• Nie Znaleziono Wyników

Procesy narodowo- oraz państwowotwórcze Pośród całej mnogości historycznych grup rasowych, etnicz

SOCJOLOGICZNE TEORIE NARODU I STOSUNKÓW ETNICZNYCH

III. l. Socjologiczne i antropologiczne podejście do narodu

III.3. Procesy narodowo- oraz państwowotwórcze Pośród całej mnogości historycznych grup rasowych, etnicz

nych, religijnych, językowych i narodowych tylko nieliczne osiągnęły status suwerennych politycznie narodów-państw. Większość narodowych społeczeństw obywatelskich, opierają­ cych się nie tylko na więziach kulturowych, lecz także - bądź przede wszystkim państwowo-politycznych, posiada długi i zło­ żony rodowód historyczny, skomplikowaną niejednokrotnie et­ nogenezę, jak również nakładające się na siebie często różne wymiary struktury rasowej, etnicznej, wyznaniowej i regionalnej.

Na jednym biegunie skali lokują się narody-państwa o rela­ tywnie wysokiej jednorodności kulturowej, w zasadzie monoet- niczne, jednowyznaniowe albo posiadające co najwyżej dwa dominujące systemy religijne, jednolite językowo oraz zjedno­ czone politycznie. Narody o jednorodnej etnogenezie i jednolitej solidarności państwowej to głównie narody stare, posiadające

bardzo długą historię, takie jak żydowski, włoski, niemiecki, francuski, hiszpański, rosyjski czy polski.

Na drugim krańcu skali pod względem złożoności i niejedno­ rodności lokują się społeczeństwa obywatelskie, przekształcające się w procesie historycznym we wspólnoty narodowe. O ile w przypadku państw homogenicznych narodowo relatywnie wiel­ ką i wcześniejszą niż instytucje państwowe rolę w procesach na- rodotwórczych odegrała kultura - w tym język, sztuka, literatu­ ra, religia - to w przypadku wieloetnicznych, złożonych społe­ czeństw obywatelskich najważniejszym czynnikiem scalającym niejednorodny substrat ludnościowy było i jest państwo. Do tej grupy obywatelskich społeczeństw narodowych bądź „nowych narodów" {Cardoso 1997, Gellner 1983, Lipset 1967} zalicza się narody-państwa o kolonialnym bądź imigracyjnym (lub łącz­ nym) rodowodzie, takie jak Brazylię, Stany Zjednoczone, Kanadę czy Australię.

Poszukując najbardziej ogólnych zależności w procesach kształtowania się narodów posiadających własne państwa {Ku­ biak 1975, Wiatr 1969; 250), wyróżnia się w soqologii następujące modele procesów narodotwórczych:

1. Burżuazyjno-demokratyczny. Zdaniem Jerzego Wiatra: „Burżuazyjno-demokratyczna droga formowania się narodów stanowi w pewnym sensie model podstawowy, do którego na­ wiązuje przeważająca większość teoretyków procesów narodo­ twórczych". {Wiatr 1969; 250-251}. Jest to klasyczna droga roz­ woju europejskich narodów w okresie przechodzenia z fazy feu­ dalnej do kapitalizmu. Za historyczną cezurę procesu tworzenia się burżuazyjnych państw narodowych uważa się koniec XVIII w., zwłaszcza reorientację wartości politycznych wywołanych przez Wielką Rewoluqę Francuską, Deklaraqę Niepodległości Stanów Zjednoczonych czy „Konstytuqę 3. maja" w Polsce. De­ mokratyzacja stosunków obywatelskich, liberalizacja więzi eko­ nomicznych, politycznych i społecznych, system gospodarki

wolnorynkowej, indywidualizm podniesiony przez etos prote­ stanckich wartości {Weber 1994} religijnych i moralnych, przy­ niosły w następstwie rozwój nowej doktryny politycznej naro­ dowych państw obywatelskich, w których zniesione zostały dys­ proporcje stanowe. Taką drogą rozwoju narodowego i państwo­ wego szły społeczeństwa o relatywnie wysokiej homogeniczności kulturowej i długich wcześniejszych tradycjach historycznej jed­ ności, takie jak Francja, Anglia, Włochy czy początkowo także Polska i Irlandia.

2. Burżuazyjno-konserwatywny. Zdaniem Jerzego Wiatra: „Burżuazyjno-konserwatywna droga powstawania narodów występuje w dwóch głównie wariantach: przez przeobrażenie istniejącego państwa feudalnego lub też jednoczenie szeregu rozdrobnionych państw feudalnych w jeden organizm państwo­ wy i tworzenie na gruncie tego organizmu nowej więzi narodo­ wej. Historia jednoczenia Niemiec w drugiej połowie XIX wieku dobrze ilustruje taką właśnie drogę rozwoju narodowego. Bur­ żuazyjno-konserwatywna droga tworzenia się narodów pozo­ stawiała z reguły wiele nie załatwionych problemów narodo­ wych" {Wiatr 1969;263}. Tzw. pruska droga rozwoju narodów opiera się na wyraźnej dominacji jednej uprzywilejowanej kate­ gorii społeczno-kulturowej, klasy lub warstwy burżuazji 0 niekwestionowanej pozycji w strukturze społeczeństwa naro- dowo-obywatelskiego. Faszyzm stanowił w pewnym sensie do­ pełnienie tej drogi tworzenia się doktryn ideologicznych 1 struktur państwowych Włoch czy Niemiec. Efektem wyboru tej drogi rozwojowej stał się ekspansjonizm kulturowy, polityczny i ekonomiczny.

3. Postkolonialny. Postkolonialna droga formowania się oby­ watelskich społeczeństw narodowych cechuje kraje i demokracje tworzone na terytoriach zdominowanych przez europejskie bądź azjatyckie (japońskie, chińskie) wpływy kolonialne głównie na obszarze Afryki, Południowego Pacyfiku i obu Ameryk. Zarów­

no Stany Zjednoczone, jak i Kanada, Brazylia czy Australia roz­ wijały się we wstępnej fazie procesu narodotwórczego według reguł modelu kolonialnego. Kolonialna zależność, dominacja militarna, ekonomiczna i kulturowa prowadziły do narzucenia podbitym ludom autochtonicznym praw grupy dominującej: anglo-saskich protestantów w Ameryce Północnej, iberyjskich (hiszpańskich i portugalskich) katolików w Ameryce Południo­ wej.

Najbardziej spektakularna stała się dekolonizacja Afryki. To powstanie państwa stało się początkiem procesów narodotwór- czych w większości krajów tego kontynentu w sytuacji rozdrob­ nienia etnicznego, plemiennego i religijnego oraz braku rdzen­ nych elit intelektualnych. Granice państwowe większości afry­ kańskich, południowoamerykańskich czy azjatyckich republik postkolonialnych wytyczono wzdłuż linii podziałów wpływów kolonialnych. Inną właściwością procesów narodotwórczych w krajach postkolonialnych jest: „wytwarzanie się narodów z róż­ norodnych, bardzo dalekich od siebie pod względem języka, kultury, religii itp. plemion i szczepów, przy czym zróżnicowa­ nie to - choć w poszczególnych krajach niejednakowo silne - przewyższa na ogół zróżnicowanie dawnych krajów europej­ skich". {Wiatr 1969; 269}.

4. Burżuazyjno-osadniczy. Ten model wzrostu jedności naro­ dowej i państwowej cechuje kraje o imigracyjnym rodowodzie, powstałe na zrębach kolonialnej administracji. Według tego wzorca tworzyły się społeczeństwa obywatelskie Stanów Zjed­ noczonych, Brazylii, Kanady, Australii. Najważniejszym czynni­ kiem wzrostu integralności terytorialnej i kulturowo-narodowej było w tych krajach państwo. Cechą wspólną wszystkich naro- dów-państw postimigracyjnych jest istnienie silnej, dominującej grupy, wnoszącej do nowego społeczeństwa pewien zespół pod­ stawowych wartości kulturowych i ideologicznych, w tym wspólny język (angielski w USA czy portugalski w Brazylii),

system wierzeń religijnych (protestantyzm w USA, katolicyzm w Brazylii), administrację zdominowaną przez względnie jedno­ rodną kategorię społeczną (White-Anglo-Saxon-Protestants w USA i Luzytańczyków oraz Kreoli w Ameryce Południowej). Inna właściwość tego modelu rozwoju polegała na stosowaniu schematu militarnego podboju i absolutnej dominacji nad ludno­ ścią autochtoniczną. Plemiona indiańskie zostały zepchnięte w Stanach Zjednoczonych, Brazylii czy Kanadzie do zmarginalizo- wanych, podporządkowanych, zdegradowanych społecznie i kulturowo enklaw etniczno-plemiennych.

Rozwój Stanów Zjednoczonych jako wieloetnicznego, złożo­ nego rasowo, pluralistycznego religijnie społeczeństwa obywa­ telskiego przekształcającego się we własnym państwie w naród, został opisany w wielu pracach. {Kubiak 1975, Lipset 1967}. Po­ dobnie rzecz się ma w przypadku Kanady czy Australii. {Smolicz 1999}. Najmniej opisana jest w literaturze socjologicznej przy­ najmniej polskiej, historia brazylijskiego procesu narodotwórcze­ go. {Kula 1987}.

5. Socjalistyczny. Model ten, występujący historycznie - choć nie wyłącznie - w środkowowschodniej części Europy, miał po­ czątek w Rosji po rewolucji październikowej. W latach 1945-1989 objął także Polskę i inne kraje tzw. „bloku komunistycznego". Zdaje się, że pomimo tego iż jego konsekwencje widoczne są w tworzeniu warunków integracji polityczno-kulturowej aż do dzi­ siaj (np. Białoruś), stanowi on raczej „ślepą" odnogę procesów narodotwórczych. Pomimo wielu usilnych działań, nie udało się stworzyć „socjalistycznego narodu wschodnioniemieckiego" czy „narodu sowieckiego". Niemniej jednak spełnił on swoją inte­ gracyjną, narodowotwórczą i państwowo-wórczą rolę w wielu krajach Europy i na innych kontynentach, np. w Wietnamie, Chi­ nach, na Kubie czy w Libii.

Odrębność i różnorodność historycznych procesów rozwoju narodów sprawiła, że pozostają one względem siebie w różnych 142

relacjach. Stosunki pomiędzy narodami zależą w perspektywie historycznej od rodzaju i natury procesów je scalających. Kraje o kolonialnym i imigracyjnym rodowodzie pozostawały w kręgu dominującego wpływu politycznego i kulturowego macierzys­ tych zbiorowości narodowych. Przechodząc własną drogę roz­ woju i integracji obywatelskiej we własnym państwie, społeczeń­ stwa Stanów Zjednoczonych, Kanady, Australii czy Brazylii przejmowały wartości, język, religię, normy i ideologie krajów pochodzenia grup kolonizujących i zasiedlających ich terytoria. Kanały transmisyjne ludności, idei, technologii, elementów kul­ tury pozostały otwarte do dziś. Więź polityczna charakterystycz­ na dla związków pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Wielką Brytanią posiada oparcie nie tyle we wspólnych interesach go­ spodarczych czy militarnych, ile w kulturowym dziedzictwie i naturalnych związkach, cechujących relacje pomiędzy krajem pochodzenia i osiedlenia, ludnością kolonizującą oraz kolonizo­ waną.

Wiele relacji międzynarodowych opiera się współcześnie na genetycznym podłożu wzajemnych więzi wynikających z proce­ su kolonizacji, migracji i transferu kulturowego. Początkowo, stosunkowo przez długi czas, była to zależność jednostronna - kraje europejskie transportowały do kolonii ludność i idee, czer­ piąc stamtąd w zasadzie jedynie surowce naturalne. W miarę rozwoju i usamodzielniania się społecznego, ekonomicznego, kulturowego oraz politycznego kolonii relacje te nabierały cha­ rakteru wzajemnej dwustronnej wymiany.

Obecnie można natomiast mówić o odwracaniu tej relaq'i. Kraje postkolonialne i postimigracyjne, zwłaszcza zaś Stany Zjednoczone, odgrywają coraz większą, dominującą rolę w kształtowaniu polityki międzynarodowej.

ROZDZIAŁ IV

STOSUNKI WŁADZY I PANOWANIA.