• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2012, kwiecień, nr 81

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2012, kwiecień, nr 81"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś w Głosie

o w o otwarty

— n r — f — r — s p - — ^

Kiermasz udany, ale nie dopisała pogoda

Ceramika, a obok wędzona szynka i prawdziwe litewskie wypieki. Na Staiy Rynek w Słupsku powróciło życie.

Wybrano Młodzieżową Radę Miasta

Będą wspierać, konsultować i organizować. Mowa o Mło­

dzieżowej Radzie Miasta w Słupsku. Na dwuletnią kadencję spośród 66 kandydatów wybrano 23. W większości liceali­

stów. Wczoraj na uroczystej gali ogłoszono ich nazwiska.

Czarni zagrali z PGETurowem

Wczoraj koszykarze Energi Czarnych stoczyli zacięte spo­

tkanie w Zgorzelcu z tam­

tejszym PGE Turów.

Dziennik Pomorza Środkowego

Czwartek 5 kwietnia 2012 www.gp24.pl Redaktor wydania: Wojdech Frellchowski ROK VI ISSN0137- 9526 Indeks348570-WydanieA-Nakład31.222egz. nr 81(1594) 1,80durowi)

Łapanka na najemcę

SŁUPSK Tylko siedem rodzin chce na razie mieszkać w nowym budynku socjalnym, który buduje ma­

gistrat. Do 16 kwietnia prezydent miasta przedłużył termin składania wniosków od zainteresowanych.

Zbigniew Marecki

zbigniew.maredq@mediareqionalneqo

B

lok z 48 mieszkaniami jest budowany przez firmę Narloch z Koś­

cierzyny przy ul. Mocnac- kiego, na peryferiach miasta.

W czterech klatkach schodo­

wych na trzech poziomach znajdować się będzie 13 jed­

nopokojowych i 35 dwupo- kojowych mieszkań, w tym dwa przystosowane do po­

trzeb osób niepełnospraw­

nych.

- Typowe mieszkanie bę­

dzie miało 35 metrów kwa­

dratowych. Będzie się skła­

dać z dwóch pokoi, aneksu kuchennego i łazienki z WC - mówi Robert Lorbiecki, majster budowy.

Już trwają prace wykoń­

czeniowe. Robotnicy do tej pory zdążyli położyć tynki, wstawili okna i parapety oraz drzwi wejściowe. Teraz ma­

lują ściany, a wkrótce będą układać wykładziny pcv we wszystkich pomieszcze­

niach. Przyszli lokatorzy nie będą mieli piwnic. Będzie natomiast 48 miejsc parkin­

gowych, w tym trzy dla nie­

pełnosprawnych.

- Szacujemy, że koszt me­

tra kwadratowego wyniesie około 2200 zł. Teraz czekamy na realizację przyłączy ener­

getycznych i miejskiego ogrzewania przez spółkę Sydkraft. Sądzimy, że do koń­

ca czerwca budynek będzie gotowy do zamieszkania - mówi Ewa Rudewicz, za­

stępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Rozwoju Miasta w Urzędzie Miejskim w

•Słupsku.

Tymczasem od marca Przedsiębiorstwo Gospodar­

ki Mieszkaniowej prowadzi

W budynku socjalnym przy ul. Mochnackiego trwają prace wykończeniowe.

nabór zainteresowanych za­

mieszkaniem w tym budyn­

ku. Propozycja ta jest skiero­

wana do najemców lokali socjalnych, którzy nie są za- dłuzeni, a chcieliby mieszkać w lepszych warunkach. W trakcie naboru trwającego do 29 marca zgłosiły się tylko trzy rodziny. Dlatego prezy­

dent Słupska wczoraj zdecy­

dował, że nabór będzie przedłużony do 16 kwietnia.

Dotychczas w sumie zgłosiło się 7 rodzin.

- W Słupsku mamy obec­

nie ponad 400 mieszkań so­

cjalnych. Sześćdziesięciu

czterech najemców z tych lo­

kali nie ma zadłużenia. To wśród nich będziemy teraz szukali chętnych, którym będziemy proponowali prze­

niesienie do nowych miesz­

kań - tłumaczy Aleksandra Podsiadły, rzecznik prasowy PGM w Słupsku, w którego siedzibie przy ul. Tuwima 4 zainteresowani powinni skła­

dać wnioski o zamianę.

Przy okazji pani rzecznik zapewnia, że w przypadku przejścia do nowego miesz­

kania zainteresowany na­

jemca będzie płacił taki sam czynsz, jaki obowiązuje

J jego dotychczasowym mieszkaniu.

w mies2

Administratorzy PGM już zaczęli namawiać najemców lokali socjalnych do prze­

nosin. Ci jednak nie są chętni do przeprowadzki. - Tu już wiem, ile płacę za czynsz, a w tym nowym budynku mogą go nam nagle podnieść. Poza tym spółdzielcy, którzy mieszkają obok budynku so­

cjalnego, nie są z tego po­

wodu zadowoleni. Boję się, że będą mi prześladować dzieci - mówi mieszkanka

„czeczenii" przy ul. Przemy­

słowej w Słupsku, która woli

Fet Kamil Nagórek

mieszkać tam, gdzie mie­

szka, a nie chce szukać szczęścia w nowym miejscu.

Analizą wniosków na za­

mianę starego mieszkania socjalnego na nowe zajmie się komisja kwalifikacyjna, na czele której stanął radny Wojciech Gajewski. Osoby, które będą zainteresowane zamianą, nie zostaną za­

kwalifikowane do zamiany mieszkania, będą mogły składać odwołania do prezy­

denta Słupska. * ZOBACZ FILM NA www.gp24.pl/wideo

Prawo

Prokurator zmienił zdanie

Pod wpływem prokura­

tora okręgowego w Słupsku prokurator rejonowy w Choj­

nicach wystąpił do słupskie­

go sądu z prośbą o wycofanie wniosku o warunkowe umo­

rzenie postępowania wobec wójta gminy Słupsk w zwią­

zku jego jazdą po pijanemu.

Dlaczego do tego doszło?

- Skorzystałem z prawa nad­

zoru nad prowadzonymi w prokuraturach rejonowych sprawami i poprosiłem o na­

desłanie mi kopii przygoto­

wanego wniosku. Gdy go przeczytałem, uznałem, że zawiera błędy - tłumaczy Marcin Włodarczyk, proku­

rator okręgowy w Słupsku.

- Chodzi o błąd w opisie czynu, rozbieżności co do ilości alkoholu ustalonej przez policję oraz błąd w na­

zwisku podejrzanego w uza­

sadnieniu. Po rozmowie na ten temat prokurator rejo­

nowy w Chojnicach doszedł do wniosku, że jego wniosek o warunkowe umorzenie po­

stępowania wobec wójta Chmielą należy wycofać z Sądu Rejonowego w Słupsku - dodaje Włodarczyk.

(MAZ) K^ENTARZ

na str 3

Pogoda

Na święta zimno

Czeka nas dwudniowa po­

prawa aury. Ma być słonecz­

niej i cieplej. I na tym kończą się dobre prognozy.

- W sobotę spodziewajmy się opadów mokrego śniegu i silnego wiatru. Tempera­

tura spadnie do 1, 2 stopni Celsjusza - mówi Krzysztof Ścibor z biura prognoz po­

gody Calvus. - W niedzielę również możliwe przelotne opady mokrego śniegu, ale trochę cieplej, do 5 stopni, a lany poniedziałek zapowiada się deszczowo - dodaje.

(olo)

Zginęli Polacy Silniki smrodzą Będzie bardziej twórczo w spichlerzu Spór o dopłaty

Belgijski rząd zapowiedział kontrolę firm po tym, jak w pożarze zginęło dwóch pracowników z Polski.

Miejskie autobusy stoją na przystan­

ku z włączonymi silnikami, tuż przed wejściem do nowego szpitala. - Kop­

cą, zatruwając środowisko, a pacjenci wychodzący ze szpitala łapią oddech ze spalin - alarmuje nasza czytel­

niczka. ZIM zaprzecza i dodaje, że nie­

bawem przy szpitalu powstanie pętla autobusowa.

Właśnie kończą się prace nad mo­

dernizacją Centrum Aktywności Twórczej w spichlerzu Bałtyckiej Ga­

lerii Sztuki Współczesnej w Ustce.

Na parterze powstają dwie nowe pracownie: filmowa i grafiki kompu­

terowej oraz rzeźby. Wyżej znajdzie się sala wykładowa z kawiarnią. Na samej górze - pokoje dla artystów.

Trwa spór między lęborskimi przed­

szkolami niepublicznymi a ratuszem.

Urzędnicy, w myśl uchwały rady z lu­

tego zeszłego roku, zmniejszyli do­

płatę oświatową o koszty na sto­

łówkę. To około 100 zł mniej. Z ich decyzją nie zgadzają się przedszkola i o interpretację przepisów poprosiły ministerstwo.

ZASTAW s x v p z t a m

tel: 668 648 034

Słupsk, ul. Dmowskiego 40

(2)

kraj, świat

czwartek 5 kwietnia 2012 r.

Eu ujesz ciepły dom.

Masz szanse na tańszy kredyt.

Sprawdź na

www.regiodom.pl

Polscy pracownicy jak niewolnicy

i I i C l r Po śmierci dwóch Polaków, którzy mieszkali w hangarze, rząd zapowiada kontrole w firmach.

Belgia, obok Francji fi Niemieę to kraj, w którym pracuje największa liczba pracowników oddelegowanych. Polska jest krajem, który wysyła najwięcej takich pracowników do innych krajów UE. - To pracownicy, czy nowi niewolnicy - zastanawia się teraz największy francuskojęzyczny dziennik w Belgii.

Prawdziwe trzęsienie ziemi w Belgii. Tamtejszy rząd za­

powiada działania, które są skutkiem ujawnienia przy­

padków wykorzystywania pracowników z zagranicy.

Skąd takie poruszenie? To efekt tragicznego w skut­

kach pożaru hangaru w bel­

gijskim Wingene. Kilka dni temu w ogniu zginęło dwóch polskich kierowców.

Dwóch innych zostało po­

ważnie rannych.

„Pracownicy, czy nowi nie­

wolnicy" - zatytułowany jest artykuł w największym fran­

cuskojęzycznym belgijskim dzienniku „Le Soir". Jak po­

dała Informacyjna Agencja Radiowa, jego autor pisze, że to, co wydarzyło się w Winge­

ne, jest najlepszym przykła­

dem wykorzystywania pra­

cowników z zagranicy.

- Niskie płace, fatalne wa­

runki zamieszkania - to zda­

rza się w Belgii coraz czę­

ściej. W związku z pożarem w Wingene o zagranicznych kierowcach mówi się naj­

więcej. Wielu mieszka w szo­

pach, czy hangarach takich jak ten, który spłonął, część śpi w ciężarówkach - pod­

kreśla dziennikarz „Le Soir", ale od razu zaznacza, że nie tylko w sektorze transporto­

wym dochodzi do nadużyć.

Polacy, których śmierć wy­

wołała w Belgii dyskusję oraz zapowiedź kontroli ze strony rządu, spali w przerobionym na mieszkanie hangarze.

Konstrukcja spłonęła. W przygotowanych w niej po­

mieszczeniach spali sami Polacy -11 osób. Tylko jedna z nich była zameldowana.

Wszyscy to oddelegowani pracownicy polskich firm.

Zajmują się remontami palet i przewozami. Ci, którzy zgi­

nęli byli kierowcąmi.

Fot. Marcin Bielecki

Po tragedii, wydział trans­

portu w związku zawodo­

wym FGTB skrytykował wa­

runki, w jakich pracują w Belgii zagraniczni kierowcy.

- Wiele razy ostrzegaliśmy, że do tego typu wypadku może dojść - powiedział se­

kretarz generalny Frank Mo- reels i wskazał, że niektóre firmy zajmujące się transpor­

tem międzynarodowym eks­

ploatują kierowców polskich, słowackich czy rumuńskich.

- Bardzo często żyją oni w trudnych warunkach. Za­

równo pod względem wy­

gód, jak i bezpieczeństwa - dodał.

Z kolei sekretarz stanu ds.

walki z defraudacjami poin­

formował, że konieczne jest sprawdzenie prawa socjal­

nego w Belgii.

- Ten wypadek pokazuje konieczność walki z naduży­

ciami - powiedział, (lar, pap)

Matka zmarłej Madzi znikła, a potem się odnalazła

Z ŁODZI Nie chciała poddać się badaniu? Cały dzień trwały poszukiwania Katarzyny W.

Wczoraj łódzcy policjanci przyjęli zawiadomienie o zaginięciu Katarzyny W. - matki półrocznej Madzi z Sosnowca - która jest podej­

rzana o nieumyślne spowo­

dowanie śmierci dziecka. O zaginięciu kobiety poinfor­

mował jej mąż.

Według policji, 22-letnia kobieta wyszła z mieszkania w Łodzi pomiędzy godz. 5 a 9.

Pozostawiła mężowi dwa li­

sty. Zabrała rzeczy osobiste.

Prokuratorzy, prowadzący śledztwo w sprawie śmierci dziewczynki, podkreślają, że Katarzyna W jest osobą wol­

ną, a dotychczas stawiała się na każde wezwanie.

Wczoraj od rana o uciecz­

ce informował były detek­

tyw Krzysztof Rutkowski, który pomagał rodzinie Ma­

dzi, także Katarzynie W.

- Jej ucieczka jest odpo­

wiedzią na badanie wario- grafem (tzw. wykrywacz kłamstw - red.) - tłumaczył zniknięcie kobiety Rutkow­

ski.

Zdaniem Rutkowskiego matce miały być zadane zasadnicze pytania doty­

czące śmierci j e j córki m.in.: czy celowo ją spowo­

dowała i czy ktoś" jej w tym pomagał.

Były detektyw ujawnił fragment jednego z dwóch

listów, jakie zostawiła W.

Trafił do radia RMF FM. Ko­

bieta w liście przepraszała męża i prosiła, by jej nie szu­

kał.

- Po całym dniu poszuki­

wań, kobietę znaleziono w Sosnowcu na ogrodach działkowych - podała o go­

dzinie 18 telewizja TVN24 Zaginięcie sześciomie­

sięcznej Magdy zgłoszono 24 stycznia. Padła sugestia, że została uprowadzona. Póź­

niej okazało się, że porwania nie było. Matka wyjaśniła, że dziecko zmarło wskutek nie­

szczęśliwego wypadku. Po­

tem wskazała miejsce jego ukrycia. (pap, tvn24.pl)

Statek na skałach, ale nasi cali i zdrowi

Siedmiu polskich członków załogi urato­

wano po dramatycznej akcji ratunkowej w nocy z wtorku na środę. Sztorm zniósł ich statek na skały u wybrzeża północnej Walii. Brytyjska straż przybrzeżna otrzy­

mała, doniesienie o położeniu ^-metro­

wej jednostki ok. godz. 20.30 czasu lokal­

nego we wtorek. Frachtowiec „Carrier", zarejestrowany w karaibskim państwie Antigua i Barbuda, przewoził wapień.

W akcji ratunkowej, zakończonej pomyśl­

nie, wzięły udział dwa śmigłowce brytyj­

skich sił powietrznych, które zabrały wszystkich członków załogi z pokładu statku. Zostali oni odwiezieni na posteru­

nek policji, gdzie otrzymali odzież na zmianę i ciepły posiłek, po czym zostali zakwaterowani w pobliskim hotelu. Sta­

tek najprawdopodobniej uderzył w ka­

mienny falochron podczas załadunku wapienia z nabrzeża. (pap)

Dziesięciolatek wie, jak ratować strefę euro

Pochodzący z Holandii 10-letni Jurre Her- mans znalazł się wśród laureatów Wol- fson Economics Prize - drugiej po Noblu największej nagrody dla ekonomistów.

Radio RMF FM podało, że chłopiec za plan ratowania eurolandu otrzymał wyróżnie­

nie w konkursie, w którym biorą udział sławy świata ekonomii. Holender uznał, że Grecy powinni wrócić do drachmy.

Swoje euro muszą wymienić, by rząd miał pieniądze na spłatę długu. Jeżeli jakiś Grek chciałby zachować euro lub uloko­

wać je w innym kraju, to musiałby zapła­

cić karę. Na wykonanym przez chłopca rysunku widać bardzo smutnego Greka, który wrzuca euro do specjalnego banko­

matu wymieniającego pieniądze oraz eu­

ro wędrujące do rządu, a dalej do wierzy­

cieli. - Oczywiście jeżeli kraj spłaci wszyst­

kie swoje długi, to może powrócić do eu- rostrefy - zaznaczył chłopiec, (rmf.fm)

Chciał uniknąć sądu, więc uśmiercił się na papierze

Na 20 miesięcy pozbawienia wolności skazał austriacki sąd w Salzburgu 47-let- niego Niemca. Mężczyzna podrobił wła­

sny akt zgonu, aby uniknąć procesu za oszustwa. Liczył, że akt zgonu pomoże mu uniknąć dwóch spraw karnych w Niemczech i Austrii oraz zwrócenia po­

nad 6 tysięcy euro, które wyłudził. (pap)

Zapłacą Żydom za zagrabione mienie

Rząd Litwy powołał fundusz, za którego pośrednictwem zostanie rozdysponowa­

na rekompensata za nieruchome mienie żydowskich wspólnot religijnych na Li­

twie, zawłaszczone przez reżimy - nazi­

stowski i radziecki. W ciągu dziesięciu lat organizacjom żydowskim wypłacona zo­

stanie równowartość ok. 153 min zł. Pie­

niądze zostaną wykorzystane na potrze­

by religijne, oświatowe, kulturalne i opiekę zdrowotną litewskich Żydów. Su­

ma przeznaczona na rekompensatę sta­

nowi 30 proc. wartości mienia, które zo­

stało znacjonalizowane. (pap)

Włoski spór: czy Andrea to imię dla dziewczynki

We Włoszech rodzice 5-letniej dziewczyn­

ki wygrali sądową batalię o jej imię - An­

drea. Spór wynikł dlatego, że choć w wie­

lu krajach Andrea to żeńska forma odpo­

wiednika imienia Andrzej, we Włoszech jest to imię męskie. Komplikacje zaczęły się, gdy małżeństwo przyjechało z Francji i postanowiło zarejestrować córkę. Urząd Stanu Cywilnego odmówił, argumentu­

jąc, że we Włoszech tego imienia nie mo­

że nosić dziewczynka. Sąd orzekł jednak, że można zarejestrować dziecko płci żeń­

skiej o imieniu Andrea. (pap)

Romney znów wygrał.

Stanie do walki z Obamą?

Mitt Romney, wygrywając kolejne z prawyborów, może być niemal pewny, że w listopadzie stanie do walki z Barackiem Obamą o Biały Dom. Fot. PAP/EPA

!M Były gubernator Massa­

chusetts, Mitt Romney wy­

grał kolejne spośród repu­

blikańskich prawyborów - w stanach Wisconsin, Mary­

land i stołecznym Dystryk­

cie Kolumbii. Powiększył tym samym przewagę nad byłym senatorem Rickiem Santorumem w wyścigu do nominacji prezydenckiej.

Według wielu ekspertów, nominacja Romneya na kan­

dydata Republikanów w te­

gorocznych wyborach jest już praktycznie niezagrożo­

na. W ostatnim czasie popar­

cie dla niego wyraziło wielu prominentnych polityków Partii Republikańskiej, m.in.

były prezydent George W.

Bush i popularny senator z Florydy - Marco Rubio.

Proporcjonalny system przydzielania delegatów

n a partyjną konwencję przedwyborczą w sierpniu, który obowiązuje w więk­

szości stanów, sprawia jed­

nak, że były gubernator wciąż nie zdobył wymaga­

nego minimum - 1144 de­

legatów - potrzebnego do nominacji.

Mimo apeli kierownictwa Partii Republikańskiej, San- torum nadal odmawia wy­

cofania się z konkurencji. Po tej turze prawyborów oznaj­

mił, że republikański esta­

blishment próbuje narzucić partii swego faworyta - Romneya - ale wyścig „jest dopiero na półmetku".

Santorum ma jeszcze na­

dzieję na zwycięstwo w swo­

im rodzinnym stanie Pen­

sylwania i w kilku stanach na konserwatywnym połu­

dniu. (pap)

Morderca Breivik: „psychiatryk"

gorszy niż śmierć!

NORWEGIA Sprawca ubiegło­

rocznej masakry w Norwegii, Anders Breivik napisał list.

Zrobił to na kilkanaście dni przed procesem, w którym odpowie za zabicie 77 osób.

W liście oświadczył, że umieszczenie go w zakła­

dzie psychiatrycznym było­

by „gorsze niż śmierć".

- Wysłanie politycznego działacza do zakładu dla psychicznie chorych jest bardziej sadystyczne i okrutne niż jego zabicie. To gorsze niż śmierć - napisał Breivik.

List kwestionuje punkt po punkcie raport dwóch psy­

chiatrów, którzy w ubiegłym roku badali Breivika i orze­

kli, że jako osoba niepoczy­

talna nie może być sądzony.

Gdyby opinię psychiatrów podzielił sąd, Breivik został­

by zapewne skierowany na leczenie psychiatryczne w zakładzie zamkniętym (za­

pewne dożywotnio), a nie na karę więzienia.

Sąd w Oslo zlecił przepro­

wadzenie kolejnych badań, których wyniki mają być znane 10 kwietnia. (pap)

Prezydent rezygnuje z urzędu.

Wybory w jednym terminie

SERBIA Dziesięć miesięcy przed końcem kadencji pre­

zydent Boris Tadić poinfor­

mował, że podaje się do dy­

misji. Dlaczego? By umożli­

wić przeprowadzenie w ma­

ju wspólnych wyborów par­

lamentarnych i prezydenc­

kich. Zapowiedział też, że będzie ubiegał się o reelek- cję.

Tadić formalnie dziś złoży rezygnację.

Zdaniem ustępującego prezydenta podczas majo­

wego głosowania „obywate­

le będą mieli możliwość wy­

brania drogi, którą obierze Serbia", a ta, którą proponu­

je on sam to „droga integra­

cji europejskiej i zachowa­

nia integralności" teryto­

rialnej kraju. Zasygnalizo­

wał też, że Serbia nigdy nie uzna niepodległości Koso­

wa. Według analityków, Par­

tia Demokratyczna Tadicia liczy, iż popularność pre­

zydenta pomoże jej uzy­

skać lepszy wynik podczas wyborów parlamentar­

nych.

Druga kadencja Tadicia miała upłynąć 15 lutego 2013 roku, a wybory plano­

wane były na grudzień bie­

żącego roku. (pap)

(3)

Widziałeś ważne wydarzenie, zrobiłeś film, zdjęcie? Wyślij je na portal „Głosu":

email: ahiro@9p24.pl

Napisz lub zadzwoń do nas Grzegorz

Bryszewski

qrzeqorc.brygewiki@mediareqionalne.pl

510026927

w godz. 10.00-12.00

wydarzenia

www jp24.pl Głos Pomorza czwartek 5 kwietnia 2012 r.

Konkurs przed maturą

EDUKACJA 240 młodych ludzi wzięło udział we wczorajszym finale konkursu Politechniki

Koszalińskiej „Bieg po indeks". Mają szanse na stypendia i chcą lepiej przygotować się do matury.

Komentarz

Alina Konieczna

alina.konieczna@mediareqionalne.pl

To już szesnasta edycja konkursu „Bieg po indeks", który od paru lat jest prowa­

dzony z wykorzystaniem no­

woczesnych technik kompu­

terowych. Zgodnie z regulaminem, uczniowie najpierw rozwiązywali za­

dania w szkolnych pracow­

niach komputerowych, za pośrednictwem platformy e- -learningowej (zadania te drukowaliśmy także na na­

szych łamach). Na finał do Koszalina przyjechali młodzi ludzie ze Słupska, Miastka, Ustki, Piły, Świdwina. Więk­

szość z uczestników to tego­

roczni maturzyści.

- Zaproponowaliśmy test złożony z 15 zadań, po pięć z matematyki, fizyki oraz in­

formatyki - powiedział nam dr Robert Berezowski z Wy­

działu Elektroniki i Informa­

tyki. - Każdy dowolnie wy­

bierał pięć zadań, z którymi chciał się zmierzyć. Na ich rozwiązanie były dwie go­

dziny.

- Ten konkurs to dobry sposób sprawdzenia się przed maturą z matematyki i informatyki - mówili nam

uczestnicy. - Nic nie tracimy, Uczniowie mogli przez chwilę poczuć się jak studenci, finał konkursu został rozegrany w uczelnianych aulach

Politechniki Koszalińskiej. Fot Radosław Brzostek

a tnożemy wygrać nie tylko lepszą maturę, ale też sty­

pendium, jeśli dobrze nam pójdzie.

Nazwa konkursu „Bieg po indeks" nie jest dziś aktualna, ponieważ stawką nie są in­

deksy Politechniki Koszaliń­

skiej. Prorektor PK ds. kszta­

łcenia dr hab. Witold Gulbiński tłumaczy, że w myśl ustawy o szkolnictwie wyższym kandydaci na studia nie mogą być przyj­

mowani poza postępowa­

niem rekrutacyjnym. Nazwa konkursu „Bieg po indeks"

nawiązuje do tradycji, a uczniowie biorący w nim udział nie walczą o indeksy, lecz o stypendia.

Trzy osoby, które zdobędą największą liczbę punktów i zdecydują się na podjęcie studiów na Politechnice Ko­

szalińskiej, otrzymają na­

grody pieniężne w wysokości 2,5,2 i 1,5 tys. złotych na se­

mestr, wypłacane w formie comiesięcznego stypen­

dium.

Na zwycięzcę czeka też ta­

blet. Przewidziane są rów­

nież nagrody dla nauczycieli, którzy przygotowali zwycię­

zców. Ogłoszenie końcowych wyników nastąpi 13 kwietnia. M

Zastanawiająca zmiana decyzji

Zbigniew Marecki

zbigniew.marecki@mediareqionalne.pl

S p r a w a wpadki wójta gminy Słupsk jakoś się komplikuje. Najpierw po­

licja miała problem z przesłuchaniem wójta na zlecenie prokuratury. Gdy w końcu się z tym uporała, problemy zaczęły się w chojnickiej prokuraturze, która-jak wynika ze słów jej okręgowego przełożo­

nego - ma kłopot ze sfor­

mułowaniem popraw­

nego wniosku do sądu o warunkowe umorzenie postępowania wobec wójta. Mam nadzieję, że tylko o to chodzi, a nie o ręczne sterowanie proku­

ratorami, którzy chcieli zbyt delikatnie potrak­

tować wójta, co mogłoby być źle odebrane przez prokuratora generalnego.

Przecież on, wezwany przez posłankę Szczypiń­

ską do nadzoru nad po­

stępowaniem w sprawie parku wodnego w Słupsku, może zechcieć przyjrzeć się, co się dzieje w słupskiej prokuraturze okręgowej.

Potrzebują pomocy. Może te święta będą dla nich spokojniejsze.

AKCJA Tuż przed świętami wielkanocnymi młoda kobieta wraz z dwójką dzieci uciekła od awanturującego się konkubenta. Potrzebuje pomocy. Pomóżmy jej zacząć życie od nowa.

Pani Katarzyna z Bytowa (imię zmienione) od kilku lat mieszkała z partnerem u jego rodziców. Urodziła dwoje dzieci (chłopcy w wieku 8 i 5 lat). Pan Wojciech (imię zmienione) nie stronił od al­

koholu. W domu dochodziło do wielu awantur. Wielo­

krotnie podczas kłótni mężczyzna wyrzucał kobietę wraz z dziećmi na bruk. Pani Katarzyna często o pomoc prosiła policję. W końcu panu Wojciechowi założono niebieską kartę.

To jednak go nie uspo­

koiło. Dalej konkubent znęcał się nad nią psy­

chicznie i fizycznie.

-To głównie ona utrzymy­

wała rodzinę. Mężczyźnie dawała pieniądze z pracy do­

rywczej i zasiłków - usłysze­

liśmy w bytowskim Miejskim Ośrodku Pomocy Rodzinie.

Jak twierdzi pani Kata­

rzyna, jej partner był zły na nią, że zarabia tak mało pie­

niędzy. Tymczasem on nie jest nigdzie zatrudniony. Do tego dochodziły ciągłe kon­

flikty z rodzicami pana Woj­

ciecha. Już rok temu rodziną zainteresowali się pracow­

nicy socjalni. Został przy­

dzielony asystent rodziny i dzięki jego zaangażowaniu kobiecie udało się uzyskać alimenty na dzieci. Pani Ka­

tarzyna stara się też o przy­

dział mieszkania socjalnego.

Na razie znajduje się na liście osób oczekujących.

Kilka dni temu znów do­

szło do awantury. Kobieta w końcu odważyła się i opu­

ściła dom, głównie dlatego,

że boi się o przyszłość dzieci.

- Jeden z chłopców choruje na epilepsję, wymaga opieki i spokoju - mówi pracownik pomocy społecznej. Pani Ka­

tarzyna o pomoc zwróciła się do ośrodka pomocy spo­

łecznej. Pracownicy natych­

miast zakwaterowali ją wraz z dziećmi w Ośrodku Inter­

wencji Kryzysowej w By­

towie.

- Będą tam przebywać do piątku. Potem przeniosą się na stancję, którą pomo­

gliśmy załatwić - mówi

Iwona Szczepańska, pra­

cownik bytowskiego MOPS- u. - Niestety, gdy kobieta uciekała z domu, zabrała tylko ubrania dla dzieci i ksi­

ążki. Oczywiście z naszej strony rodzina może liczyć na pomoc, choćby w formie zasiłków. Me to nie wystarczy.

Potrzebne są rzeczy codzien­

nego użytku: pościel, kołdry, poduszki, koce, ręczniki, na­

czynia, sztućce itp. Jeśli czy­

telnicy „Głosu" mają się czym podzielić, to zapra­

szam do włączenia się do

mogła spędzić święta wielka­

nocne. Kobieta nie może li­

czyć na pomoc rodziny, bo ta również żyje bardzo skromnie.

SYLWIA LIS

Kontakt

Miejski Ośrodek Pomocy Spo­

łecznej w Bytowie, nr tel. 59 822 50101, osoba do kontaktu: Iwona Szczepańska.

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp.zo.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drakamia

Media Regionalne.

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl

IZBA WYDAWCÓW

PRASY iiiniliimnYiii

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax59 8488104 tel. reklama 59 848 8101 redakqa.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szaedńsld - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 914334864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

LfflEL

Na podstawie art. 25 ust. 1 pktl b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza* jest zabronione bez zgody Wydawcy.

Lotto z 03.04 12,18,34,36,39,47

Mini Lotto z 03.04 3,7,9,39,41

Multi Muhi z 03.04 g. 22 5,7,8,10,12,13,29,31, 33, 40, 45, 49, 51, 53, 59, 61.64.69.72.74 plus 29

Multi Multi z 04.04 g. 14 15,16,17,22,23,25,28, 31,43,44,46,51,54,57,58, 60.62.68.73.75 plus 22

m .

w Twoim telefonie!

1U1SIWALUT EUR

kuis średni zmiana 4,1495 0,41% A USD 3,1503 1,66% a CHF 3,4449 0,33% a

Spirytus bez akcyzy

LĘBORK Straż Graniczna zatrzymała rowerzystę ze spirytusem.

Okazało się, że prowadzi on hurtownię lewego alkoholu.

GBP 5,0057 0,78% a

Funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali do kontroli 59-letniego rowe­

rzystę jadącego ulicą Poznańską w Lęborku. W trakcie kontroli zwrócili uwagę na przewożonych przez niego sześć plastiko­

wych 5-litrowych baniaków z bezbarwną cieczą. Okazało się, że jest to spirytus.

- Podejrzewaliśmy, że ten towar może pochodzić od zajmującego się handlem wyrobami bez akcyzy innego mieszkańca Lęborka. Prze­

szukaliśmy jego mieszkanie i przyległe pomieszczenia go­

spodarcze. W garażu zasta­

liśmy małą hurtownię z alkoholem i tytoniem - informuje podporucznik Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy komendanta Mor­

skiego Oddziału Straży Gra­

nicznej w Gdańsku.

W sumie Straż Graniczna zajęła w Lęborku 314 litrów spirytusu i 2,3 kg krajanki ty­

toniowej o łącznej wartości prawie 26 tysięcy złotych.

Towar został zdeponowany w pomieszczeniach pla­

cówki Straży Granicznej w Łebie.

(GREG)

(4)

czwartek 5 kwietnia 2012 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Czy wierzysz w zapewnienia^

wykonawcy, że słupski akwapark powstanie? Podyskutuj na

www.gp24.pl/fomm

Jarmark przed Wielkanocą

HANDEL Wczoraj na Starym Rynku w Słupsku rozpoczął się Kiermasz Wielkanocny. Swoje wyroby prezentuje kilkunastu handlowców.

Alek Radomski

aleksander.radomski@mediareqionalne.pl

- Gdyby placowe nie było darmowe, to nie wiem, czy bym się zdecydowała - usły­

szeliśmy od jednego z wy­

stawców. - Jest zimno, ale całe szczęście, że nie pada.

Nie wiem, czy przyjdę tu jutro, jeśli pogoda nie do­

pisze.

Faktycznie, wczoraj po­

goda nie rozpieszczała. Na kilkanaście stoisk rozmiesz­

czonych na Starym Rynku, spora część stała pusta. Na większości tych otwartych można było znaleźć wyroby artystyczne. Było sporo cera­

miki i decoupage'u, ale naj­

większym zainteresowaniem cieszyły się dwa stoiska.

- Co tu sprzedają? - dopy­

tujemy. - Prawdziwy litewski chleb, sękacze, świąteczne makowce i ciasto drożdżowe.

Stoisko zorganizował pan Marek, który ze swoimi wy­

robami przyjechał aż z Wilna.

Ogłoszenie o organizo­

wanym w Słupsku kiermaszu znalazł w intemecie. Wczoraj nie mógł się opędzić od klientów.

- Nasze wyroby są w stu procentach naturalne - prze­

konywał słupszczan pan

1

-

imr' i'..;:::; . . ...

• •

*

- . .

Pan Marek ze swoimi wyrobami przyjechał na kiermasz aż z Wilna. Fot Kamil Nagórek

Marek i tłumaczył klientom, nas zapewnił, dzisiaj również z firmy Kaczmarczyk. Po nikt nic nie kupi, a tylko po- że makowiec musi być opad- będzie obecny na Starym wędzoną szynkę czy kiełbasę chwali, to warto się tu wy- nięty, bo to oznacza, że ma w Rynku. trzeba było swoje odstać. stawić - podkreślała pani Bo- sobie dużo maku, czyli jest Sporym zainteresowa- - Ten kiermasz to bardzo żena, która na co dzień taki, jaki powinien być. Jak niem cieszyły się też wędliny dobry pomysł. Nawet jeśli prowadzi warsztaty W Pra­

cowni Artystycznej przy ul.

Wojska Polskiego.

Słupszczanie, którzy wczoraj na Starym Rynku zrobili zakupy, nie kryli, że ta­

kich imprez, w tej części miasta powinno być więcej.

Jak informuje Agencja Pro­

mocji Regionalnej Ziemia Słupska, współorganizator Kiermaszu Wielkanocnego, od maja do września na Starym Rynku będzie pchli targ.

-Jarmarkami i pchlim tar­

giem chcemy nawiązać do przedwojennego charakteru tego miejsca - mówi Mariusz Smoliński z APR Ziemia Słupska. - Targ będzie od­

bywać się od środy do piątku od godz. 9 do 18. Nie będzie więc konkurencji dla Jarmarku Gryfitów - za­

pewnia.

Jednak miedzy Kierma­

szem Wielkanocnym a tar­

giem będzie mała różnica.

Część wystawców biorących udział w kiermaszu zapro­

szono, część zgłosiła się sama, ale żaden nie zapłacił placowego, podczas gdy handlarze mający zamiar wystawić się na rynku w mię­

dzy majem a wrześniem za każdy dzień zapłacą 10 zło­

tych. E

Mogą nas ścigać za niezapłacony abonament

PRZEPISY Mamy uprawnienia do domagania się zapłaty abonamentu radiowo-telewizyjnego - napisał do naszej redakcji Zbigniew Baranowski, rzecznik prasowy Poczty Polskiej. To odpowiedź na nasz artykuł o zaległości w opłatach.

W sobotnim tekście ,Abonament RTV puka" na­

pisaliśmy, że setki mieszka­

ńców regionu słupskiego otrzymują właśnie we­

zwania do płacenia zale­

głego abonamentu. M.in.

jedna z mieszkanek Słupska otrzymała wezwanie do uiszczenia zaległości w kwocie blisko 1400 zł, które dotyczą pięciu lat. Do tego dochodzi 300 zł karnych odsetek.

W odpowiedzi Zbigniew

I W sobotę w „Głosie"

Baranowski poinformował nas, że Poczta Polska jest uprawniona do kontroli wy­

konywania obowiązku reje­

stracji odbiorników radio­

fonicznych i telewizyjnych oraz obowiązku uiszczania opłaty abonamentowej. Re­

alizuje te zadania w za­

kresie abonamentu RTV n a podstawie obowiązu­

jących przepisów prawa oraz umowy zawartej z Kra­

jową Radą Radiofonii i Tele­

wizji.

„Podejmowane w

ostatnim czasie akcje w me­

diach informujące o ko­

nieczności wnoszenia opłat abonamentowych przy­

niosły pozytywny efekt w ilości dokonanych reje­

stracji odbiorników" - czy­

tamy w liście nadesłanym przez rzecznika Poczty Pol­

skiej.

Jednocześnie rzecznik in­

formuje, że Poczta Polska wprowadziła szereg uła­

twień przy rejestracji od­

biorników i opłacaniu abo­

namentu, które zostały wprowadzone n a pocz­

towej stronie internetowej.

Jej klienci mają też możli­

wość uzyskania komplek­

sowej informacji na temat abonamentu RTV: stawek opłat, możliwość wydruku formularzy, uzyskanie nu­

meru bankowego. Na pod­

stawie indywidualnego nu­

meru rachunku bankowego każdy abonent może regu­

lować opłaty w urzędach

pocztowych lub drogą in­

ternetową.

Zgodnie z obowiązu­

jącymi przepisami Poczta Polska jest uprawniona także do żądania wyko­

nania w drodze egzekucji administracyjnej obowią­

zku uiszczenia opłaty abo­

namentowej.

Do abonentów zalega­

jących z opłatami są wysy­

łane informacje o zadłużeniu w opłatach abo­

namentowych w celu do­

browolnego ich uregulo­

wania. Natomiast do abo­

nentów uchylających się od uiszczania opłat wysyłane są upomnienia - przesyłki za potwierdzeniem od­

bioru. W przypadku nie­

uregulowania opłaty poczta może wystawić tytuły wy­

konawcze do urzędu skar­

bowego dłużnika. Może on złożyć pismo o umorzenie zaległości lub rozłożenie ich na raty.

(MAZ) K O N D O L E N C J E / N E K R O L O G

Woda nie tylko w święta zdrowia nam doda

Nie bez powodu woda odgrywa i oczyszczające działanie. Wiele ważną rolę w Wielkanoc. Jest ciekawych rzeczy o zdrowotnych źródłem żyda, bez niej byłoby ono właściwośtiach wody i jej magicznej niemożliwe. Jużwczasachpized moty przeczytasz w sobotę w Chrystusem wierzono w jej lecznice „Weekendzie z rodziną".

H h b b h f * "

* K

*"0 T" D T L~f T ~ r J E

mmmm Z głębokim żalem zawiadamiamy,

że w dniu 3 kwietnia 2012r. odeszła od nas na zawsze

Alfreda Motarska śp.

lat 86

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się w kościele św. Stanisława w Dobieszewie

w dniu 6 kwietnia 2012r. o godz. 13.00.

O czym zawiadamia pogrążona w smutku Rodzina

Wyrazy serdecznego współczucia

Piotrowi Kowalowi

z powodu śmierci

TEŚCIA

składają właściciele i pracownicy firmy Indeka

„ Gdy odchodzi przyjaciel coś w duszy umiera Z wielkim żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci

pani Haliny Smalcerz

Sołtysa Sołectwa Charnowo w latach 2007-2011, osoby nad wyraz życzliwej, łagodzącej konflikty i waśnie, działającej na rzecz człowieka,

a nie przeciwko niemu. _ Składamy wyrazy szczerego współczucia i żalu

rodzinie Zmarłej

Bogdan Żabiński Anna Sobczuk-Jodłowska Przewodniczący Rady Gminy Ustka Wójt Gminy Ustka ,

"Można odejść na zawsze, by stale być blisko"

ks. Jan Twardowski

Wyrazy współczucia

Andrzejowi Guzińskiemu

z powodu śmierci Taty

składają Dyrekcja i Pracownicy Słupskiego Ośrodka Kultury

Serdeczne podziękowania

wszystkim za wyrazy pamięci, złożone kondolencje i towarzyszenie w ostatniej drodze

Zofii śp.

Woj tasiak-Olej niczak

składa

pogrążona w smutku Córka z Rodziną

(5)

Dorota Aleksandrowicz

redakcja@mediareqionalne.pl

Rada młodzieżowa po­

parł propozycję stworzenia takiego organu opiniodaw­

czego, a 25 stycznia 2012 roku, podczas XVIII sesji Rady Miejskiej w Słupsku, podjęto uchwałę w sprawie jej powołania i nadania jej statutu.

Spośród 66 kandydatów ze szkół ponadgimnazjalnych z 11 okręgów wyborczych wy­

brano 23 przedstawicieli w wyborach tajnych i bezpo­

średnich na dwuletnią ka­

dencję. Frekwencja na wy­

borach do Młodzieżowej Rady Miasta Słupska wy­

niosła aż 70 procent. Młodzi ludzie wybierali kandydatów ze swoich szkół, którzy dzie­

lili się ze swoimi wyborcami propozycjami zmian w mie­

ście.

Młodzieżowa Rada Miasta będzie organem o charak­

terze konsultacyjnym i opi­

niodawczym organów sa­

morządu miasta Słupska w sprawach dotyczących mło­

Wybranym do Młodzieżowej Rady Miasta gratulowała Hanna Zydi-Gsoń, wicemarszałek województwa pomorskiego.

dzieży. Uczestnictwo w Ra­

dzie zachęca młodzież do ak­

tywnego udziału w życiu pu­

blicznym i społecznym, a także do promowania

działań mających na celu walkę z dyskryminacją i wy­

kluczeniem społecznym.

Młodzieżowa Rada Miasta

• z okręgu nr 1 - Gabriel Marek i Natalia Rybak

• z okręgu nr 2 - Marzena Matu- łewicz i Weronika Bobrzyk

• z okręgu nr 3 - Michał Michalak

• z okręgu nr 4 - Jędrzej Gródecki

• z okręgu nr 5 - Alicja Szymko- wicz

• z okręgu nr 6 - Cezary Czar­

necki i Monika Smolukowska

• okręgu nr 7 - Damian Bianga i Damian Rosiak

• z okręgu nr 8 - Katarzyna Broll, Barbara Mazur i Michał Zblewski

• zokręgu nr9-Karolina Cieplińska i Alicja Mańczak

• z okręgu nr 10 - Dariusz Kop­

czyński, Justyna Kurowska i Anna Sękowska

• zokręgu nr 11-Monika Sowińska, Maja Urbanowicz, Pa­

tryk Wasyluk i Jakub Zychowicz.

Fot Krzysztof Głowinkowsti

przez prezydenta Słupska, do macji pomiędzy Radą a or- obowiązków którego będzie ganami samorządowymi należało zapewnienie wa- miasta i ratuszem, wspie- Rada będzie miała swo- runko w umożliwiających ranie merytoryczne działań jego opiekuna, powołanego swobodny przepływ infor- podejmowanych przez Radę

oraz zapewnienie prawi­

dłowej realizacji uchwał wy­

wołujących skutki finansowe.

Młodzieży gratulowali m.in. poseł Zbigniew Konwiński oraz Hanna Zych- Cisoń, wicemarszałek woje­

wództwa pomorskiego. M

Ja cie stowarzyszenie powinno prowadzić słupskie schronisko dla zwierząt? Podyskutuj na

www.gp24.pl/fomm

psk

www.gp24.pl Głos Pomorza czwartek 5 kwietnia 2012 r.

Wybrano młodzieżową radę

SAMORZĄD Wczoraj w hali Gryfia w Słupsku odbyła się uroczysta gala ogłoszenia wyników do Młodzieżowej Rady Miasta Słupska. Wybrano 23 przedstawicieli młodzieży.

Kupowali laptopy na lewe zaświadczenia

Dlaczego zdecydowałeś się wziąć udział w wyborach do Młodzieżowej Rady Miasta Słupska?

Jakub Zychowicz ze Społecz­

nego Liceum nr 1 Na pewno chciałbym coś zmienić, jeszcze nie zastanawiałem się do­

kładnie nad konkretnym pro­

blemem, który należałoby w na­

szym mieście rozwiązać, ale z pewnością będę robił wszystko, aby w Słupsku było lepiej. Sam zdecy­

dowałem się wziąć udział w wybo­

rach, nikt nie musiał mnie do tego namawiać.

Marek Gabriel z i Liceum Ogól­

nokształcącego Przede wszystkim ja sam czułem po­

trzebę uczestniczenia w takich wy­

borach. Owszem, trochę namawiali mnie znajomi, ale głównie była to moja decyzja. Interesuję się polityką i chciałbym zobaczyć, jak w praktyce wygląda taka praca. Ponadto chcia­

łbym zrobić coś dla młodzieży w Słupsku, aby w naszym mieście żyło się lepiej i przyjemniej.

Monika Smolkowska z Liceum Ekonomicznego Uważam, że takie wybory to fajna przygoda i ciekawe doświadczenie zarazem. Mam trochę zebranych po­

mysłów, którymi chciałabym się po­

dzielić z Radą. Niektóre sprawy i pro­

blemy zasygnalizowali mi moi szkolni koledzy. Przede wszystkim chciałabym, aby skupiono się na spo­

rcie, zaś dostęp do sal treningowych był łatwiejszy.

Maja Urbanowicz z Liceum im.

Wacława Sierpińskiego Chciałam zrobić coś dobrego dla na­

szego miasta, by zaczęło tętnić ży­

ciem. Będę starała się o pomoc na rzecz osób niepełnosprawnych, ale i spróbuję naświetlić sprawę trudnej sytuacji słupskiego schroniska dla zwierząt. Mam nadzieję, że w Słupsku będzie więcej propozycji kulturalnych i rozrywkowych.

NOT. DA, FOT. KG

40-latek z województwa zachodniopomorskiego oraz 19-latek i 39-latek z powiatu słupskiego działali w szajce, która wyłudzała ze sklepów sprzęt elektroniczny.

Wybrany asortyment ku­

powali na kredyt na pod­

stawie fałszywych zaświad­

czeń o wysokości zarobków.

Jak informuje Robert Czer­

wiński, rzecznik prasowy słupskiej policji, oszuści wpadli w ręce funkcjona­

riuszy w miniony wtorek.

- Mózgiem szajki okazał się 40-letni mieszkaniec wo­

jewództwa zachodniopo­

morskiego T relacjonuje Ro­

bert Czerwiński.

To właśnie ów 40-latek produkował fałszywe za­

świadczenia o pracy, a jego współpracownicy pełnili rolę

„słupów" - dawali swoje na­

zwiska i na podstawie fa­

łszywej dokumentacji ubie­

gali się w sklepach o kredyt na zakup sprzętu elektro­

nicznego, m.in. notebooków.

W sumie na razie udo­

wodniono im wyłudzenie sprzętu o wartości co naj­

mniej 5200 zł. Zdaniem po­

licji sprawa jest rozwojowa.

(MAZ)

Wybierz NAJLEPSZY lokal w Słupsku

Dowiedz się gdzie w a r t o jeść w Twoim mieście

śniadania, obiady, kolacje czy pizzę

Dla zwycięzców kampanie

reklamowe na łamach tygodnika

Szczegóły plebiscytu w czwartkowym wydaniu „Teraz Słupsk' oraz na portalu mmHmiasto.pl

213912K03A

Cytaty

Powiązane dokumenty

Me należy jednak jeszcze określać tego jako konflikt Ten może zdarzyć się tylko w takiej sytuacji, gdy matka ma czynnik Rh ujemny, ojciec dziecka ma Rh dodatni i

Owszem, jeżeli ktoś nastawia się, że może wydarzyć się coś złego, to jest prawdopodobie­.. ństwo, że tak się właśnie stanie, ale ja do takich ludzi nie

W najbliższy weekend w Strzelinie koło Słupska odbędą się kolejne targi ogrodowe. Na kupujących i zwiedzających czekać będzie blisko 150 wy­.. stawców. Organizatorzy

Wadium zwraca się niezwłocznie, na wskazane konto, po odwołaniu albo zamknięciu przetargu, jednak nie później niż przed upływem 3 dni od dnia odwołania, zamknięcia,

nistracja i poradnie, które znajdują się teraz przy ul.. Adaptacja całości budynku na potrzeby SPSP ZOZ może potrwać nawet rok i pochłonie około trzech

ńskim stadionie nie będzie łatwo o punkty. W każdym razie nie możemy przegrać, bo wówaas nasza sytuacja może być mocno podbramkowa. Przeciwko Bałtykowi w defensywie

nacza, że każdy projekt uchwały zaproponowany przez mieszkańców i zawie- rającey ponad 300 podpisów (te osoby muszą być wpisane do rejestru wyborców), będzie

tów wykorzystanych w adaptacjach filmowych, które udało się pozyskać gminie. Do parku będzie się wchodziło przez Bramę Zbaraską. Tuż za bramą znajdą się„Dzikie