• Nie Znaleziono Wyników

Szlaki, R. 8, nr 6 (64), 2013

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Szlaki, R. 8, nr 6 (64), 2013"

Copied!
8
0
0

Pełen tekst

(1)

Casting do Bajki...

W numerze

Wakacje z KZK GOP Pamiętajmy

o ogrodach

KĄTEM oka

Fot. Dominik Gajda

adchodzą wreszcie upra- gnione przez wszystkich wakacje. Na pewno najbardziej cieszą się dzieci, które już od naj- bliższego weekendu mają wolne.

Niestety nie wszyscy mogą wy- jechać i spędzić urlop nad mo- rzem czy w górach. Z myślą wła- śnie o nich w bieżącym numerze

„Szlaków” prezentujemy szereg atrakcji, żeby wakacje w mie- ście też mogły stać się niezapo- mnianym przeżyciem. Centrum Kultury Katowice zaprasza całe rodziny do skorzystania z waka- cyjnej oferty kulturalnej. Poleca- my szczególnie „Bajkę o Witku, co wielkim kompozytorem zo- stał”. Tych wszystkich, którzy lu- bią tańczyć, śpiewać i nie mają pomysłu na wakacje, odsyłamy na stronę internetową Centrum oraz na stronę 3 „Szlaków”. Dla tych, którzy lubią podróżować komunikacją miejską, polecamy wakacyjne linie KZK GOP, w tym szczególnie przejażdżkę zabyt- kowym tramwajem nr 0. Szcze- góły w „Raporcie Szlaków” oraz na stronie www.kzkgop.com.pl.

I na koniec jeszcze jedna atrakcja.

W zeszłym roku w maju otwarto Centrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej Śląskiego Ogrodu Botanicznego w Mokrem, dziel- nicy Mikołowa. To niewątpliwa atrakcja turystyczna naszego re- gionu. Życzymy zatem ciekawych przeżyć!

Redakcja

Śladami Korfantego

Jest luty 1920 roku. By- tom. Hotel Lomnitz.

To właśnie stąd Woj- ciech Korfanty dowo- dzi akcją plebiscytową na Górnym Śląsku. Te działania doprowadzają w końcu do powstania, które wybucha 3 maja 1921 roku. Tyle histo- ria. Czy dzisiaj możemy podążyć śladami Kor- fantego i powstańców, aby odkryć nieodkryte tajemnice tamtych cza- sów? Na taką wyjątko- wą wycieczkę zapraszają 5 lipca KZK GOP i „Ga- zeta Wyborcza”. Właśnie tego dnia rusza pierw- sza w tym roku „Śląska objazdówka”.

„Śladami Korfantego i powstań- ców” – to propozycja trasy po By- tomiu w ramach pierwszej w tym roku „Śląskiej objazdówki”. Or- ganizatorem tego niecodzien- nego projektu od 2011 roku jest Komunikacyjny Związek Ko- munalny GOP, we współpracy z katowickim dodatkiem „Gaze- ty Wyborczej”. Przewodnikiem po bytomskich miejscach zwią- zanych z Korfantym będzie Józef Krzyk, dziennikarz „Gazety Wy- borczej”, wybitny znawca regionu i historyk. Temat lipcowej objaz- dówki jest jego autorskim progra- mem. A gdzie będziemy szukać

bytomskich śladów historii Kor- fantego i powstańców? Na placu Sobieskiego, oczywiście na ulicy Korfantego, w fi lii Muzeum Gór- nośląskiego, na Rynku i w bu- dynku przy ulicy Gliwickiej 10, który stoi w tym samym miejscu, w którym stał kiedyś hotel Lom- nitz. Na trasie będzie jeszcze wię- zienie, ulica Dworcowa i wiele in- nych ciekawych miejsc. Wszyscy zainteresowani objazdówką po- winni zadzwonić pod numer tele- fonu, który zostanie zamieszczony w piątkowym wydaniu katowickiej

„Gazety Wyborczej”, 28 czerwca br. Liczba miejsc ograniczona.

Inna strona komunikacji

„Śląska objazdówka” to spotkania historyczno-krajoznawcze, któ- rych celem jest poznawanie tu- rystycznych perełek regionu oraz promowanie nowoczesnej komu- nikacji publicznej. Niespełna set- ka uczestników podróżuje pomię- dzy gminami należącymi do KZK GOP wynajętym autobusem miej- skim, a towarzyszy im dzienni- karz „Gazety Wyborczej”, który nie tylko jest autorem trasy, ale również przewodnikiem całej wy- prawy. Każda wycieczka ma swo- je hasło przewodnie, inne atrak- cje, miejsca i miasta. Dlatego nie

dziwi fakt, że co roku chętnych przybywa. Są i tacy szczęśliwcy, którym udało się uczestniczyć we wszystkich organizowanych do tej pory objazdówkach. Ta- kie spotkania to na pewno do- bra okazja do promocji komu- nikacji zbiorowej, pokazania jej z innej strony. Następna „Ślą- ska objazdówka” planowana jest w październiku. Będzie można wcielić się w rolę szpiega, gdyż wycieczka przebiegać będzie pod hasłem: „Śladami polskich szpiegów, Jana Kiepury i wielkich przemysłowców”.

Katarzyna Migdoł-Rogóż

N

„Śląska objazdówka” cieszy się od 2011 roku ogromną popularnością wśród mieszkańców regionu

UWAGA PASAEROWIE!

W okresie wakacyjnym (od 1 lipca) w soboty w godzinach 9:00-15:00 czynny będzie wyłącznie Punkt Obsługi Pasażera na dworcu kolejowym w Katowicach. Pozostałe placówki będą czynne w dni robocze w godzinach 8:00-18:00. Od ostatniej soboty sierpnia (31 sierpnia) wszystkie punkty będą otwarte według dotychczasowego grafi ku.

w Katowicach:

w Katowicach:

plac Szewczyka 2 (Dworzec Katowice), plac Szewczyka 2 (Dworzec Katowice), ulica Pocztowa 10

ulica Pocztowa 10

w Sosnowcu:

w Sosnowcu:

ulica Warszawska 3/17 ulica Warszawska 3/17 (podziemny pasaż handlowy) (podziemny pasaż handlowy)

w Bytomiu:

plac Wolskiego

(dworzec autobusowy) (dworzec autobusowy)

w Gliwicach:

plac Piastów 2

Godziny otwarcia:

Godziny otwarcia: 8.00-18.00 8.00-18.00 (tylko dni robocze)(tylko dni robocze) Godziny otwarcia:

Godziny otwarcia: 8.00-18.00 8.00-18.00 (dni robocze)(dni robocze)

9.00-15.00

9.00-15.00 (soboty)(soboty)

ZAPRASZAMY DO PUNKTÓW OBSŁUGI PASAŻERA KZK GOP

(2)

CZYM ŻYJĄ GMINY

w skrócie...

Redaktor naczelna:

Katarzyna Migdoł-Rogóż Redakcja:

Anna Koteras, Łukasz Kosobucki, Emil Markowiak, Paweł Wieczorek Korekta:

Renata Chrzanowska

Opracowanie grafi czne i skład:

GREATIO Grzegorz Bieniecki Druk:

Comsoft Krzysztof Ewicz Nakład:

20 000 egzemplarzy Wydawca:

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP Adres redakcji:

Komunikacyjny Związek Komunalny GOP 40-053 Katowice, ul. Barbary 21a tel. 32 742 84 14, fax: 32 251 97 45 szlaki@kzkgop.com.pl

www.kzkgop.com.pl

Wpisane do rejestru dzienników i czasopism pod poz. Pr 1979

KATOWICE

Przebudowa

alei Korfantego

18 czerwca br. rozpoczęły się prace remontowe na alei Korfantego w ramach drugiego etapu przebudowy strefy Rondo – Rynek. W tym dniu został również otwarty przejazd przez torowisko tramwajowe na skrzyżowaniu alei Wojciecha Korfantego i ulicy Stanisława Moniuszki.

Fot. Emil Markowiak

Linie autobusowe nr: 12, 672, 910 i 672N zostały skierowane na do- celowe trasy stałe z ulicy Moniusz- ki bezpośrednio w lewo, w aleję Korfantego. Nie będą obsługiwane przystanki Katowice Aleja Korfan- tego i Katowice Rondo.

Linie autobusowe nr: 30, 76, 77, 149, 154, 673, 920, 76N i 77N, w kierunku Giszowca, Mysłowic i Sosnowca, obsługujące dotych- czas przystanki Katowice Aleja Korfantego w rejonie Hotelu Ka- towice, będą zatrzymywały się przy tymczasowym stanowisku,

zlokalizowanym również przy alei Korfantego, w rejonie Pomnika Powstańców Śląskich.

Linie autobusowe nr: 30, 154, 600 i 673, w kierunku Michał- kowic, Ligoty i Osiedla Tysiącle- cia, obsługujące dotychczas przy- stanek Katowice Aleja Korfantego na wysokości Superjednostki, będą zatrzymywały się na dotychcza- sowym stanowisku w rejonie przejścia dla pieszych (jak dla linii kończących trasę w obszarze Mic- kiewicza/Stawowa/Piotra Skargi).

Emil Markowiak

 KATOWICE

6 czerwca br. miasto Katowice otrzymało wyróżnienie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej „DOBRA PRAKTYKA AKTYWNYCH FORM POMOCY ZA 2012 ROK”, w związku z programem „Świe- tlica – Dzieci – Praca”, na rzecz wsparcia dziecka i rodziny w gminie w latach 2011-2015, w ramach którego w Świetlicy Specjalistycznej nr 5 Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej realizowano zadanie publiczne pod nazwą „Strefa Młodego Człowieka”.

 BĘDZIN

28 czerwca 2013 roku na dziedzińcu będzińskiego zamku odbę- dzie się niecodzienne wydarzenie artystyczne – „Rysunkowy te- atr na Zamku prof. Henryka Cześnika i Tadeusza Dula”. Program spotkania obejmuje pokaz prac artystów oraz działania twórcze w plenerze. Pojawi się „tajemnicza machina”, płótno i oczywi- ście farby…

 MYSŁOWICE

Hasło „Mysłowice... dobrze brzmiące!” w dniach 21-23 czerwca br. nabierze szczególnego znaczenia. To właśnie w tych dniach od- będą się coroczne Świętojańskie Dni Mysłowic, z okazji których ukaże się niepowtarzalna płyta z najciekawszymi piosenkami ze- społów z Mysłowic.

 SŁAWKÓW

Dni Sławkowa odbędą się w tym roku w dniach 28-29 czerwca.

Przez dwa dni mieszkańcy i goście będą mogli korzystać z szere- gu atrakcji. Nie zabraknie dobrej i różnorodnej muzyki, fajnej at- mosfery, tańca, żartu na najwyższym poziomie, przestrzeni zabaw dla dzieci czy akcji społecznych i nagród – wszystko w otoczeniu pięknego średniowiecznego sławkowskiego Rynku. Dni Sławkowa rozpoczną się w piątek 28 czerwca o godzinie 16.30 blokiem kon- certów zespołów rockowych: Niby Nic, Brainstorm, Reckless, Bles- sed, Gates of Spell i Gibderfenson.

Fot. Dominik Gajda

Aleja Korfantego przed rozpoczęciem przebudowy

(3)

ROZMOWA „SZLAKÓW”

Fot. pl.wikipedia.org

Jaką ofertę kulturalną przygo- towaliście Państwo na wakacje?

Mamy nadzieję, że różnorodną i atrakcyjną. Skoro zbliżają się wakacje, to zacznijmy od dzieci, to one mają wtedy najwięcej czasu.

Największym wyzwaniem wydaje się być „Bajka o Witku, co wiel- kim kompozytorem został”. Bę- dziemy ją przygotowywać wspól- nie z dziećmi. Specjalne warsztaty potrwają od 8 do 21 lipca. Dzie- ci będą podzielone na cztery sek- cje: muzyczną, scenografi czną, te- atralną i dziennikarską. Są jeszcze wolne miejsca. Dzieci opracują pod okiem dorosłych twórców tekst i scenografi ę bajki, a także zaangażują się w jej wystawienie i promocję. Efektem będzie nie tylko spektakl teatralny, ale i książ- ka oraz audiobook, które później rozesłane zostaną do szkół, do- mów dziecka i świetlic środowi- skowych. Prapremiera spektaklu będzie miała miejsce 21 lipca pod- czas Letniej Grządki Teatralnej – Letniego Ogrodu Teatralnego.

Czy dzieci podczas wakacji mogą się również muzycznie wyszaleć w Centrum Kultury Katowice?

Specjalnie dla dzieci kochających muzykę rusza również Wakacyjna Scena Edukacyjna, czyli warszta- ty muzyki różnorodnej. W progra- mie mamy między innymi śpiewa- nie piosenek wakacyjnych, zabawy z orkiestrą, wykorzystanie in- strumentów perkusyjnych, próby kompozytorskie dzieci, wykłady o Witoldzie Lutosławskim. Całość prowadzi Zdzisław Smucerowicz.

Wstęp wolny, więc tym bardziej warto się zapisać i zarezerwować miejsce.

Pamiętamy także o tym, że dzie- ci uwielbiają rysunkami komuni- kować się ze światem. To dla nich przygotowaliśmy warsztaty twór- cze – Teatr i Maszyny.

Jak będą wyglądały takie zajęcia?

Tegoroczna edycja warsztatów wakacyjnych ma różnorodną for- mułę. Polegała będzie na pracy indywidualnej, akcjach artystycz- nych, warsztatach projektowych oraz tworzeniu fi lmu animowa- nego. Dzieci zostaną zainspiro- wane twórczością Krzysztofa Wo- diczki i Tadeusza Kantora w taki sposób, żeby poprzez własne

działania odkryć ich sztukę. Jeśli mowa o działaniach wizualnych, szykujemy także drugą edycję projektu „Miasto – przestrzeń dla sztuki”. To seria interdyscyplinar- nych działań wymyślonych przez Dorotę Pociask-Frącek. Rok te- mu w przestrzeni miasta pojawi- ło się kilka ciekawych obiektów artystycznych, podobnie będzie także w tym roku. Dzięki temu Katowice wzbogacają się o „Szlak Sztuki”, który doskonale ożywia miasto.

Czy to już wszystko?

 

Centrum Kultury Katowice od lat organizuje wakacyjne Koncerty Promenadowe w Parku Kościusz- ki, prezentujące muzykę od Bacha

do Beatlesów. Zapraszamy w każ- dą niedzielę o godzinie 11.00.

Zaczynamy 30 czerwca od Gali Operowej z okazji 200. urodzin Giuseppe Verdiego. W kolejnych tygodniach posłuchamy muzy- ki Witolda Lutosławskiego, wło- skiego baroku, swingu... Nie za- pominamy o przebojach operetki, muzyce przedwojennej, przebo- jach PRL-u oraz twórczości Marka Grechuty i Anny German. W ra- zie – odpukać – ulewnego desz- czu albo mrozu, koncerty prze- niesiemy do siedziby Centrum Kultury Katowice. Nie muszę chy- ba dodawać, że wstęp na koncer- ty jest wolny.

Pod koniec lipca szykuje się jesz- cze ciekawy spacer. Proszę o nim opowiedzieć.

27 lipca pospacerujemy po wschodnim Aldraichu, czyli od- wiedzimy Kazimierz Górniczy, Ostrowy Górnicze oraz Strzemie- szyce. To wycieczka z udziałem pracowników Wydziału Biolo- gii i Ochrony Środowiska Uni- wersytetu Śląskiego. Odwiedzimy śródleśny zbiornik wodny zwa- ny Balatonem, lasem przejdzie- my do Ostrów, gdzie zobaczymy unikalny zespół bagien oraz hałdy kryjące tragedię z czasów II wojny światowej. Ciekawe, ale już mini- malnie odpłatne propozycje przy- gotował nasz Ośrodek Edukacji

Kulurowej. W sierpniu zaprasza między innymi do „Szkoły ma- lowania – od koloru do formy”.

Uczestnictwo w weekendowych zajęciach kosztuje 100 zł. Zapra- szam także do wspólnego szwen- dania po nieoczywistych zakąt- kach Śląska i Zagłębia.

 

Co ciekawe, pojawi się u Pań- stwa również ikona popkultury?

 

5 lipca otwieramy wystawę pre- zentującą fotografi e Marylin Mon- roe. Ilu jest biografów, tyle histo- rii o Marilyn. To legenda. Każdy o niej słyszał, ale nikt nie zna prawdy. Na zdjęciach widać, że nie zawsze się uśmiecha. Nie zawsze pozuje. Nie zawsze patrzy prosto w obiektyw, ale zawsze jest świa- doma naszej obecności. Kocha- ła lustra i aparaty fotografi czne, wcielała się podczas sesji w tysią- ce ról, zależnie od nastroju. Rok temu – w 50. rocznicę śmierci Ma- rilyn – odbyła się w londyńskiej Getty Images Gallery wystawa fo- tografi i przypominających liczne wcielenia Marilyn i jej życie. Te- raz specjalnie dobraną część tych zbiorów będziemy mogli oglą- dać w Centrum Kultury Katowi- ce. Czy za pomocą kilkudziesię- ciu fotografi i uda się nam dotrzeć do najgłębiej skrywanych tajemnic Marylin? Do samego DNA? Prze- konamy się już od 5 lipca. Przy okazji zachęcam do odwiedzania strony www.ck.art.pl – tam za- wsze można znaleźć pełną infor- mację na temat ciekawych wyda- rzeń w Centrum.

Rozmawiała Katarzyna Migdoł-Rogóż 

Casting do Bajki…

Nie masz jeszcze pomysłu, jak spędzić ciekawie tegoroczne wakacje? Warto zapo- znać się z bogatą ofertą Centrum Kultury Katowice im. Krystyny Bochenek. O wy- jątkowych propozycjach kulturalnych na wakacje dla całej rodziny opowiada Iza- bela Kosowska, dyrektor Centrum.

Centrum Kultury Katowice zaprasza całe rodziny do skorzystania z wakacyjnej oferty kulturalnej

Fot. CKK Fot. CKK Fot. CKK

Joanna Wojnowska w roli Marthy Eggerth Mieczysław Błaszczyk jako Jan Kiepura Na scenie Joanna Słowińska z zespołem

(4)

RAPORT „SZLAKÓW”

Letni Ogród Teatralny to festi- wal, który na stałe wpisał się do kalendarza wakacyjnych im- prez w Katowicach. Od piętnastu lat przyciąga rzesze miłośników dobrego teatru, świetnych koncer- tów i niezapomnianych kabaretów, wychowuje także młode pokolenie odbiorców – a to za sprawą nie- dzielnej Grządki Teatralnej. Re- pertuar dobierany jest tak, żeby dostarczyć widzom lekkiej roz- rywki, a także sporej dawki wrażeń i wzruszeń – każdy znajdzie tu coś dla siebie. LOT pozwala w sezonie ogórkowym cieszyć się najlepszy- mi przedstawieniami z całej Polski, rozbudza apetyty przed nowym sezonem teatralnym i daje szansę na kulturalne i niosące satysfakcję spędzanie wieczorów.

Teatr dla wszystkich

W pierwszy weekend lipca – 6 i 7 – wystartują pierwsze impre- zy plenerowe. Przez najbliższe dwa miesiące wszyscy ci, którzy z jakichś powodów nie wyjadą na urlop, będą mogli uczestniczyć w prawdziwym święcie teatru.

A atrakcji czeka wiele: w progra- mie znajdują się spektakle takich teatrów, jak: Rampa z Warsza- wy, Teatr Mały w Manufakturze z Łodzi, Bagatela z Krakowa, Te- atr Rawa z Katowic, Teatr Konse- kwentny z Warszawy i Teatr Zagłę- bia z Sosnowca. Oprócz spektakli dla dorosłych zaplanowana jest także tradycyjna Letnia Grządka Teatralna dla dzieci (wśród atrak- cji spektakle Teatru Lalek Bania- luka z Bielska-Białej, Teatru Co- Nieco z Białegostoku, Teatru Ryle z Poznania, Teatru Lalki i Akto- ra Pinokio z Łodzi, Teatru Dzieci Zagłębia z Będzina czy Śląskiego Teatru Lalki i Aktora Ateneum z Katowic), a także wieczory kaba- retowe. Widownię bawić będą ka- baret Hrabi, Artur Andrus i Gru- pa MoCarta. W ostatnią sobotę

sierpnia w ramach Letniego Ogro- du Teatralnego odbędzie się be- nefi s Roberta Talarczyka, aktora, reżysera, byłego dyrektora Teatru Polskiego w Bielsku-Białej.

Grządka Teatralna za darmo

Spektakle Letniego Ogrodu Te- atralnego odbywają się w warun- kach półplenerowych na scenie specjalnie ustawionej w podcie- niach Centrum Kultury Katowi- ce (zamknięty dla ruchu fragment ulicy Juliusza Ligonia – miejsce zadaszone i częściowo osłonię- te od wiatru). Sprzedaż biletów jest prowadzona tylko na godzinę przed spektaklem przy schodach od strony Wydziału Filologii UŚ.

Grządka Teatralna – wstęp wolny nie tylko dla maluchów. Bardzo ciekawie zapowiada się prapre- miera „Bajki o Witku, co wielkim kompozytorem został”, która bę- dzie miała miejsce 21 lipca wła- śnie podczas Letniej Grządki Te- atralnej. Bajka ta będzie dziełem dzieci, które 8 lipca na specjalnych warsztatach, pod okiem dorosłych twórców, opracują tekst i sceno- grafi ę, a także zaangażują się w jej wystawienie i promocję. Efektem ich pracy będzie nie tylko spektakl teatralny, ale i książka oraz au- diobook, które później rozesłane zostaną do szkół, domów dziec- ka i świetlic środowiskowych.

Tyle o dzieciach. Spektakle dla do- rosłych w ramach LOT-u kosz- tują 15 zł, za kabarety i koncerty trzeba zapłacić 20 zł. Co waż- ne, bilet wstępu nie gwarantuje miejsca siedzącego. Organizato- rzy nie prowadzą rezerwacji ani przedsprzedaży. Letni Ogród Te- atralny zakończy przedstawienie dla dzieci „Wesołe historie” Ślą- skiego Teatru Lalki i Aktora Ate- neum z Katowic, które odbędzie się 1 września o godzinie 15.00.

kmr

Letni Ogród Teatralny

Po raz piętnasty w tym roku Teatr Korez zaprasza na letnie, weekendowe spotkania z teatrem. Sobotnie wieczory są przeznaczone dla widzów dorosłych, zaś niedzielne popołudnia dla najmłodszych, w ramach Grządki Teatralnej. Wieczory niedzielne to czas koncertów i szaleństw kabaretowych.

Repertuar dobierany jest tak, żeby dostarczyć widzom nie tylko rozrywki, ale także emocji i wzruszeń

Koziołek Matołek bawi nie tylko najmłodszych Mistrzowska gra aktorów – to ogromny atut LOT-u

Fot. Teatr KorezFot. Teatr Korez

Fot. Teatr Korez

(5)

RAPORT „SZLAKÓW”

Czy bilet autobusowy może być tani jak barszcz? Wyglą- da na to, że w niewielkich Pawłowicach tak! Władze tej gminy wymyśliły, że wprowadzą zwykłe bilety autobu- sowe za złotówkę, a miesięczne za 15 zł. Wiem, że proste przeniesienie tego pomysłu na grunt KZK GOP byłoby nierealne, ale sama idea bardzo mi się podoba. Aby ko- munikacja spełniała swoje podstawowe funkcje, czyli była masowa, musi korzystać z niej jak najwięcej pasażerów.

Czy jest lepsza zachęta niż bilet za symboliczną złotówkę?

I nie mam tu na myśli darmowej komunikacji. Nadal uwa- żam, że to mrzonki, niemożliwe do wprowadzenia w tak dużej instytucji, jaką jest KZK GOP. Aby można było całkowicie zrezygnować z biletów dla jednych, ktoś inny musi za to zapłacić. W tym przypadku wszyscy mieszkańcy aglomeracji – za pomocą podwyższonych podatków czy za cenę rezygnacji z miejskich inwestycji. Ale wprowadze- nie biletów kosztujących naprawdę niewiele to zupełnie inna bajka. Niska cena mogłaby zachęcić do korzystania z komunikacji tych mieszkańców, którzy dziś nawet nie myślą o przesiadce do autobusu czy tramwaju i sprawić, że jeździłyby one pełne.

Już słyszę głosy oburzenia, że to herezje i złotówki za przejazd nie może płacić zarówno mieszkaniec Katowic, który przejeżdża dwa przystanki w cen- trum, jak i mieszkaniec Dąbrowy Górniczej, który, aby dostać się do stolicy aglomeracji, musi spędzić w autobusie prawie godzinę. Tak rzeczywiście jest, ale przy obecnej formie fi nansowania KZK GOP.

Niewykluczone, że gdyby zmienić zasady i wpro- wadzić bardzo tanie bilety, wpływy do kasy Związku by- łyby dużo większe, niż obecnie, a liczba pasażerów na tyle by się zwiększyła, że można by fi nansować kursy zarówno dalekie, jak i realizowane na krótkich trasach.

Czasem wystarczy tylko pomysł i odwaga, żeby go zre- alizować. Gdy w 2003 roku Steve Jobs, legendarny szef Apple, uruchamiał sklep muzyczny iTunes, mało kto wie- rzył w sukces tego przedsięwzięcia. Jobs przekonał jednak szefów wytwórni muzycznych, że czasem mniej znaczy więcej i ci ostatecznie zgodzili się na sprzedaż pojedyn- czych piosenek po zaledwie 99 centów. Dziś w sklepie należącym do Apple jest 28 milionów piosenek, a zyski liczone są w milionach dolarów. Czy koncern odniósłby

taki sukces, gdyby pojedyncza piosenka nie była tak tania?

Moim zdaniem na dokładnie tej samej zasadzie może działać komunikacja. Bardzo tanie bilety automatycznie stają się dostępne tak samo, jak internetowe piosenki. A skoro towar jest na wy- ciągnięcie ręki, zaczynają z niego korzystać ci, którzy nigdy wcześniej by tego nie zrobili. A ci, którzy korzystali, korzystają jeszcze więcej, wykupując dodatkowe usługi.

I niestety tu zderzamy się z rzeczywistością. KZK GOP raczej nie zdecyduje się na drastyczną obniżkę biletów, a tendencje są raczej odwrotne, czyli stałe, coroczne pod- wyżki o kilka procent. Szefowie Związku mają swoje ar- gumenty, głównie rosnące koszty, które trzeba jakoś rów- noważyć. Być może jednak przykład niewielkich Pawłowic będzie impulsem do przygotowania analizy dotyczącej tego,

„co by było”, gdyby pojawiły się tanie bilety. Byłby to już dobry początek do dyskusji na temat nowych form fi nan- sowania KZK GOP. Bo w to, że nowy system fi nansowa- nia komunikacji musi się pojawić, nikt chyba nie wątpi.

FELIETON

Tomasz Głogowski

Bilety tanie jak piosenki?

Na tę linię wyjedzie bowiem zasłużony dla komunikacji miejskiej na Śląsku tramwaj typu

„N”, zbudowany w 1953 roku w chorzowskich zakładach Kon- stal. Mimo długiego stażu, wy- posażenie wagonu – drewniane siedzenia i archaiczne urządzenia w kabinie motorniczego – wyglą- da tak, jakby skutecznie opierało się upływowi czasu.

Nie tylko wnętrze, ale także człon- kowie Klubu przeniosą pasażerów w odległe czasy. Będą kontrolowa- li bilety tak, jak robiono to daw- niej – w mundurze, a dodatkowo będą sygnalizowali odjazdy za po- mocą specjalnego dzwonka, za- wieszonego pod dachem wagonu.

Warto również dodać, że pojazd jest dziś wpisany do rejestru za- bytków, jako „ruchomy zabytek techniki”.

Druga młodość

W przeszłości obsługiwał regular- ne przewozy na trasie Chorzów – Katowice, ale z czasem prze- szedł na w pełni zasłużoną eme- ryturę. Od tego czasu przeżywa drugą młodość. Obecnie czeka na pasażerów, którzy mają ocho- tę na wyjątkową podróż… w cza- sie. Tramwaj linii 0 kursuje w nie- dziele i święta na trasie Katowice Brynów Pętla – Chorzów Meta- lowców. Kursy z Brynowa wyko- nywane są o godzinach: 12.36, 14.36, 16.36 i 18.36, natomiast z Metalowców o: 13.31, 15.31

i 17.31. Mieszkańcy Chorzowa skorzystać mogą także z poran- nego kursu, który o 11.05 wyru- szać będzie z zajezdni w dzielnicy Batory oraz kursu wieczornego – o 19.30 z Metalowców, w kie- runku tej samej zajezdni.

Dla „leniuchów”

Dla „leniuchów” KZK GOP poszerza ofertę przewozową do kąpielisk i ośrodków rekre- acyjnych. Dzięki linii autobuso- wej nr 98 mieszkańcy Rudy Ślą- skiej, Chorzowa i Siemianowic Śląskich będą mogli dojechać

do kompleksu sportowego zlo- kalizowanego w dzielnicy Michał- kowice. Dojazd do popularnego ośrodka Sosina będzie można odbyć z Sosnowca linią autobu- sową nr 221, która na czas wa- kacji zostanie wydłużona. Uru- chomiona zostanie linia nr 650, która oprócz Kąpieliska Leśnego na osiedlu Kopernika w Gliwicach obsłuży także kąpielisko w Cze- chowicach. Dojazd do kąpieliska w Zabrzu Maciejowie zapewniony będzie za pomocą linii autobuso- wej nr 659, która kursować będzie z dworca przy ulicy Goethego.

Przez rejon Kąpieliska Leśnego w Maciejowie zostaną skierowane również kursy linii nr 250, łączą- cej Gliwice z Zabrzem. A do po- pularnej Pogorii dojazd zapewni linia autobusowa nr 716, kursu- jąca z osiedla Mydlice w Dąbro- wie Górniczej.

Aby wybrać się na wspaniałą wy- cieczkę w poszukiwaniu przygód i odpoczynku w innych akwenach wodnych, ciekawych miejscach czy zazielenionych parkach na- szego regionu, można również skorzystać z bogatej oferty KZK GOP. A tym, którzy udadzą się w dalszą podróż, na przykład po- ciągiem, przypominamy, że pod dworzec w Katowicach dojeżdża już szesnaście linii autobusowych:

0, 9, 10, 12, 37, 48, 50, 110, 115, 297, 600, 672, 674, 689, 812, 910.

Łukasz Kosobucki

Wakacje z KZK GOP

Wakacje to czas odpoczynku i leniuchowania. Szczególnie, że pogoda zachęca do wy- cieczek i poznawania naszego regionu. Dla aktywnych KZK GOP ma niecodzienną atrakcję – możliwość przejechania się zabytkowym tramwajem na specjalnie uru- chomionej wraz z Klubem Miłośników Transportu Miejskiego w Chorzowie linii tramwajowej nr 0.

Fot. Marek Piekara

Nie tylko wnętrze pojazdu przeniesie pasażerów w odległe czasy Wiele komunikacyjnych przygód będzie można przeżyć w wakacyjnym tramwaju nr 0

(6)

TAKIE BYŁY POCZĄTKI

UŚMIECHNIJ SIĘ

W straży pożarnej dzwoni te- lefon.

– Dzień dobry, czy to ZUS?

– ZUS spłonął.

Po pięciu minutach znowu dzwoni telefon.

– Dzień dobry, czy to ZUS?

– ZUS spłonął.

Po następnych pięciu minutach znowu dzwoni telefon.

– Dzień dobry, czy to ZUS?

– Ile razy mam panu powtarzać, że ZUS spłonął!

– Wiem, ale jak przyjemnie tego posłuchać...



Ksiądz odprawia drogę krzyżo- wą. Przy piątej stacji podbiega do księdza gosposia i szepce:

– Proszę księdza, przyjecha- li z wydziału finansowego!

To bardzo pilna sprawa! Niech ksiądz przeprosi wszystkich i przerwie drogę krzyżową!

Ksiądz szepce do kościelnego:

– Poprowadź za mnie dalej drogę krzyżową. I tak wszystko przecią- gaj, żebym zdążył wrócić na za- kończenie!

Księdzu spotkanie z urzędnika- mi zajęło więcej czasu niż przy- puszczał. Po jakimś czasie wbie- ga do kościoła w nadziei, że zdąży na ostatnią, czternastą stację dro- gi krzyżowej. Nastawia uszu i sły- szy głos kościelnego:

– Staaacjaaa dwuuudziieestaaa piąątaa! Szymon Cyrenejczyk po- ślubia świętą Weronikę!



Karol i Hela spędzają powtór- ny miodowy miesiąc, na uczcze- nie 40. rocznicy ślubu. Lecą so- bie do Australii. Nagle głos pilota:

– Drodzy pasażerowie, silniki od- mówiły posłuszeństwa. Możemy lądować awaryjnie na wyspie przed nami, ale prawdopodobień-

stwo, że ktoś nas odnajdzie, jest równe zeru. Dziękujemy za wy- rozumiałość.

Karol drapie się w głowę i mówi do Heli:

– Kochanie, opłaciłaś rachunki za mieszkanie?

– Tak, najmilszy, uregulowałam tuż przed wyjazdem.

– A za telefony?

– Też zapłaciłam, najdroższy.

Karol myśli, myśli, myśli...

– A ZUS–y nasze popłaciłaś?

– O Boże, kochanie, na śmierć zapomniałam! Och, dowalą nam karę!

Karol całuje ją tak, jak nie cało- wał od lat 30, śmieje się i wrzesz- czy jak wariat:

– Przeżyjemy! Znajdą nas! Te urzędasy znajdą nas nawet na końcu świata!



Wysokiej rangi urzędnik pań- stwowy pojechał zimą na ryby.

Wyrąbał sobie przerębel, zarzu- cił wędkę, siedzi, łowi i nagle sły- szy głos:

– Tu nie ma ryb.

Urzędnik rozejrzał się zaintrygo- wany, ale że nikogo nie było zo- baczył, usiadł i dalej łowi ryby.

Po chwili znowu słyszy głos:

– Tu nie ma ryb.

Zaniepokoił się troszkę, że sły- szy jakieś dziwne głosy, ale da- lej łowi. Po jakimś czasie zno- wu słyszy głos:

– Tu nie ma ryb!

– Kto to mówi?! – krzyknął zniecierpliwiony urzędnik.

– Kierownik lodowiska...



Przychodzi student do chirur- ga i skarży się na mocny ból brzucha.

Lekarz mówi:

– No to dobrze, odetnę panu uszy.

Student się przestraszył, pobiegł do internisty i opowiedział, co się stało.

Na co internista:

– Tym chirurgom tylko by ciąć i ciąć ludzi. Bez obawy, przepi- szę panu takie tabletki, że uszy same odpadną.

Aż pod same łokcie w pismach grzebał

W 1858 roku Józef Lompa wydał książkę „Przysłowia i mowy potoczne ludu pol- skiego na Śląsku”, w której zamieścił ponad 700 haseł. Jedno z tych przysłów stano- wi tytuł artykułu, bowiem jak mało co, odnosi się do samego twórcy, tytana pracy nauczycielskiej i pisarskiej, uznawanego za pioniera oświaty ludowej oraz etnogra- fi i na Śląsku.

Nie był człowiekiem pokor- nego serca. Swoją pasją do książek i języka umiał zara- zić wielu, ale też łatwo robił so- bie wrogów. Zdziwiony owocami prac kolosalnych tego męża, posta- nowiłem go odwiedzić jako jedy- nego wysoko wykształconego Ślą- zaka. Z czcią prawie zbliżyłem się do jego skromnej wiejskiej chaty naprzeciw kościoła lubczeskiego;

zastałem go pełniącego obowiązki organisty, który to urząd od posa- dy nauczyciela jest nieoddzielny.

Niepodobnem mi prawie do uwie- rzenia zdawało się, jak mąż sędzi- wy, otoczony nader liczną rodzi- ną, podejmujący sam jeden trudy około udzielenia nauki stu prze- szło wiejskim dzieciom, jak mó- wię, mógł tyle prac podjąć dla do- bra swej rodzinnej ziemi. Zaiste, wielka to zasługa i wielka cześć tego męża – napisał o nim Bole- sław Limanowski, wówczas mło- dzieniec, potem wybitny działacz społeczny, polityk i publicysta.

Jednocześnie zaś, jak twierdzą znawcy przedmiotu, Lompa był zaciekle zwalczany przez niemiec- ką arystokrację śląską, co ważne

także katolicką, na przykład rody Ballestremów i Donnersmar- cków. Narzuca się tu porównanie z młodszym od Lompy znacznie Karolem Miarką, który co prawda był nawet więziony za swe poglą- dy, ale zawsze szukał sojuszników – czy to w hierarchii kościelnej, czy w pruskim parlamencie. Ten

„waleczny” charakter Lompy, brak zdolności lub chęci koncyliacyj- nej, zmuszał go do wędrówek po całym Górnym Śląsku za pra- cą i chlebem. Ale może też dzięki temu miał swobodniejszy dostęp do ludzi i źródeł pisanych.

Nauczyciel i organista

Urodził się w 1797 roku w Oleśnie i tam ukończył naukę elementarną oraz pobierał nauki gry na orga- nach i skrzypcach, dzięki czemu mógł zarabiać pieniądze jako mu- zyk. Ale imał się też w młodości

innych zawodów, na przykład podjął pracę w rodzinnej miejsco- wości jako pisarz, tłumacz sądowy, guwerner oraz sekretarz „Komisji jeneralnej spraw ziemskich i wło- ściańskich”. Potem nadszedł czas poważnej nauki. W latach 1815- 1817 kształcił się w katolickim se- minarium we Wrocławiu. I zaczął sam nauczać. W Cieszynie, Łom- nicy, Lublińcu. Najdłużej, bo oko- ło 30 lat, pracował w utworzonej przez siebie szkole podstawowej w Lubszy koło Lublińca, tam wła- śnie odwiedzał go Limanowski.

Znał dobrze trzy języki: polski, niemiecki i czeski, dzięki czemu mógł też pracować jako tłumacz przysięgły. Te liczne umiejętności przydały mu się, gdy za prowa- dzoną w Lubszy działalność pi- sarską, społeczną oraz narodową został dyscyplinarnie zwolniony w 1849 roku przez władze pruskie.

Władze rejencji opolskiej pozba- wiły go także emerytury oraz wy- mówiły mu służbowe mieszkanie.

Przeniósł się wówczas do Woź- nik, gdzie był tłumaczem sądo- wym. Z przekory zapewne napisał wiersz „Przestroga do przeciwni- ków narodowości polskiej na Ślą- sku Pruskim”, który wysłał zna- nym sobie pisarzom polskim, w tym Józefowi Kraszewskiemu.

Zmarł w Woźnikach w 1863 roku i na tamtejszym cmentarzu został pochowany.

Tytan pracy

Nauczyciel, organista, tłumacz – już tego wystarczyłoby na całe życie. A przecież tak naprawdę Józef Lompa został zapamiętany jako naukowiec – etnograf, pisarz, publicysta, wydawca, działacz spo- łeczny. Jak znajdował na to czas w dobie bez Internetu, telefonu,

a nawet samochodów? Już w 1849 roku wraz z innym nauczycielem, Emanuelem Smołką, założył To- warzystwo Nauczycieli Polaków w Bytomiu. Przeciwstawiał się ger- manizacji, domagał się nauczania języka polskiego i historii Polski w śląskich szkołach. Był zaanga- żowany w ideę tworzenia polskich bibliotek na Śląsku. Założył Czy- telnię Ludową w Lubecku koło Lu- blińca. A przy tym cały czas pisał!

Jest autorem przede wszystkim dzieł o charakterze historycznym i etnografi cznym, poświęconych głównie historii Śląska i miast śląskich, a także podręczników do nauki szkolnej. Jego dorobek to ponad dwadzieścia książek (w których między innymi spi- sał około 191 baśni i legend ślą- skich). Do tego dochodziła stała współpraca z polską prasą. Do- dajmy – historia i legendy to nie był jedyny temat, jakim się inte- resował. Obserwował i doceniał rozwój przemysłu. Popularnonau- kowa książka „Kruszce śrebrne w Bytomiu Górnośląskim” jest tego najlepszym dowodem.

Paweł Wieczorek Ulica Józefa Lompy w Piekarach Śląskich Pomnik poety w Biskupicach O wielkim patriotyzmie Lompy świadczy także napis na pomniku

Fot. Paweł Wieczorek

(7)

INFORMATOR KZK GOP

NAPISZ DO NAS

PODZIĘKOWANIE DLA KIEROWCY

Chciałbym pochwalić kierowcę autobusu linii 788, numer boczny 444, przewoźnik Transgór, który 5 czerwca o godzinie 19.05 prowa- dził autobus z Tychów Targowiska do Mysłowic.

Kierowca ten wykonuje swoją pra- cę wzorowo, ze wszelkimi zasadami kultury i dobrego wychowania, eg- zekwując przy tym wzorowo obo- wiązujące przepisy i fakt posiadania przez pasażerów ważnych biletów.

Temu Panu należy się motywacyjna premia za skuteczną i dobrze wyko- nywaną pracę.

Pozdrawiam Andrzej H.

TROSKLIWY I GRZECZNY Witam serdecznie!

Jestem mieszkanką osiedla Zadole w Katowicach i pragnę wyrazić wiel- kie uznanie dla kierowcy autobu- su linii 812 nr boczny 240. Mam 81

lat i doceniam tak rzadko spotykaną dziś troskliwość u pasażerów, w tych czasach, kiedy grzeczność jest wyjąt- kiem. Kierowca ten jest bardzo miły dla wszystkich – starszych i młodzieży. Za- wsze podjeżdża autobusem pod sam krawężnik, co ułatwia nam wsiadanie do autobusu – doceniam! Grzecznie, z miłym uśmiechem zaprasza pasaże- rów do zajęcia miejsc. Do młodzieży wraca się: „Droga młodzieży, proszę bagaże ułożyć na wolnej półce, będzie bezpieczniej”. Takich dobrych gestów jest wiele, na taką grzeczność nie moż- na odpowiedzieć agresją, więc podróż przebiega spokojnie, kulturalnie. Ży- czę więcej takich kierowców! Pragnę w ten sposób wyrazić wielkie uznanie dla tego kierowcy!

Z poważaniem Stanisława K.

MIŁY KIEROWCA Witam!

Chciałam poinformować, że na linii 663, która jeździ na Śląsku w Siemia-

nowicach przez Chorzów jest bardzo miły kierowca autobusu! Liczymy na to, że będziecie przyjmować do pra- cy tak szczególnie miłych panów, jak właśnie on.

Pasażerka

ROWER W AUTOBUSIE Witam!

Bardzo często podróżuję rowerem, tym bardziej, że pogoda sprzyja takim wyprawom. Czasami jednak muszę podjechać gdzieś komunikacją miej- ską. Ostatnio kierowca nie wpuścił mnie z rowerem do autobusu. Dla- czego? Proszę o konkretną odpowiedź.

Mirosław G.

Szanowny Panie!

Zgodnie z Taryfą KZK GOP (par. 5, pkt 3), bagaż inny niż podręczny, czyli rów- nież rower, można autobusem prze- wozić (odpłatnie) za zgodą kierujące- go. W uzasadnionych przypadkach (gdy autobus jest przepełniony albo

kierowca wie, że na następnym przy- stanku będzie wsiadać większa gru- pa pasażerów lub gdy rower ma ostre krawędzie) może on odmówić prze- wiezienia roweru autobusem.

Wydział Prasowy KZK GOP

DO KOMISARIATU POLICJI Dzień dobry!

Czy kontroler może skierować auto- bus do komisariatu policji? Ostatnio w autobusie byłam świadkiem takie- go właśnie zdarzenia. Spóźniłam się przez to do pracy. Takie praktyki to norma w KZK GOP?

Janina B.

Szanowna Pani!

Taka sytuacja może mieć miejsce, gdy pasażer odmawia zapłacenia mandatu na miejscu i nie posia- da bądź nie chce pokazać doku- mentu tożsamości. Wówczas kon- troler może bądź wezwać policję na miejsce, bądź skierować autobus

do najbliższego komisariatu.

W obu tych przypadkach dodat- kowymi kosztami zostanie obar- czony pasażer. Od 1 kwietnia 2012 roku opłata ta wynosi 320 zł.

Wydział Prasowy KZK GOP

Z JEDNYM BILETEM Drodzy Państwo!

Czy mogę przesiadać się kilka razy, korzystając z biletu jednorazowego?

Pasażer

Od 1 stycznia 2012 roku KZK GOP dopuszcza taką możliwość w przypadku wszystkich biletów jednorazowych. W zależności od nominału na jednym bilecie można jeździć przez 15, 30 lub 60 minut od momentu skasowa- nia i przesiadać się w tym czasie zarówno na inne autobusy, jak i tramwaje.

Wydział Prasowy KZK GOP kzkgop@kzkgop.com.pl

Remonty, remonty…

4 marca 2013 roku rozpoczęła się modernizacja torowiska w cen- trum Bytomia, na ulicy Moniuszki.

Obecnie prowadzony jest kolejny etap tych prac, który skutkuje bra- kiem przejazdu między Placem Si- korskiego a Urzędem Miasta. Przez teren prac przepuszczane są tylko tramwaje wyjeżdżające z zajezdni Stroszek i zjeżdżające do niej. Li- nia tramwajowa nr 6 jest skróco- na do Placu Sikorskiego, natomiast linia nr 19 jest zawieszona. Do- datkowo do Bytomia wydłużono kursującą z katowickiej Koszutki linię nr 33. Ruch tramwajów zo- stał utrzymany na trasie ze Strosz- ka do Politechniki Śląskiej, gdzie kursuje linia czasowa nr 39. Odci- nek z Placu Sikorskiego do Urzędu Miasta można pokonać autobusem zastępczym T-19.

16 marca przystąpiono do dalszej modernizacji ulicy 3 Maja w Ka- towicach. Ruch tramwajów zo- stał utrzymany po jednym torze, co jednak wymagało zmniejszenia liczby kursujących tędy linii. Ulicą 3 Maja kursują jedynie linie tram- wajowe nr 13 i 20. Linia nr 7 z Ła- giewnik kończy trasę na przystan- ku Katowice Sobieskiego, a linie nr 11 i 15 skierowano do Placu Miarki.

8 kwietnia to początek prac w Ru- dzie Śląskiej, wiążących się z cał- kowitym wyłączeniem torowiska wzdłuż ul. Zabrzańskiej. Zawie- szono kursowanie linii nr 1 i 18.

W celu utrzymania ruchu tram- wajów w dzielnicy Ruda urucho- miono linię czasową nr 10 z pę- tli Zaborze do przystanku Bobrek Osiedle Pod Brzozami. Na linii kursują składy dwukierunkowe,

które zmieniają kierunek jazdy także w trakcie kursu, co jest wy- muszone przez układ torowy węzła Ruda Południowa. Między Zabo- rzem a Chebziem kursuje autobus zastępczy T-1.

22 kwietnia rozpoczęto remont zbudowanego na przełomie lat 70. i 80. w standardzie szybkiego tramwaju torowiska do dzielnicy

Zagórze w Sosnowcu. Linia nr 15 kursuje dziś do pętli Pogoń Aka- demiki, ale z powodu zmniejsze- nia jej częstotliwości uruchomio- no linię czasową nr 36 z Brynowa do centrum Sosnowca, gdzie za- wraca przez rondo Gierka i ulicę Małachowskiego. Spod Urzędu Miasta na Zagórze kursuje w go- dzinach szczytu i w godzinach

nocnych autobus zastępczy T-15.

Komunikację na wyłączonym od- cinku zapewniają przede wszyst- kim regularne linie autobusowe.

29 kwietnia wykonawcy prac przystąpili jednocześnie do dwóch dużych zadań modernizacyj- nych. Jednym z nich jest remont torowiska na ul. Armii Krajowej w Chorzowie Batorym. Ruch

tramwajów na modernizowanych odcinkach jest prowadzony jed- nym torem, ale w tym przypad- ku pasażerowie mogą korzystać z udogodnień, ponieważ w związ- ku z utrudnieniami przy wjeździe do zajezdni Chorzów Batory linia nr 13 została obecnie wydłużo- na do przystanku Chorzów Ra- tusz. Druga z inwestycji jest pro- wadzona w Zabrzu, gdzie trwa remont torowiska do dzielnicy Makoszowy. W tym czasie linia nr 3 jest kierowana do Zaborza, a z dworca przy ulicy Goethego kursuje do Makoszów autobus za- stępczy T-3.

Równocześnie prace są prowa- dzone na innych odcinkach obję- tych projektem, ale nie wpływa- ją na układ linii tramwajowych.

Obecnie trwa remont torów wzdłuż Parku Śląskiego, gdzie tramwaje wykorzystują układ torowy prowadzący przez pę- tlę wschodnią i zachodnią przy Stadionie Śląskim. Moderniza- cja torowiska przebiega również w zabrzańskiej dzielnicy Macie- jów. W Bytomiu prowadzona jest odbudowa rozebranej w związku z budową kanalizacji trasy tram- wajowej między centrum mia- sta a Łagiewnikami, co pozwo- li w przyszłości przywrócić linię nr 7 na pełnej trasie. Nowo uło- żonym torem w Zabrzu Biskupi- cach kursują już tramwaje linii nr 5, gdzie wymieniany jest obec- nie już drugi z torów.

Lista aktualnych przebiegów wszystkich linii tramwajowych KZK GOP jest zamieszczona na stronie www.kzkgop.com.pl.

Emil Markowiak

W tym roku Tramwaje Śląskie przystąpiły do szeregu zadań remontowych związa- nych z unijnym projektem „Modernizacja infrastruktury tramwajowej i trolejbu- sowej w Aglomeracji Górnośląskiej wraz z infrastrukturą towarzyszącą”. Poprawa jakości podróżowania tramwajami po Śląsku i Zagłębiu wymaga jednak szeregu utrudnień i zmian w kursowaniu linii tramwajowych.

Fot. Tramwaje Śląski eFot. Tramwaje Śląski e

Dzięki wielu remontom komfort podróżowania tramwajami po naszej aglomeracji ulegnie poprawie

Prace modernizacyjne w rejonie parku Śląskiego Do prac wykorzystywany jest specjalistyczny sprzęt

(8)

NA SZLAKACH Z KZK GOP

Pamiętajmy o ogrodach

Przeszło rok temu, w maju 2012 roku, otwarte zostało Centrum Edukacji Przyrod- niczej i Ekologicznej Śląskiego Ogrodu Botanicznego. Na obszarze 15 ha założono 14 kolekcji roślinnych (między innymi siedliskowe, ogród fenologiczny, różanecz- niki, murawy, rośliny wrzosowate) oraz poprowadzono 3 km ścieżek rekreacyjno- -dydaktycznych. Centrum Edukacji tylko w ubiegłym roku odwiedziło około 70 ty- sięcy gości z Polski i zagranicy.

Mija właśnie dziesięć lat od za- łożenia w Mokrem, dzielni- cy Mikołowa, Śląskiego Ogrodu Botanicznego, który jako placów- ka naukowa wypączkował (można chyba użyć tego słowa w przypad- ku ogrodu?) w malownicze Cen- trum Edukacji, niewątpliwą atrak- cję turystyczną regionu i zarazem wizytówkę ŚOB.

Wzgórze 329

To nie tylko wysokość, na któ- rej posadowiono główne obiekty Centrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej, z czternastome- trową wieżą widokową, ale też aluzja do miejsca, w którym ono powstało. Tak określa się punkty terenu na wojskowych mapach, a właśnie przekazana przez woj- sko baza dawnej jednostki radio- lokacyjnej po „przejściu do cywila”

stała się ogrodem. Wzgórze wróci- ło też do cywilnej nazwy – Sośnia Góra. Wysokość ma tu też znacze- nie praktyczne. W pogodny dzień z wieży roztacza się niczym nieza- kłócony malowniczy widok zarów- no na przemysłową część Górnego Śląska, jak i na doliny dwóch po- toków: Promny i Jasiennicy, a tak- że na lasy kobiórskie i nie tak od- ległe Beskidy.

Dzieje i działalność całego Śląskie- go Ogrodu Botanicznego to te- mat przekraczający ramy jedne- go popularyzatorskiego artykułu.

O jego znaczeniu w skali więk- szej niż regionalna świadczy choć- by fakt, że ma tam swoją siedzi- bę Rada Ogrodów Botanicznych i Arboretów w Polsce, a na jej cze- le stoi od dwóch lat dyrektor ŚOB.

Jednak działalność obu obiektów uzupełnia się, zwłaszcza w zakre- sie edukacji. Można chyba powie- dzieć, że Sośnia Góra staje się po- woli wizytówką i perłą w koronie całego Ogrodu.

Czarny Śląsk?

Kto wędrował kiedyś z centrum Mikołowa przez Mokre i Bujaków, choćby do zamku w Chudowie, ten wie, jaki to wspaniały krajo- braz. Strome zbocza, droga wiją- ca się dolinami potoków, związane z nimi tereny podmokłe, wyrobi- ska wapienne, wąwozy i wzgórza.

Do tego, jeśli ktoś się trochę zna na przyrodzie, znajdzie tam setki gatunków roślin i zwierząt, także rzadkich i chronionych. Przetrwa- ło tam niespotykane gdzie indziej bogactwo siedlisk przyrodniczych:

cenne drzewostany leśne Fiołko- wej Góry i doliny dwóch potoków.

Mamy tu rzadko spotykane sku- pienie różnego typu siedlisk przy- rodniczych, które trudno dziś zna- leźć w jednej, spójnej przestrzeni.

Miejsce to okazało się wręcz wy- marzonym pod budowę ogrodu botanicznego, w ogromnej czę- ści stworzone przez samą naturę, której nie trzeba odtwarzać sztucz- nie, jak to często bywa w ogrodach i parkach, powstających w cen- trach miast. Przez minione dzie- sięciolecie wiele osób budowało miejsce, które miało być zieloną wizytówką zindustrializowanego i zurbanizowanego Górnego Ślą- ska, zwanego niegdyś „czarnym”.

Doceni ten wysiłek każdy miłośnik przyrody. Coś ciekawego znajdzie tu też dla siebie pasjonat histo- rii – przecież na zachód od Mi- kołowa przebiegała w 1939 roku linia obronna Śląskiego Obszaru Warownego, tu toczyły się cięż- kie walki o Mikołów, Wyry, Ko- biór. Według niektórych źródeł na obu wzniesieniach – Fiołko- wej i Sośniej Górze znajdowały się wysunięte stanowiska obron- ne sławnego mikołowskiego

Batalionu Obrony Narodowej ka- pitana Wikarskiego.

Po co edukacja?

Misją Śląskiego Ogrodu Bota- nicznego jest działalność na rzecz ochrony rzadkich i zagrożonych gatunków roślin, a także rozwi- janie Śląskiego Banku Nasion.

Jednak nie bez znaczenia jest też działalność polegająca na pro- wadzeniu edukacji przyrodni- czej i ekologicznej wśród dzieci i młodzieży na wszystkich szcze- blach kształcenia, jak i wśród do- rosłych. Po to głównie powstało Centrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej na Sośniej Gó- rze. Zajęcia prowadzone w ŚOB są zróżnicowane zarówno treścio- wo, jak i co do formy. Obejmują czterogodzinne warsztaty tereno- we realizowane w ramach pro- gramu „Przyrodnicze spotkania ŚOB”, cykliczne warsztaty o cha- rakterze rozwojowym programu

„Bliżej Ogrodu, bliżej Natury, bliżej Człowieka”, zajęcia stacjo- narne z wykorzystaniem sprzę- tu laboratoryjnego, odbywające

się w ramach programu „Rośliny i klimat”, a także warsztaty o zróż- nicowanej tematyce, skierowane do osób dorosłych, między innymi

„Edukatorzy Edukatorom”, „Szko- ła Eksperymentu Przyrodnicze- go”. Możliwość prowadzenia zajęć w Centrum, które prócz stano- wisk roślinnych oferuje też bazę naukową i laboratoria, ale także przestrzeń do zabawy dla dzieci, znacznie wzbogaciła ofertę eduka- cyjną. Na przykład program „Ro- śliny i klimat” jest przeznaczony dla uczniów szkół średnich. Za- jęcia mają charakter laboratoryjny i odbywają się w salach edukacyj- nych CEPiE ŚOB (wyposażonych między innymi w mikroskopy świetlne, mikroskopy stereoskopo- we, mikroskop Axio Lab.A1 Zeiss i ultramikrotom). Celem progra- mu, realizowanego między innymi przez naukowców PAN i Uniwer- sytetu Opolskiego, współpracu- jących ze ŚBO, jest przybliżenie uczestnikom tematyki z zakresu ekologii, fi zjologii i anatomii roślin w formie przede wszystkim ćwi- czeń praktycznych, co ma na celu kształtowanie postawy badawczej.

Mniejsze dzieci uczą się przez za- bawę, wykorzystując nie tylko in- telekt, ale i wszystkie swoje zmysły, swoją wyobraźnię, a także zdol- ność do syntezowania wiedzy, do- świadczenia i emocji.

Paweł Wieczorek

Fot. Archiwum Śląskiego Ogrodu BotanicznegoFot. Archiwum Śląskiego Ogrodu Botanicznego Fot. Archiwum Śląskiego Ogrodu Botanicznego Fot. Archiwum Śląskiego Ogrodu BotanicznegoFot. Archiwum Śląskiego Ogrodu Botanicznego

Fot. Janusz Moczulski

Kolekcja wrzosów

Warsztaty z mikroskopem pod- czas Dnia Bioróżnorodności

– maj 2013 Siedziba Śląskiego Ogrodu Botanicznego

Na terenie Śląskiego Ogrodu Botanicznego mieści się wiele atrakcji dla całej rodziny

Zajęcia z cyklu Przyrodnicze Spotkania Śląskiego Ogrodu Botanicznego

Kolekcja sadownicza

Cytaty

Powiązane dokumenty

W tym roku pasażerowie „Świą- tecznej jazdy…” mają szansę za- poznać się także z ofertą Re- gionalnego Ośrodka Kultury w Katowicach, Muzeum Histo- rii Katowic,

ce tylko 31 autobusów z wysoką podłogą. Ponieważ mamy w pla- nach na najbliższe miesiące za- kup 21 używanych autobusów, a możliwe też, że zakupimy kil- ka nowych, bardzo

Moim marzeniem jest, aby w każdym większym mieście odbyła się taka wigilia w Wigilię, gdzie każdy, kto czuje się samotny, mógłby przyjść, gdzie będzie cze- kać właśnie

Po pracy to sport jest ważną częścią mojego życia, dlatego staram się aktywnie spędzać czas.. Gram w koszy- kówkę, piłkę nożną, siatków- kę, pływam, chodzę na

To jedna z nielicznych akcji, która pomimo tego, że trwa od czternastu już lat, wciąż cieszy się ogromnym zainteresowaniem i poparciem społecznym.. Ma na celu promo-

W kolejnej rozprawie zatytułowanej „Ja” i projekty egzystencji w Liry- kach lozańskich Mickiewicza Leszek Zwierzyński zastanawia się nad kształ- tem podmiotu tego cyklu, bada

Od dzieci zbyt często wymaga się dojrzałych reakcji i zachowań, obarcza się je problemami dorosłych, pozbawia się uroku bycia dzieckiem.. Presja społeczna i

Kiedy przewodniczący Komisji, pan Manfred Gaulho- fer, ogłosił, że Europejską Sto- licą Kultury w 2016 roku zo- stanie jednak Wrocław, zrobiło nam się mimo wszystko przy- kro..