• Nie Znaleziono Wyników

Synagoga w przedwojennym Biłgoraju - Shmuel Atzmon-Wircer - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Synagoga w przedwojennym Biłgoraju - Shmuel Atzmon-Wircer - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

SHMUEL ATZMON-WIRCER

ur. 1929; Biłgoraj

Miejsce i czas wydarzeń Biłgoraj, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Biłgoraj, dwudziestolecie międzywojenne, synagoga

Synagoga w przedwojennym Biłgoraju

W Biłgoraju była wielka synagoga, do której prowadzono dzieci po ukończeniu trzech i pół roku. Wtedy można było je podstrzyc, założyć pejsy itd., bo zaczynały chodzić do chederu. Pamiętam, jak mnie, kiedy miałem trzy i pół roku, dziadek i ojciec prowadzili za rękę. Po drodze wszyscy nas błogosławili, my mówiliśmy: „o szalom”

itd. Byłem jedynym wnukiem mojego dziadka. To było w 1933 roku, pod koniec święta Sukkot, bo wtedy zaczynają od nowa czytać Torę: jest tak przyjęte, że jak zaczynają od nowa czytać Torę, wtedy przyprowadza się tych małych chłopców, którzy mają iść do chederu, żeby weszli i pocałowali Torę. Te dzieci mają też przeczytać pierwsze dwa-trzy słowa. To ważne wydarzenie i zapamiętałem, jak mnie wtedy obaj prowadzili do synagogi.

Synagoga była bardzo ładna, o ile pamiętam. Był tam wielki aron ha-kodesz, gdzie stały Tory, i był wielki baldekis, gdzie stał rabin i skąd przemawiał do ludzi. Było drugie piętro dla kobiet. Mnie wprowadzono w taką scenę: odkryli Torę i powiedzieli:

„Tutaj zaczynasz czytać od bereszit” tak się tam zaczyna. Ojciec mi mówi: „Poliż te dwa słowa”. Polizałem je i okazało się, że nakropili na nie miodu, co było symbolem tego, że słowa Tory są słodkie – do dziecka szczególnie to przemawiało.

Data i miejsce nagrania 2007-06-15, Biłgoraj

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Redakcja Elżbieta Zasempa

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Była kuchnia, sypialnia moja, był stół, gdzie jadalnia, pokój moich sióstr, pokój moich rodziców.. Z lewej strony był

Ja też zmieniłem swoje [nazwisko] – z Wircer na Atzmon – to [nazwisko] dał mi pierwszy minister kultury izraelskiej.. Siedziałem z nim, wielkim aktorem, byłem jego

Wtedy ojciec mój wrócił do Biłgoraja, żeby zobaczyć, co się stało, bo nie byliśmy w Biłgoraju sześć lat.. Przyjechał do Biłgoraja spotkać się

Moje dzieciństwo w Biłgoraju do wybuchu wojny było dzieciństwem szczęśliwym, ponieważ miałem szczęście urodzić się w rodzinie, która była bardzo dobrze ulokowana w

Chodziłem także do hebrajskiej szkoły, tak że byłem zajęty od rana od ósmej do pierwszej w polskiej szkole, a od trzeciej do szóstej w hebrajskiej. Za dużo czasu nie miałem

W XVII wieku, nie pamiętam dokładnie, który polski król umarł i nie był jeszcze wybrany następca, szlachta nie mogła się zdecydować, a nie chciała i nie

Dlatego dziwię się do dziś, że mnie pozwalano iść do kościoła z naszą gosposią Marysią, która zajmowała się dziećmi.. Naprzeciw nas jest

Mój ojciec, jak przyjechał ze Szczebrzeszyna, żeby się ożenić, był już postępowym religijnym Żydem, to znaczy chodził bez brody, w kapeluszu, w ubraniu cywilnym, nie