• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Lokalna : tygodnik Kędzierzyńsko-Kozielski 2003, nr 15 (197).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Gazeta Lokalna : tygodnik Kędzierzyńsko-Kozielski 2003, nr 15 (197)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Adresj www.lokalna.com.pl -|

Tygodnik Kędzierzyńsko-Kozielski

INDEKS 320 412 ISSN 1508-0625

cena 1,50 zł (w tym

7%vat

>

Rys.JanBartoszek

Życie polityczne po godzinach

W poniedziałek wieczorem odbyło się zebranie Prawa i Sprawiedliwości w naszym mieście. Uczestniczyli w nim dwaj posłowie tej partii. Na miejsce partyjnego zebrania wybrali Zespół Szkół nr 2.

Czyt. na str. 4

Nr 15 (197) 9.04.2003

Gdzie do szkoły?

Dzisiaj prezentujemy pełnq już sieć szkół na nowy rok szkolny. Uwzględniliśmy ostatnie zmiany dokonane przez Radę Powiatu. Już wkrótce rozpocznie się nabór do szkół średnich. Dotychczas żadna z nich nie została zlikwidowana, więc rozpoczyna się nabór do każdej z ośmiu szkół pozostających w gestii powiatu.

Zestawienie szkół średnich na str. 7

Całą stopą na ziemi

Skończył się kolejny turnus rehabilitacyj­

ny na “Pająku” dla dzieci z porażeniem układu ruchu. Dzięki wsparciu nieobo­

jętnych ludzi mogła wziąć w nim udział także Ania Tomanek z Blachowni. Pobiła kilka swoich rekordów a co najważniej­

sze, udało jej się pokonać kolejny przykurcz - gdy rozpoczynał się turnus potrafiła przypięta linkami stać tylko na paluszkach, gdy turnus się kończył wytrzymywała na całych stopach 40 - 50 minut. To duży postęp, ale także ogromny wysiłek.

Czytaj na str. 18

Tylko

w kinie "Chemik "

Pracownic y ąk

pogotowi a '^1 mówią, że od W

trzech miesię- Hk Ł cy położenie :

oddziału stało się nie do znie- ‘ sienią. Brakuje karetek i wypasa- żenią, ludzie pracują

za marne pieniądze. To

nie tylko stawia w złej sytuacji obsłu­

gę pogotowia, ale zaczyna zagrażać bezpieczeństwu pacjentów.

Od stycznia pogorszył się standard wyposażenia karetek pogotowia

Urzędnicy czekajq, ludzie tracq zdrowie

uuco

&

< z

Interpretacji

Od piątku 11 kwietnia

Rekompensata za dziurę

Wraz ze zniknięciem śniegu i nasta­

niem wiosny, na drogach w całej swej okazałości pojawiły się dziury i wyrwy.

Za uszkodzenie auta mogę jednak zapłacić ich zarządcy.

Czytaj na str. 8

W miesiąc po awarii gazociągu przy ul. Przyjaźni nadal czuć smród. Mieszkańcy skażonej okolicy nie wiedzą czy podjęte środki zaradcze zneutrali­

zowały zanieczyszczenia, czy mogą uprawić na swoich działkach rośliny? Kiedy będzie przepro­

wadzona rekultywacja skażonego gruntu?

Tekst i

W trakcie spotkańdrugiej rundy play offpomiędzy Mostostale Azoty Kędzierzyn-Koźle, a Polskę Energię Sosnowiec doszłodo m uroczystości. Prezes klubu Kazimierz Pietrzyk oraz kapitan zespo RafałMusielakprzekazali kibicom mistrzów Polski medal za zdol trzeciego miejsca w rozgrywkachLigi Mistrzów.

- Jesteście naszym siódmym zawodnikiem. Zawsze i ws dzie możemy liczyć na wasz doping. Nasz sukces w Medii nie nie byłby możliwy bez waszego udziału - powiedział do kibiców zgromadzonychw hali sportowej Kazimierz Pietrzyk.

NazdjęciuLeonard Walasek, prezes KlubuKibica, z dumę prezs bręzowy medalLigiMistrzów.

fa ildlah góm S

\ .i r- 5

SM r r fi r t

K

1 n

(2)

str. 2

Ftefrzyhri

Al. Jana Pawła II 29 47-220 Kędzierzyn-Koźle tel./fax 481-60-74

Biuraczynnecodziennie w godz. 8.00 -15.00, we wtorki i czwartki w godz. 8.00 -16.00.

Poseł KazimierzPietrzyk pełni dyżur w każdy poniedziałek w godz.9.00 - 11.00 oraz 15.30-16.30.

Bqdź odpowiedzialny za swoich przedstawicieli

Zmiana frontu w rzece

Dyżury

...aptek

W Koźlu dyżur pełni apteka Anny Kocot, ul.

Piastowska 22. W czwartkowy wieczór rozpoczy-

Bolesław BEZEG redaktor naczelny

Mają mamy demo- Ze

j na swój dyżur apteka “Panaceum” ul. Rynek 1. Jej ś

| dyżur potrwa do 17 kwietnia.

W Kędzierzynie dyżuruje apteka “Urtica”, ul. |

| Królowej Jadwigi 12. W piątkowy wieczór zastąpi I i ją apteka “Twoja Apteka Rodzinna” Al. Jana Pawła | I II 30, która swój dyżur zakończy 18 kwietnia.

K

...reportera

Dziś w godz. 14.00 - 16.00 na sygnały od Czytelników czeka Krzysztof Bednarz.

Tel. 483 40 49. Zapraszamy też osobiście:

al. Jana Pawła II27,1 piętro.

...radnych

Dziś mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla mogą się | spotkać z radnym powiatowym i miejskim. Miro-1 sław Borzym oraz Stanisław Węgrzyn dyżurować | będą w godz. 14.00-16.00 w Urzędzie Miasta w | Biurze Rady Miejskiej (pokój nr 18). Za tydzień I dyżurować będą Piotr Girt i Grzegorz Chudomięt. I

W każdą środę w Biurze Rady Miejskiej w | godz. 10.00-13.00 dyżur pełnią również przewód- { niczący Rady Miejskiej Ryszard Pacułt lub jego zastępcy Hubert Majnusz albo Grzegorz Chudo-1

Ludzie narze­

kają. Ludziom się nie podoba. Lu­

dzie wyrażają swoje niezado­

wolenie, prawo, przecież krację.

wszystkimi tego faktu konsekwencjami.

Chociaż narzekanie to niejako nasza narodowa specjalność, doprawdy cią­

gle dziwią mnie niektóre wypowiedzi moich współobywateli. “Redaktorze, jak oni mogli zrobić tyle szumu z ob­

niżaniem sobie diet, a potem zakpić sobie w ten sposób z całego tematu?”.

“Redaktorze, dlaczego oni wysłali na­

szych żołnierzy do Iraku i pozwolili im strzelać do Irakijczyków? Chyba po­

winni zrobić w tej sprawie referen­

dum? Ja się na wojnę nie zgadzałam!

Papież też jest tej wojnie przeciwny, a

nawet jego nie słuchają”. “Redaktorze, dlaczego za nasze pieniądze robi się w telewizji kampanię przedreferendalną?

Powinni ją przecież finansować zwolen­

nicy zjednoczenia z Unią a nie wszyscy podatnicy!”. Takie i wiele innych, zasad­

nych, mniej zasadnych i zupełnie bezsen­

sownych pytań, niemal co dzień słyszy dziennikarz od znajomych i sąsiadów.

Cenimy sobie takie pytania, bo świad­

czą one o tym, że obywatele mają do mediów zaufanie. Do dziennikarzy zwracają się o wyjaśnienie nurtujących ich kwestii, liczą że ich problem media zauważą, podejmą i jeśli nie rozwiążą.

to przynajmniej przedstawią szerszemu audytorium. Dlatego zazwyczaj spokoj­

nie odpowiadamy zgodnie ze swoimi przekonaniami: “Tak, radni sobie chyba z nas zażartowali”, “Nie, prezydent nie musi robić referendum, żeby zapytać narodu czy może posłać żołnierzy na wojnę”, “Chyba ma pani rację, finanso­

wanie namawiania do głosowania za

zjednoczeniem z Unią Europejską z bu­

dżetu państwa, chyba nie jest w porząd­

ku”. Albo zgoła inaczej, jak mówię, zgodnie z przekonaniami.

Jednak za takimi pytaniami, niestety, najczęściej kryje się głębszy problem.

Kiedy na tego typu zaczepki odpowia­

damy pytaniem: “A na kogo pani głoso­

wała?” w 99 procentach okazuje się, że właśnie na tego kto podjął kontrowersyj­

ną decyzję, bądź na jego ugrupowanie.

Konkluzja, że trzeba się było zastanowić wcześniej na kogo się głosuje, najczę­

ściej kończy się tym, iż znajomy przesta- je nam się kłaniać na ulicy albo w naj­

lepszym razie nie zadaje nam już żad­

nych pytań, a odcięcie od tzw. ulicznej opinii publicznej to jest prawdziwa stra­

ta dla dziennikarza.

Brak świadomości związku przyczy­

nowo-skutkowego pomiędzy decyzjami podejmowanymi przez naszych repre­

zentantów, a radosnym faktem oddania głosu podczas karnawału kampanii wy-

borczej, jest chyba ciągle jednym z naj­

poważniejszych problemów polskiej demokracji. Nie ma co jednak załamy­

wać rąk czy marzyć o jakiejś oświeco­

nej dyktaturze. Takie różne kontrower­

syjne historie to koszty rozwoju. Są wkalkulowane w szerszy plan rozwoju społeczeństwa. Każda demokracja musi przejść na początku jakieś zawirowania.

Jeśli społeczeństwa nie stać na poszuki­

wania, to następuje bankructwo i rozwój staje się regresją. Cieszmy się, że nie mamy żadnych “czerwonych brygad”

czy formacji terrorystycznych pokroju OAS, choć zaistnienie na scenie poli­

tycznej Samoobrony może pod tym względem budzić już pewien niepokój i powinno dać politologom do myślenia.

Obywatelu! Masz prawo być niezado­

wolony. Dasz temu wyraz przy następ­

nych wyborach. Teraz jednak zastanów się czy odwracanie się “w pół rzeki” od kogoś komu oddałeś swój głos jest po­

stępkiem honorowym. Oddając mu swój głos, sam stworzyłeś posła czy radnego, jesteś więc za niego odpowiedzialny.

Chociaż jest to najgorsza forma odpowie­

dzialności - odpowiedzialność zbiorowa.

Niewzruszone kierownictwo

Zbiórka na pomnik

Krzysztof BEDNARZ

Muzeum Towarzystwa Ziemi Kozielskiej

“Baszta"

czynnewponiedziałki ipiątki w godz.

10.00 -15.00 oraz w środy w godz.

10.00 -17.00, tel. 482-36-86

A

nie

się

Trwa zbiórka pie­

niędzy na rzecz budo­

wy pomnika Prymasa Tysiąclecia. Wpłaty należy kierować na konto: BPH PBK Oddział Kędzierzyn- Koźle 10601552- 320000824830

W sprawie problemów kę- dzierzyńsko-ko- zielskiego po­

gotowia znajdzie chyba żaden mądry. Ja rów­

nież nie zamie­

rzam nim być, bo przekonałem się, że zagadnienie jest skomplikowane.

W przeciwieństwie do kierownic­

twa firmy “EURO SERWIS”, które­

mu wszystko wydaje się proste i że za nic nie odpowiada.

Wierzę pracownikom pogotowia, że nie pracuje się łatwo w sytuacji, gdy brakuje karetek i odpowiednie­

go oprzyrządowania. Rozumiem

dlaczego z rozrzewnieniem wspomi­

nają oni czasy firmy “FALCK”, któ­

ra miała własne, dobrze wyposażone karetki. Wtedy karetki ZOZ-u mogły zająć się przewozami chorych do szpitali. Niestety, dobre czasy się skończyły.

Z drugiej strony nie chciałbym być na miejscu dyrekcji ZOZ-u, która z roku na rok zmuszona jest do poszu­

kiwania oszczędności, w obliczu kur­

czących się kontraktów z kasą cho­

rych. Trudno winić kierownictwo SP ZOZ za systematyczne uszczuplanie usług medycznych, bowiem jest to konsekwencja reformy służby zdro­

wia rozpoczętej jeszcze przez ekipę Buzka. Reforma i sposób jej wdraża­

nia to już jednak inna para kaloszy.

Rząd po raz kolejny wstrzymał wprowadzenie w życie ustawy o ra­

townictwie medycznym, która zakła­

da dofinansowanie działalności od­

działów pogotowia. Miesięczny koszt utrzymania karetki to jakieś 50 tys. zł.

Nie dziwi zatem fakt kontraktowania przez kasę chorych jak najmniejszej ilości wozów.

W sprawie ka­

retek najbardziej niezrozumiała jest postawa kie­

rownictwa firmy

“EURO SER­

WIS”, która nie poświęciła sto­

sownej uwagi sy­

gnałom pracow-

ników. Szefowie “EURO SERWISU”

patrząc z góty na ludzi, których zatrud­

niają, udowodnili tym tylko swojąnie- kompetencję. Co więcej, swoim podej­

ściem narazili bezpieczeństwo pacjen­

tów. Nie wymagajmy jednak zbyt wie­

le od firmy, która nawet nie potrafi zor­

ganizować własnym pracownikom szafek na ubrania. Tylko dlaczego taka nieprofesjonalna firma zajmuje się pro­

wadzeniem pogotowia ratunkowego?

Czytaj także na str. J

H w itóiGcie mig

iK DIETY. W

I Lr

Zaopiekuj się psem! zJADliwości

Nusia: ■ Ta młoda, kilkumiesięczna suczka, do schroniska trafiła z interwencji. Błąkała się po uli­

cy Karola Miarki. Szybko przyzwyczaiła się do no­

wego otoczenia. Jest bardzo towarzyska i jak każ­

dy młody czworonóg uwielbia zabawy.

Jakub DŹWILEWSKI

Prąwo i Spra­

wiedliwość swo­

je partyjne zebra­

nie przeprowa­

dziło w szkole.

W czasie kampa­

nii wyborczej taka rzecz jest

Sądząc po liście obecnych to źródłem zaciągu kadrowego będą związkowcy.

To nieco dziwna konfiguracja jak na partię prawicową. Już był silny blok pra­

wicowy zasadzający się na związku za­

wodowym. Czym zakończył się ruch pod nazwą AWS nikomu przypominać nie trzeba.

f

rodzina bez pra­

cy, na dodatek większość bezro­

botnych to osoby trwale pozostają­

ce bez pracy, jed­

nak nie wolno

wprowadzać lu- o (>

Negacja to nie wszystko

Pracownicy schroniska dziękują wszystkim szkołom, firmom i osobom prywatnym za bezinte­

resowną pomoc. To wielkie wsparcie dla bezdom­

nych zwierząt, znajdujących się w placówce. Jed­

nocześnie apelują o zbiórkę koców dla czworono­

gów.

*** I

Schronisko przy ul. Gliwickiej 20 czynne jest i od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 -17.00, w I dni wolne od pracy w godz. 11.00 -13.00. Za | szczeniaka trzeba zapłacić 10 zl. Pies średniej wielkości kosztuje 30 zl, natomiast duże i rasowe:

czworonogi - 60 zl.

Tekst i foto:Ł

karalna. Teraz paragrafu na to nie ma, ale rzecz i tak jest dwuznaczna.

Posłowie PiS, Andrzej Diakonów i Kazimierz Marcinkiewicz nawoływali do budowania IV Rzeczpospolitej.

Pytanie, czy owa IV Rzeczpospolita ma mieć partie polityczne swoją dzia­

łalność prowadzące w szkołach?

Trudno powiedzieć. Póki co po raz kolejny PiS ogłasza budowę swoich struktur. To już trzecia przymiarka.

Tym razem pełnomocnik będzie jeden - Piotr Semak. Ciekawe skąd będą się rekrutować nowi działacze tej partii.

Mało tego, nowe ugrupowanie - to wciąż nowa partia, zwłaszcza w na­

szym mieście - swoja pozycję chce zbudować na totalnej kontestacji tego co się dzieje w mieście i powiecie. Po­

dawanie wskaźnika bezrobocia dla wo­

jewództwa - 18 proc. - ma sprawić wrażenie, że w naszym powiecie bez­

robocie też jest powyżej średniej krajo­

wej. I choć jest ono wysokie, ponad 15 proc., to jednak jest to jeden z najniż­

szych wskaźników w województwie i zaledwie połowa bezrobocia w Nysie.

Nie twierdze, że jest dobrze, co szósta

dzi w błąd. Poza tym, jakoś nie słychać jakie konkretne rozwiązania działacze PiS proponują. Bez wątpienia byłoby to ciekawsze. Pisanie, o firmach, które zostały “odrzucone’ i wymienianie firm, które inwestują na terenie miasta (Berger) jest strzelaniem do własnej bramki. Gdzie byli politycy PiS, gdy ważyły się losy tej inwestycji? Kiedy

“Gazeta lokalna” alarmowała, nieko­

niecznie po myśli części lokalnych po­

lityków, że Berger ucieknie od nas.

Mowa też o firmie Schumak, która w ogóle nie zainwestowała w naszym

mieście, ani w Polsce, bo lepsze warun­

ki dostała za oceanem. O tym fakcie już nie wspomniano. Ogółem, oświadcze­

nie komitetu, choć w wielu punktach pokrywające się ze społecznymi odczu­

ciami (na taki efekt było też obliczone) jest pewną formą manipulacji. Zamiast rzetelnej analizy i krytyki władz, jest totalna negacja i obwinianie lokalnych władz, za wszelkie zło tej Ziemi. Chy­

ba jednak nie tędy droga. Trochę wię­

cej konstruktywnych oświadczeń, pro­

pozycji nowych rozwiązań. Wtedy chętnie tak ja, jak i moje koleżanki i koledzy będziemy o tym pisali. Póki co pozostaje niesmak.

O spotkaniu wyborczym PiS czytaj na str. 4

Gazeta Lokalna ■ tygodnik, ukazuje się w Kędzierzynie-Kożlu i Powiecie Kędzierzyńsko Kozielskim. Adres redakcji: al. Jana Pawia II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle, tel. 483 40 49, tel./fax 483 46 59, e-mail: listy@lokalna.com.pl Redaguje zespół: Barbara Adamiak, Jan Bartoszek, Krzysztof Bednarz, Bolesław Bezeg redaktor naczelny - e-mail: sekretarz@lokalna.com.pl, Jakub Dźwilewski - zastępca redaktora naczelnego, Ginter Faber, Tomasz Kapica, Sławomir Kowalik, Agnieszka Kurpińska, Grzegorz Łabaj (dział sportowy), Kamil Nowak, Jan Opiłka, Robert Pobideł, Andrzej Starostka, Jan Szkaradek, Michał Wawrzecki, Zofia Wisła. Kierownik biura: Beata Witamborska.

Agencje reklamy i marketingu: Adriana Bieda, tel. 0 602 395 455, fax 483 29 25, e-mail: reklama@lokalna.com.pl

Skład: City Media, tel. 0 600 383 147, sklad@lokalna.com.pl. Druk: Drukarnia “Pro Media", 45-125 Opole, ul. Składowa 4, tel./fax 453 18 07.

Wydawca: Miejski Ośrodek Kultury, al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle.

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo redagowania i skracania nadesłanych tekstów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

(3)

Odchudzone pogotowie protestuje

Pracownicy pogotowia mówig, że od trzech miesięcy położenie oddziału stało się nie do zniesie-

Ma granicy

bezpieczeństwa

nia. Brakuje karetek i wyposaże­

nia, ludzie pracuję za marne pieniędze.

To nie tylko stawia w złej sytuacji obsługę pogotowia, ale zaczyna zagrażać bezpieczeń­

stwu pacjentów.

Z relacji osób za­

trudnionych na od­

dziale pomocy doraź­

nej wynika, że wszyst­

ko zaczęło się, gdy ZOZ podnajął do pro­

wadzenia pogotowia firmę “EURO SER­

WIS”. Wcześniej zaj­

mowała się tym firma

“FALCK” i ekipa po­

gotowia z tęsknotą wspomina tamte czasy.

- Za czasów firmy

“FALCK” wszystko było w porządku- mówi pracownik pogo­

towia. - Wyposażenie karetek było komplet­

ne, tak dla przykładu, w każdym wozie były podbieraki używane w przypadkach urazu kręgosłupa. Teraz ich nie ma.

W styczniu bieżącego roku przetarg na pro­

wadzenie pogotowia wygrała firma “EURO SERWIS”. O wyborze zdecydowały wzglę­

dy ekonomiczne. Oferta firmy “EURO SER­

WIS” była dla ZOZ-u korzystniejsza.

- Firma “FALCK” chciała za ten sam zakres prac około lmln więcej - tłumaczy Anatol Majcher, dyrektor SP ZOZ w K-K. -Zrozumiałe jest, że wy­

braliśmy konkurencyjną propozycję.

Dla lekarzy, sanitariuszy i kierowców to wszystko nie jest jednak takie proste.

Wskazują oni na całą listę braków w oprzyrządowaniu i niedogodne warunki pracy. Nierzadko prowadzi to do katego­

rycznych opinii.

- Karetki po prostu nie nadają się do przewożenia pacjentów twierdzi sanita­

riusz pogotowia. - Jedne nosze samoczyn­

nie się składają, aż strach na nich kłaść chorego. O usterkach powiadomiliśmy kierownictwo, ale dotąd reakcji brak.

- Rzeczywiście wyposażenie jest uboższe niż w przypadku firmy Falek, jednak wciąż spełniają one stosowne wymogi - odpowiada dyrektor Majcher.

- Pracownicy pogotowia nie pamięta­

ją już, jak jeszcze nie tak dawno jeź­

dzili karetkami marki Nysa. Dzisiaj jeżdżą karetkami marki Mercedes.

- Firma “EURO SERWIS” nie chce płacić za nadgodziny, w zamian propo­

nując urlopy. Jak w styczniu szafki na ubrania zabrali, tak do dzisiaj nie

Jak poinformował nas dyrektor Anatol Majcher, który spotkał się z szefem

“EURO SERWISU” firma wypłaci pie­

niądze za nadgodziny w systemie kwar­

talnym.

- Część pracowników pieniądze już

Dyrektor Majcher przyznaje jednak, że za czasów funkcjonowania firmy

“FALCK” oprzyrządowanie karetek było bardziej rozbudowane. W stosunku do sytuacji obecnej może być odczuwalne pewne uszczuplenie, które jednak nie po-

Wiosenne pożary

Patrząc za oknotrudnouwierzyć, że w minionym tygodniu temperatura sięgała 20 stopni, anajwiększym pro­ blememstrażaków były pożarytraw.

W miniony wtorekna osiedlu Po­ wstańców Śląskich, w lasku oddziela­ jącym bloki mieszkalne od kościoła, doszło do pożaru.Nie wiadomo czy ogień zaprószyły bawiące się dzieci, czy ktoś to zrobił specjalnie.Na szczę­

ście spaleniu uległ tylko niewielki fragment suchej ściółki idrzewaniezajęły sięogniem.

W gaszeniu pożaru uczestniczyła jednajednostka strażypożarnej. Teksti foto: Ł

Szybka akcja strażaków zapo­

biegła groźniejszemu pożarowi

mamy na czym ubrań powiesić - skar­

żą się pracownicy pogotowia.

Pracownicy nie maję swoich szafek i ubrania wieszajg gdzie po- padnie, na przykład na parapetach.

otrzymala, reszta otrzyma je wkrótce - po­

wiedział nam wczoraj dyrektor SP ZOZ, któ­

ry wyjaśnił, że firma nie była gotowa pokryć • kosztów zakupu szafek w wysokości 16 tys.

zł i szuka teraz tańszych rozwiązań.

Siedziba firmy “EURO SERWIS”

znajduje się w Warszawie, a jedynym jej zajęciem jest prowadzenie kędzierzyń- sko-kozielskiego pogotowia. W temacie karetek i ich oprzyrządowania szefostwo firmy organizującej pomoc doraźną w powiecie całkowicie umywa ręce.

- “EURO SERWIS” dzierżawi ka­

retki od ZOZ-u - mówi Szczepan Bra­

tek, wiceprezes firmy “EURO SERWIS”.

- To on przekazał nam samochody, które powinny spełniać wszystkie wy­

magania. Wobec tego uwagi w sprawie karetek nie należy kierować pod na­

szym adresem, ale ZOZ-u.

W opinii dyrekcji SP ZOZ-u sytuacja pogotowia nie jest tak dramatyczna jak przedstawiają to ludzie tam zatrudnieni.

- Wyposażenie jest zgodne z przepi­

sami - mówi Anatol Majcher, dyrektor SP ZOZ w K-K. - Od czterech lat liczba ka­

retek jest stała. Są to trzy ambulanse:

jedna erka plus dwie karetki wypadko­

we. Oprócz tego dysponujemy także ka­

retką do transportu szpitalnego oraz sa­

mochodem Xara Picasso, który kiedyś był samochodem dyrekcji SP ZOZ.

Obecnie dowozimy nim pacjentów do stacji dializ, za co płaci kasa chorych.

ó o

Dni otwarte w “Jedynce”

Dyrekcja PSP nr 1zaprasza rodziców iuczniów przyszłych klaspierwszych w najbliższy wtorek, 15kwietnia o godz. 16.30, na imprezęw ramach "Dni otwar­

tych", która odbędzie się wbudynkuszkołyprzy ul. Kościelnej 19.W programie imprezy przewidziany jest występ uczniów klas I-III, piosenkii tańceoraz świą­

teczny kiermasz. Rodzice iprzyszli uczniowiebędą mieli możliwośćpoznania

przyszłych wychowawców i zwiedzania szkoły. T

Przedszkolaki w urzędzie

Dziecizprzedszkola nr 24odwiedzi­

łyUrządMiasta. Dzięki uprzejmości pra­ cujących tam urzędników, przedszkolaki obejrzały salę posiedzeń RadyMiasta, gdziespotkałysięzzastępcą prezyden­ tamiasta, Piotrem Gabryszem.Pan pre­ winno dezor­

ganizować pracy pogoto­

wia. Gorzej sprawa ma się z ilością kare­

tek.

- W stosun­

ku do potrzeb liczba karetek balansuje na granicy przy­

zwoitości - mówi dyrektor Anatol Maj­

cher. - Ale na dzień dzisiej­

szy nie widzę szans dofinansowania oddziału pomo­

cy doraźnej.

O ilości karetek decyduje kontrakt, który SP ZOZ podpisuje z kasą chorych.

Z roku na rok wartość kontraktu systema­

tycznie maleje, ale w przeszłości SP ZOZ dofinansowywał odział pomocy doraźnej z innych zadań, uzupełniając tym samym luki w usługach pogotowia. Teraz takiej możliwości już nie ma i to jest, zdaniem dyrekcji ZOZ-u, autentyczna przyczyna braków w pogotowiu. Na zupełnie inne źródło problemów wskazuje kadra lekar­

ska pracująca w pogotowiu.

- Tym samym taborem świadczy się przewozy pacjentów - mówi lekarz jeżdżący w pogotowiu. - Karetki zamiast być na miejscu w razie potrzeby, udają się wraz z obsługą w długie trasy prze­

wożąc chorych do szpitali, na dializy, itd.

Pomimo zbieżności niektórych poglą­

dów sytuacja w jakiej znalazło się kędzie- rzyńsko-kozielskie pogotowiu dla obu stron wygląda inaczej. Dyrekcja SP ZOZ- u i kierownictwo firmy “EURO SER­

WIS” doszukują się głównie podtekstu socjalnego jako przyczyny niezadowole­

nia pracowników pogotowia. Ci ostatni utrzymują, że przede wszystkim chodzi o pacjentów i ich bezpieczeństwo, a do­

kładniej o jego granice, które właśnie zostały przekroczone.

Tekst i foto: Krzysztof BEDNARZ

Sa chwile, na które nie chcesz czekać!

"5v:c Pożyczkakonsumpcyjna na wiosnę. Minimalna 1 wysokość 5000 zł.Pieniądze możesz przeznaczyć

na dowolnycel. Najniższa prowizjawedług Ran­

kingu Gazety Wyborczej z dnia 5.03.2003, opro­ centowanie juzod

5,8%*

* oprocentowanie nominalne w CHF przy pożyczce jednorocznej; oprocentowanie rzeczywiste dla pożyczki o równowartości 10 000 zł przy prowizji 0,99% spła­

canej w 12 równych miesięcznych ratach wynosi 7,94%.

Zapraszamydo oddziałuDeutsche Bank 24 S.A.

w Kędzierzynie-Koźlu, ul. Wojska Polskiego 2, tel. (0-77) 481 9938.

0 801 18 18 18.www.db-24.pl

Deutsche Bank □

zydentopowiedział maluchom o pracy naszychradnych i cierpliwie odpowiadał na ich pytania. Przedszkolakimiałyoka­ zjęzobaczyć gabinety prezydenta i jego zastępców, gabinet przewodniczącegoRM, archiwum, wydział oświaty. Dużo emocji wzbudziło spotkaniez panią kierownik Urzędu Stanu Cywilnego, tu pytaniom nie było końca. Wycieczka przybliżyła dzie­

ciom pracę najważniejszych urzędników naszego miasta.

Za pośrednictwem GL przedszkolakiz PP nr 24serdeczniedziękują panuPio­ trowi Gabryszowi, pani kierownik USCorazpani Małgorzacie Jagiełło (nazdję­ ciu), zastępcy kierownika wydziału oświaty i wychowania UMza trud włożonyw zorganizowanie dzieciom pobytu w urzędzie,z którego wrażenia i emocje na długopozostawią swój ślad w sercach dzieci.

Salsa z Torresem

Rusza kolejna edycja szkoły tańca Izabelii Jose Torresów. Wszystkich,którzy chcą się nauczyćprawdziwej kubańskiej salsy, a także tych,którzy już sięw niej rozsma­ kowali zapraszamy w piątek,11 kwietnia, o godz.19.00 do DomuKultury “Chemik", przy al. Jana Pawła II27. Kosztjednej, dwugodzinnej lekcjiwynosi 10zł.

Zebrała AGA

Studio Promocji Zdrowia

zaprasza na

KOMPUTEROWE BADANIA STANU ZDROWIA

przy pomocy aparatu

OBERON

- Nowoczesne, nieinwazyjne badanie całego organizmu oraz poszczególnych układów, narządów i tkanek.

- Pozwala precyzyjnie i szybko wykrywać istniejące choroby lub skłonności do nich.

- Umożliwia zastosowanie najbardziej nowoczesnych i skutecznych metod profilaktyki oraz indywidualny dobór leków.

- Czas trwania badania: od 30 do 90 minut.

Lek. med. Czesław Sokół

REJESTRACJABADAŃ

(077) 4834341 lub O 603 936 926

Studio Promocji Zdrowia

47-224 Kędzierzyn Koźle, ul. P. Skargi 2

(4)

I Sytuacja na lokalnym rynku pracy

ezrobocie w miejscu

W naszym powiecie liczba zarejestrowanych bezrobotnych na koniec marca br. wynosiła 6123 osoby, w tym 3580 kobiet. Nieoficjalna stopa bezrobocia w naszym powiecie wynosi 15,31 proc.

W porównaniu z lutym 2003 r. ogólna liczba zarejestro­

wanych bezrobotnych zmalała o 32 osoby. Wśród zarejestro­

wanych bezrobotnych było 4612 mieszkańców Kędzierzy- na-Koźla. Liczba zarejestrowanych osób z prawem do za­

siłku wyniosła 663, w tym 293 kobiety.

W marcu zarejestrowanych było 1573 bezrobotnych zamiesz­

kałych na wsi (952 kobiety). W gronie bezrobotnych jest też 110 inwalidów (63 kobiety). Liczba bezrobotnych absolwentów wy­

niosła 279, w tym 141 kobiet. Najliczniejszą grupę stanowią ab­

solwenci szkół zawodowych - 117, w tym 48 kobiet.

W ubiegłym miesiącu PUP w K-K dysponował 137 ofer­

tami pracy (129 nowych ofert, 8 z poprzedniego miesiąca).

Najwięcej ofert zgłoszono w następujących zawodach:

sprzedawca - kasjer, magazynier, pracownik produkcji, re­

ferent, ślusarz - spawacz z uprawnieniami.

Oprać. K

Rynek

pracodawców

Na terenie powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego działa 7736 podmiotów gospodarczych. Liczba ta zwiększyła się w stosunku do 2002 roku o 162 podmioty. Zdecydowaną większość stanowią jednostki sektora prywatnego - 7484 (96,8 %). Sektor publiczny powiatu stanowi jedynie 248 podmiotów (3,2 %).

Pod względem gospodarczym mocną stroną powiatu jest zróżnicowana struktura przemysłu, tj. przemysł: elektromaszy­

nowy, chemiczny, paliwowo-energetyczny, lekki i spożywczy.

Widoczny zastój zaobserwowano natomiast w branży bu­

dowlanej. Pracodawcy sygnalizują drastyczny spadek zapo­

trzebowania na usługi budowlane, spadek zleceń na remon­

ty wykonywane przez podmioty gospodarcze, wysoką cenę materiałów budowlanych, brak płynności finansowej. W związku z powyższym wiele firm o charakterze typowo bu­

dowlanym zaczyna świadczyć usługi inżynieryjne.

Pozytywnym zjawiskiem na rynku pracodawców powia­

tu kędzierzyńsko-kozielskiego jest wzrost zatrudnienia w usługach, natomiast negatywnym - spadek w przemyśle i bu­

downictwie.

Nową tendencją na naszym rynku jest - ze względu na wy­

sokie koszty zatrudnienia - oferowanie miejsc pracy pod wa­

runkiem założenia własnej działalności gospodarczej.

Oprać. K

f Życie polityczne po godzinach^

W poniedziałek wieczorem odbyło się zebranie Prawa i Sprawiedliwości w naszym mieście. Uczestniczyli w nim dwaj posłowie tej partii. Na miejsce partyjnego zebrania wybrali Zespół Szkół nr 2.

PiS w szkole

W spotkaniu uczestniczyli posło­

wie tej partii: Andrzej Diakonów, li­

der wojewódzkich struktur oraz Kazi­

mierz Marcinkiewicz. Skrytykowali oni obecny rząd oraz zaapelowali o budowę IV Rzeczpospolitej.

Odnieśli się także do lokalnego po­

dwórka. Krytykując obecne władze, rządzące miastem i powiatem, które są nawet odpowiedzialne za wyso­

kość subwencji oświatowej przyzna­

wanej z budżetu państwa. Zdaniem lokalnego lidera PiS propozycje pod­

miotów gospodarczych takich jak Berger, zostały odrzucone (na ła­

mach GL pisaliśmy o tej inwestycji wielokrotnie i nic nie wskazuje na to,

by firma Berger miała być “odrzuco­

na”). Zdaniem Piotra Semaka, pełno­

mocnika Prawa i Sprawiedliwości w Kędzierzynie-Koźlu, władze miej­

skie i powiatowe powinny podać się do dymisji.

Taka argumentacja przypadła do gustu uczestnikom spotkania, w tym przedstawicielom Solidarności Oświaty, której przewodniczący sie­

dział nawet za stołem prezydialnym oraz przedstawicielom Związku Za­

wodowego Pracowników Samorządo­

wych, który jest na etapie rejestracji.

W sumie w spotkaniu uczestniczyło około trzydziestu osób.

JAD

Jedyne na Opolszczyźnie

“Nie bogactwo czyni człowieka bo­

gatym lecz radość”, pod takim hasłem, w najbliższy piątek, 11 kwietnia o godz.

9.00 w Domu Kultury “Chemik” odbę­

dzie się akademia połączona z wystawą prac osób niepełnosprawnych.

Organizatorem jest, istniejące od maja 2001 r. kędzierzyńsko-kozielskie Koło Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umy­

słowym.

Koło liczy 32 członków, ale w rze­

czywistości skupia prawie 80 osób.

Członkami stowarzyszenia są rodzice i opiekunowie prawni, osoby z niepełno­

sprawnością intelektualną, członkowie ich rodzin, przyjaciele, w tym pedago­

dzy, rehabilitanci oraz wolontariusze zaangażowani w pracę dla ich dobra.

Z czym do RUM-uP

Likwidacja kas chorych i wprowadzenie Narodowego Funduszu Zdrowia nic nie zmieniły w kwestii konieczności posiadania ksigżeczek rejestru usług medycznych.

Reguły otrzymania lub wymiany książeczki właściwie nie uległy zmia­

nie. Znacznie bardziej skrupulatnie zaczęto przestrzegać wymogu okazy­

wania dowodów świadczących o tym, że mamy opłacane składki na fundu­

szu zdrowia. Po pierwsze, wymagane jest zameldowanie stałe lub czasowe na terenie Opolszczyzny.

W przypadku noworodka do wyda­

nia książeczki RUM potrzebny jest numer PESEL, wydawany przez wy­

dział ewidencji ludności urzędu mia­

sta. Do tego zakład pracy któregoś z rodziców musi wystawić zaświadcze­

nie ZUS ZCZA (zgłoszenie danych członka rodziny dla celów ubezpie­

Celem działania stowarzyszenia jest pomoc osobom niepełnospraw­

nym i ich rodzinom w pokonywaniu trudności, jakie niesie codzienne ży­

cie: udzielanie porad prawnych, infor­

mowanie o możliwościach pozyski­

wania środków z funduszy państwo­

wych na rehabilitację, potrzebny sprzęt czy edukację. Stowarzyszenie organizuje też turnusy rehabilitacyjne.

- Jesteśmy pierwszym i jedynym kołem Polskiego Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upośledzeniem Umy­

słowym na Opolszczyźnie - powie­

działa nam Irena Kurek, przewodni­

cząca kędzierzyńsko-kozielskiego koła. - Spotykamy się w każdy wto­

rek o godz. 17.00 w sali dawnej Szkoły Życia przy ul. Gajowej 10.

czenia zdrowotnego) oraz ostatni ra­

port miesięczny dla osoby ubezpie­

czonej - ZUS RMUA lub jego odpo­

wiednik, często pasek z wypłaty.

Osoby niepracujące, zarejestrowane w urzędzie pracy i mające przezeń opła­

cane składki, w urzędzie mogą też zgło­

sić dziecko. Urząd pracy wówczas wy­

stawia potrzebne do uzyskania książe­

czek RUM zaświadczenia i odprowadza składki na fundusz zdrowia.

W przypadku, kiedy jedno z rodzi­

ców jest bezrobotne, a drugie bierze rentę, zgłoszenia dziecka do ubezpie­

czenia oraz potrzebne zaświadczenia następuje w ZUS-ie.

Osoby prowadzące działalność go­

Koło działa na zasadzie grupy wsparcia. Istnieje możliwość wymia­

ny doświadczeń, dzieci świetnie czu- ją się w swoim gronie, wszyscy się

znają, mają podobne problemy.

Piątkowa impreza odbędzie się w ramach obchodów Europejskiego Roku Niepełnosprawnych. Jej współ­

organizatorem jest Miejski Ośrodek Kultury.

Agnieszka KURP1ŃSKA

spodarczą zgłaszając się po wydanie książeczki muszą zabrać ze sobą do­

wód wpłaty składki zdrowotnej za ostatni miesiąc. Osoby ubezpieczone w KRUS-ie powinny mieć przy sobie legitymację oraz dowód wpłaty ostat­

niej składki. Emeryci i renciści muszą okazać jedynie ostatni odcinek renty bądź emerytury.

Osoby pracujące za granicą, które chcą korzystać w kraju z usług służ­

by zdrowia, powinny opłacać dobro­

wolną składkę na ubezpieczenie zdro­

wotne. Stosowne zaświadczenie z ZUS oraz dowód wpłaty wystarczy, by otrzymać książeczkę RUM.

Terenowe Biuro Rejestru Usług Medycznych mieści się przy ul. Ro- osevelta 2, (wejście od strony oddzia­

łu dziecięcego, za poradnią specjali­

styczną). Tel. 406 25 20.

AGA

| Na rzecz pomocy rodzinie i dzieckd^

Pierwszy krok do integracji

Sympozjum na rzecz pomocy rodzinie i dziecku, poświęcone integracji instytucji oraz organizacji działajgcych na rzecz wszechstronnej pomocy w trudnych sytuacjach życiowych i zwigzków wyznaniowych z terenu naszego powiatu, odbyło się w ubiegłg sobotę, w auli I LO w Koźlu.

Organizatorem sympozjum było Sto­

warzyszenie Profesjonalistów z Zakresu Profilaktyki Uzależnień i Psychopeda- gogicznej Pomocy Rodzinie i Dziecku

“Familia”.

- Zaprosiliśmy wszystkie związki wyznaniowe, nie tylko księży katolic­

kich. Nie przybyli jednak przedstawi­

ciele Kościoła Protestanckiego i Zielo­

noświątkowców. Duchowni są blisko wszelkich problemów, dlatego chcie- liśmy zjednoczyć siły w działaniu na rzecz pomocy dziecku i rodzinie, tym bardziej, że jak dotąd nie ma pomię­

dzy nami głębszej współpracy po­

wiedziała nam Justyna Lubieniecka, prezes stowarzyszenia “Familia”. - Oprócz tej prezentacji miałam po­

mysł, by doprowadzić do podjęcia wstępnych decyzji, że księża przy pa­

rafiach będą próbowali coś zrobić:

albo ogniska, albo świetlice, tak aby liczba miejsc, gdzie dzieci będą mogły spędzić czas była większa.

Spotkanie było okazją do prezentacji systemu pomocy rodzinie i dziecku, działającego na terenie powiatu kędzie­

rzyńsko-kozielskiego, a poprzez dysku­

sję, służyło wymianie doświadczeń w tym zakresie.

Na początek skróty z działalności za­

prezentowali przedstawiciele świetlic środowiskowych i środowiskowo-socjo- terapeutycznych, działających na terenie naszego miasta. Trafiają do nich dzieci z rodzin patologicznych, dotkniętych przemocą, chorobą alkoholową niewy­

dolnych wychowawczo. Skierowane do tych placówek przez pedagogów i tera­

peutów dzieci, mają zapewnioną opiekę pedagogów, odrabiają lekcje, uczestni­

czą w terapii zajęciowej.

Zupełnie inaczej tego rodzaju pla­

cówki działają na terenie gmin.

- My nie jesteśmy nastawieni wyłącz­

nie na dzieci z rodzin patologicznych wyjaśniła nam Władysława Własiuk, ko­

ordynator świetlicy socjoterapeutycznej, działającej przy Gminnym Ośrodku Kul­

tury w Reńskiej Wsi. - Do dyspozycji młodzieży jest stół bilardowy, stół do gry w tenisa, gry planszowe i podstawo­

wy sprzęt do ćwiczeń kulturystycznych.

Każdy, kto chce, może przyjemnie i po­

żytecznie spędzić czas.

Uczestniczący w spotkaniu duchow­

ni, którzy również na co dzień spotyka­

ją się z szukającymi pomocy dorosłymi i dziećmi, wskazywali na potrzebę le­

czenia samej rodziny.

- Trzeba jednak dzieciom i młodzie­

ży zagospodarować czas. Zło, prze­

stępstwa, zniszczenia biorą się z nu­

dów. Jeśli będą mieli ciekawą ofertę zagospodarowania wolnego czasu, nie będą szukać innych form rozrywki - uważa ks. Janusz Dworzak, proboszcz parafii pw. św. Floriana na os. Azoty, przy której istnieje nie tylko świetlica socjoterapeutyczna, ale również dzięki współpracy parafii z Miejskim Ośrod­

kiem Kultury i Miejskim Ośrodkiem Sportu, dzieci i młodzież mają do wybo­

ru pięć sekcji zainteresowań.

Z uwagi na małą frekwencję duchow­

nych, warsztaty zaplanowane w drugiej części sympozjum, nie odbyły się.

Agnieszka KURPIŃSKA

POBILIPIĄTEGO. W ubiegłą środę,ogodz. 20.25 na os.Pogorzelec, policjanci zatrzymali wpościgu czterechmłodych mężczyzn, którzypobili innego nietrzeźwego, kradnącmuprzytym pieniądze. Wtoku podjętych czynnościwyjaśniających, na wniosek prokuratora, sędzia sądu rejonowego aresztował na okres trzech miesię­ cy jednego ze sprawców pobicia, za to( że w marcu dokonał on innego rozboju.

§ § §

PORTFEL Z PIENIĘDZMI. Mieszkaniec Strzelec Opolskich, w minionyczwartek

na terenieos. Blachownia z kieszeni jednego z mężczyzn skradł portfel zpie­

niędzmi. Wartość stratwyniosła 300 zł.

§ § 8

WZIĄŁGAŚNICĘ.Również wczwartek, w rejonie ul. Partyzantów, policja zatrzymała 19-latka, któryużywając dopasowanegoklucza włamał się dosa­ mochodu,skąd skradł gaśnicę owartości 62 zł.

SPRZĘT RTVo wartości 1200padłłupem 27-letniego mężczyzny, który w ubiegły piątek ok. godz. 14.00wyniósł ów sprzętz jednego z mieszkań naos.

Blachownia. Sprawcę ustalonow tokupodjętychczynności.

KRADZIEŻ TELEFONU.W sobotni wieczór, w rejonieŚródmieścia,20-latek przywłaszczyłsobie telefon komórkowy na szkodę innegomężczyzny. Straty wyniosły 400 zł.

§§§

CIEKAWOSTKA. Mieszkaniec Ciska zgłosiłw ubiegłym tygodniu policji, w lipcu 2001 r. nieznanysprawca sprzedał mu trzystrusie ubojnejako hodowla­ ne.Wartośćponiesionych z tego powodu strat wynosi 15 tys. zł.

§ § §

WZIĘLISILNIK Przed kilkunastu dniami,dwóch mężczyzn: 23-i43-latek, usiłowali skraść silnik elektryczny z terenu zakładu przy ul. Nałkowskiej. Wartośćstrat 600zł.

Zebrała AGA

(5)

Gazeta Lokalna 9 04 2003 nr!5 197

EEEZSjffi

Wygląda na to, że Kędzierzynie-Koźlu kończy się bezwład mieszkaniowy. Najbliższe plany gminy dotyczące budow­

nictwa mieszkaniowego wyglądają imponująco.

Zamierzenia w temacie budowy no­

wych mieszkań sąjuż mocno sprecy­

zowane. Nowy budynek powstanie przy ul. Bałtyckiej, wciąż tylko nie wiadomo czy miałby zostać zbudowa­

ny w ramach Towarzystwa Budow­

Jeszcze w tym roku przy ul. Bałtyckiej rozpocznie się budowa nowego budynku komunalnego lub bloku w ra­

mach TBS-u

nictwa Społecznego, czy wyłącznie ze środków gminnych. Dylemat, przed którym stanęły władze miasta wiąże się z tym, że budowę nowych miesz­

kań będzie trzeba zaciągnąć kredyty.

Chociaż to nie jedyna możliwość sfi­

nansowania inwestycji mieszkanio­

wych.

- Najkorzystniejszym źródłem finansowania budowy nowych mieszkań są fundusze preferen­

cyjne - mówi zastępca prezydenta, Brygida Kolena-Łabuś. - Niestety gmina nie może z nich skorzystać.

Natomiast środki te dostępne są dla budownictwa spółdzielczego i TBS-ów, dlatego może się okazać, że budowanie przez TBS jest ko­

rzystne.

Gdy gmina nie znajdzie żadnych

tanich kredytów na budowę nowych mieszkań komunalnych, być może dokapitalizowny zostanie TBS i to właśnie on postawi budynek. Jednak o tym czy w mieście przybędzie mieszkań za sprawą TBS-u czy wy­

łącznie na rachunek gminy przesądzi kalkulacja ekonomiczna obu rozwią­

zań. W przypadku gdy zwycięży kon­

cepcja nowych mieszkań w TBS-ie wymagane będzie spełnienie jednego warunku.

- Musimy przeprowadzić bada­

nia rynku i dowiedzieć się czy mamy w mieście osoby, które będzie stać na wynajęcie lokalu w budyn­

ku TBS-u - mówi Brygida Kolenda- Łabuś. - Czyli zapłacenie czynszu na poziomie 7 zł za m kw.

Jeśli nie uda się opcja z TBS-em gmina poszuka innych środków kre­

dytowych, aby dofinansować budo­

wę.

Projekt techniczny budynku przy ul. Bałtyckiej jest już gotowy. Ma to być dom o trzech i czterech kondy­

3

gnacjach. Budynek będzie się składać z 41 mieszkań dwupokojowych o po­

wierzchni 50-59 m kw. oraz trzech mieszkań trzypokojowych o pow. 70 m. kw. Okres realizacji inwestycji wyznaczono na trzy lata, a jego kosz­

torysowa wartość budowy wynosi 6 min zł. Teren przy ul. Bałtyckiej jest uzbrojony, są również pozwolenia na budowę, dlatego budowa zacznie się jeszcze w tym roku. Projekt nowego

budynku sporządzono tak, że odpo­

wiada on standardom TBS-u, w ni­

czym jednak nie przeszkadza to, aby zbudowano go w zwykłym trybie.

Władze miasta twierdzą, że w razie potrzeby znajdą się środki również na dokumentację budynku socjalnego i rozpoczęcie jego budowy. Budynek socjalny, tak potrzebny gminie mógł­

by stanąć w Blachowni przy ul. Bro­

niewskiego, ale w tym momencie na przeszkodzie stoi brak nowego planu zagospodarowania miasta. Sytuacja nie jest beznadziejna, istnieje bowiem rozwiązanie awaryjne, czyli postawie­

nie bloku socjalnego przy ul. Ligonia.

Bez wątpienia miasto zacznie bu­

dować mieszkania. To się jeszcze w żadnej kadencji samorządu nie udało.

Tekst i foto: Krzysztof BEDNARZ

str. 5

TBS bez tajemnic

Wyższy czynsz

Ważą się losy kędzie- rzyńsko- kozielskie- go Towa­

rzystwa Budownic­

twa Społecz­

nego. O przyszło­

ści TBS-u zadecydu­

je zainte­

resowanie mieszkań­

ców miasta ofertą towarzy­

stwa.

Bardzo prawdo­

podobna likwidacja TBS-u nie jest jesz­

cze w pełni przesą­

dzona. W Kędzie- rzynie-Koźlu TBS mógłby budować mieszkania, tym bardziej, że ma on możliwości uzyski­

wania kredytów z Krajowego Fundu­

szu Mieszkalnic­

twa. TBS ma więc przed sobą wyraź­

ną perspektywę:

kasacja, albo budo­

wanie.

Władze miasta chcą się upewnić czy na terenie miasta jest wystarcza­

jące zapotrzebowanie na mieszkania z TBS-u. Wkrótce Urząd Miasta prze­

prowadzi badania rynku, a równocze­

śnie na łamach “Gazety Lokalnej”

pojawi się ankieta mająca określić skalę zainteresowania TBS-em. Jeśli okaże się, że udział w TBS-ie zdekla­

ruje wystarczająca ilość osób, szanse na przetrwanie towarzystwa wzrosną.

Mieszkania budowane w ramach TBS-u i zasady najmu takich lokali są

Przejście jest, ale tylko w weekendy

Próba kładki

Mieszkańcy Koźla dzięki staraniom władz miasta mogą już korzystać z kładki nad odrzańskim jazem.

Kładka na jazie Starej Odry została częściowo otwarta. Na razie na pró­

bę, tylko w soboty, niedziele i święta w godz. 10-13 i 15-18.

nieco odmienne od warunków panu­

jących w budownictwie komunalnym, czy spółdzielczym. Podstawową róż­

nicą jest wyższa stawka opłaty czyn­

szowej za metr kwadratowy w miesz­

kaniach budowanych przez TBS. Na dzień dzisiejszy stawka ta waha się w pobliżu 7-7,5 zł za m kw. W tę kwotę wliczona jest spłata kredytu zacią­

gniętego na budowę mieszkania, opła­

ta eksploatacyjna, wreszcie wpłata na fundusz remontowy i inwestycyjny.

Co ciekawe, zgodnie z ustawą, TBS jest zobowiązany do gromadzenia wspomnianych funduszy.

Dla przykładu sam czynsz za mieszkanie o powierzchni 50 m kw.

będzie wahać się w granicach 350- 375 zł. Doliczyć należy do tego opła­

ty za media, które w budynkach TBS- u są rozbite na poszczególne mieszka­

nia. W zależności od zużycia energii elektrycznej, gazu, wody, itd. ten składnik rachunku średnio może wy­

nieść mniej więcej 200 zł. Zatem cał­

kowity czynsz zawierający rachunki za podstawowe media w mieszkaniu o powierzchni 50 m kw. będzie wyno­

sić 550-600 zł.

Za tydzień dalszy ciąg informacji o zasadach najmu mieszkań w TBS-ie.

Krzysztof BEDNARZ

Ogromne wyrazy współczucia panu Piotrowi Gabrysiowi z powodu śmierci

Teścia

składają

Rada Miasta Kędzierzyn-Koźle, Prezydent Miasta wraz z zastępcą i pracownicy Urzędu Miasta.

O możliwość przechodzenia po kładce przez koryto Starej Odry zabie­

gali mieszkańcy wyspy, którym wy­

datnie skróciłoby to drogę do centrum Koźla. Na otwarcie przejścia długo nie wyrażał zgody Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.

Uzasadniał on swoje stanowisko oba­

wą przed aktami wandalizmu i wy­

padkami grożącymi życiu ludzkiemu.

Teraz RZGW zgodził się na otwar­

cie przejścia przez kładkę, ale tylko do końca kwietnia i wyłącznie w soboty, niedziele oraz święta w godz. 10.00- 13.00 i 15.00-18.00.

- Urząd Miasta zobowiązał się postawić przy jazie odpowiednie tablice informacyjne - mówi Jaro­

sław Jurkowski, rzecznik Urzędu Miasta K-K. - Straż Miejska ma też zwrócić baczniejszą uwagę na użyt­

kowników kładki.

Jeśli w okresie próbnym, czyli do końca kwietnia nie dojdzie na jazie do żadnych incydentów i ak­

tów wandalizmu, będzie szansa na swobodniejsze korzystanie z kład­

ki przez mieszkańców Koźla i wy­

spy.

Tekst i Foto: KBD

(6)

REŃSKA WIEŚ: Zespół Szkół w Komornie Pierwsze w naszym powiecie prareferendum, w którym uczestnicy opowiadali się za lub przeciw naszej integracji z Unią Europejską zakończyło się porażką euroentuzjastów.

BIERAWA: Małe formy teatralne

Rybki, żabki i myceczki Referendalne

starcie •«

W ubiegłą środę do urn poszli uczniowie Zespołu Szkół w Komor­

nie. Prareferendum było zwieńcze­

niem trwających w szkole od począt­

ku marca dni europejskich, w ramach których odbyły się spotkania, szkole­

nia oraz konkursy wiedzy. Burzliwa debata pomiędzy zwolennikami i przeciwnikami naszej integracji z Unią, zakończyła kampanię informa­

cyjną, promującą polską akcesję.

- Wynik referendum nie napawa nas ani smutkiem, ani radością. Po prostu byliśmy ciekawi, jak wypo­

wie się na ten temat sama młodzież - powiedziała nam Katarzyna Malin­

ka, opiekunka Szkolnego Klubu Euro­

pejskiego przy Zespole Szkół w Ko­

mornie, który był organizatorem pra­

referendum.

CISEK: Recital Marii Meyer

Wieczór z Ordouką

“Miłość ci wszystko wybaczy...” - tą doskonale znaną zarówno starszym jak i młodszym pokoleniom piosenką z repertuaru Hanki Ordonówny, roz­

poczęła swój recital Maria Meyer, ak­

torka Teatru Rozrywki w Chorzowie.

Publiczność zgromadzona w nie­

dzielny wieczór w sali Gminnego Ośrodka Kultury w Cisku, dała się ponieść czarowi melodii śpiewanych niegdyś przez jedyną legendę polskiej piosenki, jaką bez wątpienia wciąż pozostaje Hanka Ordonówna. Jej pio­

senki, brzmiące w wykonaniu Marii Meyer bez charakterystycznej, znanej ze starych nagrań maniery, są równie piękne, a może nawet jeszcze pięk­

niejsze.

- Piosenki Ordonki składają się na mój najnowszy program. Śpie­

wam je dla starszych, aby sobie przypomnieli te melodie i dla mło­

dych, by nie zapomnieli o nich wyjaśniła nam Maria Meyer.

Wieczór poprowadziła Dorota Sta- sikowska-Woźniak, dziennikarka i pisarka, zaprzyjaźniona z Marią Mey­

er. Nim zabrzmiały pierwsze dźwięki piosenki o wszystko wybaczającej miłości, prowadząca wyrecytowała wiersz “Złote myśli kobiety” Marii

POLSKA CEREKIEW: Pod pretekstem reportażu

Dyskusje o prostytucji

Urząd Gminy Polska Cerekiew i LKJ "Lewada" zorganizo­

wały w miniony piątek spotkanie poświęcone problemowi prostytucji.

Punktem wyjścia był reportaż dziennikarki Radia Katowice, wielo­

krotnej laureatki najważniejszej świa­

towej nagrody Prix Italia w dziedzinie reportażu radiowego, Anny Sekude- wicz, opowiadający historię słynnego oblężenia Uniwersytetu Śląskiego przez prostytutki. Zdarzenie to miało

Uprawnionych do głosowania było 230 uczniów (wszyscy pełnoletni).

Do urn w środę poszło 96, czyli 41,7 procent uprawnionych. Za integracją z Unią Europejską opowiedziały się 42 osoby, czyli 43,57 proc. Przeciw było 50 osób, tj. 52,08 proc. Głosów nieważnych oddano 4 (4,16 proc.).

Jak nam powiedziała Katarzyna Ma­

linka, wielu uczniów było w środę nieobecnych w szkole z powodu prak­

tyk zawodowych, jednak byli również tacy, którzy po prostu nie wzięli udziału w wyborach.

Zupełnie inaczej wypadły wyniki głosowania przeprowadzonego wśród nauczycieli. Integrację z Unią popar­

ło 80 proc, spośród 20 obecnych tego dnia w szkole nauczycieli.

AGA

Maria Meyer, aktorka Teatru Rozrywki w Chorzowie zaśpiewa­

ła najpiękniejsze piosenki Hanki Ordonówny Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.

- Z Marysią przyjażnimy się od dawna. Kiedy poprosiłam ją by wystąpiła w Cisku, zapewniając jednocześnie, że tutejsza publicz­

ność na pewno przyjmie ją bardzo ciepło, zgodziła się powiedziała nam Dorota Stasikowska-Woźniak.

W przerwach między kolejnymi zmianami kreacji artystki, Dorota Sta­

miejsce przed rokiem. Anna Sekude- wicz znalazła się w tym tłumie, wy­

ciągnęła mikrofon i tak powstał repor­

taż.

- Ta trzynastominutowa historia stała się pretekstem do dyskusji na temat problemu prostytucji w na­

szym regionie - powiedziała nam

Drugi Gminny Przegląd Małych Form Teatralnych odbył się w minioną nie­

dzielę w bierawskim domu kultury.

- Wspólnie z wychowawczyniami w przedszkolach postanowiliśmy, że umożliwimy dzieciom zaprezento­

wanie swoich umiejętności aktor­

skich nie tylko w jasełkach, ale rów­

nież innych małych formach te­

atralnych - wyjaśnił Mirosław Wierzba, dyrektor Gminnego Ośrod­

ka Kultury i Rekreacji w Bierawie.

I tak na scenie wystąpiły najpierw dzieci z przedszkola w Dziergowicach, prezentując „Przyjście wiosny” wg wiersza Jana Brzechwy. Przedszkolaki ze Starego Koźla ujęły publiczność ślą­

ską wersją bajki o „Złotej rybce”. Po Śląsku zabrzmiał również „Czerwony kapturek” czyli „Czerwono! Myceczka”

w wykonaniu przedszkolaków z Lubie- szowa. Zazieleniło się na scenie, gdy wkroczył nań „Zakochany pan bociek”

i dzieci z bierawskiej placówki. Malcy z Brzeziec przedstawiły bajkę o

sikowska-Woźniak opowiadała aneg­

doty o miłości, wciągając do sympa­

tycznych rozważań gospodarza gmi­

ny, wójta Alojzego Parysa. Wiosenna sceneria, blask świec i różne oblicza miłości, wyłaniające się raz po raz z piosenek Ordonki, uczyniły niedziel­

ny wieczór magicznym.

Tekst i foto:

Agnieszka KURPIŃSKA

Anetta Sałacka, współorganizatorka piątkowego spotkania. - Uczestniczą­

cy w spotkaniu policjanci z Komen­

dy Powiatowej Policji w Kędzierzy- nie-Koźlu ujawnili, co na ten temat mówią statystyki. W ciekawą dys­

kusję włączyły się osoby z bardzo różnych środowisk.

Piątkowe spotkanie poprowadziła dziennikarka i pisarka Dorota Stasi­

kowska-Woźniak.

AGA

Zazieleniło się na scenie, gdy wkroczył nań „Zakochany pan bociek” i dzieci z bierawskiego przedszkola

„Dzielnym szewczyku”, a ich koledzy z Kotlami zaprezentowali „Szewczyka Dratewkę”. Niespodzianką była siód­

ma bajka: „Kopciuszek”. Tym razem w rolę bajkowych postaci wcieliły się na­

PAWŁOWICZKI: Skróty z sesji

Podczas ubiegłoczwartkowej sesji Rady Gminy Pawłowiczki radni, podejmując uchwały, byli

Jednomyślność

jednomyślni. Wyrazili zgodę na sprzedaż w trybie bezprzetargo- wym budynku jednorodzinnego przy ul. Szkolnej 8 w Trawnikach wraz z przyległymi gruntami na rzecz dotychczasowego najemcy.

Zgodzili się również na nieodpłat­

ne nabycie działki w Chróstach, będącej dotąd własnością Skarbu Państwa, a która to działka, jako najniżej położona, ma być prze­

znaczona pod budowę przepom­

powni ścieków do oczyszczalni w Pawłowiczkach.

Jednomyślność towarzyszyła również decyzji o zawarciu po­

rozumienia z gminą Głubczyce o współdziałaniu w zakresie oczyszczania ścieków komunal­

nych. Porozumienie dotyczy podłączenia głubczyckiego osie­

dla Nowe Sady do oczyszczalni ścieków w Jakubowicach.

Radni uchwalili także gminny program profilaktyki i rozwiązy­

wania problemów alkoholowych na rok 2003. Do realizacji w ra­

mach programu zaplanowano m.in. doposażenia i remonty świetlic, pomoc psychologiczną rodzinom w ramach funkcjonują­

cego od dwóch lat punktu kon­

sultacyjnego, jednodniową wy­

cieczkę dla dzieci z rodzin do­

tkniętych chorobą alkoholową, gminną spartakiadę tenisa stoło­

wego i inne. Fundusze na reali­

zację owych planów w całości

uczycielki z przedszkola w Bierawie.

Wszystkie zespoły uczestniczące w przeglądzie otrzymały pamiątkowe puchary.

Tekst i foto: AGA

pochodzą z opłat za zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholo­

wych. Kwota przyjęta do reali­

zacji to 77 tys. zł.

Szerzej o sprawach porusza­

nych podczas sesji napiszemy w kolejnych numerach GL.

Agnieszka KURPIŃSKA

Tuż obok wejścia do Urzędu Gminy Pawłowiczki stoi zielo­

ny pojemnik na śmieci. Wszy­

scy zainteresowani nabyciem takiego pojemnika (właściciele j posesji, zgodnie z wcześniej­

szymi zapowiedziami, obecnie muszą to czynić na własny koszt) mogą się kontaktować z Zakładem Usług Komunalnych w Baborowie, przy ul. Krakow­

skiej 1, tel. 486 9110. Pojemni- | ki z tworzywa sztucznego o po- i jemności 240 litrów kosztują 75 : zł brutto, a ocynkowane - 110 l,69 zł brutto.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla wielu zbliżają się najważniejsze święta w roku. Jak zwykle jest to okres wzmożonych zakupów. Handluje się wszystkim czym się da, byleby można było podczepić towar

Być może były to opinie krzywdzące, ale cóż mogły my ­ śleć zwierzęta, które z trudem mogły się dostać do swoich zwierzchników, a gdy już się im to udało,

w sprawie zasad zbywania komunalnych lokali Uchwała podlega ogłoszeniu poprzez rozplakatowanie mieszkalnych i użytkowych zwrot „Zarząd Miasta” obwieszczeń w miejscach publicznych

le ukazał się mój tekst - jest formą subiektywnej oceny sytuacji. Autor może się mylić w ocenie sytuacji, ale ma do tego prawo. Sądzę, iż w podobny sposób od

Jeśli materializm nie pozbawi blasku Słońca w Byku, to z pewnością ugruntuje to indywidualność takiego człowieka. Może Byk nie będzie tak barwny i żywiołowy jak Baran, ale

rium będzie się odbywać jeszcze przez wiele lat.. Problematykę

- Niemiecki system oświaty różni się od naszego, wiele rozwiązań nie jest spotykanych w Polsce, jednak. problemy

Cenę nabycia prawa własności równą cenie osiągniętej w przetargu wpłaca się do kasy Urzędu Miasta najpóźniej w dniu zawarcia umowy notarialnej. Jednocześnie informuje się,