Nazwiska Michaliny Chełmoń- skiej-S zczepankow skiej (1885
1953) próżno szukać w słow ni
kach, leksykonach1 czy podręcz
nikach. Należy ona do kategorii pisarzy nazywanych zapomniany
mi. Najwyższy zatem czas, aby
wiem okres przypadła poetycka, sceniczna i prozatorska twórczość pisarki spokrewnionej z wielkim malarzem Chełmońskim.
Zacznijm y od przypomnienia najważniejszych faktów biograficz
nych. M ich a lin a C h e łm o ń ska - Szczepankowska (sygnująca swe utwory pseudonim am i „Jolanta”
i „Ludmiła” i inicjałami „M.Ch.-S.”) urodziła się w Warszawie jako cór
ka S tanisław a C hełm ońskiego,
naczelnika stacji PKP w Mińsku M azow ieckim i m atki Jad w ig i z Przystańskich2. W latach 1903
1906 studiowała w Warszawie po
lonistykę i uczyła się języków ob
cych, otrzymując w 1906 roku tzw.
patent, czyli praw o nauczania w szkolnictwie. W roku 1907 prze
niosła się wraz z rodzicami z War
szawy do Mińska Mazowieckiego, w którym zam ieszkiw ał a aż do śmierci. W łaśnie w tym mieście w latach 1909-1912 rozpoczęła pra
cę zawodową jako nauczycielka w prywatnej dwuklasowej szkole Jadw igi Dm ow skiej. Nastę pnie w latach 1912-1918 poetka praco
wała jako nauczycielka w tzw. 7 Klasowym Zakładzie Naukowym Ż eńskim M arii G ro ch o w skie j.
W roku 1914 wyszła za mąż za Jana Szczepankowskiego, kierow
nika rachuby w fabryce „Konstan
ty Rudzki i Spółka” w Mińsku Ma
zowieckim. Z tego małżeństwa uro
dziło się troje dzieci: Henryk, An
toni i Wanda. Pisarka pracowała jako nauczycielka w miejscowym Gimnazjum Żeńskim (1918-1920) oraz w wielu szkołach na terenie pow iatu m iń skie g o . W latach 1939-1945 zorganizowała tajne nauczanie języka polskiego, rosyj
skiego i niemieckiego. W okresie okupacji zajmowała się także pracą charytatywną. Za swą działalność oświatową i społeczną została od
znaczona Medalem Dziesięciole
cia O dzyskania N iepodległości (1928) oraz Brązowym Medalem za długoletnią służbę nauczycielską (1938).
W roku 1908 ogłoszono w War
szawie jej pierwszy tom wierszy dla dzieci Ranna rosa. Zbiorek wierszy dla dzieci. W dwa lata póź
niej wydano drugi zbiór utworów poetyckich M ichaliny Chełm oń- skiej-Szczepankowskiej dla dzie
ci Wiosną i Latem. W roku 1921 ukazała się w Warszawie antolo
gia Piosenki z dziejów naszych, za
wierająca, poza utworami innych autorów, wiersze Michaliny Cheł- moń s k ie j-S z c z e p a n k o w s k ie j.
W 1947 roku wydano w serii „Moje książeczki” zbiór powinszowań dla dzieci Winszujemy tatusiowi i ma
musi (Wrocław 1947). Dopiero jed
nak w naszych czasach, dzięki ini
cjatywie wnuka Piotra, ukazał się najpierw tom wierszy Poezje (Nie
pokalanów 2000), a następnie wy
bór A nad m oją p o lską ziem ią (Łódź 2003).
W latach 1910-1950 poetka pisała wiersze dla dzieci zamiesz
czane w periodykach „Moje Pisem
ko” pod red. Marii Buyno-Arctowej3,
„Płomyk” i „Płomyczek”, „Świersz
czyk” i „Rycerzyk Niepokalanej” , gdzie poza własnymi wierszami zam ieszczała przekłady poetów rosyjskich i francuskich. W latach
1912-19 52 poetka utrzymywała stałe kontakty z w arszaw skim i wydawnictwami i redakcjami tygo
dników dla dzieci i m łodzieży, m.in. z: wydawnictwem Michała Arcta, Towarzystwem W ydaw ni
czym „Świat”, Drukarnią Józefa Si
korskiego, Wydawnictwem Ossoliń
skich we Lwowie, Państwowym W ydaw nictw em Książek S zkol
nych we Lwowie, tygodnikiem „Mło
dy Polak” w Warszawie oraz perio
dykiem „Przyjaciel Dzieci” redago
wanym przez Janinę Porazińską.
Współpracowała również z Juliu
szem Saloni z Warszawy i Anto
nim Mikulskim z Krakowa.
Twórczość Michaliny Chełmoń- skie j-S zcze p a n ko w skie j, mimo istniejących cząstkowych opra- cow ań4, ciągle je s z c z e należy do mało zbadanych, zwłaszcza w odniesieniu do twórczości dla dzieci i młodzieży. Poświęcenie więc dalszych studiów tej poetce wydaje się niezwykle zasadne i po
trzebne. Czynimy to w roku setnej rocznicy wydania debiutanckiej książki dla dzieci Ranna rosa. Jest to zbiór 19 liryków o tematyce przy
rodniczej (m .in.: W iosna, Las, Kwiat paproci, Bławatek i kąkol, Burza, Letnia noc, Polska jesień, Zima, Wróbelek, Sen ziemi), reli
gijnej (m.in. Mleczna droga, Siew
na, Kochaj!) i patriotycznej (m.in.
Polska jesień, Las), niekiedy wy
raźnie nacechowanych dydaktycz
nie (m.in. Kołysanka, Nowina).
Wymieniony tom wierszy wpisuje się nie tylko w biografię poetki, ale też w kontekst twórczości poetów
m łodopolskich, dla których lata 1906-1909 były przełomem w lite
raturze dla dzieci i młodzieży.
Okres ten nacechow any był w literaturze pięknej większą niż kiedykolwiek uwagą skierowaną na dziecko. Pojawia się najmłodszy bohater literacki, którego mental
ność bywa portretow ana przez ówczesnych pisarzy5. Tomik Cheł- mońskiej również nawiązuje do tej tendencji. Szczególnie wyraźnie widać to w wierszu Kasia, będą
cym portretem pracowitego dziec
ka, opiekującego się rodzeństwem i domem. Poetka pisze tu m.in.:
Maleńka Kasieńka Pomaga matuli:
To Zbyszka Braciszka Kołysze, oj tuli!... 6
Dziecko je s t też bohaterem wierszy: Dzień dobry, Marzenie dziewczynki, Kołysanka w oma
wianym zbiorze. Z epoką młodo
polską łączą również Chełmońską więzi zawodowe. Tak się bowiem składa, że większość piszących wówczas dla dzieci autorów pocho
dziła z kręgów nauczycieli i spo- łeczników7. Tę prawidłowość po
twierdza droga zawodowa pisarki.
Chełmońska-Szczepankowska twórczością poetycką parała się od wczesnej młodości8. Dotyka tema
tów jakby „modnych” (wspomnia
ny portret bohatera dziecięcego), wyrasta jednak ponad epokę liry
zmem swych wierszy, z których bije prawdziwa poezja. Sam tytuł
zbioru Ranna rosa stanowi swoiste poetyckie przesłanie, podkreślając pewną cechę ulotności m etafo
rycznego poranka. Warto zwrócić uwagę, że modny wówczas dydak
tyzm nie przysłonił autorce wizji poezji. Jej dydaktyzm jest raczej ukryty i wynika z ogólnego prze
słania poetyckiego zbioru. Ranna rosa to zbiór pięknych klasycz
nych liryków, które - nacechowa
ne talentem autorki - uzupełniają karty poezji młodopolskiej. Na za
kończenie przytoczmy jeden z utwo
rów z tomu dla dzieci Ranna rosa Michaliny Chełmońskiej:
Letnia noc
Cisza - po nad modrym stawem Wstają mgły
Blask księżyca rozsrebrzony W wodzie lśni...
Tchnieniem wiatru poruszane Trzciny drżą,
A na stawie lilje białe W ciszy śnią... (...)9
Książka Chełmońskiej Ranna rosa została też, jak przystało na epokę, pięknie zilustrowana10.
Na twórczość Michaliny Cheł- mońskiej-Szczepankowskiej zło
żyły się poza poezją opowiastki dla dzieci. Ich tematyka jest różnorod
na: życie szkolne (Głośna zabawa), uczniowski nieład (W szufladzie), aspekty wychowawcze (Oszczęd
ność), a wspólną cechą charakte
rystyczną jest dydaktyzm. Bohate
rami p o w ia ste k C hełm o ń skie j- Szczepankowskiej są dzieci (Policz do dziesięciu), zwierzęta (Dwa ko
guty), przedmioty (W szufladzie).
Spośród 40 opowiastek na uwagę
zasługuje m.in. Podróż, łącząca w sobie wiele walorów poznaw
czych (odlot ptaków do ciepłych krajów), wychowawczych (patrio
tyzm, potrzeba dokarmiania ptaków w zimie), ale i artystycznych, bo
wiem autorka zastosowała konwen
cję oniryczną, umiejętnie puentując nią utwór. Pisarka przepisywała ręcznie po latach swoje utwory prozatorskie, opatrując je niejedno
krotnie komentarzami. Na przykład jeden z rękopisów zawiera adno
tację: „Trochę prawdziwe i niepraw
dziwe opowiadanie dla dzieci na
pisała Jolanta” (Klapsik)11.
Do niepublikowanych utworów pisarki, przechowywanych w do
mowym archiwum, należą krótkie teksty sceniczne dla dzieci i mło
dzieży. Autorka często korzysta w nich z wątków i postaci fanta
styki ludowej (m.in. Kwiat papro
ci), fabułę osadza też w realiach życia dworskiego (Filipcia i dzieci) czy w scenerii bajkowej (W ojtek i krasnoludki; Na leśnej polance).
Częstym motywem jest niedoma
ganie zdrowotne dziecka (Chory Jurek; Chory Antolek). Cechą cha
rakterystyczną obrazków scenicz
nych, jak je nazywa autorka, jest forma rymowana, z dominującym dydaktyzmem. Na tle tej twórczo
ści wyróżnić należy Kwiat papro
ci, w którym pisarka łączy elemen
ty fantastyki ze światem marzeń bohaterki. Dzięki temu zabiegowi dydaktyzm wpleciony zostaje tak umiejętnie w fabułę, że staje się je j n ie ro złą czn ym elem entem .
Utwór nacechowany jest też walo
rami artystycznymi, może nie no
wymi, ale użytymi do wyrażenia oryginalnych treści.
Młodopolska poetka Michalina C hełm oń s k a -S zcze p a n ko w ska staje się dla nas powoli odkrywaną zagadką, której nie raz poświęci
my jeszcze badawczą uwagę.
1 Nawet w najnowszym leksykonie, zawie
rającym biogramy ponad trzystu pisarzy dla dzieci i młodzieży, brak jakiejkolwiek wzmianki o tej pisarce. (Zob. St. Frycie, M. Ziółkowska- Sobecka, W. Bojda. Leksykon literatury dla dzieci imłodzieży, Piotrków Trybunalski 2007).
2 W szystkie informacje biograficzne i bi
bliograficzne w artykule pochodzą z archiwum domowego Michaliny Chełmońskiej-Szczepan- kowskiej, udostępnionego mi przez wnuka po
etki, p. Piotra Chełmońskiego-Szczepankowskie- go, któremu tą drogą pragnę podziękować za zgodę na wykorzystanie materiałów do celów badawczych. Pragnę jednocześnie odnotować w tym miejscu zasługi p. Piotra Chełmońskiego- Szczepankowskiego dla upowszechnienia wiedzy o jego babci m.in. poprzez wydanie jej wierszy w zbiorach: M. Chełmońska-Szczepankowska, Poezje, (Niepokalanów 2000), M. Chełmońska- Szczepankowska, A nad moją polską ziemią, (Łódź 2003) oraz ufundowanie (wraz z innymi wnuka
mi: Anną i Lidią) tablicy pamiątkowej ku czci p o e tki w K o ś c ie le p.w . N a ro d ze n ia NMP w Mińsku Mazowieckim. Jedna z ulic w tym mie
ście nosi nazwę Michaliny Chełmońskiej-Szcze- pankowskiej.
3 W archiwum domowym poetki zachowała się opinia redaktorki M arii Buyno-Arctowej, w której czytamy: „Pani Michalina Chełmońska- Szczepankowska od 1908 r. je s t współpracow
niczką „ Mojego Pisemka", którego łam y stale zasila powiastkami oraz utworami poetyckimi.
Ceniąc nadzwyczaj współpracę p. M. Chełmoń- skiej, zaznaczyć muszę, iż je j prace, szczególnie poezje, cieszą się u czytelników nadzwyczajną sympatią. Rzetelny talent liryczny, umiłowanie ziemi polskiej i dziecka polskiego, ciepło i uczu
cie, wiejące z je j poezji, wywierają dobroczynny wpływ na młodocianych czytelników „ Mojego Pi
semka", które też wiele zaw dzięcza pracom
M. Chełmońskiej. W utworach p. Chełmońskiej krytyka zawodowa, zabierająca głos w ocenie
„Mojego Pisemka" wyrażała się zawsze nadzwy
czaj pochlebnie. Miło m i wyrazić w tym miejscu słowa prawdziwego uznania dla talentu p. Mi
cha lin y C hełm ońskiej i p rzesłać je j w yrazy wdzięczności za współpracę, mając nadzieję, iż nadal swymi poezjami zasilać będzie moje pi
smo. Maria Buyno-Arctowa Redaktorka Mojego Pisemka Młodzieży Polskiego Czerwonego Krzy- ża"(Warszawa 14 czerwca 1923 roku).
4 Zob. m.in.: J. Brzeziński, Osobliwości ję zyka poezji Michaliny Chełmońskiej-Szczepankow- skiej, Zielona Góra 2003, ss. 148 . H. Chełmoń- ski-Szczepankowski, Mińska Konopnicka, „Co stychać” (tygodnik w Mińsku Mazowieckim) 2001, nr 22, s. 10; G. Mańkowska, Poezja babiego lata, tamże, 2001, nr 36, s. 11; F. Zwierzyński, Wiersze z serca, tam że, 2002, nr 2, s. 14;
J. Olkowicz-Gut, Odrodzona poezja, tamże, 2003, nr 10, s. 7; J. Olkowicz-Gut, Debiut Michaliny, tamże, 2003, nr 14, s. 13; J. Olkowicz-Gut, Nie
spodzianki, tamże, 2003, nr 22, s. 12; A. Dą
browska, Mińska Konopnicka, „Niedziela” (Czę
stochowa), „Niedziela Małych Ojczyzn” 2002, nr 3, s. 3; M. Jędrzejczyk, Z rodu Chełmońskich,
„Nasz Dziennik” (Warszawa) 2002, nr 25, s. 9;
A. P ełka, P oetka p o lsko ści, tam że, 2003, nr 292, s. 12; P. Chełmoński-Szczepankowski, Poetka z Mazowsza, „Rycerz Niepokalanej” 2003, lipiec-sierpień (566-567), s. 257; IKA (Iwona Klim
czak), Ocalić od zapomnienia, „Aspekt Polski”
2003, nr 3, s. 13 oraz J. Z. P (J. Zbigniew Piąt
kowski), Wystawa poetki, 2001, nr 36, s. 11.
5 K. Kuliczkowska, Literatura dla dzieci i młodzieży w latach 1864-1918, Warszawa 1975, s. 114.
6 M. Chełmońska, Ranna rosa, Warszawa 1908, s. 4.
7 K. Kuliczkowska, Literatura dla dzieci i młodzieży w latach 1864-1918, Warszawa 1975, s. 114.
8 P. Chełmoński-Szczepankowski, Słowo wstępne M. C hełm ońska-S zczepankow ska, [w:] A nad moją polską ziemią, Łódź 2003, s. 8.
9 M. Chełmońska, op.cit., s. 16. W wierszu zachowaliśmy pisownię oryginału.
10 K. Kuliczkowska podkreśla rolę ilustracji, pisząc: W okresie Młodej Polski dużą wagę przy
wiązywano do ilustracji. (K. Kuliczkowska, op.cit., s. 116).
11 Rękopis pozostający w archiwum domo
wym pisarki.