• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2012, kwiecień, nr 88

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2012, kwiecień, nr 88"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś w Głosie Co wolno wspólnocie mieszkaniowej - str. 17

Nowo otv/arty^

Kuba: gra daje mi pewność siebie

0 sukcesach w Borussii, reprezen­

tacji Polski i nadziejach na Euro 2012 rozmawiamy z Jakubem Błaszczykowskim.

( • $ d w u

GŁOS

Dziennik Pomorza Środkowego

Sobota - niedziela 14-15 kwietnia 2012 j www.gp24.pl j Redaktor wydania: Kizysztof Nałęcz ROK VI • ISSN 0137- 9526 Indeks 34857Q» Wydanie A • Nakład 38.405 egz.| nr 88 (1601) [

ZAGINIENI

Raport „Głosu" o osobach zaginionych z naszego regionu - str. 8 i 9.

Mija właśnie 10 lat, gdy za­

ginęła Ewa Wołyńska z Kar­

lina k. Koszalina. Do tej pory rodzice nie mieli od córki żadnego sygnału. Policja twierdzi, że cały czas trwają poszukiwania dziewczynki, a właściwie kobiety- Hztó Ewa ma 21 lat

Ta historia wstrząsnęła mieszkańcami regionu. 10- -letnia dziewczynka, która bawiła się po południu przed swoim domem, nieoczeki­

wanie przepadła bez wieści.

Na temat jej zaginięcia po­

wstało wiele publikacji, także ogólnopolskich. Rodzice dziewczynki szukali jej wszędzie, także poza grani­

cami Polski. Jak do tej pory bezskutecznie.

Do tajemniczego znikni­

ęcia doszło 5 kwietnia 2002 roku. Była 18. Ewa bawiła się koło domu. W pewnej chwili jej mama zauważyła, jak córka idzie w stronę lasu z jakąś obcą dziewczynką. Wi­

działa też jeżdżący w okolicy samochód z obcymi nume­

rami rejestracyjnymi Wieczorem, gdy córka nie wracała do domu, przerażeni rodzice zawiadomili policję.

Wszczęto poszukiwania. Do akcji włączył się, kto mógł, policjanci, strażacy, płetwo­

nurkowie, straż graniczna, grupa ratunkowa, .a także mieszkańcy Karlina. W akcji wykorzystano nawet śmigło­

wiec. Niestety, dziecka nigdy nie odnaleziono. Rodzice zwrócili się też o pomoc do jasnowidzów. Według nie-

Słupsk

Losakwaparku

Władze Słupska złożyły doniesienie do prokuratury w sprawie nieprawi­

dłowości w projekcie akwaparku.

9 7 7 0 1 3

których ślady wiodły do Nie­

miec, dziewczynka miała być bowiem według nich po­

rwana przez międzynaro­

dowy gang i wywieziona. Oj­

ciec Ewy wielokrotnie jeździł do Niemiec, gdzie szukał córki. Sprawdzał każdy sy­

gnał. Bezskutecznie.

Podobnych historii nie brakuje i dziś. Informacja o zaginięciu 24-letniego Mi­

chała Stachowicza ze Sławna, studenta piątego roku geo­

grafii na słupskiej Akademii Pomorskiej w Słupsku, na­

głaśniana była przez wszystkie media od początku stycznia tego roku. Poszuki­

wania studenta, który wy­

szedł z sylwestrowej zabawy w Darłowie bez kurtki i tele­

fonu i dosłownie rozpłynął się w powietrzu, do tej pory nie przyniosły rezultatu.

Bliscy zaginionego kon­

taktowali się również ze zna­

nym jasnowidzem Krzysz­

tofem Jackowskim, bo, jak twierdzą, każda wskazówka jest na wagę złota. Jackowski osobiście przyjechał do Sławna i Darłowa. IWierdzi, że Michał nie żyje.

W sprawę na prośbę ro­

dziny zaangażował się rów­

nież prywatny detektyw.

Również bez sukcesu.

- Staramy się myśleć po­

zytywnie, choć to bardzo trudne, ale nie mamy już po­

mysłów co jeszcze zrobić, by odnaleźć naszego syna - wzdycha Grażyna Stacho­

wicz, mama zaginionego.

MARZENA SUTRYK, MAG

Dzięki pracy policjantów z Centralnego Laboratorium Kryminalistya- nego Komendy Głównej PoBgi można zobaczyć twarz dorosłej Ewy Wo­

łyńskiej. SpeqaKa, na podstawie materiałów zdjęciowych, przy po­

mocy technik komputerowych, przygotowali zdjęcie, które jest przydatne do prowadzenia poszukiwań.

Tak driś może wyglądać Ewa Wołyńska - tu w wieku 19 lat Takie zdjęcia powstają w Komendzie Grownęj Policji, ałe tyfco do wybranych spraw- każda z nich jest oceniana indywidualnie. Zdjęcia są opracowy­

wane na podstawie fotografii zaginionychltozróżnydi lat, ale też kh blisłdch (analizowana jest komputerowo mJn. budowa kości twarzy).

Małezdjęde przedstawia Ewęwwieku 10 laL

S Muzeum

Nasza wystawa

Ponad 200 darów przekazanych słup­

skiemu Muzeum Pomorza Środko­

wego w ciągu ostatnich dziesięciu lat zobaczyć można od piątku na spe­

cjalnej wystawie. Wśród nich są prawdziwe perełki, m in. obrazy zna­

komitych artystów, min. Stanisława Ignacego Witkiewicza Maksa Pech- steina i Maurycego Gotlieba.

i Zdrowie

Zęby a rak

Nowotwory jamy ustnej pod względem częstości zachorowań zaj­

mują piąte miejsce wśród nowo­

tworów przewodu pokarmowego i ósme pośród wszystkich nowo­

tworów. Do głównych czynników ry­

zyka należy palenie, alkohol, wiek powyżej 40. roku życia oraz obci­

ążenie genetyczne.

Parchowo

Brutalny napad seksualny

to, 11-letnią dziewczynkę. Zo­

stał wczoraj zatrzymany.

Dziś sąd zajmie się wnio­

skiem prokuratury o areszt Do dramatu doszło w czwartek około godziny 18 na terenie zakładu drzew­

nego w Parchowie. Nasto­

latek zaprowadził dziew­

czynkę do jednego z opuszczonych budynków i tam wykorzystał seksualnie.

Oprawca i ofiara znają się, bo mieszkają niedaleko siebie.

17-latek został zatrzy­

many kilka godzin później (w nocy). Wczoraj został przesłuchany w bytowskiej prokuraurze, gdzie przyznał się do tego czynu.

Małgorzata Borek, za­

stępca prokuratora rejono­

wego w Bytowie, nie chce udzielać szczegółowych in­

formacji, z uwagi na dobro dziewczynki. Został złożony wniosek o tymczasowy 3- -miesięczny areszt Sąd Re­

jonowy w Bytowie rozpatrzy go dzisiaj. 17-latek na de­

cyzję sądu czeka w policyjnej izbie zatrzymań. Dziew­

czynka jest pod opieką ro­

dziców i psychologa.

Wczoraj rozmawialiśmy z mieszkańcami Parchowa.

Wszyscy byli wstrząśnięci in­

formacją o zajściu. - To nie­

pojęte, co się stało. Co teraz czuje ta dziewczynka i jej ro­

dzice?! Ten chłopak miał konflikty z prawem. Z tego co wiem, to ma nawet dozór kuratora - mówi mieszka­

niec Parchowa. 17-latek mieszka na tzw. wybudo­

waniu. Niedaleko jest dom rodzinny 11-latki.

Młodemu mieszkańcowi Parchowa grozi wyrok aż do 25 lat pozbawienia wolności.

Jak nam powiedziano w pro­

kuraturze, podejrzany na­

stolatek mimo że niepełno­

letni najprawdopodobniej będzie odpowiadał jak osoba dorosła.

ANDRZEJ GURBA

ZASTAW

SKUP ZŁOTA

tet 668 648 834

Słupsk, ul. Dmowskiego 40

m Prawdziwe historie

Moje drugie życie po

Pani Basia obchodzi urodziny z synem. Kiedy przyszedł na świat, ona także urodziła się na nowo. Pani Dorota dziś może być szczęśliwą mamą, a pan Tadeusz inaczej patrzy na życie. Oto historie osób po prze­

szczepie wątroby. Zabieg przepro­

wadzony w szczecińskiej klinice ura­

tował ich od pewnej śmierci.

(2)

Eraj świat IO5 w ^p p ' rm,eszRinie '

Zajrzyj do naszego serwisu

sobota-niedziela 14-15 kwietnia 2012 r. wwwjegiodonLpl

Rakieta się rozpadła. Zachód i tak wściekły

NOCNA Blamaż inżynierów - satelita nie doleciał na orbitę. To jednak wystarczyło, żeby świat potępił reżim. Tokio i Waszyngton nazwały odpalenie pocisku prowokacją.

Korea Północna szumnie J T l i n I 111 # WÓdZ OfiCJSlliy

zapowiadała, że setne uro- '||Bk

song-3. Zapowiedzi wywo- J * ^ P J c Io ł I

łały oburzenie wśród spo-

łeczności międzynarodowej. % * ; # i

Najgłośniej protestowały, jak zawsze, sąsiednia Korea Południowa, Japonia i Stany Zjednoczone. USA od po­

czątku twierdziły, że w rze­

czywistości chodzi o test strategicznej broni - mię- dzykontynentalnego poci­

sku balistycznego, zdolnego do przenoszenia głowicy bojowej o ładunku konwen­

cjonalnym lub nuklearnym.

Nie posłuchali

Phenian głosy Zachodu, jak zwykle, zlekceważył i wy­

strzelił rakietę. Propagando­

wy zabieg spalił jednak na panewce. Rakieta nie dość, że nie osiągnęła celu, to jeszcze rozleciała się w kilka minut po rozpoczęciu lotu - w piątek przed godz. 8 czasu lokalnego.

- Koreańska Republika Ludowo-Demokratyczna wystrzeliła swego satelitę.

Satelita przeznaczony do obserwacji Ziemi nie zdołał osiągnąć orbity. Naukowcy, technicy i eksperci spraw­

dzają obecnie, co było przy­

czyną niepowodzenia - po­

informowała oficjalna pół- nocnokoreańska agencja prasowa KCNA.

Na ulice miast Korei Południowej wyszły tysiące mieszkańców. Protestowali przeciwko północnokoreańskiej próbie. Od czasu formalnego zakończenia woj­

ny koreańskiej w 1953 roku obie Koree oficjalnie nadal są w stanie wojny, a każdy militarny krok Phenianiu wywołuje oburzenie Seulu i ludność południo-

wokoreańskiej. Fot. PAP/EPA

Szczątki rakiety wystrzelo­

nej z centrum kosmicznego, ok. 50 km od chińskiej grani­

cy, wpadły do Morza Żółtego na zachód od Półwyspu Ko­

reańskiego. Dowództwo Obrony Północnoamery­

kańskiego Obszaru Po­

wietrznego (NORAD) stwier­

dziło, że rakieta Taepodong- -2 była międzykontynentał- nym pociskiem balistycz­

nym o zasięgu 6-9 tys. km.

To była już trzecia nieudana próba wyniesienia przez Phe-

nian na orbitę satelity, po po­

rażkach w latach 1998 i 2009.

Świat potępia

Społeczność międzynaro­

dowa, w tym Unia Europej­

ska, potępiły krok komuni­

stycznego reżimu.

Szefowa unijnej dyploma­

cji Catherine Ashton wyrazi­

ła „głębokie zaniepokojenie niebezpiecznymi i destabili­

zacyjnymi działaniami po­

dejmowanymi przez Koreę Północną".

Waszyngton podkreślił, że wystrzelenie raldety narusza rezolucje ONZ, które zaka­

zały Korei Północnej wszel­

kich prób nuklearnych lub związanych z technologią pocisków balistycznych.

- Przez takie akty prowo­

kacji Korea Północna jedy­

nie pogrąża się w izolacji i marnuje pieniądze na £>roń i propagandę, podczas gdy Koreańczycy z Północy co­

raz bardziej głodują - stwier­

dził Biały Dom.

W ostrym tonie o swoim sąsiedzie wypowiedziała się Korea Południowa. Cytowa­

ny przez agencję Reutera przedstawiciel południowo- koreańskiego ministerstwa obrony ocenił, że „bardzo wysokie" jest prawdopodo­

bieństwo, iż po nieudanej próbie Północ dokona „ko­

lejnego wystrzelenia rakiety dalekiego zasięgu albo prze­

prowadzi test nuklearny czy też dokona prowokacji woj­

skowej".

Nowy przywódca Korei Mn. Kim Dzong Un został wczoraj „pierwszym przewodniczącym" wpływowej Naro­

dowej Komisji Obrony. Ogłoszono to podczas posiedzenia Najwyższego Zgromadzenia Ludowego, czyli pół- nocnokoreańskiego parlamentu. Naj­

wyższe stanowisko w państwie byk nieobsadzone od śmierci Kim Dzong lla. Zmarł on na atak serca w grudniu 2011 r. w wieku 69 lat Kim Dzong Un zajmuje teraz najważniejsze stanowi­

ska w partii, państwie i armii, a proces przekazywania władzy został zakoń­

czony. Młody Kim pod koniec grudnia 2011 r. został zwierzchnikiem północ nokoreańskkh sił zbrojnych, liczących 1,2 min żołnierzy.

Zdaniem Japonii, mimo że próba okazała się poraż­

ką, stanowi „poważną pro­

wokację".

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow oświadczył po kon­

ferencji z szefami dyplomacji Chin i Indii, że trzy kraje zga­

dzają się co do potrzeby po­

wściągliwości i wyłącznie po­

litycznej oraz dyplomatycz­

nej odpowiedzi na północno- koreańską próbę, (oprać, pap)

Kaczyński: rządzący ponoszą polityczną odpowiedzialność

Tusk: nie budujmy kariery po itycznej ść za katastrofę j na grobach zmarłych

SEJM Posłowie zdecydowali, że parlament nie zajmie się projektem uchwały w spra­

wie zobligowania rosyjskie­

go rządu do przekazania Polsce wraku Tul54M.

Za tym, by Sejm jeszcze w czasie obecnych obrad zajął się projektem uchwały au­

torstwa PiS opowiedzieli się wszyscy uczestniczący w głosowaniu posłowie PiS (124) i Solidarnej Polski (20).

Przeciwko zagłosowali wszyscy uczestniczący w głosowaniu posłowie PO (197) oraz Ruchu Palikota (39).

Głosowanie poprzedziła gorąca debata, w której pierwszoplanowe role grali prezes PiS Jarosław Kaczyń­

ski i premier Donald Tusk.

Kaczyński ocenił, że w sensie politycznym rządzący ponoszą odpowiedzialność za katastrofę smoleńską.

- To tylko początek histo­

rii: ponosicie stuprocento­

wą odpowiedzialność za to, że w kilka dni po rzeczywi­

stym zjednoczeniu bardzo

dużej części narodu, rozpo­

częliście kampanię po to, żeby go podzielić, spotwa­

rzyć tych, którzy zginęli, w tym prezydenta - grzmiał szef PiS. - Rozpoczęliście kampanię, której haniebny charakter nie ma preceden­

su w dziejach niepodległego państwa. I to pan osobiście za to odpowiada i prezydent Komorowski.

Dodał, że zastępcą IXiska w PO był Janusz Palikot, któ­

ry „w sposób zupełnie nie­

bywały obrażał najpierw ży­

jącego prezydenta, a później zmarłego prezydenta".

- Przypomnę „kaczkę po smoleńsku" j „krwawą Ma­

ry". To jest pańska wina, pa­

nie premierze. To wszystko, co wydarzyło się przed kata­

strofą, ta wojna, rozdziele­

Donald Tusk Fot. PAP/Leszek Szymański Jarosław Kaczyński Fot. PAP/Leszek Szymański

nie wizyt, z pańskiej winy.

Nie byłoby katastrofy, gdyby nie było rozdzielenia wizyt.

To jest wynik waszej polityki - oskarżał Kaczyński.

Premier Donald Tusk głos zabrał wcześniej.

- Nie budujmy kariery politycznej na grobach zmarłych - apelował Tusk i stwierdził, że - jego zda­

niem - działania takie, jak uchwała PiS w sprawie zwrotu wraku Tu-154M, przeszły do historii zdrady narodowej.

Premier zwrócił się do po­

słów, by nie poszerzać po­

rządku posiedzenia o zajęcie się uchwałą autorstwa PiS.

- Projektu szkodliwego dla Polski. Być może jedyny, który będzie miał z tego projektu satysfakcję, to ten na Kremlu, ten w Moskwie, który się cieszy, kiedy War­

szawa jest podzielona, jak nigdy dotąd. Tak, ti, którzy nam źle życzą, oni napraw­

dę tę uchwałę poparliby tu­

taj jednogłośnie - podkre­

ślał Tusk. (oprać, pap)

Rosjanie: nie czyściliśmy wraku rozbitego tupolewa - Żadnych czynności w celu oczyszczenia fragmentów samolotu prezydenta Polski rosyjskie organy śledcze nie podejmowa­

ły i podejmować nie planują - powiedział Władimir Markin, przedstawiciel Komite­

tu Śledczego Federacji Rosyjskiej. W Pol­

sce pojawiły się kilka dni temu sugestie, że fragmenty polskiego Tu-154M były

czyszczone. (pap)

Wiedzą, kto zginął.

Nie wiedzą jeszcze - jak Krakowska policja zidentyfikowała zwłoki mężczyzny znalezione w 2007 r. w Kryspi­

nowie. To były więzień Mirosław Piejko z Chojnic Po wyjściu na wolność nie pojawił się w miejscu, które wskazał jako adres po­

bytu. Policjanci przypuszczali, że mogło dojść do zabójstwa, trndno jednak było ustalić jego okoliczności. Teraz szukają osób, które pomogą rozwiązać zagadkę, (pap) Mała Heidi mądrzejsza od innych Brytyjczyków 4-letnia dziewczynka Heidi Hankins z ilo­

razem inteligencji 159 została przyjęta do klubu Mensa, zrzeszającego najinteli­

gentniejszych ludzi świata - podało radio RMF FM. Jej IQ jest wyższe niż 98 proc.

Brytyjczyków. Iloraz inteligencji Heidi, po­

twierdzono oficjalnymi testami. Ojciec, naukowiec powiedział, że dziecko w wie­

ku 2 lat nauczyło się czytać, (rmf.fm)

W sklepie kibiców Widzewa były antysemickie stroje Zarzuty m.in. znieważania grupy osób z powodu ich przynależności narodowej przedstawiła prokuratura dwóm osobom zatrzymanym w sprawie działalności sklepu fanatyków łódzkiego Widzewa. W sklepie sprzedawano m.in. koszulki i sza­

liki z antysemickimi i wulgarnymi hasła­

mi. Na szalikach napisane było np. „Łow­

cy pejsów". (pap) Od Facebooka do seksu zuczenniqiwyroku

Niemiecki sąd skazał na 15 miesięcy wię­

zienia w zawieszeniu 46-letniego nauczy­

ciela, który uprawiał seks ze swoją 14-let- nią uczennicą. Mężczyzna zeznał, że uczennica zaczepiała go wielokrotnie. Nie zniechęcona brakiem reakcji, wysłała na­

uczycielowi zaproszenie na Facebooku.

Wkrótce oboje zaczęli prowadzić rozmowy na czacie. Potem doszło do seksu, (pap) Eksperci: wielu kobiet seks nie bawi

W Europie aż 27 proc. kobiet w wieku 40-80 lat nie jest zainteresowanych sek­

sem - oświadczyli specjaliści podczas kongresu w Warszawie. Z badań przed­

stawionych przez prof. Alessandrę Gra- ziottin z Mediolanu wynika też, że 29 proc. Europejek od 18 do 70 r.ż. uskarża się na obniżony popęd, a 19 proc. ma kłopoty z osiąganiem orgazmu, (pap)

(3)

Widzisz c ekawe z rzen nasz portal pod adres

alami@gp24.pl

Napisz łub zadzwoń do nas Bogumiła Rzeczkowska

boqumila.rzeczkowska@mediareqionalne.pl

598488124 wgodz. 9.00-17.00

w y jarzeni

www.gp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 14-15 kwietnia 2012 r.

Fuzja uczelni zawieszona

Senat Wyższej Hanzeatyc- kiej Szkoły Zarządzania w Słupsku zawiesił wczoraj ne­

gocjacje w sprawie połącze­

nia z Akademią Pomorską.

Przyjął też rezygnację rektora, który podpisał się pod kon­

cepcją łączenia obu uczelni.

Na początku roku rektorzy AP i WHSZ w towarzystwie prezydenta Słupska podpi­

sali wypracowaną przez nich koncepcję połączenia obu uczelni. Wtedy zapewniano, że w październiku 2012 roku nowy rok akademicki obie uczelnie rozpoczną jako jeden organizm. Zdaniem prof. Romana Drozda, rek­

tora AP, połączenie obu uczelni nastąpi w marcu 2013 roku, a być może w ogóle do niej nie dojdzie.

- Do tej pory nie mamy zgo­

dy na przejęcie i kontynu­

owanie dwóch kierunków (zarządzanie oraz turystyka i rekreacja), które prowadzi Wyższa Hanzeatycka Szkoła Zarządzania - tłumaczy rek­

tor Drozd.

Ponadto musimy uzupeł­

nić swoje wnioski o tzw. efek­

ty kształcenia. To jest wymóg stawiany przez nową ekipę rządową. Teraz pracujemy nad tą dokumentacją. Myślę, że z początkiem maja do- ślemy ją do ministerstwa.

Wtedy będziemy czekać na ostateczną decyzję. To oczy­

wiście nas opóźnia. Z tego względu najwcześniej doj­

dzie do połączenia w marcu przyszłego roku, a najpóźniej w październiku 2013 roku.

W czasie czwartkowej roz­

mowy z „Głosem" nie ukry­

wał jednak, że oczekuje ja­

snego stanowiska ze strony WHSZ, bo na razie trafiają do niego sprzeczne sygnały, np.

władze WHSZ prowadzą różne działania w minister­

stwie i rozmawiają z innymi uczelniami na temat two­

rzenia u nich nowych kie­

runków.

Na odpowiedź nie musiał długo czekać. Wczoraj Senat WHSZ zdecydował o zawie­

szeniu negocjacji z AP do czasu, aż uzyska ona mini­

sterialną zgodę na prowa­

dzenie wspomnianych kie­

runków. Przyjął także rezygnację dr. Antoniego Szredera ze stanowiska rek­

tora, a jego obowiązki przejął prof. E. Janowicz.

ZBIGNIEW MARECKI

Akwapark: doniesienie nie wiadomo na kogo

ŚLEDZTWO W piątek słupska prokuratura okręgowa otrzymała pismo ze słupskiego ratusza, że władze miasta podejrzewają popełnienie przestępstwa w sprawie projektu parku wodnego.

Bogumiła Rzeczkowska

boqumila.rzeakowska@mediareqionalne.pl

-W zawiadomieniu o po­

dejrzeniu popełnienia prze­

stępstwa urząd miejski po­

wołał się na doniesienia prasowe i dołączył kopię ar­

tykułu z „Głosu Pomorza"

- mówi Marcin Włodarczyk, słupski prokurator okręgowy, który ma teraz wyłączność na udzielanie informacji o śledztwie w sprawie parku wodnego.

Według prokuratora, z do­

niesienia nie wynika, kto mógł popełnić przestępstwo.

Ratusz nie wskazuje też kwa­

lifikacji prawnej. Chodzi jed­

nak o sprawę inżyniera Je­

rzego Lipki, który w ogóle nie projektował niczego dla Słupska, a - według pozwo-

lenia na budowę - projek­

tował nawet po śmierci. W dokumentacji przedsta­

wionej do pozwolenia na bu­

dowę są „jego" oświadczenia i podpisy.

- Rychło w czas - skomen­

towała decyzję ratusza inży­

nier Beata Lipowska z Kra­

kowa, która przypadkiem dowiedziała się o podrobie­

niu jej podpisu na projekcie i wykorzystaniu nazwiska w dokumentacji przedstawio­

nej do uzyskania pozwolenia na budowę. Jak informowa­

liśmy, w maju ubiegłego roku ratusz otrzymał pismo od in­

żynier Lipowskiej z zapyta­

niem, czy jest ona autorką projektu instalacji. „Jeśli tak, to kwestionuję pozwolenie na budowę jako niezgodne z przepisami" - napisała wó-

Referendum w Łebie

W niedzielę mieszkańcy Łeby będą głosowali w sprawie odwołania burmi­

strza Andrzeja Strzechmi- ńskiego. Aby referendum było ważne, musi zagło­

sować 1258 osób. Klucz do sukcesu to frekwencja.

Inicjatorom odwołania burmistrza udało się zdobyć wystarczającą liczbę pod­

pisów do przeprowadzenia głosowania, a komisarz wy­

borczy ogłosił jego termin na niedzielę 15 kwietnia.

Do Łeby trafiły już karty do głosowania, miało miejsce także szkolenie dla członków komisji wyborczych.

Łebianie będą głosować w dwóch lokalach wyborczych - w magistracie i szkole pod­

stawowej od godziny 7 do 21.

Podobnie jak w przypadku

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakqa.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl, Glos Pomorza-www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 8104 tel. reklama 59 848 81 01 redakqa.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 9148133 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

Na podstawie ait. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" Jest zabronione bez zgody Wydawcy.

LOTTO

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drokamla

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne4)l

wczas inżynier. Urząd od­

pisał jej, że jest podpisana pod projektem.

Po odpowiedzi Lipowska powiadomiła prokuraturę.

Teraz wiceprezydent An­

drzej Kaczmarczyk twierdzi, że miasto nie występowało do prokuratury, bo gdy do­

wiedziało się od Lipowskiej o tym, sprawa już była wnie­

siona do prokuratury.

Tymczasem daty mówią co innego: ratusz dostał pismo od Lipowskiej 5 maja, a dopiero po twierdzącej od­

powiedzi z ratusza, prawnik pani inżynier zawiadomił prokuraturę pismem z 20 maja. Ratusz miał więc czas na powiadomienie organów ścigania.

Teraz ratusz zawiadamia prokuraturę po opisaniu

przez „Głos" sprawy inży­

niera drogowca Jerzego Lipki z Warszawy. Nazwisko inży­

niera pojawiło się zarówno w pierwotnym pozwoleniu na budowę, jak i w decyzji za­

miennej ze stycznia tego roku, czyli pół roku po śmierci inżyniera. Według pozwolenia na budowę, Jerzy Lipko projektował drogi i ścieżki wokół akwaparku.

Dotarliśmy jeszcze do kilku projektantów poszczegól­

nych branż, którzy nie pro­

jektowali ani nie sprawdzali projektów lub widnieją na nich ich podrobione podpisy.

Nie wiadomo więc, czy to te same projekty, które wcze­

śniej przeglądali projektanci sprawdzający.

Zawiadomienie ratusza dotyczy tylko inżyniera Lipki.

Zastępca prokuratora okręgowego Marek Buch­

wald wcześniej informował, że prokuratura bada także dokumenty przetargowe.

- Fałszowanie podpisów budzi wątpliwości, czy po­

zwolenie na budowę zostało wydane zgodnie z prawem.

Będziemy zastanawiać się nad złożeniem wniosku o wznowienie postępowania administracyjnego doty­

czącego wydania pozwolenia - mówił Buchwald, jeszcze zanim napisaliśmy o nieży­

jącym inzynierze, którego nazwisko znajduje się na po­

zwoleniu na budowę.

Komisja rewizyjna rady miasta powołała wczoraj ze­

spół do zbadania sprawy nie­

prawidłowości przy projek­

towaniu akwaparku. M

wyborów wyniki głosowania zawisną poiego zakończeniu na drzwiach komisji wybor­

czych. Prawdopodobnie ostateczne wyniki referen­

dum będą znane jeszcze przed północą, słupski ko­

misarz wyborczy oficjalny komunikat poda jednak w poniedziałek rano.

Aby referendum było ważne w kwietniową nie­

dzielę, do urn musi przyjść co najmniej 1258 osób (to jest dokładnie 3/5 z 2100 osób, które głosowały pod­

czas poprzednich wyborów).

Do odwołania włodarza miasta dojdzie, gdy w razie uzyskania odpowiedniej fre­

kwencji ponad połowa z gło­

sujących opowie się właśnie za takim rozwiązaniem.

(GREG)

e

IZBA W Y D A W C Ó W PRASY

Lotto Z 12.04 13,19,21,29,32,44

Kaskada z 12.04 1,3,4,6,8,9,11,12,17,19,20,21

Mini lotto z 12.04 8,10,15,27,34

MuWMultlz12.04godz.14 12,19,28,30,33,35,38,47,48,49,54, 55,59,65,66,74,75,78,79,80 Plus 79

Multl Multi z 12.04 godz. 22.15 1,2,3,5,10,13,16,26,31,38,43,48, 53,55,56,57,58,64,78,79 Plus 79

Multi Multi z 13.04 godz. 14 9,12,13,14,18,19,21,24,34,37,38, 42,47,55,60,61,65,73,76,80 Plus 73

KURSY WALUT _

kun średni zmiana

EUR 4,1779 +0,09%*

USD 3,1765 -0,17% T CHF 3,4765 +0,11% a GBP 5,0580 -0,23% •

Słupsk, Cementarz Komunalny, godz. 12.15

Pamiętano o Katyniu

Waoraj w południe przy pomniku Krzyża Katyńskiego na Cmentarzu Komunalnym przy ul. Kaszubskiej w Słupsku odbyły się uroczystości związane z Dniem Pamięci Ofiar Zbrodni Katyńskiej. Uczestniczyli w nich przedstawiciele Rodzin Katyńskich, kombatanci, wojsko, policja, harcerze, młodzież szkolna, władze pa­

ństwowe i samorządowe, parlamentarzyści, duchowieństwo, reprezentanci organizacji społecznych i in­

stytucji publicznych, poczty sztandarowe, kompanie honorowe 7. B0W i Szkoły Policji. Uroczystości ku a d ofiar zbrodni katyńskiej odbyły się waoraj także w Ustce, gdzie w ich intencji odprawiono mszę świętą w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela, a następnie pod Krzyżem Katyńskim na Cmentarzu Komunalnym rozpoaęła się ceremonia wojskowa z okolicznościowymi przemówieniami, apelem poległych, salwą ho­

norową, złożeniem wieńców i wiązanek, (MAZ) HTUMIIIUGTOI

(4)

Słupsc

sobota - niedziela 14-15 kwietnia 2012 r. Głos Pomorza www jp24.pl

Ac optuj psa uh kota dzięki specja nemu serwisowi „Głosu"

Cztery Łapy. Informacji szukaj na

www.gp24.pl

W prokuraturze hałaśliwe echa ulicy Grodzkiej

SŁUPSK Wspólnota mieszkaniowa budynku przy ul. Grodzkiej 1 nie daje za wygraną. Zdaniem jej zarządu, remont nawierzchni został wykonany niezgodnie z prawem.

Aleksander Radomski

aleksander.radomski@mediaregionalne.pl

„Nowa jezdnia z kostki brukowej została wybudo­

wana bez pozwolenia na bu­

dowę, projektów budowla­

nych i badań technicznych oddziaływania na środowis­

ko naturalne, co uzasadnia możliwość „popełnienia przestępstwa" - czytamy w piśmie zawiadamiającym słupską prokuraturę okrę­

gową, wystosowanym przez zarządcę wspólnoty.

Zarzuty wystosowane przez wspólnotę odpiera Zarząd Infrastruktury Miej­

skiej. - Grodzka była prze­

budowywana i remonto­

wana, a takie prace zgodnie z prawem nie wymagają po­

zwolenia na budowę - mó­

wi Marcin Grzybiński, za­

stępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miej sklej.

- Roboty wykonywane są na podstawie zgłoszenia. Po­

nadto w ich trakcie nie wy-

M

• ;..;;.Ą~ / -

>

,, ^

: i

Mieszkańcy okolic Starego Rynku nie mogą przyzwyczaić się do hałasu aut jadących po brakowanej ulicy

Grodzkiej* fot Łukasz Capar

chodziliśmy poza stary pas na ul. Grodzkiej przywrócić trem, teraz hałas jeżdżących drogowy. asfaltowy dywanik. Jak wy- do kostce brukowej po-

Mieszkańcy postulują, aby kazały pomiary fonome- jazdów generuje 86 decybeli.

Norma to 60 w dzień i 50 w nocy.

- Zdajemy sobie sprawę, że położenie asfaltu wiąże się z dużymi kasztami dla mias­

ta - zauważa pan Gerard (nazwisko do wiadomości re­

dakcji). - Półśrodkiem mo­

głoby być zainstalowanie w tym miejscu fotoradaru.

Tylko on wyegzekwuje od kierowców przestrzeganie ograniczenia prędkości -podkreśla.

Na ulicy Grodzkiej obowią­

zuje ograniczenie prędkości do 30 km na godzinę. Jednak, tak jak sąsiednia Mostnika czy Zamehofa, nie jest strefą zamieszkania. To strefa ogra­

niczonego tonażu i ruchu.

Dlaczego na hałaśliwej Grodzkiej nie wprowadzono strefy? - Rozważaliśmy taką możliwość, ale z uwagi na duży ruchu w tym miejscu i komunikację zbiorową zde­

cydowaliśmy inaczej - mówi Grzybińska. - Krajowe normy hałasu są restrykcyjnijsze od

Kwadratura

Grzegorz Hilarecki

qrzeqorz.hilarecki@mediareqionalne.pl

Z

amiast zlikwidować dziury w as­

falcie miejscy urzędnicy woleli:

zamienić asfalt na bruk. A że na bruku głośno, to zamknęli ruch. Jak ludzie zaprotestowali, to zmienili or­

ganizację ruchu, by na końcu się poddać i pozwolić jeździć po bruku, stawiając ograniczenie, którego nikt nie respektuje. A mieszkańcy mają głośno i chcą asfaltu. Koło się za­

mknęło. A nie lepiej było od razu, z głową podejść do Grodzkiej. Ciekawe co będzie dalej?*

unijnych, a przez to nie do spełnienia przy okazji mo­

dernizacji czy remontu. Ina­

czej jest w wypadku budowy nowych dróg lub gruntownej przebudowy starych. *

KRÓTKO

Tragedia w Człuchowie 46-letnia pracownica jednej z firmy w gm. Człuchów wtar­

gnęła pod wózek widłowy.

Zmarła w szpitalu.

- Ze wstępnych ustaleń po­

licji wynika, że prawdopo­

dobnie przez nieuwagę pra­

cownica wtargnęła pod jadący wózek widłowy - mówi Alicja Ceitel, rzecznik człuchowskiej policji. - Maszyna przejechała kobietę. W ciężkim stanie zo­

stała przewieziona do szpitala.

Niestety, na skutek poniesio­

nych obrażeń kobieta zmarła.

Operator wózka był trzeźwy.

O wypadku przy pracy poli­

cjanci powiadomili Państwową Inspekcję Pracy w Słupsku.

Pijany mąż trzeźwej żony Mieszkaniec słupskiego Za- torza trafił w piątek około po­

łudnia do Izby Wytrzeźwień.

Wcześniej do własnego domu sam wezwał policję.

Doniósł, że to żona jest pi­

jana i chodzi nago po klatce schodowej. Sprawa, z pozoru śmieszna, może mieć przykre konsekwencje.

-Gdy funkcjonariusze zjawili się na miejscu, okazało się, że w zasadzie nic się nie zgadza. To zgłaszający był nietrzeźwy. Na­

tomiast żona była nie tylko trzeźwa, ale i kompletnie ubrana. Do tego skarżyła się na uraz ręki, którą uszkodził jej mąż, awanturując się.

Mężczyzna trafił do izby wy­

trzeźwień, a kobieta zabrana została na pogotowie - mówi Wojciech Bugiel, rzecznik słup­

skiej policji.

(ZIDA. MMB)

Najmłodsza w mieście, a już dość popularna

HIPOKRATES 2012 Apteka Na Hubalczyków w kompleksie Czerwona Torebka jest najmłodsza w Słupsku i już ma stałych klientów.

Apteka działa od zalewie dwóch miesięcy, a jest li­

derem w naszym plebiscycie Hipokrates 2012. Pracują tam osoby z dużym doświadcze­

niem w branży. - Wcześniej byłam kierownikiem Apteki Ratuszowej w Słupsku, więc lokalny rynek aptekarski znam bardzo dobrze - mówi Agnieszka Jankowska, pani kierownik nowej placówki. 2 przyznaje, że ma swoje spo­

soby, by osiągnąć sukces wtej branży i przyciągnąć klien­

tów. - Przede wszystkim oso­

by wchodzącej do apteki nie traktujemy jak klienta, ale jak człowieka, którego trzeba wy­

słuchać, trzeba mu doradzić i pomóc w wyborze leku czy kosmetyku, który rozwiąże problem, z jakim przyszedł.

W Aptece Na Hubalczy­

ków jest nawet specjalny kącik, gdzie farmaceuta mo­

że usiąść z klientem i poświę­

cić mu czas.Taka rozmowa

Redakcja przeprasza za nieumieszczenie w gazecie

nekrologu śp.

Sławomira Ulrych

w dniu pogrzebu, który odbył się w dniu 11.04.2012r.

A P T E K A

W Aptece Na Hubalczyków pracuje pięć pań farmaceutek.

trwa czasami chwilę, a cza­

sami nawet pół godziny.

- Żeby być dobrym apteka­

rzem, nie wystarczy skoń­

czenie studiów farmaceuty­

cznych. Przechodzimy szko­

lenia merytoryczne, ale też uczymy się kontaktu z ludźmi - mówi pani Agnieszka i do­

daje, że dziś to apteka musi

P O D Z I Ę K O W A N I A Księżom, Siostrom, wszystkim, którzy wzięli udział w ostatniej drodze

śp.

Sławomira Ulrych

i tym, którzy w tych trudnych dla nas chwilach okazali nam serce, ciepło i pomoc - bardzo dziękujemy.

Lucyna i syn Daniel

Hipokrates 2012

Trwa nasz plebiscyt na Najpopular­

niejszego lekarza, Najpopular­

niejszą pielęgniarkę i położną, Przychodnię przyjazną pacjentom i Aptekę przyjazna pacjentom.

Pełne listy kandydatów zgłuszo­

nych przez Czytelników do udziału

w plebiscycie Hipokrates 2012 znaj­

dziecie na stronie internetowej www.gp24.pl w zakładce Hipo­

krates. Tam też znajdziecie zasady głosowania.

Głosowanie potrwa do 29 kwietnia.

Patroni honorowi; Sponsorzy:

vONTlNENTALSLWSK

.A (KIA)

FoŁKamil Nagórek Okręgowa Izba Pielęgniarek Starostwo Powiatowe

i Położnych w Słupsku Słupsk

NFZ

wyjść do klienta. - Przycho­

dzą do nas osoby, które w ca­

łym mieście nie mogą znaleźć jakiegoś specyfiku czy leku.

My mamy swoje możliwości, którymi jesteśmy w stanie sprowadzić wiele farmaceu­

tyków. Pacjenci już o tym wiedza, więc do nas wracają.

(NIK)

Narodowy Fundusz Zdrowia

Aktualni liderzy w kategorii apteki

• Apteka Na Hubalczyków w Słupsku, ul. Hubalczyków 13 (aby na nią zagłosować, wyślij SMS o treści gp.ap.69 pod nr 71466)

• Apteka Eliksir w Słupsku ul. Pił-

sudskiego 5e (SMS o treści gp.ap.63 pod nr 71466)

• Porto Słupsk, ul. Kołłątaja 15 (SMS o treści gp.ap.80 pod nr 71466.)

K 0 N D 0 L E N C J E

Wyrazy szczerego i głębokiego współczucia Panu

Wacławowi Sztab

z powodu śmierci

OJCA

składają Zarząd i Pracownicy EC Serwis Spółka z o.o. w Słupsku

(5)

Akqa Redakga - problemy mej-

skie, interwencje z twojego oto- w Słupsk

czenia. Masz problem, dzwoń 1

taL 59 8488126(godz.9-16) www.gp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 14-15 kwietnia 2012 r.

Jesteśmy hojni dla muzeum

WYSTAWA Ponad 200 darów przekazanych słupskiemu Muzeum Pomorza Środkowego w ciągu ostatnich dziesięciu lat można zobaczyć na specjalnej wystawie. Wśród nich są prawdziwe perełki, m.in. obrazy znakomitych artystów.

Wśród darów dla muzeum były m in. mapy.. . pan świnka, czyli ołowiana zabawka z XIX w..

Daniel Klusek

daniel.klusek@mediareqionalne.pl

Dwa portrety Stanisława Ignacego Witkiewicza, ob­

razy Maksa Pechsteina, Mau­

rycego Gotlieba i Edwarda Dwurnika, talerz według pro­

jektu Otto Freundlicha to tylko część z kilku tysięcy darów, jakie w ostatnich la­

tach trafiły do słupskiego Muzeum Pomorza Środko­

wego. Większość z nich po­

darowali mieszkańcy re­

gionu, ale również innych części Polski czy Europy. Te najbardziej wartościowe przekazali sponsorzy.

Ponad 200 z nich od pi­

ątku znajduje się na wy­

stawie „Dary i przekazy dla Muzeum Pomorza Środko­

wego w Słupsku w latach 2001-2011". Wiele z nich to rodzinne pamiątki, często przekazywane z pokolenia na pokolenie.

- Po śmierci żony doku­

mentowałem rzeczy, jakie zostawiła - mówi Marian Zieliński, znany słupski pla­

styk i jeden z darczyńców.

- Muzeum przekazałem mi­

ędzy innymi obraz Wlasti- mila Hofmana, damskie to­

rebki i medaliki z przełomu XIX i XX wieku. Należały do mojej żony, jej mamy, a nawet babci - wymienia Ma­

rian Zieliński. - Czuję się w obowiązku przekazać ro­

dzinne pamiątki do mu-

darów i przekazań otrzymało słupskie muzeum w latach 2001- -2011

z tych eksponatów zaprezentowano na okolicznościowej wystawie.

zeum. Z mojej rodziny zo­

stałem już tylko ja. Docelowo chcę, aby wszystkie pamiątki, jakie posiadam, trafiły wła­

śnie tutaj.

Darczyńcy przekazywali nie tylko dzieła sztuki, ale często również stare sprzęty domowe, księgozbiory, pa­

miątki z zakładów pracy, a nawet odzież, m.in. damską koszulkę i męskie kalćsony sprzed II wojny światowej.

Zobaczyć też można stare mapy, plakaty, a także doku­

menty, prywatną korespon­

dencję z czasów przewrotu majowego, flagę ze swastyką przerobioną na flagę Polski, czy magnetofon szpulowy.

...isztućce.

- Tą wystawą chcemy do­

cenić tych wszystkich ludzi, którzy przynieśli nam dary - mówi Dorota Ciecholew- ska, kurator wystawy. - Wiele z tych obiektów było w bardzo złym stanie. My o to dbamy i w razie potrzeby konserwujemy Oczywiście nie wszystkie mają wielką wartość materialną, ale nie sposób przecenić ich war­

tości historycznej czy senty­

mentalnej. One tworzą prze­

cież obraz nas samych.

W statystykach darowizn, przekazów i depozytów, jakie trafiły w ostatnich latach do muzeum, wyróżniają się lata 2010 i 2011.

Fot. KamH Nagórek

-To, niestety, nie tylko wy­

raz hojności słupszczan, ale przede wszystkim kryzysu. W tym czasie zakończyło dzia­

łalność kilka firm i instytucji, w tym między innymi kino Milenium, po których dosta­

liśmy bardzo dużo pamiątek - mówi Mieczysław Jarosze­

wicz, dyrektor muzeum, ale również darczyńca.

„Dary i przekazy dla Mu­

zeum Pomorza Środkowego w Słupsku w latach 2001- -2011" oglądać można w sali wystaw czasowych do 17 czerwca. H

Z0ACZFILM NA #

www.gp24.pl/wideo R E K L A M A

I M # # t w u

m n i Ł 6 ::

słupsk

- ekologiczna działalność władz lokalnych - ochrona środowiska w życiu codziennym

- ekologiczne produkty dostępne na naszym rynku lokalnym

U l

Q y j g g t i

(6)

Napisz tul za &won'<f: nas Grzegorz

Bryszewski

qrzeqorz.bryszewski@mediaregionalne.pl

sobota - niedziela 14-15 kwietnia 2012 r. wwW.gp24.pl wgodz 10.00-12.00 www.gp24.pl/forum

To był ich sprawdzian z numerów alarmowych

LĘBORK Policjanci odwiedzili przedszkolaków i przypomnieli im o zasadach bezpiecznego poruszania się po drogach.

Przedszkolaki mogły wejść do radiowozów. FeŁKPPwLębołts Policjanci z Lęborka zaj­

mujący się profilaktyką dzieci i młodzieży spotkali się z dziećmi z Przedszkola nr 6. Podczas spotkania naj­

młodsi mogli wziąć udział w zabawach i zgadywankach przygotowanych przez poli­

cjantów na temat bezpiecz­

nych zachowań na drodze i w domu oraz wysłuchać wa­

żnych informacji o bezpie­

czeństwie podczas zabaw, np. jak zachować się, gdy za­

atakuje pies.

Przedszkolaki wykazały się bardzo dużą wiedzą z za­

kresu przepisów ruchu dro­

gowego, znały również zna­

komicie wszystkie numery alarmowe oraz wiedziały, jak należy zachować się, gdy zaj­

dzie potrzeba zadzwonienia na taki numer.

W podziękowaniu dla po­

licjantów za wspaniałą za­

bawę dzieci zaśpiewały pio­

senkę o zachowaniu pieszych na drodze oraz wręczyły dyplomy z podzi­

ękowaniami i zrobione przez siebie upominki. Na koniec policjanci umożliwili dzie­

ciom obejrzenie sprzętu po­

licyjnego oraz radiowozu.

Spotkanie odbyło się w ra­

mach rządowego programu

„Razem bezpieczniej" i jest kolejnym tego typu spotka­

niem mającym przybliżyć dzieciom przepisy ruchu drogowego oraz pracę w po­

licji.

(ZIDA)

O G Ł O S Z E N I E

OGŁOSZENIE O LICYTACJI UŁAMKOWEJ CZĘŚCI NIERUCHOMOŚCI

Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Lęborku Romualda Włodarczyk-Trojan (teł. (59) 862 2915) ogłasza, że dnia

30 kwietnia 2012 r. o godz. 12:00

w Kancelarii Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Lęborku mającego siedzibę przy ul. Kossaka 102, w sali nr 1, odbędzie się

PIERWSZA LICYTACJA 1/2 nlewydzielonej części

należącej do:

Agata Anna Miłosz, w nieruchomości stanowiącej:

- nieruchomość gruntowa niezabudowana - działka nr 17/9 o powierzchni 38,34 ha, położonej:

Małoszyce, 84-351 Nowa Wieś Lęborska,

dla której Wydział Ksiąg Wieczystych Sądu Rejonowego w Lęborku prowadzi księgę wieczystą nr KW 35938 (NKW:SL1 L/00035938/1).

Suma oszacowania wynosi 1 710 235.05 zł (w tym VAT: 319 800,05 zł), zaś cena wywołania jest równa 3/4 sumy oszacowania i wynosi 1 282 676.29 zł (w tym VAT:

239 850,03 zł).

Licytant przystępujący do przetargu zobowiązany jest złożyć rękojmię w wysokości 1 /10 sumy oszacowania, tj. 171 023.51 zł (w tym VAT: 31 980,00 zł) w gotówce lub w książeczce oszczędnościowej banków uprawnionych wg prawa bankowego, zaopatrzonej w upoważnienie właściciela książeczki do wypłaty całego wkładu, stosownie do prawomocnego postanowienia sądu o utracie rękojmi. Rękojmię można uiścić odpowiednio wcześniej także na konto komornika:

PKO BP SA I Oddział w Słupsku nr 69 1020 4649 0000 7402 0008 6207 z dopiskiem: „rękojmia na licytację nieruchomości nr KW 35938".

W związku z ustawą z dnia 17.06.2004 r. (Dz.U. nr 162, poz. 1961) o zmianie ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy, która weszła w życie w dniu 20.01.2005 r., zgodnie ze znowelizowanym art. 37 Kodeks rodzinny i opiekuńczy, do czynności prawnej prowadzącej do odpłatnego nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego albo odpłatnego nabycia prawa rzeczowego, którego przedmiotem jest budynek lub lokal, potrzebna jest zgoda drugiego małżonka. Jednostronna czynność prawna dokonana bez wymaganej zgody drugiego małżonka jest nieważna.

Zgodnie z przepisem art. 976 §1 kpc w przetargu nie mogą uczestniczyć osoby, "które mogą nabyć nieruchomość tylko za zezwoleniem organu państwowego, a zezwolenia tego nie przedstawiły oraz inne osoby wymienione w tym artykule.

Dokumentacja dotycząca nieruchomości będącej przedmiotem sprzedaży znajduje się w kancelarii komornika.

Szczegółowych Informacji udziela Komornik pod numerem tel. (59) 862 2915 www.dawro.pl

Płoną samochody

LĘBORK Trzy zastępy straży walczyły z pożarem samochodu ciężarowego scania przy hurtowni RAGO w Lęborku. To kolejne zniszczone auto.

Grzegorz Bryszewski

qrzeqorz.bryszewski@mediareqionalne.pl

Zgłoszenie o zapaleniu się samochodu strażacy otrzy­

mali tuż po północy. Jak się okazało na miejscu, z auta zdołał się wydostać w ostat­

niej chwili jego kierowca, którego prawdopodobnie obudził huk płonącego zbiornika ciśnieniowego w pojeździe.

- Przed naszym przy­

jazdem zareagowali pracow­

nicy hurtowni, którzy obu­

dzili kierowcę sąsiedniego samochodu ciężarowego i kazali mu odjechać od pło­

nącej ciężarówki - informuje st. kapitan Bogdan Madej, rzecznik prasowy KP PSP Lębork - Na miejscu zoba­

czyliśmy płonący ciągnik sio­

dłowy scania, kory próbo­

waliśmy ugasić, i naczepę wyładowaną towarem, która zajmowała się ogniem. Na­

czepę udało się uratować, ca­

łkowicie spłonął jednak silnik i kabina kierowcy, gdzie znaj­

dowały się dokumenty sa­

mochodu i rzeczy osobiste kierowcy. Wstępnie przy­

jęliśmy, że przyczyną pożaru była awaria instalacji elek­

trycznej w pojeździe.

Strażacy są zaniepokojeni, bo to już szósty pożar auta w tym roku. We wszystkich przypadkach przyczyna po­

wstania ognia była taka sama zły stan techniczy aut. Wcze­

śniej ogień strawił między in­

nymi: opla vectrę (przy ulicy Bema) i VW golfa (przy ulicy Kossaka).

- Apelujemy do kie­

rowców, żeby zadbali o

Spalona scania. Strażacy apelują o przegląd samochodowych instalacji.

sprawdzenie instalacji elek- tryczej swoich pojazdów po zimie, bo prawdopodobnie właśnie obluzowane kable i ich korozja z powodu brudu i soli pojawiającej się na uli­

cach w okresie zimowym

może być przyczyną zapa­

lenia się pojazdów. Sytuacje z samochodami można po­

równać do przewodów ko­

minowych. W obu przypad­

kach wydanie niewielkiej sumy pieniędzy na spraw-

Fot PSP Lębork

dzenie komina czy też samo­

chodu pozwoli na uniknięcie poważnych strat związanych z zapaleniem się domu czy też samochodu - dodaje rzecznik lęborskich stra­

żaków. E

Sala rośnie coraz szybciej.

Trwają prace wykończeniowe.

LĘBORK Trwa budowa sali gimnastycznej przy Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym przy ulicy Reja w Lęborku.

Ta inwestycja prowadzona przez Starostwo Powiatowe w Lęborku jeszcze w ubie­

głym roku osiągnęła stan surowy zamknięty, teraz re­

alizowane są prace wykoń­

czeniowe zarówno we­

wnątrz, jak i na zewnątrz budynku.

- Sala będzie wykorzysty­

wana przez wychowanków placówki według ich potrzeb.

Do tej pory musieli oni, nie­

stety, ćwiczyć na korytarzach i w salkach w obecnym bu­

dynku - informuje Tomasz Sopyłło, asystent starosty lęborskiego. Po zakończeniu inwestycji sala gimnastyczna ma być parterowym budyn­

kiem oferującym prawie ty­

siąc metrów całkowitej po­

wierzchni użytkowej. Oprócz stworzenia samego budynku zaplanowano również kupno wyposażenia dwóch gabi­

netów do rehabilitacji, które tam powstaną (piłki, ła­

weczki, materace do ćwiczeń itp.). Inwestor kupi również O G Ł O S Z E N I E

Wójt Gminy Trzebielino

informuje, że na tablicy ogłoszeń w Urzędzie Gminy w Trze­

bielinie wywieszono na okres 21 dni wykaz nieruchomości przeznaczonej do sprzedaży w drodze bezprzetargowej na rzecz najemcy:

- Budynek mieszkalny jednorodzinny w zabudowie bliźniaczej wraz z przynależnymi zabudowaniami gospodarczymi nr ew.

66/2 o pow.0,0807 ha, położona w m-ści Bożanka.

wyposażenie sali gimnasty­

cznej (słupki, kozioł, bramki, sprzęt do gry w koszykówkę, drabinki itp.), w tym celu zo­

stanie ogłoszony specjalny przetarg na przełomie maja i czerwca.

Całkowity koszt budowy sali gimnastycznej wynosi 2,5 min złotych. Inwestycja jest realizowana przez powiat lęborski, w ramach dużego unijnego programu (part­

nerem wiodącym jest gmina Lębork) „Rewitalizacja Cen- ZAPROSZENIE

trum Lęborka". Cały ten pro­

jekt wart jest aż 13 min zło­

tych, 9 min zł daje Unia Eu­

ropejska. Zakończenie inwestycji zaplanowano na czerwiec 2012 roku. Później potrzebny będzie jeszcze od­

biór budynku przez nadzór budowlany, sala powinna więc zostać udostępniona wychowankom Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wycho­

wawczego w lipcu bieżącego roku.

(GREG)

Kurs dla seniorów.

Poserfująwsieci.

Jesteś na emeryturze i nu­

dzisz się? Przyjdź do lęborskiej biblioteki.

Pracownicy Miejskiej Biblio­

teki w Lęborku przypominają, że w każdy wtorek i czwartek w placówce organizowany jest kurs obsługi komputera i po­

ruszania się w sieci internet dla seniorów.

Zajęcia odbywają się w godz. od 9 do 10.30. Koszt kursu to 20 zł - za cały miesiąc trwania zajęć.

Więcej informacji można uzyskać pod numerem tele­

fonu 59862 23 07.

(ZIDA)

(7)

Policjanci rozbili grupę zajmującą się kradzieżą samochodów.

Opinie na

www.gp24łl/1oram

Napisz lub zadzwoń do nas Andrzej Gurba

andrzej.qurba@mediareqionalne.pl

697770129

w godz. 12.00-15.00

Bytów

Głos Pomorza sobota - niedziela 14 -15 kwietnia 2012 r.

Połączą kulturę i książki,

jeden dyrektor straci pracę

ZMIANY Dom kultury i biblioteka w Miastku mają zostać połączone. Ratusz w ten sposób chce oszczędzić pieniądze.

Powołany został zespół, który się tym zajmuje.

na napełnienie i ozonowanie klimatyzacji w samochodzie w 4Moto.pl Autoelektronik

na wymianę opon oraz ich wyważenie w Clean Boys

Andrzej Gurba

andrzej.gurba@mediareqionalne.pl

- O połączeniu biblioteki i domu kultury mówi się od lat. Sprawa nie jest więc nowa. Dlaczego taki kie­

runek? Chodzi o oszczęd­

ności. Po połączeniu pla­

cówek będzie jeden dyrektor i inne oszczędności na eta­

tach. Myślę, że nastąpi też ściślejsze powiązanie działal­

ności domu kultury i biblio­

teki z korzyścią dla mieszka­

ńców - mówi Tomasz Zielonka, wiceburmistrz Miastka.

Burmistrz powołał zespół, który analizuje potrzebę i warunki połączenia obu pla­

cówek. Poza ich dyrektorami w jego skład weszli: naczelnik ratuszowego wydziału oświaty (jako przewodni­

czący), sekretarz urzędu, miejski radca prawny oraz pracownik wydziału oświaty.

- Do tej pory spotkaliśmy się dwa razy. Nie mamy jeszcze wypracowanych wniosków na papierze, ale mogę już po­

wiedzieć, że wszystko zmierza do połączenia pla­

cówek - mówi Stanisław Główczewski, naczelnik Wy­

działu Oświaty w Urzędzie Miejskim w Miastku.

Zespół, zgodnie z za­

rządzeniem burmistrza, po­

winien już zakończyć pracę.

- Poprosiliśmy burmistrza o wydłużenie terminu. Dosta­

liśmy zgodę - oznajmia Główczewski.

Janusz Gawroński, dy­

rektor Miejsko-Gminnego Ośrodka Kultury w Miastku, uważa, że jedyne oszczęd­

ności po połączeniu pla­

cówek będą na etacie dyrek­

tora. - Dom kultury ma w sumie niskie koszty. Nie mamy praktycznie admini­

stracji, mamy cząstkową ksi­

ęgowość. Nie ma już spe- Janusz Gawroński, dyrektor miasteckiego domu kultury.

Skarpa szpeci przy nowym chodniku

MIASTKO Radny Ryszard Mieczkowski skarży się, że firma, która

modernizowała ulicę Kaszubską pozostawiła niezagospodarowany skarpę.

ZAPROSZENIE

- W trakcie inwestycji skarpa została poważnie zruszona. Ziemia jest teraz luźna. Woda wymywa piach, tworzą się dziury.

Całość wygląda mało este­

tycznie - mówi Miecz­

kowski.

Ulica Kaszubska jest powiatowa. - Obowiązuje cały czas powykonawcza gwarancja. Niedługo zo­

stanie nawieziona dodat­

kowa ziemia i zasiana trawa. Skarpa zostanie też uporządkowana - obiecuje Marian Miazga, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Bytowie.

(ANG) ZAPROSZENIE

Spotkania

z posłem Biedroniem W niedzielę (15 kwietnia) w sali portretowej Muzeum Za- chodnio-Kaszubskiego w By­

towie odbędzie się spotkanie z posłem Robertem Biedroniem (Ruch Palikota). Cel spotkania - poruszenie tematów związa­

nych z regionem, szczególnie z powiatem bytowskim. Po­

czątek o godz. 16. Natomiast w poniedziałek (16 kwietnia) poseł spotka się z mieszka­

ńcami Człuchowa. Spotkanie zaplanowano w Miejskim Domu Kultury. Początek o godz. 16.

(ANG)

Jezdnia i chodnik są nowe, a skarpa szpeci. Fet Andrzej Gurba

Maratońska

pielgrzymka do Sianowa W niedzielę (15 kwietnia) po raz drugi wyruszy z Bytowa pielgrzymka maratońska do Sianowa. - Biegniemy do Matki Boskiej Królowej Kaszub. Trasa pielgrzymki wiedzie przez Par­

chowo, Sulęczyno, Gowidlino, Sierakowice. W sumie 62 kilo­

metry - mówią organizatorzy pielgrzymki. Weźmie w niej udział 20 biegaczy z Wałcza,

Piły, Nasielska, Skórcza, Słupska i Bytowa. Opiekę duchową nad pielgrzymką sprawuje ksiądz Krzysztof Szary. Są trzy intencje pielgrzymki: dziękczynienie za dar beatyfikacji Jana Pawła II, modlitwa w intencji ofiar kata­

strofy lotniczej pod Smole­

ńskiem oraz pomyślne przygo­

towania do jubileuszu 50-lecia koronacji Cudownej Figurki.

Pielgrzymkę organizują Klub Biegacza GOCH Bytów, Parafia

św. Filipa Neri oraz Stowarzy­

szenie Nazaret w Bytowie. Start zaplanowano o godz. 8.15 sprzed kościoła św. Filipa Neri w Bytowie. Wcześniej o godz.

7.00 odbędzie się msza święta.

Do Sanktuarium Królowej Ka­

szub w Sianowie pielgrzymi powinni przybyć około 17:20.

O godzinie 18 odbędzie się uroczysta msza święta w Sia­

nowie.

(ANG)

Przetarg na część rynku Do 27 kwietnia przyjmo­

wane będą oferty na dzierżawę części rynku w Bytowie z prze­

znaczeniem na trzy ogródki ga­

stronomiczne. Miesięczna stawka wywoławcza czynszu wynosi 313,95 zł netto. Każdy z trzech gastronomicznych ogródków będzie musiał zmie­

ścić się na 39 metrach kwadra­

towych. Projekty ogródków muszą zyskać akceptację miej­

skiego architekta, a maksy­

malny ich czas otwarcia to go­

dzina 22.

Zawarcie umów dzierżaw przewidziane jest na okres: 15 maja 2012-30 września 2014.

Ratusz nie określa szczegółowo rodzaju działalności gastrono­

micznej. Dopuszczalna jest też sprzedaż napojów alkoholo­

wych. Otwarcie ofert nastąpi 2 maja.

(ANS)

cjalnie na czym oszczędzać - uważa Gawroński.

Dyrektorowi domu kul­

tury 17 kwietnia mija 5-letnia kadencja na tym stanowisku.

będzie.

Dyrektorka biblioteki nie była wybierana w konkursie.

Kiedy kilka lat temu dys­

kutowano po raz pierwszy o zmianach organizacyjnych w placówkach podległych urzędowi, to proponowano połączenie domu kultury, bi­

blioteki i ośrodka sportu.

- Ośrodek sportu prowadzi jednak inną działalność niż dwie pierwsze placówki. Stąd nie jest brany pod uwagę - mówi Zielonka.

Pracownicy domu kultury i biblioteki niepokoją się z powodu zmian. - Może nas nie zwolnią, ale mogą być obcięte etaty - denerwują się

Fot Andrzej Gerba p r a C O W m C y . »

Osładzamy życie,

Cytaty

Powiązane dokumenty

ńskim stadionie nie będzie łatwo o punkty. W każdym razie nie możemy przegrać, bo wówaas nasza sytuacja może być mocno podbramkowa. Przeciwko Bałtykowi w defensywie

KOSZYKÓWKA Ślęza Wrocław, EK0 Energy Hit Kobylnica, Artego XX10 Bydgoszcz i KS JAS FBG Sosnowiec walczyć będą w turnieju finałowym o awans do pierwszej ligi

nacza, że każdy projekt uchwały zaproponowany przez mieszkańców i zawie- rającey ponad 300 podpisów (te osoby muszą być wpisane do rejestru wyborców), będzie

tów wykorzystanych w adaptacjach filmowych, które udało się pozyskać gminie. Do parku będzie się wchodziło przez Bramę Zbaraską. Tuż za bramą znajdą się„Dzikie

Okaże się, że taki zaimprowizowany w ostatniej chwili kilkudniowy wypad też może być bardzo

- Może być też tak, że jeśli jakieś przestępstwa były, to mogą być już

Osoby fizyczne zobowiązane są do osobistego stawiennictwa w dniu przetargu z dowodem tożsamości lub mogą być reprezentowane przez pełnomocnika na podstawie

W przetargu mogą uczestniczyć krajowe i zagraniczne osoby fizyczne i prawne. Cudzoziemcy muszą uzyskać zgodę Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji na nabycie