„Czarodziejka” oszukała kobietę s.3
P O W I A T U KLUCZBO RK - OLESNO
ISSN 1731 - 9897 Indeks 381314 Nakład 5600 cena 2,50 zł (w tym 5%VAT) Nr 41 (668) czwartek 13 października 2016 r. Gazeta jest członkiem ZKDP i SGL
reklam a
n o w a , a j u z z n is z c z o n a
Ulica Biskupicka w Oleśnie oddana została do użyt
ku w listopadzie ubiegłego roku, a już... wymaga remontu. Uszkodziły ją przeładowane towarem samochody ciężarowe często wyjeżdżające z bocz
nicy kolejowej. s.4
r a z e m 50 LAT
Złote Gody świętowało dwadzieścia dziewięć par z gminy Praszka. Jubilaci przeszli różne zawirowa
nia, ale ich miłość nadal kwitnie. Szczęśliwe mał
żeństwa zdradziły przepis na idealny i długotrwały
związek. s.6
n o w y r o z d z ia ł „ b a j k i ”
Po wielu latach w Kluczborku otwarte zostało kino
„Bajka”. Wcześniej na wyświetlanych w nim fil - mach wychowały się dwa pokolenia mieszkańców.
Teraz oprócz seansów w placówce odbywać się będą m.in. koncerty i przedstawienia teatralne. s.7
n a r o w e r z e z a d z ie r Z o n e m
Mieszkańcy gminy Byczyna wyruszyli na rowe
rach śladami księdza Jana Dzierżona. Odwiedzili w powiecie kluczborskim miejsca, z którymi związany był słynny twórca teorii partogenezy i
„Kopernik ula”. s.11
Re k l a m a?
609 888 290
O L E S N O
BETON
transport pompa
46-300 Olesno ul. Leśna 3 tel. 034 359 84 08, 603 689 021
www.wlodar.com.pl
PROGRAM TV NA 8 DNI
e u r o p o s e ł u s t u d e n t ó w
Studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku z Klucz
borka zainaugurowali nowy rok akademicki. Na jego otwarcie przyjechał europoseł Bogdan Zdrojewski, który opowiedział m.in. o swojej
pracy w Brukseli. s.12
b r a k u j e w s p a r c ia
Łucznicy z powiatu kluczborskiego, choć borykają się z problemami, zdobywają nagrody w Europie i na świecie. Paweł Nowak z Kujakowic z polską dru - żyną łuczników tradycyjnych zdobył 4. miejsce w mistrzostwach świata w Chinach. s.13
n a s z a m is t r z y n i
Nieformalna grupa Speed-ball Rudniki wróciła z mistrzostw Polski z medalami. Katarzyna Pawla
czyk, która zdobyła złoto, będzie reprezentować kraj w mistrzostwach świata. Odbędą się one w Tunezji pod koniec października. s.27
t r e n e r z y n a d y w a n ik u
Po porażce z Chrobrym Głogów drużyna MKS-u Kluczbork spadła na ostatnie miejsce w tabeli I ligi.
Trener Mirosław Dymek na specjalnym posiedze
niu zarządu otrzymał ultimatum poprawić grę i
pozycję w rozgrywkach. s.30
9771731989001
2
l i c z b a
n u m e r u
Tyle procent ankietowanych Polaków poparło uliczne67
protesty przeciwko zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej przewidującej całkowity zakaz przerywania ciąży.
C YTA T NuMERu
- Premierem jest Beata Szydło, ale rząd ma radę nadzorczą, na czele której stoi Jarosław Kaczyński.
Marek Jakubiak, poseł Kukiz’15
k a l e n d a r z
C zw a rte k , 13 paźd zie rnika 287. dzień roku. Do końca roku 79 dni.
Imieniny: Daniela, Magdaleny, Mikołaja.
Dzień Ratownictwa Medycznego, Dzień Dawcy Szpiku.
Piątek, 14 p aźd zie rnika 288. dzień roku. Do końca roku 78 dni.
Imieniny: Bernarda, Dominika, Małgorzaty.
Dzień Edukacji Narodowej
Sobota, 15 paźd zie rnika 289. dzień roku. Do końca roku 77 dni.
Imieniny: Bruna, Filipa, Jadwigi, Leonarda.
Europejski Dzień Walki z Rakiem Piersi, Dzień Dziecka Utraconego.
N ie dzie la , 16 p a źd zie rnika 290. dzień roku. Do końca roku 76 dni.
Imieniny: Emila, Gerarda, Grzegorza, Dzień Papieża Jana Pawła II.
Poniedziałek, 17 p aźd zie rnika 291. dzień roku. Do końca roku 75 dni.
Imieniny: Lucyny, Mariana, Rudolfa, Wiktora.
Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem.
W to re k , 18 p a ździe rnika 292. dzień roku. Do końca roku 74 dni.
Imieniny: Juliana, Łukasza, Piotra.
Dzień Poczty Polskiej.
Środa, 19 p aźd zie rnika 293. dzień roku. Do końca roku 73 dni.
Imieniny: Jana, Laury, Pawła.
Zmart Andrzej Wajda
Polskie i światowe kino poniosły wielką stratę. W wieku 90 lat zmarł Andrzej Wajda, współtwórca pol
skiej szkoły filmowej. Za filmy „Ziemia obiecana”
(1974), „Panny z wilka” (1979), „Człowiek z żelaza”
(1981) oraz „Katyń (2007) 4-krotnie był nominowany do Oskara. Otrzymał go w 2000 roku za całokształt twórczości. Był patronem gimnazjum w Rudnikach.
Rezultat protestów
W wyniku protestów tysięcy kobiet („Czarny poniedziałek”) najpierw komisja sejmowa, a następnie sejm odrzuciły projekt ustawy o całkowitym zakazie przerywania ciąży. Nieoficjalnie mówi się, iż PiS pra
cuje nad własnym projektem, który dopuszcza możli
wość przerwania ciąży, gdy jest ona wynikiem czynu zabronionego (gwałt) lub zagraża życiu kobiety.
Ułatwienia dla rolników
Od 1 stycznia 2017 rolnicy - w ramach rolniczego handlu detalicznego - będą mogli sprzedawać żywność wytworzoną we własnym gospodarstwie i z produk
tów pochodzących z własnych upraw lub chodu. Na liście są m.in.: masło, dżemy, sery, pasztety, kiełbasy i szynki. Roczna sprzedaż do 20 tys. zł będzie zwolniona z podatku.
Jednolity podatek
Henryk Kowalczyk, szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, powiedział, iż kończą się prace nad wpro
wadzeniem jednolitego podatku, który łączyłby PIT oraz składki na ZUS i NFZ. Nowa danina ma obowią
zywać od 1 stycznia 2018 roku. Jej stawka ma być znana najpóźniej za miesiąc. Minister zapowiedział też, iż rząd „nie zamierza absolutnie podnosić podatków”.
Droga nauka historii
2 mln 180 tys. zł chce jeszcze w tym roku wydać Ministerstwo Obrony na inscenizacje militarne, które mają promować patriotyzm i historię. Aż 800 tys. ma kosztować - przygotowana na podstawie dokumentów historycznych - inscenizacja pokazująca wkroczenie do Warszawy Legionów Polskich, co miało miejsce 1 grudnia 1916 roku.
Behemot zaszokował
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku wszczęła śledz
two przeciwko zespołowi Behemot za znieważenie polskiego godła. Zespół, którego liderem jest kontro
wersyjny Adam „Nergal” Darski, trasę koncertową promuje plakatem z orłem z diabelskimi rogami, węża
mi i czaszkami, a także z odwróconym krzyżem i napisem „Rzeczpospolita niewierna”.
Nie będzie Caracali
Za 13,5 mld zł Polska miała kupić od Francji na wyposażenie armii 50 nowoczesnych helikopterów
Caracal. Nie kupi, bo Ministerstwo Rozwoju zakoń
czyło rozmowy z Airbus Helicopters, uznając, że „nie ma możliwości zawarcia kompromisu”. Z tego powo
du prezydent Francois Hollande odwołał swoją wizytę w Polsce. Strona francuska będzie się domagała odszkodowania. Może ono wynieść nawet 200 mln zł.
Alma bankrutuje
Znana sieć supermarketów Alma zamknęła kolejne delikatesy. Tym razem - po Rzeszowie i Opolu - w podwarszawskim Piasecznie. Wszystko zmierza do bankructwa Almy, bo jej straty z 10 mln w roku 2015 wzrosły do 150 mln (!) w 2016. Główny wierzyciel przesłał już do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości i likwidację majątku firmy. Alma zatrudnia w Polsce 3,5 tys. pracowników.
Małysz wrócił do skoków
Adam Małysz - czterokrotny mistrz olimpijski i mistrz świata, który zakończył karierę w 2011 roku - wrócił do skoków narciarskich. Został koordynatorem kadry narodowej skoczków i kombinacji norweskiej.
Będzie m.in. pomagał w tworzeniu programów szkole
niowych. Niedawno Orlen wycofał się ze sponsorowa
nia rajdowej kariery „Orła z Wisły” i przyjął on ofertę Polskiego Związku Narciarskiego.
Rosną zaległości Polaków
Opracowany został Indeks Zaległych Płatności Polaków. Wynika z niego, że na każdy tysiąc doro
słych osób jest 73 dłużników (w czerwcu było ich 68). Najwięcej zaległości mają mieszkańcy Podkar
pacia, Podlasia oraz woj. świętokrzyskiego i opolskie
go. Średnia wartość długu to 20 tys. 665 zł. Rekordzi
stą jest 66-letni mieszkaniec Mazowsza, który ma do spłacenia 100 mln złotych ! 61 mln długu ma 61-latek z woj. lubelskiego.
Komisja Europejska upomina
Komisja Europejska wysłała do polskiego rządu dwa upomnienia. Pierwsze dotyczy wzmocnienia współpracy z innymi krajami w zakresie zapobiegania oszustwom podatkowym, drugie osiągnięcia określo
nego poziomu oszczędności energii. Jeśli Polska nie dostosuje się do tych dyrektyw, to będą pozwy do Try
bunału Sprawiedliwości.
Walka ze smogiem
Światowa Organizacja Zdrowia poinformowała, że wśród 50 najbardziej zanieczyszczonych pyłami miast w Europie aż 33 znajduje się w Polsce! Na szczycie tego rankingu są Żywiec i Pszczyna. Dlatego od 2018 roku będą dopuszczone do sprzedaży i montażu w domach wyłącznie kotły na paliwa stałe spełniające najwyższe parametry emisyjne.
Nowa partia
Partia KORWiN (Koalicja Odnowy Rzeczypo
spolitej Wolność i Nadzieja) zmieniła nazwę na Wol
ność. Tak zadecydowano podczas kongresu partii.
Janusz Korwin Mikke poinformował, iż prezydium proponowało inną nazwę - Nowa Prawica Rzeczypo
spolitej - ale nie zdobyła ona w głosowaniu odpo
wiedniej liczby głosów.
Miliony na świątynię
„Gazeta Wyborcza” poinformowała, iż dotarła do materiałów, z których wynika, iż do końca 2018 roku Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego przeznaczy na wykończenie Muzeum Jana Pawła II i prymasa Stefana Wyszyńskiego, które mieszczą się w budowanej od 1999 roku Świątyni Opatrzności Bożej na warszawskim Wilanowie.
Rewolucja w śmieciach
Od lipca 2018 roku ma wejść w życie nowelizacja niektórych zapisów „ustawy śmieciowej”. Zakłada ona wprowadzenie we wszystkich gminach jednakowych kolorów pojemników na odpady, odbiera samorządom dowolność w sposobie ich odbierania. Mają być cztery kolory pojemników: niebieski (na papier), zielony (szkło), żółty (tworzywa sztuczne i metale), brązowy (odpady biodegradowalne). Gminy protestują, bo zmiany będą kosztowały ok. 700 mln.
Stanowczy Kaczyński
Firma IRBIS - na zamówienie radia ZET - przepro
wadziła sondaż, pytając kto jest najbardziej stanow
czym polskim politykiem. 48,5 ankietowanych wska
zało na Jarosława Kaczyńskiego, prezesa PiS-u, a 48,3 proc. na Donalda Tuska, szefa Rady Europejskiej.
Trzeci - z poparciem 37,4 proc. jest Ryszard Petru, lider Nowoczesnej. Za nim uplasowali się Ewa Kopacz (29,3), Paweł Kukiz (21,4) i Grzegorz Schetyna (17,3).
Oprac. AS
W Y D A W C A : C e n t r u m „ K O L I S K O ” K r z y s z to f Ś w ie y k o w s k i; ul. S e n a to rsk a 3, 4 6 -3 2 0 P ra s z k a ; te l./fa x .: 3 4 3 5 8 8 7 74. N a k ła d : 5 6 00.
R e d a k t o r n a c z e ln y : A le k s a n d e r Ś w ie y k o w sk i. Z a t ę p c a r e d a k t o r a n a c z e ln e g o - r e d a k t o r p r o w a d z ą c y : A n d rz e j S z atan te l.: 3 4 3 5 8 86 21 lu b 6 03 851 4 1 4 (re d a k c ja @ k u lis y p o w ia tu .p l).
R e d a k c ja : A n d r z e j S z a ta n ( a n d r z e j.s z a t a n @ k u l is y p o w i a tu .p l), M a łg o r z a ta K u c (m a lg o r z a t a .k u c @ k u lis y p o w ia t u .p l), M a r ti n H u ć ( m a r tin .h u c @ k u li s y p o w ia tu .p l), W o jc ie c h D o b r o w o l s k i (w o jc i e c h .d o b r o w o ls k i@ k u lis y p o w ia t u .p l), B ła ż e j K a n a s (b l a z e j.k a n a s @ k u l is y p o w i a tu .p l), K a r o li n a Z a ją c ( k a r o l in a .z a ja c @ k u li s y p o w ia tu .p l).
W s p ó łp r a c a : S ta n isła w B a n a śk ie w ic z , A g n ie s z k a Ja s in ia k , M a rc in S zec el, E d w a rd T o m en k o , E lż b ie ta W o d e ck a, M a rz e n a W a lsk a, P rz e m y sła w Pajor.
M a r k e t i n g : M a r tin H u ć , te l.: 6 0 9 8 8 8 2 9 0 (re k la m a @ k u lis y p o w ia tu .p l), Z d z is ła w P o c h o r e c k i, K a z im ie r z Z a rę b a . S k ła d k o m p u t e r o w y : M a r tin H u ć.
N a s z n u m e r k o n t a b a n k o w e g o - I N G B a n k Ś lą s k i: 63 1050 1171 1000 0092 2574 0704. K się g o w o ś ć : B iu r o R a c h u n k o w e - K o r d ia n P o n ia to w s k i, te l.: 3 4 3 5 9 13 10.
D r u k : P o ls k a p r e s s e S p. z o .o ., O d d z ia ł P o lig r a f ia , d ru k a r n ia w Ł o d z i.
R e d a k c ja za strzeg a sobie p raw o sk racan ia materiałów . N iezam ów ionych tekstów nie zw racam y. Z a tre ść ogłoszeń re d a k c ja ponosi odpow iedzialność w g ranicach w skazanych w ust. 2 art. 42 ustaw y P ra w o prasow e.
s z c z y p t a p o l i t y k i
• • • • •
Miałem szczęście poznać Andrzeja Wajdę osobiście.
Wśród wielkich Polaków współczesnych mojemu po
koleniu, a z którymi bezpo
średniej obecności do
świadczyłem, kilku pozosta
nie w mej pamięci jako szcze
gólne. Jan Paweł II, prezy
denci RP na Obczyźnie Edward Raczyński i Ryszard Kaczorowski, Władysław Bartoszewski, Jan Nowak Jeziorański i właśnie Andrzej Wajda. Swoim dorobkiem, postawą i wpływem na świa
domość Polaków, ju ż za życia zasłużyli na miano wielkich.
Nie należał do ludzi lubia
nych przez obecne władze RP.
Swoimi wypowiedziami dawał nie tylko świadectwo praw
dzie, ale i wskazywał drogę, która ku tej prawdzie wiedzie.
Mojemu pokoleniu pokazał to w filmie „Popiół i diament”.
Kolejne pokolenia kontury tej drogi mogły poznawać oglą
dając „ Ziemię obiecaną ”,
„Człowieka z żelaza” czy
„ Katyń ”.
Najtrafniej ujął to w swoim wpisie internetowym Donald Tusk: „ Wszyscy jesteśmy z Wajdy. Patrzyliśmy na Polskę i siebie samych przez Niego. I lepiej rozumieliśmy. Teraz będzie trudniej”. Chciałoby się w tym miejscu dodać jesz
cze wiele kolejnych słów. Tych wspomnień i ocen jest dzisiaj jednak tak wiele, że trudno cokolwiek nowego dodać.
Należy jednak zauważyć, że dominują słowa o jego patrio
tyzmie, o podkreślanej wszę
dzie i zawsze przez Wajdę zawartości słowa Polska.
Jak dobrze się stało, że blisko nas mamy cząstkę Andrzeja Wajdy. W Rudni
kach jego imię nosi szkoła. A w je j korytarzach są ślady jego fizycznej obecności. To wielki zaszczyt. To także okre
ślone zobowiązanie wzglę
dem patrona. Należy żywić przekonanie, że i mieszkańcy Rudnik i ciało pedagogiczne podołają przyjętemu na sie
bie zobowiązaniu.
Świętej pamięci Andrzej Wajda to człowiek instytucja, mentor i wychowawca. Twór
ca współczesnego kina, ale także i rzeźbiarz charakterów i postaw. Teraz faktycznie będzie trudniej.
Aleksander Świeykowski
13 października 2016
3 K U L IS Y POW IATU
Odwiedziło nas RMF
OLESNO W sobotę 8 października - dzięki wizycie ekipy radia RMF FM ście usłyszała cała Polska.
D
ziennikarce popularnej stao mie-
"stacji radiowej odwiedzili Olesno w ramach cyklu „Two
je Miasto w Faktach RMF FM”. Na rynku zaparkowali charakterystyczne żółte wozy transmisyjne i rozłożyli namiot.
Jednym z samochodów sateli
tarnych jeździli też po okoli
cach Olesna.
Zanim jednak na oleskim rynku zrobiło się „żółto”, internauci dokonali wyboru miasta, do którego pojadą radiowcy. Ostatecznie z grona 6 miast - wśród których były js jeszcze Zgierz, Ełk, Milicz, ^ Bieruń i Tychy - najwięcej | głosów, minimalnie pokonu
jąc Tychy, zdobyła stolica b,
naszego powiatu. t
Na antenie radia wypowia
dali się oleśnianie: Ewa Cichoń - dyrektorka Oleskie
go Muzeum Regionalnego, Henryk Zug - prezes Stowa
rzyszenia Rozwoju Wsi Borki Wielkie, Korneliusz Wiatr - dyrektor Młodzieżowego Stu
dium Muzyki Rozrywkowej w Oleśnie, Waldemar Szydło - oleski historyk i nauczyciel historii w szkołach podstawo
wych w Wojciechowie oraz Bodzanowicach, ks. Walter Lenart - proboszcz parafii Bożego Ciała w Oleśnie, a także Grzegorz Kaczmarczyk
Na oleskim rynku zaparkowały charakterystyczne żółte samo
chody jednej z najpopularniejszych stacji radiowych w kraju.
z Nadleśnictwa Olesno.
- W piątek odebrałem tele
fon z urzędu miasta, czy nie chciałbym powiedzieć w radiu czegoś ciekawego na temat Siedmiu Źródeł - mówi Walde
mar Szydło. - Zgodziłem się, a słuchaczom przytoczyłem legendę o tym miejscu. Wspo
mniałem też o innych atrak
cjach turystycznych Olesna, a także o tym, co charakteryzuje mieszkańców miasta, czyli przywiązaniu do tej ziemi, lokalnej historii i tradycji. To
widać po tym, jak wiele osób przychodzi na spotkania, choć
by te z cyklu Historia Lokalna, i jak rozchodzą się książki o dziejach tych terenów. Jest w mieszkańcach Olesna i okolic dużo lokalnego patriotyzmu i dbałości o swoje dziedzictwo.
Dzięki wizycie reporterów RMF-u słuchacze w całej Pol
sce mieli okazje usłyszeć o Oleśnie i walorach turystycz
nych jego najbliższej okolicy.
Wejścia na żywo miały miejsce o każdej pełnej godzinie od
8:00 do 14:00.
- Skontaktował się z nami Bartłomiej Paulus z RMF-u - mówi Małgorzata Jaskulska, podinspektor ds. promocji gmi
ny w Urzędzie Miejskim w Oleśnie. - Zaproponował kilka tematów do rozmów i poprosił o wskazanie rozmówców.
Choć ich wypowiedzi trwały zaledwie po czterdzieści sekund, to myślę, że każdy z nich zachęcił słuchaczy do tego, by w wyszukiwarce wpi
sać nazwę naszego miasta i dowiedzieć się czegoś więcej, a tych, którzy mają do Olesna niedaleko, by przyjechali i omawiane miejsca zobaczyli na żywo lub na przykład poja
wili się na Jazzobraniu, którego XV edycja odbędzie się już za dwa tygodnie. Trochę szkoda, że pogoda tego dnia nie dopisa
ła i zaplanowane, przede wszystkim dla najmłodszych mieszkańców zabawy nie do końca się udały. Mimo to lep
szej, w dodatku zupełnie dar
mowej promocji w ogólnopol
skiej stacji radiowej nie mogli
śmy mieć. Tych, którzy nie mogli wysłuchać relacji na żywo, zapraszamy na stronę radia lub Olesna, gdzie zamieszczone są nagrania oraz fotorelacja z wizyty.
BK
Czarodziejka-złodziejka
POWIAT OLESKI 53-letnia kobieta została oszukana pod pretekstem uwolnienia od klątwy.
darzenie miało miejsce w drugiej połowie sierpnia, ale jego / finał nastąpił w ostatnich dniach. Do domu poszkodowanej zapukała kobieta, która zaproponowała jej odkupienie staroci.
Podczas rozmowy w pewnym momencie powiedziała 53-lat- ce, że wyczuwa klątwę rzuconą przed laty na jej dom, w wyniku której jego mieszkance miała grozić śmiertelna choroba. Zapropo
nowała swoją pomoc - do „odczarowania” budynku i jego właści
cielki miało wystarczyć kurze jajko.
Zmanipulowana kobieta poszła po nie, zostawiając „sza- mankę” samą w domu. Po przyniesieniu przez właścicielkę jajka, „uzdrowicielka” rozbiła je na talerzyku. Kazała też cze
kać 7 dni na efekty swoich „czarów” i zabroniła komukolwiek mówić o wizycie. Kiedy gość się oddalił, mieszkanka domu zajrzała w miejsce, w którym trzymała pieniądze. Zniknęło
stamtąd 1200 złotych i 100 euro.
- Okradziona kobieta natychmiast zgłosiła sprawę oleskim policjantom, którzy wytypowali osobę mogącą mieć związek z tym przestępstwem - informuje aspirant Stanisław Filak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oleśnie. - 29 września kryminalni zatrzymali 43-letnią mieszkankę Częstochowy podej
rzewaną o kradzież pieniędzy. Jak ustalili funkcjonariusze, do kradzieży doszło, kiedy gospodyni wyszła do innego pomieszcze
nia, aby przynieść jajko.
Śledczy przedstawili zatrzymanej zarzut kradzieży, do którego się przyznała. Skradzione pieniądze zostały odzyskane. Wobec podejrzanej prokurator zastosował dozór policyjny. Grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
BK
reklama
SZANSA DLA AMBITNYCH
KULISY POWIATU KLUCZBORK - OLESNO
Poszukujemy praktykantów . Przyuczymy do zawodu.
Prawo jazdy - wym agane
Swoje CV wyślij na adres redakcji.
KAŻDY MOŻE SPRÓBOWAĆ!
PRZYJEDZIE LEGENDA SOLIDARNOŚCI”
»
P
o wakacyjnej przerwie redakcja „Kulis Powiatu”wkrótce wznowi spotkania z czołowymi postaciami pol
skiego życia publicznego oraz polityki.
Na początku listopada do Praszki prcyjedzie senator Jan Rulewski, czołowy opozycjo-§
nista okresu prcemian ustrojo-1 wych w Polsce. Trwają rozmo- £ wy co do ostatecznego terminu § | spotkania. Gdy tylko będzie on F znany, poinformujemy o nim B
Czytelników. .
Gośćmi naszej redakcji i^ ,, mieszkańców Praszki byli ju ż ''' I prof. Jerzy Stępień, były prezes
Trybunału Konstytucyjnego oraz Włodzimierz Cimoszewicz, były premier i minister spraw zagranicznych. AS
N ro i / i ■
■CU ■—» CU
CU CU s O r ^ i c ____
H r ^ i ' C CU
N i / i C O
I — I
ZdjęcieWD
4
Nowa sekretarz
KLUCZBORK Od listopada Joanna Niedź
wiedź będzie pełnić funkcję sekretarza gminy Kluczbork.
M
irosław Birecki, obecny sekretarz, od 1 listopada rozpocznie pracę jako wiceprezes Spółdzielni Mieszkaniowej
„Przyszłość” w Kluczborku.
W konkursie ogłoszonym przez Urząd Miejski w Kluczborku wzięło udział dwoje kandydatów: pochodząca z Kluczborka Joanna Niedźwiedź - była dyrektorka oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w Opolu - i Bogusław Bagiński - były sekretarz gminy Sokolniki (powiat wieruszowski). Kandydaci musieli wypełnić pisemny test oraz odbyli rozmowę kwalifikacyjną, w której wziął udział m.in. bur
mistrz Jarosław Kielar. Przedstawiali też swoją koncepcję pełnie
nia funkcji sekretarza gminy.
- Joanna Niedźwiedź napisała test i podczas rozmowy wypadła lepiej od kontrkandydata - mówi Jarosław Kielar. - Pracowała w Ośrodku Pomocy Społecznej i starostwie, więc zna Kluczbork z różnych perspektyw.
Oprócz pracy związanej z zarządzaniem urzędem miejskim Joanna Niedźwiedź chce się zaangażować w działalność związa
ną z rewitalizacją terenów po Famprze, gdzie powstaną instytucje społeczne.
- Będę zabiegać, aby powstał tam Zakład Aktywizacji Zawo
dowej, gdzie powstaną miejsca pracy dla osób niepełnospraw
nych - mówi nowa pani sekretarz.
Joanna Niedźwiedź od 25 lat związana jestem z szeroko rozu
mianą polityką społeczną. Pracę rozpoczęła w kluczborskim OPS-ie, potem była kierownikiem OPS-u w Domaszowicach.
- Po utworzeniu powiatów zaczęłam pracę w Powiatowym Centrum Pomocy Rodzinie w Oleśnie - informuje. - W admini
stracji samorządowej pracowałam przez szesnaście lat, a przez dziewięć jako dyrektorka opolskiego oddziału Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
W wolnych chwilach lubi szydełkować, a jej pasją są podróże.
Jest inicjatorką i współautorką wielu projektów socjalnych m.in:
„Tacy Sami”, „Niepełnosprawny Obywatel Europy”, „Trzeźwy umysł”, „Lady D”. „Aktywny Samorząd-Aktywni (Niepełno
sprawni” oraz „Świąteczne Warsztaty Integracyjne”.
WD
Joanna Niedźwiedź od 25 lat związana jest z szeroko rozu
mianą polityką społeczną.
OZNAKUJ ROWER
A
by utrudnić życie złodziejom i - w razie odzyskania przez policję skradzionych przedmiotów - bez trudu odebrać mienie utracone w wyniku przestępstwa, można oznakować swój jednoślad. Akcja trwa już od pewnego czasu, a w poniedziałek i wtorek 17 i 18 października w godzinach 12:00-16:00 rowery będą znakowane w Komisariacie Policji w Praszce.
- Procedura znakowania polega na wygrawerowaniu w co najmniej dwóch miejscach na ramie roweru oznaczenia składają
cego się z liter i cyfr - wyjaśnia aspirant Stanisław Filak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Oleśnie. - Jednoślad jest następnie rejestrowany w policyjnym elektronicznym rejestrze przedmiotów oznakowanych. Rowery będą znakować wyznacze
ni do tego funkcjonariusze.
Policjanci wypełnią kartę ewidencyjną roweru oraz zarejestrują go w elektronicznej bazie danych.
Aby oznakować jednoślad, jego właściciel musi mieć przy sobie dokument tożsamości. Niepełnoletni muszą przyjść z jednym z rodzi
ców lub opiekunów prawnych. BK
Droga nowa, a już zniszczona
OLESNO Samochody ciężarowe uszkodziły drogę, która była przeznaczona dla...
samochodów ciężarowych. Nie jest to jednak skutkiem złego wykonania.
U
lica Biskupicka została zbudowana w zeszłym roku jako dojazd do terenów inwestycyjnych, należących do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Z założenia miała ona obsługiwać ruch ciężarówek, dlatego może tym bardziej dziwić, że okazał się on dla drogi destrukcyjny. Jest jednak pewne „ale”.
- Ten odcinek został zapro
jektowany dla obciążenia 100 kN na oś (ok. 10 ton- przyp.
red.) - wyjaśnia Krzysztof Dydyna, kierownik Wydziału Urbanistyki, Infrastruktury, Rolnictwa i Ochrony Środowi
ska w Urzędzie Miejskim w Oleśnie. - Uszkodzenia po
wstały najprawdopodobniej w wyniku ruchu pojazdów o większych naciskach na osie, czyli mówiąc wprost przełado
wanych ciężarówek. Mieliśmy sygnały, że takie zbyt ciężkie transporty jeżdżą z bocznicy kolejowej, gdzie kruszywa są przeładowywane z pociągów na samochody, do zakładów zlokalizowanych przy ulicy Leśnej.
W wyniku uszkodzeń droga została najpierw całkowicie zamknięta, a następnie przy
wrócono na niej ruch pojaz
dów, ale tylko tych o masie do 3,5 tony. Teraz znów mogą nią jeździć wszystkie pojazdy.
Drogę naprawiła firma Remost, która była jej wykonawcą.
- Prace zostały wykonane w ramach gwarancji, ale Remost zapowiedział, że ponieważ uszkodzenia powstają w wyni-
W listopadzie ubiegłego użytku, a niestety już jest ku ruchu zbyt ciężkich pojaz
dów, dla których droga nie jest przeznaczona, to nie zamierza ponosić odpowiedzialności z tytułu gwarancji za kolejne takie sytuacje - mówi Krzysz
tof Dydyna. - I nie ma się co dziwić, bo gwarancja trwa kil
ka lat i nikt nie chciałby z wła
snej kieszeni płacić za coś, co powstało nie z jego winy.
Uszkodzenia drogi doty
czyły studni kanalizacyjnych.
W przypadku tej ulicy umiesz
czone są one w pasie ruchu, niektóre wprost pod kołami pojazdów, co naraża je na duże obciążenia.
- Te studnie nie wytrzymały zbyt ciężkiego ruchu i obniżyły się - przyznaje Krzysztof Dydyna. - Dlatego konieczne było wstrzymanie ruchu na
roku droga przy ulicy Biskupickiej została oddana do uszkodzona.
czas naprawy i ograniczenie tonażu. W przypadku tej ulicy kanalizacja i sama droga powstawały w ramach różnych projektów, dlatego studnie są w pasie jezdni. Lepiej byłoby, gdyby były na przykład na ścieżce rowerowej czy chociaż na środku pasa, między kołami samochodów.
Nie bez znaczenia był też typ elementów wykorzysta
nych do budowy kanalizacji.
- Obecnie, na przykład na przebudowanej ulicy Krasic
kiego oraz na osiedlu Walce, gdzie będą remontowane ulice, instalujemy już specjalne ela
styczne studnie, które pracują razem z nawierzchnia, co powinno wyeliminować takie przypadki - wyjaśnia Krzysztof Dydyna.
Podstawowym problemem pozostaje jednak ruch zbyt ciężkich pojazdów. Obserwu
jąc prace przeładunkowe na oleskiej bocznicy kolejowej, można zauważyć, że wiele ciężarówek wyjeżdża stamtąd ze zbyt dużym ładunkiem. Na to sama gmina nic nie może poradzić, nie ma bowiem możliwości kontrolowania pojazdów.
- Na razie będziemy moni
torować stan ulicy Biskupickiej - zapowiada Krzysztof Dydy- na. - Jeśli znów pojawią się jakieś uszkodzenia, poprosimy policję oraz Inspekcję Trans
portu Drogowego o pomoc w wyeliminowaniu z ruchu prze
ładowanych pojazdów, które niszczą nasze drogi.
BK
Raj dla rowerzystów
GMINA BYCZYNA Miasto planuje budowę dwóch ścieżek pieszo- rowerowych z nawierzchnią bitumiczną. Mają one powstać w latach 2018-2019.
J
eden ze szlaków zaczynałby się koło grodu w Biskupicach i prowadził wzdłuż działek z domkami letniskowymi aż do tamy.
Drugi natomiast przez całe Kochłowice i jeszcze dość spory odcinek za nimi.
- Bo pięćdziesiąt może sześćdziesiąt metrów za wio
ską - skręcając w prawo - bie
gnie wśród pól gminna droga i
„wychodzi” za grodem - tłu
maczy wiceburmistrz Katarzy
na Zawadzka. - Łączyłaby się ona z pierwszym szlakiem, tworząc oznakowany ciąg pie- szo-rowerowy (o szerokości 3 metrów - przyp. red.) z tablica
mi informacyjnymi.
Całkowita jego długość wynosiłaby około 3,7 km.
Inwestycja przewidziana jest na istniejących drogach polnych. Oprócz ścieżek w pla
nie jest także postawienie przed grodem parkingu. Wartość sza
cunkowa całości wynosi 3,5 miliona złotych. Środki z budżetu gminy stanowiłyby 15 proc. tej kwoty.
Wniosek o dofinansowanie przygotowywany jest wspólnie dla zadań zgłoszonych przez powiaty: kluczborski, oleski i namysłowski oraz gminy - Byczyna, Dobrodzień, Klucz
bork, Lasowice Wielkie, Namysłów, Olesno, Pokój, Praszka, Rudniki, Wołczyn, Zębowice.
Byczyński ratusz zapewnia, że ciąg pieszo-rowerowy powstanie wokół zalewu na sto procent.
- Innej możliwości nie ma, bo środki na ten cel są już przeznaczone i zatwierdzone przez urząd marszałkowski w Opolu - przekonuje burmistrz
Robert Świerczek. rów przekazaliśmy do - Jeśli chodzi o doku- powiatu kluczborskiego, mentację papierową, jeste- który jest liderem projektu i śmy do inwestycji przygoto- który w imieniu gmin złoży wani - dodaje Katarzyna wniosek o dofinansowanie.
Zawadzka. - Komplet papie- EW
Jedna ze ścieżek pieszo - rowerowych prowadziłaby wzdłuż działek z domkami letniskowymi aż do tamy.
13 października 2016
K U L IS Y POW IATU
Co z obwodnicami?
NASZE POW IATY Od lat zapowiadane jest wybudowanie obwodnic kilku miejscowości na terenie powiatów oleskiego i klucz- borskiego. Co obecnie dzieje się w tej kwestii?
W
śród miejscowości czekających na obwodnice są min.
Olesno, Praszka, Gorzów Śląski, J- Myślina i Bąków. Ich mieszkańcy — codziennie zmagają się z dużym .5 mchem tranzytowym, który niszczy drogi i utrudnia życie. Drogowe obej- ¡¿j ścia wszystkich tych miejscowości są Q w planach, ale na różnych etapach O procedowania. Wszystkie mają £ powstać w ciągu dróg krajowy ch. §>
którymi zarządza Generalna Dyrekcja -g Dróg Krajowych i Autostrad, a kon- ł
kretniej jej opolski oddział. : £ , I<U Praszka i Gorzów Śląski § Te miasta mają mieć wspólną ^ obwodnicę w ciągu drogi krajowej nr n
45. Miałaby ona przebiegać na zachód £- od Praszki i północny zachód od ^ Gorzowa. To rozwiązanie jest logicz
ne, jeśli wziąć pod uwagę przebieg DK 45 (Wieluń-Opole), jednak na odcinku Kluczbork-Gorzów-Praszka biegnie ona w jednym śladzie z DK 42 (Kluczbork-Radomsko). Dlatego pod uwagę są brane różne warianty przebiegu planowanej obwodnicy.
Dwa z nich przewidują ominięcie obydwu miast od strony północno- zachodniej (w jednej z wersji byłaby to jednocześnie obwodnica Kowali), co pozostawiłoby w mieście DK 42.
Według kolejnych dwóch wersji dro
ga miałaby okrążyć Praszkę od połu
dniowego wschodu, a Gorzów od północnego zachodu. Tu także jeden z wariantów obejmowałby Kowale.
Wybranie jednego z nich rozwiązało
by jednocześnie problem włączenia w obwodnicę DK 42. Na razie wszystko jest w sferze planów.
- 10 października została podpisana umowa na opracowanie Studium Techniczno-Ekonomiczno-Środowi- skowego oraz wykonanie elementów Koncepcji Programowej dla tego
Spośród takich wariantów zostanie wybrany docelowy przebieg wspólnej obwodnicy Praszki i Gorzowa Śląskiego.
zadania - informuje Michał Wandrasz, rzecznik prasowy opolskiego oddziału GDDKiA.
Dokumentacja ma być gotowa za 15 miesięcy. Przygotuje ją konsorcjum firm Complex Projekt oraz Sweco Engineering za 1 mln 868 tys. zł brutto.
Droga jest wpisana do PBDK, czyli rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych.
Olesno
Kilka lat temu była szansa na budo
wę obwodnicy stolicy powiatu. Wtedy jednak uaktywniły się grupy protestu
jące przeciwko poszczególnym wariantom jej przebiegu. Pojawiały się wówczas sugestie, że są one stymulo
wane przez burmistrza Sylwestra Lewickiego, który forsuje „swój”
wariant przebiegu nowej drogi. Spra
wa budziła wtedy ogromne emocje, ale dziś już nikt nie myśli o dociekaniu, jak było naprawdę. Najważniejsze, by bardzo potrzebna miastu obwodnica -
ruchliwa „krajówka” przebiega teraz niemal przez ścisłe centrum - w ogóle powstała.
Tak czy inaczej inwestor (GDD- KiA) stracił wówczas cierpliwość i - nie czekając na zakończenie lokalnych przepychanek - zawiesił przygotowania do inwestycji na bliżej nieokreśloną przyszłość.
- Umowę na opracowanie STEŚ podpisaliśmy 20 lipca, więc dokumen
tacja powinna być gotowa do końca 2017 roku - mówi Michał Wandrasz. - Pod uwagę są brane dwa istniejące warianty: północny i południowy.
Wykonawca dokumentacji zaproponu
je także swoją autorską koncepcję prze
biegu drogi.
Wiadomo, że od strony Wielkopol
ski nowy odcinek miałby się zaczynać pomiędzy Bąkowem a Ciarką, a od Śląska na granicy województw pomię
dzy Sierakowem a Łomnicą. Niewy
kluczona jest budowa tego odcinka nawet w przypadku, gdyby nie była
realizowana pozostała część drogi S11, której częścią ma być obwodnica Ole
sna. Inwestycja znajduje się na liście PBDK.
Myślina (gm. Dobrodzień) Obwodnica tej miejscowości ma być kontynuacją istniejącego już odcinka drogi krajowej numer 46, który omija Dobrodzień. Obecnie tamten fragment kończy się „w polu”
niebezpiecznymi zakrętami. Dalszy ciąg zaplanowano już dawno, gorzej z realizacją.
- Obecnie aktualizujemy doku
mentację - wyjaśnia Michał Wan
drasz. - Mamy projekt, ale utraciły ważność niektóre pozwolenia. 4 paź
dziernika podpisaliśmy umowę z fir
mą, która ma się zająć ich odnowie
niem. Ta inwestycja jest zapisana w PBDK, w 2017 roku powinniśmy być gotowi z dokumentacją, ale rozpoczę
cie budowy zależy od finansowania.
Jeśli będą pieniądze, to prace mogły
by ruszyć także w 2017 roku.
Niedawno mieszkańcy tej miejsco
wości zorganizowali blokadę „krajów
ki”, którą chcieli zwrócić uwagę na swój problem i wymusić budowę daw
no obiecanej drogi.
Bąków (gm. Kluczbork) Spośród wymienionych miejscowo
ści ta najmniej cierpi na brak obwodni
cy, bo w tym przypadku droga nie przechodzi przez wieś. Zmorą kierow
ców są jednak ostre zakręty w dolinie rzeki - to niebezpieczny odcinek, na którym często, z uwagi na wilgoć od cieku wodnego, jest bardzo ślisko - oraz przejazd kolejowy. Ruchliwa DK 11 krzyżuje się tam z - również ruchliwą - linią kolejową Kalety-Kluczbork, kie
rowcy często więc tracą czas przed zamkniętymi rogatkami.
Na razie jednak szanse na radykalną poprawę sytuacji w tym miejscu są raczej niewielkie.
- Ta inwestycja, jako samodzielna obwodnica Bąkowa, nie jest wpisana do PBDK - wyjaśnia Michał Wandrasz.
- Mogłaby ona być realizowana dopiero w ramach rozbudowy DK 11 do para
metrów drogi ekspresowej, czyli S11 Kępno - autostrada A1. Ta inwestycja jest dopiero w sferze planów i będzie przygotowywana dopiero po 2017 roku.
Obecnie przetargi na tego typu inwe
stycje ogłaszane są zwykle w formule
„zaprojektuj i zbuduj”, czyli jedna firma zajmuje się całością prac, zarówno pro
jektowych, jak i budowlanych. Wyko
nawca musi nie tylko zaprojektować drogę, ale także zdobyć wszelkie pozwolenia i uzgodnienia, co jest bar
dzo czasochłonne. Dlatego 2017 rok może być zaledwie początkiem całej procedury, a realny termin rozpoczęcia budowy to raczej 2019 lub 2020 rok.
BK
reklama
PROSTY KREDYT M IE S Z K A N IO W Y
Mamy rozwiązanie na Twoje mieszkanie
^ 1 9999 Q bzwbk.pl O ddział w Kluczborku | Rynek 16 O ddział w Oleśnie | ul. Kościuszki 10
Bank Zachodni W BK
4 ^ Grupa Santander
D e c y z j a k r e d y t o w a o r a z w y s o k o ś ć m a r ż y z a l e ż ą o d w y n i k u b a d a n i a z d o l n o ś c i k r e d y t o w e j i o c e n y r y z y k a k r e d y t o w e g o B a n k u . S z c z e g ó ł y o f e r t y , i n f o r m a c j e o o p ł a t a c h , p r o w i z j a c h , o p r o c e n t o w a n i u o r a z u b e z p i e c z e n i u n i e r u c h o m o ś c i w B a n k u d o s t ę p n e s ą w o d d z i a ł a c h B a n k u Z a c h o d n i e g o W B K , n a s t r o n i e i n t e r n e t o w e j b z w b k . p l o r a z p o d n u m e r e m i n f o l i n i i 1 9 9 9 9 - o p ł a t a z a p o ł ą c z e n i e z g o d n a z t a r y f ą d a n e g o o p e r a t o r a . S t a n n a 2 2 . 0 8 . 2 0 1 6 r.
6
„Zawsze będzie moją Marynią”
PRASZKA W czwartek 6 października w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury i Sportu Złote Gody obchodziło dwadzieścia dziewięć par.
- Jesteście przykładem dla młodszego pokolenia i pokazu
jecie, jak przeżyć tyle lat w zgo
dzie - mówił do jubilatów Jaro
sław Tkaczyński, burmistrz Pra
szki. - To, że stoicie w tym miejscu świadczy też o tym, iż przez pół wieku wspieraliście się wzajemnie.
Medale Za Długoletnie Pożycie Małżeńskie od prezy
denta Andrzeja Dudy wręczyli Grażyna Szukała - kierowniczka Urzędu Stanu Cywilnego oraz Jarosław Tkaczyński.
- Patrząc na państwa zdaję sobie sprawę, że choć życie przynosi wiele burz, to jesteśmy w stanie wszystko przezwycię
żyć - mówiła Grażyna Szukała.
- Gratulujemy wam i życzy
my wszystkiego najlepszego oraz tego, żebyście dalej cieszyli się sobą i swoją miłością - mówi
li Grażyna Szukała i Jarosław Tkaczyński.
Po wręczeniu honorowych medali, wszyscy przy lampce szampana głośno zaśpiewali
„Sto lat”. Jubilatom czas umilała muzyka z lat 70. oraz występy grupy tanecznej z Olesna.
Wśród odznaczonych byli i tacy, którzy znali się od dziec
ka, a miłość dojrzewała z cza
sem, ale i Ci, którym serce zabiło mocniej od pierwszego wejrzenia.
- Poznaliśmy się na studiach weterynaryjnych we Wrocławiu - mówią Maria i Bogusław Kej- nowie. - Po pierwszym spotka
niu wiedzieliśmy, że to będzie miłość na całe życie. Później pobraliśmy się i zadecydowali
śmy o zamieszkaniu w Praszce.
I tak od pięćdziesięciu lat razem pracujemy i żyjemy. Na począt
ku była zauroczenie i fascynacja, a teraz dodatkowo jesteśmy naj
lepszymi przyjaciółmi .
- Znamy się od zawsze, bo oboje jesteśmy z Praszki i miesz
kaliśmy po przeciwnej stronie rynku - mówią Marianna i Ste
fan Poprawowie.
- Stefan przychodził do mojego brata, bo to był jego przyjaciel, a tak się stało, jak to się mówi, że chodził, chodził i wychodził - śmieje się Marianna Poprawa.
- Na początku myślałem o koleżeństwie, a później Marian
ka dorastała i mi się spodobała - dodaje Stefan Poprawa.
- Byliśmy parą pięć lat, bo ja jeszcze chodziłam do liceum i musiałam je skończyć - dodaje pani Marianna. - Po tym czasie Stefan przyszedł do mnie ze swoją mamą, żeby się oświad
czyć. Kiedyś nie było takich hucznych zaręczyn jak teraz, ale to nie przeszkadzało w miłości.
- Bo to jest Marynia, ona była i zawsze będzie moją Marynią - dodaje Stefan Poprawa.
Mimo różnych historii życio
wych, to wszyscy mają podobny przepis na to, żeby pielęgnować miłość i żyć ze sobą w zgodzie.
A jaka to recepta?
- Nie można ślepo być zapa
trzonym w swoje racje, należy liczyć się ze zdaniem drugiej osoby - mówią Irena i Eugeniusz Hombkowie. - Mimo uczucia, nie zawsze jest kolorowo, ale wtedy trzeba mieć duże pokłady cierpliwości, aby te gorsze dni przetrwać.
- Szacunek do drugiej poło
wy oraz wzajemne zrozumienie pozwolą przetrwać wszystkie przeciwności losu - mówią Maria i Bogusław Kejnowie. - Niekiedy warto swoją dumę schować do kieszeni i ustąpić partnerowi.
- Nie można za długo czekać ze ślubem, bo człowiek ma swo
je przyzwyczajenia, których z biegiem lat coraz ciężej się pozbyć - mówią Marianna i Stefan Poprawowie. - Życie nigdy nie jest usłane samymi różami, trzeba mieć w sobie dużo wyrozumiałości. Czasami zdarzają się kłótnie, ale nie moż
na nie odzywać się do siebie za długo. Ważne jest też to, żeby mieć wspólne pasje i hobby, dobra zabawa to też jeden ze składników udanego związku.
Karolina Zając
Złote Gody obchodzili:
Czesław i Stanisław Augustyniakowie (Gana), Janina i Franiciszek Derowie, Wiesława i Ireneusz Zimnowodowie, Halina i Jan Zimnowodowie, Bogumiła i Czesław Grądysowie, Anna i Adam Jędryszkowie, Maria i Bogusław Kejnowie, Teresa i Józef Kunciowie, Wanda i Stanisław Malychowie, Halina Meroń-Wolyńska i Tadeusz Meroń, Anna i Sławomir Morawiakowie, Janina i Eugeniusz Myrdkowie, Janina i Stanisław Nogowie, Marianna i Stefan Poprawowie, Jadwiga i Marian Smerdowie, Jadwiga i Tadeusz Szalowie, Jadwiga i Tadeusz Śliwkowie, Janina i Piotr Topołowie, Aleksandra i Lesław Walesiakowie (wszyscy Praszka), Kazimiera i Czesław Dzięciołowie, Irena i Eugeniusz Hombkowie, Marianna i Szczepan Hombkowie (wszyscy Kowale), Jadwiga i Józef Eliaszowie (Brzeziny), Halina i Stanisław Małychowie, Czesława i Stanisław Zawadowie (wszyscy Przedmość), Wiesława i Edward Piślowie (Szyszków), Janina i Stanisław Rasztarowie (Strojec), Helena i Włady
sław Tasarzowie (Sołtysy), Alina i Bogusław Wiatrowie (Wierzbie).
Raport z budowy
PRASZKA Nowe rondo zaczyna nabierać kształtów. Niemal go
towy jest już obrys wyspy centralnej wraz z przejazdem dla pojaz
dów ponadnormatywnych, wewnętrzny brukowany pierścień oraz zewnętrzne krawężniki jezdni po stronie sklepu Netto.
T
rwają prace przy układaniu warstw podbudowy na tej ćwiartce ronda. Prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu ruch będzie przekierowany na nowo wybudowaną część.
Powoli znika też „pajęczyna”
nad skrzyżowaniem. Napo
wietrzne przewody są zdejmo
wane, bo część z nich trafiła pod ziemię, a inne zostaną przenie
sione na nowe słupy (obecne kolidują z budowaną jezdnią i zostaną usunięte).
Największym utrudnieniem dla kierowców jest ruch waha-
dłowy - w godzinach szczytu na przejazd czeka się po kilkana
ście minut, a czasem nawet dłużej - oraz nierówna droga przez teren budowy. Sytuację pogarszają ciężarówki, które mimo zakazu jeżdżą przez budowę - generują one dodat
kowy ruch, przez czas oczeki
wana na przejazd jeszcze się wydłuża, pogłębiają też zasy
pywane tłuczniem miejsca po wykopach, przez co samocho
dy osobowe miewają problemy z przejazdem. Policjanci starają się kontrolować ruch ciężkich
pojazdów, ale nie są w stanie robić tego na okrągło.
Trudności z poruszaniem się w tym miejscu mają też piesi i rowerzyści - chodniki i ścieżka rowerowa nie maja ciągłości w rejonie skrzyżowania, dodatko
wo miejscami nie ma na nich nawierzchni i trzeba poruszać N i się po błocie.
Ostrożność trzeba zachować także na ul. Kaliskiej od ronda do firmy Flora - na jej terenie znajduje się baza budowy, przez co ten odcinek jezdni jest zabło
cony, a więc śliski.
Gotowa jest już większa część centralnej w yspy ronda, a postępy widać z dnia na dzień - zdjęcie wykonane 11 października po południu.
Na koniec dobra wiado- odbywał się już bez przeszkód po nowym odcinku drogi i rondzie. Jeśli pogoda nie pokrzyżuje drogowcom pla
nów, na później zostaną tylko mość: nieoficjalnie wiadomo,
że wykonawca dokłada sta
rań, aby wzmożony ruch w okresie Święta Zmarłych
prace wykończeniowe (zgod
nie z umową wykonawca ma czas do końca listopada na oddanie inwestycji).
BK
Kolejny rozdział „Bajki”
KLUCZBORK W piątek 7 września otwarte zostało kino „Bajka” . N a uroczystej inauguracji sala wypełniona była po brzegi.
13 października 2016
7 K U L IS Y POW IATU
Oprócz seansów filmowych w kinie będą także m.in. koncerty muzyczne, przedstawienia teatralne, konferencje naukowe.
Podczas uroczystego otwarcia kina Piotr Pośpiech, starosta kluczborski przekazał pamiątko
we koszulki Katarzynie Juranek-Mazurczak, Jarosławowi Kielarowi i Andrzejowi Olechowi.
- W nowym-starym kinie, dawna „Bajka” rozpoczyna swój kolejny rozdział - tak przy
witała zaproszonych gości Katarzyna Juranek-Mazurczak, kierowniczka kina.
Od zakupu na portalu Alle
gro przez władze miejskie budynku za 400 tys. zł, do zakończenia inwestycji minęło osiem lat.
- Na początku chcieliśmy prowadzić remont ze środków unijnych, nie udało się - wspo
minał Jarosław Kielar, bur
mistrz Kluczborka. ■ 52 Od 2015 roku rozpoczął się ^ remont na dobre. Ze starego 2 budynku zostały tylko ściany i strop.
- Sześć i pół miliona z budże
tu miejskiego kosztowało to kino - podkreślał burmistrz Kluczborka - To potwierdzenie, że nie tylko dbamy o sport, ale również o dobrą sztukę, która będzie tworzona w większości przez naszych mieszkańców
Oprócz wyświetlanych fil
mów w „Bajce” będą się odby
wać koncerty muzyczne, przed
stawienia teatralne, konferencje naukowe i edukacyjne. Na widowni mogą zasiąść 184 oso
by. Przystosowano również miejsca dla osób niepełno
sprawnych.
Jak mówiła podczas otwar
cia Katarzyna Juranek-Mazur- czak niejedna scena zawodowa może pozazdrościć świateł naj
nowszej generacji oraz nagło
śnienia, oprócz tego kinowego jest również koncertowe i teatralne.
- Dobrze byłoby, żeby
mieszkańcy współtworzyli kulturę - zauważa szefowa
„Bajki”. - Chciałabym, żeby było to miejsce wymiany myśli i tworzenia relacji, a ze sceny korzystała Gminna Szkoła Muzyczna, szkolne teatry, stowarzyszenia...
„Nowe życie w starym kinie” - film Barbary Lutzner z Pracowani Artystycznej Format B w Kuniowie był pierwszym, który miał premierę przy pełnej widowni. Opowiada o przeszło
ści „Bajki” i budynku, w któ
rym tworzono kulturę przed stu laty oraz o odważnych decy
zjach władz miejskich. O połą
czeniu przeszłości z przyszło
ścią, której synonimem stały się miękkie, czerwone fotele.
- Chciałabym, żeby kino było miejscem odpoczynku oraz refleksji i nie miało zapa
chu popcornu, nie było tak bar
dzo ludyczne - mówi m.in.
Katarzyna Juranek-Mazurczak w obrazie Barbary Lutzner
Podczas projekcji filmu można było odbyć krótką lekcję historii po przedwojennym Kreuzburgu. Od 1927 roku, kie
dy przy Friedrichstrasse 1 (obecnie ul. Pułaskiego) powstała Residenz -Lichtspiele, przez stworzenie profesjonalnej ceny teatralnej, prowadzonej przez aktora i reżysera Waltera Weinlauba, który po wojnie osiadł w Hollywood, aż po powojenną „Bajkę” i budynek X Muzy - wychowały się tu dwa pokolenia kluczborczan.
Ogromną zaletą „Bajki” ma być jej samodzielność związana ze współpracą z dystrybutora
mi. Kino nie będzie tylko week
endowe. Powstanie tu Dysku
syjny Klub Filmowy, kino kobiece, kino dla dzieci, konty
nuowana będzie współpraca z Nowymi Horyzontami Eduka
cji Filmowej.
Obiekt zaprojektowała pra
cownia architektów Jarosława Wali i Marka Wali, a ich pracę w życie wprowadziła firma budowlana Wiktora Poloczka i Krzysztof Poloczka. Nad wszystkim czuwał Eugeniusz Kinas, kierownik budowy, sce
nę - co ciekawe - za darmo wykonała firma Athletic z Kluczborka. A całość z ramienia urzędu miejskiego nadzorowała Krystyna Krężel, naczelniczka wydziału gospodarki.
Bilety na razie można rezer
wować on-line na stronie Ośrodka Sportu i Rekreacji i odebrać je płacąc w kasie.
- Za dwa tygodnie kupimy
już bilet on-line - informuje Katarzyna Juranek-Mazurczak.
- Te ze zniżkami, rodzinne i z kartą seniora będzie można nabyć tylko za gotówkę, ponie
waż w tym wypadku wymaga
na jest legitymacja.
W weekendy bilety będą kosztować 16 zł (bilet normal
ny) i 14 zł (ulgowy). W tygo
dniu za bilety normalny zapła
cimy 14 zł, a za ulgowy 12 zł.
Właściciele kart dla rodziny i kart seniora zapłacą 8 zł w weekend i 7 zł w pozostałe dni tygodnia.
Poza repertuarem kinowym już 15 października odbędzie się spektakl teatralny „Co może jeden człowiek”, w którym zagra Jan Nowicki (bilety w cenie 25 zł). 20 października zaplanowano koncert szkół muzycznych (wstęp wolny), 23
października wysłuchamy kon
certu jazzowego Grzegorza Nagórskiego (wstęp wolny), 29 października odbędzie się ogól
nopolska konferencja medycy
ny paliatywnej, a na 30 paź
dziernika zaplanowano spektakl
„Światło” Maliny Prześlugi (wstęp wolny).
Z kolei 13 listopada odbę
dzie się koncert orkiestry dętej z Łowkowic, a 19 listopada teatra dla najmłodszych LABirynt przedstawi projekt dla dzieci do 4 roku życia. Na 24 listopada zaplanowano Przegląd Piosenki Dziecięcej i Młodzieżowej, a dzień później wystawiony zostanie „Mąż i żona” Aleksan
dra Fredry, w reżyserii Piotra Wawera - spektakl w wykona
niu Kompani Teatralnej Mamro z Warszawy.
WD
Poprzeczka wysoko postawiona
ROZMOWA Z Leszkiem Dawidem, pochodzącym z Kluczborka reżyserem filmo
wym, rozmawia Wojciech Dobrowolski.
- Otwarcie kina „Bajka”
to dla Kluczborka ogromne wydarzenie kulturalne. A dla pana jako filmowca?
- Tak naprawdę to wyjąt
kowy dzień. Praca przy realizacji filmu trwa od roku nawet do pięciu lat. Kosztuje sporo zmartwień, rozterek i dylematów. Wszystko na nic, gdyby nie było miejsc, gdzie te filmy mogą spotkać się z publicznością. Fajne jest to, że w dobie multiplek
sów, gdy kinami rządzą silne układy związane z dystrybu
cją, pojawiają się nowe-sta- re kina, które są niezależne.
W tym tkwi ich wielka siła.
Cieszę się z tego, że takie kino na wysokim poziomie może funkcjonować w Kluczborku.
- „Bajka” to również dla
pana miejsce sentymental
ne. Miało wpływ na pana drogę zawodową?
- Trudno znaleźć ten jeden film, który bezpośred
nio wpłynął na to co robię.
Tu chłonąłem wszystko, co w kinie ważne. Doskonale pamiętam wypełnioną po brzegi salę na wielu sean
sach, czasem siedziałem wręcz na podłodze. Filmy robiły ogromne wrażenie, a magia zostaje i się odkłada.
Myślę, że to wszystko mia
ło wpływ na moją drogę życiową.
- Był pan opiekunem artystycznym reżysera przy filmie „Ostatnia rodzina”.
Na czym polegała ta praca?
- Reżyser Jan Matuszyń
ski z producentem zwrócili się do mnie o opiekę arty
styczną nad tym projektem.
Takie są reguły przyznawania dotacji reżyserom, którzy debiutują. Praca polegała na rozmowach - na podstawie kolejnych wersji scenariusza - co można w nim zmienić, jak inaczej spojrzeć. Reżyser opowiadał o pomysłach na obsadę, inscenizację i jak miał konkretny problem, to dzwonił żeby go przegadać.
Później, gdy już powstał materiał, spotykaliśmy się w montażowni, żeby obejrzeć różne wersje tego filmu. Było ich kilkanaście, ja przycho
dziłem kilkukrotnie. Rozma
wialiśmy o wątkach filmu, które rozszerzyć, które pomi
nąć. Byłem trzecim okiem, które przygląda się ze znajo
mością tematu, bo jest w tym procesie od początku, a z
drugiej strony ma dystans, którego twórcy mogą być już pozbawieni.
- Co by pan powiedział mieszkańcom Kluczborka i nie tylko, żeby poszli na ten film?
- Opowiada on o rodzinie Beksińskich w sposób bardzo odważny. Jednak ci, którzy liczą, że jest filmem o legen
dzie Tomka Beksińskiego mogą się rozczarować, bo opowiada o Zdzisławie Bek
sińskim, jego ojcu. Jest przej
mującym portretem artysty, P malarza, zmagającego się z codziennością. Możemy zobaczyć twórcę od kuchni. k
Jeżeli ktoś zna jego obrazy, zobaczy jakim cierpieniem zostały one okupione.
Myślę, że warto pójść do kina „Bajka”, żeby zajrzeć
do pracowni Beksińskiego.
To nie jest film komercyjny.
Zyskał duże uznanie na festiwalu w Gdyni i Locar
no. Bardzo się cieszę, że jest
on wyświetlany na otwarcie kina, bo ustawia wyraźnie standardy na samym począt
ku jego funkcjonowania.
- Dziękuję za rozmowę.
8
Pogrążeni w żałobie
RUDNIKI Śmierć Andrzeja Wajdy, wielkiego reżysera, przeżywa cała Polska. Ta tragedia dotknęła także uczniów i grono pedago- giczne miejscowego
Przepełnieni smutkiem...
- Nasz patron to ktoś wyjąt
kowy, ktoś, kto interesował się losem drugiego człowieka i naszej szkoły - mówi Andrzej Krzak, dyrektor Gimnazjum Publicznego w Rudnikach. - Można powiedzieć, że był naszym przyjacielem, dlatego jego śmierć przepełniła nasze
serca bólem i smutkiem.
Rudnickie gimnazjum jest jedynym w Polsce, któremu patronuje zmarły reżyser.
- O tym smutnym wydarze
niu dowiedzieliśmy się w nocy z niedzieli na poniedziałek - informuje Andrzej Krzak. - Od razu zamieściliśmy tę informa
cję na naszej stronie interneto
wej, ajej koloiy zmieniliśmy na czarno-białe.
Ze względu na tragiczną wia
domość dzień w szkole rozpo
czął się inaczej niż zawsze.
- Z rana opuściliśmy szkolną flagę do połowy masztu - infor
muje Andrzej Krzak. - W holu
gimnazjum, którego patronem jest filmowiec.
umieściliśmy portret Andrzeja Wajdy opasany czarną wstęga, a pod nim położyliśmy symbo
liczny znicz i kwiaty.
Podczas drugiej godzinny lekcyjnej odbył się apel, który upamiętnił patrona.
- Przypomnieliśmy dokona
nia reżysera, a na koniec jego pamięć uczciliśmy minutą ciszy - mówi dyrektor szkoły. - Złoży
liśmy także kondolencje żonie naszego patrona, pani Krystynie Zachwatowicz.
Patron i przyjaciel..
Andrzej Wajda w 2009 roku ^ I został patronem gimnazjum w 031 Rudnikach Od tego c/asu utr/y- mywał kontakt z jego uczniami i ^ |
gronem pedagogicznym, a także W czerwcu nauczyciele z gimnazjum spotkali się z Andrzejem interesował się ich losem.
- Zapraszał uczniów do swo
jego Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej Manggaha w Krako
wie, przekazywał książki do szkolnej biblioteki - mówi Andrzej Krzak. - Uczniowie wspólnie z nauczycielami staty-
Wajdą w Krakowie.
stowali w filmie „Wałęsa”, a kilka miesięcy później obejrzeli go wraz z żoną reżysera i odtwórcą głównej roli, Rober
tem Więckiewiczem.
Andrzej Wajda odwiedził Rudniki dwukrotnie - po raz
pierwszy w 2009 roku podczas uroczystości nadania imienia szkole, a drugi w 2014 roku, kiedy to pomógł otworzyć i dofinansował „Kino za Rogiem”.
Ostatni raz grupa nauczycieli
z reżyserem widziała się w czerwcu br. w Krakowie.
- Podczas spotkania Andrzej Wajda podpisywał książki, które dla uczniów ufundowała rada rodziców - mówi dyrektor szko
ły. - Był zmartwiony planowaną reformą edukacyjną, ponieważ nie wiedział, jak odnajdzie się w tej sytuacji młodzież, a zależało mu na niej bardzo. W trakcie wizyty opowiadał nam także o swoim najnowszym filmie
„Powidoki” i obiecywał, że po jego zakończeniu nas odwiedzi.
Niestety, los chciał inaczej...
Ku pamięci
W przyszłym tygodniu uczniowie, nauczyciele, rada rodziców oraz przedstawiciele gminy Rudniki pojadą do War
szawy na mszę pożegnalną, któ
ra odbędzie się we wtorek 18 października.
- Jedziemy na tę smutną uro
czystość z naszym szkolnym sztandarem, aby uczcić pamięć patrona - informuje Andrzej
Krzak. - Kiedy zostanie wyzna
czony dzień pogrzebu, chcemy w tym samym dniu zamówić mszę świętą w intencji Andrzeja Wajdy w miejscowym kościele.
Na czwartek 20 października zaplanowano godzinne refleksje 0 reżyserze.
- Dodatkowo, co roku w listopadzie obchodzimy Dzień Patrona, podczas którego zamierzamy zorganizować konkursy z zakresu wiedzy o życiu i twórczości Andrzeja Wajdy - informuje dyrektor szkoły. - Pogrążeni w smutku i w żałobie pragniemy podzięko
wać za wszystko temu wielkie
mu człowiekowi oraz pożegnać się z nim.
W przyszłości dyrekcja oraz grono pedagogiczne planują otworzyć w szkole galerię, która będzie upamiętniać patrona.
- Był to człowiek pełen ciepła 1 miłości do ojczyzny, i tak go zapamiętamy - kończy Andrzej Krzak.
Karolina Zając
Andrzej Wajda zaszczycił mnie swoją przyjaźnią
Andrzeja Wajdę wspomina Dariusz Niedrygoś, poprzedni dyrektor rudnickiego gimnazjum, za kadencji którego reżyser został patro
nem szkoły.
Z
acznę od wspomnień z czasów moich studiów na Uniwersytecie Wrocławskim.Były to jeszcze czasy szacun
ku dla nauki, wzajemnego sza
cunku ze strony studentów dla profesorów, ale i profesorów, nawet tych najświetniejszych, dla studentów. Grupy na zaję
ciach były małe, a i po zaję
ciach często zostawało się, by porozmawiać, pytać, słuchać.
Profesorowie, nawet ci z lwowskim jeszcze rodowo
dem, mieli dla studentów czas.
Wychodziliśmy po tych spo
tkaniach z uczuciem „intelek
tualnego upojenia”, radości i pewności, że otrzymujemy dar obcowania z mądrością. Takie uczucia, myśli i emocje zawsze towarzyszyły każdemu moje
mu spotkaniu z Andrzejem Wajdą.
Był rok 2008, gdy pomysł patronatu wielkiego reżysera dla rudnickiego gimnazjum zyskał poparcie uczniów, nauczycieli i radnych gminy. Z niecierpliwością czekaliśmy na decyzję pana Wajdy, a on z właściwymi sobie humorem („takie wiadomości docierają do delikwenta przeważnie już po wszystkim...’”), dystansem i skromnością („Dziękuję za propozycję, ale gdyby Pan znalazł jakiegoś lepszego patrona dla szkoły, to przyjmę to z pokorą.”” wyraził zgodę.
z*,
Podczas wizyty w Rudnikach dofinansował „Kino za rogiem”
Z tremą i niepokojem cze
kaliśmy na przyjazd do nas państwa Wajdów na uroczy
stość nadania szkole imienia w listopadzie 2009 roku. Wielki Andrzej Wajda u nas!!! Czło
wiek przyjmowany na dwo
rach cesarskich i królewskich, w prezydenckich pałacach, w najsłynniejszych salach teatral
nych świata. Jak rozmawiać, o czym, jak się zachować?
Nasze wszelkie obawy znik
nęły z chwilą, gdy państwo Wajdowie stanęli w drzwiach szkoły. Ciepło, szczerze i ser
decznie witali się ze wszystki-
w 2014 roku Andrzej Wajda , co pomogło w jego otwarciu.
mi, dla każdego mieli uśmiech, czas. Interesowali się każdym występującym uczniem, każ
dym elementem dekoracji.
Poczuliśmy się, uczniowie i nauczyciele, jakby przybyli do nas dawni, często widziani przyjaciele, prawie rodzice. Z ogromną cierpliwością usta
wiali się do zdjęć z uczniami, pan Wajda ponad godzinę składał autografy. A wszystko po długiej podróży i przed dalszymi obowiązkami w Opolu.
Lata 2009-2016 to kilkana
ście moich spotkań z mistrzem
I /> + l / / \ i > / \ e « i ' y / \ / y / l / M ł i / ł
Dariusz Niedrygoś przez wiele lat korespondował z reży
serem. Udostępnił nam jeden z listów.
i kilkadziesiąt listów. Każdy tradycyjny polski dworek, lub list pisany wiecznym piórem,
osobiście adresowane koperty, wzruszające, biorąc pod uwa
gę, że w ostatnich latach Andrzej Wajda już poważnie chorował. Podczas każdego spotkania podpisywał dla uczniów swego gimnazjum dziesiątki książek, filmów i plakatów. O rudnickie gimna
zjum, jego uczniów i nauczy
cieli pytał przy każdym spo
tkaniu i zawsze mówił: „Moje gimnazjum, nasza szkoła”.
Spotkania - to warszawski dom urządzony w środku jak
krakowskie mieszkanie na Sta
rym Mieście z pięknym ogro
dem wśród wielowiekowych murów. Każde spotkanie trwa
ło około trzech godzin i czas ten mijał błyskawicznie.
Pana Wajdy można było słuchać godzinami. Mówił rze
czy wielkie i mądre o spra
wach ważnych, ale i o, wyda
wałoby się, błahych. Andrzej Wajda był człowiekiem pięk
nym - swoją mądrością i wie
dzą. Zawsze jednak słuchał uważnie i z szacunkiem odno
sił się do słów rozmówcy. Z
biegiem lat, z każdym kolej
nym listem poruszaliśmy wię
cej tematów, już nie tylko
„Kino i reszta świata”, ale coraz więcej w naszych roz
mowach było tej „reszty świa
ta”. Były anegdoty, opowieści zza twórczych kulis, ale też rozmowy np. o malarstwie, o kwiatach, o zwierzętach. Jakże pięknie mistrz opowiadał o zwierzętach! Było sporo roz
mów o polityce, ale to pozosta
nie naszą tajemnicą. Jak i roz
mowa sprzed roku o pogrze
bie, pogrzebie pana Wajdy - tak, była taka rozmowa. Teraz więcej rozumiem.
Ostatnie spotkanie w War
szawie, koniec maja, pamię
tam takie słowa: „Namawiają mnie, bym zrobił mocny, ostry film polityczny. No, ale tak się żegnać z tym światem?” Potem była jeszcze smutna rozmowa telefoniczna w czerwcu i ostat
ni list z lipca, z troską m.in. o gimnazja.
Odszedł zasmucony i zatro
skany losem kraju, któremu oddał całe swoje życie. W ostatnich miesiącach, tygo
dniach było widać, że złagod
niał, że przygotowuje się. Bar
dzo intensywnie porządkował swoje archiwum w krakow
skim Muzeum Manggha, m.
in. poprosił o kopie naszej korespondencji. Już więcej listów nie będzie.