• Nie Znaleziono Wyników

Ogólny teoretyczno-metodologiczny profil oceny technologii profil oceny technologii

OCENY TECHNOLOGII

1.6. Ogólny teoretyczno-metodologiczny profil oceny technologii profil oceny technologii

Na podstawie powyższego przeglądu zagadnień dotyczących ogólnej idei i misji oceny technologii, jej genezy i rozwoju, naukowych i pozanaukowych uwa-runkowań oraz wewnętrznych zróżnicowań można w sposób ramowy nakreślić wstępny ogólny teoretyczno-metodologiczny profil tej dziedziny nauki – odpowia-dający z jednej strony wszystkim odmianom i stylom uprawiania oceny technolo-gii, z drugiej zaś odzwierciedlający jej swoistość i osobliwość na tle współcze-snych zjawisk w nauce. Należy jednak pamiętać o tym, że proponowana charakte-rystyka jest ramowa i prowizoryczna, otwarta na korekty i uzupełnienia, które będą możliwe w toku bardziej szczegółowych analiz obszarów problemowych typo-wych dla oceny technologii.

Ocena technologii – stanowiąca jeden z pierwszych w dziejach nauki i obec-nie jeden z najważobec-niejszych obszarów „badań problemowych” – jest „inter- i trans-dyscypliną”, do której metodologicznej charakterystyki nie wystarczają kryteria systematyzacyjne tradycyjnej metodologii nauk: przedmiot, aspekt, metoda i cel.

Badania problemowe, które uzupełniły przed pięćdziesięciu laty tradycyjny współ-czesny podział nauki na badania podstawowe i stosowane, to prospektywne (anty-cypacyjne, prognostyczne) analizy polityczne (policy analysis) głównie o charak-terze przeddecyzyjnym (wczesne rozpoznanie, wczesne ostrzeganie), choć zda-rzają się także projekty retrospektywne. Badania problemowe różnią się od trady-cyjnych badań tym, że zadania nie są w nich sformułowane w kategoriach we-wnątrznaukowych, lecz jako społeczne oczekiwania wobec nauki. Ponieważ te oczekiwania mogą być bardzo różne, profil teoretyczno-metodologiczny takich ba-dań musi być niezwykle elastyczny, umożliwiający łączenie odmiennych stylów i podejść, aspektów i metod, często radykalnie odmienne finalizacje i kontekstua-

lizacje (np. różne lokalizacje w systemie politycznym, biznesie, instytucjach aka-demickich lub sektorze pozarządowym) – a więc zupełnie nowe okoliczności dla naukowej produkcji wiedzy. Implementacja w polityczno-publiczne procesy decy-zyjne oraz kompleksowy wieloaspektowy przedmiot decydują o ich specyficznym profilu i specyficznej jakości ich rezultatów: badania problemowe wyróżniają się immanentną niepewnością, hipotetycznością i prowizorycznością oraz norma-tywną zawartością. Fundamentalne rozbieżności w opiniach ekspertów oraz częste w badaniach problemowych zjawisko polegające na tym, że intensyfikacja badań – zamiast usuwać niepewności i wątpliwości – tylko je poteguje, traktowane na gruncie normalnej nauki jako odstępstwo i osobliwość, są w badaniach problemo-wych stanem zupełnie normalnym. Tradycyjne rozumienie naukowości stawia na-uce za cel eliminowanie niepewności, tymczasem w badaniach problemowych wielu niepewności z powodów zasadniczych nie da się usunąć. Problem niepew-ności traci tutaj jednak na znaczeniu, bowiem w badaniach problemowych – tak jak w przypadku oceny technologii – bardziej niż o nieomylność i wiedzę pewną chodzi o wiedzę społecznie uzgodnioną. Rezultatem oceny technologii może być wiedza prowizoryczna i orientacyjna, byle była uzyskana racjonalnymi, intersu-biektywnie przejrzystymi metodami, które można wyeksplikować i uprawomoc-nić. Tym, co przesądza o naukowym charakterze badań problemowych, jest fakt, że badaniom problemowym – często w o wiele większym stopniu i zakresie niż w badaniach podstawowych lub naukach stosowanych – towarzyszy refleksja teo-retyczno-metodologiczna, umożliwiająca utrzymywanie na wysokim poziomie świadomości ograniczeń i rzeczywistej wartości uzyskiwanych rezultatów, a także egzekwowanie często zawyżonych standardów etycznych i metodycznych. Dzięki temu pomimo niekorzystnych warunków zwykle udaje się w badaniach problemo-wych uzyskać wymaganą jakość naukową, a wiedza w nich uzyskana jest intersu-biektywnie sensowna i intersuintersu-biektywnie reprodukowalna. Powodem podejmowa-nia badań problemowych jest to, że badapodejmowa-nia dyscyplinowe zawodzą w obliczu zło-żonych problemów zlokalizowanych na wielu płaszczyznach, a taki charakter mają problemy specyficzne dla zarządzania technologiami. Nauki szczegółowe zgodnie ze swoimi pretensjami terytorialnymi rozparcelowują takie problemy i je rozwar-stwiają, dekontekstualizują, a skomplikowane wielowymiarowe zależności redu-kują do prostych liniowych modeli adekwatnych z każderazowego dyscyplino-wego punktu widzenia. Rezultaty takich dyscyplinowych odwzorowań nie od-zwierciedlają jednak skomplikowanych uwarunkowań i współzależności, które stają się domeną badań problemowych. W tym sensie również ocenę technologii nazywa się „specjalistką od skomplikowanych współzależności” (Petermann Hrsg.

1991, s. 17). Obok skomplikowanych rozwiązań metodyczno-proceduralnych in-tegracyjne funkcje w ocenie technologii pełnią elementy normatywne. Cechą kon-stytutywną oceny technologii – obok interdyscyplinarności, która polega na we-wnątrznaukowej interakcji pomiędzy dyscyplinami i stanowi jeszcze „normalną”

właściwość nauki – jest transdyscyplinarność, która polega – mówiąc skrótowo – na interakcji nauki z jej (społecznym) otoczeniem i stanowi w dużej mierze o post-

normalności takich badań. W różnych koncepcjach ramowych oceny technologii w tak rozumianą produkcję wiedzy angażowani są różni aktorzy i interesariusze.

Szczególny status społeczny oceny technologii polega na tym, że informacje nau-kowe są tu ukierunkowane na procesy decyzyjne związane z zarządzaniem tech-nologiami.

Profil przedmiotowy oceny technologii

Profil przedmiotowy oceny technologii jest niezwykle rozległy i elastyczny, bowiem ocenie można teoretycznie poddawać rozwiązania technologiczne o do-wolnym stopniu konkretności i szczegółowości o dowolnych społecznych odnie-sieniach. Ze względu na profil przedmiotowy zwykło się rozróżniać między trzema odmianami oceny technologii:

1) ocena indukowana technologią ma za przedmiot ogół praktyk społecznych związanych z określonym sposobem wytwarzania określonego rodzaju ar-tefaktów oraz użytkowania tych arar-tefaktów w oparciu o wiedzę, normy i reguły postępowania oraz tworzone w tym celu infrastruktury (np. ocena energetyki jądrowej),

2) ocena indukowana problemem ma za przedmiot ogół rozwiązań technicz-nych określonego, społecznie istotnego problemu w sensie alternatywtechnicz-nych wariantów działania (np. ocena technologii transportowych pod kątem zrównoważoności lub – węziej – pod kątem przyjazności dla osób niepeł-nosprawnych) lub

3) ocena indukowana projektem ma za przedmiot konkretne techniczne za-mierzenie (np. ocena projektu rozbudowy portu lotniczego) (Michalski 2003a, s. 58).

Nie nadaje się na przedmiot oceny każda ogólnie rozumiana technologia, jak np. mikroelektrotechnika, biotechnologia czy chłodnictwo, bo co prawda można sobie wyobrazić całkowitą globalną rezygnację z którejś z tych dziedzin techniki, jednak nie trzeba szczególnej wyobraźni, aby zdać sobie sprawę z tego, jak kata-strofalne skutki miałaby taka rezygnacja dla ludzkości. Zresztą tylko niektóre tak ogólnie rozumiane technologie są źródłem problemów skłaniających do przepro-wadzania społecznych ocen. O wiele sensowniejsze jest obieranie za przedmiot oceny takich technologii, w przypadku których istnieje teoria systematyzująca ogół realnych i potencjalnych praktyk w sposób umożliwiający naukową identyfi-kację skutków, od których zależy całościowa ocena. W odniesieniu do wielu spo-łecznie problematycznych i kontrowersyjnych technologii nie ma jednak takiej teorii.

Ze względów pragmatycznych najłatwiej jest przeprowadzać ocenę jedno-znacznie zdefiniowanego zbioru praktyk o dających się szczegółowo zinwentary-zować następstwach i takie oceny mają zwykle wysoką wartość poznawczą i ak-ceptacyjną. Choć nie wszystkie praktyki techniczne są w równym stopniu proble-matyczne, trudno jednak podać jednoznaczne „rzeczowe” kryteria kwalifikacji do społecznej oceny. Kryteria takie jak aktualna lub potencjalna konfliktogenność,

katastrofalność skutków, potencjał transformacyjny, groźba utraty społecznej kontroli lub niesprawiedliwy społeczny rozkład skutków mają charakter tylko orientujący, w praktyce o przedmiocie oceny decyduje społeczna percepcja pro-blemu.

Na podstawie dotychczasowych doświadczeń z oceną technologii można jed-nak zbudować katalog technologii, które budzą szczególne społeczne obawy i skła-niają do poddawania ich społecznej ocenie. W spektrum zainteresowania oceny technologii znajduje się przede wszystkim pięć typów technologii, którym należa-łoby poświęcić szczególną uwagę:

• technologie wysokiego ryzyka: wysokie prawdopodobieństwo katastrofal-nych zdarzeń z dużą liczbą ofiar oraz długo utrzymującymi się lub nieod-wracalnymi skutkami – technologie, w przypadku których katastrofy są czymś normalnym (np. energetyka atomowa, inżynieria chemiczna, szerzej na ten temat zob. Perrow 1987),

• technologie wysoce inwazyjne, cechujące się głębokimi ingerencjami w procesy naturalne, a zarazem wysoką skutecznością takich ingerencji (np. technologie celowanej mutagenezy umożliwiające wytwarzanie syn-tetycznych organizmów działających autonomicznie i samoreplikujących się),

• technologie o wysokim potencjale transformacyjnym, zdolnym do wywo-ływania radykalnych zmian cywilizacyjnych (np. technologie IT),

• technologie wysoce innowacyjne o nie dającym się w przybliżeniu określić potencjale rozwojowym i potencjale oddziaływań z uwagi na brak wzorca ekstrapolacyjnego,

• technologie organiczne, autopojetyczne (ponowoczesne), posiadające wysokie zdolności do samoreprodukcji i samoorganizacji – technologie o wysokiej produktywności wynikającej z niestabilności, która ogranicza możliwość zewnętrznej kontroli i sterowania. Takie technologie przyszło-ści potrzebują tylko impulsu początkowego, po którym działają samodziel-nie bez udziału człowieka (szerzej na temat technologii ponowoczesnych zob. Liebert, Schmidt 2018, s. 54-57).

Uwaga oceny technologii kieruje się przy tym najczęściej na technologie wy-twarzane w warunkach przemysłowych w sposób rozproszony i nieskoordyno-wany, rozprzestrzeniające się z pomocą inwazyjnego marketingu za pośrednic-twem globalnych sieci logistycznych i użytkowane masowo w sposób niekontro-lowany – technologie cechujące się przekrojowym charakterem (technologie prze-nikają wiele obszarów ludzkiego życia i działania np. energetyka, technologie IT), dużym czasoprzestrzennym zasięgiem skutków, postępującą abstrakcyjnością i wirtualizacją (artefakty są dla użytkownika kompletnie niezrozumiałymi „czar-nymi skrzynkami”, a materialne funkcjonalności ustępują miejsca funkcjonal- nościom cyfrowym, które czynią artefakty jeszcze bardziej niezrozumiałymi w swoim działaniu) oraz gwałtownym wzrostem złożoności, wzrastającą autono-mizacją i rosnącą odpornością na ingerencje ze strony człowieka.

Uważa się, że jeżeli ocena technologii ma mieć walory intersubiektywności i pragmatycznej relewantności, przedmiotem formalnym oceny winny być przede wszystkim społecznie relewantne oddziaływania i skutki technologii wynikające z jej rozwoju i upowszechniania. Aktualne lub potencjalne oddziaływania i skutki są potencjalnie źródłem społecznych konfliktów, którym zapobiegać i które łago-dzić chce polityka ufundowana na ocenie technologii. Ponadto skutki technologii wydają się stanowić empiryczną, intersubiektywną i dającą się przetworzyć w spo-sób ilościowy rzeczywistość, dlatego empiryczną podstawę oceny technologii sta-nowi w przypadku większości koncepcji i realizacji szacowanie skutków. Szaco-wanie skutków technologii ma jednak trzy wymiary i związane z nimi przewlekłe deficyty: wymiar jakościowy, wymiar ilościowy i wymiar normatywny, o czym więcej informacji Czytelnik znajdzie w części 2.2. niniejszego studium.

Profil zadaniowy oceny technologii

Ocena technologii ma wielowymiarową finalizację społeczną. Jej główna mi-sja społeczna ogniskuje się wokół dzialności opiniodawczej i doradczej (1), zwią-zanej z dostarczaniem decydentom odpowiedzialnym za kształtowanie technologii – zarządzanie procesami rozwoju i upowszechniania technologii – ale także inte-resariuszom uczestniczącym w procesach decyzyjnych związanych z wyborem najodpowiedniejszej „opcji technologicznej” tzw. wiedzy orientującej w formie teoretycznie zreflektowanej i metodologicznie ugruntowanej syntezy przydatnej aktualnej i możliwie komprehenzywnej wiedzy dyscyplinowej o relewantnych po-tencjalnych oddziaływaniach, pożądanych i niepożądanych skutkach rozwiązań technologicznych poddawanych ocenie. W pierwotnych – scjentystycznie zorien-tiowanych – koncepcjach oceny technologii, które praktykowano do końca lat dziewięćdziesiątych XX wieku, postulowano aksjonormatywną neutralność ta-kiego doradztwa w trosce o nienaruszalność autonomii decyzyjnej adresata i spo-łeczną wiarygodność samego procesu oceny. Uważano, że w ocenie technologii należy się trzymać faktów, natomiast kwestie aksjonormatywne wolno co najwy-żej racjonalnie analizować i systematyzować, ale ich rozstrzyganie należy pozo-stawić decydentom (por. Grunwald Hrsg. 1999b). Ponieważ jednak postulowana w teorii aksjonormatywna neutralność nie jest w pełni osiągalna w praktyce – co zostanie wykazane w części 3.1. niniejszej książki – wykonawcy ekspertyz stają w obliczu dylematu, czy powinni decydentowi otwarcie sugerować opcję, którą osobiście preferują, czy starać się ograniczyć do minimum ślady ich własnych światopoglądowych, aksjonormatywnych przekonań. Szybko zorientowano się jednak, czym grozi taka sztuczna, pozorowana neutralność w ocenie technologii i w trosce o wiarygodność i transparentność doradztwa żąda się obecnie, aby nieuniknione w procesie oceny technologii rozstrzygnięcia natury aksjonormatyw-nej były dokonywane w sposób świadomy, eksplikowane i odpowiednio legitymi-zowane. Jeśli decydent zostanie poinformowany o tym, jakie przesłanki aksjonor-matywne leżą u podstaw wartościowań wyeksplikowanych w ekspertyzie, wów-czas normatywność oceny technologii wbrew obawom niektórych teoretyków nie

zagrozi autonomii decyzyjnej adresata, bowiem nie akceptując przyjętych przesła-nek aksjonormatywnych zawsze może on przecież wybrać opcję inną od zalecanej w ekspertyzie lub zamówić kolejną ekspertyzę (Ott 1996, 693n).

Oprócz praktycznych zadań związanych z doradztwem decyzyjnym właści-wie – czyli w sposób systematyczny, systemowy i ciągły – realizowana ocena tech-nologii staje się społecznie ważnym instrumentem permanentnego monitoringu błędów, wczesnego rozpoznania i wczesnego ostrzegania przed ryzykami i zagro-żeniami związanymi z rozwojem i upowszechnianiem określonych technologii oraz wyborem opartych na tych technologiach opcji decyzyjnych w rozwiązywa-niu problemów lub realizacji projektów (2). Te społecznie doniosłe cele nie są osiągalne na innej drodze. Aby sprostać wyzwaniom związanym z rosnącym tem-pem zmian technologicznych ocena technologii musi być prowadzona „na czas”, tak aby potencjalne katastrofalne skutki uzsadaniające rezygnację z określonej opcji technologicznej zostały odpowiednio wcześnie rozpoznane, zanim stopień upowszechnienia danej technologii, poczynione inwestycje, zawarte umowy itp.

istotnie ograniczą możliwości takiej rezygnacji. Szczegółowe omówienie proble-mów epistemologicznych związanych z wczesnym rozpoznaniem Czytelnik znaj-dzie w części 2.3. niniejszego studium.

Ocena technologii realizuje społecznie doniosłe funkcje związane z wcze-snym rozpoznawaniem potencjalnych konfliktów społecznych (3), których źró-dłem są zarówno same technologie oraz ich konkretne zastosowania, jak i ste- reotypy dotyczące technologii. Ocena technologii ostrzega więc nie tylko przed obiektywnymi ryzykami i zagrożeniami wynikającymi z rozwoju i zastosowań in-nowacyjnych technologii, ale także przed społecznymi obawami i uprzedzeniami, niepokojami i konfliktami, które mogą poważnie zagrozić nie tylko porządkowi publicznemu i społecznej spójności, ale także ciągłości procesów politycznych – ważnej z punktu widzenia bezpieczeństwa narodowego i geopolityki, ważnej z punktu widzenia realizacji wielkoskalowych projektów technologicznych oraz tzw. wielkich wyzwań (Grand Challenges). Ocena technologii nie tylko wcześnie ostrzega przed takimi potencjalnymi konfliktami, ale także pomaga w przeciw-działaniu takim konfliktom poprzez proponowanie odpowiednich korekt „kursu”

w obszarze szeroko rozumianej polityki technologicznej, proponowanie rekom-pensat dla interesariuszy, którzy obiektywnie lub we własnym poczuciu tracą na zmianach, a nawet sama angażuje się w procesy mediacyjne, mające na celu roz-wiązywanie lub łagodzenie już istniejących konfliktów. Szersze omówienie tech-nologicznie generowanych konfliktów społecznych oraz możliwości przeciwdzia-łania im i ich bieżącego rozwiązywania znajduje się w trzecim rozdziale niniejszej książki poświęconym zagadnieniom normatywnym.

Nie bez znaczenia z punktu widzenia społecznej finalizacji jest wkład, jaki ocena technologii wnosi w procesy technologicznego oświecenia (4). Dostarczając społeczeństwu wiedzy o technologiach i ich skutkach ocena technologii realizuje społecznie ważne cele oświatowe, których nie da się osiągnąć innymi sposobami.

Tempo technologicznych innowacji oraz coraz większe teoretyczne, naukowe

zaawansowanie technologii stanowią coraz większe wyzwanie dla społecznych procesów uczenia się. W obliczu postępującej autonomizacji procesów techno- logicznych i coraz bardziej ograniczonych zdolności operacyjnych obecnego systemu politycznego w zakresie kształtowania tych procesów coraz głośniej po-stuluje się zmianę obecnego scentralizowanego modelu zarządzania procesami rozwoju i upowszechniania technologii w kierunku rozproszonych działań we-wnątrz- i międzysektorowych „obudowanych” szerokimi społecznymi kampa-niami. Takie rozwiązania angażujące wszystkie siły społeczne w procesy zarzą-dzania technologiami wymagają jednak wysokiego poziomu społecznej wiedzy i świadomości – osiągalnych wyłącznie w procesie określanym przez Güntera Ropohla jako „nowe technologiczne oświecenie”. Ocena technologii spełnia wszystkie warunki do tego, aby stać się ogólnospołeczną platformą edukacyjną, która dzięki odpowiedniej komunikacji publicznej i współdziałaniu kluczowych mediów przygotowywałaby grunt pod nowe technologiczne oświecenie (por.

Grunwald 2002, 54-67).

W kontekście wymienionych pozapoznawczych celów oceny technologii nie sposób nie zadać podstawowego pytania, jak w toku realizacji misji oceny tech-nologii zagwarantować autonomię nauki i ochronić badania przed społecznie nie-pożądanymi i nieuprawnionymi ingerencjami z zewnątrz oraz przed instrumenta-lizacją – na przykład polityczną? Jeśli wyodrębnić trzy główne obszary zaangażo-wania oceny technologii: szacowanie skutków technologii (1), doradzanie ciałom odpowiedzialnym za politykę technologiczną (2) oraz kształtowanie produktów i regulowanie procesów w sektorze wytwórczości (3), to należy się spodziewać wielu problemów, tarć i konfliktów interesów na styku nauki z polityką i nauki z biznesem.

Czy ocena technologii ma w sposób autonomiczny i nieograniczony, tzn.

wolny od odgórnych nacisków politycznych oraz lobbingu ze strony biznesu, swo-bodnie rozwijać społeczne scenariusze przyszłości, czy ma być ściśle związana z bieżącymi procesami decyzyjnymi i poruszać się tylko w wąskich ramach wy-znaczonych przez konkretne wdrożenia? W przypadku jednostronnych rozwiązań ocenie technologii albo grozi degradacja do rangi narzędzia marketingowego, albo w przypadku całkowitego braku zwrotnych sprzężeń z praktyką polityczną lub biz-nesową grozi jej strukturalna izolacja i pozostanie intelektualną rozrywką.

Struktura problemowa oceny technologii

Niezależnie od koncepcji i form realizacji we wszystkich projektach z obszaru oceny technologii można wyróżnić trzywarstwową strukturę problemową (rys. 8.).

Główną warstwę tej struktury tworzą problemy poznawcze związane przede wszystkim z:

• opanowaniem zróżnicowania i złożoności obszaru przedmiotowego – nie-spotykanych w żadnej innej dziedzinie nauki – oraz adekwatnym teoretycz-nym ich odwzorowaniem,

• koniecznością poznawczej antycypacji przyszłości w zakresie tempa i kie-runków rozwoju i rozprzestrzeniania ocenianej technologicznej innowacji, jej zastosowań i potencjałów spożytkowania, sprzężeń i interakcji z innymi technologiami i procesami pozatechnicznymi, ewentualnych potencjałów transformacyjnych, penetracyjnych, niszczących lub autonomizacyjnych oraz wynikających stąd konsekwencji dla określonych interesariuszy lub określonych zbiorowości (predykcje niezwykle trudne w odniesieniu do in-nowacyjnych technologii, w przypadku których nauka nie dysponuje bazą doświadczalną uprawniającą do naukowo ugruntowanych ekstrapolacji – ani tych opartych na analogiach z innymi technologiami, ani na tzw. anali-zie trendu),

• koniecznością komprehenzywnej inwentaryzacji wszystkich relewantnych potencjalnych oddziaływań i skutków rozwiązań poddawanych ocenie oraz rozwiązań alternatywnych, konkurencyjnych, koniecznością ich adekwat-nego skatalogowania, a także koniecznością analizy ich społeczadekwat-nego roz-kładu i metodologicznie uprawnionego zbilansowania,

• obcowaniem z nieokreślonością i ryzykiem, które stanowią nierozerwalny elemement każdego innowacyjnego projektu, a także z niewiedzą, niepew-nością i hipotetyczniepew-nością, które są integralnym elementem badań odnoszą-cych się do przyszłości,

• adekwatnym i możliwie wczesnym rozpoznaniem potencjałów ocenianej technologii w zakresie społecznej kontrowersyjności i konfliktogenności, zlokalizowaniem potencjalnych „ognisk zapalnych” oraz identyfikacją możliwości przeciwdziałania konfliktom m.in. poprzez systemy rekom-pensat,

• całościowym budowaniem bazy kognitywnej dla procesu badawczo-ewa-luacyjnego z elementów profesjonalnej naukowej wiedzy dyscyplinowej, wiedzy laików oraz teoretycznej i metateoretycznej refleksji towarzyszą-cej. Każdy z wymienionych aspektów procesu poznawczego otwiera odrębne pole problemowe, ale opisana powyżej kognitywna warstwa struk-tury problemowej ma charakter uniwersalny i swoisty dla oceny techno- logii. Zostanie ona poddana bardziej szczegółowej analizie w drugim rozdziale niniejszej książki.

Drugą warstwę w strukturze problemowej projektów z obszaru oceny techno-logii tworzą problemy normatywne, związane z koniecznością dokonywania w procesie oceny technologii rozmaitych czynności selekcyjnych i rozstrzygnięć (od wyborów na płaszczyźnie wzornictwa i metodyki, poprzez konstytuowanie przedmiotu, decyzje dotyczące wnikliwości i ścisłości badania, aż po ustalenia dotyczące relewantności perspektyw, aspektów, danych, faktów, interesariuszy, preferencji, a także wartościowania) i koniecznością ich społecznego legitymizo-wania. W większości problemy w tej warstwie mają charakter uniwersalny dla wszystkich wersji i odmian oceny technologii, ale tylko niektóre z nich są swoiste, zastrzeżone tylko dla oceny technologii. Ponieważ problemy normatywne zostały

Rys. 8. Osobliwości sytuacji badawczej konstytutywnej dla oceny technologii.

Źródło: opracowanie własne.

poddane szczegółowej analizie w trzecim rozdziale niniejszej książki, nie ma sensu w tym miejscu szerzej się o nich rozpisywać.

Trzecią warstwę w strukturze problemowej tworzą problemy metodyczno-proceduralne szczegółowo omówione w rozdziale czwartym, związane zarówno z możliwością teoretycznego ugruntowania i odwzorowania ogólnych schematów postępowania w ocenie technologii oraz ich standaryzacji, jak i optymalnym do-borem i konfigurowaniem metametod oraz heurystycznych i algorytmicznych me-tod roboczych32, a także oceny operatywności i poznawczej oraz ewaluacyjnej wy-dajności wypróbowywanych zestawów metod i procedur. Również te problemy mają w większości charakter uniwersalny i swoisty dla oceny technologii, więc zaproponowana powyżej trzywarstwowa struktura problemowa w połączeniu zwłaszcza z normatywnością oraz refleksyjną kontekstualizacją wydaje się być adekwatną i różnicującą charakterystyką oceny technologii.

Naukowe „zaplecze” oceny technologii

Naukowe „zaplecze” oceny technologii