• Nie Znaleziono Wyników

Kaznodziejska wierność Bogu i człowiekowi

Treść przepowiadania kaznodziejskiego w środowisku zsekularyzowanym

1. Tradycyjne treści przepowiadania kaznodziejskiego

1.1. Kaznodziejska wierność Bogu i człowiekowi

W głoszeniu słowa Bożego obowiązuje zasada wierności Bogu i wierno-ści człowiekowi. Przepowiadanie kaznodziejskie jest wierne Bogu, czerpiąc z biblijnego źródła, a chcąc być wierne człowiekowi, powinno słowo Boże

14 L. Szewczyk, Treść  przepowiadania  kaznodziejskiego  według  adhortacji  apostolskiej 

„Evangelii gaudium”, „Studia Pastoralne” 10 (2014), s. 350.

dostosować do konkretnych warunków życia słuchaczy15. Konstytucja Soboru Watykańskiego II o Bożym objawieniu wskazuje na konieczność nieustannego czerpania w przepowiadaniu słowa Bożego ze skarbca biblijnego. Pismo Święte, jako słowo samego Boga, jest źródłem zbawczej wiary, która rodzi się ze słucha-nia (Rz 10,17). Słowo Boże, poświadczone w Biblii i głoszone przez Kościół, pełni fundamentalną rolę w zbawczym posłannictwie Kościoła i doprowadza do spotkania z Chrystusem w wierze. Kościół zawsze czcił Pismo Święte i uważa je za najwyższe prawidło swej wiary. Jest ono natchnione przez Boga i prze-kazuje niezmiennie Jego słowo, a ustami proroków i apostołów rozbrzmiewa głos Ducha Świętego. W Piśmie Świętym Bóg spotyka się ze swymi dziećmi i prowadzi z nimi dialog. Skoro Pismo Święte ma tak ogromne znaczenie dla Kościoła, to rzeczą konieczną jest, aby całe nauczanie kościelne kierowało się nim i żywiło (KO 21). To właśnie do kaznodziejstwa odnoszą się bezpośrednio słowa z Konstytucji o Bożym objawieniu: „Tym samym słowem Pisma sku-tecznie żywi się oraz święcie umacnia także posługa słowa, to jest kaznodziej-stwo” (KO 24). Na Pismo Święte, jako fundamentalne źródło przepowiadania słowa Bożego, wskazuje także Katechizm Kościoła katolickiego Dokument ten stwierdza, że Pismo Święte przyczynia się do rozwoju posługi słowa i umacnia wiarę wyznawców Chrystusa (KKK 132, 1100 i 1154).

Konieczność zachowania wierności Pismu Świętemu w przepowiadaniu kaznodziejskim akcentuje papież Paweł VI w adhortacji apostolskiej Evangelii nuntiandi. Papież przypomina, że Kościół, posyłając głosicieli Ewangelii, wkłada w ich usta słowo zbawienia i wysyła ich do przepowiadania. Głosiciele słowa Bożego, desygnowani przez Kościół, mają przepowiadać nie samych siebie ani swoje pomysły, ale głosić Ewangelię (EN 15). Samo Pismo Święte nie jest źródłem zbawienia, gdyż jedynym i prawdziwym zbawieniem jest Jezus Chrystus. Pismo Święte, będąc jednak słowem Boga, świadectwem Jego zbawczej woli, jest środkiem zbawienia, budzi bowiem i umacnia wiarę, stając się przez to źródłem łączności z Bogiem. Bóg, poprzez swoje słowo, nawiązuje dialog z ludźmi, wzywa ich do odpowiedzi i kształtuje wspólnotę Kościoła (KO 17).

Pismo Święte to nie tylko opis tego, co czynił i czego nauczał Chrystus. Jest to rzeczywiste słowo samego Boga, które pełnię swej mocy zyskuje w bezpo-średniej proklamacji podczas sprawowania liturgii. W przyjęciu słowa Bożego nie wystarczy fakt, że jest ono napisane i czytane. Można wyróżnić trzy stopnie w procesie wypowiadania słowa Bożego. Pierwszym stopniem jest Słowo wypo-wiedziane w łonie Trójcy Świętej, drugi polega na tym, że Logos, Słowo Boga, staje się elementem dialogu Boga ze światem i człowiekiem. Trzeci stopień to dalszy ciąg Bosko-ludzkiego dialogu, to zwiastowanie objawionego i

15 Tenże, Odnowa  przepowiadania  słowa  Bożego  w  (archi)diecezji  katowickiej  po  Soborze  Watykańskim  II.  Studium  homiletyczne, Katowice 2009, s. 255; Zob. H. Simon, Bosko­ludzki wymiar kazania, „Współczesna Ambona” 14,4 (1986), s. 118–135.

nego Słowa Bożego, to przepowiadanie słowa Bożego w Kościele. Rozpoczęty przez objawienie dialog jest kontynuowany przez kaznodzieję w imieniu Boga.

Słowo Boże dociera do człowieka poprzez człowieka, jest słowem Boga zawar-tym w słowie człowieka16

Bóg przemawia do człowieka w Piśmie Świętym na dwa sposoby: przez czyny i przez słowa. „Obie te postaci słowa Bożego są ze sobą wewnętrznie powiązane, implikują się i wzajemnie się uzupełniają. Czyny dokonane przez Boga w historii zbawienia ilustrują sprawy słowami wyrażone, słowa zaś ob-wieszczają czyny i odsłaniają tajem nicę w nich zawartą (por. KO 2). Różnica, jaka między nimi zacho dzi, jest taka, że czyn mówi więcej o istnieniu Boga i Jego naturze, a słowo bardziej ukazuje związek człowieka z Bogiem, który

»prag nie uczynić go uczestnikiem boskiej natury« (KO 2)”17

Właściwemu odczytaniu treści biblijnych służą zasady współczesnej herme-neutyki biblijnej. Na ich zastosowanie w katolickim przepowiadaniu wpłynęły pozytywne rezultaty oraz doświadczenie homiletów protestanckich. Decydujące jednak znaczenie miała encyklika Piusa XII Divino  afflante  Spiritu18 oraz ad-hortacja apostolska Benedykta XVI Verbum Domini19

Hermeneutyka biblijna podaje zasady właściwego tłumaczenia Pisma Świętego. Są to zasady literackie, stosowane przy interpretacji każdego dzieła literackiego, i zasady teologiczne, sto sowane tylko przy wyjaśnianiu Biblii jako księgi natchnionej. Zasady literackie proponują uwzględnianie wyłącznie tekstu oryginalnego i zweryfikowanego krytycznie, bowiem tylko tekst oryginalny jest natchniony, a nie jego tłumaczenia. Do zasad literackich zalicza się również:

„wyjaśnianie perykop biblijnych w świetle kontek stu gramatycznego i psy-chologicznego; uwzględnianie miejsc paralelnych, w których powtarzają się te

16 Zob. S. Czerwik, Słowo Boże w liturgii, „Collectanea Theologica” 37,4 (1967), s. 67–69.

17 W. Przyczyna, Homilia pięćdziesiąt lat po Soborze Watykańskim II, Kraków 2013, s. 73.

18 Hermeneutyka biblijna to nauka zajmująca się interpretacją tekstów Pisma Świętego Starego i Nowego Testamentu. Hermeneutyka biblijna różni się od egzegezy biblijnej, która też wyjaśnia teksty biblijne: hermeneutyka podaje bowiem zasady teoretyczne, natomiast egzegeza stosuje te zasady w praktyce do konkretnych tekstów (perykop biblijnych). „Hermeneutyka biblij-na różni się także od teologii biblijnej: hermeneutyka bowiem nie wychodzi poza teksty biblijne, podczas gdy teologia porządkuje te teksty w kategoriach teologicznych. […] Hermeneutyka jest niejako progiem, który trzeba przekroczyć, aby dostać się na teren naukowej analizy Biblii” – J. Chmiel,  Hermeneutyka  biblijna  i  magisterium  Kościoła, „Ruch Biblijny i Liturgiczny” 31,3 (1978), s. 248.

19 „Właściwa interpretacja tekstów świętych domaga się jednej hermeneutyki, którą komple-mentarnie realizują egzegeza historyczna i egzegeza teologiczna. Postulowana komplementarność interpretacji unika łatwego fideizmu, skutkującego biblijnym fundamentalizmem, i podobnie odrzuca pozbawiony wiary racjonalizm, natomiast wprowadza do badań biblijnych egzegezę historyczno-teologiczną” – S. Szymik, Benedykta XVI hermeneutyka wiary, „The Biblical Annals”

2,1 (2012), s. 221. Szerzej zob. M. Chrostowski, Katolicka hermeneutyka biblijna w świetle ad­

hortacji apostolskiej ,,Verbum Domini” Ojca Świętego Benedykta XVI, „Collectanea Theologica”

81,2 (2011), s. 5–23.

same wyrazy (paralelizm leksykalny) lub te same treści (paralelizm rzeczowy);

znajomość gatunków lite rackich, czyli form pisania używanych przez ludzi w danym miejscu i epoce dla wyrażenia tego, co zamierzali przekazać, oraz znajomość okoliczności kompozycji dzieła (wykształcenie, kultura, psychika au tora, epoka, w jakiej żył, cel dzieła i adresaci)”20

Zasady teologiczne wynikają ze specyfiki tekstu biblijnego. Trzeba zatem uwzględnić w nich interpretację Urzędu Nauczycielskiego Kościoła, do które-go należy troskliwe czuwanie nad słowem Bożym i wyjaśnianie które-go (KO 12).

Wyrazem żywej Tradycji Kościoła jest także interpretacja tekstów biblijnych ojców Kościoła. Należy ją uznać za obowiązującą, gdy jest powszechna i do-tyczy spraw wiary i moralności. Zasada „analogii wiary” głosi konieczność zharmonizowania interpretacji z kompleksem prawd objawionych, nauczanych przez Kościół21. Kolejna zasada teologiczna głosi, iż zadaniem interpretatora jest wyjaśnianie przede wszystkim prawdy dotyczącej zbawienia oraz komentowanie poszczególnych tekstów w kontekście historii zbawienia, zgodnie z soborową zasadą, iż „księgi Pisma w sposób pewny, wiernie i bez błędu uczą prawdy, jaka z woli Boga została zapisana w księgach świętych dla naszego zbawienia”

(KO 11)22

Brak stosowania tych zasad może przyczynić się do niewłaściwej interpre-tacji Pisma Świętego i do głoszenia przez kaznodzieję swoich własnych poglą-dów. Przed takim niebezpieczeństwem przestrzegał Paweł VI, domagając się od kaznodziejów „absolutnej wierności” Pismu Świętemu (EN 15). Jeszcze dobit-niej myśl tę wyraził Jan Paweł II w adhortacji Pastores  dabo  vobis:  „Dlatego przede wszystkim sam kapłan powinien rozwijać wielką osobistą zażyłość ze Słowem Bożym […]. Kapłan powinien być pierwszym »wierzącym« w Słowo, w pełni świadomym, że słowa jego posługi nie są »jego«, lecz należą do Tego, który go posłał. Nie jest on panem słowa: jest jego sługą. Nie jest jedynym posiadaczem tego słowa: jest dłużnikiem Ludu Bożego […]. Głosi słowo jako

20 W. Przyczyna, Homilia pięćdziesiąt lat…, s. 72.

21 Żadna interpretacja tekstu biblijnego nie może pozostawać w sprzeczności z tymi prawda-mi, ponieważ wypływają one z tego samego źródła. W miejscach zawiłych należy się odwołać do reguły wiary oraz należy uwzględnić jedność całej Biblii. Według Konstytucji o Bożym ob-jawieniu to Bóg, który jest sprawcą natchnienia i autorem ksiąg obydwu Testamentów, „mądrze rozporządził, aby Nowy Testament był ukryty w Starym, Stary zaś aby w Nowym znajdował wyjaśnienia” (KO 16).

22 Zob. J. Kudasiewicz, Biblia, historia, nauka, Kraków 1986, s. 107–114; J. Twardy, Ak­

tualizacja  słowa  Bożego  w  kaznodziejstwie, Przemyśl 2009, s. 101–120. Dyrektorium  Homile­

tyczne, wydane przez Kongregację ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów w 2014 roku, odwołując się do Katechizmu  Kościoła  katolickiego  przypomina o trzech zasadach interpretacji Pisma Świętego: 1. Zwracać uwagę przede wszystkim na „treść i jedność całego Pisma Świę-tego” (KKK 112); 2. Czytać Pismo Święte w „żywej Tradycji całego Kościoła” (KKK 113);

3. Uwzględniać „analogię wiary”. Przez „analogię wiary” rozumiemy spójność prawd wiary między sobą i w całości planu objawienia (KKK 114). „Te zasady służą interpretacji Pisma Świętego w każdych okolicznościach” (DH 17).

»sługa«, uczestnicząc w urzędzie prorockim Chrystusa i Kościoła. Toteż aby zagwarantować sobie i wiernym, że przekazuje całą Ewangelię, kapłan jest wezwany do pielęgnowania szczególnej wrażliwości, miłości i otwarcia wobec żywej Tradycji Kościoła i jego Urzędu Nauczycielskiego: nie są one bowiem słowu obce, ale służą jego właściwej interpretacji i strzegą jego prawdziwego sensu” (PdV 26). A bycie sługą słowa powinno być dla współczesnego kazno-dziei tytułem chwały23

Pismo Święte zawiera treści zbawcze, a kaznodzieja, korzystając z tego bogatego skarbca, powinien dołożyć wszelkich starań, aby doprowadzić do spotkania Boga z człowiekiem. Cenną sugestię o sposobie wykorzystania tekstów biblijnych w przepowiadaniu kaznodziejskim zawiera dokument Papieskiej Komisji Biblijnej Interpretacja  Biblii  w  Kościele. Zachęca on ka-znodziejów, żeby w wyjaśnianiu tekstów biblijnych nie wchodzili niepo-trzebnie we wszystkie szczegóły. „Najbardziej wskazanym byłoby wydobyć z przeczytanych tekstów to, co może stanowić pewne światło dla wiary i sty-mulować doskonalenie życia chrześcijańskiego, tak zbiorowego, jak indywidu-alnego. Przedstawiając tego rodzaju treści, nie należy zaniedbywać aspektów aktualizacji oraz inkulturacji […]. Tu też trzeba się kierować określonymi wskazaniami hermeneutycznymi. Brak odpowiedniego przygotowania w tym względzie może się w ten sposób zemścić, że ulegniemy pokusie rezygnacji z pogłębienia lektury tekstów biblijnych, ograniczając się do jałowego mora-lizowania albo do mówienia o problemach dzisiejszych bez odwoływania się do słowa Bożego” (IBK 4.C.2).

Wierne Bogu przepowiadanie kaznodziejskie powinno być także podporząd-kowane Urzę dowi Nauczycielskiemu Kościoła, którego zadaniem jest strzec słowa Bożego, przekazywać je oraz wiernie wyjaśniać (KO 10; KKK 84–88).

Pismo Święte, Tradycja i Urząd Nauczycielski Kościoła są z sobą ściśle złączo-ne, tak że „jedno bez pozostałych nie może istnieć, a wszystkie razem, każde na swój sposób, pod wpływem jednego Ducha Świętego skutecznie przyczy-niają się do zbawienia dusz” (KO 10). Konstytucja dogmatyczna o objawieniu Bożym poucza: „Święta Tradycja zatem i Pismo Święte ściśle łączą się z sobą i przenikają. Obydwa bowiem wypływają z tego samego Bożego źródła, zespa-lają się jakby w jedno i zmierzają do jednego celu. […] Toteż i Pismo Święte, i Tradycję należy przyjmować z jednako wym pietyzmem i otaczać taką samą czcią” (KO 9)24. Pismo Święte należy badać i wykładać „pod opieką świętego Urzędu Nauczycielskiego” (KO 23) i jemu też powinien ten wykład być wierny (EN 43)

23 J. Kudasiewicz, Powołanie do służby. Szkice z teologii i duchowości biblijnej, Lublin 2011, s 294

24 Według Kodeksu prawa kanonicznego posługa słowa „winna się opierać na Piśmie Świę-tym, Tradycji, liturgii, Nauczycielskim Urzędzie i życiu Kościoła […]” (KPK 760).

Kaznodzieja, który chce być wierny ob jawieniu Bożemu przekazywanemu przez Kościół, musi konfrontować swoje prze powiadanie z nauką Katechizmu Kościoła katolickiego. Wówczas przedstawi on nauczanie Pisma Świętego, ży-wej Tradycji i autentycznego Urzędu Nauczycielskiego i umożliwi słuchaczom poznanie misterium chrześcijańskiego oraz przyczyni się do ożywienia wiary Kościoła (KKK 7). W świetle  Katechizmu Kościoła katolickiego, który w sto-sunku do Pisma Świętego pełni rolę hermeneutyczną, należy interpretować, wyjaśniać i aktualizować tekst biblijny (KKK 8)25

Samo odczytanie kerygmatu Pisma Świętego przy pomocy zasad herme-neutyki biblijnej w trakcie przepowiadania słowa Bożego jest niewystarczające.

Kaznodzieja musi słuchaczom ukazać, co Pismo Święte chce powiedzieć współ-czesnemu człowiekowi. Konieczne jest też dostosowanie odwiecznej prawdy Ewangelii do konkretnych warunków życia odbiorców (DK 4). Kościół, od początku swej historii, starał się objaśniać Pismo Święte kategoriami pojęć filozoficznych, aby w miarę możności uczynić Ewangelię zrozumiałą dla ogółu wiernych i dostosowywać głoszone słowo Boże do możliwości percepcyjnych słuchaczy26. Kaznodzieje mają wsłuchiwać się w różne głosy współczesności, by je rozumieć i tłumaczyć oraz osądzać w świetle słowa Bożego. W ten spo-sób prawda objawiona będzie głębiej odczuwana, lepiej rozumiana i stosowniej przedstawiana (KDK 44). Według współczesnego, zwłaszcza posoborowego, nauczania Kościoła, treści objawienia Bożego dotyczące zbawienia są pierw-szorzędnym przedmiotem przepowiadania słowa Bożego. Przedmiotem drugo-rzędnym są problemy egzystencjalne współczesnych ludzi oraz sprawy świata, które należy przedstawiać w świetle Chrystusowym (KDK 10).

25 S. Dyk, Homilijny przekaz prawd wiary, „Wrocławski Przegląd Teologiczny” 16,1 (2008), s 83

26 W dostosowywaniu głoszonego słowa Bożego do możliwości percepcyjnych słuchaczy duże znaczenie odgrywa akomodacja biblijna. O konieczności akomodacji treści biblijnych do po-trzeb współczesnego odbiorcy mówią prawie wszystkie posoborowe dokumenty Kościoła (EI 59;

EN 43; CaT 46). Akomodacja jest to funkcjonalne przystosowanie się podmiotu do środowiska.

Akomodacja w teologii to dostosowanie formy przepowiadania Ewangelii oraz naukowej systema-tyzacji treści objawienia do mentalności odbiorców, w zależności od rozwoju zmienności prądów umysłowych w różnych czasach i kulturach (KDK 4,44) – zob. A. Nossol, Akomodacja w teologii, w: Encyklopedia katolicka, t. 1, red. F. Gryglewicz, R. Łukaszyk, Z. Sułkowski, Lublin 1989, kol. 241, 242; tenże, Teologia  na  usługach  wiary.  Wokół  zagadnień  odnowionej  teologii, Opole 1978, s. 50–55. Akomodacja biblijna to przystosowanie przepowiadania treści objawienia, jako słowa Bożego Starego i Nowego Testamentu, do mentalności odbiorców. Zaś akomodacja tekstu biblijnego to zastosowanie słów Biblii do osób, rzeczy, sytuacji różnych od tych, które chciał oznaczyć autor natchniony. Józef Kudasiewicz wymienia akomodację rzeczywistą, gdzie tekst biblijny zachowuje swój pierwotny sens, oraz akomodację werbalną, gdzie pierwotny sens zostaje zatracony i która często sprowadza się do zwykłej gry słów – zob. J. Kudasiewicz, Akomodacja tekstu biblijnego, w: Encyklopedia katolicka, t. 1, red. F. Gryglewicz, R. Łukaszyk, Z. Sułkowski, Lublin 1989, kol. 244–245; J. Szlaga, Akomodacja biblijna, w: Encyklopedia katolicka, t. 1, red.

F. Gryglewicz, R. Łukaszyk, Z. Sułkowski, Lublin 1989, kol. 242–244.

Pismo Święte, podejmując tematy związane z życiem człowieka i jego problemami, dotyka egzystencjalnej sytuacji ludzi na każdym etapie historii.

Jest ono nie „jakąś abstrakcyjną prawdą, lecz słowem Bożym, skutecznym, niosącym zbawienie”27. Postulat wiązania słowa Bożego z życiem słuchaczy wypływa z samego centrum księgi Pisma Świętego, które jest jednocześnie najlepszym przykładem tego „wiązania”. To słowo Boże jest lampą dla na-szych stóp i światłem na ścieżce naszego życia (Ps 119,105). Ta „zakorzeniona w starotestamentalnej tra dycji posługa słowa zawsze starała się uwzględniać problemy życia słuchaczy, czyli być wierną człowiekowi”28. Pismo Święte jest zapisem ludzkich doświadczeń interpretowanych słowem Bożym, a nie zbio rem abstrakcyjnych idei czy teoretycznych zasad postępowania. Słowo Boże poucza także współcześnie, odwołując się do konkretnych przykładów, że właściwie przeżyte ludzkie doświadczenie staje się miejscem spo tkania Boga29

Głosiciel słowa Bożego powinien dążyć do poznania drugiego człowieka oraz w swoim przepowiadaniu uwzględnić ludzką egzystencję i środowisko, w którym żyje człowiek uwikłany w sprawy świata, poszukujący sensu swojego życia (KDK 2–22). Jednym z głównych zadań stojących przed kaznodziejstwem jest ukazywanie ponadczasowego orędzia o zbawieniu, jako dobrej nowiny dla współczesnego człowieka, czyli powiązanie kerygmatu biblijnego z życiem słuchaczy30. Cenna sugestia na ten temat znajduje się w adhortacji apostolskiej Evangelii nuntiandi: „Ewan gelizacja wiele traci na swej mocy i wpływie, jeśli nie uwzględnia charakteru ludzi, do których się zwraca, jeśli nie posługuje się ich językiem, znakiem i obrazami, jeśli nie odpowiada na stawiane przez nich pytania, jeśli wreszcie nie do tyczy i nie porusza ich rzeczywistego sposobu życia” (EN 63).

Papież Franciszek w adhortacji apostolskiej Evangelii gaudium dostrze-ga konieczność podejmowania w przepowiadaniu kaznodziejskim problemów egzystencjalnych współczesnych ludzi, które należy przedstawiać w świetle

27 W. Przyczyna, Homilia pięćdziesiąt lat…, s 74

28 G. Siwek, Blaski i cienie współczesnego przepowiadania, Kraków 2007, s. 53.

29 Na terenie Polski w przepowiadaniu homilijnym dominuje jeszcze tzw. model egzysten-cjalno-dialogiczny (nazywany często polskim modelem kompozycji homilii), który przewiduje trójfazowy rozwój homilii. Model ten często określany jest mianem: „Doświadczenie życiowe – To mówi Pan – Życie chrześcijańskie”. Konsekwentna re alizacja tego modelu powinna przekonać, że głoszone słowo Boże ma być „światłem” rozświetlającym ludz kie doświadczenia oraz „lampą”

ułatwiającą kroczenie drogami życia – zob. tamże, s. 54–56; tenże, Przepowiadać  skuteczniej. 

Elementy retoryki kaznodziejskiej, Kraków 1992, s. 76.

30 L. Szewczyk, Treść  przepowiadania  kaznodziejskiego  według…, s. 345, 346. Do waż-nych problemów nurtujących współczesważ-nych ludzi Konstytucja duszpasterska o Kościele zalicza sprawy: małżeństwa i rodziny (47–52), kultury (53–62), życia gospodarczo-społecznego (63–72), życia wspólnoty politycznej (73–76) oraz zagadnienia wojny i pokoju (77–83), a także rozwijania wspólnoty międzynarodowej (84–89). Przepowiadanie słowa Bożego powinno uwzględniać „zna-ki czasu” (KDK 4). Należą do nich: wolność religijna (DWR 15), rozwój i odnowienie liturgii (KL 43), przemiany społeczne, gospodarcze i kulturowe (KDK 4).

Chrystusowym. Kaznodzieja – zdaniem papieża – powinien słuchać ludu, aby odkrywać to, co wierni powinni usłyszeć. „W ten sposób odkrywa on »prag-nienia, bogactwa i ograniczenia, sposoby modlenia się, kochania, patrzenia na życie i świat – to wszystko, co wyróżnia daną społeczność ludzką«, zwracając uwagę »na konkretny lud z jego znakami i symbolami, i odpowiadając na pytania, jakie stawia«” (EG 154). Następnie papież zachęca do powiązania przesłania tekstu biblijnego z ludzką egzystencją, z tym, czym ludzie żyją, z doświadczeniami, które potrzebują Bożego światła. To powinno być głęboko religijną i duszpasterską troską każdego kaznodziei, który posiadając duchową wrażliwość, stara się odczytywać przesłanie Boże w codziennych wydarze-niach. Taka postawa kaznodziei przekracza zdecydowanie poszukiwanie treści tylko nowych i ciekawych, a jest odkrywaniem tego, co Bóg pragnie powie-dzieć w określonych okolicznościach. „Tak więc przygotowanie kazania prze-mienia się w dokonywanie ewangelicznego rozeznania, w którym człowiek – w świetle Ducha – stara się rozpoznać Boże wezwanie, rozbrzmiewające w określonej sytuacji historycznej. Również w niej i przez nią Bóg wzywa wierzących” (EG 154). Kaznodzieja – zdaniem papieża – w głoszeniu słowa Bożego powinien odwoływać się do częstych ludzkich doświadczeń, takich jak „radość z ponownego spotkania, rozczarowanie, lęk przed samotnością, współczucie wobec cierpienia drugiego człowieka, niepewność odnośnie do przyszłości, niepokój o osobę bliską […]. Można nawiązać do jakiegoś faktu, aby słowo mogło zabrzmieć z mocą, wzywając do nawrócenia, do adoracji, do konkretnych postaw braterstwa i służby itd., ponieważ czasem pewne osoby z przyjemnością słuchają komentarzy na temat rzeczywistości, ale kwestionują, że odnoszą się do nich samych” (EG 155). Jednocześnie należy unikać odpowiedzi na pytania, których nikt nie stawia, oraz przedstawiania przeglądu aktualnych wydarzeń w celu wzbudzenia zainteresowania. Zachęca również kaznodziejów do większej wrażliwości, by potrafili rozpoznać, co głoszone słowo ma wspólnego z rzeczywistością życia słuchaczy (EG 155).

Przedłożony przez papieża Franciszka katalog zagadnień egzystencjalnych współczesnego człowieka dotyka problemów związanych z tożsamością jego samego oraz jego relacji ze wspólnotą, w której żyje, również ze wspól-notą Kościoła, a także jego stosunku do otaczającego świata. Te wszystkie zagadnienia powinny być również przedmiotem wypowiedzi kaznodziejskiej współczesnych głosicieli słowa Bożego (EG 155)31

Szczególną wartość ma przepowiadanie kaznodziejskie, „które wyrasta z osobistego doświadczenia głosiciela, z jego spotkania ze słowem Bożym zawartym zarówno na kartach Pisma Świętego, jak też odkrywanym w co-dziennym życiu, zwłaszcza w sytuacjach granicznych”32. Dlatego kaznodzieja

31 L. Szewczyk, Treść przepowiadania kaznodziejskiego według…, s. 345, 346.

32 H. Sławiński, Homilia  wprowadzaniem  w  doświadczenie  Boga  a  kontekst  sekularyzmu,

„Przegląd Homiletyczny” 16 (2012), s. 124, 125.

powinien coraz lepiej poznawać swoich słuchaczy, a szczególnie tych, którzy

powinien coraz lepiej poznawać swoich słuchaczy, a szczególnie tych, którzy