• Nie Znaleziono Wyników

Status publicznoprawny prasy – misja

Zadania i funkcje prasy – misja i posłannictwo

B. Ustawowe obowiązki prasy

2. Status publicznoprawny prasy – misja

A. Służba publiczna

W języku łacińskim rzeczownik „missio (missionis)” posiadał kilka znaczeń. Był używany zamiennie ze słowem „posyłanie”, ale także oznaczał „uwolnienie” lub

„zwol-nienie ze służby”, a także „ułaskawienie” bądź „zakończenie”83. Podobnie czasownik –

mitto (missi, missum) – był używany na określenie różnego rodzaju czynności odno-szących się zarówno do działania (wysłać, rzucić, donieść, napisać), jak i stanów świa-domości (wpoić odwagę, dać poznać), a także stanów ducha (uczynić wolnym). Czasownik „mitto”, w zależności od użytego łącznika, wskazywał zarówno na działanie

(rzucać, wysyłać), jak i czynność zaniechania (zaprzestać)84. W języku polskim

uży-wano go przez długi czas na określenie „działalności mającej na celu szerzenie

chrze-ścijaństwa w krajach niechrześcijańskich”85oraz „pracy Kościoła celem nawracania

niewiernych i pogan za pośrednictwem specjalnych stowarzyszeń lub (w Kościele

katolickim) zakonów”86. Pojęcie misji używane było następnie w języku dyplomacji

na określenie „delegacji wysłanej do innego kraju w jakimś specjalnym celu”87. W

zna-czeniu przedmiotowym pojęcie misji jest zarówno odnoszone do „grupy chrześcijan

nauczających innych ludzi zasad swojej wiary”88, jak i do „przedstawicielstwa państwa

działającego na terenie innego państwa w określonym celu”89. Pojęcie misji należy

łą-czyć z „ważnym zadaniem powierzonym komuś, zwłaszcza wymagającym wyjazdu

do obcego kraju”90, a także „osobą wykonującą takie zadanie”91. Synonimem misji jest,

w znaczeniu słownikowym, „odpowiedzialne zadanie do spełnienia, ważne zlecenie

do wykonania”92, bo „jeśli ktoś ma misję do spełnienia to uważa, że jest coś bardzo

ważnego, czego właśnie on powinien dokonać”93. Misja może mieć charakter oficjalny

– polityczny, dyplomatyczny, wojskowy lub handlowy, ale może być także poufna

(sekretna)94. W Słowniku frazeologicznym języka polskiego zaproponowano użycie

po-jęcia misji w połączeniu z kilkunastoma czasownikami, w szczególności, takimi jak: jechać w misji; otrzymać misję, ale także – pełnić, przyjąć, sprawować misję; podjąć

się misji; spełnić misję (dziejową); udać się z misją, wyprawić z misją, wysłać misję95.

Realizacja misji zawsze oznacza działanie w interesie cudzym. Na określenie dzia-łania o takim charakterze występuje w języku polskim kilka terminów, z których tylko niektóre przeniknęły do języka prawnego i prawniczego. Ustawodawca zdecydował się

83Słownik łacińsko-polski, Warszawa 1984, s. 311.

84Tamże.

85Słownik języka polskiego, W. Doroszewski (red.), Warszawa 1963, t. 4, s. 735.

86Ilustrowana encyklopedia Trzaski-Everta i Michalskiego, S. Lam (red.), Warszawa 1927, s. 536.

87Słownik języka polskiego, W. Doroszewski (red.), Warszawa 1963, t. 4, s. 735.

88Inny słownik języka polskiego, M. Bańka (red.), Warszawa 2000, s. 872.

89Słownik współczesnego języka polskiego, E. Wierzbicka (red.), Warszawa 1998, s. 525.

90Inny słownik…, s. 872.

91Tamże.

92Słownik języka…, s. 735.

93Inny słownik…, s. 872.

94Słownik frazeologiczny języka polskiego, S. Skorupka (red.), Warszawa 1967, s. 449.

na użycie w treści ustawy o radiofonii i telewizji pojęcia misja (art. 21 ust. 1 uort). Pojęcia tego jednak nie zdefiniował, poprzestając na sformułowaniu otwartego kata-logu zadań ciążących na nadawcach publicznych (art. 21 ust. 1a, art. 23, art. 23a uort). W języku prawniczym używa się zarówno pojęcia misja, jak i terminów służba pub-liczna i posłannictwo. Językoznawcy proponują stosowanie pojęcia misji na określenie takich samych okoliczności i stanów, jakie obejmuje swoim zakresem termin posłan-nictwo. W definicjach słownikowych, do objaśniania treści jednego użyto, zamiennie, drugiego pojęcia. Posłannictwo jest definiowane jako „misja, zadanie, obowiązek

przy-jęty z własnej woli albo nałożony przez okoliczności lub przez Boga, przez losy”96,

a także jako „ważne zadanie do spełnienia, misja”97oraz „wzniosłe zadanie do spełnienia,

misja, apostolstwo”98. W definicjach słownikowych, pojęcia misja i posłannictwo są

ujmowane jako zakresowo identyczne. Nie są one natomiast łączone z terminem służba publiczna, podczas gdy w literaturze funkcjonuje każde z nich w sposób zamienny.

Misja mediów bywa zatem opisywana poprzez użycie pojęcia służby publicznej99,

a niekiedy identyfikowana ze służbą publiczną100.

96Słownik języka polskiego, A. Kryński, W. Niedźwiedzki (red.), Warszawa 1908, t. 4, s. 48.

97Słownik współczesnego języka polskiego, E. Wierzbicka (red.), Warszawa 1998, t. 4, s. 111.

98Słownik języka polskiego, W. Doroszewski (red.), Warszawa 1964, s. 1114.

99W literaturze z zakresu teorii komunikowania idea służby publicznej oznacza: powszechność usługi, róż-norodność, redakcyjną niezależność, społeczną odpowiedzialność, kulturalną jakość i tożsamość oraz publiczne finansowanie (działanie nie dla zysku) (Zob. D. McQuail, Mass Communication Theory. An Introduction, 3 wyd., London 2000, cyt. za: T. Goban-Klas, Media i komunikowanie masowe. Teorie i analizy prasy, radia, telewizji i in-ternetu, Warszawa-Kraków 2000, s. 156). T. Goban-Klas zauważa, że model służby publicznej dominował w całej Europie aż do lat 80. ubiegłego wieku. We wszystkich państwach przyjmowano podobne rozwiązania w ramach polityki medialnej, nakładając wymóg działania w imię interesu publicznego i w poczuciu odpowiedzialności społecznej za rozpowszechniane treści (Zob. T. Goban-Klas, Media…, s. 159). Koncepcja społecznej odpowie-dzialności mediów jest ujmowana jako wariant doktryny liberalnej (Tamże, s. 165) albo jako samoistna koncepcja działania i roli mediów w społeczeństwie zbliżona do katolickiej doktryny medialnej (Zob. M. Iłowiecki, Media, władza, świadomość społeczna, Łódź 1999, s. 68-73). Koncepcja ta zakłada, że media mają do wypełnienia misję, która nie polega tylko na dostarczaniu informacji, ale oznacza tworzenie forum dyskusji, służy rozładowywaniu konfliktów społecznych oraz wyjaśnianiu kwestii spornych (Tamże, s. 69). Koncepcja ta zakłada, że media po-winny podlegać kontroli społecznej wykonywanej poprzez samoorganizujące się środowisko oraz organizacje skupiające odbiorców; odpowiedzialność za słowo ma wymiar nie tylko etyczny, ale także realny (praktyczny); wartością centralną jest dobro społeczne i interes państwa jako całości, a nie konkretnej władzy lub grup poli-tycznych; zadaniem mediów jest uczestniczenie w rozwiązywaniu problemów społecznych przy założeniu, że wolność wypowiedzi przysługuje wszystkim obywatelom i nie zostaje zawłaszczona przez właścicieli (Tamże, s. 68-73). Doktryna odpowiedzialności społecznej jest jedną ze skonstruowanych ogólnych zasad „wykonawstwa medialnego”, które stosuje się do nowoczesnych mediów. Charakterystyczne dla wcześniejszych okresów rozwoju mediów były doktryny: autorytarna, liberalna i komunistyczna (Zob. T. Goban-Klas, Media…, s. 159). Współ-cześnie rozwijana jest doktryna demokratycznej partycypacji. T. Goban-Klas zauważa jednak, że „próba sformu-łowania jednorodnej doktryny prasy jak dotąd się nie powiodła” (Tamże, s. 171). Nowe koncepcje normatywne mediów muszą brać pod uwagę takie problemy, jak m.in.: koncentracja i monopolizacja rynku mediów; bezpie-czeństwo i ład społeczny; moralność i obyczajowość; kulturowa wartość i komercjalizm (Tamże, s. 172). T. Ko-noniuk zwraca uwagę, że na treść koncepcji mediów miał wpływ charakter relacji między systemem politycznym a środkami społecznego przekazu. Autor wyróżnia cztery fazy tych relacji: absolutyzm, konstytucjonalizm, demokrację parlamentarną i infokrację, wskazując, że współczesne media są w fazie infokracji. Oznacza to, że „komercyjne środki masowego przekazu przekroczyły granice odpowiedzialnego dziennikarstwa przez skanda-lizujące, sensacyjne redagowanie informacji. Dziennikarstwo sterowane rynkowo straciło poczucie misji spo-łecznej, wyznaczającej istotę dziennikarskiego profesjonalizmu (Zob. T. Kononiuk, Czy jest miejsce na etykę w relacjach między polityką a środkami masowej informacji?, [w:] Polityka a środki masowej informacji. Materiały z konferencji zorganizowanej przez komisję Kultury i Środków Przekazu z inicjatywy Marszałka Senatu RP Longina Pastusiaka 24 lutego 2004 r., Warszawa 2004, s. 24). Analiza doktryn medialnych wskazuje, że oczekiwania wobec mediów ulegały na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat modyfikacjom. Oczekiwania te znajdowały zazwyczaj,

Użycie w odniesieniu do środków społecznego przekazu pojęć służby publicznej, misji i posłannictwa jako zbliżonych zakresowo i – w konsekwencji – zamiennie wy-korzystywanych, odpowiada specyfice zadań ciążących na mediach oraz oczekiwań społecznych, jakie są związane z ich działalnością. Szczególne znaczenie posiada, jak się

wydaje, wskazanie na publiczny charakter i cel działania mediów101, a zarazem na

po-wiązanie zadań mediów z zadaniami publicznymi, co ujawnia element powierzonego

mediom władztwa państwowego102. Z wykonywaniem zadań publicznych jest związane

bezpośrednio pojęcie służby publicznej103, podczas gdy pojęcie misji bywa łączone

z prywatyzacją tych zadań i przekazaniem ich do realizacji podmiotom działającym

w interesie publicznym, ale na gruncie prawa prywatnego104.

Wykonanie zadań publicznych może zostać powierzone podmiotom prawa pry-watnego, ale nie jest możliwe zlecanie ich poszczególnym jednostkom. Użycie w języku polskim pojęć misji, służby publicznej i posłannictwa wskazuje na przemienność przed-miotowej i podprzed-miotowej charakterystyki realizowanej, przez środki społecznego prze-kazu, działalności. Pojęcie misji odnosi się zatem w większym stopniu do charakteru

zadań realizowanych przez środki przekazu, podczas gdy posłannictwo wskazuje

na społecznie pożądaną postawę, jaką przyjmować winny osoby indywidualnie podej-mujące się wykonania tych zadań. Pojęcie służby publicznej sytuuje natomiast środki

jedynie częściowe, odbicie w regulacjach prawnych. Zwraca uwagę, że oczekiwania zgłaszane pod adresem me-diów i dziennikarzy były formułowane odrębnie i nieco różnią się od siebie (Zob. K. Wolny-Zmorzyński, A. Ka-liszewski, W. Furman, Gatunki dziennikarskie. Teoria – praktyka – język, Warszawa 2006, s. 144). Współczesne modele dziennikarstwa wskazują tymczasem na istnienie odstępstw od ogólnie pojmowanych funkcji mediów. Wskazuje się zatem na dziewięć modeli dziennikarstwa: obiektywne przekazywanie informacji; krytykę i kontrolę; interpretowanie rzeczywistości; pełnienie roli rzecznika osób mających utrudniony dostęp do mediów; karstwo zaangażowane; dziennikarstwo śledcze; dziennikarstwo precyzyjne; dziennikarstwo literackie; dzienni-karstwo marketingowe (Zob. Tamże, s. 146 i 147).

100Katolicka doktryna medialna odrzuca indywidualistyczno-liberalną koncepcję prasy. Głoszenie fałszu nie jest prawem a granicą rozpowszechniania informacji zawsze jest godność człowieka. Stanowisko Kościoła kato-lickiego w sprawie roli mediów uformowało się po II Soborze Watykańskim, który przyjął dekret o środkach spo-łecznego przekazu „Inter mirifica”, w którym wskazane zostały generalne założenia doktryny (Zob. K. Czuba, Katolickie podstawy etyki dziennikarskiej, Toruń 2007, s. 154). Wkład w rozwój katolickiej doktryny medialnej miały liczne dokumenty i wypowiedzi Ojca Świętego Jana Pawła II, w tym w szczególności, wydawane rokrocznie, orędzia na Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu. Kościół katolicki zwraca uwagę, że racją bytu współ-czesnego dziennikarstwa jest jego wymiar społeczny. Dziennikarze nazywani są „sługami prawdy”, a działalność mediów „służbą publiczną”, która przyczynia się do „ogólnego dobra” wychodzącego poza granice państw (Zob. Dziennikarstwo według Jana Pawła II, M. Miller (red.), Warszawa 2008, s. 52 i nn.).

101K. Chałubińska-Jentkiewicz zauważa, że „z cechą publiczności spotykamy się, kiedy mówimy o dostępie po-wszechnym do pewnych dóbr i usług pozostających w domenie państwa (ius publicum), a koszyk tych dóbr czy usług uzależniony jest bezpośrednio od potrzeb społecznych, kształtowanych przez różne czynniki (Zob. K. Chału-bińska-Jentkiewicz, Media audiowizualne. Konflikt regulacyjny w dobie cyfryzacji, Warszawa 2011, s. 142 i 143).

102Zadania publiczne państwo realizuje przede wszystkim poprzez aparat administracji publicznej. Jak za-uważa, W. Jakimowicz „administracja ma charakter działalności twórczej, podejmowanej nie tylko w celu stoso-wania prawa, ale i po to, by w ramach prawnie określonej samodzielności prawo to realizować, wypełniając zadania publiczne” (Zob. W. Jakimowicz, Wykładnia w prawie administracyjnym, Kraków 2006, s. 425).

103K. Jentkiewicz-Chałubińska zwraca uwagę, że istotny wpływ na pojęcie misji miała, wywodząca się z Francji, idea służby publicznej. Oznaczała ona działanie w interesie publicznym i była przeciwstawiana poprzednio obo-wiązującej koncepcji władzy publicznej (puissance publique) poprzez skupienie się na celach działania admini-stracji (Zob. K. Chałubińska-Jentkiewicz, Media…, s. 139).

104Jak zauważa K. Chałubińska-Jentkiewicz: „Zadania publiczne (w ramach służby publicznej) charakteryzują się tym, że wyznaczane są przez normy prawne, stanowią element niedookreślony a ich wykonywanie stanowi obowiązek władzy publicznej, jednak bez konieczności ich realizacji w ramach struktur administracji publicznej” (Tamże, s. 143).

przekazu pomiędzy podmiotami formalnie zobligowanymi do wykonywania zadań publicznych a podmiotami niepowiązanymi jakimikolwiek formalnymi więzami ze strukturami państwa. Pojęcie służby publicznej nawiązuje zatem zarówno do zadań ciążących na środkach przekazu, jak i do charakteru dziennikarskiej działalności

za-wodowej, która posiada cechy zawodu zaufania publicznego105.

Pojęcie misji i misyjności jest odnoszone także do grup zawodowych, a także

samych zawodów, które ustrojodawca nazywa zawodami zaufania publicznego106.

W. Wołpiuk zauważa, że „wyróżnikiem zawodów zaufania publicznego jest ich quasi--misyjność, a więc zdystansowanie się wobec kryterium zysku, wynikająca z faktu, że zawody te wykonywane są w celu zaspokojenia interesu publicznego. Można twierdzić, że wobec tego zawodami zaufania publicznego są te, które przejawiają związek z

intere-sem publicznym”107. Wykonywanie zawodów zaufania publicznego wiąże się z

korzys-taniem z władztwa publicznego. M. Kulesza twierdzi nawet, że „samorząd (zawodowy – dop. J.T.) ustawowo określony zaledwie jako organizacja interesu, a nie organizacja

władzy publicznej jest nieporozumieniem”108. Powierzenie wykonywania władztwa

publicznego następować winno w „granicach interesu publicznego i dla jego ochrony”109.

Zawód zaufania publicznego, jak definiuje M. Kulesza, „jest to zawód regulowany,

obar czony wyraźną misją publiczną”110, a zarazem „jest tym zawodem, któremu można

powierzyć funkcje władztwa publicznego i który będzie te funkcje sprawował

rzetel-nie”111. Do zawodów misyjnych należą zatem te, których wykonywanie wiąże się z

rea-lizacją konstytucyjnych zobowiązań ciążących na państwie112.

Definiowanie pojęcia misji w odniesieniu do mediów może okazać się kłopotliwe z uwagi na konieczność uwzględniania zarówno rodzaju zadań powierzonych do

wy-105Na temat zawodu zaufania publicznego piszę w rozdziale III.

106Art. 17 ust. 1 Konstytucji RP stanowi: „W drodze ustawy można tworzyć samorządy zawodowe, reprezen-tujące osoby wykonujące zawody zaufania publicznego i sprawujące pieczę nad należytym wykonywaniem tych zawodów w granicach interesu publicznego i dla jego ochrony”.

107W. Wołpik podkreśla, że „użycie określenia interes publiczny przy zawodzie zaufania publicznego nie jest jedynym przypadkiem, gdy w normach konstytucji interes publiczny występuje jako samodzielna norma poję-ciowa. Należy zauważyć, że pojęcie interes publiczny, które akcentuje rodzaj pożytku służącego ogółowi występuje w ustawie zasadniczej w różnych kontekstach. Nie stwarza to możliwości jednoznacznego określenia, czym do-kładnie charakteryzuje się interes publiczny w sensie uniwersalnym i jaki jest zakres spraw ujętych w tym pojęciu” (Zob. W. Wołpiuk, Zawód zaufania publicznego z perspektywy prawa konstytucyjnego, [w:] Zawody zaufania pub-licznego a interes publiczny – korporacyjna reglamentacja versus wolność wykonywania zawodu. Materiały z kon-ferencji zorganizowanej przez Komisję Polityki Społecznej i Zdrowia Senatu RP przy współudziale Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej pod patronatem Marszałka Senatu RP Longina Pastusiaka 8 kwietnia 2002 r., Warszawa 2002, s. 22).

108M. Kulesza, Pojęcie zawodu zaufania publicznego, [w:] Zawody…, s. 29.

109Tamże.

110Tamże, s. 28.

111Tamże, s. 31.

112Ustalenie statusu zawodu i przyznanie mu rangi zawodu zaufania publicznego jest równoznaczne z przy-znaniem uprawnienia do tworzenia samorządu zawodowego. Poszukiwanie wspólnej i nieodzownej cechy, która pozwoliłaby na zachowanie precyzji w definiowaniu pojęcia zawodu zaufania publicznego jest jednym z zadań doktryny. Słuszne wydaje się i – dla definicji tego pojęcia – nieodzowne spostrzeżenie W. Wołpiuka, że państwo nie może ograniczyć tworzenia się samorządów zawodów zaufania publicznego, „jeśli za istnieniem konkretnych samorządów zawodowych przemawiają ustalone w konstytucji zobowiązania ciążące na państwie” (Tamże, s. 23). Wykonywanie zawodu zaufania publicznego wiąże się zatem z realizacją wartości konstytucyjnie chronionych, których gwarantem jest państwo powierzające wykonywanie z nimi związanych zadań osobom posiadającym do tego odpowiednie kwalifikacje.

konania środkom społecznego przekazu, jak i formy organizacyjnoprawnej, w ramach której zadania te mogą być wykonane. Prawo prasowe zakłada, że działalność wydaw-nicza (art. 7 ust. 2 pkt 8) i nadawcza (art. 19 ust. 1 uort) jest prowadzona w formie re-dakcji, a osoby, które działają z upoważnienia redakcji uzyskują status dziennikarza (art. 7 ust. 2 pkt 5). Ustawodawca zakłada zatem, że powierzenie wykonywania zadań publicznych następować będzie osobom nieprzypadkowym. T. Kononiuk zwraca uwagę, że „dziennikarz ma służyć całemu społeczeństwu, a nie partykularnym

intere-som różnych grup społecznych”113. J. Sobczak podkreśla, że wolność słowa nie

przy-sługuje tylko dziennikarzom, ale przynależy każdemu człowiekowi114. Zdecydowanie

wyrażany jest w literaturze pogląd, że dziennikarstwo nie jest zawodem jak każdy inny

i wymaga szczególnych kompetencji moralnych i zawodowych115. Analiza kodeksów

dziennikarskich skłania do wniosku, że sami dziennikarze swój zawód definiują w ka-tegoriach służby, misji, powołania, obowiązku i powinności, co stanowi – jak zauważa J. Jastrzębski – formę autokreacji całego środowiska i promocję profesji

dziennikar-skiej116. Służebność zawodu dziennikarza jest ujmowana w literaturze jako

powin-ność117, którą dziennikarze realizują tylko wówczas, gdy „respektują prawo wszystkich

ludzi do wolności, prawdy i poszanowania godności”118, przy czym realizacja tej

po-winności jest „sprawą wyboru i osobistej odpowiedzialności konkretnego

dziennika-rza, ale i redakcji, w której on pracuje”119.

Sposób dokonywania charakterystyki działalności mediów w języku prawnym

i prawniczym jest rezultatem przenikania się norm prawa publicznego i prywatnego120

113T. Kononiuk, Czy jest miejsce na etykę w relacjach między polityką a środkami masowej informacji?, [w:] Po-lityka a środki masowej informacji. Materiały z konferencji zorganizowanej przez komisję Kultury i Środków Prze-kazu z inicjatywy Marszałka Senatu RP Longina Pastusiaka 24 lutego 2004 r., Warszawa 2004, s. 24.

114J. Sobczak, Czy czas na zmianę prawa prasowego, [w:] Polityka…, s. 33.

115A. Siewierska-Chmaj zauważa, że dziennikarstwo uważane w ostatnim stuleciu za profesję misyjną zostało zdegradowane do zwykłego zawodu, gdy tymczasem: „dziennikarstwo nie jest zawodem jak każdy inny – gdy niedouczony piekarz upiecze niesmaczny chleb, problem jest niewielki i do naprawienia. Ale niedouczony, nie-kompetentny, nieetyczny dziennikarz wpływa na opinie o świecie setek tysięcy ludzi” (Zob. A. Siewierska-Chmaj, Co z tym dziennikarstwem, [w:] Teoria, praktyka, etyka. O kształceniu dziennikarzy w Polsce i na świecie, A. Sie-wierska-Chmaj (red.), Rzeszów 2005, s. 8).

116J. Jastrzębski zauważa, że: „promocja ta ma dziś cele przede wszystkim rynkowe, jest częścią marketingu, jedną z właściwych mu praktyk o charakterze strategicznym” (Zob. J. Jastrzębski, Na rynku wartości. O mediach i etyce dziennikarskiej, Wrocław 2009, s. 118.

117J. Hennelowa, Dziennikarstwo służebne – fikcja czy powinność, [w:] Kształcenie dziennikarzy w Polsce. Wy-brane problemy, T. Wallas (red.), Poznań 1997, s. 6.

118Z. Sareło, Media w służbie osoby. Etyka społecznego komunikowania, Toruń 2002, s. 187.

119K. Czuba, Katolickie podstawy etyki dziennikarskiej, Toruń 2007, s. 38.

120W. Wołodkiewicz, M. Zabłocka zauważają, że kryterium różnicy interesu (utilitas), którego ochronę ma na celu dana norma prawna stało się podstawą wyodrębnienia w całym systemie prawa dwóch wielkich działów, jakimi są prawo publiczne (ius publicum) i prawo prywatne (ius privatum) (Zob. W. Wołodkiewicz, M. Zabłocka, Prawo rzymskie. Instytucje, Warszawa 2001, s. 21). Z. Pulka podkreśla, że podział na prawo publiczne i prawo prywatne jest silnie uwikłany ideologicznie, a przez to jest poddawany analizie pod kątem spełnienia różnorodnych przesłanek, w tym także przesłanek quasi-prawnych. Z. Pulka zauważa, że w ideologiach totalitarnych (faszyzm, komunizm) podział na prawo publiczne i prywatne nie był tolerowany. Podczas gdy w państwach hołdujących ideologii liberalno-demokratycznej prawa jednostek są traktowane w sposób immunitetowy, co oznacza ograniczenia, a nawet pozbawienie władzy publicznej kompetencji do wkraczania w obszar autonomii podmiotu prywatnego. W ideologii socjalnego państwa prawnego, która stanowi jeden z wariantów ideologii liberalno-demokratycznej i ukształtowała systemy większości państw europejskich, następuje tymczasem publicyzacja systemu prawa poprzez przypisywanie coraz większego znaczenia administracyjnym metodom regulowania praw jednostki.

w regulacjach normujących status mediów. Realizacja misji następuje bowiem na styku interesu publicznego z indywidualnymi interesami właścicieli mediów, a także osobis-tymi wyborami dokonywanymi przez dziennikarzy. Pojęcie misji może być zatem od-noszone do zakresu zadań, które w imieniu społeczeństwa i państwa zostały zlecone przedsiębiorcom medialnym jako podmiotom prawa prywatnego. Pojęcie posłannictwa i służby publicznej opisują przede wszystkim postawy, jakie przyjmują osoby

wykonu-jące te zadania. Pojęcie misji wymaga zatem dwojakiego rodzaju ujęcia, w którym

elementy przedmiotowej charakterystyki zostaną uzupełnione opisem strony podmio-towej wykonywanej działalności.

Pojęcie misji wiąże się ze wskazaniem wartości nadrzędnej wobec interesów in-dywidualnych. Stanowi ona wartość wspólną zarówno dla tych, którzy misję zlecają, jak i dla tych, którym powierzono jej wykonanie. Centralnym elementem misji jest

zatem dobro wspólne121, w imię którego następuje samoograniczenie interesów własnych

121Pojęcie dobra wspólnego jest kategorią właściwą dla społecznej nauki Kościoła katolickiego. Zgodnie z ka-nonem 1905 Katechizmu Kościoła katolickiego przez dobro wspólne należy rozumieć „sumę warunków życia społecznego, jakie bądź zrzeszeniom, bądź poszczególnym członkom społeczeństwa pozwalają osiągnąć pełniej i łatwiej własną doskonałość. Dobro wspólne odnosi się do życia wszystkich. Od każdego domaga się roztropności, a szczególnie od tych, którym zostało powierzone sprawowanie władzy” (Zob.Katechizm Kościoła katolickiego, Warszawa 1994, s. 442). Dobro wspólne w nauce społecznej Kościoła katolickiego jest wartością, która opiera się na trzech zasadniczych elementach: 1) zakłada poszanowanie osoby ludzkiej przyjmując, że władza powinna sza-nować podstawowe i niezbywalne prawa osoby ludzkiej; 2) domaga się realizacji dobrobytu społecznego i rozwoju społeczności, wskazując, że rozwój jest syntezą wszystkich obowiązków społecznych; 3) oznacza pokój rozumiany jako trwałość i bezpieczeństwo sprawiedliwego porządku (Tamże, kanon 1907, 1908, 1909, s. 442 i nn.). Dobro wspólne znajduje najpełniejsze urzeczywistnienie w ramach wspólnoty politycznej. Państwo jest wówczas