• Nie Znaleziono Wyników

kutowaniu i zadosyć uczynieniu.

Jeżeli według przedsięwzięcia twego przestaniesz {^zeszyć, jeżeli będziesz usiłował, naprawić złe, któ- uczynił, a powetować to dobre, któregoś zanie- i jeżeli zacniesz życie nowe według upodobani#

“Oskiego, według nauki Jezusa Chrystusa ; tedy się Mc tylko przez Jezusa odpuszczenia grzechów twoicfy, też zbawienia wiecznego spodziewać możesz.

J^ocz tego od Boga żądać nic możesz; aby sobie z to-

»*1 postąpił jak z niewinnym, albo żeby cię cudownym sPosobym uwolnił od nieszczęsnych skutków, które Orzechy i głupstwa twoje według jego mądrego roż- Mrządzcnia za sobą koniecznie ciągną; nie możesz

*^dać od Boga,abyś nic uczuł, jak przykre i niesmacz­

ne owocegrzechrodzi, takim bowiem sposobem stali­

byśmy się tern śmielszemi i zuchwalszemi do grzechu.

°d mądrem panowaniem nierząd, lekkomyślność i

?uchwałość ukarana bydź musi; kto grzeszył, odpo-

^tować powinien. Bóg równie jest sprawiedliwy jak Miłosierny ; jest równie mądrym jako i dobrym oy- cem. Nieposłuszne dziecię musi uczuć, doznać, jak S|<? nędznym i nieszczęśliwym czyni, gdy oyeowskiey

^"zestrogi nie słucha, a dobre przykazy lekomyślnie

^zestępuje: musi się przez nieszczęsne doświadczenie Mędrszymi lepszym stawać. Bóg nas przez karę do- e*esr»ą chce od wiekuistey kary zachować: gdy po- , °|ne lekarstwa nie skutkują,atedy nam zdaje gorz-

\c 1 > ostrzeyszych, aby nas od zguby ochronił. Tak sprawiedliwość Boska jest tylko mądrą dobro­

150

cią; gdy chłoszcze i zacina, tedy to czyni jak oyciee dla poprawy? z miłości a nie z gniewu i pomsty jak obrażony człowiek, który chce krzywdy swey p0' wetować. Co się gniewem Boskim zowie» nic iß"

ncgo nie jest, tylko sprawiedliwem nieupodobanie*®

i obrzydliwością wszelkiego złego, którego on ja"

ko naylepszy i nayświętszy rządza świata dla pO' prawy i zbawienia naszego bez kary puścić nie moiev

Gdy cię więc krzyżyki potkają któreś sam na sie' bie sprowadził albo przez grzechy twoje zawinił: tedy je dźwigaj cierpliwie, przyimiy je z pokornem pod' daniem się pod wolą Boską bez mruczenia z jeg°

oycowskiey ręki; nieprzyczyniay sobie ciężaru prze*

niecierpliwość i wyrzekanie: Boska pomoc ci ich ulży i znosić dopomoże. Odpokutujesz za grzechy twoje;

jeżeli się przez to lepszym, ostrożnieyszym, cnot' liwszym i pilniejszym staniesz. Na on czas Bosk*

zamysł wypełniony, a Bóg, jak się pospolicie mówi, przebłagany będzie, to jest: z większcm upO' dobaniem na ciebie spogląda, a ty też z większą;

weselszą ufnością do niego spoglądać możesz. Gdy czynisz, co możesz, tedyś Bogu zadosyć uczynił, 3 czego naprawić i odmienić nie możesz, toć łaskawi6 odpuści. Jeżeli jeszcze i tak, choć się poprawia*;

przyidą na ciebie różne, uciski i krzyżyki, tedy nie patrz na nie jako na karę, ale wiedz, desą śrzodkici®

których Bóg jak miłościwy Oyciec ku poświęceni**

twemu używa. Krzyże i uciski tylko dla zaciętych;

nieęhcącychsię poprawić grzeszników są ukaraniem- Zadana od spowiednika tak nazwana pokuta je**' to jeszcze pozostała pamiątka dawney bardzo suro' wey pokuty kościelney, która za niektóre grzechy*

częstokroć na kilka lat, co większa i na całe życ*c zadawana była. Niekiedy żaś zwłaszcza, gdypokut**' jący prawdziwą usilność około swey poprawy oh3'

niezupełnie to jest, po części na jeden albo więcey at odpuszczona była, a to odpuszczenie’ zowie się

Odpust.

Dawne kościelne pokuty w prawdzie ustały. Żeby pokutujący grzesznik odoney lękliwości byłuwol- n>ony, że według kościelney karności zawinione kary ła przyszłym świecie odpokutować musi, tedy jesz- cze bywają udzielane odpusty, ale tylko prawdziwie pokutującym, to jest takim, którzy się szczerze usiłują Poprawić. Im tedy zupełoieysza poprawa, tern też łQpełnieyszy odpust. Spowiedź kommunia bywają

^o tego jak potrzebne przygotowania się przepisywa­

no i mogą się czasem w każdym kościele odprawić,

^dpustów dla tego tak wiele przez rok zapowiadano

®ywa; aby sobie jeden z nieb obrać, w których nabo­

żeństwa bez przeszkody dopilnować można. Wielki nowiem zbieg ludzi wielką też jest przeszkodą.

Ponieważ gorliwość pokutujących około swey Poprawy rzadko jest tak wielką, żeby się na raz zu­

pełnego odpustu spodziewać można: więc ty usiłuy, abyś go się co raz godnieyszym stawał przez następu­

jące ćwiczenia, które oraz wielce są skuteczne śrzod- M do poprawy, a do czego co dzień, owszem co godzina masz sposobność. Jak to'! 1) Ile razy przy Modlitwach porannych, wieczornych, przy Mszy ś., My na pacierze dzwonią jakie dobre przedsięwzięcie

^zbudzisz, że się grzechu, osobliwie tego, do któ- te{Joś się nałożył, wystrzegać będziesz. 2) Ile razy

*kt wiary, nadzieie, miłości wzbudzisz. 3) Ile razy s°bie z kazania lub z jakiey pobożnóy książki jaką n^ażysz naukę, która się ciebie osobliwie tycze, albo My sobie przykłady cnót Jezusa, Maryi Panny lub Miłych świętych przypomnisz i według nich się

rzą-—

159

dłisz, 4) Wf wy suinalenie twoje rozbierając, żal tfi grzechy wzbudzasz, złe, które sprawują, uważa»®?

da poprawy się skutecznie zabierasz; coś aie dopić*’0 przed spowiedzią, ale każdy wieczór, osobliwie ^ dni święte czynić powinien. 5) Ile razy się pamięci na Poga złćy chęci sprzeciwiasz, język twóy i zmysfy na wodzy trzymasz, albojakążkulwiek ponętę do gr*®“

chu zwyciężysz. 6) Ile razy pobożną myślą kapłan*

idącego z nayświętszyro Sakramentem do choreg*

albo trupa do grobu odprowadzasz, za żywych i zmaf' łych osobliwie aa twych nieprzyjaciół się modli»®*

7) Ile razy błądzącego albo nieumiejętnego w dobry sposób nauczysz, ostrzegasz, albos jaką sierotęprzy*' litujesz, do szkoły posyłasz, do roboty i do dobreg*

po chrześciąńsku wyćwiczysz. 8) Ile razy się stara»®

grzechy, zgorszenia, obmowy, kłótni lub insze#*

złego przestrzegać albo, się do nawrócenia i poprawi bliźniego przyłożysz. 9) Uerazy twemunieprzyjaci«’

łowi serdecznie odpuszczasz, w miłości się z ni*®

obcydziesz, dobrze mu czynisz albo między niezgod*

nemi pokóy przywrócisz, albo dla pokoju ulega»®) milczysz, ęierpisz, póki się godzi. 10) Ilorazy sro«*' tnycb pocieszysz, chorych i nędznych, potrzebnych ratujesz albo bliźniemu jakążkolwiek przysług?

uczynisz. 11) Ile razy się ćwiczysz w cierpliwości?

cichości, zgadzaniu się z wolą Bożą a osobliwie * tey cnocie, przeciwko któreyś oayczęściey zgrzeszył?

btb gdy jaką przykrość zniesiesz. 12) Ile razy pilni*

pracujesz, powinności stanu twego wiernie wypd' nUz, gdy co dobrego i pożytecznego uczyni»*?

ponieważ i jako Bóg chce. Im więcey pilno»*1 w tern dołożysz, tero większa twoja zasługa.

Przez każde takowe lub podobne ćwiczenia się f pokucie miłości i pobożności nie możesz w prawd®**

dostąpić odpustu zupełnego, ponieważ też jeden 1 a

cnotliwy uczynek niejest zupełną poprawą. Ale j**eci,ę zawsze cożkol wiek za grzechy twoje odpoku- bijesz, ile razy się starasz naprawić nieco złego, kto- r«ś uczynił; ile razy złóy skłonności twey ukrócisz i Co raz bardziey się poprawisz, a tak się zupełnego

^pustu, to jest odpuszczenia wszystkich grzechów i 'śry od Boga i od kościoła spodziewać nioiesz,

Do Kommunii.

Gzylay i uważ opisanie ostatnićy wieczerzy, '**nay z ląd, na co Jezus nayświętszy Sakrament Ol- t*rza postanowił i jakoś go prziroować powinien.

Naygiównieysza rzecz według wyraźney wól*

^zusa Chrystusa zależy na wdzięczne*» przypo­

mnieniu sobie Jego miłości, męki i śmierci. U waz Wy sobie żywo, co i dla ciebie uczynił i ucier-

; czego się od niego spodziewać możesz, a ezego się on od ciebie domaga i spodziewa.

Rommunia znaczy po polsku społeczność. Zba­

wiciel pasz pragnie przez tę ucztę jak najściśłeyszą społeczność między sobą i ucyniamiswemi utrzymać, '•est to Sakrament wiary i miłości, przez który nas Wszystkich w sobie połączyć pragnie. Gdy do kom­

munii idziesz, tedy jawnie pokazujesz, że chcesz bydż

■ ^rześcianiem, uczniem i czcicielem Jezusa Chry-

*lusa. Ale jakaż jest twoja wiara i miłość ? Gdyby 1 1 N* do ciebie mówił,co niegdyś do Judasza: „Przy- da«ieli*! po cożeś orz-yszedł?“ Góżbyś odpowiedział?

Jeżelibys z nieczysteiu sumnieniem, z niepolepszonem b 8erccm; jeżelibyś tylko ze zwyczaju, albo wcale dla

i

°ka, bez uczciwości i nabożeństwa przystępował;

i Cwzhy to była za nieuwaga, za zuchwałość? Kto to

^ i C.łyQi, ten niegodnie pożywa, mówi Apostoł, i bę- e, j^*e "inien ciała i krwi Pańskiey sąd sobie pożywa, 1 ( 'cchayźe tedy człowiek samego siebie wprzód der

154

nt świadczą, a stan sumnienia i serca swego dobrze rot' <i(

trząsa. Dla tego spowiedź powinna poprzedzić. Al"; C;

po tylu spowiedziach i kommuniach, gdzież są oW°' ce, poprawy? Lecz nie bądź zaś też zbyt lękliwi cny chrześcianie ! jeżeli z Bogiem i z bliźnym twoi'"

szczerze postępu jesz, jeżeli o poprawie twojey szcz"' rze myślisz: jeżeli chcesz czynić, co możesz, tedy ]6i niech cię twoje przeszłe grzechy, za któreś serdeczni"

żałował i onych się spowiadał, niech cię twoja ułom*

ność i słabość od kommunii nie odraża, llpoko"1 się przed Bogiem, ufay w jego miłosierdziu. W ty«"

Sakramencie znaydziesz pomoc i pociechę; jako p"' spolity chleb ciału daje pokarm i posiłek takten krament duszy. Dzień kommunii powinien ci by"* ty dniem radości; rozwesel więc umysł twóy i przyg"' tuy serce twoje do świętey radości, day po siebie zna^

jak wesołemii szczęśliwemi nas chrześciaństwo czyn"

tyj

Modlitwa przed Kommnnią. h

Przychodzę więc, o Jezu zbawicielu móy . do twego świętego stołu, do któregoś nas tak ^ mile wezwał i zaprosił. O gdybym dobrZ6 uważył, co teraz czynię, co przyimuję! Jest J Pr to nayświętszy Sakrament twego nigdyś ## 111 nas umęczonego ciała i krwi przelaney, wiect' na pamiątka twojey miłości, przez którą ty jak nayściśley z nami zjednoczony bydż pra"

gniesz. Tem mojem przystąpowaniem do stół11 hi twego jawnie wyznaję, że w ciebie wier##' ^ lubo cię nie widzę, że w ciebie jak mego odku <

picieia i zbawiciela uznaję, uwielbiam i miłuj#'