• Nie Znaleziono Wyników

Założone elementy katolickiego modelu wychowania dzieci

2.5. Formacja społeczno-apostolska

Człowiek jako istota społeczna rozwija się i żyje w społeczeństwie. Stąd dopełnieniem katolickiego modelu wychowania jest formacja społeczno-apostolska. Każdy człowiek, aby uniknąć marginalizacji, musi integrować się ze społeczeństwem, niejako w nie wrastać. Proces

297 Por. H. Misztal. Doskonali w miłości s. 7.

298 Termin laik (inaczej świecki) przez wiele wieków miał pejoratywne zabarwienie, przeciwstawne do pojęć duchowieństwo, kler. Oznaczał coś zewnętrzenego w stosunku do Kościoła. Dziś laik oznacza „Lud Boży”, społeczność wiernych Kościoła. Tamże. s. 9.

299 Franciszek. Adhortacja apostolska o powołaniu do świętości w świecie współczesnym Gaudete et exsultate. 19.03.2018. Kraków 2018 nr 3-4.

300 Tamże.

128

ten jest procesem całożyciowym i wymaga czasu w zależności od okresu wzrastania. Dynamika jego widoczna jest w okresie dzieciństwa i młodości. Podobnie zmienia się postawa wobec

środowiska od uległej poprzez obronną do aktywnej302. J. Majka, definiując wychowanie

społeczne, używa formy opisowej, określając je jako działalność wychowawczą za pomocą zespołu środków wychowawczych w społeczeństwie i wychowanie (przekaz wartości, wzorów

zachowań, postaw) dla społeczeństwa303. M. Sztaba rozumie to wychowanie jako planowane

i celowe oddziaływanie na relacje człowiek – świat, realizowane przez wiele osób i instytucji, zorientowane na rozwój jednostki i stymulowanie ich do aktywnego życia w społeczeństwie,

w różnych jego aspektach304. W nauce socjalizacji przypisuje się różne miejsca. W wielu

dziedzinach pedagogiki wychowanie utożsamiane jest z socjalizacją rozumianą jako spontaniczny proces przystosowania społecznego (rozumienie wąskie) lub aktywne przyswajanie warunków środowiska a nie bierne przyjmowanie oczekiwań społecznych (rozumienie

szerokie)305. Socjalizacja w ujęciu A. Kamińskiego jest jednym z trzech elementów procesu

uspołeczniania człowieka, zaś M. Nowak traktuje wychowanie społeczne jako celową

i świadomą pomoc w socjalizacji306. W takim ujęciu wychowanie społeczne zwraca uwagę na

wartości, na których powinno bazować społeczeństwo, przygotowuje wychowanka do świadomego podjęcia i pełnienia ról społecznych, kształtuje świadomość moralną

wychowanka307. Można zatem powiedzieć za M. Nowakiem, że wychowanie społeczne pełni

rolę strażnika w procesie uspołeczniania człowieka w toku socjalizacji, by nie ograniczało się ono do zwykłej adaptacji, ale aby osoba przemieniając siebie, przemieniała również środowisko,

w którym funkcjonuje308.

Katolicki model wychowania zakłada rozwój samego siebie i oddziaływanie na otoczenie, które związane jest z posłannictwem katolików we wspólnocie Kościoła w świecie. Posłannictwo zaś musi być poprzedzone formacją, która określana jest biblijnym terminem apostolska. Aktywność ludzka w świecie, będąca jednym z celów wychowania społecznego,

wyrasta – zaznacza J. Nagórny – ze społeczności i do społeczności jest skierowana309.

Aktywność także buduje tę społeczność, w której człowiek ze swym zaangażowaniem w świat jest obecny przez całe swoje życie. Wskazania, dotyczące życia społecznego ludzi, odnajdujemy już na kartach Pisma Świętego. W Starym Testamencie są to ogólne zalecenia

302 Por. M. Sztaba. Wychowanie społeczne w świetle nauczania Jana Pawła II s. 360.

303 Por. J. Majka. Wychowanie chrześcijańskie – wychowaniem personalistycznym s. 47-48.

304 Por. M. Sztaba. Wychowanie społeczne w świetle nauczania Jana Pawła II s. 362-363.

305 Tamże. M. Sztaba podaje fazy socjalizacji: pierwotna – wprowadzenie dziecka w społeczeństwo przez rodzinę, wtórna – dokonuje się w rodzinie, w szkolnej grupie rówieśniczej, trzeciorzędowa w wieku dojrzałym.

306 Por. M. Nowak. Teorie i koncepcje wychowania s. 212-214.

307 Por. M. Sztaba. Wychowanie społeczne w świetle nauczania Jana Pawła II s. 364.

308 Por. M. Nowak. Podstawy pedagogiki otwartej s. 245-246.

129

moralne i wezwania do poszanowania władzy, miłości ojczyzny, szacunku dla biednych

i spieszenie im z pomocą (por. Kpł 25,23; Kpł 19,9n; Pwt 24,19n; Tb 4,17)310. Oprócz tych

zaleceń możemy odnaleźć ogólne zasady, stanowiące podstawę humanizmu biblijnego, a następnie chrześcijańskiego. Są to idee starotestamentalne, kształtujące postawę człowieka wobec świata. Jest to postawa aktywna z tendencjami do zapanowania nad światem, jego

przemiany i dostosowania, by nie rzec podporzadkowania celom człowieka311. W pismach

nowotestamentalnych znajdujemy wiele fragmentów, odnoszących się bezpośrednio do życia społecznego, gospodarczego i politycznego. Sam Jezus, jak świadczą ewangeliści Łukasz czy Jan (por. Łk.12,14; J 19,36), nie chciał zajmować się sprawami doczesnymi, a zwłaszcza gospodarczymi. Jednakże ścisły związek pomiędzy zbawieniem człowieka a jego życiem przymuszał Chrystusa do wypowiadania się na tematy społeczne i zajmowania konkretnego stanowiska (por. Mt 22,21). Czynił to, podkreślając prymat dóbr duchowych nad materialnymi. Wezwanie zapisane w Ewangelii Mateusza, aby starć się wpierw o królestwo Boże i Jego sprawiedliwość, jest tego dobitnym przykładem (por. Mt 6,33). Oczywiście nie należy tego rozumieć jako potępienie materialnej strony życia i potrzeb z nim związanych. Celem jednak Syna Bożego jest duchowa doskonałość człowieka i jego doskonalenie osobowe. W Ewangeliach widzimy także reformę życia rodzinnego, nadającej rodzinie nowy charakter. Uczy i nakazuje miłości czynnej w stosunku do bliźnich, stając się wzorem doskonałej społeczności chrześcijańskiej. Monogamia i nierozerwalność małżeństwa, które głosił Jezus, nadaje rodzinie wyższy, ludzki i doskonalszy charakter. Nauki Apostołów w wielu przypadkach odnoszą się do problematyki społecznej, przedstawiając obrazy z życia i działalności młodego

Kościoła oraz jego stosunek do władz publicznych i spraw gospodarczych312. W nauczaniu

Kościoła katolickiego kwestie społeczne były przedmiotem naukowej refleksji uczonych, specjalistów i działaczy katolickich, ukierunkowane głównie na ich rozwiązanie. Nauczanie społeczne papieża Leona XIII miało przełomowe znaczenie dla katolickiej nauki społecznej. Zwłaszcza encyklika Rerum Novarum stała się fundamentem pod nowoczesną katolicką naukę społeczną. Encyklika zawierała główne zręby problematyki społecznej, zasady

etyczno-społeczne oraz kierunki rozwiązania tej kwestii313. Następca Leona XIII, papież Pius XI, który

jest twórcą terminu katolicka nauka społeczna, nazwał ją „światłem i drogowskazem” dla katolików w ich działalności społeczno-politycznej, a w 100-lecie ogłoszenia Rerum Novarum Jan Paweł II wskazał na jej autora jako tego, który „dał Kościołowi trwały wzór

310 Por. J. Majka. Katolicka nauka społeczna. Rzym 1986 s. 43.

311 Tamże s. 44.

312 Tamże s. 52.

313 Por. W. Piwowarski. Katolicka nauka społeczna. W: Encyklopedia katolicka. T. VIII. Red. F. Fuchniewski. Lublin 2000 k. 1085.

130

postępowania”314. Człowiek jako podstawowa wartość społeczna jest początkiem i celem

wszelkiego życia społecznego. Prawdę tę potwierdził papież Jan Paweł II w encyklice Redemptor Hominis stwierdzając: „Człowiek w całej prawdzie swego istnienia bycia osobowego i zarazem wspólnotowego i społecznego – w obrębie własnej rodziny, w obrębie tylu różnych społeczności, środowisk, w obrębie swojego narodu […], w obrębie całej ludzkości – ten człowiek jest pierwsza drogą, po której winien kroczyć Kościół w wypełnianiu swojego posłannictwa, jest pierwszą i podstawowa drogą Kościoła, drogą wyznaczoną przez samego Chrystusa” (RH 14).

Zgodnie ze społecznym nauczaniem Kościoła życie społeczne opiera się na trzech podstawowych zasadach etyczno – społecznych, których nie może zabraknąć w procesie

formacyjnym. Są nimi: zasada dobra wspólnego, pomocniczości i solidarności315. Nauka

społeczna Kościoła przypomina, że człowiek jest istotą społeczną; to znaczy, że pełny rozwój jego osoby może się dokonać jedynie w społeczności. Społeczeństwo zaś tworzą rozmaite i różnorodne grupy ludzi, których łączą wspólne życie i wartości, czyli właśnie dobro wspólne. Jest to podstawowa kategoria życia społecznego. Wśród tych grup szczególne znaczenie posiada rodzina, przyjaciele, sąsiedzi, ale także naród, państwo oraz – w najszerszym znaczeniu – społeczność światowa. Każda z tych grup we właściwym sobie zakresie kształtuje człowieka i w każdej człowiek może rozwijać swoje zdolności, współtworząc zarazem społeczność, w której uczestniczy. Zasadę dobra wspólnego można opisać – za papieżem Janem XXIII – jako sumę tych warunków życia społecznego, w jakich ludzie mogą pełniej i szybciej osiągnąć swoją

osobistą doskonałość316 i polegającą „przede wszystkim na poszanowaniu praw i obowiązków

ludzkiej osoby”317. Katolicka nauka społeczna bardzo mocno akcentuje aksjologiczny

i humanistyczny wymiar omawianej kategorii. Nauczycielski Urząd Kościoła określa dobro wspólne, z jednej strony, jako wytworzenie wartości wspólnych, z drugiej zaś, jako pełny rozwój osobowości. Ludzie w tym celu tworzą różnego rodzaju dobra wspólne, by dzięki nim osiągnąć pełnię człowieczeństwa i zrealizować własne cele życiowe. Dobro wspólne nie jest zatem celem

samym w sobie, ale jego sens wyczerpuje sie w służbie człowiekowi318. Dobro wspólne odnosi

się zawsze do jakości życia społecznego. Przez realizację dobra wspólnego każdy z członków społeczności może się w pełni realizować, współdziałając z innymi, przez co łatwiej może osiągnąć doskonałość. Zatem troska o dobro wspólne stanowi jedno z najważniejszych kryteriów

314 Tamże. Katolicka Nauka Społeczna obejmuje społeczne nauczanie Kościoła (papieży, synodów powszechnych i lokalnych oraz episkopatów krajowych), a także teoretyczne refleksje specjalistów oraz działaczy katolickich rozwijających je i stosujących w węższych lub szerszych środowiskach społecznych.

315 Por. Tamże k. 1086.

316 Jan XXIII. Encyklika Mater et magistra. W: Dokumenty nauki społecznej Kościoła. Red. M. Radwan T. 1. Rzym – Lublin 1987 nr 65.

317 Jan XXIII. Encyklika Pacem in terris nr 60. W: Encykliki. Warszawa 1991.

131

oceny ludzkiej aktywności w świecie319. Wszystko to ma dokonywać się z poszanowaniem

wolności. Angażowanie się na rzecz dobra wspólnego wszystkich i każdego z osobna wynika z zasady solidarności. W encyklice Sollicitudi rei socialis solidarność nazwana została cnotą, która pozwala nam dostrzec jednostki, czy narody nie jako narzędzie do wykorzystania, ale jako pomoc równą nam (por. SRS 38-39). Zasada solidarności jest jedną z fundamentalnych zasad

chrześcijańskiej koncepcji ładu społecznego i politycznego. Do istoty zasady solidarności320

należy kształtowanie relacji społecznych, by prowadziły one do pomnażania dobra wspólnego i rozwoju osoby ludzkiej. Solidarność, do której wzywa ta zasada, jest potwierdzeniem ontycznej więzi między osobą a społeczeństwem, a zarazem odnosi się do odpowiedzialności moralnej

każdego z członków społeczności321. Bez społeczeństwa człowiek nie może osiągnąć pełnego

osobowego rozwoju. Z tej ontycznej współzależności rodzi się postulat szeroko rozumianej współpracy pomiędzy jednostkami, a małymi grupami społecznymi, rozciągając to do wymiaru

państwowego, na ogólnoludzkim kończąc322. Ta współpraca, współdziałanie członków danej

społeczności we wspólnych zadaniach ma na celu także troskę o dobro wspólne tej społeczności. Abu uniknąć zagrożeń, tj. konformizmu, ważne jest, by postawa solidarności oparta była na wolności w porządku miłości, czyli wymogów, płynących z porządku prawdy i dobra (por. SRS 33) właściwej każdej osobie. Wymaga tego poszanowanie fundamentalnej godności osoby

ludzkiej. Solidarność jest podstawową zasadą i narzędziem polityki323. Zasada solidarności

wypływa z nierówności ekonomicznej pomiędzy członkami społeczeństwa. W jej kontekście nie można osoby słabszej, nie mającej minimum koniecznego do godnego życia, pozostawić samej

sobie, ale należy ją uzdalniać, by miała swój udział w dobrach kultury i ekonomii324. Przejawem

tej zasady w codziennym życiu jest pomoc ubogim i wolontariat325. Przeprowadzone badania

wykazują, że osoby zaangażowane w służbie potrzebującym, zaspokajają potrzebę relacji, przynależności, miłości oraz szacunku. Zaspokajając potrzeby osób, wymagających pomocy,

319 Por. J. Nagórny. Posłannictwo chrześcijan w świecie s. 70.

320 Solidarność (od łac. solidare – spajać) Por. K. Bełch. Katolicka nauka społeczna. Kielce 2007 s. 174.

321 J. Nagórny. Wezwanie do uczestnictwa w życiu społecznym. Lublin 2010.

322 Por. T. Nakielski. Zasady życia społecznego według katolickiej nauki społecznej W: Forum Politologiczne. T. XIV. Olsztyn 2012 s. 268. Por. II Polski Synod Plenarny. Kościół wobec życia społeczno-gospodarczego.

1991-1999 nr 11-13.

323 Katolicka nauka społeczna, jeżli chce swoim pogłębionym teologicznym interpretacjom życia społeczno-politycznego w różnych jego przejawach nadać charakter praktyczny, nie może abstrahować od dorobku politologicznego. Por. Tamże s. 271.

324 Por. W. Piwowarski. Zasada solidarności. W: Słownik katolickiej nauki społecznej. Red. Tenże. Warszawa 1993 s. 198-199.

325 Wolontariat definiowany jest jako bezpłatne, świadome i dobrowolne działanie na rzecz innych osób, potrzebujących pomocy, wykraczające poza związki rodzinne, przyjacielskie, koleżeńskie. Por. K. Braun.

Wolontariat jako odpowiedź na potrzeby współczesnego nastolatka. W: Nauczyciel wobec problemów globalnego nastolatka. Red. K. Stępień. B. Kiereś. Lublin 2012 s. 227. Od 2003 roku wolontariat uregulowany jest prawnie

Ustawą o organizacji pożytku publicznego i wolontariacie z dnia 24 kwietnia 2003 roku. Jako jedno z nielicznych działań udokumentowana praca w wolontariacie może być zapisane na świadectwie końcoworocznym w rubryce szczególnych osiągnięć ucznia. Por. Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej z dnia 26 kwietnia 2018 r.

132

sami są obdarowywani miłością i sympatią326. Z dobrem wspólnym i zasadą solidarności

powiązana jest zasada pomocniczości (subsydiarności), która dyktuje obowiązek pomagania jednostkom niższym przez wyższe, w celu realizacji swoich zadań w społeczeństwie. Oficjalnie sformułował ją papież Pius XI w 1931 roku w encyklice Quadragesimo anno: „nienaruszalnym i niezmiennym pozostaje owo najwyższe prawo filozofii społecznej: co jednostka z własnej inicjatywy i własnymi siłami może zdziałać, tego jej nie wolno wydzierać na rzecz społeczeństwa; podobnie niesprawiedliwością, szkodą społeczną i zakłóceniem ustroju jest zabieranie mniejszym i niższym społecznościom, które mogą spełniać, i przekazywanie ich społecznościom większym i wyższym. Każda akcja społeczna ze swego celu i ze swej natury ma charakter pomocniczy; winna pomagać członkom organizmu społecznego, a nie niszczyć ich lub

wchłaniać”327. Istotnym jej zadaniem jest podział i określenie granic a zarazem kompetencji

w tym wszystkim co można nazwać pomocą ze strony większej społeczności wobec osób

i społeczności mniejszej328. Inaczej mówiąc, nie wyręczać, a uzupełniać, jeśli zaistnieje taka

konieczność w osiągnięciu dobra jednostkowego lub dobra całości. Z punktu widzenia katolickiej nauki społecznej istotne jest, że zasada pomocniczości, odwołując się do kategorii godności człowieka, wskazuje na prymat jednostki wobec społeczeństwa, wyznacza jej prawa, ale również obowiązki, akcentuje autonomię, jednocześnie zobowiązując do pomnażania dobra wspólnego. Cz. Strzeszewski ukazuje istotę tej zasady na trzech płaszczyznach. Z aspektu ontologicznego zasady pomocniczości i jej personalistycznego charakteru wynika, że nie człowiek istnieje dla społeczności, ale społeczność dla człowieka. Natomiast charakter prawny zasady akcentuje, że prawa osobowe są źródłem praw społecznych. Moralny zaś, ukazuje dobro osobowe jako źródło dobra ogólnego wszystkich społeczności, pozwala na wskazanie hierarchii wartości329.

Nauka społeczna jest integralną częścią posługi ewangelizacyjnej Kościoła. Wszystko, co dotyczy wspólnoty ludzi – sytuacje i problemy związane ze sprawiedliwością, rozwojem, stosunkami między narodami, pokojem – nie jest obce ewangelizacji, która nie byłaby pełna, gdyby nie brała pod uwagę wzajemnego odniesienia, jakie nieustannie zachodzi pomiędzy

Ewangelią i konkretnym, osobistym i społecznym, życiem człowieka330. Życie chrześcijanina

w społeczeństwie związane jest z formacją apostolską331. Dekret soborowy o apostolstwie

326 K. Braun. Wolontariat jako odpowiedź na potrzeby współczesnego nastolatka s. 240.

327 Pius XI. Encyklika Quadragesimo anno. W: Dokumenty nauki społecznej Kościoła nr 79-80.

328 Por. W. Piwowarski. Zasada pomocniczości. W: Słownik katolickiej nauki społecznej s. 197-198.

329 Cz. Strzeszewski. Katolicka nauka społeczna. Lublin 2003 s. 517-518.

330 Por. Papieska Rada Iustitia et Pax. Kompendium nauki społecznej Kościoła. Kielce 2005 nr 66.

331 Apostolat (z gr. apostole – posłannictwo, urząd posłańca) oznacza uczestnictwo w boskim posłannictwie Chrystusa, mające na celu przekazanie człowiekowi egzystencji nadprzyrodzonej, udzielone przez niego apostołom, którzy uformowali strukturę apostolstwa dla Kościoła, a następnie przekazali całemu Ludowi Bożemu. Por. R. Łukaszyk. Apostolat. W: Encyklopedia katolicka. T. I k. 797.

133

świeckich jako cel powstania Kościoła, wskazuje na zbawcze uczestnictwo wszystkich ludzi w dziele odkupienia Chrystusa. Taka działalność Kościoła nazwana jest apostolstwem, którego zadaniem i celem jest skierowanie świata ku Synowi Bożemu (por. DA 2). Jest to zadanie

członków Kościoła, którzy w ten sposób realizują swoje chrześcijańskie posłannictwo332.

Model katolickiego wychowania dzieci zakłada aktywne apostolstwo świeckich. To apostolstwo wypływa z mocy sakramentu chrztu i bierzmowania i polega na zaangażowaniu w zbawczą misję Kościoła przez uczestnictwo w potrójnej misji Jezusa Chrystusa (por. KK 33). Odnowa porządku doczesnego sprowadza się do świadectwa życia i wypełniania z całą posiadaną kompetencją swoich zadań wedle stanu i zawodowych obowiązków w oparciu o chrześcijański światopogląd. Obok apostolstwa własnego, funkcjonuje również apostolstwo pomocnicze, które ma swoje źródło w Piśmie Świętym (por. Flp 4,3; Rz 16,3) i polega na współpracy wiernych świeckich ze stroną hierarchiczną Kościoła. Występuje ono w dwóch

formach: apostolstwo pomocnicze zwyczajne i nadzwyczajne333. Do obu potrzebny jest mandat

ze strony Kościoła. Wypełnianie zadań apostolskich wynika z kształtowanej świadomości

laikatu, ich przekonań i postaw jako apostolstwo własne i pomocnicze334. To kształtowanie

dokonuje się w ramach formacji apostolskiej, będącej jak pozostałe, częścią wychowania chrześcijańskiego. Zmierza ona do „ukształtowania w harmonijnie rozwijanym człowieczeństwie, przepojonym więzią z Chrystusem, poczucia odpowiedzialności za zbawienie

wszystkich ludzi” i całożyciowej postawy świadczącej o Chrystusie335. Formacja jest pomocna

świeckim w odkryciu ich powołania w Kościele i świecie oraz w przygotowaniu do realizacji posłannictwa. Ma być ona tak prowadzona, aby wierni, zachowując charakter świecki, byli członkami świata, w pełni oddając się chrześcijańskiemu powołaniu. Ta równowaga jest konieczna przy realizacji głównych zadań apostolskich, jakimi są według W. Przygody, szukanie królestwa Bożego, uświęcanie świata przykładem własnego życia oraz emanowanie cnotami

boskimi na innych, ukazując im Chrystusa i Kościół336. Dokonuje się to w duchu

odpowiedzialności własnej za aprobatą władz kościelnych, które czuwają nad prawidłowym

332 Por. E. Weron. Apostolat. Apostolat świeckich. W: Encyklopedia katolicka. T. I k. 803. Według E. Werona na określenie chrześcijańskiego apostolstwa składają się cztery elementy, które trzeba uznać za istotne: 1. uczestnictwo w zbawczym posłannictwie Chrystusa; 2. dokonujące się przez udział w Jego kapłańskim, prorockim i królewskim urzędzie; 3. w zjednoczeniu z Chrystusem przez wiarę i miłość; 4. mające na celu szerzenie królestwa Bożego. Por. E. Weron. Apostolstwo. W: Leksykon teologii pastoralnej. Red. R. Kamiński. W. Przygoda. M. Fiałkowski. Lublin 2006 s. 64.

333 Apostolstwo zwyczajne oparte jest na mandacie apostolskim i polega na specjalnym poparciu i przyjęciu przez osobę czy grupę odpowiedzialności za nie. Nadzwyczajne zaś opiera się na misji kanonocznej i polega na uczestniczeniu laików w niektórych czynnościach liturgiczno-duszapsterskich przypisanych kapłanom, np.: nadzwyczajny szafarz Komunii świętej. Por. Tamże.

334 Por. R. Kamiński. Pastoralna formacja. W: Leksykon teologii pastoralnej s. 568.

335 L. Małunowiczówna. Apostolat. Formacja apostolska. W: Encyklopedia katolicka. T. I k. 806.

134

stosunkiem laikatu do rzeczy doczesnych w kontekście stworzenia i zgodnością działań z normami moralnymi (por. DA 24).

Przedmiotem formacji apostolskiej są inni ludzie w wymiarze indywidualnym i społecznym. Stąd wychowanie musi obejmować prawdę o nienaruszalnej godności człowieka. Prawda ta implikuje konkretną postawę ochrzczonych, polegającą na ukazywaniu absolutnej wartości człowieka jako tego, który bytuje na obraz Boży. W każdej wspólnocie, szczególnie we wspólnocie Kościoła, człowiek ma być traktowany podmiotowo a nie przedmiotowo. Stąd na każdego członka Kościoła spada obowiązek w miarę swoich możliwości stawania w obronie życia i godności ludzkiej, najpierw w swoim środowisku lokalnym, potem w wymiarze narodowym i ogólnoświatowym. Mogą to uczynić poprzez wzięcie odpowiedzialności jako członkowie Kościoła w sferach życia politycznego, gospodarczego i kulturalnego, przemieniając

je zgodnie z Ewangelią337. Zadaniem, które wydaje się od kilku lat priorytetowe dla świeckich

katolików, jest obrona prawa do życia od poczęcia aż do naturalnej śmierci (pod. KDK 27, ChL