• Nie Znaleziono Wyników

Pojęcie starości i jego znaczenie dla systemów emerytalnych

Pojęcie starości ma charakter interdyscyplinarny. Każda z nauk zajmują-cych się tym zjawiskiem w oparciu o elementy dla niej charakterystyczne, stara się je zdefiniować. Wieloaspektowość tego zagadnienia (zjawiska) ogranicza jednak możliwość wprowadzenia uniwersalnych dla wszystkich nauk zajmujących się starością elementów, w tym szczególnie wyznaczenia w oparciu o zobiektywizo-wane przesłanki momentu rozpoczęcia fazy starości. W niniejszym opracowaniu przedstawię wybrane aspekty i problemy poruszane na gruncie przede wszystkim nauki polityki społecznej i ubezpieczeń społecznych.

Pojęcie starości może być definiowane jako „okres życia następujący po wieku dojrzałym - okres, kiedy jest się starym”152. Definicja ta nie daje jednak jasnej odpowiedzi na pytanie: czym jest starość i jakie są jej konsekwencje, gdyż odwołuje się ona do innego pojęcia „wieku dojrzałego”, które także wywołuje liczne proble-my interpretacyjne. W nauce gerontologii starość jest definiowana jako „naturalny proces zmian, charakteryzujący się zmianami struktury i funkcji starzejącego się organizmu”153. W ujęciu socjologicznym za starość uznaje się okres życia, w którym zanikają sukcesywnie poszczególne formy i role społeczne, pojawiają się zaś nowe problemy i potrzeby154. Możliwe jest także charakteryzowanie starości w oparciu o tzw. cykl życia – rozumiany jako sumę poszczególnych faz życia o swoistej spe-cyfice i nieodwracalnym porządku według wspólnego dla gatunku programu155. Przebieg poszczególnych faz życia ma charakter zindywidualizowany i jest uzależ-niony od uwarunkowań psychofizycznych poszczególnych jednostek156. Brak jest jednak obiektywnych i wspólnych dla całej zbiorowości kryteriów umożliwiających określenie dokładnego momentu przejścia z jednej fazy życia do drugiej157. Należy także zauważyć, że nawet w obrębie jednostki poszczególne organy starzeją się w różnym tempie. Dlatego też zobiektywizowana ocena i uznanie, że jednostka wkroczyła w fazę starości sprawia badaczom wiele problemów.

Całość rozważań komplikuje ponadto fakt, że długość życia i osiągnięcie fazy starości uzależnione są dodatkowo od takich czynników jak: płeć, wykonywany zawód czy poziom wiedzy medycznej w badanej zbiorowości. Kobiety w niemalże

152 Słownik Języka Polskiego PWN: www.sjp.pwn.pl

153 L. Z. Breen, The ageing individual, [w:] C. Tibbitts red., Handbook of social gerontology, Chicago 1960.

154 L. Grela, Człowiek stary a pomoc społeczna, Warszawa 1982, s. 9.

155 szerzej: B. Szatur-Jaworowska, Ludzie starzy i starość w polityce społecznej, Warszawa 2000, s. 19-20.

156 Najłatwiej ukazać to przy pomocy obserwacji empirycznych określonej grupy jednostek uro-dzonych tego samego dnia. Z uwagi na różnice rozwojowe i specyficzny tryb życia, osiągnięcie przez poszczególne jednostki kolejnych faz życia nastąpi w różnym momencie. Dodatkowo należy zauważyć, iż starość to nie tylko zjawisko wiążące się z aspektami fizycznymi, ale mogące się także objawiać w psychicznym odczuwaniu bycia starym.

157 Szerzej: V. Wojtaś, Nieprofesjonalna aktywność twórcza osób w wieku emerytalnym [w:] red. J. Danecki, Kwestie społeczne w doświadczeniu lokalnym, Warszawa 1997, s. 215-231.

wszystkich państwach żyją dłużej od mężczyzn. Badania naukowe dowodzą, że zmiany jakie dokonują się w organizmie kobiety występują przeciętnie około 8 lat później niż analogiczne w organizmie mężczyzny158. Gdyby, więc rozpatrywać osiągnięcie fazy starości w oparciu wyłącznie o tzw. zegar biologiczny, to umowna granica fazy starości dla kobiet powinna być o około 8 lat wyższa niż w przypad-ku mężczyzn. Ponadto rozwój cywilizacyjny, w tym szczególnie wydłużający się okres aktywności zarobkowej emerytów, uprawnia do rozbicia fazy starości na: początkową (aktywną) fazę starości oraz fazę zaawansowanej starości159.

Bogusława Urbaniak wskazuje, że wiek emerytalny będący w wielu przy-padkach wyznacznikiem osiągnięcia fazy starości, określa się na podstawie zespołu przesłanek, które decydują o dalszej możliwości wykonywania aktywności zawo-dowej oraz w aktualnych warunkach społeczno–ekonomicznych. Autorka wska-zuje, że przy jego ustalaniu uwzględnia się: próby statystyczne ustaleń jednolitego wieku, od którego następuje niezdolność do pracy, prawdopodobieństwo dożycia określonego wieku, prawdopodobieństwo dalszego trwania życia po osiągnięciu ustawowo określonej granicy wieku emerytalnego, czynniki społeczno–gospodar-cze (w tym przede wszystkim kondycję finansową ubezpiespołeczno–gospodar-czeń społecznych oraz sytuację na rynku pracy wraz z przewidywanymi zmianami), a ponadto aspekty humanistyczne (np. prawo do wypoczynku po długim okresie aktywności zawo-dowej oraz uwarunkowania kulturowe)160.

W oparciu o przedstawione powyżej wyznaczniki fazy starości, należy postawić pytanie: czy wykonalne jest wypracowanie i zastosowanie obiektywnego zespołu czynników kwalifikujących, dzięki którym możliwe stałoby się określenie dla każdej jednostki zindywidualizowanego momentu przejścia do fazy starości lub szerzej – indywidualnego osiągnięcia poszczególnych faz życia oraz jakie skutki wywołałaby taka realizacja takiego zamysłu? Z jednostkowego punktu widzenia, poprzez indywidualne badanie stanu zdrowia i stanu psychicznego jest to możliwe, ze społecznego, pomimo podejmowanych prób161 jest to niewykonalne. Indywiduali-zacja zjawiska starości (zindywidualizowana ocena przejścia do fazy starości) stoi w opozycji do konieczności określenia umownych granic, które są niezbędne dla właściwego funkcjonowania planowania społecznego, wypełniania ról społecznych czy rozwoju społecznego. Egalitaryzacja pojęcia starości, osiągnięcia fazy starości, jak i pozostałych faz życia człowieka, wydaje się jednak niezwykle istotna dla nauki

158 K. Wiśniewska-Roszkowska, Nowe życie po sześćdziesiątce, Warszawa 1986, s. 50.

159 M. Żukowski, Wielostopniowe ... s. 15 i powołane tam publikacje.

160 B. Urbaniak, Praca zawodowa po przejściu na emeryturę. Społeczno-ekonomiczne przesłanki

powrotu emerytów do aktywnego życia zawodowego, Łódź 1998, s. 86-87.

161 Dla przykładu: w prawie rzymskim zgodnie z doktryną szkoły sabiniańskiej przejścia męż-czyzny z fazy impuberes (odpowiednik młodocianego) do fazy puberes (odpowiednik pełnoletniego) u osoby poniżej 14 roku życia dokonywało się poprzez tzw. oględziny (w oparciu tylko o fizyczny rozwój jednostki). Jednak wobec licznych trudności, szczególnie związanych z obrotem prawnym, za czasów cesarza Justyniana zdecydowano o sztywnej granicy 14 lat. szerzej [w:] W. Bojarski, Prawo

prawa. Niemalże każda jego dziedzina uzależnia od osiągnięcia odpowiedniego wieku, zdolność nabywania określonych praw czy nakłada na jednostkę określone obowiązki. Zdolność do czynności prawnych, zdolność do ponoszenia odpowie-dzialności karnej za swoje czyny, prawo do nawiązania stosunku pracy, prawa wyborcze czy prawo do emerytury to ustalone w sposób specyficzny dla każdej z dziedzin prawa początek lub koniec określonej fazy życia. Większość z nich stanowi prawny surogat fazy dojrzałości, część z nich stanowi określenie początku fazy starości. Zapewnienie stabilizacji w obrocie gospodarczym, przewidywalność wskaźników ekonomicznych, czy też ekonomika funkcjonowania instytucji w da-nym państwie przesądzają o konieczności ustanowienia umownej granicy między fazą niedojrzałą, fazą dojrzałą, a fazą starości.

Wprowadzenie ustawowej granicy fazy starości stanowiło progres w rozwoju nauki prawa ubezpieczeń społecznych. Urzeczywistniło ono oraz zobiektywizowało prawo do zaprzestania aktywności zarobkowej i możliwość realizacji świadczenia pochodzącego ze składek opłacanych w fazie zarobkowania. Wyznaczenie tej gra-nicy umożliwiło także długofalowe planowanie finansowania funduszy emerytal-nych oraz racjonalne dopasowywanie funkcjonującego prawa do zmieniającej się dynamicznie sytuacji demograficznej i gospodarczej.

Warto jednak, choć opowiadam się za obecnym ujęciem sposobu określe-nia wieku emerytalnego, wskazać argumenty mogące przemawiać za chociażby częściową próbą indywidualizacji wieku emerytalnego. Problematyka zindywi-dualizowanego określania wejścia w fazę starości w prawie emerytalnym nie ogranicza się tylko do aspektów demografii społecznej. Indywidualne określenie aktywizacji ryzyka utraty sił życiowych – skutkujące faktyczną niezdolnością do pracy, spowodowałoby znaczące obniżenie kosztów funkcjonowania systemu emerytalnego. Osiągnięcie momentu zaprzestania aktywności zarobkowej przez jednostkę stałoby się dynamicznym elementem odzwierciedlającym przemiany w społeczeństwie, w tym przede wszystkim odwzorowywałoby zmieniające się warunki wykonywania pracy (stopień obciążenia psychoficznego jednostki) oraz długość życia poszczególnych pokoleń.

Największą wadą zindywidualizowanych zasad ustalania prawa do emery-tury są koszty funkcjonowania takiego rozwiązania. Wymaga ono orzekania u każ-dego ubezpieczonego, czy zaktywizowała się u niego faza starości. Orzecznictwo takie wiąże się z koniecznością wprowadzenia w miarę jednolitych kryteriów, co przy tak „masowej” skali aktywizacji ryzyka jest nie tyle niewykonalne, co bar-dzo trudne, w szczególności gdy chodzi o funkcjonowanie i nadzór nad systemem emerytalnym.

Indywidualizacja ryzyka starości, gdyby była możliwa do zastosowania, powinna wiązać się z podnoszeniem wieku emerytalnego. Wydaje się, że przy dy-namicznie rosnącej średniej długości trwania życia powinien on być ustalony jako ukończone 67-73 lata w przypadku mężczyzn i kobiet. W celu złagodzenia skutków

podniesienia wieku emerytalnego, ustawodawca może wprowadzić świadczenie wcześniejsze162 dla osób niezdolnych do pracy, ale dopiero po ukończeniu 60-72 roku życia. Po przekroczeniu ustawowego wieku ubezpieczony, który jest niezdolny do pracy na skutek wcześniejszej aktywizacji ryzyka utraty sił życiowych nabywa prawo do wcześniejszej emerytury. W systemie tym ustawodawca określa ponadto powszechny i wcześniejszy wiek emerytalny. Granicę tę ze względu na przemiany dokonujące się w społeczeństwie cechuje konwencjonalność i dynamizm. Nale-ży przyjąć, że dla nabycia emerytury przed osiągnięciem ustawowo określonego wieku, wystarczającą przesłanką jest już częściowa utrata możliwości świadcze-nia pracy. W tym też kierunku poszedł ustawodawca wprowadzając do systemu emerytalnego emeryturę częściową, której wysokość demotywuje do rezygnacji z aktywności zarobkowej, a jednocześnie chroni te osoby, którym zmniejszona sprawność organizmu ogranicza dalsze wykonywanie aktywności zarobkowej.

Ujęcie częściowo zindywidualizowanej emerytury rozwiązuje podstawo-we problemy związane z podnoszeniem wieku emerytalnego: problem świadczeń w wieku wcześniejszym oraz świadczeń przedemerytalnych, które zainteresowany nabywa w związku z zaistniałą faktyczną niemożnością świadczenia pracy w wieku zbliżonym do wieku emerytalnego – w tym również na skutek znacznej utraty sił życiowych związanej z eksploatacją organizmu w fazie aktywności zawodowej. Rozwiązanie to może okazać się o wiele bardziej sprawiedliwe, aniżeli przywileje dla poszczególnych grup zawodowych funkcjonujące w chwili obecnej. Częścio-wa elastyczność świadczenia emerytalnego umożliwia jego korelację z wypłatą z ppe163. Świadczenie z ppe spełnia w takim systemie dwie funkcje. Po pierwsze uzupełnia ono emeryturę, a po drugie może podwyższać standard emerytalny uczestnika, w okresie pobierania niższego niż emerytura, świadczenia częściowego. Cały system staje się więc bardziej elastyczny i dopasowany do potrzeb różnych grup emerytów.

Drugim z możliwych rozwiązań jest stopniowe wygaszanie aktywności za-wodowej ubezpieczonego po osiągnięciu wieku wskazanego w ustawie. W praktyce ubezpieczony po ukończeniu określonego wieku, na przykład 65 czy 67 lat, w każ-dym kolejnym roku świadczyłby pracę w niższym wymiarze łącząc ją z proporcjo-nalnie ustaloną częścią emerytury. Po osiągnięciu określonego wieku pracownik nabywałby prawo do pełnego świadczenia.

162 Za wzorzec takiego świadczenia można uznać emeryturę częściową uregulowaną w art. 26b ustawy emerytalnej.

163 Zgodnie z art. 42 ustawy o ppe uczestnik po spełnieniu przesłanek może złożyć wniosek o wypłatę po osiągnięciu 55 lat a przed ukończeniem 70 lat. Ustawodawca nie uzależnia złożenia tego wniosku od nabycia prawa do emerytury. Oznacza to, że prawo wypłaty realizowane jest elastycznie.

wiek 65 lat 66 lat 67 lat 68 lat 69 lat 70 lat

Procentowo określona część

etatu 80% 60% 50% 40% 20% 0%

Procent wypłacanej emerytury

dożywotniej 20% 40% 50% 60% 80% 100%

Tabela. Przykładowe opracowanie autora

Rozwiązanie takie byłoby jednak trudne do zaakceptowania dla pracodaw-ców z uwagi na niską elastyczność w ramach stosunku pracy jak i dla związków zawodowych, które negują potrzebę podnoszenia wieku emerytalnego. Ma ono jednak tę zaletę, że pozwala na elastyczne wchodzenie na rynek pracy absolwen-tów, a po drugie stanowi wyraz solidarności międzypokoleniowej i wyraz odpo-wiedzialności pokolenia aktywnego zawodowo oraz emerytów za wypłacalność systemu emerytalnego.

Przyjęte obecnie rozwiązanie w postaci domniemania utraty sił życiowych po osiągnięciu wieku określonego w ustawie, stanowi w chwili obecnej optymalne rozwiązanie z punktu widzenia polskiego systemu emerytalnego. Nie jest jednak wykluczone, że rozwój nauki i techniki otworzą nowe możliwości i umożliwią wykorzystanie indywidualnie określanego momentu aktywizacji fazy ryzyka sta-rości bądź też wygaszanie stosunku pracy. W moim przekonaniu, rozwiązanie takie w znaczący sposób udrożniłoby finanse systemu emerytalnego oraz ograni-czyłoby negatywne następstwa zjawiska bezrobocia poprzez łagodzenie kryteriów nabywania świadczeń wcześniejszych. Sama zaś konieczność podniesienia wieku emerytalnego powyżej 67 roku wydaje się dziś bezsprzeczna. Należy zastanowić się także czy powyższe postulaty nie mogłyby stanowić elementu uzupełniającego i łagodzącego podnoszenie wieku emerytalnego.

Najczęściej przyjmowaną granicą fazy starości jest ta wynikająca z prze-pisów emerytalnych poszczególnych państw, z reguły 65 – 67 lat. Określenie wie-ku, jaki może zostać uznany w danej zbiorowości za starczy, determinowane jest uwarunkowaniami regionalnymi (rozwojem: medycyny, cywilizacyjnym czy też na przykład społeczną rolą kobiet) oraz zmieniającą się w czasie przeciętną długością życia jednostek. Prowadzi to do ciekawych spostrzeżeń. Jeżeli porównamy ustawo-wy wiek emerytalny w ustawo-wybranych systemach (z reguły 60-67 lat) stwierdzimy, że w niektórych państwach jest on znacznie wyższy niż przeciętna długość trwania życia w innych. Oznacza to, że w jednym systemie emerytalnym osoba, która osiągnęła wiek emerytalny uznana jest jeszcze za „młodą”, a w innym znacząco przekroczyła już granicę przeciętnej długości trwania życia. Dla przykładu:

Kontynent/kraj

Średnia przewidywana długość życia dla osoby urodzonej w latach 2010-2012

Mężczyźni Kobiety

Afryka

Sierra Leone Min 47,5 48,9

Libia Max 72,7 77,9 Ameryka Płd. Boliwia Min 64,8 69,4 Chile Max 76,2 82,4 Ameryka Płn. Haiti Min 61,1 63,9 Kanada Max 78,9 83,5 Australia i Oceania

Papua Nowa Gwinea Min 60,2 64,7

Australia Max 80,0 84,4 Azja Birma Min 62,2 66,8 Japonia Max 80,1 87,2 Europa Ukraina Min 63,5 74,6 Monaco Max 85,7 93,8 Polska 72,2 80,6

Tabela. Obliczenia własne na podstawie: Social Security Administration, Social Secu-rity Programs Throughout the World. Dane za lata Europa 2012, Afryka 2011, Azja 2010, Australia i Oceania 2010, Ameryka Północna i Południowa 2011 rok. Washington 2010-2012.

Zasadniczy problem, z jakim zmagają się poszczególne systemy emerytal-ne stanowi konieczność dynamiczemerytal-nego określania wieku starczego. Projektowa-ne zmiany są wdrażaProjektowa-ne przy silnym sprzeciwie społeczeństw podsycanym przez związki zawodowe, negujące potrzebę podnoszenia wieku emerytalnego. Wydaje się także, że jedną z przyczyn takiej postawy w społeczeństwie jest brak rzetelnej informacji, przekazanej zrozumiałym dla przeciętnego obywatela językiem. Wpły-wa to na brak akceptacji społecznej projektoWpły-wanych zmian i proWpły-wadzi do wykorzy-stywania tej niewiedzy przez część polityków. Uwidoczniło się to na przykład przy debacie nad projektem ustawy wprowadzającej przepisy podnoszące wiek emery-talny, a także debacie nad emeryturami pomostowymi, które w nowym systemie z jednej strony chronią osoby wykonujące zawody charakteryzujące się zwiększoną

eksploatacją psychofizyczną organizmu, ale z drugiej strony wcześniejsze zaprze-stanie aktywności zawodowej powoduje obniżenie przyszłego świadczenia, a ta kwestia została niestety przemilczana w dyskusji.

Określenie optymalnego wieku emerytalnego w społeczeństwie jest proble-mem niezwykle skomplikowanym. Zasadniczym wyznacznikiem jego określenia powinna być przeciętna długość trwania życia. Wymaga on także uwzględnienia przeciętnego czasokresu eksploatacji danego organizmu w ramach aktywności zarobkowej, czyli warunków pracy, sposobu jej wykonywania, które w znacz-nej mierze są uzależnione od przepisów prawa pracy. Dodatkowo należy także uwzględnić proporcje pomiędzy chwilą wystąpienia znacznej utraty sił życiowych i przeciętnej długości trwania życia, w relacji do zgromadzonego kapitału tak, aby standard życia jednostki od momentu rezygnacji z aktywności zawodowej nie uległ znaczącemu pogorszeniu. Wbrew obiegowym opiniom wydatki osobiste osoby starszej nie są niższe. Wspomnieć należy chociażby o wydatkach związanych ze zwiększoną podatnością na zachorowania czy też o potrzebie zagospodarowania przez emeryta wolnego czasu164. Państwa UE przyjmując priorytety w zakresie polityki wobec osób starszych akcentują potrzebę zwrócenia szczególnej uwagi na odpowiedni poziom życia oraz poziom dochodów osób starszych, (co zamierzają osiągnąć poprzez m.in. określenie minimalnego poziomu świadczeń (środków) jakie powinny otrzymywać takie osoby, zapewnienie dostępu do systemów ochrony socjalnej oraz zapewnienie niezależności i całkowitej samodzielności ekonomicznej osób starszych)165.

Tak szczegółowe określanie przesłanek determinujących określenie wieku emerytalnego nie pozostaje bez znaczenia dla ustalenia wieku wypłaty środków z pracowniczego programu emerytalnego, a także istniejących w wielu państwach form indywidualnej przezorności na starość (IKE i IKZE w systemie polskim, IRA w systemie Stanów Zjednoczonych czy III filarem w Wielkiej Brytanii). Wiek wypłaty środków z programu, choć stanowi samodzielny element konstrukcyjny programu, jest równocześnie pochodną wieku emerytalnego. Świadczenie z pra-cowniczego programu emerytalnego stanowi w założeniu element świadczenia na starość i służy powiększeniu emerytury z obligatoryjnych filarów. Przyjęta konstrukcja wymaga więc jego korelacji z ustawowym wiekiem emerytalnym. Prawodawca wprowadzając wiek wypłaty ma do dyspozycji dwie zasadnicze me-tody jego ustalania. Pierwszą z nich jest jednolite określenie przesłanek wypłaty środków z programu oraz emerytury. Rozwiązanie to jest stosowane najczęściej w państwach, w których pracownicze programy emerytalne stanowią drugi filar lub też w przypadku, gdy pracodawca tworząc program finansuje go z części składki na ubezpieczenie społeczne. W takim przypadku ścisła korelacja wynika z faktu,

164 K. Hajder, Trzeci filar jako istotny element reformy emerytalnej, [w:] red. J. Babiak, Polski

system emerytalny w świetle rozwiązań europejskich, Poznań 2002 s. 70.

że świadczenie z pracowniczego programu emerytalnego stanowi integralny ele-ment emerytury. Drugą z metod jest elastyczne, to jest niezależne od emerytury, ustalanie zasad realizacji świadczenia. Metoda ta polega na ustawowym określeniu jedynie dolnej granicy wieku wypłaty. Może być ona określona jako prawo do wypłaty w wybranym przez uczestnika momencie po, lub niekiedy nawet przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego. Stosowanie elastycznych zasad jest pożądane w programach opartych o metodę zdefiniowanej składki. Pozwala to odłożyć w czasie aktywację świadczenia w przypadku, gdy wartość jednostki rozrachunkowej w dniu osiągnięcia ustawowo określonego wieku wypłaty albo nabycia prawa do emerytury jest niska. Uczestnik ma zatem możliwość wyboru optymalnego momentu złożenia stosownego wniosku. Po drugie w państwach, w których świadczenie z programu jest dożywotnie, późniejsze złożenie wniosku o wypłatę podwyższa jego wartość, na skutek zmniejszania się liczby miesięcy, jaka pozostanie uczestnikowi do osiągnięcia przeciętnej długości trwania życia. Z kolei w systemach, w których świadczenie realizowane jest do wyczerpania kapitału umożliwia wybór czasokresu, przez jaki ochrona emerytalna ulegnie zwiększeniu o świadczenie z ppe.

Ustawodawca określa wiek wypłaty w taki sposób, aby był on co najmniej zbliżony do ustawowego wieku emerytalnego. Moment aktywizacji świadczenia jest ustalany z reguły na około pięć lat przed osiągnięciem ustawowego wieku eme-rytalnego. Rozwiązanie to umożliwia uczestnikowi realizację świadczenia pomimo tego, iż nie spełnia on przesłanek nabycia prawa do emerytury. Przyjęta konstruk-cja ma za zadanie łagodzić częściową utratę zdolności do zarobkowania w wieku zbliżonym do emerytalnego lub też zwiększyć przychód uczestnika w przypadku nabycia prawa do świadczeń okresowych przed emeryturą (na przykład uzupełnia-jąc emeryturę częściową, świadczenie z tytułu niezdolności do pracy, świadczenie przedemerytalne, emeryturę pomostową), jeżeli system emerytalny takie świad-czenia przewiduje. Świadświad-czenia okresowe przed emeryturą mają z reguły wymiar niższy niż dochód z aktywności zawodowej jak i przyszłe świadczenie dożywotnie. Wypłata środków z programu ma w takim przypadku za zadanie łagodzić utratę części dochodu uczestnika, aż do osiągnięcia wieku emerytalnego. Należy jednak pamiętać, że w przypadku świadczeń opartych na wypłacie do wyczerpania ka-pitału może to prowadzić do sytuacji, w której realizacja świadczenia zakończy się wcześniej aniżeli nabycie emerytury. Jednocześnie elastyczne ukształtowanie wypłaty z ppe, pozostawiając wybór daty aktywizacji zgromadzonego kapitału zapewnia uczestnikowi, który w wieku zbliżonym do emerytalnego jest zmuszony

Outline

Powiązane dokumenty