• Nie Znaleziono Wyników

Problem stosowania leków przeciwbólowych dostępnych bez recepty

W dokumencie Ból i cierpienie (Stron 141-145)

Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Zdrowia z 2008 r. w Polsce mamy nastę-pujące kategorie dostępności leków:

Rp – wydawany z przepisu lekarza,

Rpw – wydawany z  przepisu lekarza, zawierający środki odurzające lub

substancje psychotropowe,

Lz – stosowany wyłącznie w lecznictwie zamkniętym,

Rpz – wydawane z przepisu lekarza do zastrzeżonego stosowania,

OTC – produkty lecznicze wydawane bez przepisu lekarza (OTC = over the

counter).

Leki dostępne bez recepty oznaczone są symbolem OTC.

Międzynarodowa Federacja Farmaceutyczna (FIP) defi niuje samoleczenie jako samodzielne leczenie objawów zaobserwowanych u siebie poprzez stosowanie le-ków dostępnych bez recepty.

Samoleczenie jest propagowane przez wiele krajów w  Europie i  na świecie. W Polsce jest coraz bardziej rozpowszechnione. Początki zwiększonego zaintere-sowania samodzielnym przyjmowaniem leków wśród Polaków to lata 80. XX wie-ku, gdyż zwiększyła się wtedy dostępność do lekarstw.

Ból, niezależnie od nasilenia, jest odczuciem bardzo nieprzyjemnym, a  lu-dzie starają się jak najszybciej go zwalczyć lub chociaż zmniejszyć jego natęże-nie. Z punktu widzenia fi zjologii jest on bardzo pożądany, ponieważ informuje or-ganizm o procesie, najczęściej chorobowym, który w nim zachodzi. Dzięki temu można odpowiednio wcześnie reagować i podjąć działania nie tylko doraźne, ale mające na celu zdiagnozowanie dolegliwości i usunięcie przyczyny bólu.

Jednym z najczęściej stosowanych leków OTC są leki przeciwbólowe. Potwier-dza to zeszłoroczny raport CBOS, który mówi, że środki przeciwbólowe stosowała: • połowa dorosłych Polaków – w ciągu miesiąca poprzedzającego badanie, • 65% w ciągu roku poprzedzającego badanie.

Dostępność leków przeciwbólowych wydawanych bez recepty jest ogromna. Począwszy od aptek, przez punkty apteczne, sklepy medyczne, a skończywszy na marketach i sklepach ogólnodostępnych.

cierpienie 2012.indb 151

152 Aleksandra Mrozowska W  Polsce w  sprzedaży bez recepty są liczne preparaty o  działaniu przeciw-bólowym. Wykaz tych leków znajduje się w  załączniku do obwieszczenia z  dnia 31  marca 2011 r. Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych w sprawie ogłoszenia Urzędowego Wyka-zu Produktów Leczniczych Dopuszczonych do Obrotu na terytorium Rzeczypo-spolitej Polskiej.

Liczba związków chemicznych, z których się składają, jest niewielka, a ogrom nazw preparatów fi rmowych nie ułatwia orientacji co do ich działania, przydatno-ści i bezpieczeństwa.

Substancje czynne preparatów przeciwbólowych dostępnych bez recepty to: paracetamol, kwas acetylosalicylowy, etenzamid, ibuprofen, naproksen, pochodne pyrazolonu (metamizol i propyfenazon).

Niejednokrotnie samoleczeniu towarzyszy błędne przekonanie o  braku szko-dliwości leków dostępnych bez recepty. Jak czytamy w ostatnim raporcie CBOS, le-ki dostępne bez recepty mogą mieć również negatywny wpływ na zdrowie, o czym wie siedmiu na dziesięciu Polaków (71%). Jedna czwarta respondentów (24%) są-dzi, że nie mogą one zaszkodzić. Młodsi badani (do 34 roku życia), w tym również uczniowie i studenci, częściej są przekonani, że leki dostępne bez recepty nie mo-gą zaszkodzić zdrowiu.

Jakich jeszcze zagrożeń obawiać się możemy podczas stosowania przez chorych leków przeciwbólowych bez recepty?

Bardzo niebezpieczne jest równoczesne przyjmowanie dwóch medykamentów z tej samej grupy, najczęściej nieświadomie, gdy chory sugeruje się nazwą handlo-wą, a nie składem chemicznym (NLPZ).

Podobną sytuacją jest stosowanie jednocześnie kilku leków (jedno- i  wielo-składnikowych), które mają inną nazwę handlową, a skład chemiczny taki sam lub podobny. Jest tak m.in. w  przypadku leków stosowanych na przeziębienie, które nierzadko zawierają paracetamol.

Stosując leki przeciwbólowe, ludzie często nie zdają sobie sprawy z działań nie-pożądanych, które ujawniają się przy przyjmowaniu dużych dawek. Uważają, że je-śli są one dopuszczone do obrotu bez recepty, to są zupełnie bezpieczne. Nawet pa-racetamol, który jest uważany za bezpieczny lek, zażywany w  nadmiarze i  przez dłuższy czas może powodować ciężkie uszkodzenia wątroby (maksymalna daw-ka dobowa dla osoby dorosłej 4,0 g). Szczególnej ostrożności wymagają leki za-wierające kwas acetylosalicylowy, który podawany w  dużych dawkach powodu-je podrażnienia błony śluzowej żołądka i nie może być stosowany u dzieci poniżej 12 roku życia. Również ibuprofenum (maksymalna dawka dobowa 1,2 g) w nad-miarze podobnie działa na śluzówkę żołądka, jednak posiada szerszy profi l bezpie-czeństwa w stosunku do kwasu acetylosalicylowego i ma zastosowanie u dzieci już powyżej 3 miesiąca życia.

cierpienie 2012.indb 152

Kolejna sytuacja to kontynuowanie terapii z powodu utrzymujących się dolegli-wości bólowych bez konsultacji lekarza dłużej niż kilka dni, co stwarza możliwość przeoczenia ważnego problemu klinicznego.

Innym zagrożeniem jest stosowanie leku mimo odczuwania skutków ubocz-nych. Czasami także chory, podejmując decyzję o samodzielnym stosowaniu leku przeciwbólowego, może wychodzić z błędnego założenia, że powszechnie zalecana dawka może być dla niego za mała, co powoduje ryzyko zatrucia.

Może także pojawić się problem nadużywania leków przeciwbólowych, co w późniejszym czasie może przerodzić się w uzależnienie.

Podobnie, niektóre osoby stosują dany środek z przyzwyczajenia, pomimo że nie jest to konieczne.

Niebezpieczną sytuacją jest też przyjmowanie leku, podczas gdy zaobserwowa-no obeczaobserwowa-ność przeciwwskazań do stosowania.

Reklamy w mass mediach często przypisują lekom właściwości całkowicie nie-prawdziwe, podają mylące informacje, po to tylko, żeby sprzedawany lek wydawał się atrakcyjniejszy i bezpieczniejszy.

Mimo wszystko nie warto potępiać szerokiej oferty i  dostępności środków przeciwbólowych na rynku. Gdyby nie były one dostępne bez recepty, kolejki do lekarzy byłyby przeogromne i  ktoś naprawdę chory, wymagający pomocy cze-kałby miesiącami, zanim przeszłaby kolejka pacjentów, którzy potrzebują środ-ka przeciwbólowego. Szerośrod-ka dostępność jest zaletą, ale błędem jest brak edu-kacji. Pacjentów trzeba uczyć, jakie środki mogą zażywać i jak powinni to robić, by sobie dodatkowo nie zaszkodzić. Jeśli udałoby się to osiągnąć, to oszczęd-ność czasu pacjenta, lekarza, farmaceuty byłaby znaczna. Samoleczenie stałoby się zjawiskiem pozytywnym w aspekcie polityki zdrowotnej, jak i w sensie eko-nomicznym. Pracownicy ochrony zdrowia, promując samoleczenie, podnoszą świadomość zdrowotną w  społeczeństwie, co w  konsekwencji nasila tendencję do prowadzenia zdrowego trybu życia. Zgodnie z  założeniami edukacji zdro-wotnej, wyrobienie w ludziach poczucia odpowiedzialności za własne zdrowie, sprzyja rozwojowi zdrowego społeczeństwa.

Bibliografia

Bartkowiak L., Samoleczenie a  wiedza leku – niektóre aspekty farmaceutyczne, [w:] Waszkiewicz L., Rola i  znaczenie medycyny społecznej u  progu XXI wieku, Wrocław 2002, s. 293–297.

Bartowska-Lewicka L., Apteki nad Sekwaną, „Farmacja Praktyczna” 2009, nr 25 (9), s. 20–21.

Drobrogowski J., Woroń J., Stanowisko w  sprawie stosowania NLPZ, „Terapia i  Leki” 2007, nr 34 (3), s. 22.

cierpienie 2012.indb 153

154 Aleksandra Mrozowska Kubis A.A., Orzechowska-Juzwenko K., Wiela-Hojeńska A., Gubrynowicz O., Opinia

Komitetu Terapii i Nauki o Leku PAN dotycząca reklamy leków OTC kierowanej do pu-blicznej wiadomości, „Gazeta Farmaceutyczna” 2005, nr 8, s. 12–13.

Kuźnicki D., Leki przeciwbólowe – działania niepożądane i  przeciwwskazania, „Świat Farmacji” 2009, nr 11, s. 50–52.

Meszaros J., Leki przeciwbólowe dostępne bez recepty: jak stosować, jak doradzać

pacjen-towi, „Przewodnik Lekarza” 2001, nr 28 (4), s. 76–87.

Obwieszczenie z dnia 31 marca 2011 r. Prezesa Urzędu Rejestracji Produktów Leczni-czych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych w sprawie ogłoszenia Urzędo-wego Wykazu Produktów Leczniczych Dopuszczonych do Obrotu na terytorium Rze-czypospolitej Polskiej.

Paź A., Leki przeciwbólowe dostępne bez recepty – czy zawsze są bezpieczne, „Terapia i Leki” 2008, nr 35 (1), s. 47–50.

Raport CBOS nr 20, Wodzeni na pokuszenie. O  postawach i  zachowaniach Polaków

w różnych wymiarach życia codziennego, Warszawa 2011.

Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 14 listopada 2008 r. w sprawie kryteriów za-liczenia produktu leczniczego do poszczególnych kategorii dostępności. Dz.U. z dnia 21 listopada 2008 r., nr 206, poz. 1292.

Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 22 października 2010 r. zmieniające rozpo-rządzenie w sprawie kryteriów klasyfi kacji produktów leczniczych, które mogą być do-puszczone do obrotu w placówkach obrotu pozaaptecznego oraz punktach aptecznych. Świątkiewicz G., Problem nadużywania legalnych psychoaktywnych farmaceutyków na

tle społeczno-ekonomicznej transformacji w Polsce, „Alkoholizm i Narkomania” 2005,

nr 18 (4), s. 73–92.

cierpienie 2012.indb 154

Cierpienie psychiczne rodziców

W dokumencie Ból i cierpienie (Stron 141-145)