• Nie Znaleziono Wyników

Przedmowa

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Przedmowa"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Andrzej M. Wyrwa

Przedmowa

Studia Lednickie 10, 15-17

(2)

15

PRZEDMOWA

W 1856 ro k u A lb in h rab ia W ęsierski w y k u p ił od K arla Johannesa w yspę na Jeziorze L ed n ica - O strów Lednicki. P o 153 latach od tego m om entu, po w ielo letn ich staraniach i licznych zab ie g ach organizacyjnych, w 1969 ro k u pow ołano do życia M uzeum P o cząt­ k ó w P ań stw a Polskiego, k tó rem u w 1975 ro k u zm ieniono nazw ę n a M uzeum P ierw szych P iastó w n a Lednicy. O d tego czasu ro zp o czął się now y okres w d ziejach tego m iejsca i p oczątek drogi tej tak w ażnej dla ku ltu ry polskiej placów ki m u z e a ln e j1. W 2009 roku M uzeum obchodziło swój rub in o w y Jubileusz. G łów ne uro czy ści odbyły się w dniu

19. w rześnia tego roku.

O d sam ego p o czątk u placó w k a ta ro zw ijała się w bardzo dynam iczny sposób. S zeroka w izja jej p ierw szy ch organizatorów i po trzeb a prezentacji p ełn y ch d ziejó w naszej historii i ro li ja k ą P o lo n ia M a io r - W ielka P o lsk a - w niej odegrała, po w stęp n y ch p rzy g o to w a­ niach, n iezależnie od budow y rezerw atu archeologicznego n a O strow ie L ednickim , w 1973 ro k u pow ołano w strukturach m uzeum oddział etnograficzny, n a bazie którego ju ż w 1975 ro k u utw orzono W ielkopolski P ark E tnograficzny w D ziek an o w icach ja k o oddział M uzeum P ierw szy ch P iastó w n a Lednicy. C elem tego o środka m iała być i je s t rekonstruk­ cja ow alnicow ej w si w ielkopolskiej oraz zab ezpieczanie i ekspozycja p rzed m io tó w z w ią ­ zan y ch z życiem i działalnością m ieszk ań có w w si i m iasteczek z obszaru historycznej W ielkopolski od 2 poł. X IX do pocz. X X w ie k u 2. W 2010 ro k u od tego m o m en tu m inęło 35 lat. O bchodziliśm y w ięc k oralow y Jubileusz.

O bydw a te ośrodki i p o zo stałe w czesnośredniow ieczne zespoły osadnicze, które funkcjonują w obecn y ch strukturach m uzeum (m .in. G iecz i G rzybow o) z p o zo ru m ogą być odbierane ja k o zb y t rozbieżne czasow o, aby je łączyć w e w spólną całość. Po głębszej reflek sji i p o g łęb ien iu w ied zy n a tem at tradycji i ew olucji kulturow ej z łatw o ścią jed n ak zauw ażym y, że obydw ie przestrzenie k ulturow e są bardzo podobne, tylko „ cokolw iek d a ­

lej". M im o u p ły w u ty siąca lat m iędzy czasam i M ieszk a i B olesław a, z którym i zw iązany

je s t O strów L ednicki, a w sią w ielk o p o lsk ą X IX w ieku, w o p arciu o te ostatnie - ow e w iej­ skie chaty - m ożem y o d czytyw ać i obrazow ać w iele elem entów d ziałań i zach o w ań ludzi ż y jąc y ch w o b ydw u przestrzeniach. W n iew ielu m iejscach w E uropie m am y do czynienia z takim u jęciem i p rezen tacją rodzim ej tradycji kulturow ej. N ie m iejsce tu na pełniejsze rozw inięcie tego problem u, ale tak w łaśnie jest.

W ielkopolski P ark E tnograficzny je s t sztandarow ym skansenem etnograficznym w skali całego kraju. Jego znaczenie je s t olbrzym ie. C hroni on bow iem „św iat” , który 1 Na temat historii muzeum patrz: A.M. Wyrwa, Lednicka Custodia Memoriae. 40- lecie Muzeum Pierw­ szych Piastów na Lednicy. Introductio, w: Custodia Memoriae. Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy XL lat istnienia (1969-2009), red. A.M. Wyrwa, Lednica 2009, s. 21-41; J. Wrzesiński, M. Fryza, Od zabyt­ kowej ruiny do muzeum przestrzennego, w: Custodia Memoriae. Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy XL lat istnienia (1969-2009), red. A.M. Wyrwa, Lednica 2009, s. 43-92

2 Na temat historii Wielkopolskiego Parku Etnograficznego patrz: J. Wrzesiński, M. Fryza, Od zabytkowej ruiny; A. Pelczyk, Historia badań etnograficznych w Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy, w: Custodia Memoriae. Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy XL lat istnienia (1969-2009), red. A.M. Wyrwa, Led- nica 2009, s. 171-186

(3)

16 PRZEDMOWA

je s z c z e niedaw no m ogliśm y oglądać in situ. D ziś n ato m iast praw ie całkow icie zn ik n ął on z n aszego krajobrazu. P rzez je g o istnienie zachow ujem y w ięc d la p am ięci n astęp n y ch p o ­ k o leń to co jesz c z e niedaw no, w okresie n iew o li i po czątk ó w II R zeczypospolitej było codziennością n aszy ch pradziadów . R elacje z ty ch obch o d ó w p rzedstaw im y w kolejnym to m ie S tudiów Lednickich.

T om X S tu d ió w L e d n ickich , który oddajem y do rąk czytelnika stanow i zb ió r studiów i m ateriałó w po św ięco n y ch różnym zagadnieniom zw iązanym z badaniam i nad w czesnym średniow ieczem lednickiego ko m p lek su osadniczego i W ielkopolski. Jest on bezp o śred ­ nią, a ze w zg lęd u na kolejn y n u m er to m u rów nież ju b ile u sz o w ą - cynow y ju b ileu sz - k o n ­ ty n u acją tej serii w ydaw niczej. W syntetyczny sposób p odsum ow ujem y w nim też o bcho­ dy 40 -lecia m uzeum przez p ublikacje laudacji p ana T om asza M erty, hom ilie K sięd za A r­ cybiskupa H en ry k a Józefa M uszyńskiego M etropolity G nieźnieńskiego, P rym asa P olski i bisk u p a W ojciecha P olaka oraz spraw ozdanie z ty ch o b ch o d ó w (A nna W rzesińska, Jacek W rzesiński - K ronika).

* * *

C ały tom d ed yk u jem y p am ięci p an a T om asza M erty p o d sek retarza Stanu w M inisterstw ie K ultury i D zied zictw a N aro d o w eg o , który tragicznie zg in ął w k w ietn iu 2010 ro k u w katastrofie p o d Sm oleńskiem .

P an m in ister T om asz M erta urodził się w L egnicy, szkołę średnią ukończył w K ielcach. Z w y k ształcen ia b y ł polonistą. U ko ń czy ł filologię p o lsk ą na W ydziale P o lo ­ n isty k i U n iw ersy tetu W arszaw skiego. B y ł też absolw entem podyplom ow ej Szkoły N au k

S połecznych p rzy IFiS P A N oraz studium doktoranckiego n a W ydziale Stosow anych N a ­ u k S połecznych U W . W latach 1996-1998 był asystentem w Instytucie S tosow anych N auk S połecznych U n iw ersy tetu W arszaw skiego. S pecjalizow ał się w zakresie historii m yśli politycznej. W latach 2000-2001 pełnił funkcję doradcy M in istra K ultury i D ziedzictw a N aro d o w eg o , a w latach 2001-2002 dyrektora In sty tu tu D zied zictw a N arodow ego. O d 2005 ro k u był G eneralnym K o nserw atorem Zabytków . B y ł rów nież w spółautorem p ro g ram u P raw a i S praw iedliw ości w zakresie kultury, konsultantem m erytorycznym w C entrum E d u k acji O byw atelskiej, w spółautorem licznych p ro g ram ó w n au czan ia i p o d ­ ręczn ik ó w z zak resu w ied zy o społeczeństw ie, h isto rii i przedsiębiorczości oraz w spółau­ torem m eto d y czn y ch po rad n ik ó w dla nauczycieli. B ył też czynnym p u blicystą oraz w spółautorem i w spół-redaktorem książek publicystycznych: P a m ięć i odpow iedzialność (2005) oraz W obronie zd ro w eg o rozsądku (2000). W latach 1996-1999 był członkiem zesp o łu redakcyjnego „R es P u b lica N o w a” , a w okresie 1996-2000 był po lsk im ko resp o n ­ dentem „E ast E u ro p ean C o n stitutional R ev iew ” . W latach 2000-2002 p ełn ił funkcję red ak ­ to ra n aczelnego „K w artalnika K o n serw aty w n eg o ” . P ublikow ał także m .in. w „Z n ak u ” , „Ż yciu” , „R zeczp o sp o litej” , „G azecie W yborczej” , „P rzeglądzie P olity czn y m ” , „W ięzi” , „N ew sw eek u ” i „O zonie” .3

Przez w iele lat P an T om asz M etra był w ielkim orędow nikiem ochrony dziedzictw a narodow ego chronionego n a O strow ie L ednickim przez M uzeum P ierw szy ch P iastó w na L ednicy. D zięki Jego życzliw ości, głębokiej i w szechstronnej erudycji oraz w rażliw ości n a zachow anie p am ięci o p rzeszły ch p o k o len iach O strów L ednicki m iał n apraw dę W iel­ kiego O rędow nika i M ecenasa. Szczególny w yraz Jego troski o to m iejsce m o żn a odczy­ tać w laudacji, w ygłoszonej przez N iego w dn iu 19. w rześnia 2009 ro k u w czasie uro czy ­ stości ju b ileu szo w y ch n a O strow ie L ednickim . W ystąpienie to p u blikujem y w o parciu o film ow y zap is cyfrow y, jak ieg o dokonano w ty m dniu. A u to r nie zdążył ju ż go autory­ 3 Syntetyczny biogram na podstawie http://wikipedia.org/wiki/TomaszMerta; http://www.mkidn.gov (odczy­ tane 5. 09. 2010 r.)

(4)

PRZEDMOWA 17

zow ać. P odajem y go w ięc w w ersji oryginalnej tylko z k o rek tam i redakcyjnym i i po ak­ ceptacji M in isterstw a K ultury i D zied zictw a N arodow ego.

K atastro fa lo tn icza p rzerw ała je g o dalsze plany i działania, a m iał dopiero 45 lat (7.11.1965 - 10.04.2010).

Cytaty

Powiązane dokumenty

ita licis d eprom pta sunt... K rak ow

U rod ził się

W ydaje się że innym zagadnieniem — o cahrakterze konstytucjo­ nalnym — którego prawdopodobnie nie zabraknie w praw ie fundam en­ talnym, jest kolegialność

W dziale „in iu re” znajdują się słowa: „Quoad sim ulationem totalem consensus ob exclusionem digni­ tatis sacram entalis contractus m atrim onialis” 2; zaś

Rozum ienie Kościoła jako L udu Bożego prow adzić powinno do stw ierdzenia, że przyjęcie elem entów dem okratyzujących życie ko­ ścielne nie jest tylko

Jeśli przed term inem zw ołania następnego synodu zm niejszyła się ich ilość, biskup za zgodą kapi­ tuły m iał wyznaczyć następców i natychm iast

Przez ten sam chrzest zatem człowiek nie tylko zyskuje kościelną osobowość in­ dyw idualną w edług dotychczasowej nom enklatury, ale równocześ­ nie i tym

Q uanto alle cause m atrim oniali perô, Graziano si è domandato: „Un­ de queritur, si ecclesia fraude testium aut ignorantia eorum decepta aliquos separauerit,