• Nie Znaleziono Wyników

Rodzina - Hałyna Bohuszewska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rodzina - Hałyna Bohuszewska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

HAŁYNA BOHUSZEWSKA

ur. 1930; Błażów

Tytuł fragmentu relacji Rodzina

Zakres terytorialny i czasowy Tamak, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe dwudziestolecie międzywojenne; Tamak; Pojednanie przez trudną pamięć. Wołyń 1943; rodzina; Bohuszewska, Hałyna (1930- )

Rodzina

Nazywam się Halja [zdrobnienie od imienia Hałyna – przyp. tł.] Romanowna [córka Romana – przyp. tł.] Bohuszewska, nazwisko panieńskie Borysowec. Urodziłam się w 1930 roku w Błażowem. Jak miałam półtora roku przywieźli mnie stamtąd i zamieszkałam we wsi Tamak.

Było nas pięcioro. Ojciec umarł, jak miałam sześć lat, przed wojną. Pamiętam teraz jak rano ojciec wstał, poszedł do chlewu dać krowom jeść. I tam, mówią, jakiś podwiej [zabobon; nazwa ludowa chorób, powstałych na skutek przewiania wichrem – przyp. tł.]

przewiał go. Jak przyszedł [do domu] to jednego buta zdjął, a drugiego już nie mógł, tak go choroba złapała. Poleżał dwa tygodnie i umarł. Nie wiem, co tam się stało. Wtedy lekarzy nie było. Nie było jak go zawieźć do lekarza. Może by go odratowali, ale umarł. Ojca myją, a mama mówi, że nas zostało pięcioro: „I co ja zrobię?”. To jej mówię: „Mamusiu, nie patrz, jak ojca obmywają, tylko patrz na ścianę – na twarz Matki Bożej, patrz na ścianę, to nie będziesz płakać”. Tak ja to rozumiałam.

Nie chodziłam do szkoły, nie było w co się ubrać, co założyć na nogi, to i nie chodziłam.

Data i miejsce nagrania 22.07.2012, Bilsk

Rozmawiał/a Jurij Matuszczak

Transkrypcja Aleksandra Cybulska

Redakcja Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Stowarzyszenie Panorama Kultur; Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

Albo ktoś rozpoczynał, a pozostali wchodzili, no i z tego się rodziły jakieś takie [sceny], a Krzysiek [Borowiec] wybierał, wybierał, wybierał i potem nam

A patrzeć na to, co kiedyś było nasze, a co zostało zabrane, i że ojciec szukał pracy, że mama jeździła, prosiła, żeby oddano chociaż to mieszkanie, które nie miało

I jak chłopi poszli orać, to na polu znaleziono jej ciało na wiosnę, po prostu zmarzła, była słabo ubrana, przykucnęła i zmarzła. A jak była inkwizycja, to

Wychowywała mnie więcej babcia, jak mamusia, ponieważ pod jednym dachem, ale byłam wychowanką babci. No dzieciństwo miałam takie niezłe, jak

Wyzwolenie, to pamiętam bardzo dobrze i potem te pierwsze lata, pierwsze miesiące, może.. Dzień wyzwolenia też bardzo

Tam oni przecież też system mieli trochę inny, bo to zbrojenie, a tutaj były hale montażowe, ale to była produkcja, do nas szły przecież wielkie, ogromne ilości tych zegarków.

Pomimo że teraz są bardzo łagodne rasy, [po których] nie [należy] się spodziewać jakichś nieoczekiwanych [wydarzeń, to] zawsze może zaistnieć sytuacja ryzykowna, bo