• Nie Znaleziono Wyników

142 młodych i kształtuje język komunikatywny

Na źr ód ło kryzysu języka katechetycznego wskazywał na łamach "v é­ rité et Vie" H. Hirlemann. Reprezentuje on opinię podobną do Y. L e d u ­ re twierdząc, że język katechetyczny jest oderwany od języka, jakim posługują się ludzie w życiu codziennym, stanowi bowiem rzeczywistość zamkniętą w sobie i oderwaną od ludzkiej e g z y s t e n c j i 1 4 3 .

Można dostrzec, że refleksja nad relacją języka ludzkich d o ś w i a d ­ czeń, rozwinięta w obecnym okresie (1969-1978) stanowi jakby

przedłu-144

Zenie dyskusji poprzedniego z lat 1965-1969 . Ten earn bowiem cel przyświecał autorom w obu okrasach, t j . wypracowanie nowych form k o m u ­ nikowania treści wiary. Wydaje się Jednak, ża elementem nowym Jest zwrócenie uwagi na powiązanie języka z treścią teologiczną, rozw in ię­ cie roli symbolu w komunikowaniu wiary i w wyrażaniu do św iadczeń re­ ligijnych, oraz podkreślenie funkcji celebracji liturgicznej, która wprowadza w misterium wiary.

W tym samym okresie, w którym we Francji toczyła się dyskusja nad językiem katechetycznym, ukazało się Dyrektorium katechetyczne (rok

148 Y. Ledure, L'affirmation de Dieu, Caté ch ès e (l976) 265-269, 282. 141 O.P. Bagot, Quel langage pour la catéchèse. Etudes 345 (1976)

392-394, 397.

142 G. Ouperray, Enjeux et avenir, un essai d'analyse. Catéchèse 16 (1976) 221.

143 H. Hirlemann, En Liaison hier et aujourd'hui, VetV (1977) nowa seria 13-14, nr 1, s.4.

144 Por. Rozdz. 111. 2.4.1. Próby dostosowania języka do doświadczeń odbiorców, S.106.

1971). Wprawdzie dokument ten nie zajął się szerzej sprawą języka, ws kazał jednak na potrzebę poszukiwania w tym zakresie (DCG 76), z w r ó ­ cił też uwagę na doświadczenie i interpretację życia w świetle O b j a ­ wienia (DCG 74) oraz na wyrażanie treści wiary przy pomocy własnych słów (DCG 75). Jedynie raz DCG przestrzega, by zadań katechezy nie sprowadzać do powtarzania tradycyjnych formuł. Zachodzi bowiem p o t r z e ­ ba, stwierdza dokument, by prawdy wiary przedstawiać w języku do st os o­ wanym do pojętności słuchaczy, do ich wieku, warunków i form c y w i li za­ cji (DCG 34).

A d ho rt ac ja Pawła VI "Evangelii nuntiandi", doceniając wagę pr ob le­ mu języka, podkreśla, że wiarę chrześcijańską trzeba umacniać przeciw "wojującemu ateizmowi" przez sięgnięcie do Ewangelii podanej w "języ­ ku przystosowanym do czasu i mi ej sc a" (EN 54). Co w i ę c e j , Adhort ac ja domaga się przetłumaczenia zbawczego orędzia "na język zrozumiały dla mi ej scowych ludzi" (EN 63), bez naruszania jednak integralności d e p o ­ zytu wiary katolickiej (EN 65).

Wydaje się, że Jan Paweł II w "Catechesi tradendae" wy raził ten sam pogląd, gdy zwracał uwagę, iż poszukiwania w zakresie języka ka te­ chetycznego nie mogą przybierać takiej formy, która by zniekształcała treści zawarte w "Credo" (CT 59). Tę samą troskę o integralność p r z e ­ kazu Objawienia wyraził Ojciec ś w . , gdy mówił o potrzebie tłumaczenia Ch ry st us ow eg o Orędzia na "swoisty język" jakim posługuje się młodzież

(CT 40).

W świetle powyższych wypowiedzi oficjalnych dokumentów Kościoła odnośnie do języka katechetycznego należy stwierdzić, że cechuje je troska o nieskażoność przekazywanego orędzia, której są p r zy po rz ąd ko­ wane problemy języka. Dokonana analiza pozwala wyrazić pogląd, że we Francji została odwrócona powyższa proporcja. Najpierw bowiem s k on ce n­ trowano się na odnowie języka poprzez ściślejsze powiązanie go z lu dz­ kim doświadczeniem, natomiast problemom integralności przekazu p o św ię­ cano stosunkowo niewiele uwagi.

2. Język a komunikowanie interpersonalne

Obecnie zostanie omówiony szeroki wachlarz zagadnień z w i ą z a ­ nych z komunikowaniem grupowym. Na jpierw należy się zapoznać z opinią tych autorów, którzy zajęli się strukturą komunikacji w określonym kontekście społeczno-kulturowym, następnie zostanie prześledzony p r o ­ ces wpływu uwarunkowań kulturowych na język grupy.

a. Poszukiwanie nowych struktur komunikowania językowego

Problemem języka jako narzędzia interpersonalnej komunikacji zajął się J. Piveteau. Auto r stwierdza, że każdy język, owszem każde słowo winno być nosicielem określonych treści komunikatu czy preferowanych

wartości . Praktycznie jednak nie zawsze dochodzi do prawdziwej k o ­ munikacji. Przyczynę tego stanu rzeczy sę różne poziomy języka. Na pierwszym poziomie znajduje się człowiek, gdy mówi dla zapełnienia ciszy i nie ma zamiaru przekazywać niczego z głębi swej subi ek ty wn oś­ ci. Treścię drugiego poziomu językowego - stwierdza autor - jest pr ze­ kaz informacji. Pod wpływem środków masowego przekazu ta forma bardzo się rozpowszechniła, zewszęd bowiem jesteśmy zalewani informację. Wprawdzie język informacyjny posiada juz określonę treść, jednakże

146

nie jest jeszcze pełnę komunikację . W ujęciu 0. Piveteau, z a s a d n i ­ czym brakiem pierwszego i drugiego poziomu języka jest brak in te r l o k u ­ tora, rozmówcy. Inaczej ma się rzecz z trzecim poziomem języka, na którym istnieje komunikacja. Auto r wyraża poględ, że język k o m u n i k a ­ tywny posiada tę cechę w y r ó ż n i a j ę c ę , że na jego pierwszym planie w y ­ stępuję osoby, a nie przedmioty i rzeczy. Każda dobra komunikacja, twierdzi 3. Piveteau, sprzyja ekspresji samego siebie i pomaga w od-

147

kryciu swej osobowości . Oznacza to, że treścię komunikatu staje się sam rozmówca. Zadaniem katechety jest wy ławiać na katechezie s p o ­ śród wi el u określeń, jakie wypowiadaję uczniowie, takie wyrażenia, które sę nosicielami osobowego komunikatu. Z drugiej strony trzeba uważać, by nie implikować katechizowanym własnej interpretacji. 3edy- nie przez wyzwalanie w młodych postawy aktywnej, kończy swe wywody 3. Piveteau, wychowawca zdoła dotrzeć do potrzeb i doświadczeń p o d ­ m i o t u 1 4 8 .

G. De fois usiłował przedstawić zależność języka od istniejęcych struktur społecznych. A u t o r Jest zgodny z 3. Piveteau, gdy twierdzi, że język posiada swę własnę konsystencję, swoje istnienie. Idzie j e d ­ nak dalej, wskazujęc jak pogodzić wierność Ob ja wi en iu oraz is tn ie ję - cym formułom wiary z potrzebę ich interpretacji w świetle w s p ó ł c z e s ­ nej kultury. G. Oefois uzależnia zmianę struktury Języka

katechetycz-149

nego od zmiany struktur instytucjonalnych w Kościele . 3ego zdaniem, nie wystarczy wy dawać dokumenty, zmieniać metody, mnożyć relacje o s o ­ bowe z młodymi czy przystosowywać wykłady do poziomu ich mentalności. Problem jest w tym, by zmieniać struktury języka, w których dotęd za mało było miejsca na dialog, oraz wy pr ac ow yw ać język od zw ie rc ie dl aj ę- cy współczesnę k u lt ur ę1 8 0 .

1 4 5 ^ % 0

3. Piveteau, Catechese, valeurs et valorisation. Catéchistes 23 (1972) 363.

146 Tamże, s . 363. Autor zaznacza, że przekaz informacji na tym p o z i o ­ mie sprawia, iż na katechezie nie odpowiada dziecko, ale obecny w nim podręcznik lub katecheta.

14^ Tamże, s.364.

148 Tamże, s.366 , 369-370.

148 G. Oefois, Le langage et les institutions. Catéchistes 22 (1971) 61-65.

Refleksje nad językiem wypowiadane przez tf. Kinet idę w tym samym kierunku, co postulaty G, De fois. Język Kościoła - stwierdza autor - jest zbyt silnie zwięzany z przeszłościę i tradycję. Dlatego nie może on być adekwatnym narzędziem komunikacji wiary w dobie ws pó łc ze s- n e j 1 5 1 .

W ujęciu 3. Le Du, istotnym zadaniem współczesnego K o ś c io ła jest przeanalizowanie wpływu kultury na Zycie wiary oraz na zmianę relacji

152