• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Lokalna : tygodnik Kędzierzyńsko-Kozielski 2003, nr 16 (198).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Gazeta Lokalna : tygodnik Kędzierzyńsko-Kozielski 2003, nr 16 (198)."

Copied!
32
0
0

Pełen tekst

(1)

Sprawy pogotowia ciqg dalszy

Dwie twarze

Sytuacja w kędzierzyńsko-kozielskim pogotowiu jest coraz bardziej dwu­

znaczna. Co innego mówią osoby tam zatrudnione, a zupełnie coś innego twierdzi kierownictwo SP ZOZ-u i firmy EURO SERWIS. Kto zatem odpowie jaka jest faktyczna sytuacja w pogotowiu?

Czytaj na str. 8

Władza kontra mieszkańcy

Nie należało do łatwych ani przyjem­

nych poniedziałkowe spotkanie w

“Lechu” mieszkańców ul. Przyjaźni w Blachowni oraz przedstawicieli władz i instytucji zaangażowanych w usuwanie skutków awarii gazociągu. Tematem spotkania był wybuch gazu i efekty usuwania jego skutków. Przedstawiciele władz uważali, że sporo już zostało zrobione, mieszkańcy, że nic. Prawda leży zapewne pośrodku.

Czytaj na str. 4

Nadszedł czas rzezi

Dla wielu zbliżają się najważniejsze święta w roku. Jak zwykle jest to okres wzmożonych zakupów. Handluje się wszystkim czym się da, byleby można było podczepić towar pod tematykę Wielkiej Nocy, i co za tym, idzie odra­

dzania się. Bardzo dobrze sprzedają się baranki, zajączki, kurczaczki, pisanki oraz wierzbowe bazie, z powodu pojawiających się na nich tzw. “kot­

ków”. Tym samym rozpoczyna się coroczny rytuał odprawiany przez ludzi, dla których niszczenie przyrody stanowi jeden ze sposobów dorobienia do niskich uposażeń.

Czytaj na str. 15

Absolwent i co dalej?

Kilkuset uczniów i absolwentów szkół średnich z Kędzierzyna-Koźla zjawiło się w minionym tygodniu na konferencji pod nazwą “Absolwent i co dalej? - czyli jak się znaleźć na rynku pracy.”

Czytaj na str. 11

Nowa władza wMMKS-ie

W końcu doszły do skutku długo oczeki­

wane wybory do władz Miejskiego Międzyszkolnego Klubu Sportowego w Kędzierzynie-Koźlu. W miniony wtorek delegaci wybrali zarząd, który zadecy­

dował, że nowym prezesem została Beata Kaczyńska-Pogwizd.

Czytaj na str. 31

bez choinki, tak Wielkanoc nie byłaby chyba Wielkanocą, gdyby na naszych stołach

nie pojawiły się, wykonane z większym lub mniejszym kunsztem, barwne pisanki.

Foto:AgnieszkaKurpska

A

Na Wielkanoc też można mieć drzewko

W esołych Ś wiąt ! ,

W szystkim C zytelnikom “G azety L okalnej ?

ŻYCZYMY GŁĘBOKIEGO PRZEŻYCIA WIELKANOCY.

SpB'ŻYCZYMY BY NADCHODZĄCE ŚWIĘTA

BYŁY CZASEM SPOKOJU, POGODY DUCHA, RADOŚCI 1 MIŁOŚCI. . pjlr B y wraz z przeżyciem tajemnicy zmartwychwstania ,

WIOSNA ZAGOŚCIŁA W NASZYCH SERCACH.

R eakcja GL

(2)

str. 2

nirirn pcazrdskir:

Kttfrn terze Ptefnyte

Al.Jana Pawła li 29 47-220 Kędzierzyn-Koźle tel./fax 481-60-74

Biuro czynne codziennie w godz. 8.00 -15.00, we wtorki i czwartki w godz. 8.00 -16.00.

Poseł Kazimierz Pietrzyk pełnidyżur w każdy poniedziałekw godz. 9.00- 11.00 oraz 15.30-16.30.

Gazeta Lokalna • 16.04.2003 nrló (198)

Anonim z Koźla

Dyżury

...aptek

W Koźlu dyżur pełni apteka „Panaceum”, Ry- i : nek 1. W czwartkowy wieczór rozpoczyna swój

dyżur apteka Jantar”, ul. Piastowska 40. Jej dy-|

j żur potrwa do 24 kwietnia.

W Kędzierzynie dyżuruje „Twoja Apteka Ro-1

| dzinna", al. Jana Pawła II30. W piątkowy wieczór i zastąpi ją apteka .Kozielska”, ul. Kozielska 20 : Hypernova, która swój dyżur zakończy 25 kwiet-i

nia.

Bolesław BEZEG redaktor naczelny

...reportera

Dziś w godz. 14.00 - 16.00 na sygnały odf Czytelników czeka Krzysztof Bednarz.

Tel. 483 40 49. Zapraszamy też osobiście: ł

I

...fi

[al. Jana Pawia II27,1 piętro.

fcn ...radnych

Dziś mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla mogą się | spotkać z radnym powiatowym i miejskim. Piotr I Girt oraz Grzegorz Ghudomięt dyżurować będą w | godz. 15.00-17.00 w Starostwie Powiatowym, wj gabinecie przewodniczącego Rady Powiatu (pokój ‘ nr 18). Za tydzień dyżurować będą Anna Białek i ’ Halina Mińczuk.

W każdą środę w Biurze Rady Miejskiej w godz. j 10.00-13.00 dyżur pełnią również przewodniczący I Rady Miejskiej Ryszard Pacułt lub jego zastępcy | Hubert Majnusz albo Grzegorz Chudomięt.

KBD

Cóż, chwytli­

wy, dramatyczny tytuł to połowa sukcesu artykułu.

Już sobie wy­

obrażam, jak drżą różni tacy lokalni decydenci, że mam jakieś lep­

sze informacje, że dostaliśmy jakiś anonimowy donos, i że ktoś ich wreszcie rozliczy. Rozli­

czy, rozliczy, urząd skarbowy. Wszyst­

kich nas rozliczy.

Jakiś czas temu na jednym z murów Koźla przeczytałem napis „Rząd niań­

czy bogaczy”. Hasło to zaintrygowa­

ło mnie na tyle, iż zastanowiłem się nad przyświecającymi jego autorowi przesłankami. Przyznąję, że wówczas uznałem tę ścienną malowankę za ko­

lejny dowód niegasnącej od wieków popularności postaw anarchistycz-

nych. „Nie dla struktur”, „Państwo = brak wolności” i tym tam podobne.

I oto przyszedł czas, że owe ścienne bazgroły stanęły, jak by powiedział Szekspir, przed oczami mojej duszy.

Zrozumiałem, że to nie żaden populizm - życiową mądrością podzielił się z nami ktoś sfrustrowany swoją sytuacją materialną, a równocześnie ewidentnie wyposażony w zdolność przetwarzania codziennych zjawisk w dające się zasto­

sować w skali makro, ogólniejsze pra­

wa. W jaki sposób nabrałem szacunku do Kozielskiego Anonima? Otóż, jak napisałem na początku, nadszedł czas rozliczeń i trzeba było, jak co roku, wy­

pełnić zeznanie podatkowe.

Mimo że, z tego co wiem, redaktor naczelny ukazującej się w naszym wo­

jewództwie gazety regionalnej zarabia kilkanaście razy więcej ode mnie, uwa­

żam, że nie mogę narzekać na swoje za­

robki. Chociaż przecież zawsze może

być lepiej, porównując się zarobkami do moich znajomych, nie mogę uważać się za człowieka ubogiego. Jednak czytając instrukcję do druku PIT, kolejny raz uświadomiłem sobie, że z większości możliwości odliczeń, jakie daje nasz system podatkowy, nigdy nie skorzy­

stam, bo mnie na to po prostu nigdy nie będzie stać. Te możliwości są dla ludzi, którzy po uregulowaniu comiesięcznych opłat, zrobieniu bieżących zakupów i okresowych remontów mieszkania, bu­

tów, samochodu czy uzębienia, na ko­

niec miesiąca zostają jeszcze z jakąś nadwyżką, pozwalającą im w cokolwiek zainwestować. Jeżeli zatem ja nie jestem ubogi, a jednak na odliczenia mnie nie stać, to znaczy, że te możliwości są dla bogaczy) Ergo: stwierdzenie, iż w na­

szym kraju niańczy się bogaczy zaczy­

na wypełniać się treścią.

Kolejne partie odnoszą wyborcze sukcesy, żonglując hasłami o obniżeniu

podatków i uproszczeniu systemu fi­

skalnego. Gdy jednak pada propozycja

„obniżymy podatki, ale trzeba zlikwi­

dować wszystkie ulgi”, podnosi się wrzawa: „Jak będziemy żyć bez ulg?!”.' Jak należy sądzić, wrzawę tę podnosi jakieś stronnictwo bogaczy. Dlaczego, mimo że wszyscy czytają te same pod­

ręczniki ekonomii i mimo iż od lat wia­

domo, że obniżenie podatków napędza gospodarkę i skutkuje wzrostem wpły­

wów do budżetu, żadnego z naszych kolejnych rządów nie stać na podjęcie takiej decyzji? W zeszłym roku opera­

cję obniżenia podatków przeprowadzo­

no w Rosji. Wzrost wpływów do bu­

dżetu państwa przekroczył najśmielsze oczekiwania autorów tej operacji. Ilu jeszcze trzeba dowodów, by przekonać polityków?

Mnie przekonywać nie trzeba, zrobił to Kozielski Anonim. Jestem za znie­

sieniem wszelkich ulg dla bogaczy. Ja i tysiące innych. Wygląda jednak na to, iż bez względu na to, jaka partia jest u władzy, rządzi i tak stronnictwo boga­

czy.

Niepewne bezpieczeństwo w rękach urzędników

Niechciana afera

J-owarzystwa Ziemi Kozielskiej

I Baszta"

jczynne w poniedziałkiipiątkiw godz.

10.00 -15.00 oraz w środy w godz.

[10.00-17.00, tel. 482-36-86

| Krzysztof

| BEDNARZ

I

Zbiórka na pomnik

ii

I

Trwa zbiórka pie­

niędzy na rzecz budo­

wy pomnika Prymasa Tysiąclecia. Wpłaty należy kierować na konto: BPH PBK Oddział Kędzierzyn- Koźle 10601552- 320000824830

Zaopiekuj sie psem!

DZWILEWSKI

Lisek - ten sympatyczny kundel trafił do schroniska z Koźla, gdzie błąkał się po ulicach. Pies ma około dwóch lat. Jest bardzo łagodny, sympatyczny i spokoj­

ny. Szybko przyzwyczaja się do nowego otoczenia.

Po zasygnali­

zowaniu proble­

mów pogotowia w poprzednim numerze „Gazety Lokalnej” byłem święcie przeko­

nany, że kompe­

tentne w tej spra­

wie instytucje, czyli SP ZOZ K-K i firma EURO SERWIS podejmą kroki zmierzające do usunięcia problemu, albo przynaj­

mniej wyjaśnienia źródeł niekorzyst­

nego stanu rzeczy. Z tego, co wiem, nic takiego nie nastąpiło.

Przeciwnie, na łamach NTO, dyrek­

tor SP ZOZ K-K Anatol Majcher wy­

raził się, że afera powstała z inicjaty­

wy kilku osób i przez nie została na­

głośniona. Jeśli dobrze zrozumiałem, słowo „afera” zostało użyte w znacze­

niu - sensacja nie mająca pokrycia w rzeczywistości. Niestety, zupełnie cze-

go innego dowodzi moja praca nad te­

matem pogotowia przez ostatnie trzy ty­

godnie. Kilka spotkań jakie przeprowa­

dziłem z kierowcami, sanitariuszami i lekarzami przekonały mnie, że przewa­

żająca większość kadry pogotowia my­

śli i czuje podobnie - w pogotowiu dzie­

je się coś niedobrego.

Jeśli kogoś zastanawia, dlaczego wszystkie wypowiedzi pracowników pogotowia są anonimowe, to wystarczy sobie przypomnieć sprawę kilku pielę­

gniarek z oddziału dziecięcego. Jakiś czas temu na antenie Radia Park otwar­

cie poinformowały one o problemach w swoim miejscu pracy. Na drugi dzień nie pracowały już w służbie zdrowia, a z pracy zwolnił je właśnie dyrektor Maj­

cher. Zrozumiałe jest, że ja jako autor tekstów od takich przeżyć chciałbym uchronić moich rozmówców. Wobec tego anonimowość jest tu konieczna i gdybym jej nie zapewnił, tematu po pro­

stu by nie było.

Być może osoby odpowiedzialne za funkcjonowanie pogotowia wołałyby, aby temat nie wypłynął. Dlaczego pra­

cownicy znaleźli posłuch dopiero w pra­

sie? Gdzie było i na co czekało kierow­

nictwo firmy EURO SERWIS? Czy mu- siałoby stać się coś naprawdę złego, żeby zacząć działać? A do tragedii mo­

gło dojść w każdej chwili. Jeden wypa­

dek wymagający błyskawicznej reakcji pogotowia, podczas gdy w bazie nie ma ani jednej karetki i ktoś mógł stracić ży­

cie. Myślałby kto, że to takie niemożli­

we? Wcale nie. Sam przekonałem się o tym. Chcąc zrobić zdjęcie karetek, do siedziby pogotowia musiałem fatygo­

wać się parę razy. Raz karetek nie było wcale, raz była

tylko ta przewo­

zowa, jeszcze kie­

dy indziej były dwie, ale bez R- ki. Dlatego wła­

śnie uwierzyłem relacji pracowni­

ków pogotowia.

Jeden z sanita­

riuszy powiedział mi, że coraz czę-

ściej zdarza się, że jeden pracownik cieszy się, gdy drugiemu „powinie się noga”. Wynika z tego, że załoga pogo­

towia nie jest monolitem i są w niej osoby, które nie mają powołania do za­

wodu, a może to tylko napięcie robi swoje. Jeszcze bardziej przygnębiającą rzecz usłyszałem od innego pracowni­

ka pogotowia, który przekonał się, że ludzie którzy zbyt długo czekają na ka­

retkę, nie zgłaszają tego faktu odpo­

wiednim organom. Czyżby oddali całe swoje bezpieczeństwo w ręce urzędni­

ków? To bardzo ryzykowne, czego do­

wodzi sprawa albo, jak kto woli, afera w kędzierzyńsko-kozielskim pogoto-

zJADliwości

Młody nie­

dźwiedź śpi Kampanie wyborcze przed nami

Ruszyła naj­

dłuższa kampa­

nia wyborcza w

partii podyktowana będzie terminem wyborów. W Kędzierzynie-Koźlu ową kampanię zapoczątkowało Prawo i Sprawiedliwość. Stricte wyborcze spotkanie, podczas którego mówiono o budowaniu partii, wygrywaniu wy­

borów oraz przejmowaniu władzy.

Totalnie krytykowano też obecne wła-

większość partii ma wyrobione zdanie. Nieste­

ty, wcale tego zdecydowania nie widać. Do

referendum zostały raptem 53 dni, jednak wciąż brak aktywnej kampa-

Stado niedźwiedzi śpi

Pracownicy schroniska dziękują wszystkim szko­

łom, firmom i osobom prywatnym za bezinteresow­

ną pomoc. To wielkie wsparcie dla bezdomnych zwierząt znajdujących się w placówce. Jednocze­

śnie apelują o zbiórkę koców dla czworonogów.

***

Schronisko przy ul. Gliwickiej 20 czynne jest od ponie­

działku do piątku w godz. 8.00-17.00, w dni wolne od pracy w godz. 11.00-13.00. Za szczeniaka trzeba za­

płacić 10 zł. Pies średniej wielkości kosztuje 30 zł, natomiast duże i rasowe czworonogi - 6Q zł.

Tekst i foto: Ł

historii III Rzeczpospolitej. Prezy­

dent Aleksander Kwaśniewski i pre­

mier Leszek Miller ogłosili poli­

tyczny plan, zmierzający do przed­

terminowych wyborów parlamen­

tarnych w czerwcu 2004 roku. Inny­

mi słowy kalendarz na najbliższych szesnaście miesięcy został rozpisa­

ny. Nie jest to najszczęśliwsze roz­

wiązanie, bowiem teraz większość działań rządzących i opozycyjnych

dze. Oskarżenia były zgrane i nie za­

wsze zgodne z faktami, jednak wy­

znaczają pewne standardy postępowa­

nia.

Wcześniej jednak inna kampania.

Też polityczna. Też wymagająca za­

angażowania wszystkich partii poli­

tycznych. Znacznie jednak ważniej­

sza. Kampania przed referendum unijnym. Czy chcemy do Unii Euro­

pejskiej czy też nie? Na to pytanie

nii ze strony zwolenników integra­

cji. Swoje istnienie zaznaczyli nato­

miast działacze Ligi Polskich Ro-

" dżin. Oni wiedzą, że należy głośno i wyraźnie prezentować swoje racje.

Pozostali, w tym rządzący Sojusz Lewicy Demokratycznej, śpią. Zaję­

ta wewnętrznymi sporami i udawa­

niem, że tych sporów nie ma lewica nie zajmuje się sprawami dla nasze­

go kraju najważniejszymi. Pewną

aktywnością wykazali się działacze Platformy Obywatelskiej, jednak początkowe zapowiedzi nie docze­

kały się na razie realizacji. Pozostałe partie są, można odnieść takie wra­

żenie, nieobecne.

Najważniejsza, dla zwolenników i przeciwników integracji, jest fre­

kwencja. Niestety, mieszkańcy nasze­

go miasta są z reguły mniej aktywni niż obywatele Opolszczyzny czy kra­

ju. Przykład Węgier, gdzie do urn miało pójść siedmiu na dziesięciu uprawnionych do głosowania, a fre­

kwencja była poniżej 50 proc, jest znamienny. U nas na wybory chodzi znacznie mniej osób. Obyśmy nie musieli gorzko płakać 9 czerwca o poranku.

Gazeta Lokalna • tygodnik, ukazuje się w Kędzierzynie-Koźlu i Powiecie Kędzierzyńsko-Kuzielskim. Adres redakcji: al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle, tel. 483 40 49, 483 46 59. fax 483 29 25, e-mail: listy@lokalna.com.pl Redaguje zespół: Barbara Adamiak, Jan Bartoszek, Krzysztof Bednarz, Bolesław Bezeg redaktor naczelny ■ e-mail: sekretarz@lokalna.com.pl, Jakub Dźwilewski - zastępca redaktora naczelnego, Ginter Faber, Tomasz Kapica, Sławomir Kowalik, Agnieszka Kurpińska, Grzegorz Łabaj (dział sportowy), Kamil Nowak, Jan Opiłka, Robert Pobideł, Andrzej Starostka, Jan Szkaradek, Michał Wawrzecki, Zofia Wisła. Kierownik biura: Beata Witamborska.

Agencja reklamy i marketingu: Adriana Bieda, tel. 0 602 395 455, fax 483 29 25, e-mail: reklama@lokalna.com.pl

Skład: City Media, tel. 0 600 383 147, sklad@lokaina.com.pl. Gruk: Drukarnia “Pro Media”, 45-125 Opole, ul. Składowa 4, tel./fax 453 18 07.

Wydawca: Miejski Ośrodek Kultury, al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle.

(3)

Gazeta Lokalna • 16.04.2003 9 nrló (198)

a LZTUAL j JL i ŚDJ str.3

Bogactwo radości

Inscenizacja - „Niezwykły wyścig” w wykonaniu uczniów Zespołu Szkół Specjal­

nych nr 4

Akademia połączona z wystawą prac osób niepełnosprawnych - „Nie bogac­

two czyni człowieka bogatym lecz ra­

dość” odbyła się w miniony piątek w Domu Kultury „Chemik”.

Organizatorem tej imprezy, która od­

była się w ramach obchodów Europej­

skiego Roku Niepełnosprawnych, było kędzierzyńsko-kozielskie Koło Polskie-

VI Miejska Edycja Konkursu

go Stowarzyszenia na rzecz Osób z Upo­

śledzeniem Umysłowym. Współorgani­

zatorem tych wyjątkowych prezentacji teatralnych był Miejski Ośrodek Kultury.

Podczas akademii zaprezentowało się siedem grup: z Domu Pomocy Społecz­

nej Sióstr św. Elżbiety, z Domu Pomocy Społecznej w Sławięcicach, z Zespołu Szkół Specjalnych nr 4, z grupy integra-

cyjnej z Przedszkoli nr 8 i 21, ze Środo­

wiskowego Domu Samopomocy „Pro- myczek" oraz z klas integracyjnych Pu­

blicznej Szkoły Podstawowej nr 12.

Przygotowano wiele ciekawych insce­

nizacji m.in. „Królową Śniegu” w formie teatrzyku kukiełkowego, „Niezwykły wyścig”, spektakl

muzyczny na podstawie książki

„Dzwonnik z Notre Damę - Święto bła­

znów” czy montaż słowno - muzyczny

„Słoneczna Italia”. Przedstawiane bajki nawiązywały też do tematyki Unii Euro­

pejskiej. Aktorzy radzili sobie doskona­

le, wielu z nich nie kryło, że bardzo lubi grać na scenie.

- Chcemy integrować środowisko właśnie poprzez sztukę i pokazać, że nasze dzieci, mimo upośledzenia, po­

trafią odnaleźć się również na scenie powiedziała nam Irena Kurek, przewod­

nicząca kędzierzyńsko-kozielskiego koła PSOUU. - Mamy nadzieję, że uda nam się wciągnąć w naszą działalność rów­

nież osoby upośledzone z terenu całe­

go naszego powiatu.

Po prezentacjach wszyscy zaproszeni goście na pamiątkę otrzymali prace dzie­

ci. Kolejnym przedsięwzięciem będzie olimpiada sportowa.

Tekst i foto: Agnieszka KURPIŃSKA

Wielkanoc dla samotnych

Caritas i parafia św. Eugeniusza de Mazenod w Kędzierzynie-Koźlu or­

ganizują 24 kwietnia śniadanie wielkanocne, na które zapraszają samot­

nych, biednych i wszystkich tych, którzy chcą ten wyjątkowy dzień spę­

dzić w szerszym gronie. Uroczyste śniadanie odbędzie się w siedzibie Caritas przy parafii św. Eugeniusza de Mazenod (os. Pogorzelec) zaraz po mszy rezurekcyjnej, około godziny 7.30. Osoby chcące wziąć udział w spotkaniu proszone są o wcześniejsze zapisanie się w biurze Caritas.

Ł

Foto:AGA

Wyłonieni Wspaniali

Joanna Bednarz, Patrycja Cybis, Mar­

cin Hul, Marta Leja, Aleksandra. Ma­

ciaszczyk, Justyna Merz, Jarosław Olech i Adriana Zasępa - to ósemka tegorocz­

nych laureatów VI Miejskiej Edycji Kon­

kursu “8 Wspaniałych”.

Uroczyste ogłoszenie wyników nastą­

piło wczoraj (wtorek) w kozielskim domu kultury.

- Nie zmieniajcie się, to prośba wszystkich członków kapituły konkur­

su - poprosiła Małgorzata Jagiełło, za­

stępca kierownika wydziału oświaty i wychowania Urzędu Miasta i koordyna­

tor miejskiej edycji konkursu, zwracając się do wszystkich uczestników konkursu.

Laureaci otrzymali pamiątkowe znacz-

ki i dyplomy. Nagrodą ufundowaną przez urząd miasta jest kilkudniowa wyciecz­

ka do Pragi dla całej ósemki “Wspania­

łych”, na którą z uwagi na to, że więk­

szość laureatów to maturzyści, pojadą najprawdopodobniej we wrześniu.

Kapituła przyznała również pięć wy­

różnień, a otrzymali je: Katarzyna Krzy- sica, Agnieszka Łaszek, Piotr Martyniak, Ewa Morelowska i Marek Pakosz.

Co roku, w Warszawie, odbywa się ogólnopolski

finał konkursu

“8 Wspania­

łych”. Przesłu­

chania odbyły się w miniony

piątek, a nasze miasto reprezentowała Ju­

styna Merz. Wyniki znane będą dopiero w czerwcu.

Sylwetki laureatów przedstawimy w kolejnym numerze “Gazety Lokalnej”.

Tekst i foto: AGA

Patronat medialny:

“ IDKAtNA 18313

przy pomocy aparatu

OBERON f V

przy pomocy aparatu

- Nowoczesne, nieinwazyjne badanie całego organizmu oraz poszczególnych układów, narządów i tkanek.

- Pozwala precyzyjnie i szybko wykrywać istniejące choroby lub skłonności do nich.

- Umożliwia zastosowanie najbardziej nowoczesnych i skutecznych metod profilaktyki oraz indywidualny dobór leków.

- Czas trwania badania: od 30 do 90 minut.

zaprasza na

KOMPUTEROWE BADANIA STANU ZDROWIA

Studio Promocji Zdrowia

Laureaci VI Miejskiej Edycji Konkursu “8 Wspaniałych” (od le­

wej): Adriana Zasępa, Marcin Hul, Aleksandra Maciaszczyk, Ju­

styna Merz, Marta Leja i Joanna Bednarz. Na uroczystość nie przybyli Patrycja Cybis i Jarosław Olech.

Lek. med. Czesław Sokół

REJESTRACJA BADAŃ

(077) 4834341

lub

O 603 936 926

Studio Promocji Zdrowia

47-224 Kędzierzyn Koźle, ul. P. Skargi 2

i

W

ioseńińa

I I. Kalinowa 1 ul. Judyma 8 47-220 K-K 47-220 K-K

:el. 481 02 00 tel. 481 66 13 >

(os. Kużniczki) (przy Kościele św. Mikołaja) ”

Zostać Miss

Już w najbliższych dniach odbędzie się nabór kandydatek do konkur­

su Miss Polonia Kędzierzyna-Koźla i wyborów Miss Nastolatek. Wszelkich informacji udziela organizator: Licencjonowany Przedstawiciel Biura Miss Polonia w Warszawie - Rynek Śląski Biuro Targów, pod numerami tel. 442 23 31 lub 442 23 32.

Więcej szczegółów w najbliższym numerze “Gazety Lokalnej”.

Opowiadali bajki

IX Turniej Poezji i Prozy Dziecięcej “Opowiem Ci Bajkę”

odbył się w minioną środę w Domu Kultury “Chemik”. W konkursie mogli uczestniczyć uczniowie klas I-III, a swoje re­

prezentacje wystawiło osiem szkół: PSP nr 9, PSP nr 14, PSP nr 10, PSP nr 12, PSP nr 20, PSP nr 18 oraz z Solami i Landzmierza. Mali aktorzy pre­

zentowali bajki tradycyjne, jak

“Czerwony Kapturek”, a także

historie nowe - “O tym co najważniejsze na świecie”. Jury oceniało do­

bór repertuaru stosowny do wieku i temperamentu wykonawców, ogólny wyraz artystyczny, wykorzystanie rekwizytów, oryginalność scenografii, in­

scenizację, reżyserię, dramaturgię, kulturę słowa, sceniczną realizację utworu. Jury przyznało I miejsce PSP nr 9 za “Zabawę w Śpiącą Królew­

nę”, II miejsce przypadło PSP nr 18 za “Bal u Królewny Wiosny”, a wy­

różnienia otrzymały PSP nr 12 za “Rady” i PSP w Solami za “Legendę o Warszawskim Bazyliszku”.

Świqteczne autobusy

MZK wprowadza zmiany w kursowaniu autobusów w dniach 20 i 21 kwietnia. I tak w niedzielę Wielkanocną autobusy będą kursować nastę­

pująco: linia nr 1 w godz. 4.55 - 0.15 co 90 minut; linia nr 2 w godz. 4.10 -do 24.00 z częstotliwością co 120 min, linia nr 3 w godz. 5.00-23.45 z częstotliwością co 80 min, linia nr 5 w godz. 4.45 - 23.55 co 90 min., linia nr 13 kursować będzie zgodnie z rozkładem jazdy jak w soboty, niedzie­

le i święta. Pozostałe linie tj. nr 4, 8, 9 i 14 nie będą kursować. Godziny odjazdów umieszczone są na rozkładach jazdy z oznaczeniem literą “A”.

W lany poniedziałek autobusy kursują zgodnie z rozkładem obowią­

zującym w soboty, niedziele i święta.

Taneczna klasa

Dyrekcja Publicznego Gimnazjum nr 5 w Kędzierzynie-Koźlu ogłasza zapisy uczniów do klasy I o profilu tanecznym. Przesłuchania kandyda­

tów - badanie słuchu muzycznego i poczucia rytmu oraz podstawowe badania sprawności ruchowej odbędzie się w dniach 24 i 25 kwietnia o godz. 16.00 w sali 04 PG nr 5, przy ul. Mieszka I.

Kandydaci powinni również przedłożyć w terminie do 30 maja świadec­

two lekarskie, stwierdzające brak przeciwwskazań do uczestnictwa w zajęciach tanecznych.

Dwujęzyczna podstawówka

Do końca kwietnia dyrekcja Publicznej Szkoły Podstawowej nr 13 w K- K, przy ul. Stoczniowców 11 na os. Koźle Rogi, przyjmuje zapisy do klasy I dwujęzycznej, z językiem niemieckim, na rok szkolny 2003/2004. Zgło­

szenia, przyjmuje sekretariat szkoły, a szczegółowych informacji udziela dyrektor placówki, nr tel. 482 15 71. Informacja ta dotyczy rodziców, któ­

rzy do tej pory nie złożyli wymaganych wniosków.

Europejski rajd

28 kwietnia odbędzie się Europejski Cross Rowerowy, w którym wy­

startować będą mogły sześcioosobowe drużyny uczniów szkół podstawo­

wych. Liczyć się będzie nie tylko czas przejazdu, ale również ilość prawidłowych odpowiedzi na pytania dotyczące Unii Eu­

ropejskiej. Imprezę zakończy wspólne ognisko i pieczenie kieł­

basek. Więcej szczegółów o crossie już wkrótce.

Sobota alergologiczna

W sobotę 10 maja, Centrum Medyczne w Strzelcach Opol­

skich przy ul. Parafialnej 1, organizuje “Sobotę alergologiczną”.

Tego dnia pacjenci będą mogli poddać się testom skórnym oraz skorzystać z konsultacji u specjalisty alergologa. Wszyscy za­

interesowani proszeni są o wcześniejszą rejestrację pod nr tel.

461 91 99, wew. 1. Uwaga, ze względu na zakres badań ilość pacjentów jest ograniczona.

Zebrała AGA

(4)

...liii

■ •! Gazeta Lokalna • 16.04.2003 • nr 16 (198)

^Spotkanie w „Lechu"

Władza kontra mieszkańcy Pożar bez ognia

Nie należało do łatwych ani przyjemnych poniedziałkowe spotka­

nie w „Lechu" mieszkańców ul. Przyjaźni w Blachowni oraz przedstawicieli władz i instytucji zaangażowanych w usuwanie skutków awarii gazociggu.

Tematem spotkania był wybuch gazu i efekty usuwania jego skut­

ków. Przedstawiciele władz uważa­

li, że sporo już zostało zrobione, mieszkańcy - że nic. Prawda leży zapewne pośrodku.

Powitała i przedstawiła cel spo­

tkania Halina Damas-Łazowska, wicestarosta powiatu. Oddała głos Józefowi Noszczykowi, kierowni­

kowi Powiatowego Centrum Zarzą­

dzania Kryzysowego, który posta­

nowił chronologicznie omówić działania i procedury podjęte przez poszczególne instytucje od momen­

tu wybuchu. Już po chwili jego wy­

powiedź przerwał grzmiącym gło­

sem proboszcz Józef Stryczek, stwierdzając, że do dzisiaj nie zre­

kultywowano gleby, choć minęło tyle czasu. Wydawało się, sądząc po reakcji ludzi, że nie chcą słuchać tego, co się wydarzyło i czego byli świadkami, tylko chcą się dowie­

dzieć, co robić dalej, czego mogą oczekiwać.

Hellena Kowalczyk, kierownik wydziału ochrony środowiska, rol­

nictwa i leśnictwa Starostwa Powia­

towego w K-K, powiedziała zebra­

nym o wynikach przeprowadzonych badań oraz o dalszych procedurach.

- Badania próbek gleby wyka­

zały znaczne zanieczyszczenia związkami organicznymi. WIOŚ zobowiązał winowajcę do oczysz­

czenia terenu, aż do poziomu standardów. Będzie robiona tzw.

siatka pomiarów jakości gleby (45 punktów) i na podstawie tych ba­

dań starosta wyda decyzję, gdzie glebę należy rekultywować - po­

wiedziała. Dodała, że przy okazji stwierdzono wysokie przekrocze­

nia, jeśli idzie o metale ciężkie, na co erupcja gazu nie miała żadnego wpływu. Na pytanie o rtęć w glebie pani kierownik odpowiedziała, że nie ma przekroczeń norm.

Echa publikacji

“Interpretacjibrak - reakcja

Już w dniu publikacji tekstu pt. “Interpretacji brak’’ w ubiegłym tygodniu doczekaliśmy się reakcji władz Staro­

stwa Powiatowego w K-K. Problemem mieszkańców do­

tkniętych awarią gazociągu przy ul. Przyjaźni zainteresowa­

ła się wicestarosta Halina Damas-Łazowska. Poniżej treść pisma skierowanego do Polskiego Związku Działkowców w Opolu.

Polski Związek Działkowców w Opolu

Po awarii rurociągu gazu koksowniczego

przy ul. Przyjaźni wykonywane są intensywne prace, polegające na usunięciu zanieczyszczo­

nej szlamem gleby oraz oczyszczeniu elewacji budynków, altanek, parkanów, drzew i krze­

wów. Wykonywane są także badania gleby ma­

jące na celu stwierdzenie stopnia jej zanie­

czyszczenia.

Po uzyskaniu wyników badań gleby wskazujących na możliwość prowadzenia uprawy warzyw na tere­

nie ogródków działkowych i przydomowych, infor­

macja zostanie podana do publicznej wiadomości.

Wicestarosta Halina Damas-Łazowska Stanisław Hermański, geolog,

przedstawiciel firmy Geobios, któ­

ra będzie robić badania zanieczysz­

czonej gleby, stwierdził: - Nie mogę obiecać i nikt tego nie obie­

ca, że doprowadzimy tę glebę do stanu czystości takiego jak daleko poza miastem. Rekultywacja bę­

dzie możliwa jedynie do poziomu tzw. tła. Węglowodory ciężkie są bardzo trudno rozbijalne. Na szczęście w czasie wybuchu pano­

wały dość niskie'temperatury, dzięki czemu węglowodory te nie uciekały do wód. Wypowiedź geo­

loga uzupełnił Paweł Hermański, także z firmy Geobios, dendrolog i rolnik z wykształcenia.

- Węglowodory najlepiej zwal­

czać przy pomocy nawozów i tle­

nu. Bardzo ważny jest stosunek azotu, fosforu, potasu i węgla w glebie. Przy zachwianiu proporcji występują problemy w rozwoju roślin. Aby wiedzieć, jakie są w tej chwili te proporcje, trzeba wy­

konać badania. Wtedy będzie można podjąć stosowne decyzje.

Już dzisiaj można jednak powie­

dzieć, że dostarczenie tej glebie nawozów oraz dodatkowo wapna z magnezem, co jest bardzo istot­

ne, na pewno nie zaszkodzi - stwierdził Paweł Hermański. Dodał, że w tym roku na zanieczyszczo­

nych gruntach można spokojnie sa­

dzić kwiatki, co zebrani skwitowa­

li śmiechem. Ale okazało się, że na kwiatkach nie koniec. Można także uprawiać warzywa wydające owo­

ce, czyli pomidory, paprykę, fasolę, groch. Nie polecał korzeniowych i naciowych ze względu na to, że będą miały nieprzyjemny zapach, gdyż nie da się ich dokładnie wy­

myć. Powiedział także, że rośliny nie pobierają węglowodorów z gle­

by, co było dość optymistycznym akcentem.

Proponował zastosować do rekul­

tywacji gruntów następujące dawki nawozów: 150 kg/ha azotu, 150 kg/

ha potasu i 100-120 kg/ha fosforu.

- Powietrze jest czyste, pozosta- je gleba. Myślę, że do miesiąca po­

winniśmy być gotowi z badaniami - dodał Stanisław Hermański z fir­

my Geobios. Dlaczego tak długo, dlaczego tak wolno? Wiosna za pa­

sem, nie wiemy, jak postępować, co robić - mówili działkowcy i miesz­

kańcy ul. Przyjaźni. Nie podobało im się, że przez urzędnicze proce­

dury wszystko tak się ślimaczy.

- Dlaczego do dzisiaj leży ska­

żona maź przy kościele, a na par­

kingu kupy trawy? Przecież minę­

ło już pięć tygodni pytał pro­

boszcz Stryczek. Jak wiadomo, ko­

ściół w Blachowni leży na trasie chmury i przyjął na siebie znaczną część zanieczyszczeń z racji wiel­

kości bryły. Potem padały inne, licz­

ne pytania i stwierdzenia. Krytyko­

wano m.in. opieszałość PZU, jakość i szybkość usuwania zanieczysz­

czeń, jakość położonego chodnika.

Wytknięto zniszczenie głównej dro­

gi prowadzącej przez osiedle, gdyż na czas usuwania skutków awarii jeździły nią ciężkie samochody.

- Jaką mamy pewność, że taka awaria się nie powtórzy? pytała jedna z mieszkanek.

- Awaria była wynikiem zużycia zasuwy. Podjęto decyzję o likwida­

cji zasuw w tym rejonie. Były dwie i już zostały zlikwidowane wyjaśnił zebranym Piotr Podolski, kierownik Rozdzielni Gazu w Kędzierzynie- Koźlu. Odpytano także Tomasza Wan- tułę, dyrektora Powiatowej Stacji Sa­

nitarno-Epidemiologicznej w naszym mieście, który stwierdził m.in., że służ­

by sanitarne dopilnują aby rekultywa­

cja gleby została wykonana. Miesz­

kańcy ul. Przyjaźni zgłosili wiele naj­

różniejszych sygnałów. Zobowiązała się do ich wyjaśnienia wicestarosta Halina Damas-Łazowska, która koń­

cząc dwugodzinne spotkanie, zapo­

wiedziała następne, gdy będąjuż zna­

ne wyniki badań i dalsze decyzje.

Zofia WISŁA

W poniedziałek, ok. godz. 13.30, mieszkańcy jednego z bloków przy ul.

Grabskiego na os. Azoty zauważyli dym wydobywający się ze szpar w zamknię­

tych oknach mieszkania na drugim pię­

trze. Zaalarmowali straż pożarną i tylko szybka interwencja strażaków pozwoli­

ła uniknąć tragedii.

- Według wstępnych ustaleń, wszyst­

ko zaczęło się od niedopałka papiero­

sa wyrzuconego do kosza pod zlewo­

zmywakiem - powiedział nam Leszek Morkis, rzecznik prasowy Komendy Po­

wiatowej Państwowej Straży Pożarnej.

Trzech w zarządzie

W sobotę w hotelu Centralny od­

był się zjazd mniejszości niemiec­

kiej. Delegaci wybrali nowy zarząd Towarzystwa. Na dziewiętnaście miejsc zgłoszono dziewiętnastu kan­

dydatów.

W jego skład weszło trzech delega­

tów z Kędzierzyna-Koźla. Są nimi starosta Józef Gisman, który otrzymał 132 głosy, co było szóstym wynikiem, Bruno Kosak, radny sejmiku woje­

wódzkiego, oraz Paweł Ryborz. Na przewodniczącego TSKN nowy za­

rząd wybrał dotychczasowego lidera, posła Henryka Krolla.

W zjeździe uczestniczyli także wo­

jewoda opolski Elżbieta Rutkowska oraz przedstawiciele Konsulatu Gene­

Teraz One

- wokół szkół

Panie świetnie sobie radziły w ogrodniczym fachu Panie z Nieformalnego Niezależnego

Forum Kobiet Teraz One, tym razem spo­

tkały się w Zespole Szkół im. Jana Brze­

chwy w Kłodnicy, aby z okazji Roku Nie­

pełnosprawnych przyozdobić teren wokół budynku. Własnoręcznie wsadzały w grunt iglaki, róże, byliny i inne roślinki, które sprawią, że dzieciom będzie w tej szkole jeszcze milej. Panie powitała dyrektor pla­

cówki Krystyna Gielas. Opowiedziała o szkole i uczących się w niej dzieciach. Jest ich w tej chwili 150, z różnym stopniem upośledzenia umysłowego. Szkoła jest od­

nowiona po powodzi a lada moment zosta­

nie oddana do użytku bardzo potrzebna winda. Przydałaby się jeszcze świetlica ogólna, bo ta istniejąca przeznaczona jest dla 30 najbardziej upośledzonych uczniów. Pani dyrektor marzy także o uru­

chomieniu w szkole pionu żywieniowego,

Zawartość kosza z powodu braku tlenu tliła się, rozprzestrzeniając na mieszkanie.

Wszystkie pomieszczenia wypełnił czar­

ny gryzący dym. Od wysokiej temperatu­

ry zaczęły pękać szyby.

Strażacy wynieśli z mieszkania nie­

przytomnych mężczyznę i kobietę.

- Szybka terapia tlenem dała już efekty. Poszkodowani odzyskali przy­

tomność, ale jeszcze zatrzymamy ich na obserwacji - powiedziała nam Iwo­

na Parzonka, ordynator oddziału inten­

sywnej terapii kędzierzyńskiego-szpitala.

AGA

ralnego Niemiec i polskiego Minister­

stwa Spraw Zagranicznych. Rozma­

wiano o sprawach edukacji, kultury oraz integracji Polski z Unią Europej­

ską. Powróciła również sprawa byłego starosty krapkowickiego Joachima Czernka. Niechęć do ustąpienia w za­

rządzie powiatu jednego miejsca koali­

cyjnemu SLD kosztowała go fotel sta­

rosty. Sprzeciw Czernka postawił lide­

rów TSKN w trudnej sytuacji i prze­

grali oni fotel marszałka. Ryszard Gal­

la, obecnie osiągający najlepszy wynik wśród delegatów, zadowolić się musiał fotelem wicemarszałka. Za swoją po­

stawę Czernek został z Towarzystwa wyrzucony.

JAD

ale Sanepid na to nie zezwala, gdyż budy­

nek jest niedostosowany do takich potrzeb.

Panie z NNFK z zainteresowaniem wy­

słuchały tych informacji popijając herba­

tę i zajadając się ciastem. Potem wzięły się do konkretnej pracy, czyli nasadzeń. Posta­

nowiły także wraz z Radą Osiedla Kłodni- ca zorganizować latem festyn dla uczniów i mieszkańców z okazji 10-lecia nadania imienia szkole. Na zakończenie spotkała się z nimi dyrektor Barbara Rosłanowska- Lipanowicz, prowadząca firmę kosmety­

ków uzdrawiających Dr Nona. W między­

narodowej ofercie tej firmy znajdują się kremy, balsamy, maseczki iłowe, sole, her­

baty oraz inne specyfiki wyrównujące w organizmie proporcje i produkowane w oparciu o wzbogacone wody Morza Mar­

twego.

Zofia WISŁA

LOKAUT KRWMiAŁKil

WPADLIDO FRYZJERA. W ubiegły wtorek,naterenie Koźla,policja zatrzyma­

ła w pościgu trzech nieletnich, (11, 12 i 16 lat),którzy z zakładufryzjerskiego skradli maszynkędostrzyżenia.Wartośćstrat wyniosła 900 zł.

§ §§

DWATELEWIZORYi alkoholpadł łupem 42-letniegomężczyzny, który wnocy z poniedziałku na wtorek wubiegłym tygodniu, po wybiciuszyb w drzwiach włamał się do baru na os. Kuźniczka. Dwa dni później,na wniosek prokura­

tora, sędziasądu rejonowegoaresztował włamywacza na okres3 m-cy.

8§3

SKRADZIONA KOMÓRKA. W minionyczwartek, o godz.20.30 na,os. NDM, patrol policji zatrzymał 20-latka, który skradł telefon komórkowy o wartości 460 zł.

§§§

POTRĄCIŁ I ZBIEGŁ.Policja zatrzymaław pościgu 21-letniegokierowcę poloneza, który w ubiegły czwartek, naterenie Dziergowicpotrącił 34-letnie- go rowerzystę izbiegł z miejsca wypadku.Rowerzystadoznał poważnych obrażeń ciała.

§§§

PRZEKLEJAŁ KODY. Ochrona hipermarketu na os. Pogorzeleczatrzyma­ ław piątek po południu18-latka, który przekleiłkody kreskowe na kupowa­ nymprzez siebie obuwiu,wprowadzając tym wbłąd kasjerkę. Straty wynio­

sły 35 zł.

§§§

KRADZIEŻ W AUTOBUSIE. Również w piątek, ok. godz. 11.20na terenie Koźla, patrolpolicjiw pościgu zatrzymał dwóch mieszkańców Rybnika (18 i 23 lata), którzy wautobusie MZK skradli z torebki portfel z pieniędzmi idokumen­ tami.

ZebrałaAGA

(5)

3

Gazeta Lokalna • 16.04.2003 • nrló (198)

Adres | www.kedzierzynkozle.pl A17 DALAI DD DJ Z

' Źle poinformowany PiS TBS bez tajemnic

Nietrafione pretensje

Po kilku­

miesięcz­

nym okresie względne­

go spoko­

ju w lokalnej polityce znów pojawiają się próby zasiania fermentu i niezado­

wolenia wśród mieszkań­

ców Kędzierzy- na-Koźla.

Normalne jest gdy podczas pro­

wadzenia walki po­

litycznej próbuje się zdyskredytować swojego przeciwni­

ka, poprzez wyka­

zanie jego błędów, czy uchybień. Sy­

tuacja staje się jed­

nak groźna, gdy walkę taką prowa­

dzi się z wykorzy­

staniem niepraw­

dziwych informacji oraz błędnych in­

terpretacji.

W ubiegłym ty­

godniu z ostrą kry­

tyką działalności władz miasta wy­

stąpiły odradzające się struktury Prawa i Sprawiedliwości.

Jednakże w ode­

zwie tej partii zna­

lazło się sporo in­

formacji i faktów, które wprowadzają w błąd. Według przedstawicieli PiS-u teraźniejsze władze miasta spo­

wodowały utracenie dwóch zagra­

nicznych inwestorów. Dokładnie cho­

dziło o firmę “Berger” i “Schumag”

(w tym drugim przypadku autor oświadczenia nawet poprawnie nie przytoczył nazwy firmy). Faktycznie wygląda tak, że “Berger” wykupił działkę i zamierza inwestować w Kę- dzierzynie-Koźlu. Natomiast “Schu­

mag” zrezygnował jeszcze w 2002 r., czyli w poprzedniej kadencji, i to z powodów niezależnych od lokalnych wpływów.

Zdaniem PiS-u grzechem władz lo­

kalnych jest zmniejszenie subwencji oświatowej, na której wysokość gmina

Dyskredytacja na starcie

Związek niepolityczny

W naszym mieście powstał Zwią­

zek Zawodowy Pracowników Samo­

rządu Gminy Kędzierzyn-Koźle.

W grudniu ubiegłego roku siedmiu pracowników zatrudnionych w Urzę­

dzie Miasta i jednostkach mu podle­

głych wystąpiło z inicjatywą utworze­

nia organizacji związkowej. 26 lutego samorządowe związki zostały po­

myślnie zarejestrowane w Sądzie Re­

jonowym w Opolu. Po półtoramie- sięcznym okresie funkcjonowania ZZPSG K-K ma już swoich pierw­

szych działaczy i plany na przyszłość.

- Na dzień dzisiejszy mamy zare­

jestrowanych 24 członków mówi Alicja Stronciwilk, wchodząca w skład komitetu założycielskiego związku. - Na przełomie kwietnia i maja na walnym zebraniu chcemy wybrać władze związku.

Nowopowstały związek zawodowy ma statut, który reguluje działalność organizacji i określa kto może do niej przystąpić. Praktycznie mogą to być osoby zatrudnione w Urzędzie Mia­

sta, czy w jednostkach podległych gminie, czyli w przedszkolach, szko­

łach podstawowych i gimnazjach, bi­

nie ma żadnego wpływu, ponieważ na­

licza ją ministerstwo. Zresztą wysokość subwencji w 2003 roku wyniosła 23 min, przy 18 min w ubiegłym roku.

Gdzie zatem jest to pogorszenie?

Władze miasta uznały, że dobudowanie piętra w budynku Urzędu Miasta jest konieczne

Niewłaściwą interpretacją obciążo­

no również do plan dobudowania pię­

tra w budynku Urzędu Miasta.

- Jesteśmy zmuszeni do rozbudo­

wy urzędu - tłumaczy prezydent mia­

sta, Wiesław Fąfara. - Potrzebujemy pomieszczeń dla nowych jednostek mających powstać w niedalekiej przyszłości w Urzędzie Miasta: Biu­

ra Obsługi Mieszkańca i Systeme- mu Zarządzania Jakością.

Po wejściu do Unii Europejskiej budynek Urzędu Miasta będzie musiał spełniać unijne normy, również w kwe­

stii niepełnosprawnych. W ramach roz­

budowy magistratu planuje się zamon­

towanie windy dla inwalidów oraz roz­

budowę Wydziału Reagowania Kryzy­

sowego. To wszystko ma kosztować maksymalnie 3,5 min zł.

bliotekach, Miejskim Ośrodku Kultu­

ry, MZK, itd. Wyjątek stanowi prezy­

dent miasta, który pełni rolę praco­

dawcy.

Od początku powstania w potocz­

nej opinii ZZPSG K-K jest podejrze­

wany o podteksty polityczne i stron­

niczość. Prawdopodobnie dlatego, że większość osób z komitetu założyciel­

skiego związku w ostatnich wyborach samorządowych biernie lub czynnie wspierała lidera Centroprawicy - Da­

riusza Jorga, który rywalizował o sta­

nowisko prezydenta miasta z Wiesła­

wem Fąfarą.

- Wykorzystując plotkę próbuje się zrobić ze związku organizację polityczną - mówi Alicja Stronci­

wilk. - Już na samym starcie dys­

kredytuje to naszą organizację, któ­

ra z założenia jest apolityczną i nie­

zależną.

Jak dotąd, nikomu nie odmówiono przystąpienia do związku i jak twier­

dzą założyciele organizacji, w przy­

szłości nikomu nie zabroni się uczest­

nictwa w jego szeregach. Poza tym w stosunku do pracodawcy związek nie ma złych zamiarów.

Wreszcie nasze miasto obudziło się z letargu mieszkaniowego. W tym roku rozpocznie się budowa bloku komunalnego, być może zo­

staną wykupione mieszkania w

domu przy u. Przechodniej. Na mocy porozumienia z Agencją Roz­

woju Przemysłu w Kędzierzynie- Koźlu ma zostać stworzony park technologiczny, a za nim nowe miej­

sca pracy. Dokończona będzie mo­

dernizacja parku przed Urzędem Miasta, nie spadnie dynamika budo­

wy kanalizacja sanitarnej, itd.

Najlepszym przykładem złego po­

informowania lokalnych przedstawi­

cieli PiS-u było podanie, że odrzuce­

nie obniżek diet radnych miejskich stało się udziałem koalicji SLD-MN- PO. Po pierwsze taka koalicja w Ra­

dzie Miejskiej nie istnieje, a po drugie opozycyjni prawicowi radni również nie poparli projektu 20 proc, redukcji diet.

Tekst i foto: Krzysztof BEDNARZ

- Chcemy współdziałać z prezy­

dentem miasta - mówi Alicja Stron­

ciwilk. - W obronie interesów i praw pracowniczych.

Również prezydent Wiesław Fąfa­

ra nie widzi przeszkód w prowadze­

niu współpracy ze związkowcami.

Ale co np. gdy pracownik nie wypeł­

nia swoich obowiązków, narazi gmi­

nę na straty, albo co gorsza, dopuści się nadużyć.

- Związek takich pracowników nie powinien bronić - twierdzi Sta­

nisław Biernat, członek komitetu za­

łożycielskiego związków.

Inicjatorzy powstania związku nie zamierzają prowadzić agitacji, wychodząc z założenia, że po pewnym czasie sami pracownicy zrozumieją, że warto być w szere­

gach związku. Ci ostatni bardzo często przyjmują postawę wycze­

kującą.

- Na razie się zastanawiam - mówi referent pracujący w UM. - Zobaczę, kto zostanie wybrany do władz związku i jakie będą pierw­

sze działania związkowców.

Krzysztof BEDNARZ

= Prawo

Tiujemcą

* do lokalu

stwa Budownic­

twa Społecz­

nego.

W Kędzierzynie- Koźlu do tej pory nie powstał ani je­

den dom w ramach TBS-u. W innych miastach Polski, weźmy choćby na przykład Opole, TBS-y funkcjonują od lat i cieszą się sporym zaintereso­

waniem. Nie każdy jednak może zo­

stać najemcą mieszkania z TBS-u, po­

nieważ ustawa dokładnie określa, kto może skorzystać z oferty TBS-u, a kto nie może.

Po pierwsze najemcami nie mogą zostać osoby, których zarobki są wy­

ższe niż określa to ustawa. Za to dol­

na granica dochodów nie jest określo­

na w przepisach. Po drugie na lokal w TBS-ie nie mają co liczyć osoby, które posiadająjuż tytuł prawny do innego lokalu mieszkalnego (lokal własno­

Roboty publiczne

Praca dla

potrzebujących

Gmina we współpracy z Powiato­

wym Urzędem Pracy zorganizuje ro­

boty publiczne. Pracę nawet na sześć miesięcy będzie mogło znaleźć kilku­

dziesięciu bezrobotnych mieszkań­

ców miasta.

Dzięki umowie pomiędzy Urzędem Miasta a PUP-em kilkadziesiąt bezro­

botnych mieszkańców Kędzierzyna- Koźla może przez kilka miesięcy li­

czyć na zatrudnienie. Powiatowy Urząd Pracy ze swojej strony na pro­

gram pracy dla bezrobotnych wyłoży około H3 tys. zł. Wysokość udziału gminy nie jest jeszcze znana.

- Chcemy dać możliwość zatrud­

nienia tym mieszkańcom miasta, którzy najbardziej potrzebują pra­

cy - mówi prezydent K-K, Wiesław Fąfara. - Teraz Rada Miejska zde­

cyduje jak poważnie gmina zaan­

Przewodniczący Rady Miejskiej

Ryszard Pacułt

ściowy, najem, itd.). Pierwszeństwo w kolejce po mieszkania w TBS-ie mają osoby zameldowane w danym mieście i przebywające w nim na stałe już od dłuższego czasu.

Innym warunkiem niezbędnym do uzyskania otrzymania w najem loka­

lu TBS-u jest wpłacenie kaucji zwrot­

nej, zazwyczaj w wysokości 10 proc, wartości mieszkania, chociaż nieko­

niecznie każdy TBS musi stawiać taki wymóg. TBS jest więc budownic­

twem czynszowym, w którym zasady najmu ustalane są przez ustawę oraz prawa tworzone przez samorząd (np.

stawkę czynszu ustala Rada Gminy).

Nie tylko działalność TBS-u, ale także parametry techniczne budyn­

ków powstających w ramach towa­

rzystw są ściśle określone prawem.

Więcej na ten temat w “Gazecie Lo­

kalnej” napiszemy za tydzień.

KBD

gażuje się w pomoc dła bezrobot­

nych.

Na dzień dzisiejszy dokładnie nie wiadomo ile budżet miasta przezna­

czy na program robót publicznych.

Może to być 100, 200 lub nawet 300 tys. zł. W zależności od środków za­

jęcie w ramach robót publicznych może uzyskać od 37 do 66 osób, na czas od 4 do 6 miesięcy.

To na gminie spocznie obowiązek znalezienia zajęcia bezrobotnym przyjętym do robót publicznych.

- Pracy z pewnością nie zabrak­

nie - zapewnia prezydent Wiesław Fąfara. - Dzięki robotom publicz­

nym będziemy mogli uporządko­

wać miasto, uregulować rowy me­

lioracyjne, zadbać o tereny zielone, itd.

Krzysztof BEDNARZ

Z okazji nadchodzących Świąt Wielkiej Nocy życzymy Mieszkańcom Kędzierzyna- Koźla dużo radości, spokoju, zdrowia oraz pogody ducha. Niech ten czas spędzony w rodzinnym gronie pomoże nam wszystkim

nabrać sił, abyśmy lepiej radzili sobie z problemami życia codziennego i wykazywali

wiele wzajemnej życzliwości.

Wesołych Świąt!

Prezydent Miasta

Kędzierzyna-Koźla

Wiesław Fąfara

(6)

^CISEK: Konkurs kroszonkarski w Garden Cafe

Skrobalijaja POLSKA CEREKIEW: Powiat w gminie <

Racja stanu

Przez prawie trzy godziny w Garden Cafe, lokalu, który słynie w całej gmi­

nie Cisek z organizacji imprez nastawio­

nych na kultywowanie śląskich tradycji, trwało wielkie zdobienie jajek. W nie­

dzielne popołudnie odbył się tam II Konkurs Kroszonkarski, organizowany

Jury II Konkursu Kroszonkarskiego oceniło prace w trzech kategoriach.

W grupie uczestników starszych I miej­

sce przyznano Gabrieli Kale, II zdobyła Urszula Pawleta, a III - Beata Stajsz- czyk, dodatkowe wyróżnienia otrzyma­

li Oswald Kroner i Joachim Proksza. W grupie młodzieżowej I miejsce zajęła Paulina Jurzica, II - Monika Mrozek, a • III - Iwona Cichoń, wyróżnienie otrzy­

mał Jarosław Ketzler. W najmłodszej , grupie wiekowej: I była Nicole Ketzler, II i III miejsca przypadły kolejno Dawi­

dowi i Michałowi Kałom.

wspólnie przez Gminny Ośrodek Kultu­

ry w Cisku, Garden Cafe i koło PTTK.

- Konkurs jest otwarty, mogli w nim uczestniczyć nie tylko mieszkań­

cy naszej gminy. Do współzawodnic­

twa w zdobieniu jajek stanęło 38 osób - wyjaśnił nam Mariusz Cichoń, prze-

REŃSKA WIEŚ I PAWŁOWICZKI: Spotkania

Zyski i koszty

Spotkanie obywatelskie z miesz­

kańcami gminy Reńska Wieś na te­

mat zysków i kosztów przystąpienia Polski do Unii Europejskiej odbyło się wczoraj w Gminnym Ośrodku

Jury konkursowe stanęło przed nie lada dylematem: jak spośród tej róż­

norodności wybrać najładniejsze kroszonki.

wodniczący koła PTTK w Cisku i współorganizator konkursu.

Technika kraszenia była dowolna.

Prym wiedli ci, którzy nożykiem lub in­

nym ostrym narzędziem wyskrobywali na pokolorowanych wcześniej skorup­

kach najróżniejsze wzorki. Pojawiły się jednak również jajka malowane wo-

Kultury. Organizatorem był Gminny Punkt Informacji Europejskiej przy tamtejszym urzędzie. W spotkaniu uczestniczyli również przedstawicie­

le Agencji Restrukturyzacji i Moder-

skiem, strusie jaja zdobione farbami do malowania szkła, malutkie wydmuszki pomalowane plakatowymi farbkami.

Młodzież zdecydowanie odchodziła od tradycyjnych sposobów, ubierając jajka w nitki, trawy, kotki z bazi, bibułę, piór­

ka, a nawet plastelinę.

Tekst i foto: Agnieszka KURPIŃSKA

obywatelskie

nizacji Rolnictwa oraz opolskiego Biura Informacji Europejskiej.

Dzisiaj, czyli w środę, okazję do podobnych dyskusji i rozmów będą mieli mieszkańcy gminy Pawłowicz­

ki. Wszystkich zainteresowanych, w imieniu organizatorów, zapraszamy o godz. 18 00 do remizy OSP w Paw­

łowiczkach.

AGA

O godnym reprezento­

waniu gminy na zewnątrz, rozmawiali mieszkańcy Polskiej Cerekwi ze swoimi przedstawi­

cielami w powiecie.

Wszyscy myśleli, że to będzie burzli­

we spotkanie pełne zgrzytów i utarczek.

Tak się jednak nie stało, mimo że wcześniej wiele przemawiało za ta­

kim scenariuszem.

Wystarczyło przy­

pomnieć sobie ostatnią kampanię wyborczą, by na­

brać przekonania, że na dobrym wize­

runku gminy nie każdemu będzie zale­

żało, a interesy osobiste wezmą górę nad tym, co wspólne. Powiedzenie o ptaku, co kala własne gniazdo, tym ra­

zem się nie sprawdziło.

W środę 9 kwietnia rozmawiano merytorycznie i prawie w rodzinnej at­

mosferze. Najpierw radni gminni i po­

wiatowi spotkali się we własnym gro­

nie. Po godzinie rozpoczęła się druga część otwarta dla mieszkańców i dzien­

nikarzy. Powiat reprezentowali Broni­

sław Pirog, Engelhard Harz i Bohdan Cieślik. Ten ostatni zabierał głos naj­

częściej, łagodząc w ten sposób nieco napiętą atmosferę.

Lista spraw, które poruszono, była dosyć długa. Najwięcej mówiono o bezrobociu, szkolnictwie, opiece zdro­

wotnej i bezpieczeństwie. Radny Cie­

ślik poinformował, że w ostatnich mie­

siącach bezrobocie w naszym powiecie spadło o 200 osób. Komentując tę in­

formację, sołtys Polskiej Cerekwi, Ur­

szula Kochoń, powiedziała, że bezro­

bocie spada, ponieważ ludzi nie stać na dojazd do urzędu pracy. Korzystne sta­

tystyki mogą wynikać także z zamie­

szania, jakie powstało po przeniesieniu siedziby PUP na ul. Anny w Koźlu.

Wiele osób nie zgłosiło się do urzędu

w wyznaczonym terminie, tracąc w ten sposób status bezrobotnego. Podkre­

ślono, że w walce z bezrobociem ko­

nieczne jest, aby szkoły konsultowały planowane kierunki wykształcenia ze starostwem powiatowym i urzędem pracy. Dyrektorzy szkół powinni przede wszystkim analizować rynek pracy. Niektóre profile nauczania po- wstają tylko po to, by uratować szkołę przed zamknięciem.

Inną ważną sprawą którą mieszkań­

cy zgłosili na zebraniu, był powstały niedawno problem dojazdu karetki po­

gotowia. Radni dziwili się, dlaczego prywatna firma, która wygrywa przetarg na usługi reanimacyjne, nie jest w sta­

nie dojechać na czas do najbardziej od­

dalonych miejsc w gminie. W ten spo­

sób łamane są przepisy, nie mówiąc już o poważnym zagrożeniu życia. Na ze­

braniu ktoś nawet zażartował, że z Kę­

dzierzyna pogotowie przyjeżdża zawsze za karawanem. Temat nadal pozostaje aktualny, choć radni obiecali, że w naj­

bliższym czasie zajmą się tą kwestią.

Dużo miejsca poświęcono unijnym funduszom strukturalnym oraz środ­

kom finansowym, jakie będą potrzeb­

ne na ich wykorzystanie. Mówiono też o bezpieczeństwie dzieci na przystan­

ku PKS w Koźlu, gdzie coraz częściej dochodzi do wymuszeń pieniędzy przez młodocianych przestępców, a także o wsparciu dla organizacji aktor­

skich mistrzostw Polski - imprezy pre­

stiżowej nie tylko dla gminy czy po­

wiatu. Zamykając zebranie, wójt gmi­

ny Krystyna Helbin podkreśliła, że po­

trzebna jest lepsza współpraca między radnymi powiatu i gminy. - Musimy pamiętać, że zawsze łatwiej jest kry­

tykować, niż wywiązywać się ze swo­

ich wyborczych obietnic - dodała.

WP

BIERAWA: Stare Koźle o integracji

Unia w pigułce

Program artystyczny w wykonaniu uczniów szkoły podstawowej w Starym Koźlu niósł ze sobą wiele treści związanych z tematykę UE i naszego do niej wstgpienia

Już po raz czwarty, tradycyjnie w Niedzielę Palmową, w dziergowic- kim domu kultury odbył się kiermasz wielkanocny połączony z wielkim kosztowa­

niem wielkanoc­

nych potraw.

“Forum europejskie w mojej szkole”

- pod takim hasłem w miniony czwar­

tek w sali parafialnej w Starym Koźlu odbyło się spotkanie poświęcone pol­

skiej akcesji do Unii Europejskiej.

Organizatorem forum była szkoła podstawowa w Starym Koźlu.

- Po raz pierwszy zorganizowaliśmy takie spotkanie. Klub europejski w naszej szkole działa dopiero od roku, ale dzieci bardzo chętnie przyswajają sobie wiedzę na temat Unii. Tą wiedzą mogliśmy się tu dziś podzielić - powie­

działa nam Edyta Ficoń, polonistka, hi­

storyk i opiekunka szkolnego klubu eu­

ropejskiego w PSP w Starym Koźlu.

W ciekawy i nieskomplikowany spo­

sób podano najważniejsze informacje dotyczące UE, jej członków, korzyści,

ale i kosztów naszej akcesji. Cenne były krótkie referaty Ryszarda Gołembow- skiego, zastępcy wójta Bierawy, Piotra Kramarza z Powiatowego Biura Infor­

macji Europejskiej, Dominika Kliman- ka, oficera europejskiego w UG Biera­

wa, który powiedział zebranym, z jakich programów i funduszy przedakcesyj­

nych korzysta gmina, oraz Łucji Szy­

mańskiej, eksperta ds. rozwoju wsi, któ­

ra przypomniała o konieczności upo­

rządkowania kwestii własności gruntów, bowiem bez tego rolnicy mogą nie otrzymać dopłat.

Spotkanie zakończyło przeprowadzo­

ne w błyskawicznym tempie minirefe- rendum. Za Unią opowiedziało się 29 osób, przeciw - 9.

Tekst i foto: AGA

BIERAWA: Dziergowickie zwyczaje

Stół wielkanocny

- W Dziergo- wicach mieszka wiele gospodyń z różnych regio­

nów naszego kraju, wymienia­

my się doświad­

czeniami i prze­

pisami, dzięki czemu nasz wiel­

kanocny stół może być tak różnorodny - po-

Jedną z atrakcji programu arty- stycznego był pokaz mody wielka­

nocnej i śmigusowo-dyngusowej w wykonaniu przedszkolaków

Każdy, kto przyszedł, mógł skosztować wielkanocnych dań, przygotowa nych przez panie z dziergowickiego Koła Gospodyń Wiejskich

wiedziała nam Urszula Olejnik, szefowa Koła Gospodyń Wiejskich w Dziergowicach, które zorganizo­

wało niedzielną imprezę wspólnie z domem kultury.

Panie najpierw przez dwa tygodnie przygotowywały wielkanocne ozdo­

by. Na dwa dni przed kiermaszem za­

brały się do przyrządzania potraw i pieczenia ciast. Dzięki ogromnej pra­

cy, każdy, kto przyszedł, mógł spró­

bować m.in. żurku z jajkiem, paszte-

tu, pysznych sałatek, mazurka czy wielkanocnej babki.

Ci, którzy nastawili się na zaku­

py świątecznych ozdób, mieli do wyboru barwne kroszonki, zającz­

ki i kury z siana, wypiekane baran­

ki, malowane ptaszki, wieńce i wie­

le innych ręcznie wykonanych dro­

biazgów.

Na scenie zaś prezentowały się dzieci i młodzież z Dziergowic.

Tekst i foto: AGA

Cytaty

Powiązane dokumenty

Wszystkich, którzy chcą się nauczyć prawdziwej kubańskiej salsy, a także tych, którzy już się w niej rozsma ­ kowali zapraszamy w piątek, 11 kwietnia, o godz..

Być może były to opinie krzywdzące, ale cóż mogły my ­ śleć zwierzęta, które z trudem mogły się dostać do swoich zwierzchników, a gdy już się im to udało,

w sprawie zasad zbywania komunalnych lokali Uchwała podlega ogłoszeniu poprzez rozplakatowanie mieszkalnych i użytkowych zwrot „Zarząd Miasta” obwieszczeń w miejscach publicznych

le ukazał się mój tekst - jest formą subiektywnej oceny sytuacji. Autor może się mylić w ocenie sytuacji, ale ma do tego prawo. Sądzę, iż w podobny sposób od

Jeśli materializm nie pozbawi blasku Słońca w Byku, to z pewnością ugruntuje to indywidualność takiego człowieka. Może Byk nie będzie tak barwny i żywiołowy jak Baran, ale

rium będzie się odbywać jeszcze przez wiele lat.. Problematykę

- Niemiecki system oświaty różni się od naszego, wiele rozwiązań nie jest spotykanych w Polsce, jednak. problemy

Cenę nabycia prawa własności równą cenie osiągniętej w przetargu wpłaca się do kasy Urzędu Miasta najpóźniej w dniu zawarcia umowy notarialnej. Jednocześnie informuje się,