• Nie Znaleziono Wyników

Nasi za granicą

W dokumencie Kultura koszalińska : almanach 2005 (Stron 87-90)

Jupi Podlaszewski

Nasi za granicą

„... I TAK MOI KOCHANI ZALEGŁEM WASZYMI SERCAMI I BŁOGO GRZMIĄ SŁOWA PAMIĘCI.

WDZIĘCZNY JESTEM, BO PŁYNĄ Z SERC MI BLIZKICH. O ILE ZUBORZAŁEM TO Z BRAKU UŚCISKÓW WASZYCH DŁONI. KRĄŻĘ SĘPIĄ MYŚLĄ Z POD ŻEBER UCZUĆ UKŁADAJĄC BARWY SKIBAMI MIELE- SZA, A MIMO TO TLI SIĘ SKRAWEK STRZĘPU WACIAKA I ULECIAŁEM NA RESZTKACH LOTEK W ZAPOMNIENIE..” Berlin, 13.V.1985 (pisownia oryginalna).

Fot. archiwum autora

Przedsięwzięcie „Paszport” przyczyniło się do powstania ponadnarodowej sieci artystów współpracujących ze sobą. Obejmuje ona twór-czość około setki artystów z Polski, Niemiec, Francji i Holandii, a koncepcyjnie stanowi pro- jekt badający zagadnienia komunikacji oraz sztu- ki zbiorowej.

Monumentalne instalacje Andrzeja Ciesielskie-go z premedytacją i przekorą nazywane przezeń

„malarstwo i rysunek”- zatrzymują widza, każą przystanąć, by wraz z autorem udać się na po-szukiwanie indywidualności ukrywającej się w tysiącach zapałek i papierowych kwadratów be-nedyktyńsko nanoszonych na połaci ogromnych plansz.

ZDZISŁAW PACHOLSKI, artysta fotografik, w Koszalinie i fotografii „od zawsze”, członek

„Energie pejzażu”, Kunsthalee, Rostock 2002

Fot. archiwum autora

„Silent Majority” Niemcy 2004 r. – „The days after, after the days”.

Fot. Zdziaw Pacholski

Związku Polskich Artystów Fotografików, uczest-niczył dotychczas w licznych wystawach w kra- ju i za granicą, od Niemiec po Brazylię i Stany Zjednoczone.

W minionym pięcioleciu Pacholski wziął udział w następujących przedsięwzięciach: Projekt 2000, wystawa Niemcy - Holandia; Projekt

„Schwarz Rot Gold” - Niemcy 1998 - 2000, uczestnictwo w wystawie „Medytacje” 2001 -prezentowanej w świątyniach Niemiec; w roku 2002 udział w wystawie THE DAYS AFTER, AFTER THE DAYS oraz w 2004 „Zu Gast” w Liesborn Abteil Museum w Niemczech.

Zupełnie szczególnym pośród powyższych przedsięwzięć było Kulturforum Rheine i zwią- zana z nim wystawa „The day after, after the days”, zaaranżowana w autentycznym „Atom bunker” oddanym we władanie artystom. Pa-cholski wystawił tu swoją, wykonaną onegdaj na plenerze w Turnie monumentalną „Silent ma-jority”. Ta, z założenia socjologiczna praca mentująca sytuację społeczno-polityczną w ko-munistycznej Polsce, dzięki nowemu konteksto- wi miejsca nabrała nowego wymiaru i przestrzeni znaczeniowej.

Artyści wciąż usiłują podejmować dialog

z rzeczywistością, który zdaniem Pacholskiego w Polsce stracił ostatnimi laty na swojej donio-słości. Stymulujące niewątpliwie dla tego dialo- gu jest uczestnictwo w festiwalach sztuki poza granicami Polski; polscy artyści w nowej euro-pejskiej ojczyźnie mogą czuć się w pełni pod-miotowo, nawet jeżeli państwowy, czy też sa-morządowy mecenat pozostaje niedoskonały.

„Silent Majority” BWA – Poznań 1987 r.

Fot. Zdziaw Pacholski

„Nasłuch wnętrza” Mediationkunst – Niemcy 2003 r.

Fot. Zdziaw Pacholski

Koszalin chlubi się średniowieczną metryką, choć niektóre atuty dawnej świetności utracił już bezpowrotnie. Obecny obraz miasta jest kon-sekwencją zniszczeń wojennych oraz następ-stwem niewłaściwych decyzji administracyjnych podejmowanych w trakcie odbudowy. W celu przywrócenia pierwotnej czytelności jądra mia- sta kilkakrotnie przeprowadzono „chirurgiczne”

cięcia i transplantacje nowej zabudowy w hi-storycznym kontekście. Skutki tych działań ujaw-niły postępującą ewolucję decyzji aparatu admi-nistracyjnego wobec zarządzanej infrastruktury historycznej miasta.

Porównując działania początkowe z niedaw- no zakończonymi, zaobserwować można rady-kalną zmianę sposobu myślenia, dotyczącego metod dialogu architektury współczesnej z tra-dycyjną .

Estetyka środowiska zbudowanego wyróżnia 4 podstawowe modele takich relacji (Niezabi-towski 1997), które ujmuje w następujący spo- sób, jako:

1. Postawę negacji, kwestionującą jakiekolwiek pozytywne wartości historycznego środowiska zbudowanego dla przyszłości, co w konsekwencji prowadzi do jego likwidacji i wyburzania jako elementu bezwartościowego;

2. Postawę tolerancji, czyli niezależnego współistnienia dwóch odrębnych podmiotów, bez wzajemnych odniesień. Architekt, kreując współczesną zabudowę, nie wyciąga żadnych wniosków z takiego sąsiedztwa, dopuszczając wszelkie możliwe rozwiązania formalne na

zasa-dzie funkcjonowania obok siebie autonomicznych elementów przestrzennych;

3. Postawę akceptacji, z której wynika wza-jemna współzależność i dopasowanie elemen- tów nowych do już zaistniałych. Architekt, pro-jektując obiekt, korzysta z historycznych kodów stylistycznych i strukturalno - przestrzennych w aspekcie ich zgodności z formą, funkcją i kon-strukcją istniejącego systemu historycznego.

Możliwe są tu takie rozwiązania jak kopia, imita-cja (zapożyczanie i naśladowanie wybranych ele-mentów krajobrazu kulturowego) czy pastisze (ironia, żart).

4. Postawę twórczej kontynuacji, opierającą się na ciągłości tradycji poprzez kreowanie za pomocą metafory, metamorfozy lub transforma-cji raczej pierwotnej atmosfery, niż „dosłowne- go powtarzania kodów czy elementów składo-wych” jak pisze Niezabitowski. Maria Gołaszew-ska stwierdza dodatkowo, iż „sztuka zużywa się, powszednieje, staje się nudna, natrętna, już nie-odkrywcza, gdy zastyga w określonej, stabilizu-jącej się formie ekspresji. Następuje jakby „zmę-czenie materiałowe” dzieł sztuki, a co za tym idzie zmiana mechanizmu uzyskiwania satysfak- cji estetycznej, gdy stępiła się siła oddziaływa- nia dotychczas dominujących wartości estetycz-nych”. Metafora może stać się tu podstawowym środkiem ekspresji i przybrać postać np.: ale- gorii, hiperboli czy katachrezy. Transformacja metamorficzna może dotyczyć zarówno treści i symboliki, struktury przestrzennej albo relacji między formą a jej kontekstem oraz innych

jesz-„forma miasta jest metaforą pamięci”

Joseph Rykwert - „How to Play the Environment Game” 1973

„ekscytująca przyszłość powinna być zakotwiczona w bezpiecznej przeszłości”

Kevin Lynch - „The Image of the City” 1960

Ryszard Nakonieczny

Architektoniczne dialogi

W dokumencie Kultura koszalińska : almanach 2005 (Stron 87-90)