• Nie Znaleziono Wyników

ROZDZIAŁ I. ESTETYCZNA GENEZA DZIEŁA

II.3. Estetyczne komponenty tekstu (dotychczasowe ustalenia)

III.2.1. Fantastyka baśniowa i demonologiczna

III.2.1.4. Dychotomiczna struktura świata

Romantyczna koncepcja bytu i natury zakłada dwoistość i ruch, co konsekwentnie jest realizowane przez Słowackiego w Balladynie. Poeta prezentuje rozdwojenie świata, pęknięcie bytu na każdym poziomie: i na płaszczyźnie struktur podmiotowych, i w pięciu aktach dramatu, odsłaniając w ten sposób stwórczą i twórczą moc podmiotową, potencjał artysty, który mocą swojej wyobraźni, zdolnością do fantazjowania próbuje zgłębić istotę rzeczy. Już w liście dedykacyjnym autor dramatu nadgoplańskiego konfrontuje dwa świa-ty: realistyczny z fantastycznym, wskazując na istnienie przeciwieństw układających się za sprawą pióra poety w harmonijną całość. Już na tym etapie Słowacki mówi, że jego tekst jest zaproszeniem do intelektualnej odysei epistemologicznej i światopoglądowej. Zesta-wiając ze sobą autobiograficzne fakty (podróż na Wschód, przyjaźń z Zygmuntem Krasiń-skim, krzemieniecki zamek), różne porządki estetyczne (dantejski, dość ciężki styl Irydio-na – „ariostyczny”, wirtuozerski styl Balladyny) z fantazyjną grą czasów, historii („z Pol-ski dawnej tworzę fantastyczną legendę” – B, s. 5) oraz fantastycznymi postaciami, Sło-wacki inicjuje proces „romantyzacji”, czyli poetyzowania, jakościowego potęgowania

166

świata161

. Autor Horsztyńskiego wie, że „poeta jako rzeczywisty mikrokosmos przeciw-działając okaleczeniu formą i konwencją, musi wyobrażać sobie wszystkie możliwe my-śli”162, musi mieszać wszystkie wymiary ludzkiej egzystencji. Taka wielopoziomowa dez-orientacja ma obligować wyrobionego czytelnika do szukania jakiegoś sensu ukrytego pod powłoką zdarzeń, grą przypadku, pozornym chaosem163

.

Według Schlegla, sztuka romantyczna lubuje się w nierozerwalnych związkach, sta-pia ze sobą przeciwieństwa: naturę i sztukę, poezję i prozę, powagę i żart, wspomnienie i przeczucie, sferę duchową i zmysłową, rzeczy doczesne i Boskie, życie i śmierć, tworząc mozaikę estetyczno-światopoglądową. Ten sposób tworzenia oparty na dialektyce antytez i formie paradoksów odsyła – oczywiście – do zjawiska ironii romantycznej. Szczególną rolę w artystycznym projektowaniu literackich światów, zgodnie ze Schleglowską zasadą podwójnego oznaczania uniwersum, odgrywa dramat pozwalający przenieść myśli autora na plany tworzonego dzieła164

. I tak się dzieje w Balladynie, w której dychotomia zasuge-rowana w apologu (świat rzeczywisty związany z biografią Słowackiego – świat fanta-styczny pod batutą Goplany, „czarna chmura” – „różnobarwne obłoki”), stanowi jedynie preludium do ukazania płaszczyzny przeciwieństw funkcjonujących w utworze.

W pięciu aktach tragedii Słowacki obrazuje proces równouprawnienia fantastyki, imaginacji, fantazji i świata rzeczywistego, empirycznego. Uniwersum Balladyny i króle-stwo Goplany nie tylko istnieją obok siebie, one się przenikają, uzupełniają, a punktem stycznym jest las położony nad Gopłem. Miejsce to stanowi swoisty próg, który – w sensie symbolicznym – przekracza i jeziorna nimfa, by zbliżyć się do Grabca, i – w znaczeniu dosłownym – tytułowa bohaterka, szukająca wsparcia u Pustelnika mieszkającego w leśnej chacie. To przestrzeń transgresji określająca człowieka, bowiem przyroda rozumiana jako „dusza świata” stanowi tło, na którym rozpatrywać należy ludzkie władze duchowe, ich bogactwo165. I tylko poezja, według Novalisa, potrafi dotrzeć do głębin człowieczeństwa, odsłonić tragiczność bytu czy tajemnice Absolutu166

.

161 Novalis, Uczniowie z Sais. Proza filozoficzna – studia – fragmenty, wybrał, przełożył wstępem i przypi-sami opatrzył J. Prokopiuk, Warszawa 1984, s. 25.

162 S. Borzym, Novalisa filozofia życia, „Sztuka i filozofia” 1988, z. 15, s. 42.

163 Fryderyk Schlegel wychodzi z założenia, że: „Chaosem jest tylko ten zamęt, z którego może wytrysnąć świat” – F. Schlegel, Idee, w: tegoż, Fragmenty, dz. cyt., s.71.

164 Zob. M. Maron, „Mazepa”– dramat Juliusza Słowackiego i tragedia filmowa Gustawa Holoubka. Ironia romantyczna w działaniu, „Annales Universitatis Mariae Curie- Skłodowska” 2015 vol. XIII, 1, s. 84.

165 Novalis uważa, że duch i natura przeglądają się w sobie. „Życie przejawia się jako duch i jako natura, ustanawia między nimi ciągłość, która jest zarazem ciągłością między światem widzialnym i niewidzialnym” – S. Borzym, dz. cyt., s. 36.

166

167

Aby wydobyć na powierzchnię życia drogocenne kruszce ludzkiej duszy, naszkico-wać jej strukturę pełną paradoksów, rozpiętą między nicościami167, Słowacki tworzy nad-goplańską przestrzeń z królową w roli głównej. Ów fantastyczny świat jest ilustracją drogi, jaką powinien przebyć każdy człowiek łączący w sobie świat widzialny i niewidzialny168

. Jednym z symboli świata namacalnego, tego rzeczywistego jest jeziorna tafla, w której wprawdzie można się przejrzeć, ale niewiele zobaczyć, same zarysy, niewyraźne kontury. Można też przebić się przez powierzchnię i zajrzeć do wodnej otchłani, ujrzeć w niej Go-planę, czyli podjąć się trudu samopoznania, samokontemplacji. Inaczej: zamienić zrutyni-zowane życie w prawdziwą, twórczą egzystencję, „romantyzować” je, czyli kształtować mocą własnej woli.

„Antropologia romantyczna zakłada, że człowiek nie jest jednorodny, lecz poskłada-ny z różposkłada-nych części”169

– tak jak Goplana, choć nie tylko ona170. Wodna nimfa całą sobą „grająca przeciwieństwami” (delikatna, eteryczna – zakochana w rumianym pijaku, nad-przyrodzona moc – ludzki błąd, miłość – zemsta) obrazuje dynamiczną wizję świata, który „może być uchwycony jedynie w procesie stawania się”171

. I dlatego ostatnie spojrzenie na królową fali wymaga skierowania oczu ku górze, wszak królowa Gopła, pomimo ponie-sionej klęski, odrzuca stagnację. Jej fantastyczny lot symbolizuje prymat literatury nad życiem, służy kreacji romantycznego mitu artysty, który uwiecznia sztukę172

.

Figura świata podwójnie oznaczonego, zgodnie z kompozycyjną logiką całości, do-tyczy też Epilogu. Spotykają się w nim dwie rzeczywistości: ta reprezentowana przez Wa-wela, bohatera zarówno podmiotowych struktur (w apologu wzmiankowany jako historyk-kronikarz-widmo), jak i tragedii (pojawia się w scenie czwartej aktu V jako dziejopis po-twierdzający swoim autorytetem dokonujący się cud lotu Goplany „na szmatach niebie-skiego płótna” (B, s. 210) oraz metateatralna z udziałem Publiczności – świadka wydarzeń.

167 Człowiek – w wersji plotyńskiej – jest bytem rozpiętym między dwiema nicościami: Boga-Otchłani, Peł-ni-Nicości oraz świata, czyli materii-nicości.

168 Według Novalisa, człowiek powinien wykraczać poza swoją cielesność, winien spoglądać ku wewnętrz-nemu światu jaźni celem samopoznania, które zagwarantuje mu wewnętrzną wolność.

169

F. Schlegel, Fragmenty, przeł., oprac. i wstępem opatrzył M.P. Markowski, Kraków 2009, s. XXV. Sło-wacki natomiast w liście do Krasińskiego z lipca 1843 roku pisze: w Balladynie „jest dziesięć tysięcy celów i tyleż prawie narzędzi… gdzie wszystko odbywa się i przez kolosalne figury, i przez wymoczki w kropelce wody zamknięte”. Poeta zwraca uwagę na możliwości interpretacyjne, które otwierają się przed czytelnika-mi.

170

W zasadzie i Kirkor, i Balladyna, i Pustelnik to postacie poskładane z różnych części. Każdemu z nich można przypisać partycypowanie w sferze dobra i zła, sacrum i profanum, szlachetne, wzniosłe intencje i te przyziemne, a nawet nikczemne.

171 J. Ławski, Ironia i mistyka, s. 60.

172

168

Obie płaszczyzny łączy motyw człowieka-marionetki173. Jej przykładem jest Wawel – „hi-storyk” niezdolny do kształtowania własnej osobowości, niezdolny do indywidualnego spojrzenia na świat. Zdolny natomiast do odgrywania roli według określonego scenariusza. A scenariusz ów ma przypieczętować mitologię mądrego i sprawiedliwego władcy pol-skiego. Publiczność jednak obnaża kłamstwa kronikarza oraz jego serwilistyczną postawę wobec „autora niniejszej sztuki” (B, s. 231).

Epilog, ujawniając konwencję „teatru w teatrze”, odsłania też smutną prawdę o świe-cie i człowieku. Okazuje się, że teatralność, czyli sztuczność, poza to jedna z form istnie-nia.