Gazeta Lokalna : tygodnik Kędzierzyńsko-Kozielski 2003, nr 17 (199).

Rys.JanBartoszek

Nie dla nas offset

Przemysł chemiczny Kędzierzyna-Koźla nie skorzysta na kontrakcie offsetowym związanym z zakupem samolotów F-16.

Czytaj, na str. 3

Nie będzie

dziennych studiów w tym roku

Trwają prace nad otwarciem wyższej filii wyższej uczelni w Kędzierzynie-Koźlu.

Nie ma jednak szans na otwarcie w tym roku studiów dziennych.

Czytaj na str. 7

Pod ochroną prawa?

- Niech pani wreszcie coś zrobi, jakiś pierwszy krok - usłyszała któregoś dnia od psychologa w punkcie konsultacyj­

nym dla ofiar przemocy i coś w niej drgnęło. W obawie przed wściekłością byłego męża (są rozwiedzeni od 2 lat), pod eskortą policji, zabrała część rzeczy i zamieszkała z synem i córką w kawalerce koleżanki.

Czytaj, na str. 9

Zalać Koźle

Śluza Koźle została laureatem zorganizowanegoprzezGeneralnegoKonserwatora Zabytkówkonkursu “Zabytek Zadbany”.Obecny stan -wygląd z okresu, gdy ją wybudowano wroku 1830- przywrócono śluzie podczas remontuwęzławodnego w Koźlu, prowadzonego po wielkiej powodzi z roku1997. Do konkursu zgłosiłkozielskąśluzęZarząd Miasta Kędzierzyna-Koźla.Nadzór nad remontem sprawował rejo­ nowy Zarząd Gospodarki WodnejweWrocławiu i tojego przedstawicielewpiątek18kwietnia - wMiędzynarodowyDzień Ochrony Zabyt­ ków odebrali w pałacu wWilanowiez rąk Ministra Kultury dyplom oraz emblemat,który ma być wmurowanyprzy śluzie. BEZ W ramach przypływu wiosennej energii

zaczęliśmy się zastanawiać w jaki sposób uatrakcyjnić nasze miasto.

Efektem burzy mózgów było kilka pomysłów, wśród nich propozycja zalania Koźla wodami rzeki Odry...

Oczywiście nie całego, a jedynie przecinających kozielskie planty fos dawnej Twierdzy.

Czytaj na str. 8

Tylko w kinie

„Chemik”

Już od 25 kwietnia

Mazury

za darmo!!!

Wszyscy chętni mogq wygrać obóz żeglarski w konkursie

“Gazety Lokalnej”.

Szczegóły na str. 4

Ubiegłorocznazdobywczynikorony Miss NastolatekMałgorzata Dominik będzie musiała, porocznym “pano­

waniu” oddać koronę następczyni.

Już w poniedziałek odbędzie się casting kandydatek do tytułu Miss Polonia Kędzierzyna-Koźla oraz Miss Nastolatek.

O tytuł najpiękniejszej mieszkanki naszego miasta ubiegać się mogą bezdzietne panny w wieku 18-24 lata. W kategorii nastolatek startować mogą dziewczęta w wieku do 18 lat.

Zwyciężczyni konkursu w Kędzierzynie-Koźlu walczyć będzie o koronę najpięk­

niejszej na Opolszczyźnie. A potem...

Wybory Miss Polonia Kędzierzyna-Koźla odbywają się pod patronatem honoro­

wym Prezydenta Miasta.

Casting odbędzie się w hotelu “Centralny” w poniedziałek 28 kwietnia, o godz.

17.00. Szczegółowych informacji udzielają organizatorzy - licencjonowany przed­

stawiciel biura Miss Polonia w Warszawie Rynek Śląski Biuro Targów tel. 44 22 331/2 oraz tel. kom. 0 601 148 682 lub 0 506 140 510.

HL

^{Patronat ii}

^*A10KALNA

Bfiirn prjtffcffó Ptefrzyfa

Al. Jana Pawła II 29

Może warto się jeszcze potargować?

47-220 Kędzierzyn-Koźle tel./fax481-60-74

Biuroczynneoodziennie w godz. 8.00 -15.00, we wtorki i czwartki w godz. 8.00-16.00.

Poseł KazimierzPietrzykpełni dyżur w każdy poniedziałek w godz. 9.00 - 11.00 oraz 15.30-16.30.

Unia tak, ale nie tak

Dyżury

...aptek

W Koźlu dyżur pełni apteka .Jantar’, ut. Pia­

stowska 40. W czwartkowy wieczór rozpoczyna swój dyżur apteka .Aloes", ul. 24 Kwietnia 2. Jej dyżur potrwa do 1 maja.

W Kędzierzynie dyżuruje apteka .Kozielska*, ul. Kozielska 20 (Hypernova). W piątkowy wieczór zastąpi ją apteka .Centrum", al. Jana Pawła tl 3, która swój dyżur zakończy 25 kwietnia.

K

...reportera

Dziś w godz. 14.00 - 16.00 na sygnały od Czytelników czeka Grzegorz Labaj.

Tel. 483 40 49. Zapraszamy też osobiście:

al. Jana Pawła II27,1 piętro.

...radnych

Dziś mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla mogą się spotkać z radnym powiatowym i miejskim.

Anna Białek oraz Halina Mińczuk dyżurować będą w godz. 14.00-16.00 w Urzędzie Miasta w Biurze Rady Miejskiej (pokój nr 18). Za tydzień dyżurować będą Piotr Girt i Grzegorz Chudo-

| mięt.

W każdą środę w Biurze Rady Miejskiej w j godz. 10.00-13.00 dyżur pełnią również prze- I wodniczący Rady Miejskiej Ryszard Pacułt lub j jego zastępcy Hubert Majnusz albo Grzegorz j

Chudomięl. |

KBD |

Centralne me­

dia rozpoczęły odliczanie se­

kund do czekają­

cego nas wkrótce referendum, w którym wypo­

wiemy się czy chcemy wstąpić do Unii Europej­

skiej. Nie uważam się za człowieka szczególnie zachowawczego, choć je­

stem raczej konserwatywny. Zapewne właśnie dlatego trochę razi mnie fakt, iż z tak poważnej sprawy robi się ko­

lorowe widowisko. Zapewne medial­

nych decydentów przestraszyły wyni­

ki referendum na Węgrzech. Ow­

szem, Węgrzy do Unii chcą, ale jakoś tak mamie wypadł ten ich euroentu- zjazm. Referendum zlekceważyła większość uprawnionych do głosowa­

Bolesław BEZEG redaktor naczelny

nia. Żeby się to nie powtórzyło w Pol­

sce, trzeba zrobić jeszcze więcej szumu i jeszcze więcej kasy wydać na reklamę przedsięwzięcia. Bo co to będzie za ślub, kiedy panna młoda zamiast grom­

ko krzyknąć “TAK!” mruknie pod no­

sem jakieś nędzne “echę”?

Zaraz pewnie jeden z drugim pomy­

śli, że atakuję nasze miejsko-powiato- we “Pływadła”, które w tym roku mają się odbyć jako jedna.z imprez promu­

jących referendum akcesyjne. Ależ skąd! Wiem, że trudno niektórym uwierzyć, ale naczelnym celem “Gaze­

ty Lokalnej” nie jest dowalanie pod­

padniętym politykom. I choćbym nie wiem jak nie lubił inicjatora “Pływa- deł” - radnego powiatowego Bronisła­

wa Piroga, który jest co najmniej dwu­

znaczny, bo na przemian się do mnie uśmiecha i okazuje sympatię albo dru­

kuje czy wygłasza antygązetowe treści,

to i tak, jeśli mi zdrowie pozwoli, po­

płynę w tym jego spływie. Bo chociaż impreza ma swoje cienie, to też ma i blaski. Ma ciągle szansę stać się zaczy­

nem fermentu co sprawi, że Odra w naszym powiecie w jakimś sensie odżyje. Nie barki, to może.“Pływa­

dła”? Impreza jest autentyczna, nie wy­

myślono jej dla promowania jakichś politycznych poglądów. A że chce się podpiąć pod promowanie Unii? No cóż, trzeba się chwytać różnych poja­

wiających się możliwości.

Do Unii Europejskiej wejdziemy tak czy siak. Nawet Jan Paweł II nie widzi obecnie innej dla Polski drogi. Jeśli więc do Unii wejdziemy to po co roz­

dzierać szaty? Ano chodzi o warunki.

Skoro mamy stracić cnotę, to przynaj­

mniej wynegocjujmy jak najlepsze wa­

runki, jakiś offset czy coś. Spójrzmy na Danię. Unia wynegocjowała traktat,

odbyło się referendum i Duńczycy po­

wiedzieli, że do Unii nie chcą. I co było dalej? Ano nagle pojawili się unij­

ni negocjatorzy i przedstawili korzyst­

niejsze warunki duńskiej akcesji. Ne­

gocjacje trwały półtora roku i odbyło się kolejne referendum. Dania w Unii jest, ale na lepszych warunkach niż miało to być początkowo. Np. w Danii ziemię mogą kupować tylko jej obywa­

tele.

Aby dostosować polskie prawo do warunków unijnych trzeba było zmienić kilkaset aktów prawnych. Trudno mi przypuszczać, że nasi posłowie zmie­

niając hurtowo ustawy mająjeszcze ja­

kąś orientację w aktualnym stanie pol­

skiego prawa. Kiedy zakończą to epo­

kowe dzieło najlepsi eksperci w dzie­

dzinie naszego prawa to będą ci faceci, co nam przysłali te poprawki. Tzn. ja­

kieś kancelarie prawnicze z Brukseli.

Może warto poczekać z akcesją za­

nim przynamniej paru naszych prawni­

ków przeczyta te ustawy, a tymczasem może Unia też trochę zmięknie?

MuzeumTowarzystwa Ziemi Kozielskiej

“Baszta"

czynne w poniedziałkiipiątkiw godz.

10.00 -15.00 orazw środy w godz.

10.00-17.00,tel. 482-36-86

.z—

Zbiórka na pomnik

Laki trafił do schroniska po wypadku. Miał złama­

ne kości miednicy, nie mógł chodzić. Pod troskli­

wą opieką pracowników placówki pies szybko wró­

cił do zdrowia. Ma dwa lata i przywieziono go ze Slawięcic. Jest bardzo łagodny i towarzyski.

**♦ ...

Pracownicy schroniska dziękują wszystkim szko­

łom, firmom i osobom prywatnym za bezintere­

sowną pomoc. To wielkie wsparcie dla bezdom­

nych zwierząt znajdujących się w placówce. Jed­

nocześnie apelują o zbiórkę koców dla czworono­

gów.

Schronisko przy ul. Gliwickiej 20 czynne jest od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 -17.00, w dni wolne od pracy w godz. 11.00 -13.00. Za szcze­

niaka trzeba zapłacić 10 zł. Pies średniej wielko­

ści kosztuje 30 zł, natomiast duże i rasowe czwo-

i, nogi - 60 zł

Tekst i toto: Ł

Ręce świerzbię do manipulacji

Punkt intymny

Krzysztof BEDNARZ

Od czasu do czasu, średnio raz na pół roku, słyszę podobne pytania: Ile i dla­

czego tak dużo, budżet miasta wydaje na “Ga­

zetę Lokalną”?

Dlaczego z moich podatków dotuje się to pismo? Czyja (czytaj: jakiej par­

tii) jest ta gazeta? Najczęściej podob­

ne teksty padały jak dotychczas z ust radnych. Swego czasu w ten deseń z wielką przyjemnością uderzała rów­

nież konkurencja. Najrzadziej słowa takie słyszałem z ust mieszkańców miasta, choć przyznaję raz czy dwa ktoś mnie zagadnął na ten temat. Nie­

dawno znów to usłyszałem i napraw­

dę mniejsza o to, gdzie i od kogo.

Strategiczne, delikatne, chciałoby się rzec intymne punkty, zawsze są na­

rażone na manipulację i żądzę kontro­

li. “Gazeta Lokalna” jako organizm ma jedno miejsce intymne - dotację z bu­

dżetu miasta. Bez niej na dzień dzisiej­

szy tygodnik nie mógłby istnieć. Te całe 150 tys. zł niektórym przedstawi­

cielom elit miejskich stoi ością w gar­

dle, więc co jakiś czas powracają do tematu. Nie robią tego w żadnym inte­

resie mieszkańców, ale dlatego, że ręce świerzbią ich do manipulacji. I mają przy tym na uwadze tylko jeden cdi - sprawić, by gazecie zamknąć usta.

Jak nielogiczne i dziecinne jest py­

tanie dlaczego pieniądze na gazetę idą z podatków mieszkańców, którzy nie są jej czytelnikami. A jaki interes mają mieszkańcy Slawięcic wykładając pie­

niądze na remont kozielskiego targowi-

ska, albo społeczność osiedla Piastów finansująca remont szkoły w Koźlu Rogach?

A jednak to się robi i nie kosztuje to jakieś 150 tys. zł tylko dużo więcej.

Szkoda, że niektórzy przedstawiciele elit nie rozumieją, że żyjemy we wspól­

nocie ponoszącej koszty zadań, które nie zawsze są zasadne z punktu widze­

nia jednostki. Oni wolą zamiast rozu­

mienia manipulację. Nikogo nie trzeba przekonywać, że problemem Kędzie­

rzyna-Koźla jest komunikacja. Nie chodzi tylko o niekorzystny układ ko- munikacyjno-drogowy miasta, ale o utrudniony przepływ informacji. To z kolei wpływa na brak integracji, zastój.

W naszym zbyt rozległym mieście najatrakcyjniejsza impreza może zostać przegapiona, największa afera nie za­

uważona, najpoważniejsza szansa nie wykorzystana. I tylko dlatego, bo mało kto wiedział. Następnym razem jak usły­

szę mętne pytania o finansowanie gaze­

ty zapytam dociekliwego: kto nie jak ga­

zeta zajmie się problemami pogotowia ratunkowego, kto będzie prostował kłam­

stwa i bełkot różnych opcji politycznych, kto poinformuje o sytuacji czekających na rekultywację w Blachowni? No kto?

I jeszcze jedno. Jakby ktoś nie wie­

dział czyja jest ta gazeta. Prawidłowa odpowiedź brzmi: tych, którzy ją kupu­

ją i czytają.

zJADliwości

Jakub DŹWILEWSKI

Idea powsta­

nia wyższej uczelni w na­

szym mieście sięga czasów II wojny świato­

wej. I do dnia dzisiejszego jej

ucierpiała na tym Sprawa. Studiów dziennych jak nie było, tak nie ma i w nowym roku akademickim nie będzie.

Najbardziej swego czasu zaawan­

sowane rozmowy z Uniwersytetem Opolskim skończyły się fiaskiem.

Potencjalnie najciekawsze kierunki:

germanistyka i administracja, skusiły­

te S 'w

•

J)

RJ 1

£

Bez satysfakcji

perspektywa jest wciąż odległa.

Gdy ponad rok temu ruszyły pra­

ce nad powołaniem do życia jakiejś formy wyższych studiów dziennych w naszym mieście, sporo miałem okazję na ten temat pisać. Część moich tekstów, w których pisałem o meandrach tej długiej i trudnej dro­

gi, została odebrana jako rzucanie kłód pod nogi raczkującej uczelni.

Niestety, moje, i nie tylko moje, obawy okazały się uzasadnione. I piszę to bez satysfakcji, bowiem

by niejednego studenta z naszego miasta i powiatu, którego nie stać na studia poza domem. Niestety, zabra­

kło wówczas zrozumienia dla skom­

plikowanych procedur podejmowania takich decyzji na uniwersytetach. Nic nie zostało spisane na piśmie i osta­

tecznie zmiana władz uczelni za­

mknęła nam, przynajmniej na razie, drogę do tej szkoły wyższej.

Niewypałem okazała się chemia, choć ostrzegano, że to nie przyciągnie chętnych. Chociaż chemia jest zda-

niem specjalistów kierunkiem rozwo­

jowym, to jednak nie cieszy się dużą popularnością i z dnia na dzień nie da się tego zmienić.

Odnoszę wrażenie, że nasi samo­

rządowcy chwycili się uczelni z Wro­

cławia jak tonący brzytwy. To nieste­

ty nie są studia dzienne i wcale nie ma pewności, że kiedykolwiek będą. Nie miejmy złudzeń. Podobnie jak uczel­

nia z Opola, tak i uczelnia z Wrocła­

wia nie będzie otwierać filii, jeżeli nie będzie w tym miała swojego interesu.

Istnieje więc ryzyko, że o ile studia zaoczne proszę bardzo “od ręki”, o tyle studia dzienne bezpłatne, już nie­

koniecznie. To jest nasze ryzyko.

Wszystkie obecne inicjatywy spóź­

nione są o ładnych parę lat. Wyż de­

mograficzny już jest na studiach, więc cały edukacyjny boom nas ominął.

Naszemu miastu jednak potrzebna jest uczelnia wyższa, jeżeli ma się roz­

wijać. Dlatego warto popierać wszel­

kie inicjatywy, które zmierzają do jej utworzenia. Pod warunkiem, że cho­

dzi docelowo o uczelnię, nie zaś o wyciągnięcie pieniędzy z kieszeni stu­

dentów.

O inicjatywach w sprawie urucho­

mienia studiów w Kędzierzynie-Koż- lu czytaj na str. 7.

Gazeta Lokalna ■ tygodnik, ukazuje się w Kędzierzynie-Koźlu i Powiecie Kędzierzyńsko-Kozielskim. Adres redakcji: al. Jana Pawła II 27,47-220 Kędzierzyn-Koźle, tel. 483 40 49,483 46 59, fax 483 29 25, e-mail: listy@lokalna.com.pl Redaguje zespół: Barbara Adamiak, Jan Bartoszek, Krzysztof Bednarz, Bolesław Bezeg redaktor naczelny - e-mail: sekretarz@lokalna.com.pl, Jakub Dźwilewski - zastępca redaktora naczelnego, Ginter Faber, Tomasz Kapica, Sławomir Kowalik, Agnieszka Kurpińska, Grzegorz Łabaj (dział sportowy), Kamil Nowak, Jan Opiłka, Robert Pobideł, Andrzej Starostka, Jan Szkaradek, Michał Wawrzecki, Zofia Wisła. Kierownik biura: Beata

Witamborska.

Agencja reklamy i marketingu: Adriana Bieda, tel. 0 602 395 455, fax 483 29 25, e-mail: reklama@lokalna.com.pl

Skład: City Media, tel. 0 600 383 147, sklad@lokalna.com.pl. Druk: Drukarnia “Pro Media”, 45-125 Opole, ul. Składowa 4, tel./fax 453 18 07.

Wydawca: Miejski Ośrodek Kultury, al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle.

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo redagowania i skracania nadesłanych tekstów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

A | M —

GazetaLokalna •23.04.2003•nr17 (199)

t Amerykański partner zmienił zdanie

Przemysł chemiczny Kędzierzyna-Koźla nie skorzysta na kontr­

akcie offsetowym związanym z zakupem samolotów F-16.

Zakłady Azotowe “Kędzierzyn” przygo­

towały projekt inwestycji, która mogłaby być zrealizowana przy udziale amerykań­

skich pieniędzy i zgłosiły go do pakietu off­

setowego. Przewidywano na terenie zakła­

dów budowę instalacji do produkcji metano­

lu za łączną sumę 37 min dolarów. Przy wytwarzaniu metanolu zatrudnienie mogło­

by znaleźć 40-50 osób, a roczna produkcja wynosiłaby ok. 200 tys. ton surowca. Same zakłady azotowe zużyłyby trzecią część wy­

produkowanego metanolu. Resztę można by było przeznaczyć na eksport.

Plany się nie powiodły, ponieważ projekt ZAK-u nie wszedł do kontraktu offsetowego podpisanego niedawno między Polskąa USA.

- Mieliśmy szanse, żeby w ramach offsetu zbudować instalację metanolu

- mówi prezes ZAK, Jerzy Majchrzak. - Lobbing w kraju był dobry, ale za­

wiódł nasz amerykański partner, któ­

ry się rozmyślił.

Amerykański partner (nie mylić z kon­

cernem Lockhead Martin, który w offse­

cie reprezentuje USA) związany z bran­

żą chemiczną początkowo był zaintereso­

wany inwestowaniem w budowę instala- cji do produkcji metanolu. Jednak w ostatnim okresie zmienił zdanie, a tym samym oferta ZAK-u stała się nieaktual­

na. Czy jednak nie można było znaleźć innego inwestora?

- Charakter inwestycji mocno ogra­

nicza ilość potencjalnych inwestorów- mówi Jerzy Majchrzak. - Projekt doty­

czył instalacji metanolu, dlatego w grę

wchodziła tylko firma zainteresowana tym tematem.

Nie udało się skorzystać z offsetu, ale zakłady azotowe nie zamierzają rezygno­

wać z poszukiwania inwestora dla nowej instalacji. Jeżeli sytuacja na rynku meta­

nolu pozostanie bez zmian, czyli produk­

cja surowca będzie opłacalna i oczywiście pod warunkiem rozpoczęcia restruktury­

zacji polskiej chemii, powstanie instalacji metanolu jest bardzo prawdopodobne.

- Nie zapomnimy o kontakcie z na­

szym partnerem offsetowym - obiecu­

je Jerzy Majchrzak. - Jeżeli zmieni na­

stawienie, powrócimy do tematu.

W ramach podpisanej umowy offseto­

wej między Polską a USA realizowane będą przeważnie projekty przemysłu zbrojeniowego, lotniczego, systemów informatycznych, a w minimalnym stop­

niu związane z chemią.

Krzysztof BEDNARZ

Majówka 2003

Pasażer wypadł do rzeki przez przednip szybę

Polonezem w barierkę

O wielkim szczęściu mogą mówić kierowca i pasażer poloneza trucka, którzy w ubiegły wtorek o mało nie wpadli z samochodem do Odry.

Około godz. 16.30, nietrzeźwy (2,20 promila) 21-letni mężczyzna w nie ustalony sposób wszedł w posiadanie kluczyków do samochodu marki Polo­

nez Truck, a następnie ukradł auto. Ja- dąc nim z Koźla w kierunku Kędzierzy­

na, w wyniku nadmiernej prędkości zje­

chał z drogi i uderzył w barierkę mostu.

W wyniku uderzenia, 33-letni pasa­

żer poloneza wypadł przez przednią szybę do rzeki, z której, ku zdziwieniu patrzących na to wędkarzy, samodziel­

nie wyszedł na brzeg. Obaj mężczyźni nie mieli zapiętych pasów.

Kierowca, odbywający zasadniczą służbę wojskową, tego dnia przebywał na przepustce. Sprawę skierowano już do prokuratury.

RuchObrony Bezrobotnych wybrał nowe władze. Na 200. członków wzebraniu uczestniczyłojedynie 15 osób.

AGA

Studio Promocji Zdrowia

przy pomocy aparatu

OBERON

Majówka 2003

Już wkrótceczeka nas długi majowyweekend.W tym rokuMiejski OśrodekKulturyzapraszawszystkich chętnych do uczczenia święta pracytańcem. Itak 1 maja wkozielskimdomu kultury odbędzie się za­ bawa taneczna.Wstęp-10 zł od osoby, informacje i zapisy pod nr.tel.

48234 69 lub 482 35 69. Początek o godz. 19.00.

Obchody 3 maja rozpoczną się tradycyjnie mszą św.w kościele pw.

św. Mikołaja (godz. 11.00). Po nabożeństwie nastąpi przemarszdo parku Pojednania, gdzie nastąpi dalszy ciąg uroczystości. Godzinny koncert orkiestr dętych rozpocznie się o 12.45.

Ci, którzy wybiorą się do parkuPojednaniao godz. 17.00, będą mogli posłuchać koncertuzespołumłodzieżowego, poktórymo godz. 18.30 zeswoim recitalemwystąpi AlicjaMajewska.Koncert „JanManson Band” (począteko godz. 20.00) zakończy wieczór. W czasie koncertów będzie można zagraćw szachyparkowe.

***

Już wkrótceczeka nas długi majowyweekend.W tym rokuMiejski OśrodekKulturyzapraszawszystkich chętnych do uczczenia święta pracytańcem. Itak 1 maja wkozielskimdomu kultury odbędzie się za­ bawa taneczna.Wstęp-10 zł od osoby, informacje i zapisy pod nr.tel.

48234 69 lub 482 35 69. Początek o godz. 19.00.

Obchody 3 maja rozpoczną się tradycyjnie mszą św.w kościele pw.

św. Mikołaja (godz. 11.00). Po nabożeństwie nastąpi przemarszdo parku Pojednania, gdzie nastąpi dalszy ciąg uroczystości. Godzinny koncert orkiestr dętych rozpocznie się o 12.45.

Ci, którzy wybiorą się do parkuPojednaniao godz. 17.00, będą mogli posłuchać koncertuzespołumłodzieżowego, poktórymo godz. 18.30 zeswoim recitalemwystąpi AlicjaMajewska.Koncert „JanManson Band” (począteko godz. 20.00) zakończy wieczór. W czasie koncertów będzie można zagraćw szachyparkowe.

Sadzili drzewka

Kilkunastu uczniów zPublicznego Gimnazjumnr 5 przy Ochotniczym HufcuPracy w minionym tygodniuprzedbudynkiem starostwaprzygo­

towywałoteren pod sadzonki i żywopłoty.

-Tęakcję realizujemy wspólnie z młodzieżą w ramach progra­ mu ekologicznego „Czysta Ziemia”- wyjaśnił nam PiotrPietrzyk, komendant OHP w Kędzierzynie-Koźlu. - Poprzez takie zajęcia w terenie tłumaczymy młodzieży sens ochrony środowiska.

Młodziludzie kopalidziury pod dębyszypulkowe, którychkilka upięk­ szyteren przed starostwem. Drugagrupa kopała rówprzyalei Jana Pawia II, gdziestanieży­

wopłot.

- Interesuję siętro­

chę ochroną środowi­ ska i dlatego tu jestem - wyjaśni) nam Marcin Duda, uczeń drugiejklasy gimnazjum dla dorosłych.

- Teraz będzie tu ładniej.

Do akcji włączył się również wydział ochrony środowiska UM.

-Takie inicjatywy są

jak najbardziej potrzebne - uważa Sławomir Bednarski z wydziału ochronyśrodowiska UM.- Jeżeli posadzimydrzewka tylkoprzy po­

mocy firm, to można powiedzieć, że one są takie „niczyje”. Jeżeli sadzimyje wspólnie z tymi młodymi ludźmi, to oni mogąwtedy powiedzieć: to są teżnasze drzewa.

Młodzi ludzie kopali rów przyalei Jana Pawła II,gdzie stanie żywopłot

Tekst ifoto:TOM

***

Bezpłatne badania

Pracowniamammograficzna zaprasza mieszkanki Kędzierzyna-Koź­

la urodzonewlatach 1938-1943 oraz1954-1963 na bezpłatne bada­ nia mammograficzne. Wymagane jest stałe zameldowanie na terenie Kędzierzyna-Koźla. Rejestracja osobista w pracowni przy ul. 24 Kwiet­ nia 7 lub telefonicznapodnumerem: 482 41 14.

Badania sąrefundowane przez Urząd Miasta wK-K.

***

Na posiedzeniu padła propozycja wybra­

nia dziesięciu osób, których zadaniem było­

by sprawdzanie ofert pracy oraz aktywne ich poszukiwanie. Wysunięto propozycję, by pieniądze przekazywane przez Powiatowy Urząd Pracy na szkolenia były przekazywa­

ne na opłacenie prac interwencyjnych, któ­

re byłyby wykonywane przez bezrobotnych.

Przedstawiono krótkie sprawozdanie z prac wolontariatu, do którego głównych zadań należy zbieranie żywności w sklepach na­

szego miasta i przekazywanie jej zgłaszają­

cym się po pomoc bezrobotnym.

Od poniedziałku do piątku w godz.

8.00 - 16.00 w swej siedzibie przy ul.

Reja 2a na IV piętrze członkowie stowa­

rzyszenia udzielają pomocy bezrobot­

nym, przedstawiając oferty pracy, poma­

gają w poszukiwaniu pracy i pisaniu po­

dań. Przekazują żywność rodzinom wie­

lodzietnym i osobom bezrobotnym.

Tekst i foto: LEW W minioną środę miało miejsce

zebranie Stowarzyszenia na rzecz Obrony Bezrobotnych. Na spotka­

nie przybył Jerzy Laskowski z opolskiego oddziału Ruchu Obrony Bezrobotnych. Podczas spotkania wybrano nowe władze oraz komisję rewizyjną. Kędzierzyńskie stowarzy­

szenie liczy około 200 osób, jednak na ostatnie spotkanie przybyło tylko 15 członków.

- Chcemy, by mia­

sto nas poważnie trak­

towało - powiedział nam Dariusz Hryńczuk, pełniący obecnie funk­

cję przewodniczącego.

- Brakuje nam ludzi chcących aktywnie działać.

zaprasza na

KOMPUTEROWE BADANIA STANU ZDROWIA

- Nowoczesne, nieinwazyjne badanie całego organizmu oraz poszczególnych układów, narządów i tkanek.

- Pozwala precyzyjnie i szybko wykrywać istniejące choroby lub skłonności do nich.

- Umożliwia zastosowanie najbardziej nowoczesnych i skutecznych metod profilaktyki oraz indywidualny dobór leków.

- Czas trwania badania: od 30 do 90 minut.

Lek. med. Czesław Sokół

REJESTRACJA BADAŃ

(077) 4834341 lub O 603 936 926

Studio Promocji Zdrowia

47-224 Kędzierzyn Koźle, ul. P. Skargi 2

wv-'«rTW ul. Kalinowa 1 47-220 K-K tel. 481 02 00

(os. Kuźniczki) (przy Kościele św. Mikołaja) "W

ul. Judyma 8 47-220 K-K tel. 481 66 13

Wprowadzenie w nastrój świqteczny

Wminioną środę wPublicznejSzkole Podstawowej nr 12 uczniowie i ich rodzicemogliobejrzeć spektakl pod tytułem: “Życie,śmierć i zmar­

twychwstanieJezusa Chrystusa”. Inspiracją do jego przygotowaniabyły zbliżające sięświęta Zmartwychwstania Pańskiego.

Inscenizacja z elementami tańca klasycznego i współcze­ snego przeplatanamuzyką popularnąi klasyczną została na­ grodzona przez wszystkich gromkąowacją na stojąco.Po przedstawieniu dyrektor szkołyIwonaGwiżdż-Kostyńskazło­ żyła wszystkimobecnym serdeczneżyczenia wesołych świąt.

- Całość nie odbyłaby się, gdyby niebyło odpowied­

niego nagłośnienia, za które chciałabympodziękować uczniom“Żeglugi” - powiedziała nam MałgorzataKus, któ­

ra sprawowała pieczę nad spektaklemijednocześnie była jego organizatorem i autorem scenariusza.WrolęJezusawcielił sięksiądzIreneusz Krawczyk.

Tekst ifoto: LEW Zebrała AGA

str. 4 Gazeta Lokalna • 23.04.2003• nr!7 (199)

Uniwersytet Trzeciego Wieku

Dni otwarte w podstawówce

W minionym tygodniu w Domu Dziennego Pobytu w Koźlu po raz kolejny spotkali się studenci Uniwersytetu Trzeciego Wieku.

Tym razem wykład pod tytułem „Unia Europejska, tak czy nie?” wygłosili: Ewa Tołczyk i Jakub Bulanda z Miej-

O Unii na Wielkanoc

Rodzinna szkoła

Wybuch na Pogorzelcu

skiego Ośrodka Informacji Europejskiej przy UM. Prele­

genci przybliżyli studentom historię Unii Europejskiej.

Omówiono korzyści, jakie gmina K-Koźle uzyskała z unijnych środków przedakcesyjnych.

- Samorządy muszą zdążyć do 2006 roku, bo do tego okresu dostępne są środki przedakcesyjne - mówił do zebranych Jakub Bulanda.

Mówiono także o referendum, o pięćdziesięcioprocen­

towym progu uprawnionych do głosowania i ó roli par­

lamentu w przypadku niższej frekwencji.

- Wiele firm upadnie - dało się słyszeć głosy z sali.

Dyskusja miała charakter emocjonalny, choć dało się zauważyć dosyć dużą znajomość problematyki unijnej wśród ludzi starszych.

Po wykładzie seniorzy nie rozeszli się do domów, tyl­

ko zorganizowano spotkanie wielkanocne.

- Życzę wam, aby ta radość zmartwychwstania trwała w was jak najdłużej - życzyła zgromadzonym Danuta Ceglarek, koordynator Domów Dziennego Poby­

tu.

Seniorzy przynieśli własnoręcznie zrobione ozdoby świąteczne, które następnie wystawiano do konkursu. W świątecznej atmosferze podzielono się jajkiem, składano życzenia, rozmawiano. Najwięcej o Unii.

TOM

W miniony wtorek dyrekcja i nauczyciele Pu­

blicznej Szkoły Podstawowej nr 1 zorganizowali dni otwarte dla przyszłych pierwszoklasistów.

Przedszkolaki obejrzały i wzięły udział w przed­

stawieniu pod tytułem „Kosmiczna zawierucha”. Po występie można było obejrzeć klasopracownie i za­

kupić małe dzieła sztuki wykonane przez uczniów podstawówki.

- Dni otwarte są okazją do in­

nego spojrzenia na szkołę - po­

wiedziała nam Aurelia Stępień, dyrektor szkoły. - Chcemy, by przyszli ucznio­

wie zobaczyli szkołę od strony rodzinnej.

Obecnie w szkole tej w 12 oddziałach uczy się 288 dzieci.

Planuje się wpro­

wadzenie nauki języka angielskie­

go i informatyki od klasy pierw­

szej. Szkoła wy­

posażona jest w siedem komputerów, zakup ko­

lejnych pięciu i remont pracowni informatycznej ma być przeprowadzony podczas wakacji. W szkole odbywają się zajęcia wychowania fizycz­

nego i korekcyjno-kompensacyjne. Uczniowie korzystają z pływalni. Planowane jest utworzenie klasy o poszerzonej nauce pływania, polegającej

na wprowadzeniu dodatkowych godzin pływania i ćwiczeń korekcyjnych w wodzie. W szkole dzia­

łają kółka: informatyczne, ekologiczne, regional- no-historyczne, matematyczne, polonistyczne, plastyczne, muzyczno-wokalne i drużyna ZHP.

- To rodzinna tradycja, że Kasia przyjdzie do tej szkoły - powiedziała nam Ewa Sawicka,

Agnieszka już jest uczennicą kl.Illb, Kasia(z prawej) zacznie naukę do­ pierowewrześniu

mama czwórki dzieci. - Moje dzieci tu chodzi­

ły, chodzą i teraz czas na najmłodszą z ro­

dzeństwa.

Publiczna Szkoła Podstawowa nr 1 istnieje od 1904 roku i jest jedną z najstarszych placówek oświatowych w mieście.

Tekst i foto: LEW

Do wybuchu gazu doszło w mi­

niony czwartek o godz. 16.10 na os.

Pogorzelec na tyłach hotelu “Piast”.

Ośmioletni chłopiec, bawiąc się zna­

lezionymi na ulicy zapałkami, wrzu-

Gaz w kanale

cał je zapalone przez otwory w kla­

pie studzienki ciepłowniczej. W pewnym momencie doszło do wy­

buchu gazu, który z niewiadomych przyczyn ulatniał się w studzience.

Siła wybuchu odrzuciła zabezpie­

czające studzienkę dwie metalowe klapy, które uderzyły chłopca. W wy­

niku zdarzenia doznał on złamania ręki. Po badaniach i założeniu gipsu chłopiec został wypisany ze szpitala.

W piątek do godz. 20.30 pracow­

nicy gazowni ustalali przyczyny zda­

rzenia. Było to o tyle trudne, że ho­

tel w pobliżu którego doszło do wy­

buchu, nie ma przyłącza gazowego.

- Okazało się, że gaz uchodził ka­

nałami z nieczynnego przyłącza ga­

zowego, oddalonego od miejsca zdarzenia o ok.150 m, przy nie­

czynnym przedszkolu. Skorodo­

wane przyłącze przecinało się z kanałem ciepłowniczym i stąd obecność w nim gazu wyjaśni!

nam Piotr Podolski, kierownik Roz­

dzielni Gazu w K-K. - Przyłącze zostało zlikwidowane.

AGA

| Obóz żeglarski w konkursie „Gazety Lokalnej"||| |

Zostań żeglarzem!

Pomoc w nagłych wypadkach

Rejonowe Mistrzostwa Pierwszej Pomocy Polskiego Czerwonego Krzy­

ża miały miejsce w miniony poniedzia­

łek na boisku Szkoły Podstawowej nr

- Celem, jaki przyświecał zawo­

dom, było uświadomienie młodzie­

ży, jak ważne są umiejętności udzie­

lania pomocy przedmedycznej - Mazurska Służba Ratownicza - Stacja Ratownictwa Wod­

nego w Okartowie organizuje obozy żeglarskie na stopień żeglarza jachtowego w następujących terminach:

I turnus

od 26 czerwca do 10 lipca,

II turnus

od 12 lipca do 26 lipca. Dolna granica wieku - 14 lat, konieczna jest także umiejętność pływania.

Obóz żeglarski na stopień sternika motorowodnego odbędzie się w na­

stępujących terminach: I turnus od 26 czerwca do 10 lipca, II turnus od 12 lipca do 26 czerwca. Dolna grani­

ca wieku - 16 lat, wymagane jest po­

siadanie stopnia żeglarza jachtowego (20 miejsc na każdy turnus).

Opłata za turnus wynosi 1150 zł.

Obejmuje ona: zakwaterowanie w namiotach, całodzienne wyżywienie oraz szkolenie na jachtach żaglowych, motorowych itp. Miejsce obozu to piękna polana w starym sosnowym lesie nad jeziorem Tyrkło, w bezpo­

średnim sąsiedztwie jeziora Śniardwy.

Chcąc zapewnić sobie rezerwację miejsca na wybranym turnusie, nale­

ży niezwłocznie wpłacić zaliczkę w

wysokości 300 zł przelewem banko­

wym na konto stacji ratowniczej, z podaniem terminu i rodzaju turnusu.

Mazury za darmo!!

Wszyscy chętni mogą wygraćobóz żeglarski w konkursie .Gazety Lokalnej”.Wystarczy przysłać lub przynieść dore­ dakcji cztery kupony wycięte zkolejnychnumerów .Gazety Lokalnej”.Kupon nr 1 opublikujemy za tydzień w GL nr18. Termin przysyłania kupo­ nów upływa 30 maja, natomiast nazwisko zwycięzcy ogło-

simywGLnr23 ^OCALNA

4 czerwca.

Po otrzymaniu zaliczki prześlemy na podany adres kartę uczestnictwa oraz inne informacje organizacyjne. Pozo­

stałą część opłaty za turnus należy

wpłacić na nasze konto do 1 czerw­

ca (można opłacić ratami). Koszty egzaminów, książeczki żeglarskiej i patentów pokrywa uczestnik (około 140 zł). Dojazd uczestników obozu we własnym zakresie. Dla organiza­

tora grupy 10 osób jedno miejsce gratis! W organizacji kursów i obo­

zów stacja posiada długoletnie do­

świadczenie. Organizatorzy zachęca­

ją zakłady pracy i szkoły do zlecania organizacji obozów żeglarskich w ra­

mach kolonii letnich i akcji wypoczynku letniego młodzieży.

Na obozach obowią­

zuje regulamin że­

glarski.

Dodatkowe infor­

macje można uzyskać pod numerami telefo­

nów: Stacja Ratow­

nictwa Wodnego w Okartowie (087) 425 30 77, godz. 8.00-22.00. Przedstawi­

cielstwo na terenie Polski południo­

wej: Kędzierzyn-Koźle 483 20 13 w godz. 18.00-22.00.

Pierwsza pomoc przedmedyczna

11. W zawodach uczestniczyli ucznio­

wie szkół ponadgimnazjalnych nasze­

go miasta. Spośród startujących sze­

ściu drużyn I miejsce zajął Zespół Szkół nr 1 z osiedla Azoty, II miejsce -1 Liceum Ogólnokształcące, III miej­

sce - Zespół Szkół nr 1 („Skarbowa”).

Poziom zawodów był bardzo wyso­

ki, uczestnicy musieli się wykazać wiedzą z zakresu pierwszej pomocy przedmedycznej. Symulowane zada­

nia dotyczyły diagnozowania i udzie­

lania pierwszej pomocy poszkodowa­

nym ze złamaniami, zranieniami, stłu­

czeniami czy wstrząsami. Zawody poprzedzone były 16-godzinnym szkoleniem młodzieży w udzielaniu pierwszej pomocy.

powiedziała nam Stanisława Święcka, sekretarz zarządu rejonowego PCK.

Zwycięskie drużyny uhonorowane zostały nagrodami książkowymi o te­

matyce medycznej oraz pucharami.

Organizatorami zawodów były PCK oraz Starostwo Powiatowe w K-K.

Tradycja zawodów z zakresu udzie­

lania pierwszej pomocy przedme­

dycznej sięga początków istnienia Polskiego Czerwonego Krzyża, czyli lat sześćdziesiątych. Od tego okresu co roku są organizowane w naszym mieście. Niegdyś w zawodach uczest­

niczyły zakładowe i szkolne drużyny sanitarne, teraz konkurs organizowa­

ny jest tylko dla młodzieży.

LEW

NIETRZEŹWY kierowca volkswagena jetta, 41 -letnimieszkaniecKępna,jadąc w minionyponiedziałek nocą obwodnicą,stracił panowanie nad pojazdem izjechał do rowu.Wwyniku zdarzenia kierowca doznał obrażeń ciała.

§ § §

DWÓCH MŁODYCH mężczyzn, (18i 19 lat),którzy zniszczyliprzystanek auto­ busowyzatrzymała policja w sobotę, ok. godz.21.30 naos. Azoty. Starty wynio­ sły500 zł.

§ § §

AKCJA “PIESZY”. W miniony piątek, policjancisekcjiruchu drogowego przeprowa­ dzili naterenie dróg powiatukędzierzyńsko-kozielskiego działania prewencyjno-profi- laktycznepodkryptonimem “Pieszy”.Wczasieakcjiskontrolowano 90 uczestników ruchu drogowegow tym: 53 kierowców, 4 rowerzystów i 33 pieszych.Nałożono39 mandatów, udzielono22 pouczeń.Policjanci rozdawalikierowcomulotki informacyjne na temat zabezpieczania pojazdów oraz bezpiecznego wyjazdui powrotu na święta.

DACHOWALI. W Ciskuzatrzymano mężczyznę, który jadąc fiatem 126 p z nadmiernąprędkością, stracił panowanie nad pojazdem idachował.Kierow­ cy ipasażerowinic się nie stało. Dozdarzenia doszłow ubiegły czwartekok.

godz. 23.00.

§§ §

POD PRETEKSTEM. Tego samegodnia, przed południem, w Milicach dwie kobiety i mężczyzna, najprawdopodobniej narodowości romskiej, pod pretek­ stem sprzedaży koca weszli do mieszkania, skąd ukradli 3 tys. zł na szkodę właścicielki. Dopodobnego zdarzeniadoszłow Steblowie. Tam łupem złodziej­

ki również padło 3 tys. zł.

§ § §

ROWERZYŚCI NA GAZIE. Czterech nietrzeźwych rowerzystów, którzy mieli od0,62 - 3,4 promila ujawnili policjanci,podczasubiegłotygodniowych kon­

troli.

Zebrała AGA

Jak prowadzić profilaktykę antyalkoholową TBS bez tajemnic

Świetlice są potrzebne

Podczas ostatniej sesji radni mieli dużo wątpliwości w stosunku do funkcjonowania programu gminnej profilaktyki alkoholowej.

Dodatkowo ostatnie doniesienia prasowe podważyły zasadność utrzymywania świetlic socjoterapeutycznych. O tym problemie rozmawiamy z Iwoną Szwedą, kierownikiem wydziału zdrowia, spraw socjalnych i polityki mieszkaniowej UM K-K.

- Radny Grzegorz Chudomięt stwier­

dził na łamach NTO, że w świetlicach socjoterapeutycznych na 300 wycho­

wanków przypada 80 wychowawców, czyli jeden nauczyciel niespełna na czwórkę dzieci. Jak to wytłumaczyć?

- To nie jest właściwa interpretacja.

Np. do jednej świetlicy, gdzie przebywa dajmy na to średnio 35 dzieci, przypisa­

nych jest ośmiu wychowawców. Nie oznacza to, że przebywają oni tam jed­

noczenie, ale faktycznie są tam w róż­

nych dniach. Właśnie na tym polega nie­

trafność obliczeń radnego.

- Ile corocznie kosztują miasto świe­

tlice środowiskowe? Czy te nakłady przynoszą jakieś efekty?

- Budżet Gminnego Programu Profi­

laktyki i Rozwiązywania Problemów Al­

koholowych od paru lat wynosi średnio

około miliona złotych. W ubiegłym roku na świetlice wydaliśmy 789 tys. zł. Z po­

zostałej części finansowane były różne programy profilaktyczne, np. letnie wy­

jazdy kolonijne, itp. Myślę, że utrzymy­

wanie świetlic socjoterapeutycznych jest . jednym z sensowniej szych sposobów wydawania pieniędzy z programu. Praca w świetlicach nie jest wcale prosta. Nie widać jej natychmiast i gołym okiem.

Dzieci przychodzące do świetlic w dużej części pochodzą z rodzin patologicznych.

Dzięki programowi mają gdzie się po­

dziać po szkole i lepiej się uczą.

- Czy utrzymywanie świetlic socjo­

terapeutycznych to jedyna możliwość wykorzystywania środków na profi­

laktykę antyalkoholową?

- Nic nie stoi na przeszkodzie, aby radni przeznaczyli dodatkowe pieniądze

Iwona Szweda: - Utrzymywanie świetlic socjoterapeutycznych jest jednym z sensowniejszych sposobów wydawania pieniędzy

np. dla wydziału kultury, który będzie organizował zajęcia sportowe i rekre­

acyjne dla dzieci i młodzieży. Oczywi­

ście jest możliwość wprowadzenia no­

wego autorskiego programu profilak­

tycznego. Ale nie należy oczekiwać, że każda propozycja zostanie przyjęta.

Podstawowym warunkiem jest reko­

mendacja odpowiednich instytucji.

Pytał Krzysztof BEDNARZ

Budynki powstają­

ce w ramach Towarzy­

stwa Budownic­

twa Społeczne­

go różnią się od budynków komunal­

nych, spółdziel­

czych i kamienic czynszo­

wych.

Plus za ochronę

Diagnostyka

Wznowione badania

Na mocy porozumienia SP ZOZ-u w Kędzierzynie-Koźlu a gminą Kędzie­

rzyn-Koźle wznowiono badania profi­

laktyczne dotyczące zmian metabolicz­

nych w obrębie tarczycy u kobiet oraz poziomu antygenu sterczowego PSA u mężczyzn.

W ramach badania zmian metabo­

licznych tarczycy u kobiet oznacza się

stężenie hormonu tyreotropowego (TSH)'i wolnej tyroksyny (T4). Z ba­

dania mogą skorzystać panie zameldo­

wane na terenie Kędzierzyna-Koźla, które urodziły się w latach 1938—

1968.

Natomiast z badań profilaktycznych prostaty mogą skorzystać panowie po­

między 40. a 65. rokiem życia.

Wszystkie osoby zainteresowane ba­

daniami mogą zgłaszać się do laborato­

rium, mieszczącego się na parterze szpi­

tala w Koźlu (pokój pobrań nr 6), od poniedziałku do soboty w godz. 7.00 do 10.00. Zgłaszający się na badanie po­

winni posiadać przy sobie dowód osobi­

sty, celem potwierdzenia miejsca zamel­

dowania, oraz wyrazić zgodę na badanie w ramach programu. Badania wykony­

wane są bezpłatnie i potrwają do 10 grudnia 2003.

ADA

Standardy tech­

niczne budynków TBS-u w porówna­

niu do większości bloków komunal­

nych i spółdziel­

czych są znacznie wyższe. Dotyczy to przede wszystkim norm określających straty ciepła i w praktyce oznacza to, że koszty eks­

ploatacji mieszka­

nia w TBS-ie są niewielkie. Zatem wyższy czynsz kompensuje się niski­

mi kosztami w przeciwieństwie do budynków standardowych, gdzie za­

zwyczaj opłaty dodatkowe są wyso­

kie.

Osobny, ale ciekawy temat stanowi to, kto przeważnie korzysta z lokali TBS-u funkcjonujących już w kraju.

Bardzo często staje się tak, że rodzi­

ce lub dziadkowie zapewniają lokum na starcie w dorosłe życie swoim dzie­

ciom i wnukom. Duże zakłady pracy, ale również mniejsi pracodawcy uzy­

skują w TBS-ie prawo najmu miesz­

kań, które potem przeznaczają dla własnych pracowników.

TBS to dobre rozwiązanie dla wła­

ścicieli domów i kamienic, którzy z określonych względów chcą pozyskać mieszkania zastępcze dla swoich lo­

katorów. Np. najemcy mieszkający na parterze zostaną przeniesieni do bu­

dynku TBS-u, a zwolnione lokale za­

mieni się na użytkowe. Dalej osoby migrujące za pracą mają możliwość do stosunkowo niedrogiego lokum.

Przykłady można by jeszcze mnożyć.

Lokum w TBS-ie zapewnia miesz­

kania w pełni standardowe i o ni­

skich kosztach eksploatacji. Może ono być alternatywą dla wynajmowa­

nia kwater prywatnych i mieszkań na wolnym rynku. Ważne jest również to, że decydując się na TBS unikamy wszelkich problemów związanych z utrzymaniem i administracją miesz­

kania.

I na koniec jeszcze jedno. Pamiętaj­

my, że TBS jest okazją do pozyskania w sumie niedrogiego lokatorskiego mieszkania dla osób, którym dochody nie pozwalają na kupno lub wynajęcie mieszkania. Jednak od wynajmowa­

nego lokalu, mieszkanie w TBS-ie różni się tym, że wysokość czynszu jest w nim chroniona ustawowo. To duży plus na korzyść TBS-u.

KBD

Kluczyk zbędny

Do naszej redakcji zgłosił się czy­

telnik, który nie mógł się dostać do budynku należącego do Urzędu Miasta przy ul Piastowskiej 15.

Osoba na wózku inwalidzkim sko­

rzystać może z udogodnienia w postaci win­

dy. Nie jest to jednak możliwe bez specjalnego kluczyka. Tego zaś w drzwiach brakuje i nie bardzo wiado­

mo, skąd go wziąć.

Tak przynaj­

mniej stanowi instrukcja obsłu­

gi windy umieszczona na jej drzwiach.

Okazuje się jed­

nak, że żaden kluczyk nie jest potrzebny. O tym już niestety petenci nie wie­

dzą.

- Przyznaję, że instrukcja jest myląca - powiedział GL Zbigniew Ro-

manowicz, kierownik wydziału or­

ganizacyjnego UM. - Zapewniam, że skontaktujemy się z producen­

tem i poprosimy o nową instruk­

cję dla użytkowników. Wcześniej

sami zamienimy obecną instrukcję obsługi na czytelniejszą, która nie będzie nikogo wprowadzać w błąd.

Tym razem interwencja Lokalnej

Z windyw budynku przyul. Piastowskiej 15korzystać można bez kluczyka, choć instrukcja obsługiwskazy­

wała inaczej

pozwoliła na szybkie usunięcie ba­

nalnego problemu. Problemu, który jednak dla osoby na wózku tak banal­

nym już nie jest.

JAD

Kultura w potrzebie

Zbliża się sesja absolutoryjna. Tuż przed świętami obradowały komisje Rady Miejskiej a wśród nich komisja oświaty i kultury.

Radni podsumowywali swoją wizję lokalną w Domu Kultury

"Koźle" i Domu Kultury "Kubiczek" w Koźlu-Rogach, którą odbyli miesiąc wcześniej. Wniosek ogólny jest taki, iż kultura jest niedoinwestowana.

Zarówno Dom Kultury “Koźle” jak i Dom Kultury "Kubiczek” wymagąjąre- montów. W Koźlu trzeba naprawić dach, wyremontować piętro, przy czym można będzie uzyskać dodatkowe po­

mieszczenia, a także osuszyć i wyre­

montować piwnice, które nie doczeka­

ły się jeszcze inwestycji od czasu powo­

dzi w 1997'r. W Rogach trzeba napra­

wić dach, wymienić okna i część insta­

lacji grzewczej, również nie remontowa­

nej od powodzi.

Radni dyskutowali także nad tym czy wyremontować amfiteatr nad Odrą w Koźlu, czy lepiej zbudować nowy obok Domu Kultury “Koźle” na terenie daw­

nego kąpieliska. Za tą drugą lokalizacją przemawia fakt, iż łatwiej będzie obiekt ten ustrzec przed dewastacją, a ponadto dom kultury byłby naturalnym zapleczem dla amfiteatru. Remont starego amfiteatru wiązałby się praktycznie z wybudowa­

niem go od początku, bo nawet istnieją­

ca muszla koncertowa nie nadaj e się praktycznie do wykorzystania.

- Istnieje przecież projekt budowy na terenie dawnego kąpieliska kom­

pleksu obiektów sportowych - przypo­

mniał radny Adam Oczoś. - Dokumen­

tacja jest wprawdzie już nieważna, ale może powinniśmy przynajmniej się z nią zapoznać zanim podejmiemy decyzję.

Członkowie komisji oświaty i kultury Rady Miejskiejzwiedzają pomieszcze­

niabibliotekiw Koźlu

- W tym miejscu był już obiekt sportowy i wiemy jak się to skończy­

ło. Co roku trzeba było wielkim wy­

siłkiem przywracać go do użytku - replikował Piotr Pietrzyk.

Radni byli jednak zgodni, że w Koź­

lu potrzebne jest miejsce do organizo­

wania dużych plenerowych koncertów.

Ostatecznie postanowiono wrócić do tematu za miesiąc.

Po pozytywnym zaopiniowaniu wy­

konania zeszłorocznego budżetu, człon­

kowie komisji udali się do siedziby Miejskiej Biblioteki Publicznej przy kozielskim Rynku. Dyrektor MBP He­

lena Bulanda przedstawiła aktualny stan posiadania: liczbę filii, ich stan, zakres działania, a także ostatnie inwestycje i

najpilniejsze potrzeby. Po wykonanym na przełomie roku remoncie budynku przy kozielskim Rynku, udostępniono korzystającym z biblioteki nową czytel­

nię. Brak jednak środków na dokończe­

nie remontu sali do organizacji częstych niegdyś spotkań autorskich. Obecnie większość tego typu spotkań odbywa się tylko w filii przy ul. Damrota, a nie jak kiedyś i w Kędzierzynie i w Koźlu.

Tekst 1 foto: Bolesław BEZEG

PAWŁOWICZKI: Konkurs Ministra Środowiska

Lider etiologii?

Gmina Pawłowiczki zgłosiła się do VII edycji konkursu Ministra Środowiska "Lider Polskiej Ekologii", którego celem jest promowanie przyjaznych i efektywnych działań na rzecz środowiska.

4 i

Foto:archiwumUG

Oczyszczalnia ścieków w Pawłowiczkach typu “Biogradex”spełnia euro­

pejskie standardy

BIERAWA: 250 tys.

na inwestycję w Starej Kuźni

250 tys. zł z Ministerstwa Eduka­

cji i Sportu otrzyma gmina Bierawa na budowę sali gimnastycznej przy szkole podstawowej w Starej Kuź­

ni. Kwota ta ma wpłynąć w trzech

Dotacja na salę

transzach: 50 tys. w 2003 r. oraz po 100 tys. w 2004 i 2005.

- Ponieważ zależy nam na ukoń­

czeniu inwestycji do końca sierp­

nia 2004 złożyliśmy wniosek o przesunięcie funduszy z 2005 r. na 2004 - powiedział nam Henryk Chromik, wójt gminy Bierawa.

Budowę sali rozpoczęto w ubie­

głym roku. Aktualnie wykonany jest wieniec nad pierwszymi oknami bu­

dynku. Powierzchnia użytkowa wy­

niesie 474 m2. Projekt nie przewiduje specjalnych miejsc dla publiczności, a jedynie zaplecze socjalne: szatnie, natryski, magazyn na sprzęt sportowy.

Koszt całej inwestycji wyniesie blisko milion złotych, z czego 250 tys. to środki z dotacji.

AGA

POLSKA CEREKIEW: Sesja za tydzieńC^

Absolutorium W i sprawy bieżące

Sesja Rady Gminy Polska Cere­

kiew odbędzie się w najbliższą środę, 30 kwietnia, o godz. 14.00 w Urzędzie Gminy.

Pierwszą część sesji zdominuje sprawa sprawozdania z wykonania budżetu gminy za rok 2002 i podjęcie uchwały o udzieleniu absolutorium wójtowi gminy.

Poza tym radni zajmą się m.in. sta­

tutem gminy, podejmą decyzję o przyznaniu honorowego wyróżnienia gminy Polska Cerekiew “Złoty Flo­

rian”, rozważą kwestie nawiązania współpracy z firmą G.E.N. Gaz Ener­

gia, a także zmian w budżecie na rok 2003.

AGA

POLSKA CEREKIEW:

Zaproszenie na spotkanie

Obywatele o Unii

Urząd Gminy Polska Cerekiew za­

prasza na spotkanie obywatelskie, które odbędzie się w najbliższą środę, 30 kwietnia o godz. 19.00 w tamtej­

szym domu kultury przy ul. Koziel­

skiej 27.

W spotkaniu udział wezmą eksper­

ci z Biura Integracji Europejskiej przy opolskim Urzędzie Marszał­

kowskim oraz Agencji Restruktury­

zacji i Modernizacji Rolnictwa, a poruszone zostanąm.in. takie zagad-

- Dokonano już oceny formalnej wniosku, przed nami jeszcze ocena merytoryczna, wizyta przedstawi­

cieli kapituły konkursu i ocena koń­

cowa. Rozstrzygnięcie konkursu przewidziane jest na przełom listo­

pada i grudnia bieżącego roku - wyjaśniła nam Joanna Szefer, młod­

szy referent ds. ochrony środowiska w UG Pawłowiczki.

Ocenie konkursowej zostaną pod­

dane dwa zagadnienia: gospodarka odpadami i gospodarka wodno-ście­

kowa. W tym pierwszym przypadku prezentowana jest selektywna zbiórka odpadów na terenie gminy, własne wysypisko śmieci, a także metody aktywizacji mieszkańców na rzecz tych przedsięwzięć. Co ciekawe, mieszkańcy gminy nie płacą za ilość

wywiezionych nieczystości z terenu posesji, lecz stawka naliczana jest od osoby.

W ramach gospodarki wodno-ście­

kowej gmina może się pochwalić spełniającą europejskie standardy oczyszczalnią ścieków w Pawłowicz­

kach (typu “Biogradex”), zwodocią- gowaniem gminy oraz powstającym systemem kanalizacji sanitarnej. Dwa sołectwa, Pawłowiczki i Ostrożnica są już skanalizowane, a budowane są kolektory w Ucieszkowie.

- Organizatorzy zwracają jednak uwagę nie tylko na zastosowane roz­

wiązania. Trzeba również udowod­

nić efekty ekologiczne, w tym zasto­

sowanie nowoczesnych technologii - powiedziała nam Joanna Szefer.

Agnieszka KURPIŃSKA

BIERAWA: Nadodrzański :• Pulling w Dziergowicach

Psy na start

Maj zapowiada się naprawdę gorqco - nie tylko ze wzglę­

du na temperatury, lecz również imprezy zorganizowane tego miesigca w naszym powiecie. Jedng z nich jest I Nadodrzański Pulling, który odbędzie się 24 maja na strzelnicy w Solami.

CISEK: Plany reorganizacji oświaty

Za mało dzieci

Podczas ubiegłotygodniowej sesji Rady Gminy Cisek, rani mogli się za­

poznać z informacjami na temat oświaty gminnej. Wszystko wskazu­

je na to, że Cisek czeka dalsza reor­

ganizacja szkół, a powodem jest co­

raz mniejsza liczba dzieci.

Chociaż nie wszystkich ten argu­

ment przekonuje, dzieci jest mało i w ciągu najbliższych kilku lat na pew­

no ich nie przybędzie. W 2002 r. w gminie urodziło się zaledwie 31 dzie­

ci, taką liczbę uczniów jest w stanie przyjąć jedna szkoła.

- Gminy nie stać na utrzyma­

nie czterech placówek, zwłasz­

cza, że są to małe szkoły, a my po prostu mamy za mało dzieci - powiedział nam Alojzy Parys, wójt gminy Cisek.

Obecnie w gminie funkcjonują cztery szkoły podstawowe: w Ła­

nach, Landzmierzu. Steblowie i Ro-

szowickim Lcsie. Od września br.

pierwszoklasiści z Sukowic i Steblo- wa mieliby uczęszczać do podsta­

wówki w Roszowickim Lesie.

- To jest na razie moja propozy­

cja, żadne decyzje jeszcze nie zapa­

dły - zastrzega wójt Parys. - Podda­

łem pod dyskusję bardzo liberalną propozycję. Nie pojawiło się żadne alternatywne rozwiązanie tego pro­

blemu. Jeśli nie podejmiemy żad­

nych kroków, w przyszłym roku trzeba będzie szkołę zamknąć.

Zawieszenie naboru do klas pierw­

szych to łagodny sposób wygaszania szkoły. W Steblowie od września uczyłyby się dzieci w klasach od dru­

giej do szóstej.

Jednym z argumentów przemawia­

jących za utrzymaniem placówki w Roszowickim Lesie jest wyremonto­

wana po powodzi baza szkolna.

AGA

Pulling, to próbaucigguciężarów przez psy Nazwa imprezy brzmi trochę, egzo­

tycznie, lecz zabawa zapowiada się niezwykle ciekawie. Pulling to próba uciągu ciężarów przez pieski. W za­

wodach, oprócz drużyn profesjonal­

nych, będzie mógł wziąć udział każ­

dy pies, niekoniecznie rasowy, który posiada świadectwo szczepienia prze­

ciw wściekliźnie. Zwierzaki zostaną podzielone na 9 kategorii wagowych, dzięki czemu każde w miarę swoich możliwości będzie mogło zaprezento­

wać się z jak najlepszej strony.

Oprócz tego zorganizowany zosta­

nie minicross - wyścig psów wraz z właścicielami na określonym dystan­

sie. Spotkanie to będzie miało charak­

ter festynu, na którym prócz pokazów sprawnościowych czworonogów bę­

dzie można pobawić się przy muzyce

country oraz zjeść pyszną grochówkę i kiełbaski z grilla, a także ochłodzić się zimnym piwem.

W trakcie festynu rozstrzygnięty zostanie konkurs fotograficzny i pla­

styczny na najlepszą fotkę psa i pra­

cę plastyczną poświęconą najlepsze­

mu przyjacielowi człowieka. Organi­

zatorami zabawy są: Dom Kultury w Dziergowicach oraz Uczniowski Klub Sportowy „Gol” - Sekcja Sportowa Psich Zaprzęgów Cze-Mi z Dziergo- wic. W naszym powiecie jest to pierwsza tego typu impreza. Serdecz­

nie na nią zapraszamy 24 maja o godz.

15.00 i życzymy doskonałej zabawy!

Więcej informacji na temat I Nad- odrzańskiego Pullingu, pod numerem telefonu 483 03 56.

Agnieszka DRĄG

nienia jak zasady przystąpienia Pol­

ski do Unii Europejskiej oraz głów­

ne warunki członkostwa, szanse roz­

wojowe naszego regionu, wspólna polityka rolna i dopłaty bezpośred­

nie, polityka społeczna oraz szanse rozwoju małych i średnich przedsię­

biorstw.

Wszystkich zainteresowanych, w imieniu organizatorów, serdecznie zapraszamy.

Oprać. A

I Jochen Welt w Kędzierzynie-Koźlu|

Jochen Welt, deputowany do Bundestagu i Pełnomoc­

nik Rzgdu Federalnego Niemiec ds. przesiedleńców i mniejszości narodowych, gościć będzie w najbliższy czwartek w Kędzierzynie- Koźlu.

Deputowany w praktycznym centrum

O godz. 10.30 Jochen Welt roz- pocznie zwiedzanie Centrum Kształ­

cenia Praktycznego i Ustawicznego mieszczącego się przy ul. Mostowej 7 w Kędzierzynie-Koźlu. Z gościem spotka się starosta Józef Gisman oraz Tadeusz Urbańczyk, dyrektor CKPiU.

Przypomnijmy, Centrum Kształce­

nia Praktycznego i Ustawicznego w Kędzierzynie-Koźlu, dzięki staraniom władz powiatu, zostało objęte projek­

tem “Rozwój kształcenia zawodowe­

go i ustawicznego w województwie opolskim”, wspieranym finansowo przez stronę niemiecką - Minister­

stwo Spraw Wewnętrznych RFN.

Podmiotem realizującym projekt jest Dom Europejski przy Fundacji Rozwoju Śląska i Wspierania Ini­

cjatyw Lokalnych. W ramach pro­

jektu przewidziane jest stworzenie nowych planów nauczania, kształ­

cenie nauczycieli oraz stworzenie powiązań instytucji oświatowych z pracodawcami i instytucjami wspierającymi przedsiębiorczość.

Celem projektu jest poprawa pozy­

cji młodzieży i dorosłych na rynku pracy oraz jako przedsiębiorców a także poprawa jakości kształcenia zawodowego.

Oprać. K