• Nie Znaleziono Wyników

Zarys struktury polskich korporacji akademickich w latach 1918–1939

1. Korporacje krakowskie

Kraków posiadał uznane w Polsce tradycje akademickie, a w samym mieście istniało kilka uczelni wyższych, jednak ruch korporacyjny w tym mieście po-jawił się dość późno, ponieważ pierwszą założoną przy Uniwersytecie Jagiel-lońskim korporacją była „Akropolia”, powstała w maju 1923 roku. Połączyła się w 1929 roku z korporacją „Patricia”, ta ostatnia jednak albo odłączyła się ponownie od „Akropolii”, bądź też została założona na nowo i przystąpiła do Federacji Polskich Korporacji Akademickich)1.

Pierwsze korporacje powstały w Krakowie przy wsparciu środowiska poznańskiego (korporacji „Baltia”, „Chrobria”, „Lechia” i „Polonia” – chodzi o późniejszą „Magna-Polonię”)2, co wskazuje, że środowisku korporacyjnemu zależało, aby ich ruch rozwijał się na terenie całego kraju. Kolejnymi korpora-cjami były „Corolla” oraz „Gnomia”, ta ostatnia założona przy Akademii Górni-czej (później AGH)3 oraz powstała w 1924 roku „Legia”, działająca początkowo w Związku Polskich Akademickich Korporacji Chrześcijańskich, a następnie już pod nazwą „Lauda” w ZPKA. Następną korporacją powstałą przy AGH

1 Z. Popławski, Związek Polskich Korporacji Akademickich w latach 1928–1939, Polskie

Korporacje Akademickie, z. 9, Warszawa 1995, s. 14; Biuletyn Krakowskiego Kola Międzykoro-racyjnego. Na semestr letni 1937/1938, Kraków 1938, s. 4; Korporacja „Patricia”, AUJ, sygn. S II

725.

2 Z ruchu korporacyjnego, „Akademik”, 30 VI 1923, nr 11–12, s. 147.

3 Biuletyn Krakowskiego Koła Międzykorporacyjnego. Semestr letni 1930/1931, Kraków 1931, s. 4–19. „Gnomia” była prężną korporacją, która w 1924 roku przyjęła trud porządnego zorganizowania powstałego kilka miesięcy wcześniej Krakowskiego Koła Międzykorporacyjne-go. Koło fi listrów, a właściwie w przypadku „Gnomii” „Starych Strzech” zorganizowano w Ka-towicach w 1925 roku.

była „Montana”. Została założona z inspiracji seniorów i fi listrów organizacji i korporacji polskich działających przed I wojną światową w Leoben i Frieiber-gu4. Kolejne korporacje wówczas zakładane w Krakowie to: „Arcadia”, „Pra-etoria” (założona przez uchodźców z Kresów Wschodnich) i „Euphoria”, któ-ra zmieniła ostatecznie nazwę na „Vavelia”. Wszystkie, poza „Legią”, założone przed 1926 rokiem korporacje działały w ZPKA5.

W grudniu 1923 roku w Krakowie utworzono Krakowskie Koło Mię-dzykorporacyjne, w skład którego weszło siedem korporacji: „Akropolia”, „Gnomia”, „Lauda”, „Vavelia”, „Corolla” oraz dwie, które prawdopodobnie nie przetrwały próby czasu: „Virtus” i „Fraternitas Jagiellonica”6. Pierwszym pre-zesem tymczasowego prezydium Krakowskiego Koła Międzykorporacyjnego został Jan Tobaczyński z „Akropolii”7. Znamienne jest, iż już u zarania dziejów krakowskich korporacji część ich prezesów należała również do Młodzieży Wszechpolskiej8.

Krakowskie korporacje w następujący sposób charakteryzował powojen-ny profesor UJ, a w czasie studiów działacz korporacji „Palestra” – Władysław Siedlecki: „Korporacje były różnorakie pod względem celów, do jakich zostały powołane. I tak, jedne jako podstawowe zadanie miały wyłącznie miłe spędza-nie wolnego czasu, jak np. korporacja «Lauda», czy «Akropolia», ale były też takie korporacje, które działalność swoją skupiały na pogłębianiu wiadomości uzyskanych na uczelni. Na wydziale lekarskim taką korporacją była «Vesalia» (nazywana „Wazeliną»), na Akademii Górniczej korporacja «Gnomia», a na

4 A. Pilch, Studenci Krakowa w II RP. Ich ideowe, polityczne i społeczne zaangażowanie, Kraków 2004, s. 37. Niestety nie udało się ustalić, o jakie korporację działającą w Frieibergu chodziło, być może o organizację „Sarmacya”. W Leoben działała również od 1878 r. „Czytel-nia Polska Akademików Górniczych”, w która była stowarzyszeniem typu korporacyjnego. Zob. E. Nowak, Polska młodzież w Austrii w XIX i XX wieku, Lublin 2007, s. 245–246, 314.

5 A. Pilch, op. cit., s. 39.

6 „Akademik”, 30 VI 1923, nr 11–12, s. 147; „Akademik”, 15 XII 1923, nr 17–18, s. 196. W roku 1923 powstała również korporacja „Cracovia”, o której jednak nie zachowały się poza wzmianką w „Akademiku” żadne źródła. Podobnie wygląda sytuacja dotycząca korporacji „Virtus”, i „Fraternitas Jagiellonica”. Być może związki te szybko uległy likwidacji, na co może w pewnym stopniu wskazywać fakt, iż prezes „Virtusa”, Jan Łobodycz, był później członkiem „Akropolii”. Zob. Biuletyn Krakowskiego Koła Międzykorporacyjnego…, op. cit., s. 5.

7 „Akademik”, 15 XII 1923, nr 17–18, s. 196.

8 Prezes korporacji „Virtus” – Jan Łobodycz (sekretarz MW w Krakowie w 1923), prezes „Vavelii” – Nartowski, prezes „Fraternitas Jagiellonica” – Chorzelski, prezes „Akropolii” – Jan Tobaczyński (był członkiem Rady Naczelnej MW w 1923). Za: D. Jarosz, Młodzież Wszechpolska

prawie – nasza korporacja «Palestra». Były też korporacje pozostające pod silnym wpływem, wspomnianego wyżej «Obiepolu» (chodziło o stosowaną szczególnie przez przeciwników politycznych nazwę Obozu Wielkiej Polski – P. T.). Nasza korporacja miała w swym statucie wyraźnie zaznaczone, że jest apolityczna, a więc wyklucza wszelkie dyskusje na tematy polityczne […]. Były także korporacja snobów «Corolla», jako, że przyjmowano do niej tyl-ko tych, którzy mogą wykazać się pochodzeniem szlacheckim, a jeszcze lepiej

tytułem hrabiowskim”9. Przytoczone wspomnienia oddają w pewnej mierze

obraz krakowskiego środowiska korporacyjnego, choć oczywiście jak to bywa z retrospekcją, Siedlecki nie wystrzegł się subiektywizmu. Korporacja „Pale-stra”, o której pisał Siedlecki, należała do ZPKA, a prawa członka rzeczywiste-go związku uzyskała podczas IX Zjazdu Polskich Korporacji Akademickich w 1930 roku. Jednym z jej założycieli był wspomniany już wcześniej działacz narodowy Juliusz Sas-Wisłocki, należał do niej również Włodzimierz Życho-wicz – działacz MW przy UJ10.

Pamiętać należy także, iż w statutach korporacyjnych prawie zawsze znaj-dował się zapis o apolityczności, bądź to z uwagi na XIX-wieczne tradycje, bądź ze względu na organy rejestracyjne.

W kolejnych latach powstały następne korporacje, które w większości roz-poczęły współpracę z ZPKA11. Działała wspomniana już korporacja skupiająca prawników „Palestra” i medyków „Vesalia”12. Na terenie Wyższej Szkoły Handlo-wej powstała „Gildia”, która w swym programie zwracała szczególnie uwagę na sprawy związane z ekonomią i gospodarką. W 1927 roku została zorganizowana

9 W. Siedlecki, Spojrzenie wstecz, Kraków 1989, s. 66 i n. Faktem jest, iż do korporacji „Corolla” należeli studenci pochodzenia ziemiańskiego, a fi listrami honorowymi tej korporacji byli m.in.: hr. Michał Rostworowski, hr. Włodzimierz Tyszkiewicz, hr. Ksawery Pusłowski, hr. Felicjan Miłoszewski, hr. Kazimierz Osiecki-Czapski. Zob. Polskie korporacje akademickie.

Biu-letyn na sem. zimowy r. ak. 1996/1997, Warszawa 1997, s. 46.

10 O narodowym charakterze korporacji „Palestra” wspomina Włodzimierz Żychowicz. Wywiad z Włodzimierzem Żychowiczem przeprowadziłem wspólnie z Jackiem Misztalem w czerwcu 2009 (w zbiorach autora).

11 Prezydia korporacji „Akropolia”, „Arcadia”, Capitolia”, „Corolla” i „Lauda”, „Palestra”, „Vesalia”, „Vratislavia” w latach 1933/1939 podaje A. Pilch w książce: Studenci Krakowa w II RP…, op. cit., s. 247–248.

12 Korporacja „Vesalia” nazwę są wzięła od XVI-wiecznego anatoma Andrzeja Vesaliusa. Działacze tej korporacji zasiadali we władzach Bratniej Pomocy Medyków UJ. Zob. S. Zwolski,

Organizacje studentów medycyny UJ. W dobie autonomii galicyjskiej i w okresie międzywojennym,

„Capitolia”, później zaś śląska korporacja „Vratislavia”13. W latach trzydziestych w Krakowie działały również korporacje sanacyjne będące pod wpływem Myśli Mocarstwowej, były to „Arpada”, „Patricia” i „Garda”14. Ponadto istniały kor-poracje samodzielne, jak chrześcijańska „Filomacja” (działała od 1928 roku), słowianofi lska „Fraternitas Slavia” oraz korporacja żeńska „Astrea”15.

W 1933 roku cztery krakowskie korporacje zostały rozwiązane, były nimi: wspomniana żeńska „Astrea” oraz „Vavelia” i „Filomatia”, a także chrześcijań-ska „Fidelia”16. Na nowo zarejestrowała się, ale już przy Starostwie Grodzkim korporacja „Praetoria”17.

W 1933 roku rozwiązano, podobnie jak w innych ośrodkach akademic-kich, koło międzykorporacyjne18. Krakowskie Koło Międzykorporacyjne na nowo rozpoczęło działalność od czerwca 1935 roku, skupiając wówczas 11 kor-poracji, zaś w dwa lata później już 13 (prezesami byli kolejno: Władysław Ra-decki, Włodzimierz Żychowicz i Stefan Michoński)19. Dziś nie jest jasne, czy Krakowski Koło Międzykorporacyjne działało od 1935 roku za zgodą władz uczelni, gdyż brak jest dokumentów KKM-u z tamtego okresu w archiwum UJ20. Niezależnie czy Krakowskie Koło Międzykorporacyjne, działało legalnie czy też nie, było na tyle prężne, że wydało w 1938 roku – „Biuletyn Krakow-skiego Koła Międzykororacyjnego. Na semestr letni 1937–1938”.

Wśród korporacji działających w KKM istniały dwie wybitnie regional-ne, były to „Vratislavia” i „Silingia”, które grupowały młodzież pochodzącą ze Śląska.

W działalności Krakowskiego Koła Międzykorporacyjnego szczególnym echem w całej Polsce odbiły się, omawiane szerzej w podrozdziale poświęco-nym zamieszkom, bójki między korporantami Polakami i Żydami w listopa-dzie 1929 roku.

W 1930 roku ważnym wydarzeniem w życiu krakowskich korporacji, był IX Zjazd Polskich Korporacji Akademickich. W uroczystościach z nim zwią-zanych wzięło udział wiele znakomitości życia społecznego i naukowego

Kra-13 Zob. szerzej: A. Pilch, op. cit., s. 112–113.

14 A. Pilch, op. cit., s.106.

15 Zob. szerzej: w rozdziale poświęconym korporacjom żeńskim.

16 J. Dybiec, Uniwersytet Jagielloński 1918–1939, Kraków 2000, s. 353.

17 A. Pilch, op. cit., s. 248.

18 Ibidem.

19 Ibidem.

kowa, m.in.: prof. Stanisław Gołącz, (fi lister h.c. „Akropolii”), ks. biskup prof. dr Michał Godlewski (który w czasie zjazdu został fi listrem h.c. „Laudy”) oraz rektor UJ – prof. Edmund Załęski (fi lister „Welecji”).

Tabela nr 3.

Liczba członków Krakowskiego Koła Międzykorporacyjnego

Data Filistrzy Barwiarze Fuksy Ogółem

1928 ok. 350

1 VI 1931 (12 korporacji) 166 290 138 594 1937 (13 korporacji) 425 237 143 805 Źródło: Biuletyn Krakowskiego Koła Międzykororacyjnego. Na semestr letni 1931 r., Kraków 1931, s. 45; Biuletyn Krakowskiego Koła Międzykororacyjnego. Na semestr

letni 1937–1938, Kraków 1938, passim; Krakowskie Koło Międzykorporacyjne. Pismo

do J.M Rektora KKM, z dnia 20 listopada 1928, AUJ, sygn. S II 775.

Kraków nie stanowił najsilniejszego z ośrodków ZPKA. Krakowskie Koło Międzykorporacyjne, podobnie jak w innych ośrodkach, brało udział w różnego rodzaju świętach i uroczystościach zarówno państwowych jak i religijnych.

Do ZPAKCh, jak już wspomniano w poprzednim rozdziale, należały trzy korporacje, które tworzyły Krakowskie Koło Środowiskowe21. W latach trzy-dziestych generalnie krakowskie środowisko korporacyjne, zarówno związa-ne z ZPAKCh, jak i ZPKA, było charakteryzowazwiąza-ne jako mocno podkreślające swój katolicyzm22.

W życiu korporacji chrześcijańskich na terenie Krakowa ważnym wyda-rzeniem był VII Zjazd ZPAKCh, który odbył się 20 marca 1932 roku. Niestety, dziś trudno ustalić liczebność korporacji spoza ZPKA, przypuszczać jednak można, iż średnio należało do nich w kolejnych latach akademickich po 20–25 czynnych działaczy.

21 Wśród prezesów chrześcijańskich byli w korporacji „Jagiellonia”, kolejno: Antoni Sur-man, Mieczysław Tobiesz, Paweł Cieślik, Roman Soczewski i Juliusz Jaśkiewicz. W korporacji „Fidelia” kolejno: W. Kalisty, Stanisław Perkowski, P. Kokoryk, Janusz Stolarski i Czesław Ła-piński. Brak danych dotyczących władz korporacji „Constantia”. Za: A. Pilch, op. cit., s. 119, przypis 86.

W Krakowie, podobnie jak w innych ośrodkach akademickich, dochodzi-ło do scysji między przedstawicielami różnych odłamów mdochodzi-łodzieży akademic-kiej. W 1938 roku prezes Młodzieży Wszechpolskiej UJ, Stefan Żabicki, wniósł skargę do rektora na działacza Akademickiego Oddziału Związku Strzeleckie-go – Ryszarda OrdyńskieStrzeleckie-go, który miał zdjąć z holu Collegium Novum, tablicę MW i wywieźć ją dorożką, w tym samym czasie z Collegium Godlewskiego przy ul. Mickiewicza miały zniknąć tablice korporacji „Corolla” i „Praetoria”, podejrzenia padły więc na Ordyńskiego23.

Dość słabej pozycji ZPKA należy upatrywać prawdopodobnie w ogólnej tendencji występującej na krakowskich uczelniach. W Krakowie odsetek zwo-lenników obozu narodowego wśród akademików był niższy niż w Poznaniu, Warszawie czy Lwowie, a korporacje związkowe w znacznej mierze, właśnie spośród zwolenników tej orientacji politycznej rekrutowały potencjalnych działaczy. Słuszne wydaje się spostrzeżenie Augusta Grodzickiego, który wspo-minał: „Młodzież Wszechpolska, czyli endecja panowała tylko nad niektórymi kołami naukowymi, m.in. Kołem Polonistów, ale tu zachowywała się lojalnie, odstępując od swych zakusów totalitarnych. Nawet w korporacjach akademic-kich wpływy endeckie – gdzie indziej tak powszechne – zaznaczały się niezbyt wyraźnie”24.

Wśród wybitnych działaczy w krakowskim środowisku akademickim można wymienić: Stanisława Drobińskiego, działacza MW, prezesa Akade-mickiego Koła Kaliszan, prezesa korporacji „Lauda”25, Władysława Jaworskie-go, działacza MW, prezesa Stowarzyszenia Studentów ze Śląska Cieszyńskiego „Znicz”, prezesa korporacji „Palestra”26, Konstantego Łubieńskiego, Inspekto-ra Okręgu KInspekto-rakowskiego Myśli Mocarstwowej, prezesa korpoInspekto-racji „Corolla” w 1933 r.27; Jerzego Sikorę, działacza MW, prezesa Towarzystwa Biblioteki Słu-chaczy Prawa UJ, prezesa korporacji „Palestra”28.

23 Pismo Młodzieży Wszechpolskiej do Rektora UJ z 12 listopada 1938 roku. Rozprawy dyscyplinarne poszczególnych studentów albo organizacji studenckich w sprawach politycz-nych 1939, sygn. AUJ, S II 724.

24 A. Grodzicki, W teatrze życia, Warszawa 1984, s. 64.

25 L. Kulińska, Związek Akademicki Młodzież Wszechpolska i Młodzież Wielkiej Polski w

la-tach 1922–1947. Struktury, funkcjonowanie i główni działacze, Warszawa 2004, s. 43; A. Pilch,

op. cit., s. 113.

26 L. Kulińska, op. cit., s. 43.

27 A. Pilch, op. cit., s. 113; Korporacja „Corolla”, AUJ, sygn. S II 775; Myśl Mocarstwowa AUJ, sygn. SII 789.