• Nie Znaleziono Wyników

Fundusz przemysłowy

K i e r o w a ć szkolnictwem p rzem y sło w em naszego kraju, p rze ­ p ro w a d za ć mozolne czyn ności około 2akładania n o w y c h szkół p r z e m y s ło w y c h i rozwoju już istniejących, a zarazem o rg a n iz o w a ć sku teczn y nadzór f a c h o w y i adm in istracyjny nad szkołam i zaw o dow em i i warsztatam i w z o ro w y m i, a w reszcie udzielać W y d z ia ło w i krajow em u fachowej opinii w rozlicznych s p ra w ach p rze m y sło ­ w ych , w których, w e d łu g statutu W y d z i a ł k r a jo w y o tę opinię do k o m is yi u d a w a ć się winien, oto s zereg w a ż n y c h i don io słych czyn ności, które sp ełn ia ć je s t zadaniem o r g a n ó w W y d z i a ł u k r a ­ jo w e g o i krajow ej K o m is y i przem ysłow ej.

■Stosunek krajow ej ko m isyi dla sp ra w p r ze m y sło w y c h do W y ­ działu k r a jo w e g o u norm ow any je st u ch w alo n ym przez Sejm statutem ko m isyi. N atom iast nie jest jeszcze u ch w a lo n y stosunek k o m isyi krajowej do rządu. C. k. rząd k r a jo w y z w ra c a ł się niejednokro­ tnie do ko m isyi z w ezw an iem do przed łożen ia w n io sk ó w lub w y ­ rażenia opinii w s p ra w ach s zk o ln ictw a p rze m y sło w e g o , k fó rym to w ezw an io m ko m isya z chętną go to w o śc ią zaw sze c z y n iła zadość i form alnie jed n ak stosunek ten nie jest u re g u lo w an y, m ianow icie nie jest jeszcze za ła tw io n a s p ra w a uznania k o m is y i ja k o organu d o rad czeg o N a m iestn ictw a w sp raw ach d o ty c z ą c y c h szkół p r ze ­

m y s ło w y c h w G a lic y i przez rząd u trzy m y w an ych . T o też S e jm energicznie upom niał się o p rzysp ieszen ie uznania krajowej k o ­ m isyi przem ysłow ej za orga n d oradczy N am iestnictw a w interesie sam ego szk o ln ictw a p r ze m y sło w e g o w kraju.

W udzielaniu sty p e n d y ó w k ra jo w a k o m is y a p rze m y sło w a k iero w ała się p rzed ew szystk iem w z glę d e m na n a le ży ty rozwój szk ó ł f a c h o w y c h p r z e m y s ło w y c h i warsztatów w z o r o w y c h i u w z g lę ­ dniania w p ie rw szym rzędzie petentów, zd o ln y ch i p r a c o w it y c h u czn iów ty c h szkół, którzy po w y k ształce n iu się w kraju i za g r a ­ n ic ą z p om ocą ty c h s ty p e n d y ó w , w różnych zaw od ach

rękodzieł-n iczych b y l i b y odpow iedrękodzieł-nim i kierow rękodzieł-nikam i, irękodzieł-nstruktoram i fa c h o ­ w ym i, nau czycielam i i przewodnikami w arszta to w ym i szkó ł fa- ch o w o -p rze m ysło w y c h .

Nie odm awiano również po m o cy uczniom zdolnym le cz n ieza­ możnym, a p r a g n ą c y m kształcić się w szkole fachowej lub warsztacie w zorow ym , odd alonym od m iejsca ich zamieszkania, a w w y ją t k o ­ w y c h w y p a d k a c h , zasług-ujących na szczegó ln e uwzględ nienie, udzielano tak że p o m o c y takim kand yd atom , co do k tó ry ch można mieć nadzieję, że g d y w y k s z t a łc ą się w ob ran ym zawodzie, zaszcze p ią w kraju n o w y rodzaj przem ysłu, dotąd nieistniejący, a potrze­ b n y i m ający w id oki p o m y ś ln e g o rozwoju.

Ilość s ty p e n d y st ó w i s ty p e n d y st e k -wzrasta corocznie. W roku 1887/8 pobierało zasiłki z funduszu k r a jo w e g o na naukę p r ze m y ­ s ło w ą 45 sty pen d ystów , w r. 1888/9 doszła ich liczba do 83 a w r. 1889/90 liczba ta urosła już do 100.

N ajw ięcej sty pen d y stó w k szta łc i się w p rzem yśle d r z e w n y m , (rzeźbiarze, stolarze, tokarze, k o szy k a rze i kołodzieje) razem 44; po p rzem yśle d rzew n ym idzie k o s z y k a r stw o i n au ka haftów 17, m eto d y czn e k ształcen ie n a u czycieli ry s u n k ó w 14, uczniowie szkół sto larskich i m ech an icy 11.

W najbliższej p rzy szłości k o m is y a zamierza p o w ię k s z y ć ilość s ty p e n d y ó w dla uczniów szkół g a r n c a r sk ic h (dotychczas b y ł o 3) a ż e b y u m ożliw ić zdolniejszej m łodzieży z rozm aitych okolic kraju k ształcen ie się w ty c h zakładach.

W r. b ieżącym po raz p ie rw s z y u dzieliła k o m is y a s ty p e n d y ó w w dziale p rzem ysłu skórnego, m ianowicie 2 garb arzom z U hnow a, a że b y umożliwić im p r a k t y k ę w zw iązk o w ej g arb a rn i w R z e s z o w ie . R ó w n ie ż starano się w p ły n ą ć na rozwój p rzem ysłu sze w sk ie g o w Uh- now ie przez dostarczenie funduszów dla majstra sze w sk ie g o , ob- znajom ionego z lepszą m etodą roboty, k t ó r y w U h n o w ie udziela p rak tyczn ej nauki lepszeg o kroju, zamiast zn an y ch z n ie z g ra b n e g o w y g lą d a n ia butów, s ta n o w ią cych d o tych czas sp ecy a ln o ść uhnowską, które je d n a k obecnie coraz mniej mają odbytu.

K o m i s y a zw ra c ała równ ież u w a g ę jeszcze na jednę gałęź przem ysłu , a m ianow icie na sukiennictwo, w tym celu p rzyzn an o s ty p e n d y a dw om sukien nikom na kszta łcen ie się w c. k. p a ń ­ stw ow ej szkole p rzem ysło w ej w B ielsku . M oże nadzieja, że w y ­ k s z ta łc ą się oni na w erk m istrzó w w p ro je k to w a n ym w arsztacie sukienniczym , nie o k aże się p ło n n ą w niedalekiej p rzyszłości.

U d zielan ie p o ż y c z e k z funduszu p r ze m y sło w e g o przezn aczo ­ nego do w sp ie ra n ia k r e d y te m p o ż y te cz n y c h p rzed sięb io rstw p r z e ­ m y s ło w y c h o d b y w a się od sze re g u la t z funduszu kraj. p r z e m y s ło ­

w e g o w k w ó c ie 300.000 zł., k t ó r y Sejm coroczn ą d o ta c y ą p o 30.000 zł. stw arza.

C oraz więcej w y s tę p u je na j a w dążenie sta łe g o w spierania p e w n y c h w ażn iejszych g ałę z i p rzem y słu w e d łu g p ro gram u z g ó r y o kreślo nego, przyczem zw racan o baczną u w a g ę n ie ty lk o na u ż y ­ teczn y cel, ale zarazem także i na w łasną o rgan iczn ą żyw otn ość przedsiębiorstwa.

K u dwom g łó w n ie gru pom p rzem ysłu p rag n ie W y d z i a ł kraj. s k ie ro w a ć na razie a k c y ę pom ocn iczą kraju w szerszych rozm ia­ rach, a temi są: p rze m y sł t k a c k i i p rzem y sł s k ó r n y . R u c h organ iczn y, zm ierzający do w zm ocnienia ty c h dwóch gałęzi p rze ­ m ysłu k r a jo w e g o postępuje w p ra w d zie powoli, a to z pow od u brak u p otrze b n ych na to znacznych funduszów, — lecz b y ­ najmniej nie ustaje, szczególniej w dziale p rzem y słu tk a c k ie g o . N ie u le g a Wątpliwości, że w r. 1891 wejdzie w życie fab ryczn a b lich arn ia i ap reto w n ia płócien, dla której przezn aczony jest zna­ czniejszy k r e d y t z funduszu p rze m y sło w e go .

R u c h na polu p rzem ysłu keram iczn ego o ż y w ia się coraz w id oczn iej i je ż e l ib y b y ł y potrzebne ku w spieraniu tego ruchu fundusze, snadnoby się m ożna spodziewać zn a czn eg o postępu w u ży tk o w a n iu cen n ych g lin garncarsk ich, jak ie p o siad am y w ró ­ żnych okolicach kraju naszego

M eto d a skupiania k re d ytu na p o d żw ign ięcie p o je d y n czy ch znaczniejszych g a łę z i przem ysłu, metoda d y k t o w a n a d o ty ch cza ­ so w ą p r a k t y k ą i w sk a zan a nabytem i doświadczeniam i, p ro w a d zi k o n sek w en tn ie do k on klu zy i. że fundusz p r z e m y s ło w y ogra n iczo n y do k w o t y 300.000 i do rocznej d otacyi 30.000, nie o dpow iad a rze­ czyw istej potrzebie, nie może zadość c zyn ić wszelkim w ym o go m , jak ie od niego ma p raw o żądać b ud zący się z d łu g ie g o uśpienia duch przedsiębiorczości w kraju naszym.

D awn iej, g d y małemi po życzkam i obdzielano drobne p r z e d ­ siębiorstwa, niedostateczność funduszów nie d a w ała się ta k bardzo uczuwać, obecnie, g d y coraz więcej w chod zi w ż y c ie f a b r y k w ię ­ k s z y c h i przedsiębiorstw znaczniejszych w rozm aitych g ałęziach p rzem y słu kra jo w eg o , p osiad ających p r z y należytem poparciu w szelk ie w arunki rozwoju, fundusz p r z e m y s ł o w y w d o t y c h c z a s o ­ w y c h g ra n ica ch nie może w y s ta r c z y ć , a W y d z i a ł k r a jo w y i ko- m isy a p rze m y sło w a nie m o gą zadaniu swojem u zadość uczynić.

N a udow odnienie tego twierd zenia dość p rzy to c zyć o b e c n y stan funduszu p rze m y sło w e g o .

A k t y w a , przejęte od W y d z i a ł u k r a jo w e g o w raz z dotacyam i d o tyczaso w e m i i przyrostem o d se tk o w y m , w y n o siły razem 239.168 zł. N a p o ż y c z k a c h pozostaw ało z d. 1. lip c a b r. 145.536 zł., stan przeto netto w y n o sił 93.632 zł O d tej sum y je d n a k potrącić należy k w o tę 50.000 zł., za re ze rw o w a n ą dla f a b r y k i a p re tu ry i b lic h u ? i k w o tę 17.800 zł. p r zy r z e cz o n ą już przez W y d z i a ł k ra jo w y w ciągu 3. k w a r ta łu r. 1890, zatem 68.800 zł., stan netto redukuje się w ięc do k w o t y 24.832 zł. G d y do tej sum y dod am y d o ta c y ę z r. 1891 zł. 30.000 i zw ro t y p o ż y c z e k w przybliżonej k w o c ie 10.000 zł., o trzym a m y k w o t ę 64.832 zł., k tó rą W y d z i a ł k r a jo w y i ko m isya k r a jo w a dla spraw p r ze m y sło w y c h w r. 1891 b ę d ą m iały do dy- sp o z y c y i. O becnie jed n ak już są w toku i bliskie załatw ien ia sp ra w y k ilk u w ię k s z y c h f a b r y k i przedsiębiorstw, któ rym p raw podobn ie b ę ­ dzie trzeba p rzy z n a ć p o ż y c z k i w kw o c ie ogólnej 70.000 tak, że c a ła do d y s p o z y c y i na r o k 1891 p ozostająca kw ota, m oże b y ć z a ­ a n g a ż o w a n ą jeszcze w c ią g u roku bież.ącego, a na c a ł y rok 1891 W y d z i a ł k r a jo w y i k o m is y a p rze m y sło w a pozostan ą bez funduszów.

W takim stanie rz e cz y o c ią g ło ś c i u siłow ań i o sku teczności działania na polu podn iesienia p rzem y słu k ra jo w e g o m o w y b y ć nie może.

W uwzględ nieniu tego stanu rzeczy, sejm ow a k o m isya p rze­ m y s ło w a p rzy s z ła do przekonania, że a b y zadość u czy n ić słusznym w y m a g a n io m b u d zące g o się ducha przedsiębiorczości, a b y poprzeć n ależy cie te w ażn e g ałę z ie przem ysłu, j a k ie u nas już teraz mają w sze lk ie w aru n k i rozwoju, a b y organo m p o w o ła n y m do roztacza­ nia opieki nad w szelkiem i zdrow em i u siłow aniam i na polu p r z e ­ m ysłu k r a jo w e g o p o trzebn ych dostarczyć funduszów, — n ależy kon ieczn ie w zm ocnić fundusz p rz e m y s ło w y i p o w ię k s zy ć roczną dotacyę.

S e jm o w a kom isya, mając również na w z glę d zie stan funduszu k ra jo w e g o , p rzy szła te d y do Iz b y z w nioskiem podniesienia na razie funduszu p rze m y sło w e g o do w yso k o śc i 500.000 zł. i p o ­ w iększenie d otacyi rocznej z 30.000 zł. do 60.000 zł.

W n i o s e k ten sp o tk ał się w Izbie z n iesłych a n ie zaciętą opo- o p o z y c y ą U n i i k o n se rw a tyw n e j, której n ieszczęśliw ym rzecznikiem b y ł — p. Z y g m u n t K o z ło w s k i. P o d a je m y poniżej w dosłownem sp ra­ w ozdaniu odprawę, k tó rą ten m ó w ca o trzym ał od Dr. R u to w - skiego.

Tutaj ty lk o trzeba zazn a czyć, że ta w alka, podjęta przez stron­ nictwo postępu ekon om iczn ego z stronnictw em zacofania i re ak c yi, u w ieńczoną została p o m yśln ym rezultatem.

Sejm, j a k wiadomo, po odesłaniu s p ra w y do k o m isyi p rze m y ­ słow ej u ch w alił znaczną w iększością p rzy powtórnej debacie p od­ w y ższe n ie d o t a c y i funduszu p r ze m y sło w e g o w m yśl w niosku k o ­ m isyi przem ysłow ej z 30.000 zł. na 60.000 zł. przez trzy najbliż­ sze lata.

Co będzie po latach tych, troskę o t o zostaw m y p r zy s z ło ś c i,— której p ew n o nie zabrak n ie szerm ierzy m yśli postępu i e k o n o ­ m iczn ego podniesienia kraju, j a k nie za b ra k ło ich dziś w ch w ili inaug-u racyi w a lk i z w steczn ictw em .