• Nie Znaleziono Wyników

Z manowców judykatury wielkopolskiej

W kW estji o d p ow ied zia ln o ści o so b istej sp ó ln ik a z a k cep tu ja w n e j sp ółk i h an d lo w ej.

S t a n f a k t y c z n y : F a ..D. i M.“, b ęd ąca spó łk ą ja w n ą , zap isan ą w re je s trz e han d low y m S ądu p o w iato ­ w ego w Poznaniu, w sk ła d k tó re j w chodzili ja k o sp ó ln icy k u p c y K. D- i K. M. w P ozn aniu , a k c e p to w a ła 6 w eksli n a łącz n ą kw oto 6.000 zł. w y staw io n y ch w lipcu 1925 p rzez fę Sp. Akc. d la h an d lu i p ro d u k c ji ch m ielu w e L w ow ie.

W eksle z a p a d ły w p aźd z iern ik u 1925. nie w y k u p io n e po p rzed ło żen iu , zo sta ły p rzeciw a k c e p ta n tc e zap ro testo w an e.

W m iędzyczasie tj. w s ie rp n iu 1925 w y stą p ił ze sp ó łk i do­

ty ch czaso w y ja w n y sp ó ln ik K. D ., a sp ó łk a p rz e k sz ta łc iła się n a fę p o je d y n c z ą pod b rzm ieniem : ,.K. (M. p rz e tw ó rn ia chem iczna w P o z n a n iu “, co zostało w re je s trz e h an d lo w y m uw idocznione. P rzeciw te j o s ta tn ie j fie p o je d y n c z e j u z y ­ sk ała pow ódka (w ystaw czyni) p raw o m o cn y w y ro k w po­

stęp o w an iu w ekslow em Sądu O k ręg o w eg o Izby d la sp ra w h a n d lo w y ch w P o zn an iu z 15. I. 1926 L- cz. P. 131625, je d n a k e g z e k u c ja p rzep ro w ad zo n a z tego w y ro k u n ie do­

p ro w ad ziła do z a sp o k o je n ia p re te n s ji. — P o w ód ka w y to ­ cz y ła pono w ną sk arg ę w ek slo w ą, ty m razem p rzec iw b y ­ łem u sp ó ln ik ow i K. D. osobiście, została je d n a k w y ro k ie m S ą d u O k r. Iz b y dla sp raw h an d lo w y ch w P. z 28. II. 1928,

L. cz. 7 P. 589(27 z żądaniem z a p ła ty sum y w ek slo w ej 6.000 zł. zpn.

oddalona-U z a s a d n i e n i e : Z p rzed ło żo n y ch w odpisie, a p rzez pozw anego nie z ak w estio n o w a n y ch tra so w a n y c h w ek sli w y n ik a, że p o d p isał zobo w iązan ia w ek slo w e za firm ę

„D. i M.“, n a w ekslach, sta m p il]ą o d b itą sp ó ln ik K. M.

S k u tk ie m tego p od pisu po m yśli §. 125 k. h. ze w zg lęd u n a to, że n a zasadzie um ow y sp ó łk o w ej, sp ó ln ik te n n ie został od zastę p stw a firm y w y ra ź n ie w y łączo n y , co m ięd zy s tro ­ nam i je s t niesp o rn e, a co zresz tą w m y śl §. 125 k. h. p r z y ­ ją ć n a le ż y n a p o d staw ie w ie rz y te ln e g o odpisu z r e je s tr u hand lo w ego d ział A. L. 2621 S ąd u pow. w P ozn an iu , stała się a k c e p ta n te m sp o rn y ch w ek sli i w ek slo w o zobow iąza­

n y m je d y n ie sp ó łk a ja w n a ..D. i M.“, k tó ra p rzecież po m y śli §. 124 k. li. ja k o p o sia d a ją c a sam odzielność p ra w n ą m oże pod sw o ją firm ą n ab y w ać p ra w a i zaciągać zobow ią­

zania. Po m y śli a rt. 27 ust. w eksl. p rzez p rz y ję c ie tr a s a t zo bo w iązuje się do zap łacen ia w e k slu w te rm in ie płatności, a w ra z ie n ie zap ła cen ia słu ży posiadaczow i w ek sli, k tó ry m je s t p ow ódka, b ezp o śred n io roszczenie z w e k slu p rzec iw ak c e p ta n to w i o w szystko, czego żądać może n a m ocy art.

47 i 48 u sta w y w ek slo w ej.

S koro zatem a k c e p ta n te m je s t w sp o m n ian a sp ó łk a .jawna, nie zaś p ozw any, an i d ru g i sp ó ln ik K. M., m oże n a p o d staw ie pow yższych w ek sli w ekslow o w p o stęp o w an iu w ek sło w em w m yśl §. 602—605 p. c. p o w ó d k a dochodzić sw ych p r e te n s ji je d y n ie w obec ak c e p ta n ta , k tó ry m je s t sp ó łk a ja w n a „D. i M.“ ja k o d łu ż n ic z k a w ek slow a, nie zaś p rzec iw j e j spólnikom , k tó ry c h odpow iedzialność w ek slo­

wa z w e k slu nie w y n ik a . W obec ty c h o statnich może po^

w ó d k a dochodzić sw ych p ra w n a zasadzie §§. 128. 129 k. h w p o stęp o w an iu zw ykłem .

Sąd A p e la c y jn y w P o zn an iu w y ro k ie m z 2. X. 1928 r.

Lcz. 10. U. 199/28 nie u w zg lęd n ił o d w o łan ia p o w ódki od pow yższego w y ro k u I-szej In stan c ji.

U z a s a d n i e n i e :

Sąd odw oław czy nie w idzi p o d staw y do z m ia n y w y ­ ro k u S ądu p ierw szego i zgodnie ze Sądem p ie rw szy m p rz y jm u je , że w procesie w ek slo w y m m oże by<ć m ia ro ­ d a jn ą ty lk o sam a tre ść w ek slu i ty lk o ta osoba p o ciąg n ięta być m oże do św iadczeń z w ek slu , k tó ra je st na w-ekslu p odpisana.

W ty m w y p ad k u pod pisana je s t n a w ekslach firm a D. i M. p rz e tw ó rn ia chem iczna, podpis M eller. W praw d zie' pow ó d k a w y k a z a ła n iezaprzeczonym przez przeciw n ik a:

w ie rz y te ln y m odpisem z r e je s tr u handlow ego, że K. Di t. j1..

p o zw an y je st, w zg lęd n ie b y ł w czasie w y sta w ie n ia Wekslu:

sp ó jn ik iem ja w n y m d łu ż n e j wekslowo* firm y, eo uzasadniać

Nr. 5-6 G Ł O S P R A W A Str 193

po m yśli § 128 i 129 u. k. je g o odpow iedzialność za zobo­

w iąza n ia spó łk i, to je d n a k n ie m ożna zgodzić się z z a p a ­ try w a n ie m pow ódki, b y on m ógł b y ć do te j o d p o w ied zial­

ności p o c iąg n ięty w ob ecnym sporze w ekslow ym .

W sporze w ekslow ym , k tó r y je s t sporem o sp e c ja ln y m c h a ra k te rz e og ran iczo n y m co do p o d staw ro zstrzy g n ięcia i śro d k ó w dow odow ych, w y ro k Sądu w in ie n o p ie ra ć się ty lk o n a w ek slu i ty lk o z w ek slu , w zg lęd n ie i p ro te s tu w ekslow ego, w y sn u w ać w sz elk ie w nioski, p o trze b n e m u do orzeczenia. Z w e k slu zaś p rzez p o w ó d kę p rzed staw io n eg o nie w y n ik a żaden obow iązek pozw anego K. D. i p o w ó d k a n ie p ro w ad ząc p ro cesu zw ykłego, lub z d o k u m en tu , nie m oże u zasad niać p ra w w ek slow y ch dokum entem , k tó ry n ie je s t p o d staw ą j e j sk a rg i w ty m sporze, bo spó r je s t z w oli p ow ó dk i ty lk o spo rem z w ym ianów .

P o w ó d k a w niosła przeciw7 w y ro k o w i Il-g ie j In s ta n c ji re w iz ję , Sąd N a jw y ż sz y nie doszedł je d n a k ż e do głosu, alb o w iem p o w ó d k a w p ła c iła w p ra w d z ie zaliczk ę zażąd an ą od n ie j n a k o szta re w iz y jn e , je d n a k z d w ud n io w em opó­

źnieniem , sk u tk ie m czego Sąd A p e la c y jn y w P o zn an iu u ch w ałą z 18. III. 1929 o d rzu cił re w iz ję , ja k o n ie d o p u ­ szczalną (§§ 554 u. p. c.).

U w a g i sp ra w ozd aw cy :

W y ro k i pow yższe i ich u zasad nien ie są błędne. N ie m oże pod leg ać d y sk u sji, że sp ó łk a h a n d lo w a ja w n a n ie je s t osobą p ra w n ą (ju ristisch e Person), lecz ty lk o zespo le­

niem osób w sensie m a ją tk o w y m (ju ristisch e G em ein- schaft), a w7 szczególności od m ianą ty lk o sp ó łk i c y w iln e j.

R óżnica po lega n a tem , że w spółce c y w iln e j p rzedm iotem p ra w są zaw sze i w szędzie ty lk o sam i spólnicy, podczas g d y spółce ja w n e j kod ek s h a n d lo w y w § 124 p rz y z n a je n ie k tó re u p ra w n ie n ia , k tó re p o sia d a ją osoby p raw n e, a w szczególności p raw o u ż y w a n ia firm y, pod k tó rą m oże ona n ab y w ać p ra w a i p ro w ad zić sp ory. P rzez te szczególne u p ra w n ie n ia sp ó łk a ja w n a n ie s ta je się je d n a k osobą p ra w n ą , p rz ec iw n ie p rzed m io tem p ra w p o z o sta ją sp ó ln icy w swem złączeniu m a ją tk o w e m (zob. S t a u b, k o m en tarz, do kod. hand l. uw ag a 8 do § 105 i u w ag a 1 do § 124 k. h.).

Po m yśli § 128 k- h. w zględem w ie rz y c ie li sp ó ln ic y

od-f

io w iad ają za zobow iązania sp ó łk i osobiście, ja k o d łu żn icy ączni, a w ięc n ie ty lk o m a ją tk ie m spółki, ale ta k ż e cały m sw oim p ry w a tn y m m a ją tk ie m . O dp o w iedzialn o ść ta n ie je s t b y n a jm n ie j p o siłkow a, czy ak c e sso ry jn a . p rzec iw n ie je s t to odpow iedzialność łączn a i p o w sta je au to m aty czn ie na m ocy b ezw zględnego p rzep isu u sta w y rów nocześnie z po w staniem zobow iązania spółki. W ja k i sposób i w j a ­ kim zak re sie zaś spółka, ja k o tak a. może się zobow iązać, o tem d e c y d u ją p rz e p isy 125 i 126 k. h., podług k tó ry c h

Sir, 1«4 G L O S P R A W A Nr 5 6

do zastę p o w an ia sp ó łk i u p o w ażn io n y je s t k a ż d y spólnik, 0 ile n a zasadzie um ow y sp ó łk o w ej nie został od tego w y ­ łączony, a u p ra w n ie n ie to ro zciąga się n a w szy stk ie c z y n ­ ności sądow e i pozasądow e i w szy stk ie czynności p raw n e, łączn ie ze zb yw an iem i obciążaniem nieruchom ości, oraz z ud zielan iem i od w oływ an iem p ro k u ry .

Wobec ta k ie j k o n s tru k c ji p ra w n e j sp ó łk i ja w n e j 1 łą c z n e j odpow iedzialności osobistej sp ó ln ik ów po-wi- n ie n b y w y ro k sądow y z a są d z a ją c y spółkę d ziałać au to m a­

ty czn ie t. j. mieć moc w y k o n aln o ści ta k że p rzec iw każdem u sp ó ln ik o w i osobiście. 1 ta k je s t w p ra w ie au strja c k ie m , m ianow icie p o d łu g *5 11 a u str. o rd y n a c ji egzek. z 27. Y. 1896 Nr. 79 R. O. BI. z w y ro k u u zyskanego p rzec iw ja w n e j spółce h an d lo w ej m ożna p ro w ad zić e g z e k u c ję b ezp o śre­

dnio w m a ją te k osobiście odpo w ied zialn eg o spólnika. j e ­ żeli się p rzed ło ży (t- j. sędziem u d o zw ala jące m u egzek u cji) w y ciąg z r e je s tr u hand lo w eg o stw ie rd z a ją c y , że osoba p rzeciw k tó re j m a b y ć p ro w ad zo n a eg zek u cja, je s t jeszcze o d p o w ied zialn y m spólnikiem . Jeżeli zaś m a b y ć dozw olona ta e g z e k u c ja p rzeciw b. spó ln ik o w i ju ż po ro zw iązan iu spółki, albo też w czasie tr w a n ia spółki p rzec iw sp ó ln i­

kow i. k tó r y w ystąpi! lub został w y k lu czo n y , to p rzed do­

zw oleniem e g z e k u c ji ma być p rz e słu c h a n y (przez sędziego eg zek u cy jn eg o ) zobo w iązan y lub osoby u p o w ażnione do zastę p stw a spółki, ale ty lk o co do k w estji. czy odp ow ie­

dzialność tego sp ó ln ik a jeszcze n a d a l is tn ie je (mogła bo­

w iem sk u tk ie m u p ły w u czasu ju ż w y g asn ąć, albo też zobo­

w iązan ie m ogło pow stać ju ż po w y stą p ie n iu sp ó ln ik a ze spółki).

N atom iast ustaw o daw ca niem ieck i zb ad a n ie p o w y ższej k w e stji odpow iedzialności ja w n eg o sp ó ln ik a p o w ierzy ł sę­

dziem u procesow em u nie zaś eg z e k u cy jn em u , stan o w iąc w ust. 4 § 129 k. b., że z w y d an eg o p rzeciw spółce w y k o ­ nalnego ty tu łu nie może m ieć m iejsca e g z e k u c ja p rzeciw k o spólnikom . z czego w y n ik a, że w ie rz y c ie l chcąc oprócz spółki egzekw ow ać także osobiście sp óln ik ów m usi ich albo przy p o zw ań razem ze spółką, albo też — co n a je d n o w y ­ chodzi — w razie n. p. ro zw iąz a n ia spółki, osobno ich oso­

biście zapozw ać. — Jak z pow yższego w y n ik a, różnica m ięd zy p raw em a u s trja c k ie m a niem ieck iem w pow yższym k ie ru n k u jest ty lk o n a tu ry p ro c e d u ra ln e j, co zresztą in a ­ czej być nie może, gdyż s tr u k tu r a p ra w n a ja w n e j sp ółk i h an d lo w ej w k. h. au str. a k. h. niem . je s t zu p ełn ie id en ­ ty c z n a (zob- art. 85— 149 a u str. k. li.).

W ychodząc p rz eto z założenia, że zobow iązanie sp ó łk i je st rów nocześnie łącznem (nie zaś posiłkow em ) zo bow ią­

zaniem osobiście o d p ow iedzialn y ch sp ó ln ik ó w i to bez w zględu n a źródło zobow iązania, musi się k o n sek w en tn ie p rz y ją ć , że ju ż z sam ego ak ce p tu sp ó łk i ja w n e j o d p o w ia­

d a ją sp ó ln icy ja w n i w ty m sam ym c h a ra k te rz e t. j. ja k o

Nr. > 6 G Ł O S P R A W A St r 1 9 5

ak cep tan ci (zob. S t a 11 b u w ag a 5 do § 128 k. li.: ..D aher bat d e r G liiubiger das R echt, die G esellsch aft and die G e- sellsc h a fter zusam m en zu v e rk la g e n , auch z. B. aus dem von der G esellschaft gezeichneten W echsel“), (zob. ta k ż e S t a u b - S t r a n z uw aga 5 do A rt. 2 niem ust. w eksl.:

„W ech selsch u ld n e r sind auch M itglieder e in e r offenen H an d elsg esellschaft, w en n ein v e rtre tu n g s b e re c h tig ie r Ge- sellsc h a fter die F irm a g ezeich n et h at (§ 128 II. G. B.)“

Sąd odw oław czy m y ln ie ocenia b ie rn ą zdolność w e ­ kslowej, w ychodząc z założenia, że do św iadczenia z w ek slu może być p o ciąg n ięta ty lk o ta osoba, k tó ra je s t na w ek slu podpisana, w d an ym w ięc w y p ad k u ty lk o F-a D. i M.. nie zaś ta k ż e osobiście od po w ied zialn i sp ó łn ic y te j firm y- Zdol­

ność zaciąg an ia zobow iązań w ek slo w y ch ocenia się w y ­ łącznie p o dług p rzep isó w p ra w a p ry w a tn e g o (Art. 76 u. w.).

Może w ięc zaistn ieć zo bow iązanie w ek slow e zarów no na p od staw ie w ła sn y ch ja k i oheych działań (Art. 8 u. w.).

D łu żn ik iem .w ekslow ym będzie u n iw e rsa ln y sp adk ob ierca, choć je g o n azw isko na w ek slu nie fig u ru je , boć przecież śm ierć d łu ż n ik a nie u m arza zo bow iązania w ekslow ego, k tó re przechodzi na sp ad k o b iercę (§ 1967 k. c.).

P rzy f u z j i sp ó łk a a k c y jn a p rz e jm u ją c a w całości m a ją te k spółki ro zw iązan ej, odpow iadać b ędzie w ekslow o z w eksli p odpisanych p rzez tę o sta tn ią (§ 303 k. h.). Bez­

pośrednio odp ow iad a też z w ek slu , na kim c iąży o d pow ie­

dzialność z § 13 k- h. — T ru d n o d o p ra w d y zrozum ieć dla- czegoby w b rew tem u sp ółnicy osobiście odpow iedzialni, nie m ieli odpow iadać z w ażnego ak ce p tu sam ej spółki, skoro ich osobiste zobow iązanie w y p ły w a z p ra w a h an d lo ­ w ego, jest bow iem zobow iązaniem łącznem . p o w stając em au to m aty czn ie ró w nocześnie ze zobow iązaniem spó łki (Art.

128 k. h .). P rzeciw n e z a p a try w a n ie S ądu odw oław czego, z w a ln ia ją c e sp ó łn ik ó w ja w n y c h od odpow iedzialności w e ­ kslo w ej. d e g ra d u je spó łk ę jaw ną odnośnie zobow iązań w e ­ k slow ych do poziom u sp ółki z o g ran ic zo n ą o dp o w ied zial­

nością. za zo bow iązania k tó r e j sp ó łn ic y osobiście nie od­

p o w iad ają.

N ie trz e b a dużo słów tra c ić na w y k azan ie, ju k n ie ­ bezpieczną podobna te o rja b y ła b y dla ob rotu k u p ieck ieg o iv w y p a d k a c h je ż e lib y w ie rz y c ie la w ekslow ego z d łu ż n i­

kiem takim (t. j. sp ó łk ą ja w n ą ) nie łą czy ł poza w ek slem bezpośredni sto sun ek o b lig a to ry jn y (causa debendi). a m a­

ją te k spółki uległ lik w id acji, lub został z u ż y ty na zaspo­

k o je n ie in n y ch w ierzy c ieli.

P olska u staw a w e k slo w a z 14. XI. 1924 N r. 100 poz. 926 nic ab so lu tn ie w p o w y ższej m a te rji o d po w iedzialności oso­

b istej spó łn ików z w ażnego a k c e p tu sp ó łk i nie zm ieniła i zm ienić nie m ogła bez n a ru s z e n ia zasad te j o d p o w ied zial­

ności, u n o rm o w an y ch w A rt. 112 i 113 au str. k. h- i w §§ 128 i 129 niem . k. h. W y sta rc z y ty lk o u w ażn ie p rzec zy tać A rt.

S tr. 196 G Ł O S P R A W A N r 5-6

76 i 8 poi. usi. w eksl. i uw agi za w a rte w k o m e n tarzu prof. D o l i ń s k i e g o do ty c h a rty k u łó w streszcz ając e się w tern, że zdolność b ie rn ą w ek slo w ą ocenia się w yłączn ie pod łu g p ra w a cyw iln eg o (handlow ego).

W d any m w ięc w y p a d k u p rz y ją ć należało, że obecnie p o zw a n y b y ły sp ó ln ik K. D. odpow iada osobiście z ak cep tu spółki ja w n e j „D. i M “, p o n ie w aż ak ce p t te n pochodzi z czasu, k ie d y b y ł ja w n y m , a w ięc osobiście o dp o w ied zial­

nym sp ó ln ik iem te j firm y , a n ie zachodzą żad n e p ó źn iejsze okoliczności, k tó re b y go od te j od po w iedzialności zw olnić b y ły w stanie. — T y le co do stro n y m a fe rja ln e j.

Pod w zględem p ro ced u raln y m , sk a rg a n a d a je się do p o stęp o w an ia do kum entow ego (§ 592 p. c.), p o n iew aż p rz e ­ dłożonym i d o k u m en tam i (w eksle i w y ciąg z re j. handł.) udow odniono w sz y stk ie okoliczności, p o trze b n e do u zasa­

d n ien ia roszczenia. Sąd odw o ław czy odm iennie niż Sąd l.

in sta n c ji, k tó r y o dsyła p o w ó d kę ty lk o do p ostępow ania zw ykłego, uw aża, że p o w ó d ka m oże dochodzić roszczenia w procesie zw y kłym , l u b z d o k u m e n t u . A le przecież p o w ó d k a sk arżąc w pro cesie w ek slo w y m , tem sam em d o ­ chodzi p ra w sw ych z do ku m en tu , w szak § 592 p. c. odnosi sic ta k ż e do p o stęp o w an ia w ekslow ego, k tó re je s t ty lk o p ew n ą o dm ianą p o stęp o w an ia dokum entow ego, a różnica m ięd zy je d n y m , a d ru g im tk w i ty lk o w sp e c ja ln y c h p rz e ­ pisach co do w łaściw ości S ądu (§ 603), w sk ró co n y ch cza­

sokresach do w d a n ia sie w spó r (§ 603) i w sposobie do­

w odu na p rzed sta w ien ie w ek slu do z a p ła ty i n ależytości uboczne (§ 605 p. c.).

D r . J U L J A N B IB R I N G .

Czarno i biało w orzecznictwie Sądu