ZdjęcieKPPSP Olesno
Gmina dała, teraz odbiera
KULISY
ISSN 1731 -9897 Indeks 381314 Nakład 6600 cena 2,60 zł (w tym 6%VAT) Nr 39 (666) czwartel 29 września 2016 r. Gazeta jest członkiem ZKDP i SGL
WSPÓLNYMI SIŁAMI NA SZCZYT
Podopieczni Środowiskowego Domu Sam opom o
c y w Ganię po raz kolejny udowodnili, że są w sta
nie zdobyw ać szczyty - tym razem dosłownie. W ramach projektu i dzięki pom ocy wolontariuszy
weszli na Biskupią Kopę. s.4
SPALILI CZAROWNICĘ
Jedna z byczyńskich legend opowiada o czarow
nicy z ulicy Floriańskiej. W ramach Europejskich Dni Dziedzictwa młodzi aktorzy przedstawili swoją interpretację tej opowieści oraz dwie inne sceny
związane z historią miasta. s.6
TYSIĄCE NA EDUKACJĘ
Gm ina W ołczyn zrealizuje w tym roku szkolnym dwa projekty związane z podnoszeniem kwalifika
cji uczniów podstawówek i gimnazjum. s.7
<£
i n i u d u G O fiU jM l'.Q 7
Firmo w Niemczech ?
e t + ■ n r : i > 3 f l ■ '■ ■ » A ■ H i . m T . T T r r ■ f r j - E z a ■ » > '
K o m p l e k s o w a o b s J u g a !
" "-S VC'~: S i? 30 l i Re k l a m a?
609 888 290
1800 (JU Z DUŻYCH) DZIECI...
...na przestrzeni 40 lat swojej działalności „wypuści
ło w świat” Publiczne Przedszkole nr 2 w Praszce.
W miniony weekend placówka świętowała jubile
usz. Występy artystyczne przygotowali przedszko
lacy, absolwenci oraz kadra. s.12
MŁODZIEŻ DO URN
W tegorocznej edycji Kluczborskiego Budżetu Obywatelskiego d o głosowania są uprawnione o so b y od szesnastego roku życia. W śród projek
tów znalazły się m.in. siłownie na świeżym powie
trzu, place zabaw, psi park oraz oświetlenie, s.13
ROBOTEM NA RUBIKA
W byczyńskim gimnazjum jest spore grono miło
śników układania kostki Rubika. Uczniowie biorą też udział w zajęciach z robotyki. Postanowili połą
czyć te dwie pasje i zbudowali robota, który spro
stał rozwiązaniu tej łamigłówki. s.21
BIEG Z MIODEM W T L E
W IV Kluczborskim Biegu Przełajowym o „Złotą Barć” na dystansach 5 i 10 km wystartowało 235 zawodników z całej Polski. W czołówce znaleźli się także ci z naszych powiatów. Po raz pierwszy wśród biegaczy byli też przedszkolacy. s.26
PROGRAM TV N A 8 DN
TR IAL M O D E - a valid license w ill rem ove this m essage. See the ke yw ords property o f th is PD F fo r m ore inform ation.
9771731989001
NUMERU
Tyle osób oglądało niedzielny (25 września) mecz39.539
piłkarskiej ekstraklasy L ech Poznań - Arka Gdynia (0-0).
To rekord rozgrywek w tym sezonie.
C Y T A T NUMERU
- Przestrzegam Polskę przez zbytnim szarżowaniem. Nic w Unii Europejskiej nie zostało dane raz n a zawsze.
D onald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej
C zwartek, 29 września 273. dzień roku. Do końca roku 93 dni.
Imieniny: Dariusza, Gabriela, Michała, Rafała.
Dzień K uriera i Przewoźnika.
Piątek, 30 września 274. dzień roku. Do końca roku 92 dni.
Imieniny: Felicji, Grzegorza, Wiktora, Zofii.
Dzień Chłopaka, Dzień M uzyki Country.
Sobota, 1 października 275. dzień roku. Do końca roku 91 dni.
Imieniny: Danuty, Julii, Romana.
Międzynarodowy Dzień Osób Starszych, Euro
pejski dzień Ptaków, Światowy Dzień Wegan.
Imieniny: Antoniego, Teofila.
M iędzynarodowy Dzień bez Przemocy.
Poniedziałek, 3 października 277. dzień roku. Do końca roku 89 dni.
Imieniny: Dominika, Gerarda, Teresy.
W torek, 4 października 278. dzień roku. Do końca roku 88 dni.
Imieniny: Euzebiusza, Franciszka, Konrada.
Światowy D zień Zwierząt.
Środa, 5 października 279. dzień roku. Do końca roku 87 dni.
Imieniny: Bartłomieja, Rajmunda.
Światowy D zień Nauczyciela.
Biały protest
W Warszawie protestowali lekaize i pracownicy służby zdrowia zrzeszeni w Porozumieniu Zawodów Medycznych. Domagali się podwyżek najniższych płac oraz zwiększenia wydatków na służbę zdrowia z obecnych 4,5 proc. PKB do 6,8 proc. Tymczasem rząd planuje ten wzrost do poziomu 6 proc., ale dopiero w 2025 roku. Konstanty Radziwiłł, minister zdrowia, który wyszedł do protestujących, został wygwizdany.
Wajda nominowany
Pod koniec bieżącego lub na początku 2017 roku do polskich kin trafi film „Powidoki” w reżyserii Andrzeja Wajdy. Już dziś jednak wiadomo, że będzie on polskim kandydatem do Oscara. Zadecydowała o tym komisj a, w której po raz pierwszy od dziesięciu lat zabrakło przedstawiciela ministerstwa kultury. „Powi
doki” to obraz opowiadający o tym ,, jak komunistycz
na władza zniszczyła niepokornego człowieka”.
Najlepszy w Europie
Elektryczny autobus Solaris Urbino, produkowany przez firmę z Bolechowa k. Poznania, uznany został za najlepszy w Europie. W Brukseli tytuł „Bus o f the Year 2017” przyznało mu gojury złożone z przedsta
wicieli 20 państw. Solaris, lider rynku niskopodłogo- wych autobusów miejskich, w 2015 roku wypracował przychody w wysokości 1,7 mld zł. Po Polscejeżdżą już 333 jego pojazdy, a za granicą 946.
Liderzy zaufania
Prezydent Andrzej D udajest liderem wrześniowe
go rankingu zaufania do polityków. W sondażu CBO- S-u uzyskał 59 proc. poparcia, ale to mniej o 5 punk
tów procentowych w stosunku do sierpnia. Na 2. miej- scujest premier Beata Szydło (50 proc. i także spadek o 5 pkt.), zaś na 3. Paweł Kukiz (47 proc.). Najniższe noty (17 proc.) otrzymali Włodzimierz Czarzasty, lider SLD, oraz Stanisław Karczewski, marszałek senatu.
Wbrew obietnicy
Rząd nie dotrzyma obietnicy zmniejszenia od 2017 roku podatku VAT. Na stronie Rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt nowelizacji ustawy w VAT, który zakłada utrzymanie dotychcza
sowych stawek, tj. 23 proc. i 8 proc., do końca 2018 roku. Rozliczenia podatkowe będzie można składać wyłącznie drogą elektroniczną, wydłużony zostanie również termin zwrotu VAT-u (obecnie to 25 dni).
Obligacje rodzinne
Minister finansów Paweł Szałamacha zapropo
nował, żeby osoby, które nie chcą wydawać pienię
dzy z programu 500+ na bieżące wydatki, mogły kupować za nie Rodzinne Obligacje Skarbowe.
Mają to być obligacje sześcio- i dwunastoletnie, zakładane w oddziałach PKO BP oraz przez inter-
net. W pierwszym roku ich trwania oprocentowanie przewidziano na poziomie 2,6 oraz 3,0 proc., a w kolejnych 1,75 proc. i 3,0 proc.
Nowy szef KRRiT
Witold Kołodziejski, dotychczasowy wiceminister cyfiyzacji, został nowym przewodniczącym Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. W swym pierwszym wystąpieniu powiedział, że „Opłata abonamentowa powinna dotyczyć tieści, z których możemy korzystać w każdych warunkach, nie samych odbiorników”.
Nawiązał tym samym do obecnej zasady domniema
nia posiadania przez każdego radia lub telewizora.
Stop aborcji
Sejm odrzucił obywatelski projekt komitetu „Ratuj
my Kobiety” liberalizacji prawa do aborcji i do dal
szych prac skierował projekt komitetu „Stop aborcji”.
Zakłada on całkowity zakaz usuwania ciąży. Kobieta, która by dokonała zabiegu, podlegałaby karze, podob
nie jak wykonujący go lekarz. Odrzucony projekt przewidywał, że kobieta miałaby prawo wykonania aborcji do końca 12 tygodnia ciąży.
Elektryczne na drogi
Rząd przymierza się do wprowadzenia w życie
„Pakietu na Rzecz Czystego Transportu”. Zakłada on, iż do 2025 roku po polskich drogach będzie jeździło milion aut elektrycznych. Państwo ma dopłacać do ich zakupów, właściciele „elektryków” będą zwolnieni z VAT-u, a w centrach miast zaparkująje bezpłatnie.
Najbogatsze Polki
Tygodnik „Wprost” opublikował listę 50 najbogat
szych Polek. Na dwóch pierwszych miejscach plasu
ją się córka i matka - Dominika Kulczyk (8,5 mld zł) oraz Grażyna Kulczyk (1,7 mld). Trzecią pozycję (1,5
mld) zajmuje Barbara Komorowska (właścicielka Bakomy), a dwie kolejne pozycję (po 1,2 mld) Solan
ge Olszewska (współwłaścicielka firmy Solaris, pro
dukującej autobusy) oraz Aldona Wejchert (główny udziałowiec Grupy IU).
Będą odszkodowania
Ministerstwo Rolnictwa zapowiedziało, że rolni
cy, którzy w wyniku tegorocznej aury stracili co naj
mniej 70 proc. plonów, będą mogli ubiegać się o odszkodowania. W tym roku to nie susza była głów
ną dolegliwością, a huragany, gradobicia i deszcze.
Z wyliczeń resortu wynika, że zniszczeniu uległo ok. 50 tys. ha. Wnioski o wsparcie należy składać w oddziałach Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Lwy dla „Ostatniej rodziny”
Główna nagroda 41. Festiwalu Filmowego w Gdy
ni - „Złote Lwy” - przypadła filmowi „Ostania rodzi
na” w reżyserii Jana P. Matuszyńskiego. Obraz ten to portret rodziny Beksińskich. „Srebrne Lwy” przypa
dły filmowi „Jestem mordercą” (reż. Maciej Pieprzy
ca). Jeden z faworytów, „Wołyń”, został nagrodzony jedynie za debiut aktorski, zdjęcia i charakteryzację.
Jego reżyser Wojciech Smarzowski odmówił przyję
cia nagrody (100 tys. zł), którą w kuluarach, a nie na scenie, chciał mu wręczyć Jacek Kurski, prezes TVP.
Pobili pasażera
Kolejna afera w warszawskim autobusie. Po tym, jak jeden z pasażerów pobił profesora Uniwersytetu Warszawskiego za to, że ten rozmawiał po niemiecku z kolegą zza Łaby, kontrolerzy Zarządu Transportu Miejskiego to samo uczynili w stosunku do jednego pasażerów. ZTM potwierdził, że doszło do takiego zdarzenia, a z winnymi pobicia rozwiązana została umowa o pracę.
Dramat chłopca
Świadkami dramatycznej sceny byli mieszkańcy jednego z miast na Dolnym Śląsku - z okna mieszka
nia wyskoczył 14-letni chłopak, który wcześniej oblał się rozpuszczalnikiem oraz podpalił. Kto wie jaki byłby finał sprawy, gdyby nie szybka interwencje jednego z przechodniów, który ugasił ogień. Nastola
tek policjantom powiedział, iż zdecydował się na ten czyn, bo grozi mu poprawczak.
Zmarł noblista
W wieku 93 lat zmarł Szimon Peres - izraleski polityk, były prezydent, premier i parlamentarzyst.
Był współautorem tzw. porozumień z Oslo, kóre były ważnym elementem procesu prokojowego na Bliskim Wschodzie. W 1994 roku otrzymał Pokojo
wą Nagrodę Nobla.
Oprać. AS
W Y D A W C A : C en tr u m „ K O L IS K O ” K r z y sz to f Ś w ieykow ski; ul. S e n ato rsk a 3, 4 6 -3 2 0 P raszk a ; tel./fax.: 34 358 87 74. N ak ład : 5600.
R ed a k to r naczelny: A le k sa n d e r Ś w ieykow ski. Z a tę p c a red a k to ra n a c zeln e g o - red ak tor prow ad zący: A ndrzej S z ata n tel.: 34 358 86 21 lu b 603 851 414 (re d ak c ja@ k u lisy p o w ia tu .p l).
R ed ak cja: A n d rz e j S z a ta n ( a n d r z e j.s z a ta n @ k u lis y p o w ia tu .p l), M a łg o r z a ta K u c (m a lg o r z a ta .k u c @ k u lis y p o w ia tu .p l), M a r tin H u ć (m a r tin .h u c @ k u lis y p o w ia tu .p l), W o jc ie c h D o b ro w o ls k i (w o jc ie c h .d o b r o w o ls k i@ k u lis y p o w ia tu .p l), B ła ż e j K a n a s (b la z e j.k a n a s @ k u lis y p o w ia tu .p l), K a r o lin a Z a ją c (k a r o lin a .z a ja c @ k u lis y p o w ia tu .p l).
W sp ó łp ra ca : Stan isła w B an a śk iew icz , A g n ie sz k a Ja sin iak , M a rc in Szecel, E d w a rd T om enko, E lż b ie ta W odecka, M a rz e n a W alska, P rz e m y sła w Pajor.
M a r k e tin g : M a rtin H u ć, te l.: 609 888 290 (rek la m a @ k u lisy p o w ia tu .p l), Z d z is ła w P o c h o re c k i, K a z im ie rz Z arę b a.
S k ła d k o m p u te r o w y : M a rtin Huć.
N asz n u m e r k o n ta b a n k o w e g o - IN G B a n k Ś ląsk i: 63 1 0 5 0 1171 1 0 0 0 0 0 9 2 2 5 7 4 0 704. K sięg o w o ść : B iu ro R a c h u n k o w e - K o rd ia n P o n ia to w sk i, te l.: 34 359 13 10.
D ruk: P o lsk a p re sse Sp. z o .o ., O d d z ia ł P o lig ra fia , d ru k a rn ia w Ł odzi.
Redakcja zastrzega sobie prawo skracania materiałów. Niezamówicnych tekstów nie zwracamy. Z a treść ogłoszeń redakcja ponosi odpowiedzialność w granicach wskazanych w ust. 2 art. 42 ustawy Prawo prasowe
PO LITYK I
Janusz Kowalski to nazwi
sko nieobce w Opolu i regio
nie. Przez wiele lat - ja k o ezef stowarzyszenia Stop Korupcji - uchodził za człowieka zwalcza
jącego wszelkie je j przejawy.
Zdarzyło się nawet, ze aktywnie działał w Platformie Obywatel
skiej. Podczas konwencji regio
nalnej partii w połowie -ubiegłej dekady przystąpił do walki z ówczesnym zarządem PO. Po nieudanej akcji opuścił Opole.
Rządzący krajem ludzie PiS-u zaopiekowali się Kowalskim i znaleźli mu ciepłą posadkę w urzędach centralnych.
W Opolu pojawił się ponow
nie p o wyborczym zwycięstwie nowego prezydenta Opola, Arkadiusza Wiśniewskiego. W nagrodę za aktywne wsparcie w kampanii i z poparcie Patry
ka Jakiego, przyjaciela z lat działalności w Stop Korupcji, został -wiceprezydentem stolicy województwa. W czerwcu br.
Janusz Kowalski zasiadł na stołku wiceprezesa i w eadzie nadzorczej największej spółki giełdowej Skarbu Państwa - PGNiG. O dnotowano ten awans ja k o przykład kolesio- stwa i skoku na państwowa kasę. Pensja? Kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie.
„Rzeczpospolita” kilka dni temu o p isałafinansow ą afe
rę w tej spółce. Członkowie rady nadzorczej podzielili m iędzy siebie fu n d u sz na
g ró d z zysku wy
przez poprzednie władze. Do podziału były 2 miliony zło
tych. Według doniesień praso
wych Piotr Tutak, prezes spółki EuRoPolu GAZ, w 48 proc.
należącej do PGNiG i w 48 proc. do rosyjskiego Gazpro- mu, miałzainkasować 400 tys., a pozostali o d 200 do 300 tys., mimo źe działalność PGNiG rozpoczęli zaledwie siedem dni wcześniej. Janusz Kowalski, który we władzach PGNiG zasiada od połowy czerwca, a więc kiedy dzielono nagrody, jeszcze w spółce nie pracował, również taką nagrodę pobrał.
To ju ż nie hipokryzja. To bandytyzm typu mafijnego.
PatrykJaki i .Janusz Kowalski szukali miejsca PO. Za aro
gancję, bezczelność i prymity
wizm ta ich odrzuciła. Jakie szczęście! Poszli do PiS-u.
Dziś stanowią symbol nowej władzy. .Ale czasy!
Aleksander Świeykowski
TR IAL M O D E - a valid license w ill rem ove this m essage. See the ke yw ords property o f th is PD F fo r m ore inform ation.
Zdjęcie OSPRudniki
W M łyn a c h nie zach ow an ie o s tro ż n o ś c i p rz y w y p rz e d z a - P om ięd zy S kroń skiem a G o rzo w e m Śl. zde rzyły się A u d i niu b yło p rz y c z y n ą zde rzen ia d w ó c h o s o b ó w e k . A 4 i Volksw agen Passat. Je d n a osoba trafiła do szpitala.
Niebezpiecznie na drogach
NASZE P O W IA TY Na drogach powiatu oleskiego niemal codziennie dochodziło do zdarzeń drogowych. Do groźnej kolizji doszło też na obwodnicy Kluczborka.
chwilę wcześniej wysiedli z
W
czwartek 22 września na DW 487 pomiędzy Gorzowem SI. a Skrońskiem doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Najprawdopodobniej kierowca Volkswagena Passata zjechał na lewy pas i otarł się ojadące z przeciwka Audi A4. Kierow
ca tego drugiego próbował
„uciekać”, zjechał na pobocze i | uderzył w drzewo. W wyniku ^ zdarzenia doznał obrażeń i cc00 został przewieziony do szpitala ^ w Oleśnie. Interweniowały ^ OSP Gorzów Śląski oraz Jed
nostka Ratowniczo-Gaśnicza z ■ Olesna. Ruch na drodze był zablokowany na czas akcji, a następnie odbywał się waha
dłowo.
Do najtragiczniejszego w skutkach zdarzenia doszło w piątek 23 września około 20:40 w Wojciechowie (gm. Olesno) na prostym odcinku D K 11.
- Siedemdziesięcioletni kie
rowca Seata Cordoby nie zachował ostrożności cofając z posesji na drogę krajową i wje
chał wprost przed Volkswage- na Passata prowadzonego przez 39-latka - informuje st.
ogn. Elżbieta Zalewska, dyżur
na stanowiska kierowania Komendy Powiatowej Pań
stwowej Straży Pożarnej w Oleśnie. - Obaj zostali przewie
zieni do szpitala w Oleśnie
W W ojcie ch o w ie 70-letni kierowca w yc o fa ł z posesji tuż p rze d sa m o c h ó d ja d ą c y d ro g ą krajow ą. W w yn ik u ob raże ń zm arł w szpitalu.
W wyniku obrażeń starszy z mężczyzn zmarł w szpitalu. Do zdarzenia wyjechały dwa wozy bojowe z JRG Olesno oraz jeden z OSP Wysoka, karetka
„S” i 2 radiowozy.
W sobotę 24 września na D K 43 w Młynach (gm. Rud
niki) także zderzyły się dwa samochody osobowe. Przy
puszczalną przyczyną było nie
zachowanie bezpieczeństwa podczas wyprzedzania. Zespół ratownictwa medycznego zabrał do oleskiego szpitala jedną osobę. Do zdarzenia wyjechały OSP z Rudnik i Dalachowa oraz oleska JRG.
Strażacy zabezpieczyli miejsce
zdarzenia, udzielili kwalifiko
wanej pierwszej pomocy, kie
rowali ruchem i zneutralizowa
li płyny, które wyciekły z uszkodzonych pojazdów.
Nietrzeźwy (3 promile alkoholu) kierujący Volkswa- genem Golfem w niedzielę 25 września w Boroszowie (gm.
Olesno) zjechał z drogi, ude
rzył w przepust i dachował.
Interweniowały JRG Olesno oraz OSP Radłów i Boroszów.
Do kolejnej kolizji doszło w poniedziałek 26 września na ul.
Mickiewicza w Praszce. Kieru
jąca samochodem osobowym uderzyła w autobus szkolny.
Na szczęście był on pusty, bo
K oleżan ce M ilenie Za tyln e j
wyrazy współczucia z powodu śmierci
M am y
składają wydawca oraz redakcja „Kulis Powiatu”
reklama
niego uczniowie dojeżdżający do gimnazjum. Nikomu nic się nie stało. Na miejscu byli stra
żacy z OSP Praszka i Kowale oraz JRG Olesno, którzy zabezpieczyli miejsce zdarze
nia i zneutralizowali wyciek płynów eksploatacyjnych.
Tego samego dnia około 20:40 na DK 46 w Dąbrowicy (gm. Dobrodzień) samochód ciężarowy marki DAF prowa
dzony przez obywatela Czech uderzył w tył Citroena Berlin- go. W wyniku kolizji mniejsze auto zostało zepchnięte zjezdni do rowu. Nikomu nic się nie stało. Na miejscu byli strażacy z OSP Dobrodzień oraz JRG Olesno.
- Straty oszacowano na około dwadzieścia tysięcy zło
tych, a prawdopodobną przy
czyną było niezachowanie należytej odległości od poprze
dzającego pojazdu - informuje Elżbieta Zalewska.
Kolejna groźna kolizja mia
ła miejsce w środę 28 września rano w Kluczborku. Na skrzy
żowaniu obwodnicy (DK 11) z ul. Byczyńską kierująca BMW nie ustąpiła pierwszeństwa cię
żarowemu DAFowi. Z obraże
niami ciała została przewiezio
na do szpitala. Straty oszaco
wano na około 30 tys. zł.
BK
M E T A R T
M Y Ś L IN A
lii. OPOLSKA 33
tel.- 34 353 7 2 M
> Y iv w .m C t-= irt-Ç O n t-p l
STELAŻE DO ŁOZEK
R e ze rw iś c i za p o zn a li się m .in . z b u d o w ą b ron i.
REZERWIŚCI W PO LICJI
W
niedzielę 18 września na terenie Komendy Powiatowej Policji w Oleśnie odbyły się ćwiczenia dla 19 rezerwistów.- Osoby takie powoływane są w stanach zagrożenia bezpie
czeństwa państwa oraz wojny - tłumaczy aspirant Stanisław Filak, oficer prasowy oleskiej policji. - Mają one na celu wzmoc
nienie realizacji zadań, jakie ciążą na policji.
Zajęcia rozpoczęto od umundurowania powołanych na ćwi
czenia uczestników. Rezerwiści przeszli szkolenie związane ze służbą w policji. Poznali między innymi zakres zadań i obowiąz
ki służbowe funkcjonariuszy.
- Ćwiczenia miały na celu praktyczne sprawdzenie działania całego systemu oraz gotowość rezerwistów - mówi asp. Stani
sław Filak. - Wszystko po to, aby w przyszłości policja była przy
gotowana do reakcji na ewentualne zagrożenia związane z bez
pieczeństwem publicznym.
W trakcie ćwiczeń rezerwiści zostali zapoznani z budową bro
ni palnej, zobaczyli pokaz samoobrony i udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej.
To największe tego typu ćwiczenia w powojennej historii poli
cji, przeprowadzone przy współpracy administracji wojskowej.
Na zakończenie inspektor Tomasz Kubicki, komendant powia
towy policji w Oleśnie, wręczył uczestnikom zaświadczenia o
ukończeniu szkolenia. MK
rek la m a
TR IAL M O D E - a valid license w ill rem ove this m essage. See the ke yw ords property o f th is PD F fo r m ore inform ation.
ZdjęcieUG Radłów
Miłość zawsze wiąże
KLU CZB O R K W czwartek 15 września Kazimierz i Danuta Stefańczykowie obchodzili Złote Gody.
r V te j okazji Jarosław Kielar wręczył
^ -/ju b ilato m w Urzędzie Stanu Cywilnego medal „Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie”, przyznany przez prezydenta RP.
Państwo Stefańczykowie wzięli ślub 24 września 1966 roku. Ich zda
niem przepis na długoletni staż mał- żeńskijestjeden - miłość.
- Ona zawsze wiąże - mówi Kazi
mierz Stefańczyk. - Ten, kto się tylko kłóci jest na bakier z uczuciami.
- Ważna jest też tolerancja - dodaje Danuta Stefańczyk. - Nie ma ludzi idealnych. Czasemjedno z nas podnie
sie głos i trzeba to przyjąć z pokorą.
Jak mówią małżonkowie, ważnejest też zaufanie.
- A teraz każdego dnia prosimy opatrzność o zdrowie, a najważniej
sze, żejesteśmy ze sobąjuż pięćdzie
siąt lat - mówiąjubilaci
Pan Tadeusz w 1964 przyjechał z Kielc do rodziny, która mieszkała w Kluczborku.
- Na podwórku przy ulicy Karola Miarki siedziały trzy dziewczyny,jedną z nich była Danusia - opowiada. - Była, jak to się mówi, w moim typie. Dogada
liśmy się i zaiskrzyło.
On miał wtedy 21 lat, ona 17.
Musiał zaczekać, aż będzie pełnolet
nia. Do tego czasu pisali do siebie
P a ń s tw o S te fa ń c z yk o w ie o trzym a li z rąk Ja ro s ła w a K ielara, b u rm istrza K lu c z b o rk a , m edal „Za D łu go le tn ie P o ż y c ie M a łże ńsk ie".
długie listy. W 1965 roku o pana Kazimierza upomniała się armia, w której służył do 1967 roku.
- Na ślub dostałem tygodniowy urlop okolicznościowy - mówijubilat
- We wrześniu 1966 pobraliśmy się, a mąż wyszedł z wojska dopiero po roku - zauważa pani Danuta.
Rok później przyszedł na świat
syn Krzysztof, który po swoim ślubie obdarował dziadków wnuczką Wik
torią. Młodszy Dominik ma dwie córki - Julię oraz Dominikę - i syna Pawła.
- Chciałbym podziękować żonie za cierpliwość, tolerancję i zrozu
m ienie - podkreśla pan Kazimierz.
Gdy pani Danuta zajmowała się
domem, jej mąż pracował twórczo i naukowo. Jest badaczem dziejów Zie
mi Kluczborskiej. Ukończył Państwo
we Liceum Sztuk Plastycznych w Kielcach. Po wyjściu z wojska praco
wał w FAMAK-u, prowadził koło plastyczne dla dzieci i młodzieży.
Czternaście lat przepracował jako nauczyciel w Zespole Szkół Zawodo
wych nr 1. Jest magistrem pedagogiki i nauczycielem dyplomowanym. Na Uniwersytecie Opolskim obronił pra
cę doktorską „Ziemia Kluczborska na przełomie XIX i XX wieku - historia, kultura, folklor”.
Namalował 176 obrazów olejnych 0 tematyce batalistyczno-historycznej 1 rodzajowej, portrety najwybitniej
szych artystów, sportowców, dostoj
ników kościoła katolickiego i ewan
gelickiego oraz starą architekturę Kluczborka. Do najbardziej znanych należą: „Klęska Husytów pod Klucz
borkiem - 1433 rok, „Oblężenie Kluczborka - 1433 rok”, „Wejście Wallensteina do Kluczborka - 1627 rok”, cztery portrety ks. Jana Dzierżo
na i portret Ojca Świętego Jana Pawła II. Wykonał ponad tysiąc grafik o tematyce architektonicznej, związa
nej z najcenniejszymi zabytkami kul
tury sakralnej na Ziemi Kluczbor
skiej. Jego prace można spotkać m.in.
w Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Brazylii, Szwecji, Rosji, Watykanie, Australii i Izraelu.
Jest współautorem publikacji „W Dolinie Stobrawy. Historia. Ludzie.
Zdarzenia.”
Pani Danuta przez 35 lat pracowała w Ardomie, w biurze handlowym.
Po pracy, jak większość kobiet, miała drugi „etat” w domu.
- Mama mi sporo pomagała - mówi jubilatka. - Ale miałam też czas, żeby oceniać pracę męża.
- Oczywiście, że żona miała wpływ na moją twórczość, zawsze wysłuchałem mądrej uwagi - dodaje pan Kazimierz.
- Po za tym jeździł z dziećmi na wycieczki rowerowe - dodaje pani Danuta. - Nie był typem naukowca, twórcy, który zamykał się w czterech ścianach.
Dziś pani Danuta m a problemy z nogami, więc rzadko wychodzi z domu. Pan Kazimierz w dalszym ciągujest pasjonatem działki.
- Gdy byłam zdrowa, to razem chodziliśmy na ogródek, teraz pozo
staje mi rozwiązywanie krzyżówek - mówi pani Danuta. - Trzeba ćwiczyć umysł. Nie mogę pozwolić sobie na to, żeby nic nie robić.
WD
Mieszkańcy Stemalic zyskali kom fortowy dojazd d o swoich dom ów, a rolnicy d o pól.
Trzy nowe drogi
S T E R N A L IC E (g m . R a d łó w ) Ponad półtora kilometra nowej asfaltowej nawierzchni mają do dyspozycji mieszkańcy i rolnicy.
S
kładają się na tę długość trzy odcinki dróg, prowadzące ze Stemalic w kierunku przysiółków Ruda i Starty Folwark oraz mostu św.
Jana. Zostały one przebudowane z dróg gruntowych na asfaltowe dzięki dofinansowaniu ze środków województwa w ramach Fundu
szu Ochrony Gruntów Rolnych.
Dwa pierwsze - o łącznej długości 695 metrów - kosztowały nie
mal 192 tys. zł, z czego gmina wyłożyła niecałe 83 tys. zł, a niemal 109 tys. zł wyniosło dofinansowanie. Prace obejmowały wykonanie podbudowy, ułożenie nawierzchni asfaltowej o szerokości 3,5 metra oraz wykonanie po obydwu stronach utwardzonych półmetrowych poboczy. Wyremontowano też 10 zjazdów na posesje i pola.
Droga w kierunku mostu ma natomiast długość 900 metrów i kosztowała nieco ponad316 tys. zł. Gmina wydała na nią ponad 144 tys. zł, natomiast z FOGR-u otrzymała niemal 172 tys. zł dofinanso
wania. W ramach tej inwestycji wykonano podbudowę oraz ułożono nawierzchnię asfaltową o szerokości 4 metrów z obustronnymi utwardzonymi poboczami o szerokości 0,5 metra, wyremontowano przepusty oraz 20 zjazdów do posesji i gruntów rolnych, odmulono
rowy i wycięto zakrzaczenia. BK
Mały Książe i Biskupia Kopa
G AN A (gm . Praszka) Podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy zabrali siebie i gości w podróż do bajkowego świata. Pojechali też na całkiem realną wycieczkę.
W ramach projektu udało im się także - dzięki p om ocy w o lontariuszy z Z S P nr 1 Praszce - z do być Biskupią Kopę.
T
o kolejne przedsięwzięcie, które przełamuje bariery pomiędzy osobami z dysfunkcjami a otaczającym ich środowiskiem. Tym razem, w środę 21 września, w hali sportowej w Ganię pod
opieczni ŚDS-u wystawili przedstawienie „Świat Małe
go Księcia”. W przygotowa
niach pomogli im opiekuno
wie z nieformalnej grupy
„Brawo My”.
- Osoby z niepełnospraw
nością wcieliły się w swoje role, odgrywając sceny boga
te w przesłania i morały - mówi Grzegorz Derengowski, dyrektor Środowiskowego Domu Samopomocy w Ganię.
- Spektakl przełamał swoją formą pewne schematy. Oso
by, które na co dzień mają trudności w funkcjonowaniu, mogły poprzez grę aktorską przekazać innym szereg prawd, ukrytych mądrości, często niedostrzeganych przez społeczeństwo.
Przedstawienie było czę
ścią projektu, który udało się zrealizować dzięki pomocy finansowej samorządu woje
w ództw a oraz środkom z programu Funduszu Inicja
tyw Obywatelskich.
- Za te pieniądze zakupione zostały stroje, materiały potrzebne do wykonania dekoracji, scenografii i rekwi
zytów - wylicza Grzegorz Derengowski. - Z pozyska
nych funduszy zorganizowa
ny został po przedstawieniu także piknik dla wszystkich gości. Zaprzyjaźnione panie Teresy, Krystyny oraz Graży
na w ramach wolontariatu pomogły w przygotowaniach i
obsłudze. Była biesiada przy ognisku, a czas umilał klaun, który rozbawił do łez niemal wszystkich.
Tojednak nie koniec atrak
cji w ramach projektu. Jego zwieńczeniem, a jednocze
śnie swego rodzaju nagrodą za wysiłek włożony w przy
gotowanie wcześniejszych wydarzeń, była wycieczka w góry. Uczestnicy projektu wraz z założycielami grupy
„Brawo M y” oraz wolonta
riuszami z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Praszce wybrali się w piątek 23 września na najwyższe wzniesienie Opolszczyzny - Biskupią Kopę.
- Ta wyprawa, bo w tym przypadku śmiało można użyć tak podniosłego określe
nia, była niesamowitą nagro
dą, ale i ogromnym spraw
dzianem dla osób niepełno
sprawnych - podkreśla dyrek
tor ŚDS-u. - Wyruszając określiliśmy cel mierząc siły na zamiary i z każdym sta
wianym krokiem wierzyli
śmy, że się uda. Nie było łatwo, ale przecież nie zawsze łatwa droga prowadzi do suk
cesu. Pomagaliśmy sobie nawzajem, aż nasze nogi i koła wózków inwalidzkich znalazły się na samym szczy
cie, dosłownie i w przenośni.
Widoki, jakie mieliśmy przy
jem ność mijać, przyroda, czystość powietrza oraz sam smak sukcesu i radości, że się udało, z całą pewnością będzie wracał we wspomnie
niach, snach i kolejnych marzeniach, do których reali
zacji będziemy dążyć.
BK
TR IAL M O D E - a valid license w ill rem ove this m essage. See the ke yw ords property o f th is PD F fo r m ore inform ation.
Spór, którego nie ma
PRASZKA Miejsko -Gminny Ośrodek Kultury i Sportu ma przejąć od klubu sportowego Motor zarządzane przez niego - a należące do gminy - obiekty sportowe.
D e c yzję o p rze ję c iu o b ie k tó w radni podjęli na sesji 27 w rze ś n ia . Ma o n a w e jś ć w ż y c ie 1 lipca 2017. D o te g o c za s u klu b i M -G O K iS m ają w y p ra c o w a ć sa tysfa k c jo n u ją ce o b ie s tro n y z a s a d y w s p ró łp ra c y .
D
ecyzja ju ż zapadła: zmiana zarządcy obiektu stanie się faktem 1 lipca 2017 roku. Tak postano
wili radni podczas sesji w środę 27 września.
- Zauważamy dobrą działalność klubu i chcemy go wspierać dla dobra rozwoju sportu w gminie - uzasadniał podczas sesji Bogusław Łazik, prze
wodniczący rady. - Przejęcie obiek
tów stadionu będzie jedną z form takiego wsparcia.
Chodzi o kompleks przy ulicy Sportowej. Jego właścicielem jest gmina, a klub zarządza nim i z nie
go korzysta na mocy umowy uży
czenia. W przyszłym roku zostanie ona rozwiązana, a obiekt trafi pod skrzydła M-GOKiS-u, czyli miej- ^ skiej instytucji. Przedstawiciele klu- ® bu są zaskoczeni decyzją, a dokład- &
niej ustaloną datą. ^
- Prosiliśmy o rok i jeszcze w czerwcu, podczas spotkania z wła
dzami gminy, padły słowa, z których wnioskowaliśmy, że ten rok dosta
niemy - komentuje tę decyzję Robert Panek, dyrektor sportowy klubu.
- Jesteśmy zawiedzeni, że tak się nie stało. To oznacza, że jesteśmy zmu
szeni mocno zmodyfikować plany, bo mieliśmy pomysł na pozyskanie oko
ło 20-30 tysięcy złotych, ale nie uda nam się to w takim czasie. Musimy zmienić pomysł na klub, poszukać pieniędzy gdzie indziej. Nie mając pod swoim zarządem obiektu sporto
wego, zostaniemy pozbawieni możli
wości zarabiania funduszy na działal
ność. Jesteśmy największym klubem w gminie, mamy siedem drużyn i pię
ciu trenerów. Koszt utrzymania tego wszystkiego to około 80 tysięcy rocz
nie. Mamy nadzieję, że władze miasta mają tego świadomość i zabezpieczy
ły taką kwotę na naszą działalność.
Przez rok ten rok, o który prosiliśmy, chcieliśmy - jako nowi działacze - pokazać władzom miasta i mieszkań
com, że jest możliwe stworzenie w Praszce klubu na wysokim poziomie sportowym, z nowoczesnym zarzą
dzaniem. Szkoda, że nie dostaliśmy tej szansy.
Ustalony termin - według prze
wodniczącego rady - ma swoje uza
sadnienie.
- Koniec sezonu piłkarskiego to czerwiec, a więc najlepszym termi
nem przejęcia obiektu jest właśnie pierwszy lipca - argumentował pod
czas sesji Bogusław Łazik.
Nieco na uboczu całego zamiesza
nia zdaje się stać burmistrz Praszki.
- Radni mają prawo formować politykę społeczno-sportową w gmi
nie i to robią - mówi Jarosław Tka- czyński. - Mają koncepcję, żeby obiekt stadionu był bardziej wykorzystany na imprezy sportowe, włącznie z naszymi, realizowanymi przez M-GOKiS oraz kulturalne. Chcą, żeby to gmina zarządzała stadionem, a nie Motor, ale nie uważam, że mają zakusy, żeby pozbawić klub dostępu do tego obiektu i współdecydowania. Do lipca przyszłego roku mamy czas na wymyślenie takiej formuły współpracy z klubem, żeby nie czuł się on poszko
dowany. Koszty, które teraz na nim spoczywają, związane z zagospodaro
waniem i utrzymaniem obiektu, przejdą - jeśli nie w całości, to z pewnością w zdecydowanej większości - na gminę.
Na pewno musimy tak sformułować umowę, żeby klub nie został pokrzyw
dzony finansowo, a nawet czuł się współgospodarzem obiektu.
Kierownictwo klubu obawia się o jego dalsze funkcjonowanie po zmia
nie dotyczącej zarządzania obiektami.
- Boimy się, że nie będziemy mie
li koniecznego dostępu do boisk, szatni, pomieszczeń biurowych oraz magazynu - mówi Dariusz Szyszka, wiceprezes M otoru ds. piłki nożnej.
- Jedną z kwestiijest to, że nasze tre
ningi mają harmonogram ułożony z uwzględnieniem możliwości dojaz
du zawodników spoza gminy, bo
takich też mamy. Jeśli zostaną nam narzucone godziny, na które oni nie dadzą rady dotrzeć, to wszystko nam się rozsypie.
Przedstawiciele gminy uspokajają i deklarują, że z ich strony jest wola porozumienia. W tej kwestii zgodni są wszyscy pytani przedstawiciele gminnych organów i instytucji.
- Obawy są moim zdaniem bez
podstawne - mówi Jarosław Knaga, zastępca dyrektora M-GOKiS-u ds.
sportu. - Obiekty są tak duże, że dla wszystkich wystarczy miejsca. Tym bardziej, że większość naszych zajęć odbywa się na orliku, a w okresie zimowym w hali. Klub może na tym tylko zyskać. M otorjest i będzie pod
stawowym użytkownikiem obiektu.
Kto myśli inaczej, jest w błędzie.
- Sądzę, że przedstawiciele Moto
ru nie mają racji artykułując takie wątpliwości - dodaj Jarosław Tka- czyński. - Sam stadion jest duży, a dodatkowo mamy halę i orlik, więc grafik na pewno da się tak sporządzić, żeby wszyscy byli zadowoleni. Nie sądzę też, że ktoś im ograniczy dostęp do biur, szatni czy magazynów. Naj
bliższe kilka miesięcy trzeba kon
struktywnie wykorzystać na wypra
cowanie nowych zasad współpracy.
Kierownictwo klubu zaznacza, że nie jest przeciwne samemu faktowi przekazania obiektu. Boi się jednak relacji z nowym zarządcą.
- Już po sesji rozmawialiśmy z dyrektorem Knagą, który zadeklaro
wał, że postara się poprawić relacje pomiędzy M-GOKiS-em a Motorem - mówi Dariusz Szyszka. - Po tym spotkaniu pojawiło się światełko w tunelu i szansa na wzajemne zrozu
mienie. Musimy spróbować się doga
dać, a czas pokaże, jakie będą efekty.
„Dajmy sobie czas” to chyba jedyne zdanie, pod którym zgodnie mogłyby się podpisać obie strony.
- Wystarczy wzajemnie dać sobie szansę i zobaczymy, kto miał rację - mówi Jarosław Knaga. - M otor do tej poiy nieodpłatnie korzystał z hali, orlika czy pływ alni i nie było z tym problemów. Wojna może tylko zaszkodzić wszystkim, a najbardziej dzieciom. Ale takiej w ojny nie ma i mam nadzieję, że nie będzie. Na działaniu w porozumieniu skorzysta
ją wszyscy, a najbardziej chyba Motor.
- Mam nadzieję, że za rok i my, i klub będziemy mogli powiedzieć, że współpraca nam się układa - mówi Jarosław Tkaczyński.
Przedstawiciele Motoru zwracają też uwagę, że po wejściu w życiu prze
głosowanych zmian zostaną jedynym w gminie klubem bez własnego boiska. Ten zarzut również odpiera burmistrz.
- Moim zdaniem ma to znaczenie przede wszystkim prestiżowe - mówi Jarosław Tkaczyński. - Trzeba też zwrócić uwagę, że kluby na terenach wiejskich mają obiekty do wyłącznej dyspozycji także dlatego, że są w
swoich miejscowościach jedyne, a w Praszce jest więcej chętnych do korzystania z infrastruktury sporto
wej. Według mnie jest dużo racji w tym, żeby te obiekty przejąć, by były one bardziej dostępne dla wszystkich mieszkańców. Myślę, że da się to spokojnie pogodzić z dzia
łalnością klubu.
Tematem, który budzi wątpliwości przedstawicieli Motoru jest konku
rencja pomiędzy klubem a M-GOKiS- em w kwestii prowadzenia drużyn dziecięcych. Jednak także w tym przypadku jednym głosem mówią wszyscy z drugiej strony barykady.
- Da się to pogodzić, nie musi być żadnej konkurencji - zapewniają zgod
nie Bogusław Łazik, Jarosław Tka
czyński i Jarosław Knaga. - M-GOKiS może się zająć najmłodszymi grupami, a Motor starszymi.
- Zajęcia M-GOKiS-u, choć także piłkarskie, mają charakter bardziej rekreacyjny i ogólnorozwojowy, niż stricte sportowy - dodaje burmistrz Tkaczyński. - Myślę, że dadzą radę podzielić się tymi zadaniami. Będę się starał łagodzić sytuację i wpływać na strony, zarówno kierownictwo M-GOKiS-u, jak i zarząd Motoru, żeby nie czuli się pokrzywdzeni i uzyskali porozumienie.
- Jaka konkurencja? - pyta reto
rycznie Jarosław Knaga. - Każdy niech po prostu robi swoje i się w to zaangażuje.
Konieczność utrzymania obiek
tów na pewno będzie wymagała dodatkowych nakładów z budżetu gminy. Nie wiadomojednak, ojakiej kwocie mowa. Działacze Motoru sza- cująją na około 200-300 tysięcy zło
tych rocznie. Gmina nie potwierdza tych wyliczeń, ale też im nie zaprzecza.
- Nie było to na razie kalkulowa
ne - przyznaje Jarosław Tkaczyński.
- Na pewno będzie nas to kosztować i zapewne trzeba będzie zwiększyć budżet M-GOKiS-u, który obecnie wynosi około półtora miliona zło
tych. Ale to też oczywiście zależy od radnych.
Odebranie klubowi obiektów nie powinno się natomiast odbić na kwo
cie dofinansowania, jakie otrzymuje on corocznie z budżetu gminy.
- Nie będzie to mniej, niż w tym roku, czyli około trzydziestu siedmiu tysięcy złotych - deklaruje Bogusław Łazik.
BK rek la m a
h u p n a w o z ^ . p l
K U P U J TANIIZJ O N L IN E
4 KROKI DO RABATU
* • « • « # « # »
w n m . u ¿ . '.f:-;:-: i i i : c o
WWW.KUTWWOrm ¡¿EWSLETtERA
iłnnirns :ł.::rnH rufcuTCi','.rï
u^k:>s.v ZaKL'îU
TR IAL M O D E - a valid license w ill rem ove this m essage. See the ke yw ords property o f th is PD F fo r m ore inform ation.
Sce na , w której c za row nica plonie na stosie. A k to rz y efek
tow nie zadem onstrow ali ogień.
■ T ^
W rolę Marii C u nitz wcieliła się Dom inika M aksym , w jej męża - Dawid Stasiowski.
A k to iz y z Kostow a zobrazowali także tak zwaną w ojnę piwną, która „w ybuchła” w B yczynie w XVII w ieku.
Astronom ka, czarow n ica i w o jn a piwna
B Y C ZY N A Z okazji Europejskich Dni Dziedzictwa teatr działający przy szkole podstawowej i gimnazjum w zagrał w mieście trzy scenki z życia dawnej Byczyny.
E
uropejskie Dni Dziedzic- dził się w naszej spółdzielni który postanowił towarzyszyć twa, które w tym roku prze- ya, które w tym roku prze już dość dawno - przyznaje małżonce w drodze do domu.biegały pod hasłem „Gdzie duch spotyka się z przestrzenią - świątynie, arcydzieła, pomni
ki”, zorganizowała miejscowa Spółdzielnia Socjalna Perunica we współpracy z nauczyciela
mi, uczniami i absolwentami Publicznej Szkoły Podstawo
wej i Publicznego Gimnazjum w Kostowie.
W ramach akcji teatr zapre
zentował trzy scenki - wspo
mnienie astronomki Marii Cunitz, spalenie byczyńskiej czarownicy oraz wojnę piwną, która w mieście „wybuchła” w XVII wieku.
- Pomysł na spektakl zro-
już dość dawno - przyznaje Izabela Polus, animatorka turystyczna z Biura Obsługi Ruchu Turystyki Historycznej przy Perunicy. - Bo idąc naszą trasą turystyczną (oparta jest ona na grze terenowej - przyp.
red.) odnajduje się skrytki, w których są się informacje o historii Byczyny. Stwierdziły
śmy więc, że fajnie byłoby zobrazować przeszłość wła
śnie teatrem plenerowym.
W pierwszej scence, która rozegrała się przy wieży Wschodniej - tak zwanej Pol
skiej - Maria Cunitz (w tej roli Dominika Maksym) wychodząc z bramy spotkała się z mężem,
- Pierwotnie inscenizacja miała się odbyć przy baszcie Piaskowej wewnątrz miasta, bo według danych historycznych prawdopodobnie to właśnie tu Maria Cunitz prowadziła obserwacje astronomiczne - tłu
maczy zmianę miejsca Izabela Polus. - Niestety, w tym czasie trwały przy niej prace remonto
we związane z renowacją murów obronnych.
Druga scenka obrazowała spalenie na stosie czarownicy oskarżonej o rzucenie uroków miłosnych. Według legendy na ulicy Floriańskiej w Byczynie mieszkała szesnasto-siedemna-
stoletnia czarownica o zniewala
jącej urodzie. Pracowała jako służka u jednej z mieszczek tyczyńskich. Ta posądziła pra
cownicę o rzucanie uroków miłosnych na swojego męża.
- W tamtych czasach nie trzeba było wiele, by posądzić drugiego o czary, więc podda
no kobietę próbom czarownic i wrzucono do wody - opowia
da animatorka. - Nie topiła się, a tylko na niej unosiła. Zamknię
to ją więc w klatce i na wozie drabiniastym wywieziono poza mury miasta, a w połowie dro
gi z Byczyny na Nasale spalo
no na stosie. Ale zanim spłonę
ła zdążyła krzyknąć: „Ja tu powrócę”.
Te słowa bardzo wystraszy
ły miejscowych. Postanowili ochronić się przed złymi moca
mi i postawili w tym miejscu krzyż. Stoi do dziś. Legenda głosi, że kiedy się przewróci, będzie to znaczyło, że czarow
nica do Byczyny powróci.
- Ci, którzy tamtędy prze
chodzą, twierdzą, że tam zawsze silniej wieje wiatr - mówi pani Izabela. - Insceniza
cja nie odbyła się w miejscu spalenia, bo znajduje się ono dość daleko od miasta. Ale aktorzy świetnie zobrazowali ogień niszczący czarownicę i popiół.
Trzecia interpretacja histo
ryczna dotyczyła „wojny piw-
Kostowie brawurowo
nej”. Jej powodem był monopol tyczyńskich producentów na sprzedaż złocistego napoju.
Całość programu uświetnił Janusz Jasiński, właściciel pała
cu w Gołkowicach, który - wcie
lając się w rolę Jana Zamoyskie
go na koniu - przewodniczył przemarszowi przez Byczynę.
Wszyscy uczestniczący w wydarzeniu na czele z burmi
strzem Robertem Swierczkiem i jego zastępczynią Katarzyną Zawadzką, zostali zaproszeni przez organizatorów na biesiadę przy ognisku z ciepłym poczę
stunkiem i wysłuchali koncertu zespołu muzyki dawnej Imbri- dus ze Szczecina.
EW
NIE SIEDŹ W DOMU
30 września (piątek), Olesno
Jubileusz 70-lecia obchodzi Zespół Szkół Ekonomicznych i Ogólnokształcących. O 10:00 msza św. w kościele Bożego Ciała, o 11:15 prze
kazanie nowego sztandaru na rynku, a o 12:00 akademia w Miejskim Domu Kultury. Od 14:30 rejestracja uczestników na terenie ZSEiO oraz prezentacje i spotkania klasowe w budynku szkoły. Od 16:30 do 2:00 w nocy zabawa taneczna pod namiotem na szkolnym boisku.
30 września (piątek), Olesno
Grupa Drum Spirit wystąpi o 11:00 w amfi
teatrze. Więcej na s. 20.
30 września (piątek), Praszka
0 19:00 w domu kultury spektakl „Mężczy
zna sukcesu” (scenariusz Tomasz Jachimek, występuje Andrzej Jakubczyk). Bilety: 10 zł.
1 października (sobota), Kluczbork Święto Pieczonego Ziemniaka rozpocznie się o 9:00 na parkingu OSiR-u. W programie pchli targ, pokaz wojskowo-historyczny, mecz piłki ręcznej oraz inne atrakcje. Więcej na www.kluczbork.eu
1 października (sobota), Byczyna Wycieczka rowerowa „Śladami ks. dr. Jana Dzierżona” do Madejowa i z powrotem wyru
szy z rynku o 10:00. Na zakończenie ognisko.
Więcej na www.ok.byczyna.pl 1 października (sobota), Olesno
Do Miejskiego Domu Kultury po raz osiem
nasty zawita Ogólnopolski Przegląd Piosenki Poetyckiej. Więcej na plakacie - s. 24 1 października (sobota), Szyszków (gm.
Praszka)
O 17:00 wświetlcy wiejskiej koncert zespo
łu Blue Band Szyszków. Wstęp wolny.
1 października (sobota), Dobrodzień Rozpoczęcie roku akademickiego Uniwer
sytetu Trzeciego Wieku o 17:00 w sali kame
ralnej domu kultury. Uroczystości będzie towa
rzyszył wernisaż wystawy „Malowane kawą”
Mariusza Gosławskiego z możliwością spró
bowania swoich sił w tej sztuce.
2 października (niedziela), Praszka Po wakacyjnej przerwie do kina Polonez wracają seanse. O 14:00 i 16:00 „Sekretne życie zwierzaków domowych”, a o 18:00
„Bridget Jones 3”. Bilety (normalny 16 zł, ulgowy 14 zł) do nabycia w kasie kina w dniu projekcji oraz na www.film.opole.pl 4 października (wtorek), Olesno
Spotkanie autorskie z Danutą Gmur i Bole
sławem Wojciechem Brzuchaczem o 17:00 w Oleskiej Bibliotece Publicznej.
***
Trwają wystawy:
Muezum w Praszce: „Dzieje pszczelar
stwa”, „Na straży granic”, „Sztuka ważenia.
Wagi i odważniki” oraz „Pieniądz papierowy czasów inflacji”.
Dom kultury w Praszce: wystawa poplene
rowa „Dobra 2016” członków koła plastyczne
go M-GOKiS.
Miejski Dom Kultury w Oleśnie: wystawa poplenerowa „Olesno 2016” Klubu Plastyków Nieprofesjonalnych.
Od 3 do 31 października w Miejskiej i Gminnej Bibliotece Publicznej w Kluczborku można będzie oglądać wystawę obrazów Aliny Mrugały ze Starych Budkowic
***
Od 1 października będzie można ponownie korzystać z wyremontowanej po kwietniowym pożarze krytej pływalni w Praszce (z wyjąt
kiem sauny). Oprać. BK
Ostatni etap kanalizacji
W O ŁC Z Y N Trwa budowa sieci sanitarnej na osiedlu domów jed
norodzinnych przy ul. Poznańskiej. Gmina zaplanowała wykonanie tego zadania w trzech etapach rozłożonych na lata 2012-2017.
W
ram ach pierw szego etapu w 2012 roku wybudowano przepompownie umożliwiające odprowadzanie ścieków do miejskiej sieci wraz z częściową kanalizacją ul. Jaśminowej i Kwiatów Polskich. W latach 2014-2015 wykonano przyłącza sieci kana
lizacji sanitarnej o łącznej dłu
gości ponad 1100 m na ulicach Kwiatów Polskich, Chabrów oraz Krokusowej.
- W sierpniu rozstrzygnięto przetarg na trzeci etap budowy kanalizacji sanitarnej na osie
dlu domów jednorodzinnych - informuje Bożena Grabas, kie
rowniczka Referatu Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Integracji Europejskiej w Urzędzie Miejskim w Wołczy
nie. - Inwestycję będzie reali- -|
zowała firma Łukasza Słowika ^ ze Smarchowic Śląskich.
Wykonana zostanie kanali- | zacja sanitarna o długości 1,6 ^ km. Projektowane odcinki sie- ^ ci obejmować będą uzbrojenie g.
działek budowlanych przy uli- ^ cach: Słonecznikowej, Róża
nej, Irysowej, Bzowej, Wrzo
sowej, Tulipanowej, Azalio
wej, Astrów oraz część ulic Jaśminowej i Krokusowej.
Całkowity koszt zadania to 589 tys. zł. Prace budowlane firma rozpocznie jeszcze w
tym roku, a zakończy w kwiet
niu 2017 roku.
Trzeci etap inwestycji zakoń
czy proces kanalizowania osie
dla domówjednorodzinnych.
WD
B u d o w a kanalizacji na o s ie d lu d o m k ó w je d n o ro d z in n y c h p o d c z a s d ru g ie g o e tapu realizacji.
TR IAL M O D E - a valid license w ill rem ove this m essage. See the ke yw ords property o f th is PD F fo r m ore inform ation.
Dla nauczyciela i ucznia
W O ŁC Z Y N W placówkach oświatowych w tym roku szkolnym realizowane będą dwa projekty, na które gmina otrzymała dofinansowanie.
W
szystko w ramach RegioI
nalnego Programu Ope
racyjnego Województwa Opol
skiego na lata 2014-2020. Pro
jekty współfinansowane są w 95 proc. ze środków Europej
skiego Funduszu Społecznego, a w lOproc. z budżetu państwa.
Pierwszy projekt „Szkoły podstawowe w Gminie Woł
czyn stawiają na edukację”
skierowany jest do uczniów i nauczycieli z pięciu szkół na terenie gminy: wołczyńskiej
„Jedynki” i „Dwójki” oraz pla
cówek w Komorznie, Wierzbi
cy Górnej i Wąsicach.
Uczestnictwo w projekcie - dzięki zajęciom dydaktyczno- wyrównawczym - m a u 399 uczniów tych szkół podnieść kompetencje z matematyki, przyrody, języka angielskiego i informatyki. Skorzysta z niego także - w ramach zajęć indywi
dualnych - 7 uczniów ze spe
cjalnymi potrzebami edukacyj
nymi. 91 objętych zostanie doradztwem zawodowym.
- W wymienionych szko
łach przeprowadzonych zosta
nie ponad dwa tysiące godzin zajęć dodatkowych - informu
je Bożena Grabas, kierow
niczka Referatu Rozwoju Gospodarczego, Promocji i Integracji Europejskiej Urzę-
pJ
W Szkole Podstawowej nr 1 powstanie 13 grup, w których będą się odbyw ały zajęcia m.in. z matematyki, robotyki, informatyki.
du Miejskiego w Wołczynie. - kompetencji 12 nauczycieli ze
*■ H f. A -
w Gim nazjalno-Licealnym Zespole S zkół prceprow adzonych zostanie blisko 500 godzin zajęć dodatkow ych dla uczniów.
Będą także wyjazdy edukacyj
ne do Robotarium, Regional
nego Centrum Nauki i Ekspe
rymentu, Stobrawskiego Par
ku Krajobrazowego.
W ramach projektu zosta
nie doposażonych 11 pracow
ni. Szkoły otrzymają m.in.
zestawy do doświadczeń, w tym mikroskopy cyfrowe i elektroniczne, teleskopy, mul
timedialne programy eduka
cyjne, pomoce matematyczne, laptopy, tablice interaktywne i projektory.
- Projekt obejmuje również doskonalenie umiejętności i
szkół realizujących projekt - dodaje Bożena Grabas. - Wezmą oni udział w szkoleniach, warsztatach oraz studiach pody
plomowych.
W PSP nr 2 powstanie 13 grup uczniowskich.
- Będą się w nich odbywały zajęcia z matematyki, robotyki, informatyki orazjęzyka angiel
skiego - informuje Celina Zając, dyrektorka Szkoły Pod
stawowej nr 1.
Zdaniem dyrektorki naj
ważniejszą rzeczą będzie zain
teresowanie dziecka czymś nowym, co bardziej stymuluje
umysł, niż zwykłe lekcje.
- Zajęcia będą prowadzone również w soboty i podczas ferii - dodaje Celina Zając. - Mamy zaplanowane wycieczki między innymi do Regionalnego Cen
trum Rozwoju w Opolu.
Całkowita wartość projektu wynosi ponad 396 tys. zł.
Drugi projekt to „Wysoka jakość edukacji w Gimnazjal
no-Licealnym Zespole Szkół w Wołczynie”. W tym wypadku chodzi o podniesienie kompe
tencji u 186 uczniów (122 uczniów gimnazjum i 64 liceum) poprzez realizację w roku szkolnym 2016/2017
dodatkowych zajęć, w tym dydaktyczno-wyrównawczych z matematyki, przyrody,języka angielskiego i informatyki.
- Ośmioro uczniów liceum objętych zostanie doradztwem zawodowym - zauważa Bożena Grabas. - W sumie w tej placów
ce przeprowadzonych zostanie blisko 500 godzin zajęć dodat
kowych dla uczniów.
Zaplanow ano w yjazdy edukacyjne do stacji meteoro
logicznej we Wrocławiu, na Politechnikę Opolską i Uni
wersytet Opolski. W ramach projektu zostaną doposażone pracow nie: matematyczna,
informatyczna i przyrodnicza.
Szkoły otrzymają między innymi zestawy do doświad
czeń, mikroskopy, wagi, szafki laboratoryjne oraz multime
dialne programy edukacyjne, figury, plansze do pracowni matematycznej, a także tablice interaktywną i projektor.
Projekt przewiduje również doskonalenie umiejętności i kompetencji 32 nauczycieli (22 nauczycieli gimnazjum i 10 nauczycieli liceum).
- Cieszy nas udział w tym projekcie, bo skierowany jest on do uczniów, którzy mają konkretne zainteresowania, ale również stwarza możliwość wyrównywania ich szans - mówi Ewa Włos, dyrektorka G im n a z ja ln o - L ic e a ln e g o Zespołu Szkół w Wołczynie.
- Projekt pomoże też w pokony
waniu trudności edukacyjnych w pracy z dziećmi z niepełno- sprawnościami. Tak się składa, że w tym roku szkolnym otwo
rzyliśmy w gimnazjum oddział integracyjny. Bardzo ważnym wsparciem jest zakup pomocy dydaktycznych oraz zatrudnie
nie native speakera do nauki języka angielskiego.
Całkowita wartość projektu wynosi ponad 141 tys. zł.
WD
Świętowali Złote Gody
ŚWIERCZE (gm . Olesno) We wtorek 27 września 41 par uhonorowanych zostało prezydenckimi medalami „Za długoletnie pożycie małżeńskie”.
zachęcał do opowiadania w kilku utworach o miłości,
m.in. w instrumentalnej wer
sji piosenki „Moje serce to jest muzyk” z repertuaru Ewy Bem.
Po obiedzie ksiądz prałat Bernard Joszko zabawiał zgro
madzonych gości dowcipami oraz z burmistrzem Lewickim
zabawnych historii ze swojego pożycia małżeńskiego.
- Chciałbym podziękować za możliwość spotkania się - mówi Jan Stanisławczyk, jeden z jubilatów - Panie bur
mistrzu, za 5 lat będą szmarag
dowe gody, za 15 diamentowe,
a za 25 brylantowe. Myślę, że będzie okazja jeszcze nie raz, nie dwa spotkać się.
Więcej o uroczystości napi
szemy w kolejnym numerze
„Kulis Powiatu”. Wówczas też zamieścimy zdjęcia wszyst
kich par.
Dżesika Kaluza
J
ubileusz 50-lecia zawarcia zw iązku m ałżeńskiego świętowało 41 par z różnych miejscowości powiatu oleskiego. W restauracji „U W ąsińskich” przygotowany został dla nich uroczysty
„w eselny” obiad, który poprzedziło odśpiewanie „Sto lat” . Był rów nież okazały tort. Jubilaci uhonorowani zostali medalami, przyznany
mi przez prezydenta Andrze
ja Dudę, a uroczystość otwo
rzył Sylwester Lewicki, bur
mistrz Olesna.
- Dzisiaj wychodzimy poza naszą Ziemię Oleską, bo mam zaszczyt odznaczenia was medalami prezydenckimi, co świadczy o tym, że wy, którzy spędziliście ze sobą w piękny sposób te 50 lat, docenieni zostaliście przez najważniej
szych ludzi w naszym kraju - mówił burmistrz Olesna.
U roczystość uświetniło Młodzieżowe Studium M uzy
ki Rozrywkowej z Olesna pod .2 kierownictwem Korneliusza ^ Wiatra i Kingi Kozackiej.
M łodzież zaprezentowała się P re zyd e n c k ie m edale w rę c z y ł ju b ila to m S y lw e s te r L e w icki, b u rm is trz O le sn a .
M a rze n ia p rze d s zk o la k i u k ry ły w b ia łych i n ie bie s k ic h b a lo n a c h .
M A J Ą S W Ó J DZIEŃ
P
rzedszkolaki z Publicznego Przedszkola w Bogacicy (gm. Kluczbork) oraz te z oddziału zamiejscowego w Bazanach już po raz piąty uroczyście obchodziły swoje święto we wtorek 20 września.Wspólnie w ramach 5. ogólnopolskiego Dnia Przed
szkolaka bawiły się Misie, Biedronki, Pszczółki, Złote Rybki oraz Motylki z oddziału w Bazanach.
- Jest to pierwsze i bardzo ważne święto dla każdego przedszkolaka w rozpoczynającym się nowym roku szkol
nym - mówi Maria Gużda, dyrektorka przedszkola. - Nie można o nim zapomnieć ani go pominąć.
Personel przedszkola zorganizował milusińskim wiele atrakcji. Do tych wyjątkowych zaliczyć można m.in. dzie
siątki niebieskich i białych baloników z marzeniami, które pofrunęły do nieba przy dźwiękach „Hymnu Przedszkola
ka”, czy fontannę baniek mydlanych.
Nie zabrakło też tańców, sportowych konkurencji z niespodziankami i wesołej zabawy.
AJ
TR IAL M O D E - a valid license w ill rem ove this m essage. See the ke yw ords property o f th is PD F fo r m ore inform ation.
Nie wywieszajcie białej flagi
PO LANO W ICE (gm . B yczyn a ) Liczni niepełnosprawni wraz z rodzinami uczestniczyli w polowej mszy świętej odprawionej przy Centrum Integracji Społecznej CISPol.
T
aka msza odbyła się już po raz drugi. Zorganizowa- ło ją miejscowe Stowarzyszenie Popierania Zaradności Życiowej i Rozwoju Przedsiębiorczości oraz Pomocy Wzajemnej.- Pomysł na nabożeństwo połowę zrodził się podczas roz
mowy z koleżanką, która jest mamą osoby niepełnosprawnej - opowiada Wioletta Kardas, przew odnicząca stow arzy
szenia i dyrektorka CISPolu.
- Powiedziała, że chciałaby JLI pójść ze swoim dzieckiem na n mszę, ale, żeby mogło się ono na niej zachowywać tak, jak w domu i, żeby wszyscy nie uspokajali go na siłę.
Liturgię odprawił ksiądz Jarosław Dębiński, proboszcz parafii Polanowice, do której należą także Proślice, Jakubo
wice i Bruny (gmina Wołczyn).
- Miejcie cierpliwość wobec siebie, pokazujcie innym, że też możecie być fajnymi przy
jaciółmi i komuś pomóc - mówił ks. Dębiński. - W żad
nych sytuacjach się nie pod
dawajcie, nigdy nie wywie
szajcie białej flagi. Przeżyjcie
O praw ę m uzyczną zapewnili S zym on (z lewej) i Radosław Dziedzic.
swoje życie tak, by na końcu móc powiedzieć: „W dobrych zawodach uczestniczyłem, bieg ukończyłem”.
W czasie spotkania przedsta
wione zostały także oferty dla niepełnosprawnych w powiecie kluczborskim.
- Nasz Środowiskowy Dom Samopomocy w Kluczborku został rozbudowany o filię w Kuniowie - mówiła dyrektor
ka Małgorzata Kwiring-Pon- del. - Dlatego możemy przyjąć kolejnych dorosłych niepełno
sprawnych. Zapraszam do nas po ukończeniu szkoły. Ale wychodzimy także naprzeciw rodzinom, w których są chorzy na Alzheimera. W Kuniowie dla takich osób mamy jeszcze cztery wolne miejsca.
W Środowiskowym Domu Sam opom ocy prow adzone są zajęcia wspierająco-akty- wizujące. W ich trakcie pod
opieczni uczą się prasowania, prania, gotowania, sprzątania.
Stosowana jest także terapia zajęciowa.
S p o tk a n ie s w o im ś p ie w e m um iliła Z d z ie c h o w ic .
- Odkrywamy wówczas niesamowite talenty - zauważa Małgorzata Kwiring-Pondel.
- Uczestnicy wykonują ręko
dzieło, które potem albo wystawiają na kiermaszach, albo darują innym.
Prowadzone są także zaję
cia nazyw ane treningam i umiejętności spędzania czasu wolnego. W ram ach tych zajęć uczestnicy m iędzy innymi jeżdżą na wycieczki lub spotkania i to nie tylko do ośrodków w wojewódz-
P atrycja B ła ch ze
twie, ale również poza nim.
- Od ponad dziesięciu lat współpracujemy z osobami niepełnosprawnymi w Niem
czech - dodaje dyrektorka.
Z kolei Ośrodek Pomocy Społecznej w Byczynie prowa
dzi usługi rehabilitacyjne i logo
pedyczne dla dzieci autystycz
nych, bo na takie specjalistycz
ne usługi opiekuńcze było w gminie zapotrzebowanie.
- Rodzice muszą przedstawić zaświadczenie lekarskie, które określa, jakie zajęcia powinny
być wykonywane - wyjaśnia Joanna Myślińska, dyrektorka Ośrodka Pomocy Społecznej.
- W tej chwili korzysta z nich siedmioro dzieci.
Usługi nie są bezpłatne:
rehabilitacyjna kosztuje 60 złotych za godzinę, a logope
dyczna 40 zł.
- Ale rodzic, w zależności od wysokości dochodu, jaki rodzi
na posiada, płaci część kwoty - tłumaczy Joanna Myślińska.
- Jest ona ustalona przez Mini
sterstwo Rodziny, Pracy i Poli
tyki Społecznej.
Natomiast Centrum Inte
gracji Społecznej w Polanowi- cach prowadzi grupę wsparcia dla rodziców, opiekunów czy rodzeństwa osób niepełno
sprawnych.
- Małojest w powiecie inicja
tyw na rzecz rodzin właśnie takich osób - kończy Wioletta Kardas. - Dlategojuż od półto
ra roku psycholog współpracu
jący z centrum w ramach wolontariatu prowadzi w naszej placówce raz w miesiącu spo
tkania dla wszystkich chętnych.
EW
G M IN A K L U C Z B O R K IN F O R M U JE
n r a
F il OBYWATELSKI
1 5 0 0 0 i ! d a r o z d y i p a n o w a n i a
C+Ti r n u h n I F n d =T|i v.m n I f w n m h f jï iiJ f. r y p-pr. r ń h : - n u ï l r ü i i i u n l u i i i u l'j '.v r i j v t h w.rIu l xLu i L ^ l l u l i
- p .jp ïïw c w m i c c -n l t do- u r n y w y p c łn lo «-* ! kM ly ito ¡ji^pijiWhnlifc w 1 . U r x i d x i » M i y i i k l m . u L h h t - = > i v i c k ■ ł , p u - _ M U - n L i i H l . - p - / . l O l a j C J I 2. R m ü u u M i i J iW m . R yn t-k 1.. p e n . SjCO l i K . p l 7 .1 i ! Ï 0j
Privait d-: -qlri'jip.-JilL n i i ■ +.1 «. TitPŒ,-:i nl-pr K11 ■: 3 h c-r fa », k rń ry pj ri.ir.yn raku
k i l i n : « i 3 D V i ; . - T i !■ ] l i f t .
O p l i p r g j e f c t i w I n a s a d y g ł o s o w n i a m ji: m u f i w . H t i s p b p n i . p l
Dbają o w ize ru n e k
BĄ K Ó W (gm . K lu c zb o rk ) Mieszkańcy wsi przystąpili do realizacji programu „Decydujesz pomagamy” i rozpoczęli odgradzanie placu zabaw od ruchliwego skrzyżowania.
W
konkursie TESCO pomalowanie huśtawki, wyko- Andżelika Japińska.wygrali 5 tys. zł na nanie na domkugraffiti zgodne wygrali 5 tys. zł na
realizację projektu „Mini Cen
trum Truskawkowe” i wzięli się za pierwszy etap prac.
- Wszystkie związane z realizacją projektu zostały i będą wykonane w czynie spo
łecznym - informuje Angelika Japińska, prezeska Stowarzy
szenia Rozwoju i Odnowy Wsi Bąków. - W związku z wizją oferty w si tematycz
nej „Bąków - Truskawkowa wieś” i podpisaniem porozu
mienia z Siecią Wiosek Tema
tycznych postanowiliśmy zor
ganizować „Mini Centrum Truskawkowe” w miejscu, gdzie aktualnie znajduje się główny plac zabaw.
Kolejnym etapem było odnowienie i pomalowanie ławek na placu zabaw oraz domku. Do pracy włączyła J się młodzież oraz rodzice ^
dzieci z Bąkowa. ^
- Postawiliśmy na placu | zabaw i kolo świetlicy wiej- J skiej żółte donice z sadzonka- 2 mi truskawek, które otrzym a-.«
liśmy bezpłatnie od naszych plantatorów - dodaje Angeli- ^ ka Japińska.
W planach jest jeszcze
z ideą truskawkowej wsi, postawienie dwóch tabliczek informacyjnych. Oprawą gra
ficzną zajmuje się Patryk Japiński. Legendę oraz napis
„truskawka” wykona w kilku językach Katarzyna Słocińska.
Ostatnim etapem będzie zro
bienie ścieżki zmysłów.
- A wszystko po to, żeby poprawić wizerunek naszej truskawkowej wsi - dodaje
Szczególne podziękowa
nia szefowa stowarzyszenia kieruje do: Zbyszka Peroń- skiego, Pauliny Kirszner, Damaris Grabki, Jakuba Skra- by, Mauri Zio, Jacka Kubacz- kowskiego, Ireneusza Żyga- dło, Damiana Franke, Kamila Królikowskiego, Bartosza Kinasa, Bartosza Całki, Wal
demara Szyca oraz Przemka, Patryka i Amelii Japińskich.
WD
W s z y s tk ie p ra ce m ie s z k a ń c y B ą k o w a w y k o n a li w c zy n ie s p o łe c zn y m .
TR IAL M O D E - a valid license w ill rem ove this m essage. See the ke yw ords property o f this PD F fo r m ore inform ation.