bić, bo takie ulew y przychodzą niespodziew anie.

Adela, Racibórz

W tym czasie pracow ałam w sklepie. Pam iętam jak szef biegał za chlebem . Osobiście m nie p o ­ w ódź nie dotknęła, bo m ieszkałam na wyższych piętrach. U w ażam , że obecne zabezpieczenia

nie są w ystarczające, jest ich zdecydow anie za m ało. A le jeśli w o d a nie dojdzie do rynku, to czuję się bezpiecznie.

Józefa z Raciborza

M ieszkałam na rynku, byłam akurat w dom u. Nie m iałam k ło potów z w yd o stan iem się z m iesz­

kania, ale byłam przerażona. Jeszcze nie jest bezpiecznie. Podczas nagłej ulew y w ątpię w w y ­ trzym ałość zbiorników. O sobiście nie czuję się zagrożona, ale ludzie m ieszkający np. na O strogu to raczej nie m ogą czuć się bezpiecznie.

W O L N E T E R M I N Y N A W E S E L A ^

\

A t r a k c y j n e c e n y

BH , < vfCx..

O r g a n i z u j e m y r ó w n i e ż k o m u n i e , s t u d n i ó w k i , s p o t k a n i a b i z n e s o w e , s t y p y , b a n k i e t y

Racibórz, ul. M arkowicka 15, tel. 531 266 041 Czynne od środy do niedzieli 12.00 - 20.00

'u u u o

Wykonujemy tłumaczenia:

• pisemne zwykłe oraz uwierzytelnione z i na język niemiecki, angielski, czeski, francuski, włoski oraz niderlandzki,

• tłumaczenia ustne zwykłe z i na język niemiecki,

• udzielamy pomocy w prowadzeniu korespondencji przy załatwianiu spraw w niemieckojęzycznych urzędach, instytucjach, oferujemy pomoc przy ubieganiu się o niemieckie obywatelstwo - przygotowywanie odpowiednich pism w języku niemieckim gotowych do podpisu, wykonywanie telefonów w imieniu klienta, Ponadto oferujemy:

• indywidualne lub grupowe nauczanie języka niemieckiego,

• prowadzenie korepetycji z języka niemieckiego.

Gwarantujemy Państwu usfugi na wysokim poziomie, przystępne ceny oraz poufność przekazanych danych.

Biuro Usługowo-Handlowe Anna Targos

KRZANOWICE, ul. Akacjowa 12, tel/fax. +48 32 415 11 60, kom. +48 663 690 375 e-mail: biuro@annatargos.pl www.annatargos.plwww.tlumaczeniatargos.pl

P R Y W A T N Y

G A B I N E T C H I R U R G I C Z N Y le k . m e d . A n d r z e j E w y

_________

Diagnostyka i leczenie schorzeń

REKLAMA

(4)

FOT.MARIUSZ WEIDNER (2)

4 aktualności

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 10 lipca 2012 r.

Trwa X IV Ogólnopolski Rajd Rowerowy Środow isk Trzeźw ościow ych. Ruszył przed tygodniem z raciborskiego Rynku, skończy się 15 sierpnia metą w O cicach.

Z patronem honorowym projektu (autorstwa stow arzyszenia „Tęcza" i magistratu) oraz komandorem rajdu przeprowadziliśm y krótkie rozm owy przed wyjazdem w trasę.

Czekają na nas jak na Wyścig Pokoju

- Ufezesffliiy rajduco roku

WW-

-F -

3 3 ]

* 4

* *

I t i T

m J

3 3 ^

BOLESŁAW PIECHA (POSEŁ PIS):

WIEM, JA K ONI SIĘ CZUJĄ

- Panie pośle, przychodzi pan regularnie by żegnać, a potem witać rowerzystów jadących w rajdzie środowisk trzeźwo­

ściowych. Skąd ta pana nieza­

wodna obecność?

- W iem , co to jest uzależnienie i znam wysiłek tych ludzi, którzy wyruszyli w trasę. Jadą na ro­

werach propagując piękną ideę - życie w trzeźwości, to wymaga wysiłku zarówno fizycznego jak i psychicznego. Trzeba cenić to, że im się chce. Samozaparcie, wytrwałość - takie cechy warto podziwiać, dlatego im towarzy­

szę kiedy tylko mogę. Staram się im pomóc organizacyjnie.

Życzę im połamania szprych! I chciałbym zobaczyć wszystkich startujących na mecie.

- Nie myślał pan żeby dołą­

czyć do tego przedsięwzięcia w sposób czynny? Choćby na jednym z etapów?

- Ja z rowerem czy bym się wybrał? Lubię tę formę rekre­

acji, ale nie stać mnie, by po­

święcić w roku 6 tygodni na rajd po kraju. Wysiłek fizyczny

wiąże się ze zdrowiem, także psychicznym. Bez niego nasza psychika jest rozlazła i nijaka, powiem wprost: leniwa. Żeby to przełamać można wsiąść na rower i jeździć albo poszukać innej formy aktywności.

- Jako lekarz nie uważa pan, że ci często już starsi panowie wiele ryzykują decydując się na takie długodystansowe jaz­

dy w pełnym słońcu?

- Upały będą im rzeczywiście przeszkadzać. Jeździ się w nich ciężko. Bukłaki powinny być napełnione wodą, koniecz­

ne jest nakrycie głowy. Ale w oda to numer jeden. Ponad­

to procentuje doświadczenie uczestników. Poradzą sobie z taką przeszkodą jak wysoka temperatura. W iem , że nie forsują wysokiego tempa. Ten najsłabszy w peletonie jest najważniejszy dla tempa jazdy.

W imprezie tego typu lider od­

stający od reszty kolarzy byłby niewskazany. To nie wyścig, cele są inne.

rozmawiał Mariusz Weidner

Z komandorem rajdu Marianem Niewiadomskim rozmawiał Mariusz Weidner o jedynym w Polsce takim przedsięwzięciu profilaktycznym, które zdrodziło się z wizji duchowej

- C z y w te g o ro c z n e j e d y c ji w p ro w a d z o n o ja k ie ś n o w e o d c in k i d o p o k o n a n ia ? - W szystkie rajdy są do siebie podobne, wielkich zmian nie przewiduję. Trochę inaczej pojeździmy na wschodzie, po Lubelszczyźnie, bo tam jest wyjątkowo pięknie, a i koledzy z klubów abstynen­

ta czekają z gościną. Zaintere­

sowanie jest duże, zwłaszcza w małych miejscowościach.

Tam czekają na nas jakby to był Wyścig Pokoju.

- J a k p a n o c e n ia z a in te re s o ­ w a n ie r a jd e m , w p o r ó w n a ­ n iu do p o p r z e d n ic h edycji?

- Startujemy z rzeszą ludzi, naprawdę dużo tych osób.

Prawie 30 rowerzystów zgło­

siło się w punkcie zbiórki na

Ocicach. Tylu nas jeszcze nig­

dy tam nie było. Powiększyła się grupa przyjezdnych. Roz­

kręca się nam ta impreza.

- S ło ń c e , u p a ły - b ę d ą p r z e ­ s zk a d za ć ?

- To jest pryszcz. Po te kilka­

dziesiąt kilometrów odcin­

ka przejeżdża się sprawnie.

Poza tym mamy przystanki w trakcie etapów, co będzie nam dodatkowo pomagało.

Tam odpoczywamy. Nam zależy na spotkaniach z le­

czącymi się na odwyku, w grupie, członkami klubów abstynenta.

- P a m ię ta p a n ja k to się w s z y s tk o za c zę ło ?

- Zaczęło się ode mnie. W głowie zrodził się pomysł.

Powtarzam to zawsze i chęt­

nie: to moja wdzięczność, zadośćuczynienie, ja już wie­

działem jak ciężka jest cho­

roba alkoholowa, jak ciężko z niej wyjść i zapragnąłem, z całej duszy, otoczyć wstęgą miłości cały kraj, nasze grani­

ce. Żeby alkohol się nim i nie przedostawał, jakieś bimbry wschodnie na przykład. Taką miałem wizję duchową. I pro­

szę jak się rozkręciło. Promu­

jemy nasz rajd i przybywa nam chętnych. Integrujemy się w środowisku trzeźwych, promujemy też nasze miasto i te miejsca, gdzie dociera­

my. A tam nas goszczą po królewsku. Bo bez tej gościn­

ności byśmy nie przejechali całej Polski, za te grosiki co mamy nie starczyłoby. Dają

nam dach nad głową i choć­

by skromny poczęstunek.

Więcej nie trzeba.

- W y je ż d ż a p a n w sw o je u ro ­ d z in y , k tó r e to? J a k ie g o p re ­ z e n tu b y p a n s o b ie życzył?

- Kończę 61 lat, a życzyłbym sobie szczęścia. Bo choćby­

śmy w rajdzie mieli zdrowie, młodość, pieniądze, to bez szczęścia nic nam po tym. To jak na Titanicu, gdzie właśnie szczęścia zabrakło do ukoń­

czenia podróży.

- O d w ie d z a c ie ś ro d o w is k a trz e ź w o ś c io w e w c a ły m k r a ­ ju . C z y n ik t n ie c h c ia ł skopio- w ia ć ra c ib o rs k ie g o p o m y s łu i ru s z y ć z p o d o b n y m ra jd e m ? - Właśnie nie. Takiej impre­

zy nie ma nawet wśród osób

bez problemu alkoholowego.

Nasza jest jedyną w swoim rodzaju. Ściągają nań osoby z całego Śląska, czasem też spoza województwa.

- C o je s t n a jw a ż n ie js z e w ra j­

d z ie , że b y go p rz e trw a ć ? - Musi być chęć. I rower. A

zdarzało się, że i składak wy­

starczał niektórym, więc nie trzeba jakiegoś ekstra sprzę­

tu posiadać. Do rajdu można dołączyć się w dowolnym momencie. Wystarczy się ze m ną skontaktować (nr tel.

603 475 167), przyjmujemy z radością.

K o m a n d o r M a r i a n N ie w ia d o m s k i i k s ią d z A d a m R o g a ls k i r e g u la r n i e b ł o g o s ł a w ią c y u c z e s t n i k ó w r a jd u n a s t a r c ie

B E S T A U T O

W Y N A J E M

S A M O C H O D Ó W

kraj, zagranica pełne Assistance,

OC, AC

D O W O ZIM Y S A M O C H Ó D D O K LIEN TA

Nędza, ul. Sportowa 13

Przy dłuższym wynajęciu - negocjacje ceny!

5 0 5 5 7 4 3 6 4

D O M P R Z Y J Ę Ć

V ic t o r ia w N ę d z y

O r g a n i z a c i a j ^ ^ j i B g ]

ok oliczn ościow ych - w e s e la do 100. o só b - urodziny

- sty p y

W Ł A S N E W Y P I E K I

D u ży o b ie k t re k re a c y jn y , d w u p o z io m o w y lo k a l

K W I K n s

N ędza, ul. S p o rto w a 13

512083464, 3 2 4 1 0 2 0 2 8

TEL.

REK

I M P R E Z Y O K O L I C Z N O Ś C I O W E ■ C A T E R I N G ■ N O C L E G I

S y ry n ia ■ ul. R a c ib o rsk a 2 e ■ 6 0 4 5 9 4 2 3 2 ■ b iu ro @ stre fa sm a k u .e u

www.strefasmaku .eu

Restauracja

Sale bankietow e

S T R E F A S M A K U

Z a p r a s z a m y d o n o w o o t w a r t e j r e s t a u r a c j i

n a k u c h n i e ś w i a t a i p o t r a w y r e g i o n a l n e

Zap raszam y: pn - pt: 12:00 - 2 2 :00 , so: 11:00 - 2 3 :00 , nd: 11:00 - 2 2 :0 0 O Fi)

(5)

'(‘n i m r

°*UUSTYC2NA

Zalety^^ ^ ^ i

..

?«°!»«:sz"

KUŹNIA RACIBORSKA

303 289

126 128

PIETROWICE WIELKIE

)5 16

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 10 lipca 2012 r.

POWIAT

OFERT PRACY

aktualności 5

BEZROBOTNY POWIAT W CZERWCU

K O M E N T A R Z E D M U N D A S T E F A N I A K A

d y r e k t o r a P o w i a t o w e g o U r z ę d u P r a c y w R a c i b o r z u

C z e r w i e c !

kb y ł k o le jn y m m ie s ią ­ c e m , w k tó ry m z a ­ n o to w a n o s p a d e k lic zb y b e z ro b o tn y c h , o 102 o s o b y w s to s u n k u d o m a ja . W zw ią zk u z ty m s to p a b e z ro b o c ia na d zie ń 1 lipca 2 0 1 2 r. w p o w ie c ie ra c ib o rs k im w y n o s i 7 ,9 0 % . P ro g n o ­ zy co d o d a ls ze g o s p a d k u lic zb y nie są o p ty ­ m is ty c z n e , g d y ż ju ż w p ie rw s zy c h d n ia c h lipca z g ło s iła się d o re je s tra c ji duża liczba te g o ro c z ­ n y c h a b s o lw e n tó w szkół p o n a d g im n a z ja ln y c h i w y ż s z y c h a n o w y c h m ie js c p ra c y w p o w ie c ie

Z tym fachem znajdziesz robotę:

- kucharz - sprzedawca

- pracow nik ochron y /o s o b y z orzeczeniem niepełno spraw ności/

- dekarz - szwaczka

- operator urządzeń do produkcji w y ro b ó w cukierniczych

- kierowca sam ochodu ciężarow ego kat. „C"

- parkingow y /o s o b y z orzeczeniem n iep ełn o ­ spraw ności/

nie m a

rze grube pieniądze? L u ­ dzi niezastąpionych nie ma, przecież m am y mło­

dych zdolnych, m ożna im się dać w ykazać.

Zrobią te rozkłady w ram ach sw o ich obo­

wiązków, co wydaje m i się rzeczą oczyw istą i będą one satysfakcjo­

nować ludzi korzy­

stających z usług PK.

N a potwierdzenie tego, że najlepiej za­

pytać pasażerów lub m ieszkańców danej dzielnicy jest pismo,

które skierowałem do U M - W ydzia­

łu Komunalnego dn. 31.05.2012 r. i do dzisiaj nie do­

stałem odpowiedzi mimo że m i ją obie­

cano.

O d redakcji: w pi­

śm ie jakie czytelnik złożył w magistracie, proponuje on dwa ku rsy n a lin ii Marko- w ice - A uchan, po­

ranny ipopołudniowy;

wskazuje, że skorzysta­

nie z trasy ul. Olimpij-

czyka pozwala dotrzeć do centrum handlowego w 5 minut, tym czasem obecnie - łącznie z przesiadką na Batorego podróż z dziel­

n icy do Obory zajm uje aż 37 minut! - W iele z tych, co proszą o ku rs autobusu w przeszłości budowało i upiększało Racibórz, czy te­

raz ci seniorzy nie zasłużyli na trochę w dzięczności od władz, które sam e w ybrali?

- pyta m ieszkaniec Mar- kowic, którego nazwisko pozostaje do w iadom ości redakcji.

Zgadzam się całkowicie z radnym panem Tomaszem Kusym , w artykule „No­

w in Raciborskich" z dn.

03.07.2012 r. pt. „Autobus z szeroko otwartym i drzw ia­

mi", gdzie pan K u sy propo­

nuje aby analizę spróbować zrobić urzędow ym i siłam i i zapytać pasażerów o ic h potrzeby. U w a ż a m że to bardzo dobre, bo przecież m am y radnych, pchali się

do w ładzy i biorą za to nie­

m ałe pieniądze - to n iech się tą sp raw ą zainteresują, a nie, panie prezydencie - w ydać 60 tys. zł z n aszych podatków.

Jak prezes P K nie um ie albo nie chce zrobić nowych rozkładów jazdy przychyl­

n ych pasażerom w nowo powstałych dzielnicach lub zrobić korekt w rozkładach już istniejących, to za co bie-

L i s t d o r e d a k c j i

(6)

FOT. MARIUSZ WEIDNER (2)

Ż a ło b n a m a n if e s t a c ja ż e g n a ła J e r z e g o W zio n tk a

Ponad 2 5 0 osób w zię ło u d zia ł w poże­

g n an iu byłego starosty w kościele para fia ln ym w O w siszczach. Po­

ch o w a n o go 3 lipca na cm en ta rzu tu ż przy św ią tyn i.

Na uroczystości pogrze­

bowej obecne były władze powiatu, Raciborza oraz gminy Krzyżanow ice, a także liczna reprezentacja oświaty gminnej i powiato­

wej, którą Jerzy W ziontek zawiadyw ał przez lata. Od­

praw iający mszę pogrzebo­

w ą proboszcz E ric h C zech przeprosił w im ieniu zmar­

łego tych, którym ten w ja­

kikolwiek sposób sprawił za życia ból i przykrość. - Był przygotowany, jeszcze w piątek (dwa dni przed śmier­

cią) przyjął komunię świętą w uroczystość św. Piotra i Pawła. W zorowo podcho­

dził do w iary - podkreślał duchowny. Mowę pożegnal­

ną, jeszcze w św iątyni w y­

głosił H enryk Siedlaczek, z którym W ziontek współpra­

cował w zarządzie powia­

tu. Nad grobem przem ówił W ilhelm W olnik, krew ny zmarłego i współpracownik z czasów kierow ania samo­

rządem krzyżanow ickim .

Fragment przemówienia HENRYKA SIEDLACZKA

Jeśli muszę opisywać nasze uczucia, mogę je określić je­

dynie słowem zaskoczenie.

Zawsze byłeś z nami Jurku.

Z ukochanymi Owsiszczami, Krzyżanowicami, z Ziemią Ra­

ciborską i z dziećmi z którymi związałeś swoje najpiękniej­

sze lata, życie im poświęcając jako nauczyciel, dyrektor, sta­

rosta raciborski. Swoją ener­

gię, swe zdrowie poświęciłeś krzewieniu oświaty, kultury, sportu, miłości do miejsca szczególnego j akim j est ziemia raciborska, krzewieniu ducha szacunku i prostej ludzkiej od­

powiedzialności. Odszedłeś dla nas tak niespodziewanie, że wciąż trudno oswoić się ze stratą, która dotknęła nas wszystkich - Twoją rodzinę, przyjaciół i znajomych. Chcę Ci drogi druhu, chcę Ci dro­

gi Jurku opowiedzieć o żalu jaki czujemy. Dlatego dzisiaj zdumieni pytamy, Jurek! Pa­

nie starosto! Dlaczego nie je­

steśmy gdzie indziej? Co tu robimy? Pogrzebu nie było w żadnym planie! Teraz pa­

trzymy na siebie przerażeni.

Czego oczekiwać po świecie, w którym coś zawodzi, który tak łatwo opuścić? Widać tak chciał Pan Bóg, od którego zleży wszystko. Nie zostawi­

łeś nam testamentu, ale prze­

słaniem jest całe Twoje życie.

Dziś gdy czas pędzi coraz szyb­

ciej, gdy liczy się tylko tu i te­

raz, pewność z jaką mogliśmy na Ciebie liczyć jest najtrwal­

szą wartością. Tobie Jurku, naszemu druhowi, wielkiemu przez swą skromność, oddaje­

my swój szacunek i pamięć.

WILHELM WOLNIK, zasłużony wójt gminy Krzyżanowice, nad grobem

Żegnamy człowieka o wiel­

kich zasługach dla gminy i powiatu. Najważniejsze w życiu są ślady miłości, które pozostawiamy odchodząc z tego świata. Myślę, że drogi Jurku zostawiłeś ich wiele wśród nas. Kochałeś rodzi­

nę, a prowadząc oświatę w tej gminie, pokochałeś ją całą różnież. Twoje ślady zostały w sferze materialnej i duchowej.

Młodzież ucząca się będzie ci zawsze wdzięczna. Cześć jaką dziś oddaliście przychodząc na pogrzeb i żegnając Jurka to wyraz tej wdzięczności wobec niego.

WILHELM WOLNIK dla Nowin

To był mój kuzyn, osobiście przeżywam tę śmierć. Nie każ­

demu to dane, a on umiał słu­

żyć ludziom. To był dla mnie cios gdy usłyszałem, że Jerzy nie żyje. Od razu pojechałem do rodziny, żeby pomóc. Jesz­

cze na ostatniej sesji z nim

rozmawiałem, opowiadali­

śmy sobie o problemach ze zdrowiem. Wybierał się do sa­

natorium, miał zaplanowany na poniedziałek wyjazd. Wy­

budowaliśmy razem to co dziś tworzy krzyżanowicką oświa­

tę. On ma w tym wielki udział.

Zostawił po sobie pamiątkę dla dzieci i młodzieży - to te szkoły, w których się uczą. Co zapamiętałem szczególnie z kontaktów z Jerzym? Dużo dyskutowaliśmy, on prze­

wodniczył radzie gdy byłem naczelnikiem i wójtem. Po­

święciliśmy tym rozmowom całe noce. Nie zawsze nasze poglądy były zbieżne, ale to dobrze. Osiągaliśmy porozu­

mienie. Bardzo zaangażował się w rozwój tej gminy. Kiedy zostawał starostą, byłem za, bo wiedziałem jaki to dobry fachowiec do tej funkcji.

LEONARD FULNECZEK, były wójt Krzyżanowic

W pamięci mieszkańców gminy Jerzy Wziontek pozo­

stanie jako osoba odpowie­

dzialna za tutejszą oświatę i to przez ćwierć wieku. To co ma gmina obecnie, jeśli chodzi o bazę oświatową jak i kadrę, to w dużej mierze jego zasługa.

To trzeba docenić. Mam do niego osobisty stosunek, bo był moim szefem i dużo dobrego się od niego nauczyłem. Wy­

magający ale sprawiedliwy,

potrafił docenić co się zrobiło.

Był świetnie zorganizowany, precyzyjny. W gminie był ta­

kim dyrektorem dyrektorów szkół, inspektorem oświaty w gminie. Szkoda, że tak się stracił, mógł jeszcze żyć dłu­

gie lata. Żałuję tym bardziej, że zawsze mogłem liczyć na jego przychylność i wsparcie.

GRZEGORZ UTRACKI wójt Krzyżanowic

Jurek Wziontek, nauczyciel, pełnił wiele ważnych dla na­

szej gminy funkcji - przez wiele lat szefował gminnej oświacie a później również kulturze. Był przewodniczą­

cym Rady Gminy do której zostaliśmy wybrani w tym samym roku, potem razem pracowaliśmy dla gminy w Radzie Powiatu, nasze drogi się przeplatały ponad 20 lat, wiele się od niego nauczy­

łem. Zawsze szczycił się wy­

sokimi standardami oświaty w naszej gminie - wybudo­

wanymi, rozbudowanymi czy wyremontowanymi przed­

szkolami, szkołami, salami gimnastycznymi, w których miał spory udział i jak mó­

wił „...z warunkami na miarę X X I wieku”. Wyczulony na sprawy i potrzeby mieszkań­

ców, dzieci, młodzieży, osób niepełnosprawnych. Do koń­

ca aktywny, zainteresowany­

mi sprawami naszej gminy i

takim go zapamiętamy. Był jednym z autorów pomysłu utworzenia herbu i sztanda­

ru dla gminy Krzyżanowice - stąd m.in. uznałem że obec­

ność sztandaru gminy podczas uroczystości pogrzebowej bę­

dzie wyrazem szacunku dla Jego wieloletniej społecznej i zawodowej działalności.

ADAM HAJDUK starosta raciborski (był wicestarostą gdy Wziontek stał na czele zarządu powiatu)

Przepracowaliśmy wspólnie 8 lat. Jako radni TM ZR w ra­

dzie powiatu, później w jego zarządzie. Uczciwy, solidnie podchodzący do obowiąz­

ków człowiek. Miał spokoj­

nie usposobienie. Takie miał podejście do współpracowni­

ków i podwładnych. Był chęt­

ny do współpracy także na emeryturze, zawsze przyjmo­

wał nasze zaproszenia na uro­

czystości. Co roku zapraszał nas na rodzinne uroczystości gdzie widać było jak kochał swoich bliskich. Cieszył się wnukami, chwalił się nimi.

Szkoda, że odszedł, bo 73 lata to jeszcze żaden wiek. Mieli­

śmy wspólne plany. Ten okres w ogóle był smutny, bo dzień później byłem na pogrzebie wójta Jejkowic, którego zna­

łem od początku jego pracy

samorządowej. (ma.w)

REKLAMA

FUH G R O M O TK A

• s c h o d y

# d r z w i z e w n ę t r z n e

• d r z w i w e w n ę t r z n e

Wysoka jakość drewna polskiego i egzotycznego z możliwością łączenia ze stalą, szkłem, plexi Niepowtarzalne wzory, projekty w 3D, fachowe doradztwo

Wodzisław Śl. - Kokoszyce, ul. Gagarina 12 b, tel. 501 260 464, gromotka-stolarstwo@o2.pl

KOMPLEKSOWE USŁUGI POGRZEBOWE

Jeruzalem

C A Ł O D O B O W O T r u m n y , o b s ł u g a p o g r z e b u ,

m i e j s c a p o c h ó w k u , w i e ń c e , p r z e w ó z z w ł o k

Formalności pogrzebowe w biurze na terenie cmentarza (czerwony budynek)

^ 32 415 57 03 602 692 349

(7)

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 10 lipca 2012 r.

aktualności 7

Starostwo odmówiło Kowalskiemu, ale wystraszyło się prawnika

Z g r z y t w a r c h i t e k t u r z e

D zikó w w Oborze przybyło ta k w iele , że chodzą po przystanku autobusow ym

M Y Ś L I W Y

MA ZWIĄZANE RĘCE

Szef komisji oświaty Ad­

rian Plura złożył na ostatniej sesji „niezręczną", jego zda­

niem, interpelację związaną ze wzniesieniem masztu telefonii komórkowej w Rudach.

- W leję troszkę dziegciu w tę beczkę m iodu na dzi­

siejszej sesji (zarząd dostał na niej jednogłośne abso­

lutorium) - zaczął sw ą wy-

Rada powiatu przyjęła sprawozdanie finansowe szpitala za miniony rok.

Bilans wyszedł lepiej niż wcześniej, więc szef lecz­

nicy zostanie nagrodzony.

Przed rokiem Ryszard R u d n ik dostał od zarządu powiatu 38 tys. zł rocznej prem ii (trzykrotność swej m iesięcznej pensji). Teraz

powiedź. Odniósł się do budowy masztu w Rudach, których m ieszkańcy m ają pretensje do starostwa, konkretnie do referatu ar­

chitektury. - Sprawa trafiła do sądu, m ieszkańcy prote­

stowali, bo były już tam dwa takie maszty. Skupię się jed­

nak na innej sprawie. C zy praw dą jest opór ze strony starostwa w udostępnianiu

jego zw ierzch n icy z rady powiatu są jeszcze bardziej zadow oleni z pracy dyrek­

tora, bo w y n ik i finansowe le czn icy się poprawiły. S ą zdecydow ani by przyznać m u nagrodę. - D ziś praw ­ d ziw ych m enadżerów już nie ma. Trudno jest zatrzy­

m ać fachowców, jeśli nie płaci im się adekwatnie

dokum entów w tej spra­

w ie? Bo m ieszkańcom Rud powiedziano, że mogą je obejrzeć tylko w godzinach pracy starostwa i nie mogą zrobić sobie kopii. Jednak gdy o takie kopie wystąpiła kancelaria prawna, wtedy je przekazano. Podobnie stało się, gdy inwestor o to poprosił. Nie m oże być tak, że gdy prosi K o w alski to

do jakości pracy. Dyrektor R u dn ik „w yryw a” pienią­

dze z N F Z na funkcjono­

w anie szpitala i dobrze nim zarządza. Z a jego kadencji nie odnotowano na Ga- m owskiej sporów z załogą czy strajków - podkreślił na dzisiejszej konferencji pra­

sowej zorganizowanej po sesji.

m u się odmawia, a praw nik czy firm a dostają od ręki - stwierdził radny A drian Plu­

ra. Starosta A dam Hajduk zadeklarował, że spraw dzi sprawę osobiście. Wystąpie­

nie P lu ry określił jako „tro­

chę ostre”. W ówczas radny przeprosił w łodarza za ton swej wypowiedzi.

(m a.w )

D la starosty najw ażniej­

sze, że szpital zachow uje płynność finansową, a stra­

ta na koniec roku w yszła niższa od planow ej. W ynio­

sła nieco ponad 6 m ln zł, ale prawie tyle samo pochłonę­

ła amortyzacja. - W stosun­

ku do planu bilans w yszedł na plus - w yliczył starosta.

(ma.w)

Radny Franciszek Man- drysz omówił na czerw­

cowej sesji problem z ja­

kim borykają się rolnicy z Markowic. Nocą ich pola uprawne obok Arboretum dewastują stada dzików.

- Gnieżdżą się tam, a przy­

rost może sięgnąć 200%

- zaalarmował.

Według rajcy powodem trudnej sytuacji rolników jest brak odstrzału zwiększonej populacji zwierząt. Myśliwi nie mogą tego zrobić, bo w granicach miasta i w parku - jak zaznaczył Mandrysz - to zabronione. - Doszło nawet do kłótni rolników z dyrekto­

rem Arboretum w tej sprawie - przekazał rajca.

Wzrost populacji dzików dostrzegł radny Tomasz Kusy, mieszkający pod Arboretum. -

Widziałem młodego dzika jak czekał na przystanku. Pewnie na „7”-kę, ale nie jechała - z uśmiechem przekazał członek PiS. Równie wesoło zareago­

wał prezydent Lenk pytając, czy dzik chciał aby pojechać do Ocic (tam mieszka wło­

darz).

Już na poważnie Mirosław Lenk odparł, że władze spo­

tykają się i rozmawiają z rol­

nikami z Markowic, dając im różnego rodzaju odstraszacze na dziki, ale najlepszym spo­

sobem byłoby je przepędzić w rejon, gdzie możliwy jest odstrzał. Na prośbę radne­

go Mandrysza w gazetce sa­

morządowej ma pojawić się artykuł o możliwościach ubie­

gania się o odszkodowanie za szkody w uprawach spowodo­

wane przez zwierzynę.(m a.w )

BĘDZIE PREMIA DLA DYREKTORA SZPITALA

Starsi państwo wyjeżdżają

Polski Zw iązek Emerytów, Rencistów i Inwalidów oddział w Raciborzu zaprasza na wycieczki. Można w ybrać się do W rocław ia (4 w rześnia) za 135 zł oraz W ęgierskiej Górki (Beskid Żywiecki) 25 w rześnia za 70 zł. O rganizatorzy zapew n iają ciekawy program. Infor­

macje pod nr tel. 32 415 25 55.

Przyjezdni na Ocicach

P-S Invest z Wymysłowa (powiat będziński) wykona na zlecenie m iasta chodnik przy ul. Osiedleńczej w O cicach. Urząd wyda na tę inwestycję 85 tys. zł. To najtańsza oferta w przetargu. W pokonanym polu zo­

stały cztery raciborskie firm y (Trawiński, Son-Bud, PRD i Tract). Najdroższa z propozycji wyniosła 144 tys. zł.

Księżycowa w remoncie

Przebudową ulicy Księżycowej (Nowe Zagrody) zajm ie się P-S Invest z W ym ysłowa. W przetargu zapropono­

wała 100,9 tys. zł. O zlecenie m agistratu ryw alizow a­

ło 8 firm, w tym dwie raciborskie (Trawiński i PRD).

Najdroższa z ofert pochodziła z Rybnika i wyniosła 168 tys. zł.

Poznań w ekonomiku

Poznańska firm a D aw ar Sport zbuduje boisko wielo­

funkcyjne w Zespole Szkół Ekonomicznych. O zlecenie starostw a biło się czterech oferentów, w tym firmy z Kietrza i W odzisław ia Śląskiego. Zabrakło propozycji z Raciborza. Starostwo zapłaci poznaniakom 375,4 tys. zł.

REKLAMA

(8)

8 kultura

Nowiny RACIBORSKIE • wtorek, 10 lipca 2012 r.

KINO BAŁTYK ZAPRASZA DO KLUBU FILMOWEGO

R A C I B Ó R Z , U L . L O N D Z I N A 1 3 , T E L . 3 2 4 1 5 2 0 3 3 , W W W . K I N O B A L T Y K . P L

5 I L E 5 I A

mm

F I L M

UWAGA!

W S Z Y S T K IE S E A N S E

Karnety na III kw. (lipiec i sierpień - 9 filmów) w cenie 20 zł do nabycia w kasie kina.

W E W I U RKI U G O D Z . 2° . ° ° Wśród osób, które zakupią karnety 10 lipca zostaną rozlosowane upominki.

3 LIPCA

Z Y C I E T U J E S T T U prod. Francja - Hiszpania, 95 minut

Najnowsza czarna komedia re­

żysera „Hiszpańskiego cyrku"

przypomina filmową biografię ofiar korporacji zajmujących się reklamą. Spece od konsumpcji nie­

jednokrotnie przekraczają wszelkie moralne granice.

10 LIPCA

Z A K O C H A N Y G O E T H E prod. Niemcy, 100 minut

Goethe - jeden z najbardziej zna­

nych pisarzy. Historia miłości, która zainspirowała go do napisa­

nia „Cierpień młodego Wertera".

Młody Goethe na polecenie ojca wyjeżdża na prowincję i znajduje tam miłość.

17 LIPCA

O S T A T N I A M I Ł O Ś Ć N A Z I E M I

prod. Dania - Szwecja, 88 minut

To nie jest ani typowy melodra­

mat grający na naszych senty­

mentach, ani klasyczny science fiction przenoszący nas do świa­

ta przyszłości przy wsparciu de­

koracji, kostiumów i rekwizytów.

24 LIPCA

D R A P A C Z C H M U R prod. D ania 90 minut

Rrzecz o pierwszej miłość i dora­

staniu, o relacjach rodzic - ziec- ko, toksycznych, naznaczonych piętnem traum i lęków, o ułom­

nościach i tym, ja k definiują one nasze życie. O braz Runego Schjotta.

MAGGIE GYLLENHAAL HUGH DANCY RUPERT EYERETT

31 LIPCA

H I S T E R I A - R O M A N ­ T Y C Z N A H I S T O R I A W I B R A T O R A

prod. Francja - Anglia 100 minut

Tanyia Wexler (siostrzenica wybit­

nego operatora Haskella Wexlera) to amerykańska reżyserka, która zasiliła szeregi prześmiewców.

Sprawdź jej poczucie humoru.

W SIERPNIU:

7 sierpnia „OPOWIEŚCI,KTÓRE ŻYJĄ TYLKO W PAMIĘCI' prod. Argentyna - Brazylia 98 minut

14 sierpnia „ZAPISKI Z TOSKANII"

prod. Francja - Iran - W łochy 106 m inut 21 sierpnia „POŁÓW SZCZĘŚCIA W JEMENIE"

prod. Anglia 112 minut

28 sierpnia „TEJ NOCY BĘDZIESZ MÓJ"

prod. Anglia 90 m inut

G u n s IN P R o s e s

w i e l k i k o n c e r t u l i p c a w R y b n i k u

4EDYNA OFICJALNA GAZETA

KONCERTOWA

O S @ S

i w R y b n ik u

■* \

s t a d i o n e m

- / r

•CZYTAJ Z A D A R M O !

W dniu koncertu rozdamy jeszcze 15 tysięcy gazet!

Ryonicki

PieniMf Cłówlnif

Raciborskie Wodzisławskie

u m y j n u m

Rybnik. Miasto i ikrą.

c o ? g d z i e ? k i e d y

W A K A C Y J N A O F E R T A R C K

Na nudę nie ma szans, bo każdy znajdzie coś dla siebie. RCK za­

planowało, jak co roku, bogatą ofertę warsztatową na pełne dwa miesiące wakacji - w lipcu zapra­

sza m.in. na zajęcia plastyczne, teatralne, taneczne.

Będą też koncerty i poranki filmowe.

Od 3 lipca w każdy wtorek, środę i czwartek w Domu Kultury „Strzecha" dla dzieci do 3 roku życia będą or­

ganizowane spotkania w ramach dobrze już znanej grupy zabawowej Fiku-Miku.

9 lipca rozpoczęły się spotkania w ramach grupy pla­

stycznej, ale już dla starszej młodzieży od 13 do 18 lat. Prowadzi je Andrzej Śliwicki w „Strzesze", z kolei 17, 18, 24 i 25 lipca w RCK przy ul. Chopina dr Kazi­

mierz Frączek zaprasza na Plastyczne Wtorki i Środy.

Również 9 lipca rozpoczęły się warsztaty taneczne z lubianą i popularną tancerką Manuelą Krzykałą.

Od 16 do 22 lipca z kolei odbędą się warsztaty mu- sicalowo-kabaretowe, poprowadzą je Kinga Wystub i Katarzyna Borstyn.

25 lipca ruszają bezpłatne trzydniowe warsztaty śre­

dniowieczne. Dzieci w wieku od 8 do 13 lat nauczą się walki mieczem, strzelania z łuku i zabaw plebejskich.

Przez cały lipiec od godz. 11.00 na swoje „Poranki fil­

mowe dla dzieci" zaprasza też kino „Przemko" działa­

jące w Domu Kultury „Strzecha". Bilety w cenie 5 zł.

Wszelkie szczegóły można znaleźć w Raciborskim Centrum Kultury przy ul. Chopina, na stronie interne­

towej www.rck.com.pl, a także ulotkach.

L E T N I T E A T R N A S C H O D A C H

K O N C E R T L E T N I W P A R K U R O T H W niedzielę 15 lipca o godz.

16.00 w Parku Roth odbędzie się kolejny z serii koncertów letnich - tym razem wystąpi Zespół Bez Nazwy. Wstęp wolny.

C O L O U R S O F O S T R A V A li p i e c

od

12

czwartek

V

J

Festiwal będzie trwał od 12 do 15 lipca na terenie Dolnł oblasti Vłtkovice w Ostrawie i oferuje najmocniejszy program w swo­

jej historii. Do gwiazd tegorocz- :ą między innymi Alanis Morissette, n, ZAZ, Janelle Monae, Animal Col- ming Lips, Antony and the Johnsons Janaczka w Ostrawie, Kronos Qu- ainwright, Parov Stelar Band i inni.

d kosztują 85 euro.

nej edycji należ Bobby McFerri lective, The Flar z Filharmonią . artet, Rufus W Bilety na festiw

K O N C E R T Z E S P O Ł U J A M A L W A F T E R D A R K B R O O K L Y N

Koncert odbędzie się 13 lipca.

Start o godz. 21.00. Formacja Jamal powstała w 1999 r. w Ra­

domiu. Na początku wykonywa­

ła rapp, później muzykę reggae.

Bilety na koncert w After Dark Brooklyn kosztują 20 zł.

13

piątek

13 lipca na schodach biblioteki przy ul. Kasprowicza 12 w Raciborzu teatr Zielone Słońce z Dąbrowy Górniczej wystawi spektakl pt. „Święci osiedlowi". Powstał on na podstawie książki „Żywoty świętych osiedlowych" autorstwa Lidii Amejko. Opowiada o losach osie­

dlowych antybohaterów, pokazując ich relacje ze światem i z Bogiem. Rozpoczęcie o godz. 21.00, wstęp wolny.

REKLAMA

lipiec 2012

Cytaty

Powiązane dokumenty

piej świadczy o tym fakt, że w ukazu ­ jących się od czasu do czasu, zwykle z okazji okrągłych rocznic urodzin lub też zgonu, w prasie wiedeńskiej i nie tylko artykułach

17 lipca - na terenach Ośrodka odbędzie się kolejne „Wakacyjne spotkanie”- i tu również w programie zawody zręczno­.. ściowe (jazda na rowerze

Później okazało się, że woda jest tak brudna, że trzebąja natych­.. miast wypuścić i teren po stawie

Przejście przez nią sprawia, że życie nie jest już takie samo jak wcześniej.

Aby zagłosować wytnij wypowiedź, która najbardziej Ci się podoba i wrzuć ją do urny znajdującej się w przedszkolu, do którego uczęszcza wypowiadające się

Głównym celem wszystkich projektów kulturalnych jest zaznajomienie większości polskiej z kulturą niemiecką, a także obalenie ciągle jeszcze obecnych polsko -

stem zadowolony z 50 m stylem klasycznym, 100 m żabką również było ważne. Technika i samo pływanie, a takie elementy techniczne jak nawrót i skok to jeszcze muszę

Wiceminister zapewniła również, że zmieni się rola kuratora, który nie będzie już ingerował w sprawy orga­.. nizacyjne szkoły, ale nadzorował