Gazeta Lokalna : tygodnik Kędzierzyńsko-Kozielski 2003, nr 3 (185).

Tygodnik Kędzierzyńsko-Kozielski

INDEKS320412 ISSN 1508-0625

.KO

Nr3

(185) 15.1.2003 cena

1,50 zł (w tym

vatj

> ...NO CÓŻ DROGI PANIE.

TERAZ-TO PANU JUŻTYLKO WĄTROBA BEDZIE SIE <

POWIĘKSZAĆ ! )

Rys.JanBartoszek

Pacjenci narzekają

Pierwszym dniom funkcjonowania przychodni przy ul. Harcerskiej towarzy­

szyły spore problemy. Pacjenci skarżyli się przede wszystkim na tłok oraz kłopoty z zapisami do lekarzy. Nie wszystkim podobajg się warunki panu- jgce w Praktyce Lekarzy Rodzinnych, która działa na podkontrakcie Samo­

dzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kędzierzynie-Koźlu.

Czytaj na str. 3

Tylko

w kinie "Chemik "II!

W kędzierzyńskim kinie, jako jedynym na Opolszczyźnie odbędzie się pre­

miera krajowa najnowszego filmu z Eminemem i Kim Basinger w rolach głównych.

Dla naszych Czytelników, którzy zgłoszg się z najnowszym numerem GL o godz.

14.30 mamy 10 bezpłatnych pojedyn­

czych zaproszeń do kina “Chemik”.

Swego

nie znacie li

Dzisiaj zapraszamy Czytelników do dalszego zwiedzania naszego miasta.

Może opracowana przez nas trasa turystyczna po Kędzierzynie-Koźlu okaże się przydatna dla turystów oraz dla mieszkańców miasta, podczas niedzielnych spacerów. Marzy nam się w mieście prawdziwa trasa, z oznako­

waniami i tablicami informacyjnymi.

Czytaj na str. 11

Z Lokalną

na Mostostal

Dla dwóch Czytelników, którzy jako pierwsi, przyjdg do naszej redakcji (al. Jana Pawła II 27), dzisiaj o godz.

12.00, mamy zaproszenia na mecz Ligi Mistrzów, pomiędzy Mostostalem- Azoty , a Noicomem Cuneo, który rozegrany zostanie dzisiaj o godz.

18.00 w opolskim “Okrgglaku”.

200 wolontariuszy przez osiem godzin kwestowało w minio- nq niedzielę na kędzierzyńsko-kozielskich ulicach. Nie straszny był im mróz i prószgcy śnieg. Wczoraj (wtorek) do sztabu spłynęła już znaczna większość pieniędzy. Już teraz uzbierało się 41.205,73 zł, a to jeszcze nie koniec. Tradycyj­

nie wśród darów na WOŚP znalazło się też trochę biżuterii i cennych przedmiotów: srebrne spinki do mankietów, złoty łańcuszek i pierścionek, a także sześć srebrnych łyżeczek.

Nie policzono jeszcze dolarów, ale kasa odnotowała za to 50,50 euro. Jak to już zwykle bywa, przebiliśmy ubiegły fi­

nał i to o prawie 10 tys. zł.

Organizatorzy kędzierzyńsko-kozielskiego finału serdecznie dziękujg za wielkg pomoc policji, straży pożarnej, harce­

rzom, Hypernovej, która zapewniła wyżywienie dla kwesto­

rów oraz panu Franciszkowi Skoropadowi.

AGA Zdjęcia: Grzegorz Łabaj

[Mim ptamfcftfe Fitfrzyte

A

Al. Jana Pawła II29 47-220 Kędzierzyn-Koźle tel./fax 481-60-74

Biuro czynne oodzienniewgodz. 8.00-15.00, we wtorki i czwartki w godz. 8.00-16.00.

Poseł Kazimierz Pietrzyk pełni dyżur w każdy poniedziałek w godz. 9.00 - 11.00 oraz 15.30-16.30.

Dyżury

...aptek

W Kędzierzynie dyżurujeapteka“Urtica", ul. Królowej Jadwigi. Wpiątkowy wieczór 17 stycznia pałeczkę przejmie apteka w Mini- Malu, al. Jana Pawła II.

W Koźlu dyżuruje apteka “Aronia”, ul. Chrobrego. W czwartkowy wieczór 16 styczniazastąpi ją apteka AnnyKocot, ul.

Piastowska.

K

...reportera

Dziś w godz. 14.00 - 16.00 na sy­

gnały od Czytelników czeka Grzegorz

Labaj. ffnTOTnT

Tel. 483 40 49. Zapraszamy też oso­

biście: al. Jana Pawła II 27,1 piętro.

Lokalna w internecie

Coraz większaliczbainternautówodwie­

dza nasząstronęinternetową www.lokal- na.com.pl.

Bardzo nas to cieszy. Zapraszamy wszystkich doodwiedzania naszej witryny.

Interesująnas wszystkie uwagi, tekrytycz­ ne wszczególności.Zachęcamy takżedo komentowania w internecie publikowanych tekstów.JeżeliWas coś cieszy lubbulwer-1 suje-napiszcie.

Jesteśmy również w serwisie wojewódz­ twa opolskiego-www.oportal.pl. Winterne­ towym kioskuz prasą czytelnictwo mamy równie wysokiejak w rzeczywistości.

Zapraszamy!

przywieziona została z Większyc, gdzie błą- j kalasiępo ulicach. Blankajestbardzota-1 godna, spokojna imiła.Lubi ludzi i czeka na| nowegowłaściciela.

Schronisko przy ul. Gliwickiej 20 czynne jest | od poniedziałku dopiątku w godz. 8.00 -17.00, | w dni wolne od pracy wgodz. 11.00-13.00. | Zaszczeniaka trzeba zapłacić 10 zł. Pies j średniej wielkości kosztuje 30 zł, natomiast | j dużei rasowe czworonogi- 60 zł.

Tekst i foto:Ł

Aby dwoje chciało naraz

Małżeństwo z rozsądku?

Kiedy w mał­ żeństwiecoś się psuje, bardzo rzadko jest tak, że wina leży wy­ łącznie po jednej stronie. Kiedy partnerzy są przysłowiowy­

mi dwiemapołówkami pomarańczy, świat zdaje siępadaćuich stóp, za­

mierzeniakończą się powodzenia­

mi, miłość napędza związek niczym perpetum mobile. Kiedy stadło za­

czyna się psuć,świadczy to o zgod­ nym zaniedbaniu.

Inaczej gdymamy do czynieniaz tzw. małżeństwemz rozsądku. Tu­ tajaby związek właściwiefunkcjo­

nował potrzebny jest wysiłek obu

Zły ze złymi, dobry z dobrymi

Media Mamią

Krzysztof BEDNARZ

Gazety, radio, telewizja wszystkie one łgają, czy tego chcą, czy też nie. Iwłaściwie nie ma czemu siędziwić. Lu­ dziemówią nie­

prawdę,a mediaza nimi takie kłam­ stwapowtarzają. Oczywiście, do podstawowych obowiązkówdzien­

nikarza należy sprawdzenie wiary­ godności informacji. Jednak każdy ktozetknąłsię z dziennikarskim fa­ chem wie, żeniemożliwe jest zwe­ ryfikowanie wszystkiego, co mówią osobydostarczające informacji.

Sam wielokrotnie zostałem wpuszczony w przysłowiowe mali­ ny. Oszukanybyłem nie tylkoja

| zJADliwości

DŻWILEWSKI

Kolejny raz ogłoszono ran­

king “Rzepy” i

“Perspektyw”. Tymrazem kę- dzierzyński ogólniak zajął 33 miejsce.

Wesołe Jest życie olimpijczyka

Gratuluję sukcesu. Nic tylko się cieszyć. Jednak czy to wystarczy, by wydaćopinię oszkole?

Olimpiady szkolne, zarówno te sportowe, jak iprzedmiotowe, to świetny sprawdzian dla uczniów.

Totakże sprawdzian dlanauczy­

cieli. Czy potrafią tak pomóc uczniowi, tak go zmotywować, by osiągał sukcesy? Sam będąc w szkole podstawowej, średniej, uczestniczącwróżnych olimpia-

stron.Bez miłości, alez dobrą wolą, nie dopuszczając do większychkata­

strof, można jakoś żyć.Takiego wła­

śnie związku mają prawo oczekiwać mieszkańcy naszego miasta i powia­

tu odStarostwa Powiatowego iUrzę­

duMiasta.

Wydawało by się, że w małżeń­ stwie warunkiempowodzenia jest dobrowolny wybór partnera. Ow­

szem, alenie w małżeństwie z rozsąd­ ku. Wtym wypadkuoprócz miłości, lub raczej zamiast niej, jak sama na­

zwawskazuje, głównym kryterium powstania związku jest rozsądek. W miarę możliwości zdrowy.

Starosta niema specjalnegowpły­

wu na to kto będzie prezydentem i vice versa. A jednak wspólne ich działaniewydaje się być warunkiem

sam,bonamanowcewyprowadzono również czytelników. Upływ czasu zazwyczaj pokazuje, gdzie była praw­ da,a gdzie fałsz, dlategodrugą niepi­ saną zasadą dobrej informacji jestcią­

głe śledzenie razzaczętegotematu. I śledząc tak najważniejsze tematy związaneznaszymmiastemstwier­

dzamnp., żeówczesneszefostwofir­

my “PEDiZ”,która zarządza miejski­

mi parkingami, minęło się z prawdą mówiąc, że zatrudni osiem osób. Dziś już wiem,żewrzeczywistości pracę przy obsłudzeparkingówznalazły za­

ledwie trzy osoby.

Równoprzeddwomalaty zakłada­ no wKędzierzynie-Koźlu Towarzy­ stwo Budownictwa Społecznego. Ini­ cjatorzy przedsięwzięcia wówczas nie wspomnieliani słowemo tym, że TBStworzonyjestwyłącznie po to,

dach, miałem szczęście do nauczy­

cieli.Nie starali sięna siłę. Onina­

prawdę chcieli. Swoją pasją potrafili zarazić. Ciekawość świata i głód wiedzy wyniosłem zdomu, jednak doceniam rolę pedagogów, na któ­

rych trafiłem.

Sukcesy na olimpiadachsąsukce-

sami samych uczniów.To oni godzi­

nami siedzą nad książkami, by po­ siąść jak największą wiedzę. Na­

uczyciel ma pomóc. Być latarnią na wzburzonym morzu, któraswym światłemwskaże właściwy kieru­ nek.Każdemużyczę, by z takimi na­ uczycielamimiał do czynienia.

Na przeciwległym biegunie są pseudopedagodzy. Tak sobie po­

zwolę ich nazwać, gdyż mim zda­ niem nie godni są nazywania ichna-

sinequa non prawidłowegorozwo­ ju naszej małej Ojczyzny.Pod tym względem zmarnowano już jedną całą kadencjęistnienia powiatu. Bo­ wiem przez czteryminione latanie dane nam było zobaczyć efektów niemal ani jednego wspólnego przedsięwzięciamiasta i powiatu.

Osobiste ambicje storpedowały wspólne dążeniado powołania w K- K filii wyższej uczelni.Aż się pro­

si o powołanie miejsko-powiatowe- go zarządu dróg, który połączyłby zadania komórek zajmujących się dziś tąbranżąw obu samorządach.

Budowa obwodnicy stoi, budowa mostu jest narazie naetapie marzeń.

Nie wspominając już o wspólnej strategii lobbingu na rzecz inwesty­

cji w mieście i powiecie. Wydaje

by przejąćstojący już budynek przy ul.Przechodniej. Ze słów prominent­

nego wówczas wiceprezydenta i głównego zwolennika powstania TBS-uwynikało, że pierwsze miesz­ kaniapowstaną dokońca2001 roku.

Nie wiedziałem wtedy, żete mieszka­

nia już są. Wtedy po prostu kłamano w żywe oczy.

Długo by można wymieniaćnie­ prawdę,doktórejkolportażu ja jako dziennikarz,

choć nieświado­ mie, sam wła­ snoręcznie się przyłożyłem.

Wstydzić i po­ sypywać popio­ łem powinni się autorzy nie­

prawdziwych doniesień. Ja staram się pa­ miętać postać jednegozbóstw starożytnego

uczycielami.Są niestety w szkołach* lu­ dzie, którzy z tym zawodem nic wspólnego mieć nie po­

winni.To oczy­

wiście moja osobista opinia.Wy­ starczy jednakparuludzi gardzą­

cych młodzieżą, by zepsuć opinię nawet najlepszejszkole.

To właśnie wypadkowa ocen wszystkichosóbuczących w szkole wpływa tak naprawdę nawartość szkoły. Rankingmadać satysfakcję uczniom i nauczycielom, agimnazja­

listom wskazówkę,którą szkołę wy­

brać. Ranking jednak nie wykaże at­ mosfery, jakapanuje w szkole. Nie

się, żena razie nie widzi się potrze­ by jej istnienia.

Żeby niebyłotakczarno trzeba powiedzieć, że wminionym tygodniu pojawiły się pierwsze jaskółki. Nie ptaszki, tylko spotkania:w zeszłym roku Forum Samorządowego,a ostat­ nioroboczego spotkania w sprawie spływu “Pływadła 2003”. Było by chybakompromitacją gdyby wśród organizatorów tej imprezyzabrakło któregośz naszych samorządów.Za­

tem prezydent na spotkanie wysłał swojegozastępcę, starosta wprawdzie tylko rzecznika prasowego, ale za to udzielił lokalu na rozmowy.Jest szan­

sa, żekolejne spotkaniaodbędą się na jeszcze wyższym szczeblu.

Kto wie, może Forum i “Pływadła” będą przełomem wstosunkachmiasto -powiat.Wkażdym razie pojawiają­

cesię symptomy pozwalają mieć na­ dzieję na zakończenieokresusepara­

cji. Może z czasem pojawi się też uczucie?

Egiptu,które patronowało przekazo­

wi informacji, czylirównież mediom i dziennikarzom. Pod jednym zjego wizerunkówwidniał napis: “Jestem zły ze złymi, a dobryzdobrymi”.

Taka jestrównieżnatura informacji.

Iteoretycznie taka ona jest jak źródło jej pochodzenia. Niestety tylko teore­ tycznie,bozdarza się, że dziennikarz coś rozmyślnie przekręci. Ale to już całkiem inna historia.

wykaże w pełni jakości kadry na­ uczycielskiej. Sukcesy w olimpia­ dach to tylko jedna z wartości, jakie szkoła madozaoferowania.I choć z roku na rok bierze w nichudział co­

raz większa liczba uczniów, tojednak wciążmają one charakter elitarny.

Cała resztaniejest w statystykach ujmowana. Mówi się onajlepszychi ewentualnie o najgorszych, jak coś zbroją.Ocałejreszcie cisza. To oni zaś stanowią trzon szkoły, tworzą ogólną atmosferę, w której młodzi ludzie sięrozwijają. Należy o nich pamiętać, bo każdy z nich to olimpij­

czykw swoim własnym wydaniu.

Gazeta lokalna. Tygodnik. Wychodzi w Kędzierzynie-Koźlu. Adres redakcji: al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle, tel. 483 40 49, tel./fax 483 46 59, e-mail: listy@lokalna.com.pl

Redaguje zespół: Barbara Adamiak. Jan Bartoszek, Krzysztof Bednarz, Bolesław Bezeg pełniący obowiązki redaktora naczelnego - e-mail: sekretarz@lokalna.com.pl, Jakub Dźwilewski - p.o. zastępca redaktora naczelnego, Ginter Faber, Tomasz Kapica, Sławomir Kowalik, Agnieszka Kurpińska, Grzegorz Łabaj (dział sportowy), Daniel Nurzyński, Jan Opiłka, Robert Pobideł, Andrzej Starostka, Grzegorz Stefanowicz, Jan Szkaradek, Andrzej Szopiński-Wisła - redaktor naczelny,-Stanisław Śmigielski, Michał Wawrzecki, Zofia Wisła. Kierownik biura: Beata Witamborska.

Agencja reklamy i marketingu: Adriana Bieda, tel. 483 40 49 tel./fax 483 46 59, e-mail: reklama@lokalna.com.pl

Skład: City Media, tel. 0600 383 147, sklad@lokalna.com.pl. Nocne wywoływanie zdjęć: 7<uor. Druk: Drukarnia “Pro Media", 45-125 Opole, ul. Składowa 4, tel./fax 453 18 07.

Wydawca: Miejski Ośrodek Kultury, al. Jana Pawła II27,47-220 Kędzierzyn-Koźle.

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo redagowania i skracania nadesłanych tekstów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.

str. 3

Pacjenci narzekajq

Kłopoty mają zniknąć

Przychodnia przy ul. Harcerskiej po gruntownym remoncie nabrała nowego blasku. Od niedawna przyjmowani sq w niej pacjenci. Nie wszystkim podobajg się jednak warunki panujgce w Praktyce Lekarzy Rodzinnych, która działa na podkontrakcie Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Kędzie rzy n ie-Koźl u.

Pierwszym dniom funkcjonowania placówki towarzyszyłyspore problemy.

Pacjenci skarżyli się przede, wszystkim natłok oraz kłopoty z zapisamidoleka­

rzy.

- Niby zapisujesiępacjentów na godziny, a opóźnienia byłytakie,żei tak trzeba było siedzieć w przychodni i czekaćna swojąkolej -

powiedziała nam jedna zin­ terweniujących czytelni­ czek. -W dodatkupocze­ kalnia jest niewielka i bra­ kuje wniejkrzeseł.

Najgorzej sytuacjawy­ glądaławminionypiątek, kiedy lekarze prowadzący praktykę wtrakcie przyjmo­

wania pacjentów zorganizo­ walisobiezebranie,cospo­

wodowało dużeopóźnienia w przyjmowaniu chorych, a tym samym tłok w przy­

chodni.

Wiele uwagdo działania placówkimają rówriież ro­

dzice najmłodszych pacjen­ tów.W jednej poczekalni, obokdorosłych, zmuszone sąprzebywaćdzieci chore,

mogą miukraść, to jeszcze po skończo­ nejwizycie u lekarza mam dowychło­

dzonegowózka włożyć choredziecko.

Niewiem, kto wpadł nataki pomysł żaliła się jedna z matek.

Zdaniem pracowników placówkisą to kłopoty przejściowe, które w najbliż­ szych dniachzostaną zlikwidowane.

dzieć o godziny przyjmowania - wyja­ śnia Grażyna Rogowska, kierownik Prak­

tyki Lekarzy Rodzinnych przy ul.Harcer­

skiej. -Wprowadziliśmy zmiany, że dzieci zdrowe przyjmowane będą w soboty wgodz. 8.00 -12.00. Również przy wejściu będzie pomieszczenie na wózki dziecięce, aby nie musiały stać na dworze.Natomiast poczekalniazor­ ganizowana jest zgodnie zpanującymi przepisami, które wprzypadkuprak­ tyk lekarzy rodzinnych nie mówią o rozgraniczaniu jejna część dla doro­ słych i dladzieci.

Ten problem jużniedługomoże udasię rozwiązać.

- W planach mamy podzielenie po-

Tańsze pranie!

Od poniedziałku13 stycznia do soboty 18styczniawłącznie, w pralni ekolo­

gicznej “Delfin” przy ul. Kościelnej3a oraz w punkcienaterenieHypernovej, można również wesprzeć dzieło Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Ci, któ­

rzy zechcą to uczynić, będą moglizapłacićza wykonanąusługę 30procent mniej, a zaoszczędzone w ten sposób pieniądze wrzucićdo “orkiestrowej” puszki.

Pierwszy akord

Zanim kwestorzy Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wyszli na ulice na­ szego miasta, prawie500 z) uzyskano z aukcji prac plastycznych, wykonanych przez uczniów Publicznego Gimnazjum nr 6na os. Azoty. Wubiegłąśrodępod młotek poszły m.in. kolorowe zwierzaki z gąbki, barwne korzenie i wiele innych prac. Cena wywoławczakażdej z rzeczy 1 -2zł była kilkakrotnie przebijana.Ku­ powali uczniowie i nauczyciele.

-Aukcja odbywa się unas już po raz trzecii z roku na rok udajenam się wylicytować coraz więcej pienię­

dzy - powiedziała nam BeataOleśna,opiekunka samorządu i nauczycielplastyki.

Społecznej przy ul. Dąbrowszczaków. Kolędy i pastorałki przeplatane byłysce­ nami z życia świętej rodziny. Na koniec zaproszenigoście, uczniowie ipracow­ nicy szkoły wyśpiewali wspólnie przekazanie sobie znaku pokoju. Część muzycz­ ną przygotowałaJolanta Hyla nauczycielka muzyki w ZS nr 3, a część literacką Alicja Pudełek,pracownik kulturalno-oświatowy PDS. Jasełka zostaną zaprezen­

towanew kolejne niedziele wkościołach parafialnych w Sławięcicach i Ujeżdzie.

Anna Ledwig jak i zdrowe, które trafiają

tunabadaniakontrolnelub szczepienia.

Czarę goryczy przelała informacja, że wózki dladzieci należyzostawiaćna dworze.

-Nie dość, żepozostawiony wózek

- Otwarcie przychodnii początek roku złożyłysię na to, że przychodzi do nas wielu ludzi. Przeważnie są to cho­

rzy, ale również ci, którzy składają de­ klarację lub po prostuchcąsię dowie-

czekalni na dwie części, tak aby doro­ ślinie mielistycznościz dziećmi- po­ wiedział nam Jerzy Baran, zastępca dy­

rektora SPZOZ w Kędzierzynie-Koźlu.

Grzegorz ŁABAJ

Winawiamy0 * „ akcją!

W

nowym roku wznawiamy naszg akcję pomocy dla potrzebu­

jących matek, którą podjęliśmy wspólnie z oddziałem położni­

czym kędzierzyńsko-kozielskiego szpitala.

Jakjuż wcześniejinformowaliśmy,do naszejredakcji napłynęłowieleróżnych, niezwykle potrzebnych zwłaszczama­

momniemowlaków rzeczy, m.in.: ubran­ kadla dzieci, zabawki, wanienki,wózki.

Wszystko przekazaliśmy położnym śro­

dowiskowym,którezracjiwykonywane­ go zawodu są najlepiej zorientowane, komui jaka pomoc jest w danej chwili niezbędna.

- Zabawkami i ubraniami obdaro­

wałyśmy cztery rodziny wielodzietne w Koźlu Porcie, co przydało się zwłasz­

cza przedświętami- powiedziała nam pani Małgorzata Sobkiewicz, położna środowiskowa. - Tymi prezentami sprawiłyśmy im wielkąniespodziankę i radość.

Jak podkreślają położne, któresą z

■ namiwstałymkontakcie, wszystkie prze­

kazane przez naszych czytelników rzeczy były czyste iwbardzo dobrym stanie.A co dla nasi dla Państwa równieżbardzo istotne, pomoc trafiła pod właściwy ad­

res.

Po tak dobrym początkuchcemy kon­ tynuować akcję „Pomóż z Lokalną”. Wciąż potrzebnesą ubrankadlamałych dzieci, wózki, zabawki. Na bieżąco na naszych łamachbędziemy informować o potrzebach podopiecznych współpracu­ jących z nami położnych.

- My również wśród znajomych przeprowadzamy akcję zbierania czę­ stojuż nieużywanych rzeczy, które są bardzo potrzebneinnym - powiedzia­ ła nampani Bogusława Jęczmienny, na­

sza zaprzyjaźnionapani położna środo­ wiskowa.

Jeśliwięc mają Państwo ochotęwes­

przeć naszą akcję,prosimyo kontakt te­ lefoniczny zredakcją „Gazety Lokalnej”, pod numerem 48340 49 lub483 4659, ewentualnie informację zkontaktem do siebieprzesłać e-mailem naadres: li- sty@lokalna.com.pl.A my na bieżąco będziemywszystkie dary przekazywać paniompołożnym.

Aktualnie szczególniepotrzebny jest wózekdlabliźniaków. Nadal zbieramy ubranka dla małychdzieci, ale przyjmie- my również ciuszki dla nieco bardziej wyrośniętychpociech,jak również dla dzieciw wieku szkolnym. Poza tym oczywiście wózkipojedyncze, wanienki itp. dla niemowlaków.

. Prosimy równieżokontakt osoby, któ­ re chciałyby oddać lub tanio odsprzedać meble kuchenne,stół, wersalkę, pralkę.

Są bowiemrodziny w bardzo trudnej sy­

tuacji,którymtakie sprzęty są ogromnie potrzebne. Wiemy o tym oczywiście od pań położnych. Mamy nadzieję, że wzo­ rem ubiegłego roku włącząsięPaństwo w naszą akcję.Bardzonato liczymy.

Agnieszka KURPIŃSKA

Kolędowo-jasełkowy koncert integracyjny

Integracyjny koncert kolędowo-jasełkowy odbył sięw zeszłąśrodęw Zespo­

le Szkół nr 3wK-K. Przygotowali go uczniowie oraz mieszkańcy Domu Pomocy

dowiskowego Domu Samopomocy “Promyczek" oraz uczniówklasy I-III z Zespołu SzkólSpecjalnych im. Jana Brzechwy, dla których sześciolatki z grupy “Stokro­

tek”, pod okiem pań Bożeny Przybyszewskiej i Agnieszki Niemkiewicz,przygo­ towały jasełka. Po przedstawieniu na wszystkichczeka) słodki poczęstunek.

Zebrała AGA

Rodzinne kolędowanie

Do wspólnego, rodzinnego kolędowania, zaproszenizostali rodzice uczniów PublicznejSzkołyPodstawowej nr 14. W ubiegły czwartek,hol szkoły na jeden wieczórzamieniłsięw scenę, z którejpopłynęły nie tylko kolędy i pastorałki śpie­

wane przezdzieci. Istotądość nietypowych jasełek była historiatęsknotyczło­ wiekaza Bogiem, który przyszedł na światw ubogiej stajence. Maliaktorzy spi­ sali się doskonale.

W

Dzieci dzieciom

Przedszkolaki z “szóstki” zaprosiływ miniony piątek swoich przyjaciół zeŚro-

I Telefon zaufania

Pomoc

dla każdego

Ruszył telefon zaufania działający przy punkcie konsultacyjnym w niedawno powstałym Młodzie­

żowym Centrum Aktywnych.

Od poniedziałkudopiątku w godz. 16.00- 18.00 potrzebu­ jący pomocy mogą ją uzyskać podnumerem 483 83 94.Tele­ fon powstał z myślą o młodych ludziach mających problemy z alkoholem iinnymi środkami odurzającymi. Pomoc uzyska­ ją jednak osoby nietylkoz problememuzależnienia, lecz także ofiary przemocy, nadużyć seksualnych, samotniimający pro­

blemy wrelacjachzrówieśnikami.

Przy telefonie dyżurują pedagodzy, terapeucids.uzależnień i socjoterapeuci

Od poniedziałku do piątku w godz. 16.00 -18.00 potrzebujący pomocy mogą ją uzyskać pod nume­

rem 483 83 94

Podtelefonemdyżurująpedagodzy, terapeuci ds.uzależnieńi socjoterapeuci.Tym, którym potrzebnajest większa pomoc, tera­

peuci oferują indywidualny kontakt w punkcie konsultacyjnym czynnym w godz. 18.00 - 20.00. W

szczególnych przypadkach kierować oni będą potrzebujących do specjali­ stycznych placówek.

- Niejest to pierwszytelefonzaufa­ niawnaszymmieście, wobec czego mamy możliwość współpracy z już istniejącymi - powiedziała nam Anna Turło, prezes Stowarzyszenia

Pomocy Dzieciom „Brzdąc”. - Potrzebujący pomocy czasami boją sięjednak dzwonićna policyjne telefony zaufania,a nasza świetlica kojarzysię im lepiej, wobecczego mogą chętniejsięgnąć po słuchawkę.

Tekst i foto: TOM

r^ --- --- --- ==gS

Serdeczne wyrazy współczucia pani

Brygidzie Kolendzie-Łabuś

z powodu śmierci

Ojca

składają

Rada Miasta Kędzierzyna-Koźla, Prezydenci Miasta

i pracownicy Urzędu Miasta.

k ... ...

Pierwszy bal studniówkowy w naszymmieściestałsię w minio­ ny piątek udziałem uczniów V klasZespołu Szkół Żeglugi Śródlą­

dowej, którzy bawili się w hotelu “Centralny".Byłtradycyjnypo­

lonez, toast szampanem, potem walc wiedeński, program artystyczny i zabawa do białegorana. Na balubawiło się ponad 180osób. Wspa­

niałe kreacje pań przeplatałysię z marynarskimi mundurami.

Następnego dnia swoją studniówkęmieli uczniowieZespołu Szkół Technicznych z os. Azoty.

Tekst ifoto: AGA

Kiuto dla wszystkich nauczycieli

Czas na relaks

W ubiegłą środę w Klubie Nauczyciela mieszczącym się w przedszkolu nr 15 spotkali sięemerytowani członkowie Związ­

ku NauczycielstwaPolskiego.

Emerytowani nauczycielei pracownicy oświatycoroczniew pierwszych dniach nowego roku organizują spotkanie zdrobnym poczęstunkiem. Terazpo razpierwszy imprezaodbyła się w otwartym w ubiegłym roku KlubieNauczyciela. We wspólnym biesiadowaniu wzięli udziałprzedstawicielewładzmiasta i powia­ tu, prezydent Wiesław Fąfara i wicestarosta Halina Damas-Łazow- ska.

Uczestnicyspotkania byli wyraźnie zadowoleni, że mają gdzie sięspotkaći wspólnie spędzić czas. Wtej mierzepoczynili na­ wet plany na przyszłość.

- Postanowiliśmyspotykaćsię w każdy pierwszy wtorek miesiąca - mówi Władysław Orlik, przewodniczącysekcji eme­

rytów irencistów przy zarządzie oddziału ZNP.- Co zamierza­

mytu robić? Dyskutować, czytać prasę, grać wgry planszo­

we. Słowem relaksować sięi miło spędzać czas.

Już wkrótce ponownie w Klubie Nauczyciela emerycizZNP będąorganizowaćzabawę karnawałową.Korzystaćzobiektu mogą równieżpracownicy oświaty nie zrzeszeni wZNP.

- WżycieKlubu Nauczyciela mogą włączać sięosobybez względu naprzynależność związkową- mówiAlicja Orlik, przewodnicząca zarządu oddziału ZNP w K-K. - To jest sala dla wszystkichnauczycieli.

KBD [>---—--- s

Serdeczne wyrazy współczucia z powodu śmierci

Ojca

Pani

Brygidzie Kolendzie-Łabuś

składają

dyrektor i pracownicy Miejskiego Ośrodka Kultury

w Kędzierzynie-Koźlu

Roman Jarawka (1927 - 2003)

Człowiek wielkich przedsięwzięć

RomanJarawka Przedkilkudniami odszedł

nazawszejeden z najwybit­

niejszych inżynierów powo­ jennej Polski - Roman Jaraw­ ka,dyrektor naczelny Zakła­

dów Chemicznych “Blachow­ nia” wlatach 1973- 1981.

Urodził się 30lipca 1927 r.

w Sosnowcu. W czasie II woj­

ny światowej pracowałjako robotnik przymusowywfa­

bryce zbrojeniowejw Larand- presswerkw Łabędach, a na­

stępniezostał wywieziony na robotyprzymusowe do Nie­ miec. Tam pracowałdozakoń­ czenia wojny. Popowrocie do

kraju, zkońcem lutego 1945 r. podjął pracę w Fabryce Maszyn Górniczych w Sosnowcu, kontynuując jednocześnie naukę, początkowo w szkolezawodowej, następnie w Gimnazjum Przemysłowym i dalej wLiceumPrzemysłu Hutniczego przy Hucie “Batory”w Chorzowie, któreukończył w czerwcu 1949 r.,uzyskawszy tytuł technika mechanika.

Jeszczew tym samymmiesiącu w Hajduckich Zakładach Hutniczych w Chorzowie-Batorym został zatrudnionyjako asystentinspektora ds. utrzymania ruchuipracował wnich do czasuprzeniesienia do Huty Cedleraw Sosnowcu, a następ­

nie doBiprohutu w Gliwicach, gdziedo końca lutego 1956 r.

pracowałw charakterze starszegoprojektanta. Wmiędzycza­

sie ukończył Wyższą SzkołęInżynieryjną w Katowicachiw 1955 r. uzyskał dyplom inżyniera-mechanika. W marcu 1956 r. podjął pracę w Zakładach Chemicznych wOświęcimiu,naj­

pierw jako kierownik biura konstrukcyjnego, potemjako me­ chanikzakładu, ną kierowniku technicznym centralnych warsztatówskończywszy. Z ZCh “Oświęcim” został przenie­

sionydo Centralnych Warsztatów Koksochemicznych w Bla­ chowniSI., gdzie pracowałna stanowisku naczelnegodyrek­ tora od kwietniado października1965 r., poczym objąłsta­ nowisko zastępcydyrektorads. technicznych w ZCh “Bla­

chownia”. Odpaździernika 1973 r. do listopada 1981 r. pia­

stowałstanowisko dyrektora naczelnego tychże zakładów.

W tymczasie w blachowniańskich zakładach chemicznych uruchomiono produkcjęnonylofenolu oraz bisfenolu-A.Obie technologie zostałyopracowane wspólnie z ICSO istanowiły ogromny sukces polskiej chemii.

-To byłdoskonały inżynier ciężkiegoprzemysłu che­

micznego, wspaniały organizatorsłużbprojektowo-tech- nicznychiznaczącynowator instalacji produkcyjnych.

Wdrożył osiem własnych patentów - wspominaswego kolegę prof. Włodzimierz Kotowski. - Był dla nas wzorem na każdym stanowisku pracy,wyróżniał się uporem w samokształceniuajednocześnie drogę zawodową prze­ szedł od robotnikado dyrektora naczelnego Zakładów Chemicznych “Blachownia”.Największym jego osią­ gnięciem w życiu byłowspółautorstwo oryginalnej tech­

nologii wytwarzania tzw. bisfenołu,którą totechnologię wdrożono w pięciu fabrykach poza granicamiPolskii w jednymzakładzie w kraju. Takichinżynierów jak Ro­ man Jarawka, w powojennej Polsce było może pięciu...

Cały czas koncentrował sięna działaniach organizator- sko-innowacyjnych, pochłaniały go wielkie przedsię­ wzięcia,w dziedzinie przemysłu hutniczego i ciężkiej chemii.

Za licznezasługi dla przemysłu chemicznego,dlaOpolsz­

czyznyiKędzierzyna-KoźlaRomanJarawka został uhonoro­ wany m.in. złotą odznakąZasłużony dla ZakładówChemicz­

nych “Blachownia”, srebrną odznaką Racjonalizatora Produk­ cji, odznakąZasłużony Opolszczyźnie, Medalem 800-lecia Koźla,a także Złotym Krzyżem Zasługi oraz Krzyżem Kawa­ lerskim Orderu Odrodzenia Polski.

Oprać. AGA

1/JMLMiUłYMlilAŁKl

SPŁOSZENI. Wminionym tygodniuujawniono,iż 3 stycznia dwóch nieletnich, 12- i 16-latek,na terenie kościoła przy ul. Czerwińskiego uszkodziwszy kłódkęusiło­

waliwłamać się do skarbonki. Zostalijednak spłoszeni przez ministranta.

§ § §

ŚLIZGIEM NA CHODNIK.W minioną sobotę ok. godz. 18.20 na skrzyżowaniu ulic 8 Marca i Batoregow Sławięcicach,53-letni kierowcalanosa nie dostosował prędkości dowarunków panujących na drodze, wpadł w poślizg,w wyniku czego

wjechał na chodnik,potrącając przytym idące nim dwie osoby. Jeden z pie­

szych doznał złamanialewego podudzia i przebywa wszpitalu, drugi wyszedł z całego zdarzenia bez szwanku.

§ §§

ZADYMIŁ. 58-letnimężczyzna w stanie nietrzeźwym (2,45promila),paląc szmatami w piecu kaflowym spowodował zadymienie mieszkania, w wyniku czego zaczadzeniu uległa przebywającaw nim,równieżnietrzeźwa 63-letnia kobieta.Do zdarzenia doszłow ubiegły czwartek,w jednym z mieszkań w re­ jonie Starego Miasta.

§ § §

PODAJĄCY SIĘ ZA PRACOWNIKAzakładu energetycznegomężczyzna,w miniony wtorek wgodzinach porannych, zjednegozmieszkań w rejonie Śród­

mieściaukradł1000 zł.

§ § §

WYŁUDZIŁPOŁĄCZENIA.W ubiegły poniedziałek wKoźlu, zgłoszono oszu­

stwo popełnione przez32-letniego mieszkańca Prudnika, który wyłudził świad­

czenia usług telekomunikacyjnychna szkodęfirmyPolkomtel. Wartość strat:

5 tys. zł.

ZebrałaAGA

Chwila zastanowienia

Dwa lata z żyda gminy

Blisko przed dwoma laty na łamach "Gazety Lokalnej"

zaczęła ukazywać się rubryka "Z Ratusza". Przegląd tematyki artykułów publikowanych na tej stronie, a po­

święconej w całości samorządowi, gospodarce i funkcjono­

waniu gminy to doskonała okazja do refleksji i podsumo­

wań.

Nie ulegawątpliwości, że dwa lata z perspektywy życia miasta to bardzo niewiele. Jednak zcałą pewnością taki czas wystarczy dooceny powziętych przez gminę dokonań, szczególnie tych, októrych wiadomo, że sąnie­ udane.

Towarzystwo

bez

przyszłości

“Znów będziemy budować” tak optymistycznie zatytułowany byłar­ tykuł opowstawaniuw Kędzierzynie- Koźlu TowarzystwaBudownictwa Społecznego. Przypomnij my tu, że tekstten ukazałsię w styczniu 2001 roku w pierwszejedycji rubryki “Z Ratusza”. Pomysłodawcyi twórcy owego przedsięwzięcia przewidywa­ li rychłerozpoczęcie budowy miesz­ kań Kędzierzynie-Koźlu. Obiecywa­ lidoroku, góra dwóch lat, powstanie kilkudziesięciu nowych mieszkań.W efekcie nictakiego nie nastąpiło i wygląda na to, że TBSw najbliższym czasie nie zamierza budować.

Czas pokazał, że TBS nie mógł za­ działaćponieważ inicjatorzy przedsię­ wzięcia tak naprawdę o budowaniu nie myśleli. Dwa lata temuzałożono TBS wyłącznie po to, aby środki z KrajowegoFunduszuMieszkalnictwa przeznaczyćna przejęcie stojącego budynku przy ul. Przechodniej, nale­ żącegoówcześnie do firmyMEC. Po kilku tygodniach wiadomo już było, że będzie to niemożliwe. Jednakma­

chinawprawiona w ruch już ruszyła.

W efekcie powstał TBS,tyle,że bez perspektyw.

Gmina nie

kupi hipoteki

Chociaż TBS wKędzierzynie-Koź­ lu nie funkcjonuje, ale wciąż istnieje.

Jednym z udziałowcówTowarzystwa jestgmina i jest to zarazem udziało­

wiec, od którego chyba będązależeć losy całego TBS-u. Tutaj decydujący może okazać się stosunekwładz mia­

stado kwestii TBS-u.

-Jeśli gminaniezamierzabudo­

wać w tym, albo chociaż w następ­

nym roku, to TBSnależy rozwiązać - mówi BrygidaKolenda-Łabuś, za­ stępca prezydenta miasta.

Kwestia istnienia TBS-u schodzi na drugi plan, w kontekście zakupu mieszkań od syndyka masyupadło­

ściowej firmyMEC. To kolejna spra­ wa, o której systematycznie informo­

waliśmy w rubryce “Z Ratusza”. Po wieluperypetiach i zwrotach akcji doszliśmy do momentu, wktórym wyglądana to, że jesteśmy o krokod finału.

Wgrudniu prezesUrzędu Zamó­ wień Publicznych wreszciewyraził zgodę na zakup przez gminę mieszkań z wolnej ręki. Jednak okazało się, że zakaz nałożony przezUZP nie jest

jedyną przeszkodą. Teraz transakcję uniemożliwiaobciążenie hipoteczne, które spoczywana nieruchomości.

Władzemiasta są wyraźnie zaintere­

sowanekupnemnowych mieszkań i mają sprecyzowane plany, alerówno­ cześnie nie chcą kupować obciążo­

nych lokali.

- Możemytransakcję rozłożyć na 2-3 lata i kupować rocznie np. po20 lokali- mówi prezydent miasta Wie­ sławFąfara.-Nie powinniśmy jed­

nak kupować lokali obciążonych hipoteką.W tej kwestii musimy wykazać siędużą ostrożnością.

Zakup mieszkań z ul.Przechodniej to poważna inwestycjadla gminy, ale ostrożnośćsprawujących władzęwy­

nika nie tylkozrangi sprawy, ale wciąż obecnych w naszym samorzą­

dzie emocji i gier politycznych. O tychzjawiskach czytelnicy rubryki “Z Ratusza” niejednokrotnie mieli okazję się dowiedzieć.

Gra

o parkomaty Najgorętszymi tematamizostatnich minionych dwu lat były sprawy zwią­ zane z obsadą najwyższychstanowisk w mieście. Pamiętamy batalię jaka rozgorzała wokół zmiany nastanowi­

sku prezydenta miasta iformowaniu nowegoZarządu Miasta. O ile emocje wtym temacie sązrozumiałe towrza­

wy wokółparkomatów nieda się już tak łatwo wytłumaczyć.

Porządkowanie tematupobierania opłat zaparkingi miejskiejestszkol­ nymprzykładem walkio strefy wpły­

wu.W wyniku ścierania się urzędni­

ków gminy zgrupą osóbchcących utrzymać wpływy wparkingach,do­

szło do przetargu, wktórym wybrano ofertę mało opłacalną dla gminy. Plu­ sem wynikającym z zarządzana miej­ skimi parkingami przez zielonogórską firmę “PEDiZ” było ujawnienie dużej opłacalnościparkomatowego intere­

su. Właśnie dlatego, że wiadomo o jakie pieniądzechodzi, gmina musi dążyć doprzejęcia parkingów, albo chociaż zmiany warunków umowy.

Teraz 21 procent dla miejskiej kasy to stanowczo zamało.

- Rozważamy możliwośćrozwią­

zania umowyzobecnymzarządcą parkingów - mówi Brygida Kolena- Łabuś.- To jest grao poprawępo­ zycji gminy zyskach z opłat parkin­ gowych.Zgodzimy się tylko na taką umowę, w świetle której miasto bę­ dzieuzyskiwało należne mu korzy­ ści.

Dosłownie dziś w Urzędzie Miasta z władzami miasta spotkają się z kie­ rownictwem firmy “PEDiZ”. Być może rozstrzygnie się przyszłościpar­ komatów w Kędzierzynie-Koźlu.

Wielkie

rozczarowanie

O ile za nieład panujący w sprawie

parkomatów możemy miećpretensję sami do siebie, to w wypadku rewitaliza­ cji rozczarowałpartnerzy z Unii Europej­ skiej. Przypomnijmy, żeprzez półtora roku mówiło się o projekcie kapitalnego remontu zabytkowych budynkówlub nawet całych dzielnic Kędzierzyna-Koź­ la. Partnerem w tym przedsięwzięciu miał być niemieckiland Nadrenia-Pala-

Budowa obwodnicypołudniowej miasta jakna razie jest w powijakach.

Czeka nas bardzodługadroga zanim zobaczymy ciężkisprzęt przy bu­

dowie tejinwestycji

tynat, którego przedstawiciele obiecali pomóc w uzyskaniu środkówz UE.

Kiedy w lecie ubiegłego roku od­

wiedzilinasgoście zzazachodniej granicyokazało się, żenadofinanso­

wanie z UE nie mamy coliczyć.W błędzie utrzymywał nas jeden z pełno­

mocników stronyzachodniej. Tobyło megarozczarowanie, tym bardziej, że pierwsze budynki miały być remonto­ wane już w bieżącym roku.

-Czy środki zUniiEuropejskiej dostaniemy czy nie,procesrewitali­

zacji budynków zamierzamy rozpo­ cząć -mówi Brygida Kolenda-Łabuś.

- Ta sprawa zarzucona nie zostanie.

Jeśli budżet miasta na to pozwoli w pierwszej kolejności zrewitalizowane zostaniekilkanaściebudynków na osiedlu Pogorzelec, a jako pierwszy kamienicaprzy ul. Paderewskiego 6.

Obwodnica bez

wsparcia

Sprawąnajwiększego kalibru poru­

Za osipgnięcia w kulturze i sporcie

Długa lista

W

piątek zostaną wręczone wyróżnienia prezydenta miasta dla najlepszych sportowców i animatorów kultury w Kędzierzynie-Koźlu.

Listaosóbuhonorowanych jest już znana. Wyróżnienia przyznane zosta­

ły klubom,zespołom sportowymi ar­ tystycznym, sportowcomi twórcom indywidualnym oraz organizatorom życia kulturalnego w mieście. W su­

mie na długiejliście, bo zawierającej ponad 60 pozycji,nalazły się m.in.:

Młodzieżowa OrkiestraDęta ZSŻŚ,

szaną często na stronie “Z Ratusza”

byłypostępyw budowieobwałowań iobwodnicy południowejKędzierzy­ na-Koźla. O ile przez ostatnie dwa latana łamach “GazetyLokalnej” mogliśmyinformować, o powolnych, ale zawsze postępach przybudowie wałów, to w sprawie obwodnicy nie zdarzyłosię prawie nic. Nie wliczając

oczywiście sporów i wojen toczonych z sąsiednimigminami oakceptację tej inwestycji.

Jakby byłomało, że południowy odcinek miejskiej i mostnaOdrze obwodnicybędzie kosztował ok. 150 min. To wciąż nie ustają protesty i sprzeciwy pojedyńczych mieszkań­

ców, którym z różnych względów przeszkadza ta inwestycja.

Obwodnica południowa miasta wciążjest w powijakach i samwysi­ łek władz miasta nie wystarczy by zrealizowaćtoważnedla naszej gmi­

nyzadanie.

- Jesteśmy naetapie budowania lobbingu, który ma pomóc namw uzyskaniuśrodkówna wykuptere­ nu pod przyszłą obwodnicę - infor­ muje Brygida Kolenda-Łabuś. -Do­

kumentację techniczną już mamy, jeśli udałoby się wykupić tereny, moglibyśmystaraćsięopozwolenia nabudowę.

Jak z tego wynikadorealizacjipo­

szczególnych etapów jeszcze długa

Zespół Teatralny “Obiboki”, grupa poetycka działająca przy Miejskiej BiblotecePublicznej, czyStowarzy­

szenie Pomocy Dzieciom “Brzdąc”.

W kategoriisportowej wspomnijmy tylko o drużynie “Mostostal Azoty”, drużynie WOPR-u i sekcji badminto­

naz UKS SP nr 15.

Większość wyróżnieńprzyznano

droga.W tej sprawie bez wątpienia nie obejdzie się bezwsparcia odgór­

nego. Jeśli go zabraknie, najzwyczaj­

niej żadnejobwodnicy nie będzie.

Dziecinna igraszka Życie gminy to nie tylko sprawy wielkiego kalibru jak budownictwo, czyobwodnica.. Uważni obserwato­ rzy naszej samorządowej rubrykispo­

strzegliz pewnościąwiele innych mniszej rangi tematów, co nie ozna­

cza,że nie istotnych.Dajmynato te­ matprywatyzacji mienia komunalne­

go, która prowadzona jest już odpo­

czątku 2000roku. Wielokrotni już sugerowano, również na łamach “Ga­ zet Lokalnej”, żezostanie zakończo­ na sprzedaż mieszkań za 15 proc, ceny.Prywatyzacji jednak nie zakoń­

czono, pewne ze względu na docho­

dyjakie przynosi gminie.

Systematyczne śledzenie donie­

sień z życiagminyukazuje, oprócz zdarzeńokolicznościowych,z jakim trudem przebiegają realizacje róż­

nychzadańi przedsięwzięć.Dosko­

nałymprzykładem jest tu historia planu zagospodarowania przestrzen­ nego miasta. Plan Kędzierzyna- Koźla miał należeć do jednych z pierwszych w krajuplanów prze­

strzennych gmin wykonanych w ca­ łości. Miałbyć,ale został odrzuco­

ny.

Sprawawydawałaby się prosta.

Wojewoda doszukał się błędów, więc zwróciłplan do poprawki. W rzeczywistości w tejsprawie zadzia­ łały grupy interesu, możenawet ja­

kieś fatum,cała seria pomyłek, nie koniecznie merytorycznych. Dlate­

godziśstartujemy z poziomu zero­ wego. Plan powtórnie wyłożono, teraz protestamizajmie się Rada Miejska. Ale czy znów nieznajdzie się jakaśwewnętrzna,czy też ze­ wnętrznasiła, któraprzeszkodzi w realizacji. Nikt tegonamnie zagwa­ rantuje. Chociaż niektórym krytycz­ nienastawionymdo władzy lokalnej mieszkańcom może sięwydawać, że samorząd to dziecinna igraszka. Tak jednak nie jest. Dobre rządzenie i gospodarzenie gminą nienależydo najłatwiejszych.

Tekst i foto:

Krzysztof BEDNARZ

jednak osobom indywidualnym.W gronie wyróżnionych znajdziemy mi­ strzów lekkoatletyki, pływania, teni­ sa ziemnego, badmintona, strzelec­

twa, aleteż bardziej egzotycznych dyscyplin sportowychtakich jak mo­ delarstwo,dart,czy baseball. Za osią­

gnięciaw sferzekulturalnej i arty­

stycznej doceniono tancerzy, wokali­ stówestradowych, rysowników,orga­

nizatorówimprez kulturalnych i spor­ towych. Pełną listę osób nagrodzo­

nych podamypaństwuzatydzień.

Uhonorowani otrzymają nagrody finansowelub rzeczowez rąkprezy­

denta miasta Wiesława Fąfary pod­

czasfinału, który odbędziesię w pią­

tek ogodz. 14.00, na salikina “Che­

mik” przy al. Jana Pawła 27.

KBD

str. 6

Plywadla 2003

Spływ

referendałny

Tegoroczny, czwarty już spływ Odrą z Raciborza do Kędzie- rzyna-Koźla odbędzie się pod hasłem "Odra rzeką integra­

cji europejskiej". Oprócz, jak co roku, chęci zwrócenia uwagi na problemy nadodrzańskich gmin oraz dobrej zabawy, celem tegorocznej imprezy będzie zachęcanie do oddania głosu w referendum na rzecz integracji z Unią Europejską.

Już poraz czwartyw dniach 24-25 maja tego roku odbędzie sięorganizo­

wany przez Stowarzyszenie “Rzeki dzielą Odra łączy”,spływ“Pływadła 2003”.Tym razem jednym z głównych celów imprezybędzie promocja idei integracji Polski z UniąEuropejską.

Dla dodania imprezierangi,organiza­

torzy zamierzajązwrócićsię doamba­

sadorów państw UE z prośbąoobję­

cie imprezy swoim patronatem. Projekt przygotowywanego zaproszenia do ambasadorów omawiano w starostwie wśród innych spraw podczas ponie­

działkowego spotkania członków Sto­ warzyszenia “Rzekidzielą Odra łą­

czy”z przedstawicielami Urzędu Mia­

sta na czele z zastępcą prezydentamia­

sta PiotremGabryszem i inicjatorem spływu - radnympowiatowymBroni­

sławemPirogiem. Starostwo Powiato­ wereprezentowałaBarbaraAdamiak, rzecznik prasowy.

Przypomnijmy, iż stowarzyszenie już trzykrotniezorganizowałospływ podczas, którego odbywał się konkurs nanajlepsze pływadło, czylisamo­

dzielniewykonanąjednostkępływa­

jącą, nie będącąłódką. Królowały konstrukcjeoparte ozbiorniki wypor­ nościowe zbeczek i plastikowych butelek. Byłyteżpontony, kajaki,a nawet metalowa wanna.

- W tym roku chcielibyśmy roz­

propagowaćimprezę szerzej, tak by zachęcić do udziału w niej miesz­ kańców innych regionów. Mam na­

dzieję, że pomoże nam w tym atrak­

cyjna nagroda główna, na którą

Kędzierzyński ogólniak 33 szkoła w Polsce

Kuźnia olimpijczyków

W tegorocznym rankingu szkół średnich przygotowanym przez miesięcznik edukacyjny "Perspektywy" i dziennik

"Rzeczpospolita" kędzierzyńskie II LO zajęło 33. lokatę.

Kozielskie LO uplasowało się na 357. miejscu.

OgólnopolskiRanking Szkół Śred­

nich sporządzany jest od wielu lat.

Jako główny wyznacznik brana jest pod uwagę liczba uczestnikówolim­ piad przedmiotowych naszczeblu ogólnopolskim. Jest ona dzielona przez ogólną liczbęuczniówdanej szkoły. Często więcmałe szkoły o wysokiej opinii skupiają dużą liczbę zdolnej młodzieży, co skutkujewyso­ ką pozycją w rankingu.

Kędzierzyński ogólniak, szkoła średniej wielkości, możesięposzczy­ cić w minionym roku szkolnym 11 laureatami i finalistamiw sześciu olimpiadach: z języka polskiego, bio­

logii, ekologii, wiedzy o prawach człowieką wiedzyo Polsce i świecie współczesnymi geografii.Wskom­

plikowanym iloczynie, który składa się na ogólnywynikszkoły, różnorod­

ność olimpiad także jestbrana pod uwagę. Wtymroku nie zaliczonodo

przeznaczamy około 5000 zł po­ wiedziałpodczas spotkania Bronisław Pirog.

“Pływadła” zzałożenia miały zwró­ cić uwagę na problemy związane z faktem położenia powiatów racibor­

skiego i kędzierzyńsko-kozielskiego nad Odrą. Obecnie mieszkańcy widzą w tym jedynie zagrożeniepowodzią nie pamiętając, że właśniesąsiedztwo rzeki spowodowało w średniowieczu rozwójKoźla i Raciborza. Wówczas na tejtrasie kwitłożycie,mrowiłysię rybackiełodzie, a barki pływały aż do Ostrawy. Rzekabyła szansą którą wówczaswykorzystano.Dziś trzeba pobudzić świadomośćspołeczną by dostrzec szanse jakie rzekaciągle daje położonymnad nią miejscowościom.

Jedną z nich jest rozwój związanego z rzeką ruchu turystycznego.Nad- odrzańska przyroda icoraz czystsza woda w rzecedająpodstawydopo­

ważnego myślenia outworzeniu tu sieci przystani kajakowych,czy baz noclegowych dla żeglarzy.

Dążąc do tych ambitnych celów członkowie stowarzyszenia i przed­ stawicielesamorządów prześcigalisię w wymyślaniu punktówprogramu mającychuatrakcyjnić imprezę. Bę­ dzie więc m.in. pokaz modyszuwaro­

wej w wykonaniu wrocławskiejSzko­ ły Stylizacjii Krawiectwa oraz wybo­ ry najpiękniejszejNimfy Odrzańskiej.

Organizatorzy licząna dofinansowa­ nie imprezy przez przedakcesyjne fundusze UniiEuropejskiej.

Bolesław BEZEG

sukcesów kędzierzyńskiego ogólnia­

ka sukcesów w olimpiadach wiedzy o Unii Europejskiej.

- To dla nas ogromne wyróżnienie - mówi JadwigaKuźbida, dyrektor II Liceum Ogólnokształcącego wKę­ dzierzynie. - To dowód nato, że na­ sza praca idzie w dobrym kierunku.

Dotychczasowe wyniki kędzierzyńskich szkół: | 2003 2002 2001 2000 1999 | I LO 33 55 58 32

II LO 357 311 165 44

II LO zostałotakże uznane najlepszą szkołą średnią na Opolszczyźnie pod względem sukcesów sportowych. Z oka­ zji 33. miejsca w kraju i drugiego w wo­ jewództwie (po III LO w Opolu, które zajęło 22. pozycję) gratulacjena ręcedy­

rekcjizłożyli marszałek województwa Ewa Olszewską starostaJózef Gisman i wicestarosta HalinaDamas-Łazowska.

JAD

Dziergowice dla WOŚP-u

Kulig, koncerty, grzaniec, światełkodo nieba i pokaz sztucznych ogni. Tak w skróciemożna przedstawić to, co działo się w Dziergowicach,w ramach XIfinału Wielkiej OrkiestryŚwiątecznej Pomocy, którytak jak w całej Pol­ sce odbywał się w minioną niedzielę, 12stycznia. Wszyst­ ko ruszyło ogodzinie 17.00.

MieszkańcyDziergowic i okolic w ten chłodny wieczór chętnie delektowali się grzańcem,przysłuchującsięarty­

stomwystępującym nascenie, a byli to: “DziecięcyZe­

spół Wokalny”,zespół“R-I-P”, zespół “Kanon”, zespół

“My Best Friend”, Joanna Kaszta, zespół“Jak Cobra”.

Zimowa aura sprzyjała zaś przejażdżkom saniami po Dziergowicach. Cała impreza zakończyła sięświatełkiem doniebai pokazemsztucznychogni ogodzinie 22.00.

Teskt ifoto: AGA

Korczakowcy z Pawłowiczek dyryguję gminnę Orkiestrę Świętecznej Pomocy

Dla takich jak Wojtuś

Naniedzielne popołudnie12 stycznia mieszkańcy Pawłowiczekoraz sąsied­ nichmiejscowościgminy zostali zapro­ szeni do wspólnego grania i kwestowa­ nianarzeczWOŚP. Spotkanie,którego inicjatorembył Międzyszkolny Klub przyjaciół J. Korczaka wPawłowicz­

kach pod opieką Marii Plucińskiej i Małgorzaty Maćkowiak, odbyło się tym razem w miejscowejszkole.

Zaproszono tych,którzyod lat z do­

brym skutkiemwspierali Orkiestręma­ terialnieiorganizacyjnie oraz wszyst­ kich dorosłych, młodych i całkiem ma­ łychludzi o wielkich, wrażliwych na los innych sercach.

Zebranymgościom i gospodarzom spotkaniazagrałzespół“IN-SPE” spod Opola. Spotkanie rozpoczął mały Woj­

tuś Lang zmamą-chłopiec,który dzię­

ki Wielkiej Orkiestrze otrzymał pompę insulinowąTo naszawspólna radość.

Jak tymrazem kwestowano wPaw-

Rekordowa liczba uczestników

^tegorocznego konkursu językowego

Wschód - Zachód 3:1

Wtym roku do udziału wkonkur­

sie na znajomość języków obcych zgłosiło sięprawie 1800 uczniów wszystkich typów szkół. Porazpierw­ szykonkurs był rozgrywany w ośmiu kategoriach.

Dotychczas uczniowie mieliokazję wykazać się znajomością języka ro­ syjskiegoi angielskiego oraz od kilku lat niemieckiego. W tymroku doszedł jeszcze język francuski. W przypadku

dwóch pierwszych języków konkurs

W części miejscowościnaszego powiatu kwestowali wolontariu­ sze zkędzierzyńskiego sztabu.

W Polskiej Cerekwi zebrano 3380 zl. WDziergowicachpo­ nad 4200 zl.

łowiczkach? Przeprowadzonolicytację darówprzekazanychprzez sponsorów.

Torty (wspaniałe!)upieczone przezpa­

nią BarbaręSciańską z Radoszów, przez cukier­

ników z piekarni pana Waldemara Ruzika z Pawłowiczek oraz panią Maję Olbrich- dziękuje­

my im. Podobnie było z gadżetami WOŚP - ko­

szulkami,czapeczkami i maskotkami.

Wykonaneze szczerego złota ofiaro­

wanego przez darczyńców złote ser­ duszkorównież stało się przedmiotem burzliwej licytacji.

Loteria fantowa przeprowadzona przez Wiesławę Mroczko wzbudziła duże zainteresowanie. Sprzedano wszystkie losyprzygotowane przezkor- czakowców- Zuzię z1 klasy gimna­ zjumi Mateuszazklasy VIszkoły pod­ stawowej.

rozgrywany jest w trzech kategoriach:

szkoły podstawowe,gimnazja iszkoły średnie. Zjęzyka rosyjskiegoi francu­ skiegojestjedna kategoria.

Pierwszy etap konkursuzgromadził wsumie ponad 1600 uczniów (nie wszyscy odważyli sięstanąć w szran­

ki). Dopółfinału, który odbędzie się 14 lutego dotarło około 300 uczniów.Do finału,który odbędzie się miesiąc póź­

niejprzejdzie kilkadziesiąt spośród nich.Pierwsze dwa etapy są pisemne,

Wspomogli Orkiestrę

Także w gminiePolska Cerekiew wolontariusze kwesto­ wali wrytm Wielkiej OrkiestryŚwiątecznej Pomocy. Zbiór­

kę przeprowadzono już po razczwartyzrzędu, choć tymra­ zem było niecoskromniej, ponieważnie odbyłsię tradycyj­ nykoncert narynku. Inicjatoremakcji byłJarosław Jurkow­

ski, któremu pomagali uczniowie ze Szkoły Podstawowejw Steblowie, wtowarzystwiei pod opieką swoich starszych kolegów. W sumie datki do puszek zbierało 17osób w trzech miejscowościach: wPolskiej Cerekwi, Zakrzowie i Grzędzi- nie. W tymroku organizatoromudało się rozszerzyć zbiór­

kę poza teren gminy. Cisami wolontariuszeprzeprowadzili kwesty także w Ostrożnicy,Długomiłowicach,Cisku,Roszo- wickim Lesie, Nieznaszynie,Łanach i w Przewozie.

Wakcji pomagali policjanci z Rewiru Dzielnicowych zapewniająckwestującym ochronę oraz dowózna miej­ sce. Pierwsze datki ludzie zaczęli wrzucać do puszek już o6.30 rano wpobliżukościołów. Nie brakowało osóbo wielkich sercach,a w trudnych czasach każdy grosz miał ogromną wartość. O 16.30, po kilkunastugo­

dzinach stania na mrozie uczniowie zakończyliswoją pracę. Szacunkowo udało się zebrać ok. 4tys. złotych, które przewieziono niezwłocznie do sztabuwkędzie- rzyńskimMOK-u.

-Następny finał WOŚPchciałbym przeprowadzić z większymrozmachem. Myślę o utworzeniu w Polskiej Cerekwi sztabu fundacji oraz organizacji koncertu we właściwejoprawie-powiedziałpofinale Jarosław Jur­

kowski. -Wtym rokusukcesembył szerszy zasięg ak­

cjiorazsamfakt,że udało się nam zebrać ochotników izachować kontynuację imprezy.

WP

Ci, którzy mimomroźnej pogody odwiedzili tego dnia mury naszej szko­ ły,mogli na różne sposoby wesprzeć konto WOŚPa takżepoczęstować się gorącą kawą herbatą i ciastem. Muzy­ ka gorącymi rytmami zachęcała zgro­

madzoną młodzież do zabawyitańca.

Chcemy,żeby tra­

dycjauczestniczenia w akcjach WOŚPwciąż trwała, nabierała mocy, była okazją do środowiskowych spo- .tkań, dowspólnej ra­ dości a nade wszystko doniesienia po­ mocy i ratowania ludzkiego życia.Nie zależy totylkoodnas.

Podziękowania od Marii Plucińskiej za dużąpomoc w zorganizowaniu 11 FinałuWOŚP, dla Janusza i Edyty Za­

torskich, Wiesławy Mroczko, Moniki Wasik-Rydzy, Małgorzaty iZbigniewa Maćkowiaków i ZbigniewaPlucińskie­ go.

Z korczakowskim pozdrowieniem Sie ma!

wfinale trzeba wykazaćsię umiejętno­

ściąmówienia w języku obcym.

Podobnie jak w ubiegłych latach sponsorem konkursu “Wschód Za­

chód” jest firma Brenntag Polska (dawniej 1X0 Neuber).

-Zwycięzcyotrzymają atrakcyj­ nenagrody finansowe -wyjaśnia Jadwiga Kuźbida, dyrektor II LO, główny organizator konkursu. - Pie­ niądze będą mogli przeznaczyć na zakuppodręczników czy obozy ję­

zykowe. To inwestycja w przy­

szłość.

JAD