• Nie Znaleziono Wyników

Rozdział III. Struktura gramatyczna PNO

3.1. Miejsce PNO w systemie morfologicznym

Jak już zaznaczono wyżej, PNO służą do określenia osób według rozmaitych cech związanych z właściwościami indywidualnymi, stosunkami rodzinnymi, statusem społecznym, rodzajem działalności i zawodem, pochodzeniem, miejscem zamieszkiwania i td. Charakterystykę słowotwórczą (i genetyczną) owych wyrazów przeprowadzać można z różnych perspektyw. S. Dubisz i P. Sobotka wskazali 5 stref ważnych dla charakterystyki pospolitych nazw osobowych: etymologiczną, semantyczną, fleksyjną, składniową i pragmatyczną. Strefy te łączą się z zagadnieniem dotyczącym: pierwszego zanotowania jednostki w tekście czy słowniku, genezy słowiańskiej lub innojęzycznej oraz procesów derywacyjnych, wskazania etymonu, przynależności wyrazu do jakiegoś pola i późniejszych zmian w znaczeniu [Dubisz, Sobotka 2010, 13].

Pomiędzy formą i znaczeniem słowa istnieje ścisła współzależność. Podkreślają to wspomniani badacze: „Każda nawet najmniejsza zmiana strony formalnej pociąga za sobą zmianę treściową, a zatem każdej rekonstrukcji formy musi towarzyszyć odkrycie nowych stosunków motywacyjno-znaczeniowych” [Dubisz, Sobotka, 2010, 13]. Podobnie sądzi M. Jakubowicz: „badania etymologiczne są sposobem otworzenia i zrozumienia zatartych przez lata procesów, które w czasie swego działania nie były niczym innym, jak derywacją słowotwórczą i semantyczną” [Jakubowicz 1999, 14]. Zauważyła to również K. Kleszczowa: „W przeciwieństwie do innych gramatycznych płaszczyzn języka słowotwórstwo ma dodatkowy leksykologiczny poziom opisu” [SJDS 1999, 15]. To wszystko potwierdza konieczność analizy leksykalno-słowotwórczej.

Przy omawianiu derywacji wyrazów musimy zatem jednocześnie uwzględniać ich budowę morfologiczną oraz semantykę. Każda jednostka leksykalna zawiera w swoim składzie elementy, które decydują o jej znaczeniu podstawowym. Znaczenie to może być jedyne albo uzupełnione pewnymi odcieniami w postaci dodatkowych segmentów.

Przyjrzyjmy się krótko bazie terminologicznej. Zgodnie z definicją H. Wróbla, morfologia to jest „dział gramatyki, której przedmiotem jest opis wewnętrznej budowy wyrazów oraz reguł ją wyznaczających” [Wróbel 2001, 51]. Morfologia operuje ustalonym aparatem pojęć, w którym centralnym pojęciem jest morfem. Zdaniem H. Wróbla, morfem to „jednostka podstawowa języka, która spełnia funkcję nazywającą lub gramatyczną,

wyrażoną odpowiednim ciągiem fonemów” [Wróbel 2001, 53]. Jest to, według R. Grzegorczykowej, elementarna jednostka morfologii, składająca się z ciągu fonemów o określonym znaczeniu; mniejsze od morfemu jednostki ze znaczeniem już nie istnieją [Grzegorczykowa 2007, 25]. Morfemy mogą mieć swoje warianty fonetyczne – allomorfy. Różnego rodzaju obocznościami fonetycznymi w morfemach i na ich sztyku zajmuje się specjalny dział morfologii – morfonologia. Morfemy są leksykalne (rdzenne), słowotwórcze oraz fleksyjne.

Rdzeń jest ośrodkiem wyrazu, utrzymującym podstawowe znaczenie leksykalne; reszta afiksów: przedrostki (prefiksy), przyrostki (sufiksy), postfiksy – pełnią funkcję semantyczną, gdy tworzą nowy wyraz, lub syntaktyczną, jeżeli odpowiadają za zmianę postaci gramatycznej tego samego wyrazu. Interfiksy (rzadziej wrostki) są bardziej prozodyczne, gdyż łączą dwa rdzenia we zrostach.

Jedną z definicji słowotwórstwa znajdujemy w podręczniku akademickim

Gramatyka współczesnego języka polskiego. Morfologia: „Słowotwórstwo jest działem

lingwistyki, którego przedmiotem badania i opisu są wyrazy (=leksemy) pochodne” [GWJP 1998, 361]. Z perspektywy słowotwórczej wyraz niepochodny jest prosty: składa się wyłącznie z morfemu leksykalnego, czyli rdzenia, i ewentualnie fleksyjnego, który czasami może być nawet zerowy. Od podstawy wyrazu niepochodnego tworzymy wyraz pochodny, który jest zawsze złożony formalnie i semantycznie. W dalszym łańcuchu słowotwórczym kolejne wyrazy pochodne tworzymy już od poprzednich wyrazów pochodnych.

W wypadku wyrazów pochodnych mamy do czynienia z derywatami, wyrazami motywowanymi przez podstawy – wyrazy motywujące. Takie ujęcie prezentuje H. Wróbel. „Analiza słowotwórcza” – według badacza – „dokonuje się poprzez określenie różnicy formalnej i znaczeniowej, jaka zachodzi między wyrazem pochodnym i jego wyrazem podstawowym” [Wróbel 2001, 169]. Właśnie motywacja określa kierunek pochodności pomiędzy słowami o wspólnym rdzeniu. Jak też sądzi R. Grzegorczykowa, właśnie ten związek semantyczny oraz formalny wskazuje na fakt formacji [Grzegorczykowa 1984, 12].

W wyrazie pochodnym wyodrębniamy temat i formant. R. Laskowski proponuje następujące definicje: podstawa słowotwórcza (temat) „to część wyrazu motywowanego wspólna temu wyrazu i wyrazowi motywującemu”; zaś formant słowotwórczy „jest to zespół wszystkich cech formalnych, różniący wyraz motywowany od motywującego, określa znaczeniowe i gramatyczne właściwości wyrazu motywowanego” [EJP 1999, 102]. Formanty

słowotwórcze mogą pełnić funkcje semantyczną oraz gramatyczną. W kontekście funkcji semantycznej rozróżniamy derywację przedmiotową (mutacja – nabycie dodatkowego znaczenia leksykalnego) oraz jakościową (modyfikacja – częściowa zmiana znaczenia podstawowego). Przy funkcji gramatycznej lub syntaktycznej zachodzi jeszcze jeden rodzaj derywacji transpozycja – przeniesienie znaczenia do innej części mowy. Odpowiednio do tych typów derywacji wyodrębniamy trzy klasy derywatów: transpozycyjne, mutacyjne, modyfikacyjne.

Pod kątem formalnym rozróżnia się takie typy derywacji: afiksalna, paradygmatyczna, alternacyjna, prozodyczna i mieszana. Te koncepcje mogą się różnić w zależności od podejść badawczych.

Derywacja afiksalna polega na dodaniu (derywacja dodatnia) do podstawy pewnych afiksów. W konsekwencji możemy mówić o: derywacji prefiksalnej, sufiksalnej, interfiksalnej i postfiksalnej, a także o różnych kombinacjach, np. derywacji prefiksalno-sufiksalnej, interfiksalno-sufiksalnej czy prefiksalno-postfiksalnej [GWJP 1998, 366 – 270]. W niektórych opracowaniach w obrębie afiksacji umieszcza się derywację ujemną (tradycyjnie zwaną wsteczną) [Jadacka 2001, 26 – 32], a także wymienną, polegającą na zastąpieniu jednego formantu innym.

Derywacja paradygmatyczna powoduje przeniesienie wyrazu do nowego paradygmatu.

Derywacja alternacyjna występuje wtedy, „gdy jedynym elementem różniącym derywat od podstawy są oboczności tematowe” [GWJP 1998, 368].

Z derywacją prozodyczną mamy do czynienia w momencie, gdy dochodzi do zmiany akcentu, która zaczyna pełnić rolę formantu prozodycznego, jak ma to miejsce w przypadku zrostów.

Odrębną techniką derywacyjną jest kompozycja, w wyniku której powstają złożenia. Są to wyrazy motywowane przez dwa lub więcej tematy słowotwórcze. Na styku derywacji i kompozycji znajdują się derywaty od wyrażeń przyimkowych, np. nad wozem > nadwozie [GWJP 1998, 375]. W niniejszym opracowaniu zdecydowałam się na wykorzystanie klasyfikacji technik derywacyjnych zaproponowanej w Gramatyce współczesnego języka

polskiego wraz z niewielkimi modyfikacjami, które wymusił zebrany materiał i specyfika

Dobrze znana w językoznawstwie polskim jest klasyfikacja kategorii słowotwórczych rzeczowników według typów funkcjonalnych derywatów autorstwa R. Grzegorczykowej [Grzegorczykowa 1984, 60].

PNO w tej klasyfikacji prezentują głównie kategorie: nazwy wykonawców czynności, nazwy nosicieli cech, nazwy mieszkańców, nazwy pokrewieństw, nazwy żeńskie. Warto zaznaczyć, że inne kategorie też mogą zawierać PNO. Pewne PNO znajdują się wśród nazw zbiorów, istot młodych, nazw zdrobniałych i augmentatywnych.

Interesujący z punktu widzenia prowadzonej analizy model klasyfikacji kategorii słowotwórczych, w których mieszczą się nazwy osób, w odniesieniu do materiału staropolskiego zaproponowała K. Kleszczowa w pracy Staropolskie kategorie słowotwórcze i

ich perspektywiczna ewolucja. Rzeczowniki, 1999 [Kleszczowa 1999], [Aneks 3]. Autorka

dokonała analizy słowotwórczej rzeczowników z okresu staropolszczyzny. Jako kryterium tego modelu K. Kleszczowa przyjęła rolę semantyczną, status syntaktyczny i technikę derywacyjną. Biorąc pod uwagę dane z tabeli [Aneks 3], możemy stwierdzić, że pospolite nazwy osobowe są tworzone za pomocą derywacji semantycznej (mutacja, modyfikacja), syntaktycznej (transpozycja) i paradygmatycznej. Głównym zasobem słowotwórczym są sufiksy rzadziej prefiksy (zatem najczęściej zachodzi derywacja morfemowa dodatnia). Niezbyt liczne wśród nazw osobowych w staropolszczyźnie były złożenia i zrosty. Złożenia powstają w wyniku kompozycji – procesu słowotwórczego polegającego na tworzeniu derywatów złożonych co najmniej od dwóch podstaw: Bogorodzica, dobrodziej, cudzoziemca,

piwowar [Kurczabowa, Dubisz 1999, 59]. Zrost według definicji K.

Długosz-Kurczabowej i S. Dubisza to „wyraz złożony, który jest wynikiem scalania dwu wyrazów stanowiących pierwotne połączenie składniowe, przy czym pierwszy człon jest gramatycznie zależnym”: pasirzyt, wodzirej, zabidziabel, żnisiano [Długosz-Kurczabowa, Dubisz 1999, 60]16.

Spójrzmy, jak przedstawia się charakterystyka słowotwórcza pospolitych nazw osobowych, które wykorzystał w swojej kronice M. Stryjkowski.

16