• Nie Znaleziono Wyników

Pożyczka krótkoterminowa – popularna „chwilówka”

W dokumencie rynek firm pożyczkowych (Stron 157-161)

znaczną część parabanków stanowią w Polsce firmy pożyczkowe52. Dane sza-cunkowe z 2017 r. podawały, że na terenie całego kraju działało ok. 1000 dużych firm pożyczkowych i lokalnie ok. 1000 małych podmiotów prowadzących jedno-osobową działalność gospodarczą53. liczbę klientów korzystających z ich usług oceniano na ok. 3,5–4 mln osób54. Podstawę prawą funkcjonowania firm pożycz-kowych regulują przepisy kodeksu cywilnego i ustawy o kredycie konsumenckim.

Pożyczka nie jest kredytem konsumenckim, choć oba terminy bywają stosowane zamiennie. różnice między nimi dotyczą m. in. prawa udzielania pożyczki/kredytu, terminu spłaty, formy umowy i celu przeznaczenia. Na przykład pożyczkę mogą udzielać instytucje lub osoby fizyczne będące właścicielem pieniędzy, nie musi być oznaczony termin spłaty, nie obowiązuje forma pisemna wniosku ani poinformo-wanie o celu jej zaciągnięcia, może być oprocentowana lub nie, podobnie też może być zwrotna lub nie. W przypadku kredytu konsumenckiego mogą go udzielać banki. Ponadto termin zwrotu pieniędzy musi być oznaczony, obowiązuje wymóg zawarcia umowy pisemnej i wskazanie celu przeznaczenia pieniędzy; kredyt musi być oprocentowany i musi być zwrócony55. Usługi firm pożyczkowych są często utożsamiane z „chwilówkami”, tj. pożyczkami krótkoterminowymi (na ogół do 30 dni), udzielanymi na stosunkowo nieduże kwoty (na ogół do 2,5 tys. zł, ale są firmy, które oferują do 3,5 tys. zł). Do pożyczek krótkoterminowych należą też

„tygodniówki”, które charakteryzują się ratami spłacanymi co tydzień i są na ogół zawierane na okres od 25 do 52 tygodni oraz pożyczki spłacane w ratach miesięcz-nych – są one udzielane na krótki okres (zwyczajowo na kilka miesięcy)56.

zainteresowanie firmami pożyczkowymi wzrosło po 2010 r., gdy zaostrzono politykę finansową banków m. in. przez bardziej restrykcyjne podejście do udzielania kredytów konsumenckich i pożyczek (obostrzenia pojawiły się wraz

52 W niektórych opracowaniach firmy pożyczkowe, tj. podmioty działające na podstawie ustawy o kredycie konsumenckich, określa się jako należące do instytucji pozabankowych, a nie do parabanków. Kryterium ich wyłączenia dotyczy: a) kontroli – firmy pożyczkowe są nadzoro-wane przez związek firm Pożyczkowych, w przypadku parabanków zewnętrznej kontroli nie ma;

b) kapitału – parabanki posługują się depozytami wpłaconymi przez klientów, a instytucje poza-bankowe środkami ich właścicieli i akcjonariuszy, którzy są obarczeni ryzykiem ich ewentualnej straty, a nie osoby prywatne.

53 A. Szelągowska, Determinanty rozwoju rynku firm pożyczkowych w Polsce, „zeszyty Praw-nicze” 2015, nr 2, s. 13.

54 Ibidem, s. 14.

55 Życie w kredycie. Przewodnik nie tylko dla zadłużonych, UoKiK, Warszawa 2012, s. 4.

56 Opłaty stosowane przez instytucje parabankowe, raport UoKiK, Warszawa 2013, s. 12.

z wprowadzaniem przez KNf rekomendacji T, która miała przeciwdziałać nadmiernemu zadłużaniu się społeczeństwa)57. W 2015 r. wprowadzono także tzw. ustawę antylichwiarską, która uporządkowała rynek usług parabankowych i zapewniła klientom lepszą ochronę ich interesów58. „Chwilówki” swój renesans zawdzięczają również Internetowi, który uprościł i przyspieszył proces składnia wniosków. Internetowe porównywarki „chwilówek” online umożliwiają szybką we-ryfikację ofert różnych parabanków pod kątem ich atrakcyjności. Większość firm pożyczkowych zapewnia, że bez wychodzenia z domu, bez szczególnych formal-ności i w krótkim czasie można otrzymać gotówkę „od ręki”. Decyzja o przyznaniu chwilówki jest przesyłana w kilku minut za pośrednictwem SMS-a lub poczty e-mail. Na przykład firma KrEDITo24 informuje, że czas realizacji pożyczki trwa zaledwie kilka minut. z kolei SzyBKAGoTóWKA zapewnia, że formalności i wypłata gotówki (przesłanie pieniędzy na konto) zajmie ok. 15 min. „Chwilówkę”

może wziąć praktycznie każda osoba pełnoletnia. Czasem wprowadzane są ograni-czenia wieku, np. 20–75 lat. Sporadycznie można spotkać informacje, że pożyczka jest dostępna wyłącznie dla klientów spełniających określone kryteria dochodowe, np. 1600 zł dla umowy o pracę lub 800 zł dla emerytury/renty. Większość ofert (reklam) wspierają zapewnienia, że gotówkę można dostać bez zbędnej weryfi-kacji dokumentów (np. „wystarczy tylko dowód” – rATKA.Pl) i bez poręczeń.

Jeśli dać wiarę anonsom reklamowym, to pożyczkodawców w ogóle nie interesuje historia kredytowa klientów (np. „brak weryfikacji baz dłużników” – fUNDUSz KoroNA; „bez weryfikacji w BIK” – ProVIDENT, „akceptacja zaległości w BIK/

BIG” – PożyCzKA KolIBEr), ani też ich sytuacja finansowa. W otrzymaniu pożyczki nie przeszkadzają też brak zdolności kredytowej, zła historia kredytowa, negatywne wpisy w bazach dłużników czy postępowanie komornicze (np. „Także dla osób z komornikiem” – fUNDUSz KoroNA, „Dla osób z negatywnym BIK i komornikiem” – fENIKo.Pl)59. zachęty do korzystania z szybkich pożyczek są kierowane również do osób zadłużonych, bo one na ogół najbardziej potrzebują gotówki. Niektóre firmy zapewniają, że udzielają pożyczek bez wpędzania klien-tów w pętlę zadłużenia. Bycie „chwilówkowiczem” jest opłacalne także z innych

57 Rekomendacja T dotycząca dobrych praktyk w zakresie zarządzania ryzykiem detalicznych ekspozycji kredytowych, Komisja Nadzoru finansowego, Warszawa, luty 2010, https://www.knf.

gov.pl/Images/rekomendacja%20T_tcm75-18474.pdf (2.06.2017).

58 Ustawa z dnia 5 sierpnia 2015 r. o zmianie ustawy o nadzorze nad sektorem finansowym i niektórych innych ustaw (DzU 2015, poz. 1357). Ustawa wprowadziła m. in. limit kosztów po-zaodsetkowych w skali roku max. 55%, określiła łączną sumę pobranych popo-zaodsetkowych opłat max. 100%. wartości pożyczki, ograniczyła możliwość pobierania opłat windykacyjnych.

59 T. Miziak, Chwilówki z komornikiem, https://www.zadluzenia.com/artykul/chwilowki-z-komornikiem/ (2.06.2017).

powodów, np. klient korzystający z szybkiej pożyczki może liczyć na dużą pro-mocję, gdy zdecyduje się w tej samej firmie zaciągnąć kolejny dług (np. „Duże promocje przy kolejnych pożyczkach” – SzyBKAMoNETA). reklamy para-banków przekonają, że cały proces udzielania pożyczki odbywa się w majestacie i pod patronatem profesjonalnej obsługi, którą zapewnia doświadczony personel.

Anonse reklamowe zachęcają także, by nie przejmować się odmowami i składać wnioski w kilku firmach, bo to zwiększa szansę uzyskania pożyczki60. Last but not least. Jeśli mamy kłopoty ze spłaceniem chwilówki, to nie musimy się niepokoić – zawsze można w firmie pożyczkowej wziąć kredyt na jej spłatę (np. „Konsolidacja Chwilówek – Pożyczka na spłatę chwilówek” – KrEDyT123.Pl).

Powyższy optymistyczny obraz płynący z reklam parabanków, korygują wy-niki kontroli przeprowadzonej w 2013 r. przez Urząd ochrony Konkurencji i Konsumentów ( UoKiK)61. Audytem objęto przedsiębiorców, którzy udzielali konsumentom pożyczek pieniężnych, niebędących bankami, spółdzielczymi kasami oszczędnościowo -kredytowymi i podmiotami świadczącymi usługi po-średnictwa finansowego (kontroli poddano łącznie 37 firm). UoKiK badał reklamy zamieszczane przez firmy pożyczkowe w mediach elektronicznych (telewizja, radio, Internet, telegazeta), w prasie, a także ulotki, plakaty i billboardy. W przy-padku 23 podmiotów stwierdzono różne nieprawidłowości, w tym działania mające charakter nieuczciwych praktyk rynkowych (wszczęto wobec nich po-stępowania w sprawie praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów).

I tak, UoKiK zakwestionował praktykę zamieszczania w reklamach haseł „bez BIK”, „bez weryfikacji w BIK” – sugerujących wbrew obowiązującym przepisom, że firmy pożyczkowe w ogóle nie badają zdolności kredytowej klientów. „Tak formułowane przekazy reklamowe mogą wprowadzać konsumentów w błąd co do zakresu oferty przedsiębiorcy, sugerując bezwarunkowe udzielenie pożyczki – bez względu na wynik oceny ryzyka kredytowego. Dla przeciętnego konsumenta może to oznaczać, że jego sytuacja finansowa jest dla pożyczkodawcy zupełnie nieistotna. Należy wskazać, że z takich przekazów reklamowych nie korzystają banki, co dodatkowo może umacniać przytoczone wyżej przeświadczenie po-tencjalnego pożyczkobiorcy”62. Do nieuczciwych praktyk rynkowych zaliczono także podawanie nieprawdziwych informacji i posługiwanie się hasłami świadczą-cymi o wyjątkowości oferty na tle konkurencji, np. reklamy firm pożyczkowych

60 http://pozyczki-online.mozello.pl/pozyczki_online/ (2.06.2017).

61 Reklama parabanków raport z kontroli reklam pozabankowych instytucji finansowych oferujących pożyczki konsumentom, UoKiK, Poznań 2013.

62 Ibidem, s. 21.

wprowadzały klientów w błąd przekonując, że oferowane pożyczki są faktycznie najtańsze na rynku, o najniższych kosztach bądź z najniższym oprocentowaniem.

Większość podanych informacji okazała się nieprawdziwa, co potwierdziła analiza dokumentów przedstawionych przez pożyczkodawców UoKiK. za wprowadzające w błąd klientów uznano też zamieszczanie w reklamach informacji o kosztach pożyczki bardzo drobną, wręcz nieczytelną czcionką, co utrudniało zapoznanie się z ofertą. Były również naruszenia polegające na posługiwaniu się w reklamach, bez stosownych uprawnień, certyfikatem „ rzetelna firma” oraz prezentowaniu uprawnień przysługujących konsumentom z mocy prawa, jako cechy wyróżniającej daną ofertę i firmę. raport, poza przedstawieniem wyników kontroli, miał służyć celom edukacyjnym i prewencyjnym.

Mimo ostrzeżeń UoKiK i opinii ekspertów, że do firm pożyczkowych należy podchodzić ostrożnie i z rozsądkiem, że pożyczki w parabankach są wysoko oprocentowane, że każde opóźnienie w spłacie należności pociąga za sobą ko-lejne koszty, że „chwilówkę” można wprawdzie szybko uzyskać, ale trudno się ją spłaca, że łatwość jej pożyczania jest atutem, ale tylko wtedy, gdy „chwilówkę”

można spłacić w terminie – w innej sytuacji rośnie ryzyko wpadnięcia w spiralę zadłużenia itd., nie brakuje osób korzystających z oferty parabanków. Nawiasem mówiąc reklamy firm pożyczkowych brzmią bardzo przekonująco i można odnieść wrażenie, że niewykorzystanie pożyczkowej szansy graniczy po prostu z brakiem rozsądku. Kredyt lub pożyczkę należy po prostu wziąć i spłacać. Klienci nie zawsze zdają sobie sprawę, że parabankom (podobnie jak bankom) niekoniecznie zależy na tym, by pożyczki były spłacane sumiennie. „Gdyby klienci spłacali zobowiąza-nia punktualnie, to nie byliby zadłużeni, a dłużnicy to stałe aktywa przynoszące parabankom i bankom konkretne zyski” – pisze Bauman63. Podkreśla też, że

„dla nowoczesnych, przyjaznych (i niezwykle pomysłowych) kredytodawców, to właśnie dług (płacone co miesiąc odsetki) stał się zasadniczym źródłem ciągłego zysku. Klienci rzetelnie spłacający pożyczki to koszmar senny. ludzie, którzy nie chcą wydawać niezarobionych pieniędzy i powstrzymują się od pożyczania, też są dla kredytodawców bezużyteczni. Podobnie jak ci, którzy (na skutek rozwagi lub staroświeckiego honoru) spieszą się, aby na czas spłacić dług. Dla banków i do-stawców kart kredytowych oraz ich udziałowców, od terminowej spłaty ważniejsza jest ciągła »obsługa« długów, bo to ona przynosi zyski. »Idealny kredytobiorca«

to taki, który nigdy nie spłaci pożyczki w całości”64. Perspektywa „stałej obsługi”

63 z. Bauman, Kapitalizm się chwieje..., op.cit. (2.06.2017).

64 Ibidem.

klientów i korzyści z niej płynące dla kredytodawców powodują, że „pożyczko-biorcy”, zwłaszcza ci niespłacający długów w terminie, są dla parabanków grupą atrakcyjną, do której kieruje się reklamy i o którą się zabiega.

W dokumencie rynek firm pożyczkowych (Stron 157-161)