• Nie Znaleziono Wyników

Założone elementy katolickiego modelu wychowania dzieci

2.2. Formacja intelektualna

Formacja intelektualna, podobnie jak analizowane wcześniej moralna i liturgiczna, jest częścią składową katolickiego modelu wychowania dzieci. Bez niej nie można mówić o komplementarnym wychowaniu chrześcijańskim człowieka. W literaturze, dotyczącej wychowania, spotykamy różne terminy na określenie tej sfery rozwoju człowieka: „wychowanie intelektualne”, „wychowanie umysłowe” „formacja intelektualna”, „formacja doktrynalna”, „wychowanie religijne” czy „wychowanie mądrościowe” przy czym wielokrotnie są one

stosowane zamiennie74. W Leksykonie PWN znajdujemy określenie wychowania umysłowego

72 Szczególny profil nauczyciela – wychowawcy, oparty na siedmiu zasadach, jakimi się powinien kierować, podaje za Homplewiczem: prawda, dobro dziecka, przykład, projekcja pedagogiczna, więzi emocjinalne z wychowankiem, poszanowanie osobowości wychowanka, profesjonalizm w wychowaniu. Por. M. Cogiel. Korelacja nauczania

religii z systemem wychowania szkolnego. W: Rodzina – Szkoła – Kościół. Korelacja i dialog. Warszawa 2003

s. 123.

73 Por. M. Opiela. Tożsamość przedszkola katolickiego s. 85.

74 Teoria kształcenia, początków wychowania intelektualnego, doszukuje się w filozofii starożytnej. Celem takiego wychowania było poszukiwanie, przekazywanie mądrości i wiedzy, odkrywanie i podążanie drogą prawdy, dobra, piękna pod czujnym okiem mistrza. Mądrość i rozum w średniowieczu były atrybutem Boga i władców, zaś w odrodzeniu „wiedza ludzka, w tym jej rdzeń w postaci nauki, została podzielona na setki, a nawet tysiące dyscyplin badawczych niemożliwych do objęcia […] nawet największym umysłem”. W czasach nowożytnych wiedza nabrała charkteru praktycznego. Celem nauki stała się użyteczność, wyrażajca się m. in. w panowaniu nad przyrodą. Poszukiwanie wiedzy bezwzględnie pewnej i prawdziwej stało się celem racjonalizmu intelektualnego, do

79

jako działalności wychowawczej, mającej na celu „wyposażenie wychowanków w określone wiadomości, umiejętności i nawyki oraz rozwijanie w nich zdolności poznawczych,

zainteresowań intelektualnych i tendencji do samokształcenia”75. K. Sośnicki rozumie ten termin

„jako zbiór posiadanej wiedzy, umiejętności, sprawności i nawyków myślenia, idących w parze

z pewnymi procesami i właściwościami intelektualnymi76 Inaczej postrzega to W. Okoń, dla

którego „wychowanie umysłowe” jest kształtowaniem pozytywnej motywacji i postaw wobec nauki jako wytworu umysłu ludzkiego, wobec pracy umysłowej i zaszczepienie wychowankom

potrzeby rozwijania własnego umysłu77. H. Muszyński w Zarysie teorii wychowania zwraca

uwagę na uwarunkowania i dyspozycję woli i uczuć w tym procesie. Jego zdaniem wychowanie intelektualne jest kształtowaniem i rozwijaniem w osobowości wychowanka dyspozycji uczuciowych i wolicjonalnych, które pobudzają do intelektualnego rozwoju i wykształcenia się

naukowego światopoglądu78. Ciekawe podejście zaprezentował S. Palka, traktując wychowanie

intelektualne jako działania, służące kształtowaniu i rozwijaniu w osobowości wychowanka zdolności poznawczych, zainteresowań, postaw poznawczych, związanych z chęcią odkrywania wiedzy, motywacją do poznawania, poszukiwania prawdy, a także krytycyzmem. Ma to – jego zdaniem – większe znaczenie dla formowania intelektualnego uczniów niż nauczanie. Choć, jak zaznacza, nauczanie jako ważny element kształcenia jest podstawą dla wychowania

intelektualnego79. Przedstawione ujęcia wychowania intelektualnego, skłaniają do podkreślenia,

że zwraca się w nim szczególną uwagę na dociekliwość poznawczą wychowanka, czyli poszukiwanie prawdy, ale nie bezrefleksyjne tylko połączone z krytycyzmem wobec pozyskiwanej wiedzy i zjawisk. Ważnym elementem tego wychowania jest wzbudzenie pasji poznawczych oraz przygotowanie wychowanków do podejmowania systematycznych

wykształcenia którego przyczynił się Kartezjusz. Do tej pory wychowanie i nauczanie było traktowane rozłącznie. Pierwszym, który połączył obie czynności, był XIX-to wieczny pedagog J. F. Herbart, używając terminu „nauczanie wychowujące”. Podkreslił w ten sposób fakt, ze wychowania nie da się oddzielić od nauczania ponieważ rozum rozwija się z wolą i charakterem. Przełom XIX i XX wieku to dyskusja na różnymi modelami wychowania i kształcenia dzieci oraz reorganizacja szkolnictwa.Powstała wtedy koncepcja szkoły aktywnej J. Deweya, w której celom wychowania, podporządkowane było kształcenie szkolne. Wychowanie dbało o naturalne predyspozycje psychiczne i przygotowywało do życia w społeczeństwie, zaś kształcenie dostarczało podstawowaych wiadomości i rozwijało umiejetnoći i sprawności, zwłaszcza techniczne. Nowe trendy w pedagogice, proponujące wszechstronny rozwój osobowości wychowanka, przyczyniły się do zrozumienia współzależności pomiędzy wychowaniem i ksztłaceniem. Por. M. Myszkowska-Litwa. Wychowanie intelektualne w teorii dydaktycznej i praktyce edukacyjnej. Kraków 2007 s. 37-42.

75 b.a. Wychowanie umysłowe. W: Leksykon PWN. Red. A. Karwowski. Warszawa 1972 s. 1303.

76 Por. K. Sośnicki. Dydaktyka ogólna. Wrocław 1964 s. 34.

77 Por. W. Okoń. Nowy słownik pedagogiczny. Warszawa 1996 s. 323.

78 Por. H. Muszyński. Zarys teorii wychowania. Warszawa 1977 s. 211.

79 Por. S. Palka. Wychowanie w procesie kształcenia. W: Wychowanie i kształcenie w reformowanej szkole. Red. T. Koszczyc. M. Lewandowski, W. Starościak. Wrocław 2004. Stanisław Palka dostrzega potrzebę włączenia wychowania intelektualnego w tok kształcenia szkolnego, ponieważ rozwijanie zdolności, zainteresowań i pasji poznawczych uczniów ma większe znaczenie dla formowania intelektualnego uczniów niż nauczanie. Autor ten pojęciem „kształcenie” obejmuje nauczanie i wychowanie intelektualne.

80

i dłuższych wysiłków intelektualnych80. Ten rodzaj wychowania odnajdujemy, choć nie wprost,

w dokumentach, stanowiących fundament funkcjonowania placówek oświatowych81.

W podstawie programowej kształcenia ogólnego82 dla szkół podstawowych, gimnazjów i szkół

ponadgimnazjalnych wydawanej przez MEN, jest zapis o szkole jako miejscu wszechstronnego rozwoju ucznia poprzez nauczanie, kształcenie umiejętności i wychowanie. Te trzy oddziaływania wzajemnie się uzupełniają i są równoważne. Już w części ogólnej mówi się o celu nauki, którym jest kształcenie umiejętności tj. rozwijanie sprawności umysłowych, tworzenie potrzebnych doświadczeń i nawyków, odkrywanie indywidualnych zainteresowań i pasji. Szkoła ma być środowiskiem, w którym uczniowie, pod kierunkiem nauczyciela, rozwijać będą dociekliwość poznawczą, ukierunkowaną na poszukiwanie i dążenie „na drodze rzetelnej pracy do osiągnięcia wielkich, życiowych celów i wartości ważnych dla odnalezienia własnego

miejsca w świecie”83.

W nauczaniu Kościoła wychowanie intelektualne jest obecne wszędzie tam, gdzie mowa jest o całościowym, integralnym wychowaniu człowieka oraz o komplementarnej formacji chrześcijańskiej. Już papież Leon XIII w 1878 roku pouczał, że każdy katolik ma obowiązek

kształcić swoje dziecko w nadprzyrodzonych prawdach wiary84. Celem takiego nauczania było

tylko poznać przykazania, zrozumieć i zachowywać. Jego następca, Pius X, nauczanie katechizmu, prawd wiary i zasad moralnych powierzył bardziej duchowieństwu i osobom uczącym religii w szkołach za pozwoleniem Kościoła. Rodzice zaś mieli ułatwić naukę religii

swoim dzieciom85. Linię tę kontynuował Benedykt XV, ale dopiero Pius XI we wspomnianej już

encyklice Divini illius Magistri, dowartościował i podkreślił rolę rodziny chrześcijańskiej

w religijno-moralnym wychowaniu dziecka, działającej z mandatu Kościoła86. Celem ma być

wychowanie dobrego chrześcijanina w duchu Kościoła Katolickiego, dążącego do osiągnięcia

80 Por. M. Myszkowska-Litwa. Wychowanie intelektualne s. 55.

81 Funkcjowanie szkół oparte jest na podstawowych dokumentach: Ustawy o systemie oświaty (Dz.U. 1991 nr 95 poz. 425), Prawo Oświatowe (Dz. U. z 2018 r. poz. 996, 1000, 1290, 1669 i 2245 oraz z 2019 r. poz. 534, 730 i 761), Karta Nauczyciela (Dz. U. z 2018 r. poz. 967 i 2245 oraz z 2019 r. poz. 730) i liczne rozporządzenia wydawane na bieżąco przez Ministerstwo Edukacji Narodowej.

82 Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 14 lutego 2017 r. w sprawie podstawy programowej wychowania przedszkolnego oraz podstawy programowej kształcenia ogólnego dla szkoły podstawowej, w tym dla uczniów z niepełnosprawnością intelektualną w stopniu umiarkowanym lub znacznym, kształcenia ogólnego dla branżowej szkoły I stopnia, kształcenia ogólnego dla szkoły specjalnej przysposabiającej do pracy oraz kształcenia ogólnego dla szkoły policealnej. Dz. U. z 2017 r. Dz.U. 2017 poz. 356. Załącznik nr 2.

83 Szkoła ma stworzyć uczniom możliwość doskonalenia się. Por. K. Kotarski. System edukacji narodowej w Polsce. Toruń 1999 s. 112.

84 Leon XIII. List apostolski In mezzo 26.06.1878 nr 67. Katechizm ówcześnie obowiązujący Józefa Deharbe’a z 1847 zawierał przykazania Boże i kościelne, katalog grzechów i wykaz cnót, naukę o sakramentach, czyli środki zdobywania łaski potrzebnej do zachowania przykazań. Por. J. Charytański. W kręgu zadań i treści katechezy s. 165-166.

85 Takie stanowisko, można tłumaczyć lękiem papieża przed wszechobecnym modernizmem. Por. S. Dziekoński.

Formacja chrześcijanska dziecka w rodzinie w nauczaniu Kościoła s. 337-339. Zob. Także Z. Zieliński. Papiestwo i papieże dwóch ostatnich wieków cz. II s. 19.

86 Por. J. Wilk. Rodzina jako podstawowe środowisko wychowawcze w świetle doktryny Kościoła katolickiego. W: Pedagogika katolicka. Zagadnienia wybrane. Red. A. Rynio. Stalowa Wola 1999s. 290 s. 283-298.

81

zbawienia. Aby ten cel mógł być zrealizowany, konieczne jest przygotowanie rodziców do wypełniania zadań, związanych z religijną formacja dziecka, zastosowanie odpowiednich metod

w kształceniu katechetycznym i łaska Boża87. Wyraźny akcent na rodzinę położył papież Pius

XII, dla której formowanie dzieci w wierze, bojaźni i miłości Boga oraz przybliżanie nauki

Chrystusa i Kościoła jest obowiązkiem. Jako wzór postawił papież rodzinę ks. Jana Bosko88

uważając, że dobry przykład jest najlepszą i najbardziej skuteczną metodą formacji religijno-moralnej dziecka. Dostrzegając rozdźwięk pomiędzy wiarą religijną a postępowaniem chrześcijan, Jan XXIII proponował pełne i jednolite kształcenie młodzieży tak, by rozwój religijny i kształtowanie charakteru odbywało się równomiernie ze wzrostem wiedzy

naukowej89. Ciekawym jest, że w nauczaniu mówi się tylko o wychowaniu religijnym lub

moralno – religijnym, a nie o formacji czy wychowaniu intelektualnym. Można się go doszukać wszędzie tam, gdzie papieże podnoszą sprawę nauczania prawd wiary, czy mówią o wiedzy religijnej. Wprost na potrzebę formacji intelektualnej wskazuje papież Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej Pastores dabo vobis. Dokonując oceny współczesnej rzeczywistości, wskazał on zarazem na działania, które musi podjąć Kościół. „Obecna sytuacja, ukształtowana w wielkiej mierze przez obojętność religijną i powszechną niewiarę w realną zdolność rozumu do poznania obiektywnej i uniwersalnej prawdy, a także przez nieznane dotąd problemy i pytania, związane z odkryciami naukowymi i technicznymi, zdecydowanie domaga się wysokiego poziomu formacji intelektualnej” (PDV 51). Choć słowa te skierowane były do przyszłych kapłanów w kontekście formacji kapłańskiej to odczytywać je trzeba jako wezwanie i zadanie dla wszystkich chrześcijan. Komplementarność formacji chrześcijańskiej zakłada rozwój intelektu jako niezbędny jej element. Ważnym przymiotem osobowości chrześcijanina jest poziom wykształcenia religijnego. Poznanie Boga jako Stwórcy i Zbawiciela (por. KDK 15), Kościoła jako przedłużenia Jego sakramentalnej obecności świata, będącego dziełem Bożych planów jest zdobywaniem teoretycznych i praktycznych podstaw dla swojego życia wewnętrznego (por. KPK 248-254, PDV 53). Kształtowanie umysłów to główny wymiar formacji intelektualnej, który tak jak poprzednie, dokonuje się przede wszystkim w rodzinie oraz w środowiskach wspomagających. Aby dokonać refleksji w tym zakresie, należy choćby zarysować fazy rozwoju psychicznego człowieka dla lepszego zrozumienia przedmiotu niniejszego i następnego podrozdziału.

87 Por. S. Dziekoński. Formacja chrześcijanska dziecka w rodzinie w nauczaniu Kościoła s. 356.

88 Tamże s. 359.

82

Rozwój intelektualny dziecka związany jest z rozwojem układu nerwowego.

W psychologii rozwojowej90 człowieka, czas prenatalny oraz od narodzin do 3 roku uważa się za

najintensywniejszy nazywając go psychoruchowym. W początkowej fazie powstaje i rozwija się układ nerwowy. Obserwujemy wtedy zaczątki życia psychicznego, przejawiającego się w zapamiętywaniu i habituacji. Od wczesnego dzieciństwa rozwija się pamięć, uwaga, postrzeganie i myślenie. Okres niemowlęcy to rozwój dziecka na płaszczyźnie fizycznej, emocjonalnej, społecznej i poznawczej. Koniec pierwszego roku to nie tylko pierwsze kroki, ale rozumienie mowy i początki posługiwania się nią w komunikacji z innymi. Umiejętność odczytywania sygnałów dziecka, pozwala uniknąć stresujących sytuacji i zaspokoić potrzeby niemowlaka m. in. miłości i bezpieczeństwa. W tym okresie widać silne przywiązanie dziecka do matki co ma wpływ „dla rozwoju emocjonalnego, społecznego i poznawczego tj. dla całości

rozwoju dziecka”91. W okresie poniemowlęcym dziecko zaczyna odkrywać świat i staje się

bardziej samodzielne. Wypowiadane pojedyncze słowa łączone są później w zdania. Jest to też czas buntu i złości wobec wymagań rodziców, a zarazem demonstrowanie własnej woli, upór i chęć decydowania. Ważnym okresem zarówno dla rodziców, jak i dziecka, jest wczesne dzieciństwo. W dużym stopniu od prawidłowego przeżycia tej fazy rozwoju zależy w przyszłości samodzielność, odpowiedzialność, empatia i miłość dorastającego człowieka. Wiek przedszkolny ma przygotować dziecko do wieloletniego funkcjonowania w rzeczywistości szkolnej. Rozwój umysłowy w tym okresie zapewnia zdobywanie wiedzy przez zmysłowe postrzeganie, praktyczne działanie, a także osobiste doświadczenie w kontaktach z ludźmi, przedmiotami i otaczającym światem przyrody. Bujna i żywa wyobraźnia dziecka ma charakter odtwórczy z cechami twórczymi. Zapamiętuje bez większego wysiłku lepiej obrazy niż słowa. Jego myślenie ma charakter subiektywny, impulsywny, w dużej mierze zależny od przeżyć emocjonalnych. Obok rozwoju fizyczno-umysłowego, dokonuje się też rozwój społeczno-moralny. Od pobudliwości uczuciowej przez uczucia wyższe (społeczno-moralne, estetyczne, poznawcze) do pojawienia się woli, jeszcze chwiejnej i zmiennej pod wpływem uczuć. W starszym wieku przedszkolnym postępowanie dzieci jest uzależnione od wielu czynników,

raczej o charakterze egoistycznym92. Celem działań podejmowanych w tym czasie jest nauczenie

dziecka kontroli nad własnymi emocjami, obowiązku, odpowiedzialności. Możliwość poznawania otoczenia, świata i nawiązywania nowych kontaktów z rówieśnikami jest naturalnym etapem rozwoju integralnego dziecka. Doskonale to widać właśnie w przedszkolu,

90 Por. M. Przetacznik-Gierowska. M. Tyszkowa. Psychologia rozwoju człowieka. Zagadnienia ogólne. T. 1. Warszawa 2000 s. 213.

91 E. Świdrak. Psychologiczne aspekty rozwoju i wychowania integralnego s. 53.

92 Motywy zewnętrzne pochadzące od innych osób: kary i nagrody, pochwały, nagany, zakazy, nakazy. Motywy wewnętrzne: więź emocjonalna, doznawamie miłości i bezpieczeństwa, ruchu, potrzeba poznania, współzawodnictwo. Por. A. Błaszczyk. L. Gawrecki. Katecheza w przedszkolu. Kraków 1996 s. 14-17.

83

gdzie rozwój intelektualny jest połączony z zabawą. Uczymy się bawiąc i bawimy się ucząc – to

główna zasada przyświecająca edukacji przedszkolnej93. W zabawie dziecko wyraża siebie,

swoje zainteresowania, usposobienie i skłonności. W okresie tym szczególnie pożądane są zabawy ruchowe na świeżym powietrzu, które wpływają na koncentrację dziecka i motywację do nauki. Dydaktyka w tej fazie rozwoju opiera się na obrazie, dźwięku i ruchu.

Intensywność rozwoju poznawczego dziecka na etapie szkolnym dostrzec można w umiejętności „skupienia uwagi w sposób dowolny i celowy, stosowania strategii

zapamiętywania czy dokonywania operacji na konkretach”94. Spontaniczność ustępuje miejsca

refleksyjności, a pracowitość i sumienność wzmacnia poczucie kompetencji. Etap edukacyjny jest okresem uniezależniania się od rodziców na rzecz nauczycieli i rówieśników. Tendencje te pogłębiają się wraz z wchodzeniem w wiek dorastania. Rozwój myślenia abstrakcyjnego i krytycznego powoduje negację świata, kontestacje życia dorosłych. Pobudzona wyobraźnia jest inspiracja do różnej twórczości, a rozwój seksualny, wyrażający się między innymi zainteresowaniem płcią przeciwną, przeradza się w młodzieńczą miłość. Zwykło się mówić i pisać, że okres dojrzewania dzieci jest trudnym czasem dla rodziców, ale i wychowawców. Jednak należy pamiętać, że człowiek jako Boże stworzenie jest Mu podobny, ale i niedoskonały. Zatem posiada mocne i słabe strony, dobro i skłonność do zła. Tak ujmując młodego człowieka, rolą rodziców i wychowawców jest wydobycie i wzmacnianie potencjału dobra i potraktowanie trudności jako wyzwania, którego celem jest integralne wychowanie, czyli doprowadzenie

dziecka do osiągniecia dojrzałej osobowości w miłości i trosce95.

Formacja intelektualna, w katolickim modelu wychowania dzieci, wynika z nieustannej potrzeby rozumu, który skłania człowieka do zdobywania mądrości, będącej drogą do poznania Boga, a przez to przylgnięcia do Niego (por. KDK 15). Motywów, dla których należy podjąć formację intelektualną, jest kilka. Pierwszym i podstawowym jest chrześcijańska tożsamość

wierzących96. Wynika ona z faktu, że każdy chrześcijanin, włączony przez chrzest w misję

kapłańską, prorocką i królewską urzędu Chrystusa (por. KKK 78), ma być świadomy kim jest i jakie ma miejsce w społeczeństwie i we wspólnocie Ludu Bożego. Motywem nie mniej ważnym jest powołanie do świętości (por. NMI 31), czyli rozważanie i refleksja nad Bożymi

93 Por. M. J. D. Lipieta. Personalistyczna pedagogia w myśli ks. Zygmunta Gorazdowskiego – założyciela

Zgromadzenia Sióstr św. Józefa. W: Wychowanie integralne w edukacji katolickiej. Red. M. L. Opiela. E. Świdrak.

M. Łobacz. Lublin 2014 s. 233.

94 E. Świdrak. Psychologiczne aspekty rozwoju i wychowania integralnego. W: Tamże s. 45.

95 Miłość bezwarunkowa, czuła, troskliwa i wspierająca daje poczucie bezpieczeństwa. Nie oznacza to, że obdarowując miłością bezwarunkową rodzice stają się ulegli i przyzwalający wobec dziecka. Ustalenie granic, połączone z argumentami i konsekwentne ich przestrzeganie, jest naturalnym etapem w wychowaniu. Jednakże miłość rodziców jest bez względu na wszystko. Uzależnianie jej od warunków rodzi przymus ciągłego udawadniania przez dziecko, że na tę miłość zasługuje. Por. S. Cz. Michałowski. Usprawnienie komunikacji

w rodzinie przejawem troski o dzieci i młodzież w założeniach pedagogiki personalistycznej. W: W trosce o młodzież. Edukacja. Praca. Obywatelstwo. Red. J. Niewęgłowski. Warszawa 2004 s. 310.

84

tajemnicami, aby żyć nimi w codziennym życiu. Powołanie to jest wezwaniem do głębszego poznania Boga, a zdobyta wiedza pozwoli na głębsze przeżywanie liturgii w wymiarze indywidulanym i wspólnotowym oraz praktykowanie wzajemnej miłości. Pojęcie świętości i powołania do niej, zostało szerzej omówione w formacji moralnej.

Motywem kolejnym, ku pogłębieniu formacji intelektualnej, jest potrzeba zdobywania wiedzy religijnej na odpowiednim poziomie. Jest to warunek konieczny do pogłębiania wiary (por. ChL 60). Nauczycielski Urząd Kościoła wskazuje treści, stanowiące przedmiot formacji intelektualnej katolików. Są nimi doktryna katolicka zgłębiana systematycznie, prawdy wiary, zasady moralności, a także zagadnienia z zakresu teologii (nauki biblijne i historyczne) i filozofii (por. DA 29). Formacja ma poruszać także aktualne problemy i zagrożenia człowieka i świata. Treści te muszą być przekazywane z uwzględnieniem faz rozwojowych człowieka oraz warunków życia i zdolności (por. Tamże). W fazie początkowej życia dziecka, rodzice są pierwszymi nauczycielami i wprowadzają w świat modlitwy, znaków. Możemy mówić

o rodzinie jako pierwszym miejscu katechezy97. Rolą katechezy jest prowadzenie do dojrzałości

w wierze, wyrażającej się osobową odpowiedzią człowieka na objawienie Boże w Chrystusie (por. CT 20). Taka katecheza musi być prowadzona w duchu wzajemnego zaufania i dialogu z dziećmi w oparciu o współpracę rodziców i wychowawców współodpowiedzialnych za

formację98. Rodzina, jako ośrodek miłości i bezpieczeństwa, od najmłodszych lat dziecka99, uczy

pierwszych umiejętności, samodzielności, otwiera na świat i uczy kochać. Jest miejscem wzrastania i rozwoju przez doświadczenie i przykład kochających rodziców. W końcu w niej dokonuje się „otwieranie serc dziecięcych na rzeczywistość transcendentną – poznanie Boga

i wspieranie w powołaniu do świętości”100. Rodzice, stanowiący wyjątkowy autorytet dla

dziecka, uczą pierwszych zachowań religijnych, przekazują w proste i dostosowane do wieku prawdy wiary. Prawdy te winny przedstawiać Boga potężnego, dobrego i budzić wobec Niego ufność i miłość. W wieku wczesnego dzieciństwa, za pomocą opowiadań biblijnych, należy przybliżać dziecku prawdy o Bogu – Stworzycielu, o stworzeniu świata i człowieka, o raju jako miejscu szczęścia. Mówiąc o miłości Boga, nie należy unikać tematów o złu, wynikającym z braku posłuszeństwa wobec Boga oraz jego skutkach. Następnym krokiem, ułatwiającym poznanie Boga, może być przybliżenie dzięki Ewangeliom historii życia Jezusa tak, by dziecko odnalazło w Nim przyjaciela. Nauka modlitwy, związana jest z okresem mowy u dziecka.

97 Por.Karta Praw Rodziny. 22.10.1983.„L’Osservatore Romano” 4:1983 nr 10. art. 5.

98 Kongregacja do Spraw Wychowania Katolickiego. Wytyczne wychowawcze w odniesieniu do ludzkiej miłości. 1983. W: Rodzina Bogiem silna. Dokumenty Kościoła. Wrocław 1994 nr 49-51.

99 Jeszcze w wielu rodzinach panuje przekonanie, że wychowanie religijne polega jedynie na nauczeniu pacierza i mówieniu o Bogu około 3-4 roku życia dziecka. Por. H. Wistuba. Wychowanie religijne małego dziecka

w rodzinie. W: Wychowanie w rodzinie chrześcijańskiej. Red. F. Adamski. Kraków 1982 s. 201.

100 U. Dudziak. Rodzina pierwszym miejscem katechezy. W: Miejsce katechezy. Rodzina. Parafia. Szkoła. Red. S. Kulpaczyński. Lublin 2005 s. 20.

85

Krótkie proste słowa, zwroty liturgiczne w raz z wiekiem nabierają znaczenia. Stąd nie tylko dbałość o formę, ale o zrozumienie treści. Zrozumienie modlitwy prowadzi do przeżywania jej,

zaś przeżywanie, uzdalnia do nawiązania osobistego kontaktu z Bogiem101. Obok przekazu

wiedzy rodzice wpływają także na postawy dziecka. Jak podkreślają psychologowie, we wczesnej fazie rozwojowej, dziecko uczy się przez naśladownictwo, stąd wyniesione

doświadczenia rodzinne maja ogromny i trwały wpływ na przyszłą religijność dziecka102. Przez

obraz rodziców modelowany jest obraz Boga – Ojca a także jego cechy103. Miłość, której

doświadcza od rodziców, przebaczenie i dobroć są pomocne w zbudowaniu i zrozumieniu

obrazu Boga miłującego i miłosiernego104. Dlatego w procesie formacji intelektualnej, nie może

zabraknąć prawdy o Bogu jako osobie. Chcąc wejść z Nim w relację i innych podprowadzać do spotkania z Nim trzeba wiedzieć, że jest On „duchem obdarzonym inteligencją i wolną wolą i zdolnością kochania. Jego miłość wyraziła się w akcie stwórczym świata i człowieka.