• Nie Znaleziono Wyników

Bitwa pod Grunwaldem w 1410 r. — oczami geologa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Bitwa pod Grunwaldem w 1410 r. — oczami geologa"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Bitwa pod Grunwaldem w 1410 r. — oczami geologa

Dariusz Ga³¹zka*, Leszek Marks*

Bitwa pod

Grunwal-dem to jedno z najbar-dziej znanych wydarzeñ w historii Polski i jedna z najwiêkszych bitew póŸnego œredniowiecza. By³a ona zaczynem ce-mentuj¹cym wieloletni¹ koegzystencjê w ramach wspólnego pañstwa licz-nych narodów ¿yj¹cych od dorzecza górnej Wis³y i dolnej Warty na zachodzie po dorzecze Dniepru na wschodzie, od Morza Ba³tyckiego na pó³nocy po Morze Czarne na po³udniu. Odniesione wów-czas zwyciêstwo armii polsko-litewskiej nad armi¹ zakonu krzy¿ackiego by³o równie¿ efektem zastosowania przez Jagie³³ê i Witolda strategii wzorowanej na wschodniej tra-dycji prowadzenia walki, polegaj¹cej miêdzy innymi na du¿ej ruchliwoœci oddzia³ów oraz

nieanga¿owaniu siê g³ównodowo-dz¹cego (w tym wypadku króla) w bezpoœredni¹ walkê.

Na bitwê pod Grunwaldem warto spojrzeæ równie¿ oczami geologa (por. Ga³¹zka & Marks, 1997). Wprawdzie podczas plano-wania i realizoplano-wania przedsiêwziêæ militarnych nie brano w owym cza-sie pod uwagê budowy geologicz-nej i rzeŸby terenu, ale w ostatecz-nym rachunku wielokrotnie okazy-wa³o siê, ¿e w³aœciwoœci terenu dzia³añ wojennych odgrywa³y ca³-kiem znacz¹c¹ rolê.

Po koncentracji w rejonie Czer-wiñska wojska sprzymierzone wkro-czy³y na ziemie pañstwa krzy¿ac-kiego 9 lipca 1410 r., z zamiarem jak najszybszego dotarcia do Mal-borka (Nadolski, 2003). Pod Kurzêt-nikiem drogê zast¹pi³a im armia krzy¿acka, blokuj¹c ufortyfikowa-ny wczeœniej bród przez Drwêcê. W tej sytuacji marsz dolin¹ tej rze-ki ku pó³nocy nie mia³by wiêkszego sensu, bowiem zachodnia flanka armii sprzymierzonych by³aby ca³y czas ods³oniêta i tym samym nara¿ona na atak, a w dodatku i tak wczeœniej czy póŸniej trzeba by by³o przekroczyæ Drwêcê. Jagie³³o zawróci³ wiêc swoje wojska i for-sownym, powrotnym marszem wzd³u¿ Welu przez Lidzbark Wel-ski, a nastêpnie wzd³u¿ doliny gór-nej Wkry (Dzia³dówki) dotar³ do

Dzia³dowa (ryc. 1). Dopiero tam, po miniêciu kompleksów leœnych po³udniowego sk³onu garbu lubawskiego oraz jezior i podmok³oœci na jego obrze¿eniu, skierowa³ swe wojska ku pó³nocy, zamierzaj¹c obejœæ Drwêcê od Ÿróde³. Pocz¹tkowo mia³ zamiar przedostaæ siê przesmykiem pomiêdzy jeziorami d¹browskimi do traktu olsztyneckie-go, jednak zdobycie, spl¹drowanie i spalenie przez Pola-ków 13 lipca warownego miasta D¹brówno z zamkiem krzy¿ackim przyhamowa³o dalszy marsz ku pó³nocy, a ³una na niebie i nieliczni uciekinierzy zaalarmowali wojska zako-nu, biwakuj¹ce w tym czasie w rejonie Lubawy.

Po jednodniowym odpoczynku w obozie nad jeziorem Wielka D¹browa wojska Jagie³³y i Witolda — po nocnej burzy i w nadal padaj¹cym deszczu — wyruszy³y o œwicie 15 lipca 1410 r. Obesz³y od po³udnia jezioro Wielka D¹bro-wa, a nastêpnie uda³y siê traktem ku wschodowi przez Leszcz i Jankowice, czyli skrajem po³udniowego obrze¿e-nia misy wytopiskowej, po³o¿onej na zapleczu sto¿ka

mar-26

Przegl¹d Geologiczny, vol. 55, nr 1, 2007

*Pañstwowy Instytut Geologiczny, ul. Rakowiecka 4; 00-975 Warszawa; dariusz.galazka@pgi.gov.pl; leszek.marks@pgi.gov.pl L. Marks D. Ga³¹zka 200km Wroc³aw £ódŸ Kraków Gdañsk Warszawa Bug San Od ra Warta W is³a Krzy¿acy Wojska polsko-litewskie cytowane miejscowoœci jeziora i rzeki 10km

Ryc. 1. Dzia³ania obu stron w dniach od 9 do 15 lipca 1410 r., wed³ug Nadolskiego (2003) na

(2)

ginalnego Mosznicy (ryc. 2). Za Jankowicami wkroczy³y na przedpole poroœniêtych lasem wzgórz potê¿nego ci¹gu prawie równole¿nikowych moren czo³owych. W Gardynach armia polsko-litewska skrêci³a w trakt wij¹cy siê w rynnie polodowcowej, nieznacznie przekszta³conej przez górn¹ Marózkê, i przez Turowo, Browinê i Ulnowo dotar³a do jeziora £ubieñ ko³o ósmej rano.

Deszcz w³aœnie przestawa³ padaæ i po 15-kilometrowym porannym marszu zamierzano zrobiæ postój, a król mia³ wys³uchaæ codziennej mszy w namiocie postawionym na wysokiej krawêdzi po³udniowo-wschodniego krañca jeziora (Bratkowski, 1910). Po zachodniej stronie jeziora £ubieñ rozci¹ga³a siê gmatwanina poroœniêtych lasem pagórków i wytopisk strefy marginalnej (ryc. 3). Na jego zachodni skraj zosta³y skierowane polskie oddzia³y ubezpieczaj¹ce. W tym samym czasie wojska krzy¿ackie forsownym mar-szem dotar³y do Grunwaldu (ryc. 1). Od tego czasu tempo wydarzeñ uleg³o przyspieszeniu.

Bezpoœrednie starcie obu armii by³o nieuniknione — tym bardziej, ¿e zmierza³y do niego obie strony konfliktu — ale wybór pola bitwy pomiêdzy Stêbarkiem a £odwigo-wem nast¹pi³ zupe³nie przypadkowo. By³ to stosunkowo niewielki, otwarty obszar wysoczyzny, prawie ze wszyst-kich stron otoczony przez lasy, podmok³oœci i jeziora. W jego rejonie zgromadzi³o siê oko³o 60 tysiêcy uzbrojonych ludzi: armia polsko-litewska, licz¹ca oko³o 27 000 jazdy i 6 000 piechoty, oraz wojska zakonne — oko³o 20 000 jazdy i 6 500 piechoty. Obszar bitwy by³ po³o¿ony na wysoczyŸnie polodowcowej, na pó³nocnym sk³onie dzia³u wodnego pomiêdzy zlewniami Wis³y i Prego³y, biegn¹cym od Grun-waldu do £odwigowa. Wojska rozdziela³ tak zwany Wielki Strumieñ, p³yn¹cy w pobli¿u lasu i wpadaj¹cy do Marózki w zabagnionej misie koñcowej na wschód od Stêbarka. Prawdopodobnie ze wzglêdu na zasilanie g³ównie wodami powierzchniowymi Wielki Strumieñ prowadzi³ na ogó³

niewiele wody, a mo¿e nawet okreso-wo wysycha³ (obecnie jest zupe³nie pozbawiony wody). Po ulewnej nocy z 14 na 15 lipca mog³o w nim byæ jednak nieco wiêcej wody ni¿ zazwyczaj, podobnie jak we wszystkich obni¿e-niach i mokrad³ach w s¹siedztwie pola bitwy, tym bardziej ¿e w owym czasie poziom wód gruntowych zapewne znajdowa³ siê 1–2 m wy¿ej ni¿ obec-nie (por. Churski, 1994).

Wojska krzy¿ackie mog³y ³atwo rozwin¹æ siê do bitwy, natomiast woj-ska sprzymierzonych by³y rozci¹gniê-te wzd³u¿ traktu pomiêdzy Turowem a Ulnowem. Potrzeba by³o sporo czasu, aby mog³y siê przegrupowaæ i przepra-wiæ przez bród na niewielkiej delcie utworzonej przez Marózkê przy jej ujœ-ciu do jeziora £ubieñ. Prawdopodobnie poziom wody w jeziorze £ubieñ by³ oko³o 1 m wy¿szy ni¿ dzisiaj, a wpadaj¹ca do niego, wówczas nieuregulowana, Marózka przep³ywa³a przez liczne, niewielkie i zarasta-j¹ce jeziora i tworzy³a rozlewiska (Churski, 1994). Nastêp-nie, poprzez pl¹taninê pagórków i zabagnionych obni¿eñ wytopiskowych strefy marginalnej, ograniczaj¹cej od po³udnia misê koñcow¹ na wschód od Stêbarka, chor¹gwie sprzymierzonych musia³y osi¹gn¹æ skraj kompleksu leœne-go. Wobec tego, znaj¹c po³o¿enie w³asnych wojsk, Jagie³³o nie spieszy³ siê z rozpoczêciem bitwy. Kiedy zniecierpliwio-ny zw³ok¹ wielki mistrz krzy¿acki przys³a³ swoich wys³anni-ków, wzywaj¹c króla do walki i prowokacyjnie ofiarowuj¹c mu dwa nagie miecze, formowanie szyku bitewnego wojsk sprzymierzonych by³o ju¿ bliskie zakoñczenia (por.

D¹brow-27

Przegl¹d Geologiczny, vol. 55, nr 1, 2007

obóz krzy¿acki 1km rynny polodowcow e równiny sandr owe morenyczo³ow e wyso czyznapolodo wco wa wytopiska suchedolinki i dolinki denu dacyjne jeziora i rzeki Przem arsz i ro zwiniêc ie do bitwy: wojska krzy¿ackie wojska polskie wojska litewskie wojsk polsko-litewsk ich obóz polsko -litewski

51

52

40

wojska krzy¿ackie wojska polskie wojska litewskie lasy jeziora i strumienie podmok³oœci 1km

Ryc. 3. Rekonstrukcja krajobrazu rejonu Grunwaldu w pocz¹tkach XV wieku wed³ug Churskiego (1994), zmodyfikowa-ne; podano liczbê chor¹gwi

¬

Ryc. 2. Przemarsz i rozwiniêcie wojsk do

bitwy na tle geomorfologii rejonu Grun-waldu, wed³ug Nadolskiego (2003) oraz Ga³¹zki & Marksa (2006)

(3)

ski, 1920). Tote¿ ko³o po³udnia obie armie by³y gotowe do walnego starcia: sta³y naprzeciwko siebie w odleg³oœci 200–300 m, front obu wojsk rozci¹ga³ siê wzd³u¿ doliny Wielkiego Strumienia na d³ugoœci oko³o 3 km, a chor¹gwie sta³y w kolumnach uszykowanych w kilku rzutach na g³êbo-koœæ 2–3 km (ryc. 4A).

Ukszta³towanie terenu sprzyja³o wojskom krzy¿ackim, bo lewy brzeg doliny Wielkiego Strumienia górowa³ nad prawym, ale ju¿ w pierwszym starciu impet uderzenia wojsk sprzymierzonych odrzuci³ szyki krzy¿ackie na odleg³oœæ oko³o 800 m. Jednak¿e po godzinie uporczywej walki zacz¹³ narastaæ pop³och w czêœci skrzyd³a litewskiego i niektóre chor¹gwie krzy¿ackie ruszy³y za uciekaj¹cymi w poœcig, rozsypuj¹c swe szyki (ryc. 4B). W historiografii litewskiej (por. Juèas, 1999; Nikentaitis, 1994) i bia³orus-kiej (por. Budyko, 1995; Charopka, 1994; Michajlovskaja, 1985) ta ucieczka jest traktowana jako chytry wybieg, maj¹cy na celu rozbicie jednolitego szyku wojsk przeciw-nika, ale taka koncepcja jest zbudowana na bardzo kruchej podstawie. Wœród uciekaj¹cych by³y równie¿ zaciê¿ne oddzia³y czeskie.

Tak czy inaczej w wyniku energicznej interwencji ksiê-cia Witolda, a mo¿e równie¿ dlatego, ¿e ucieczkê utrud-nia³y mokrad³a w misie koñcowej na pó³noc od jeziora £ubieñ, czêœæ uciekaj¹cych zawróci³a i wspomo¿ona przez polskie odwody, zada³a ciê¿kie straty pogoni krzy¿ackiej. Nastêpnie ponownie dotar³a na pole bitwy od strony Stê-barka, atakuj¹c od ty³u w³aœnie wprowadzony do walki przez wielkiego mistrza jego odwód 16 chor¹gwi i tym samym przyczyniaj¹c siê do ostatecznego pogromu armii krzy¿ackiej (ryc. 4C).

Po rozbiciu wojsk zakonu b³yskawicznie zdobyto obóz krzy¿acki, po³o¿ony w œrodku trójk¹ta pomiêdzy Grunwal-dem, Stêbarkiem a £odwigowem. Bitwa zakoñczy³a siê ko³o siódmej wieczorem. Rozpocz¹³ siê wówczas poœcig za uchodz¹cymi w panice niedobitkami armii krzy¿ackiej. Czêœæ ucieka³a ku pó³nocy przez Frygnowo, ale wiêkszoœæ wybra³a kierunek zachodni, przede wszystkim do Samina, a nastêpnie przez Wierzbicê lub Elgnowo do Lubawy (ryc. 1). Zginê³o wtedy zapewne wiêcej ludzi ni¿ w czasie samej bitwy, bo ucieczkê utrudnia³y podmok³e tereny i jeziora (D¹browski, 1920).

Literatura

BRATKOWSKI J. 1910 — Album jubileuszowy — Grunwald, szkic historyczny. Polska Katolicka Ksiêgarnia Nak³adowa Zdzis³awa Rzepeckiego i Ski, Poznañ: 381.

BUDYKO M.I. 1995 — Zagadki historii. Literaturno-istorièeskie èsse. Nauka, Sankt-Petersburg: 381.

CHAROPKA V.K. 1994 — Imya v Lyetapise. Polymya, Minsk: 370–384. CHURSKI Z. 1994 — Krajobraz Pól Grunwaldzkich w pocz¹tkach XV wieku. Studia Grunwaldzkie, 3: 15–31.

D¥BROWSKI J. 1920 — Jan D³ugosz — Bitwa Grunwaldzka (z histo-rii Polski). Biblioteka Narodowa, 31 (1), Kraków: 142.

GA£¥ZKA D. & MARKS L. 1997 — Szczegó³owa mapa geologiczna Polski 1:50 000, ark. D¹brówno, z objaœnieniami. CAG PIG. GA£¥ZKA D. & MARKS L. 2006 — Stanowisko 8 — Grunwald: pole bitwy w 1410 roku. [W:] Morawski W. (red.), XIII Konferencja Stratygrafia plejstocenu Polski, Maróz, 4–8 wrzeœnia 2006. Pañstw. Inst. Geol.

JUÈAS M. 1999 — algiriomûðis (The Battle of Tannenberg). Mokslas, Vilnius: 327.

MICHAJLOVSKAJA L.L. 1985 — Grunval`dskaja bitva v svete narra-tivnych istoènikov. [W:] Vesnik Belaruskaha Dzjaraunaha Universite-ta Imja V.I. Lenina. Naukova-tearetyèny èasopis, Seria 3: Historyja, filasofija, ekanomika, prava, 3: 22–25.

NADOLSKI A. 2003 — Grunwald 1410. Dom Wydawniczy Bellona, Warszawa.

NIKENTAITIS A. 1994 — Bitwa pod Grunwaldem w ocenie spo³eczeñ-stwa litewskiego XV–XVI stulecia. Studia Grunwaldzkie, 3: 7–14. REYMANN D.G. 1838 — Topographische spezialkarte von Deutsch-land 1:200 000. Blatt Osterode [33], Blatt Soldau [49]. Verlag C. Fle-ming, Berlin.

28

Przegl¹d Geologiczny, vol. 55, nr 1, 2007

jeziora, rzeki, strumienie wioski i pogorzeliska Krzy¿acy Litwini Polacy A B C

Ryc. 4. Bitwa pod Grunwaldem 15 lipca 1410 roku; A–C —

Cytaty

Powiązane dokumenty

H. Sienkiewicz, Krzyżacy), reprodukcja obrazu Jana Matejki pt. Bitwa pod Grunwaldem, karty pracy ucznia. Zadanie uczniom pytania: „Co wiedzą na temat bitwy pod Grunwaldem?”,

cznego narodu. Wyłaniają się na pół zagrzebane w piasku zardzewiałe pancerze i tarcze germańskich bogów.. Zdziwiłby się stary psycholog, gdyby mu powiedziano,

Prezentacja multimedialna Bitwa pod Grunwaldem, mapa pola bitwy, schemat ustawienia pionów na mapie pola bitwy, karty postaci do gry (karty są dostoso- wane do różnego

Srebrna 12; konto czekowe PKO Nr 1-6-100020 ZAMÓWIENIA na egzemplarze i komplety archiwalne przyjmuje Biuro Wysyłkowe Przedsiębiorstwa Sprzedaży Prasy

Dodawa¢ mo»emy tylko ma ierze tego samego typu.. Dodawanie jest wykonywane 'po

jaka jest interpreta ja elementów w m-tej potdze ma

zaszªa taka konie zno±¢, to najpierw przestawiliby±my wiersze (przy.. pomo y ma ierzy permuta yjnej), a

niezale»ne, zyli rz¡d ma ierzy A jest równy n.. Wzór na