• Nie Znaleziono Wyników

Kontrkultura a technologia

Kontrkultura jest zjawiskiem różnorodnym, dlatego też można o niej mówić na wielu poziomach – jej idee prze-jawiały się w kulturze dzięki twórczości zespołów muzycz-nych takich jak he Beatles lub też poprzez teatr, jak to mia-ło miejsce w przypadku Living heater. Inną stroną, z której można analizować kontrkulturę, jest ruch społeczno-poli-tyczny, do którego zaliczają się wszelkie publiczne działa-nia i manifestacje przeciwko panującemu systemowi wła-dzy, rasizmowi i przede wszystkim wojnie5. W tym nurcie

5 Do narastania w społeczeństwie negatywnych nastrojów w głównej mierze przyczyniły się prowadzona wówczas zimna wojna opierająca się przede wszystkim na rywalizacji z ZSSR oraz przedłużająca się wojna z Wietna-mem. Znamiennymi wydarzeniami, które wstrząsnęły opinią publiczną, była masakra wietnamskich cywilów w My˜ Lai, a także strajk studencki na uniwersytecie w Kent zakończony konliktem protestujących z władza-mi, strzelaniną i oiarami. Istotną rolę dla tych zjawisk odegrała telewizja, która transmitowała treści i pozwalała całemu społeczeństwu uczestniczyć w  owych wydarzeniach, ale jednocześnie manipulowała przekazem, co

najmocniej wyrażała się społeczna niechęć wobec techno-logii – cecha, którą powszechnie kojarzy się z przedstawi-cielami kontrkultury, a przede wszystkim ze społecznością hippisów. Warto też zwrócić uwagę na kontrkulturowy ruch rozwijający się równolegle do tych zjawisk, koncentrujący się na budowaniu nowych modeli społecznych w  oparciu o  technologię. Jest on doskonałym przykładem tego, że krytyczne podejście do technokracji wyrażało się nie tylko poprzez zanegowanie technologii i jej postępu, ale również przez jej kreatywne wykorzystanie. O działaczach, którym bliskie było takie podejście, można myśleć jako o elektro-nicznych hippisach. Chcąc uwolnić się z  masowej sieci komunikacji, starali się budować własne kanały transmisji i korzystać z mediów technologicznych po to, aby przywró-cić je społeczeństwu w celu kreatywnego i samodzielnego ich wykorzystywania6.

Takie podejście było reprezentowane chociażby przez grupę artystyczną Ant Farm, która działała poza głównym kanałem komunikacji – starając się stworzyć alternatywne ścieżki medialnego przekazu informacji, jak w przypadku ich projektu Media Van. Jego ideą było stworzenie samocho-du, który stanowiłby jednocześnie partyzancką stację trans-misyjną nadającą na własnych falach. W pojeździe umiesz-czono rozmaite media służące do rejestracji i  nadawania dźwięku i obrazu. Obiekt ten pełnił jednocześnie funkcje środka lokomocji, domu, a także narzędzia do

nawiązywa-przyczyniło się do wzrostu braku zaufania wobec mediów masowego prze-kazu. O znaczeniu telewizji w wojnie wietnamskiej można przeczytać w: A. Jelewska, Ekotopie. Ekspansja technokultury, Poznań 2013, s. 85–87 oraz w: R. Barbrook, Przyszłości wyobrażone. Od myślącej maszyny do globalnej

wioski, Warszawa 2009, s. 266–304.

Czy wirtualna rzeczywistość jest odpowiedzią…

|

171 nia medialnej komunikacji7. Za pomocą tych działań grupa

Ant Farm starała się zmodyikować panujący system

ekono-miczny i społeczny lub też stworzyć dla niego alternatywę. Tradycyjne myślenie o  rzeczywistości zostało przez nich poszerzone o sferę cyfrową8. W jej przestrzeni budowano alternatywne kanały komunikacji stanowiące podstawę dla nowych metod wspólnotowej egzystencji. Strategia myśle-nia reprezentowana przez tę grupę artystyczną nie odrzuca więc całkowicie technologii, ale agituje za przechwytywa-niem jej, korzystaprzechwytywa-niem z niej w sposób odwrotny niż, funk-cjonuje ona w mainstreamie kultury Zachodu, wykorzysty-waniem podług własnej kreatywności i przede wszystkim tworzeniem cyfrowej sieci komunikacji pomiędzy innymi kontrkulturowymi działaczami.

Innym przykładem airmatywnego podejścia do tech-nologii przez kontrkulturowych aktywistów i  kreatywne-go jej wykorzystywania jest przypadek katalogu „Whole Earth Catalog”. Było to alternatywne czasopismo, które zbierało różnorodny materiał literacki – przede wszystkim były to praktyczne teksty zawierające rady i  wskazówki przydatne dla życia w  niedużej komunie. Znaleźć można było tam również bieżące artykuły ówczesnych myślicieli, na przykład takich jak medioznawca Marshall McLuhan czy architekt Buckminster Richard Fuller. „Whole Earth Catalog” jako czasopismo stanowiło medium umożliwiają-ce przechowywanie i wymianę idei pomiędzy uczestnika-mi kontrkulturowego ruchu. Zawarta w  nim treść często oswajała czytelników z niuansami technologicznego świata,

7 Ibidem, s. 99–100. 8 Ibidem, s. 97–98.

przedstawiała propozycje kreatywnego ich wykorzystania9. „Whole Earth Catalog” było platformą wymiany informacji pomiędzy reprezentantami niejednej dziedziny: artystami, pisarzami, ilozofami, profesorami, programistami i wielo-ma innymi.

Wśród osób podchodzących do technologii w  sposób optymistyczny lub chociażby wykorzystujących ją w swojej praktyce eksperymentalnej można wymienić jeszcze Wil-liama S.  Burroughsa lub też ikoniczną postać dla kontr-kultury  – Timothy’ego Leary’ego. Pisarz i  poeta, Burro-ughs, oprócz działalności literackiej, zajmował się także uprawianiem magii i okultyzmu. Interesowało go badanie mediów technologicznych, choć jego podejście było moc-no subwersywne. Pisarz nie należał do entuzjastów tech-nologii, dlatego starał się w swoich działaniach rozsadzać ją  – na poziomie symbolicznym oraz materialnym. Eks-perymentował z dźwiękiem i obrazem wideo, taśmami do nagrywania, różnymi narzędziami  – od nożyczek po pi-stolet  – zestawiał je ze sobą w  odpowiednich konigura-cjach. Burroughs wypracował też własną metodę twórczą o  nazwie cut-up. Polegała ona na cięciu opracowywanego materiału na fragmenty, a następnie dowolnym ich zesta-wianiu w jedną całość. Tę metodę twórczą można rozumieć jako akt rozbrojenia pewnej rzeczywistości, jej defragmen-tacji po to, by następnie stworzyć nową. Technika ta przy-pisuje korzystającemu z  niej możliwość kreowania nowej rzeczywistości. Burroughs bardzo specyicznie rozumiał transcendencję  – jako transgresję. Jego metody polegały głównie na stosowaniu strategii burzenia zastanego po-rządku na wielu poziomach – czy to na poziomie samego

Czy wirtualna rzeczywistość jest odpowiedzią…

|

173 medium, czy też na poziomie układu treści, czy po prostu semantyki tekstu. Właśnie w tym akcie poeta dopatrywał się transgresji – przejścia od jednego układu rzeczy, poprzez jego dekonstrukcję, aż po stworzenie nowej rzeczywistości. Każdy remiks rzeczywistości miał w  rozumieniu Burro-ughsa wydźwięk metaizyczny. Transgresja rozumiana była przez niego jako droga do transcendencji, którą osiągnąć można poprzez subwersywne wykorzystanie mediów. Po-eta zaznaczał, że nie ma znaczenia, jakie medium zostanie wykorzystane  – kartka papieru czy kamera wideo  – liczy się efekt. Pisarz starał się uczynić ze swojego życia perma-nentną transgresję, dlatego też oddał się całkowicie ekspe-rymentom twórczym będącym fuzją idei okultystycznych, sztuki, literatury i technologii10.

Poszukiwania nowej duchowości, niezbędnej dla zbudo-wania nowego systemu społecznego miały charakter ekspe-rymentalny i najczęściej sprowadzały się do eksplorowania odmiennych stanów świadomości. Usiłowania związane z  osiągnięciem tego efektu za pomocą substancji narko-tycznych powszechnie kojarzy się z  działalnością subkul-tury hippisów. Za inicjatora powstania tego ruchu uznaje się Leary’ego, psychologa i profesora Harvardu11. Zachęcał on gromadzącą się wokół niego młodzież do korzystania z substancji narkotycznych, używając motta, które przeszło 10 R. Ilnicki, Bóg cyborgów. Technika i transcendencja, Poznań 2011, s. 72–73. 11 Uważa się go również za prekursora badań z wykorzystaniem

narkotycz-nych substancji halucynogennarkotycz-nych, takich jak LSD, które to Leary plano-wał stosować w  leczeniu psychiatrycznym. W  pewnym momencie jego praktyka lekarska i naukowa zostały zawieszone – przyczyniło się do tego zdelegalizowanie LSD, jak i liczne wykroczenia wobec prawa, których się dopuścił, przez co kilkakrotnie był umieszczany w więzieniu. Pomimo to pozostał on aktywny i silnie wspierał ruch hippisowski.

do historii: „włącz się, dostrój, odleć”12. W założeniach Le-ary’go istotne było połączenie doświadczenia transcenden-cji z istnieniem chaosu. Chaos będący stanem, który unie-możliwia ukształtowanie się jakiekolwiek ładu lub systemu zarządzającego, był rozumiany przez niego jako idealny wyraz transcendencji13. Jego teoria pod względem ideowym jest bliska założeniom Burroughsa. Wspólnym elementem obu ilozoii jest dekonstrukcja ujawniająca się w  metai-zycznym doświadczeniu. Leary zakładał bowiem, że nie tylko narkotyki, ale także technologia wprowadzają chaos, który rozsadza zastałe struktury, takie jak np. hierarchia społeczna. W myśl tej koncepcji cyberkultura14 jawi się jako emanacja chaosu, co przy omawianiu wizji transcendencji według Leary’ego, podkreśla także Rafał Ilnicki w słowach: „Technologie, a  szczególnie cyberkultura, są sposobami wprowadzania chaosu do kultury, czyli chaotyzowania kultury”15. Filozoia Leary’ego airmuje technologię i  wy-raźnie przypisuje jej właściwość medium funkcjonującego pomiędzy światem rzeczywistym a transcendentnym. Staje się ona na drogą otwierającą drzwi do doznań metaizycz-nych. Co ciekawe, Leary stawia ją na równi z narkotyka-mi – jeśli chodzi o ich „chaotyczny” potencjał, ale także pod 12 Ang. „turn on, tune in, drop out”.

13 Ibidem, s. 73–75.

14 Cyberkultura to termin wprowadzony przez badaczkę Alice Hilton w 1963 roku, w książce Logic, computing, machines and automation. Pojęcie to było później rozwijane przez takich badaczy jak Pierre Levy czy Lawrence Lessing. Na polskim gruncie popularyzowali je m.in. Ryszard Kluszczyń-ski czy Piotr ZawojKluszczyń-ski. Określa ono kondycję kulturową po przełomie cyfrowym, a więc taki model kultury, którego funkcjonowanie opiera się na globalnej sieci wymiany informacji możliwej przede wszystkim dzięki komputerom i Internetowi.

Czy wirtualna rzeczywistość jest odpowiedzią…

|

175 względem możliwości wprowadzania ludzi w psychodelicz-ne stany. Amerykański psycholog także eksperymentował z montażem wideo, efektem czego miało być multimedium, które będzie zdolne do wywołania u człowieka stanów zbli-żonych do tych, jakie można osiągnąć po zażyciu substan-cji narkotycznych. W tym przypadku psychodeliczny trans miał być wywołany nie od wewnątrz – jak przy zażyciu nar-kotyków – ale niejako z zewnątrz, poprzez przygotowanie odpowiednich bodźców, które mają swoje źródło w urzą-dzeniu technologicznym. Przykładem eksperymentu z  tej serii jest ilm How to operate your brain, który wręcz atakuje odbiorcę dynamicznie zmieniającą się, kolorową treścią wi-zualną przeplecioną manifestami Leary’ego16. Filmowym eksperymentom Leary’ego trudno przypisać planowaną przez autora moc wywoływania psychodelicznego transu. Szczególnie oglądane współcześnie są przede wszystkim drażniące, bardzo trudne w odbiorze. Te działania ekspery-mentalne wskazują na to, że Leary był przekonany, iż tech-nologia i  narkotyki mogą oddziaływać w  ten sam sposób oraz, że mogą pełnić podobną rolę w metaizycznych, po-zacielesnych doświadczeniach. Badacz poszukiwał przede wszystkim odpowiedniego medium  – dysponując możli-wościami na miarę własnych czasów – za pomocą którego możliwe stałoby się sięganie transcendencji.

Celem dotychczasowej części rozważań było określenie zawartej w  tytule kontrkulturowej potrzeby transcenden-cji – tego, skąd wynika i w jaki sposób się przejawia. Po-szukiwanie psychodelicznych doznań, próby redeiniowania kategorii wspólnotowości, eksperymentowanie z  mediami 16 Film można obejrzeć na portalu YouTube:

technologicznymi, konstruowanie partyzanckich sieci wy-miany informacji – wszystkie te działania wynikają z głębo-kiego sprzeciwu wobec panującego technokratycznego sys-temu kulturowego. Ruch kontrkulturowy zakładał stworze-nie nowego porządku społecznego i jednocześstworze-nie wzbraniał się przed ustalaniem jakichkolwiek norm społecznych. Jego członkowie działali w myśl założenia, że jedyna zasada to brak zasad. Stąd też bierze się obecna zarówno w  twór-czości artystycznej, jak i w myśli ilozoicznej aktywistów kontrkulturowych kategoria chaosu czy dekonstrukcji. To właśnie ona miała posłużyć jako fundament dla nowego modelu społecznego – system bez ładu, trwania w wiecz-nej transgresji i  tym samym bezustannego doświadczania związanej z nią transcendencji. Próby określenia nowej du-chowości były tak naprawdę bardzo silnie powiązane z po-szukiwaniem mediów, które mogłyby grać rolę przekaźnika pomiędzy człowiekiem a sferą metaizyczną. Nie determi-nowano przy tym ich formy, stąd też mogły to być zarówno narkotyki, jak i urządzenia technologiczne.