• Nie Znaleziono Wyników

CZŁOWIEK - JEGO GODNOŚĆ, PRAWA I OBOWIĄZKI

Ukazanie człowieka w pełnej godności jego człowieczeństwa nie może się dokonać inaczej niż przez odniesienie do Boga, chodzi zaś nie tylko o odniesienie czysto pojęciowe, ale uwzględniające pełną rzeczywistość ludzkiej egzystencji. Człowiek i jego najwyższe powołanie odsłania się w Chrystusie poprzez objawienie tajemnicy Ojca i Jego miłości.[DM, n. 1] Powyższyści.[DM, n. 1]

fragment encykliki Jana Pawła II, Dives in misericordia o Bożym miłosierdziu, stanowić będzie podstawę dalszych rozważań na temat godności osoby ludzkiej jej praw i obowiązków.

3. 1. Godność osoby ludzkiej

Poważne zagrożenia dla zachowania wiary i kultury Narodu polskiego, niosła ze sobą siłą narzucona po drugiej wojnie światowej - ideologia komunistyczna. Prymas Polski Stefan kardynał Wyszyński ratunek dla człowieka1026 i społeczeństwa widział w głoszeniu godności osoby ludzkiej.1027 Wezwanie to podejmuje w swoim nauczaniu jego uczeń - ksiądz Jerzy Popiełuszko, niejednokrotnie przywoływał słowa Wielkiego Prymasa, które zawarł w Duchowym Testamencie

1026 Głos wielkich heroldów naszego czasu woła donośnie o ratunek dla człowieka. Ten ratunek widzą oni przede wszystkim w odkryciu i przyjęciu obiektywnej prawdy o człowieku, prawdy o jego właściwej godności, powołaniu, prawach i obowiązkach oraz ostatecznym przeznaczeniu. Potrzebny jest dziś fundamentalny, integralny obraz człowieka. pisze ks. prof. Ignacy Dec, zob. Filozofia realistyczna o samospełnianiu się człowieka, w: Ku odnowie człowieka i społeczeństwa, dz. cyt., s. 63.

1027 W okresie, w którym „urzeczowiano”, a nieraz wprost instrumentalizowano człowieka, czyniąc z niego „śrubkę” w machinie państwowej, prymas Wyszyński przypominał, w języku dla wszystkich zrozumiałym, o godności człowieka, o jego naturalnych prawach, gdy ciągle zwracał się do wiernych ze słowami: „umiłowane Dzieci Boże” Akcentował przez to wyjątkowy charakter ludzkiej osoby, mającej Boga za Ojca, dzięki czemu wszyscy ludzie mogą się czuć braćmi i siostrami jednej ludzkiej rodziny. Teorii „walki klas” przeciwstawiał inną doktrynę: miłości bliźniego i solidaryzmu społecznego. Zob. w: M. A. Krąpiec, Suwerenność - czyja? Dzieła XVI, Lublin 1996, s. 90.

- Trzeba dzisiaj bardzo dużo mówić o godności człowieka, aby zrozumieć, że człowiek przerasta wszystko, co może istnieć na świecie, prócz Boga. Przerasta mądrość całego świata.1028

Nauka o godności osoby ludzkiej stoi w samym centrum nauczania Jana Pawła II, jednak jej źródeł należy szukać w Objawieniu oraz w samej analizie ludzkiej natury, w ludzkiej refleksji własnej rozumności.1029 Opis stworzenia człowieka mówiący o jego podobieństwie do Boga odnajdujemy w Księdze Rodzaju: «Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył: stworzył mężczyznę i niewiastę.» ( por. Rdz 1, 27). Obraz Boży w człowieku, Imago Dei stanowi o tym, że jest on bardziej podobny do Boga, niż do otaczającego świata i poprzez swoje działania w jakiś sposób się do Boga przybliża, bądź od Niego oddala. Konsekwencją rozumnej natury człowieka jest jego odniesienie do Boga, w czym tkwi najgłębsze źródło jego godności i stanowi rdzeń moralności.1030 Wymiar moralności pisze ksiądz Józef Majaka, lokuje nijako człowieka w przestrzeni między jego materialnym bytowaniem i wynikającymi z niego potrzebami i dążeniami, a jego nadprzyrodzonym powołaniem, stanowiącym odpowiednik tego, że jest on bardziej podobny do Boga niż do świata. I to właśnie podstawowe odniesienie człowieka do Absolutu, stanowiące konsekwencję jego rozumnej natury i najgłębsze źródło jego godności stanowi istotę moralności.1031 Godność osobowa człowieka wyraża się w jego upodobaniu do Boga, w jego wyniesieniu nad wszystkie rzeczy stworzone i w panowaniu nad nimi. Narodzenie człowieka biegnie głębiej, poza materię naucza ksiądz Jerzy. Narodziliśmy się z Boga. I ze względu na rodowód człowieka, w świecie stworzonym człowiek jest najważniejszy i wszystko ma służyć człowiekowi. Wszystko ma być na kolanach przed nim, a nie odwrotnie. Człowiek natomiast ma trwać na kolanach przed Bogiem, dysponując wielką godnością, chociaż niekiedy trudno spod grubej warstwy zła, nieuczciwości, zakłamania, nienawiści ją dostrzec.1032

W drugim opisie stworzenia zwraca uwagę fakt nadawania przez mężczyznę nazwy innym istotom żywym stworzonym przez Boga, poprzez to człowiek odróżnia się od wszelkiego innego stworzenia, góruje i nad nimi panuje.1033 «Każde jednak zwierzę, które określił mężczyzna, otrzymało nazwę "istota żywa". I tak mężczyzna dał nazwy wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny.» (Por. Rdz 2.19-20). Obraz ten symbolizuje władzę poznawania rzeczywistości, ale i dysponowania nią oraz jej przemiany.1034 W Konstytucji Soborowej O Kościele w świecie współczesnym

1028 Ks. J. Popiełuszko, Duchowy Testament..., rozważania cyt., s. 399.

1029 Por. Ks. J. Majka, Etyka społeczna i polityczna. Seria Chrześcijańska myśl społeczna, Tom 4, Warszawa 1993, s. 18.

1030 Por. tamże. 1031 Tamże.

1032 Ks. J. Popiełuszko, Dotknięcie Boga, dz. cyt., s. 55.

1033 Por. Ks. J. Majka, Etyka społeczna i polityczna, dz. cyt., s. 19. 1034 Tamże.

«Gaudium et spes», tak rozumiana godność człowieka wyrażona została w zdaniu: Wszystkie rzeczy, które są na ziemi, należy skierować ku człowiekowi, stanowiącemu ich ośrodek i szczyt.1035

Dla zobrazowania godności człowieka istotniejsze jest; to wyniesienie ku Bogu, aniżeli owa władza nad stworzeniami,1036 stąd też poprzez całą historię zbawienia rozciąga się niczym mocna, szlachetna nić, idea przymierza między Bogiem, a człowiekiem, coś na wzór partnerstwa.1037 Dzięki przymierzu zawartemu przez Boga z Abrahamem ( por. Rdz 17) jego potomkowie, synowie przymierza stają się dziedzicami wolności, uzyskują swojego rodzaju suwerenność nawet w stosunku do Boga.1038 Wynikające z przymierza obopólne zobowiązania, świadczą o tym, że przymierze jest trudne, ale w tym zawarta jest cena godności.1039 Jak podaje ksiądz Majka, to właśnie w oparciu o przesłanki tego przymierza rodzi się nowy rodzaj stosunków między Bogiem a człowiekiem, oraz powstaje nowy obraz stosunków - relacji między ludźmi, stają się one podwaliną nowej cywilizacji, którą nazywamy cywilizacją miłości.1040

Powyższe słowa, nie zawierają jeszcze pełnego obrazu godności osoby ludzkiej, wszystkie główne zarysy są jednak w nich zawarte. Wypełnienie mesjańskich obietnic; wydarzenie Wcielenia Syna Bożego oraz uniwersalny charakter zbawienia w pełnym blasku ukazuje nam chrześcijańską ideę „Imago Dei”. Rozumiana jest ona jako odniesienie każdej osoby ludzkiej do Osoby Jezusa Chrystusa, Zbawiciela wszystkich ludzi bez wyjątku we wszystkich czasach.1041 Wprawdzie chrześcijaństwo podkreśla religijny charakter wymiaru godności osoby ludzkiej, niemniej jednak Święty Paweł w Liście do Galatów, ujawnia społeczny wymiar godności człowieka. Chodzi o powszechność godności osoby ludzkiej; «Nie ma już Żyda ani poganina, nie ma już niewolnika ani człowieka wolnego, nie ma już mężczyzny ani kobiety, wszyscy bowiem jesteście kimś jednym w Chrystusie Jezusie.» (por. Ga 3, 28).1042 Religijny charakter godności człowieka wynika także z powołania człowieka do chwały, do życia wiecznego do uczestnictwa w Bożej naturze.1043

Pod koniec XIX wieku, Papież Leon XIII w Encyklice Rerum novarum o kwestii robotniczej, naucza o obowiązkach bogatych i pracodawców, staje w obronie robotników1044

1035 KDK, n. 12.

1036 Ks. J. Majka, Etyka społeczna i polityczna, dz. cyt., s. 19. 1037 Por. tamże. 1038 Tamże. 1039 Por. tamże. 1040 Por. tamże. 1041 Por. tamże. 1042 Por. tamże. 1043 Por. tamże, s. 19-20.

1044 A oto znów obowiązki bogatych i pracodawców: nie uważać robotnika za niewolnika, kierować się zasadą, że należy w nim uszanować godność osobistą podniesioną jeszcze przez charakter chrześcijanina, praca zarobkowa, według świadectwa rozumu i filozofii chrześcijańskiej nie tylko nie poniża człowieka, ale mu zaszczyt przynosi, ponieważ daje mu szlachetną możność utrzymania życia - bezwstydem zaś i nieludzkością jest uważać człowieka za narzędzie zysku i szacować go według tego; ile mogą jego mięśnie i jego siły. Należy także brać pod uwagę religijne i duchowe potrzeby pracowników. Obowiązkiem więc pracodawców jest uważać, by się tym potrzebom stało zadość,

podkreślając taką samą godność zarówno bogatych jak i biednych. Przypomina iż Jezus Chrystus szczególną miłością i troską otaczał ubogich, chorych utrudzonych, skrzywdzonych - ludzi często odrzuconych na margines życia społecznego.1045 Na wzór swojego mistrza i nauczyciela Jezusa Chrystusa, ksiądz Jerzy szczególną troską i miłością otaczał ludzi pokrzywdzonych, udręczonych, sponiewieranych, chorych, cierpiących na duszy i ciele. We wstępie do liturgii Mszy świętej 26 czerwca 1983 roku powiedział: Tak jak zawsze, sercem ogarniamy całą Ojczyznę, a w niej wszystkich cierpiących, więzionych za przekonania, wyrzuconych z pracy, ukrywających się. Świat pracy w przemyśle i na roli, wszystkie środowiska twórcze, zwłaszcza zaś młodzież i dzieci, przed którymi stoi wiele problemów i na których ciąży odpowiedzialność za Ojczyznę w przyszłości.1046

Na początku XX wieku, Pius XI dostrzega i piętnuje deptanie ludzkich praw przez państwo niemieckie, rządzone przez Adolfa Hitlera. W swoim nauczaniu Papież podkreśla, iż człowiek, jako osoba posiada dane mu przez Boga prawa, które muszą być strzeżone, przed różnymi atakami ze strony społeczeństwa. W Europie środkowej rozwija się cywilizacja wroga człowiekowi, mogąca przerodzić się w zbrodnie - ostrzega Kościół. Istnieje poważne zagrożenie dla ludzkiej egzystencji, zagrożenie dla życia człowieka, który powołany jest do Zbawienia. Tym samym uderza to poważnie w same podstawy godności osoby ludzkiej.1047 Ci, którzy przynieśli na ziemię ogrom cierpień i nieszczęść, którzy pogrążyli świat w otchłani wojen, w pierwszym rzędzie zwalczali Ewangelię Chrystusa i Jego Kościół, bo wiedzieli, że największym przeciwnikiem ich zbrodni jest religia chrześcijańska...1048 - nauczał ksiądz Jerzy Popiełuszko, przytaczając fragment Listu Episkopatu Polski z 1963 roku.

W drugiej połowie dwudziestego wieku w Konstytucji duszpasterskiej o Kościele w świecie współczesnym, Gaudium et spes odnajdujemy pokaźny wykład nauki chrześcijańskiej na temat godności człowieka. Implikacjami godności człowieka, który został stworzony na obraz Boży,

by robotnik nie był wystawiony na okazje zepsucia i na pokusy do grzechów, by był wolny od wpływów odciągających go od życia rodzinnego i od praktyki oszczędności. Nie nakładać pracy przewyższającej siły robotnika, ani takiej, która nie odpowiada jego wiekowi i płci. Zob. w: Leon XIII, Encyklika Rerum novarum o kwestii społecznej, n. 16. (dalej cyt. RN)

1045 Prawdziwa godność człowieka i wyższość zasadza się na obyczajach, mianowicie na cnocie, że cnota jest wspólnym mieniem śmiertelnych, które posiąść mogą zarówno wielcy, jak mali, zarówno bogaci, jak ubodzy, że nagroda wiecznej szczęśliwości przypadnie tylko cnocie i zasługom, bez względu na to, kto by ją posiadał. Co więcej, ku ubogim wydaje się miłość Boża więcej skłaniać; błogosławionymi bowiem nazywa Jezus Chrystus ubogich (Mt 5,3); nieustannie do Siebie zaprasza tych, którzy pracują i smucą się, ażeby byli pocieszeni (Mt 11,28); szczególną miłością otacza najbiedniejszych i skrzywdzonych. Poznanie tej nauki powściąga butę bogatego, podnosi zaś upadłego ducha w ubogim; w pierwszym rodzi uczynność, w drugim umiarkowanie. W ten sposób skraca się odległość między klasami, utrzymywana przez pychę ludzką, i nie byłoby rzeczą trudną doprowadzić obydwie strony do podania sobie rąk i do zgody. [RN, n. 20]

1046 Ks. J. Popiełuszko, Wprowadzenie do liturgii Mszy świętej, 26 czerwca 1983, w: Ofiara spełniona, dz. cyt., s. 181. 1047 Por. Ks. J. Majka, Etyka społeczna i polityczna, dz. cyt., s. 20.

1048 Cyt. za: Ks. J. Popiełuszko, Homilia 25 grudnia 1983, homilia cyt., s. 257. Zob. także: List pasterski Episkopatu Polski „O Encyklice Ojca Świętego Jana XXIII »Pokój na ziemi«” z 18 IV 1963 r., w: Listy pasterskie Episkopatu Polski 1945-1974, dz. cyt. s. 294.

z jednej strony są jego rozum i mądrość, z drugiej strony dar wolności i zdolność do miłowania Boga – Stwórcy, oraz człowieka.1049 Vaticanum II naucza: że człowiek odkrywa i przeżywa swoją godność, poprzez świadectwo sumienia, które określone jest najtajniejszym ośrodkiem i sanktuarium człowieka, gdzie przebywa on sam z Bogiem, którego głos w jego wnętrzu rozbrzmiewa. Przez sumienie dziwnym sposobem staje się wiadome to prawo, które wypełnia się miłowaniem Boga i człowieka.1050

Od początku wprowadzenia stanu wojennego wymuszano i żądano podpisywania deklaracji o różnych treściach, najczęściej o wystąpieniu z „Solidarności”. Z czasem problem ten obejmował coraz szersze kręgi społeczeństwa polskiego, alternatywą było wyrzucenia z pracy, a w konsekwencji pozbawianie rodziny środków do życia. Ksiądz Jerzy Popiełuszko zajmuje jasne stanowisko wobec tej bardzo bolesnej sprawy, cytując wypowiedź Prymasa Józefa Glempa, naucza:1051 (…)Wydobywanie takich oświadczeń jest nieetyczne. Ludzie popadają w konflikt sumienia: z jednej strony poczucie godności osobistej, poszanowanie własnych przekonań gwarantowanych wieloma dokumentami prawa krajowego i międzynarodowego, a z drugiej strony sankcja bezrobocia i skazanie na bezczynność, a także świadomość pozbawienia kraju kwalifikowanego pracownika, bo tylko ludzie z charakterem, a więc wartościowi, mają problemy sumienia. Sumienie jest sanktuarium bardzo osobliwym.1052

Z zapisów soborowych wynika, że godność jest wprawdzie człowiekowi przez Boga dana i że jest ona przez rozwój relacji między Bogiem, a człowiekiem poszerzana i pogłębiana, ale jest ona także człowiekowi zadana.1053 Inaczej mówiąc od człowieka zależy, czy będzie starał się z pomocą Bożej łaski w pełni być człowiekiem,1054wzrastać w godności dziecka Bożego. Dokonuje się to poprzez pracę nad kształtowaniem sumienia, zdobywanie mądrości i życie w wolności.1055

W homilii w dniu 29 stycznia 1984 roku duszpasterz naucza, że godność jest nam nie tylko dana, ale jest przede wszystkim zadana, zastanawia się, co człowiek z tą godnością dziecka Bożego zrobi. Wypowiadając znane słowa z Ewangelii «Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie umarł, ale miał życie wieczne»...( Por. J. 3,16). Tak Bóg umiłował człowieka, że uczynił go swoim dzieckiem, podniósł go do godności dziecka Bożego,1056

1049 Por. Ks. J. Majka, Etyka społeczna i polityczna, dz. cyt., s. 20. 1050 KDK, n. 16.

1051 Por. Ks. J. Popiełuszko, Homilia 28 lutego 1982, w: tenże, Ofiara spełniona, dz. cyt., s. 35. 1052 Cyt. za tamże.

1053 Ks. J. Majka, Etyka społeczna i polityczna, dz. cyt., s. 21.

1054 Natura intelektualna osoby ludzkiej udoskonala się i powinna doznać udoskonalenia przez mądrość, która umysł człowieka łagodnie pociąga ku poszukiwaniu i umiłowaniu tego, co prawdziwe i dobre. Przepojony nią człowiek dochodzi poprzez rzeczy widzialne do niewidzialnych. Epoka nasza bardziej niż czasy ubiegłe potrzebuje takiej mądrości, która by wszelkie rzeczy nowe jakie człowiek odkrywa, czyniła bardziej ludzkimi. Przyszłym losom świata grozi bowiem niebezpieczeństwo, jeśli ludzie nie staną się mądrzejsi. [KDK, n. 15]

1055 Por. Ks. J. Majak, Etyka społeczna i polityczna, dz. cyt., s. 21. 1056 Ks. J. Popiełuszko, Homilia 29 stycznia 1984, homilia cyt., s. 264.

kapłan nawiązuje dialog z wiernymi zgromadzonymi na Eucharystii i zadaje pytania do rozważenia: Czy my dostatecznie zdajemy sobie sprawę z tego wielkiego wyróżnienia, jakim jest Boże synostwo? Czy my zdajemy sobie sprawę z tej wielkiej godności otrzymanej od Boga? Wyjaśnia, że tak, jak wolność jest nam przez Boga nie tylko dana, ale jednocześnie zadana, tak jest też i z godnością człowieka. Jest nam ona zadana na całe życie. I od nas zależy, czy ten dar godności dziecka Bożego doniesiemy do końca naszej życiowej drogi.1057

Człowiek, jako istota cielesno-duchowa, stworzony przez Boga, na Jego obraz i podobieństwo, zdolny jest do życia w miłości, do odkrywania prawdy o sobie i Bogu, zdolny do poznania i miłowania swego Stwórcy, ustanowiony przez Niego panem wszystkich stworzeń ziemskich, aby rządził i posługiwał się nimi, dając chwałę Bogu.1058 Szczególnym znakiem obrazu Bożego w człowieku jest wolność,1059 w sposób świadomy i wolny, może on wybierać między dobrem a złem. Niestety, już na początku swojej historii za przyczyną Złego, człowiek nadużył swej wolności, przeciwstawiając się Bogu i pragnąc osiągnąć cel swój poza Nim.1060 To wewnętrzne rozdarcie człowieka będące konsekwencją grzechu pierworodnego, ukazuje skłonność człowieka bardziej do złego niż do dobrego. Życie poszczególnych ludzi, jak i całych narodów niejednokrotnie staje się zmaganiem między dobrem a złem. Całe życie ludzi, czy to jednostkowe, czy zbiorowe, przedstawia się jako walka, i to walka dramatyczna między dobrem i złem, między światłem i ciemnością.1061 Polska lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku stała się areną dramatycznego zmagania pomiędzy mocami dobra i siłami zła, areną walki pomiędzy światłem i ciemnością. W samym centrum tego zmagania stanął Kościół katolicki ze swoimi pasterzami, wiernymi i wszystkimi ludźmi dobrej woli. W drugą rocznicę patriotycznego zrywu robotników, z poparciem inteligencji i świata kultury - ksiądz Popiełuszko przypomniał początki „Solidarności”, tego wielkiego ruchu narodowego na rzecz obrony godności osoby ludzkiej. Była bowiem niedziela. I wtedy w walkę o przywrócenie godności człowieka pracującego został włączony Bóg, bo wiedzieliśmy wszyscy, że kroczyć do zwycięstwa w słusznej sprawie można tylko z Bogiem.1062

Tak, jak przez wieki szedł Naród do zwycięstwa z modlitwą i pieśniami religijnymi na ustach. Źródłem tej godności naucza Jan Paweł II w Encyklice Redemptor hominis jest nasz osobisty stosunek do Osoby Jezusa Chrystusa, ponieważ On, Syn Boży, przez wcielenie swoje

1057 Tamże.

1058 Por. KDK, n. 12.

1059 Wolność prawdziwa zaś to szczególny znak obrazu Bożego w człowieku. Bóg bowiem zechciał człowieka pozostawić w ręku rady jego, żeby Stworzyciela swego szukał z własnej ochoty i Jego się trzymając, dobrowolnie dochodził do pełnej i błogosławionej doskonałości. Tak więc godność człowieka wymaga, aby działał ze świadomego i wolnego wyboru, to znaczy osobowo, od wewnątrz poruszony i naprowadzony, a nie pod wpływem ślepego popędu wewnętrznego lub też zgoła przymusu zewnętrznego. [KDK, n. 17]

1060 Tamże, n. 13. 1061 Tamże.

zjednoczył się jakoś z każdym człowiekiem.1063 Człowiek powołany do życia z miłości, nie może żyć bez miłości. W sposób bardzo przekonywujący wyraził to Ojciec Święty: Człowiek nie może żyć bez miłości. Człowiek pozostaje dla siebie istotą niezrozumiałą, jego życie jest pozbawione sensu, jeśli nie objawi mu się Miłość, jeśli nie spotka się z Miłością, jeśli jej nie dotknie i nie uczyni w jakiś sposób swoją, jeśli nie znajdzie w niej żywego uczestnictwa. I dlatego właśnie Chrystus -Odkupiciel, „objawia w pełni człowieka samemu człowiekowi”. To jest ów — jeśli tak wolno się wyrazić — ludzki wymiar Tajemnicy Odkupienia. Człowiek odnajduje w nim swoją właściwą wielkość, godność i wartość swego człowieczeństwa. Człowiek zostaje w Tajemnicy Odkupienia na nowo potwierdzony, niejako wypowiedziany na nowo. Stworzony na nowo!1064

Ojciec Święty Jan Paweł II owo głębokie zdumienie wobec wartości i godności człowieka nazywa Ewangelią, czyli Dobrą Nowiną. Tym, jak podkreśla jest również chrześcijaństwo. Stanowi o posłannictwie Kościoła w świecie - również, a może nawet szczególnie - „w świecie współczesnym”.1065 Podstawowym zadaniem Kościoła naucza Jan Paweł II we wszystkich epokach, a nade wszystko w obecnej jest to, aby skierowywał wzrok człowieka, aby skierowywał świadomość i doświadczenie całej ludzkości w stronę tajemnicy Chrystusa, aby pomagał wszystkim ludziom obcować z głębią Odkupienia, która jest w Jezusie Chrystusie. Przez to samo dotykamy równocześnie największej głębi człowieka: ludzkich serc, ludzkich sumień, ludzkich spraw.1066

W warunkach polskiej rzeczywistości zadanie to realizował prezbiter Jerzy Popiełuszko, posługując w poszczególnych parafiach archidiecezji warszawskiej, a w sposób wręcz heroiczny w ostatnich latach swojego życia

Analizując homilie wygłoszone na kolejnych Mszach świętych za Ojczyznę, można powiedzieć, iż stanowią one wymowny przykład odniesienia wszystkich spraw do Jezusa Chrystusa. Podczas pierwszej Eucharystii w intencji Ojczyzny i tych którzy za nią cierpią, sprawowanej po wprowadzeniu stanu wojennego, ksiądz Jerzy nie wygłosił kazania, lecz wskazał na serce i sumienie każdej osoby przybyłej na Mszę świętą. Dłuższa chwila osobistej refleksji, zgromadzonych wiernych poprzedzona została słowami celebransa: Ponieważ przez wprowadzenie

1063 Por. RH, n. 13. Por. także Ks. J. Majka, Etyka społeczna i polityczna..., dz. cyt., s. 21. Kościół naucza Jan Paweł II