• Nie Znaleziono Wyników

Obserwatorium ekonomiczne PTE Dodatek on-

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Obserwatorium ekonomiczne PTE Dodatek on-"

Copied!
47
0
0

Pełen tekst

(1)

Obserwatorium ekonomiczne PTE

Dodatek on-line do „Przeglądu Ekonomicznego”

ISSN 2082-3312 „Przegląd Ekonomiczny”

Dodatek przygotowany przez, pracujący pod redakcją Janusza J. Tomidajewicza, zespół autorski w składzie:

- Dr Paweł Błaszczyk z Katedry Polityki Gospodarczej i Samorządowej UEP, - Dr hab. Maciej Cieślukowski z Katedry Finansów Publicznych UEP,

- Dr hab. Baha Kalinowska-Sufinowicz z Katedry Makroekonomii i Badań nad Rozwojem UEP,

- Dr hab. Sławomir Kalinowski z Katedry Ekonomii na Wydziale Ekonomiczno-Społecznym Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu,

- Dr hab. Piotr Lis z Katedry Polityki Gospodarczej i Samorządowej UEP,

- Dr Joanna Mazurkiewicz z Katedry Polityki Gospodarczej i Samorządowej UEP,

- Prof. dr hab. Janusz J. Tomidajewicz z Katedry Ekonomii Międzynarodowej na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Uniwersytetu Zielonogórskiego,

- Dr hab. Krzysztof Waliszewski z Katedry Pieniądza i Bankowości UEP.

Sytuacja gospodarczo-społeczna Polski po kwartale 2017 r.

Wprowadzenie

Przygotowując publikację kolejnego raportu, tym razem omawiającego sytuację społeczno-ekonomiczną Polski po pierwszym kwartale 2017 roku, za swoje główne zadanie przyjęliśmy podjęcie próby oceny, czy, i które ze zjawisk i tendencji zaobserwowanych w ubiegłym roku a poddanych analizie w poprzednim raporcie są kontynuowane także w roku bieżącym. W szczególności interesowało nas oczywiście to, czy rysujące się w 2016 r. zagrożenia i niekorzystne tendencje zostały w początkach tego roku powstrzymane oraz to, czy nowy rok nie przyniósł nowych zagrożeń lub tendencji do powstrzymania tych korzystnych gospodarczo lub społecznie trendów, które można było zaobserwować w roku ubiegłym.

W bieżącym raporcie kontynuujemy nasze podstawowe założenie, że ocena sytuacji gospodarczo-społecznej powinna opierać się zarówno o charakterystykę przebiegu procesów ściśle ekonomicznych, obserwowanych z jednej strony w sferze realnej, z drugiej zaś w szeroko rozumianej sferze pieniężno-finansowej, jak i o informacje o społecznych konsekwencjach procesów ekonomicznych i polityki społecznej prowadzonej w analizowanym okresie. Realizacja tego założenia stwarza nam jednak podstawową trudność metodyczną wynikającą z faktu, że informacje o sytuacji społecznej ukazują się na ogół ze znacznym opóźnieniem w porównaniu z większością informacji o ściśle rozumianej sytuacji ekonomicznej. Jednak w tym kwartale znaleźliśmy się w o tyle szczęśliwszej sytuacji, że w trzeciej dekadzie czerwca ukazał się kolejny raport GUS omawiający zasięg ubóstwa ekonomicznego w Polsce w 2016 r. Dokument ten nie

(2)

pokazuje ani sytuacji, ani zmian pojawiających się w interesujących nas w naszym raporcie I kwartale 2017 r. Pozwala jednak na weryfikację naszych wcześniejszych ocen (opartych jedynie o cząstkowe informacje i wstępne szacunki) w oparciu o twarde dane o jednym z najistotniejszych zjawisk społecznych, jakim jest skala i zasięg ubóstwa.

Zdajemy sobie sprawę z niedoskonałości przedstawianych w tym raporcie analiz a także z pewnego opóźnienia w jego publikacji (w tym wypadku związanego głównie z naszym oczekiwaniem na ukazanie się raportu GUS o zasięgu ubóstwa). Mamy jednak nadzieję, że nasza próba kompleksowej analizy zarówno sytuacji ściśle ekonomicznej jak i procesów i zjawisk społecznych przebiegających w ostatnim okresie, spotka się z życzliwym przyjęciem naszych czytelników.

Janusz J. Tomidajewicz

(3)

1. Aktywność gospodarcza w I kwartale 2017 r.

W 1 kw. 2017 r. stopa wzrostu PKB wyniosła 4,2% w porównaniu do 1 kw. 2016 r.

(wyrównana sezonowo, w cenach stałych, 2010=100) i była wyższa o 1,1% w porównaniu z poprzednim kwartałem. Stopa wzrostu w Polsce była niemal dwukrotnie wyższa niż średnia stopa wzrostu w krajach UE-28 (odpowiednio 2,2% i 0,6%). Kraje UE-13, będące do 2020 r. głównymi beneficjentami funduszy unijnych, rozwijają się wciąż szybciej niż kraje UE-15 (rys. 1). Niemniej dystans tych krajów, w tym niestety Polski, do krajów UE-15 wciąż pozostaje znaczny. Wyjątkiem są Czechy, Słowenia, Cypr i Słowacja, których poziom rozwoju zbliża się do poziomu rozwoju Hiszpanii (rys. 2). Częściowym wyjaśnieniem tej sytuacji jest niższy wyjściowy poziom rozwoju gospodarczego Polski niż wskazanej grupy krajów (por. tab. 1).

Rysunek 1. Stopy wzrostu PKB w krajach UE-28 w pierwszym kwartale 2017 r.

Objaśnienie: % zmiana w stosunku do poprzedniego kwartału, dane oczyszczone z sezonowości.

Źródło: Na podstawie Eurostat [namq_10_gdp].

Rysunek 2. Produkt Krajowy Brutto na mieszkańca w krajach Unii Europejskiej w Parytecie Siły Nabywczej, indeks EU-28 = 100 na koniec 2016 r.

(4)

Tabela 1. Produkt Krajowy Brutto na mieszkańca w krajach Unii Europejskiej w Parytecie Siły Nabywczej, indeks EU-28 = 100 na koniec 2005 r. i 2016 r.

Wyszczególnienie 2005 2016

Bułgaria 37 48

Chorwacja 56 59

Rumunia 35 59

Łotwa 50 65

Grecja 93 67

Węgry 62 67

Polska 50 69

Estonia 60 74

Litwa 53 75

Portugalia 82 77

Słowacja 60 77

Cypr 101 81

Słowenia 87 83

Czechy 79 88

Hiszpania 100 92

Malta 81 95

Włochy 109 96

UE-28 100 100

Francja 111 105

Strefa euro 110 106 Wielka Brytania 117 108

Finlandia 116 109

Belgia 121 118

Niemcy 118 123

Szwecja 123 124

Dania 124 125

Austria 127 126

Hiszpana 135 128

Irlandia 147 177

Luksemburg 247 267

Źródło: Eurostat [tec00114].

W odniesieniu do PKB na mieszkańca w krajach UE-28 pomiędzy 2005 r. a 2016 r.

zobrazowanym w tabeli 1 warto zaznaczyć, że istnieje grupa krajów, w której ten wskaźnik wyraźnie spadł. Poza Cyprem i Grecją PKB na mieszkańca spadł wyraźnie we Włoszech, Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Wydaje się, że występuje coraz wyraźniejszy podział na kraje, które zyskują i niestety te, które istotnie tracą w Unii Europejskiej. Tworzenie podstaw stabilnego wzrostu

(5)

gospodarczego w krajach lepiej rozwiniętych UE jest znacznie trudniejsze, niż w krajach mniej rozwiniętych zasilanych w dużym stopniu funduszami unijnymi i mającymi wciąż znaczne zaległości w infrastrukturze technicznej i społecznej. Zapewne te problemy stanowią jedną z przyczyn sukcesów populistycznych partii politycznych w Zachodniej i Południowej Europie.

Na rysunku 3 ukazano skalę wpływu spożycia (konsumpcja i wydatki publiczne), inwestycji oraz eksportu netto na wzrost realnego PKB w 1 kwartale 2017 r. Dane te nie są wyrównane sezonowo. Główną składową wzrostu jest konsumpcja (spożycie gospodarstw domowych w ramach spożycia ogółem), której wzrost wynosił 3% w badanym okresie. Rządowy program „Rodzina 500 plus” staje się nie tylko priorytetem politycznym, ale warunkiem wzrostu gospodarczego w Polsce. Od wielu lat nie zaistniała w Polsce sytuacja takiego uzależnienia wzrostu gospodarczego od konsumpcji. Inwestycje, wydatki rządowe i eksport w 1 kwartale 2017 r. nie dały w zasadzie żadnego wsparcia dla wzrostu. W obszarze inwestycji zatrzymany został trend spadkowy inwestycji a akumulacja przyczyniała się do wzrostu PKB poprzez przyrost rzeczowych środków obrotowych trzeci kwartał z rzędu. Saldo obrotów z zagranicą nie miało istotnego znaczenia w zwiększaniu wzrostu gospodarczego, tak jak w poprzednich okresach.

Rysunek 3. Skala wpływu wybranych kategorii na wzrost realny PKB

Objaśnienia: PKB niewyrównany sezonowo; ceny stałe średnioroczne roku poprzedniego. Rysunek i tabela uwzględniają aktualizację szacunków PKB w latach 2015-2016 przeprowadzoną przez GUS.

Źródło: Opracowanie na podstawie danych Głównego Urzędu Statystycznego [2017a, 2017b].

W gospodarce 1 kwartału 2017 r. wystąpiło w cyklu gospodarczym wyhamowanie tendencji spadkowych i powolne przechodzenie prawdopodobnie do fazy wzrostowej. Biorąc pod uwagę metody datowania cykli gospodarczych nie można jeszcze jednoznacznie określić dna

(6)

cyklu. Kolejne kwartały 2017 r. powinny dostarczyć istotnych danych dotyczących wejścia gospodarki w fazę wzrostową (rys. 4).

Rysunek 4. Zmiany cykliczne Produktu Krajowego Brutto w Polsce w okresie 1kw.2002 – 1kw.2017

-.02 -.01 .00 .01 .02

12.4 12.6 12.8 13.0 13.2

2002:1 2005:1 2008:1 2011:1 2014:1 2017:1

PKB (ln, sa) Składnik niecykliczny Cykl PKB (ln, sa)

Objaśnienia: dane kwartalne, w cenach stałych, 2010 rok odniesienia, szeregi wyczyszczone z sezonowości i uwzględnione dni robocze, według ESA2010, w logarytmach naturalnych. Filtr asymetryczny Christiano-Fitzgerald (I).

Źródło: Szacunki własne z wykorzystaniem danych Eurostat i oprogramowania eViews 8.

W przemyśle wystąpiła wyraźna poprawa w 1 kwartale 2017 r., zwłaszcza w obszarze przetwórstwa przemysłowego, tj. najistotniejszej części przemysłu (udział w sprzedaży 86,2%

w 1 kw. 2017 r.). Na tle krajów UE-28 jest to korzystny wynik, prawie 2,5 krotnie wyższy niż średnia Wspólnoty.

Rysunek 5. Produkcja sprzedana przemysłu w cenach stałych

Objaśnienie: przeciętna miesięczna 2010=100, dane niewyrównane sezonowo Źródło: GUS [2017c, s. 127].

(7)

W I kwartale 2017 r. oddano do użytkowania 40,6 tys. mieszkań, tj. o 8,5% więcej niż w I kwartale 2016 r. Szacuje się, ze w okresie od 1 stycznia 2012 r. do 31 marca 2017 r. oddano do użytku 793 tys. mieszkań, co stanowiło aż 5,6% zasobu mieszkaniowego (rys. 6). Biorąc pod uwagę, że tylko do kilku miast w Polsce napływają mieszkańcy, pozostałe miasta i miejscowości są narażone na odpływ mieszkańców, takie systematycznie wysokie wskaźniki inwestycji mieszkaniowych mogą przyczynić się w przyszłości do poważnego kryzysu na rynku nieruchomości i w całej gospodarce.

Rysunek 6. Mieszkania oddane do użytkowania

Źródło: Na podstawie danych GUS.

Opierając się na pracach Departamentu Studiów Makroekonomicznych i Finansów Głównego Urzędu Statystycznego dotyczących badania koniunktury w gospodarce polskiej należy podkreślić zagrożenie związane z bardzo szybkim przejściem z niewielkiego ożywienia do spowolnienia gospodarczego (rys. 7). Prognozy te wyprzedzają cykle gospodarcze oszacowane na rysunku 4. W pewnym sensie zwracają one uwagę na nieskuteczność przyjętego sposobu zasilania wzrostu gospodarczego.

(8)

Rysunek 7. Wyprzedający zagregowany wskaźnik koniunktury gospodarczej

Źródło: Departament Studiów Makroekonomicznych i Finansów Głównego Urzędu Statystycznego.

BIBLIOGRAFIA

GUS, 2017a, Wstępny szacunek produktu krajowego brutto w I kwartale 2017 r., Warszawa.

GUS, 2017b, Informacja Głównego Urzędu Statystycznego w sprawie zaktualizowanego szacunku PKB według kwartałów za lata 2015-2016, Warszawa.

GUS, 2017c, Nakłady i wyniki przemysłu w I kwartale 2017 r., Warszawa.

GUS, 2017d, Budownictwo mieszkaniowe w I kwartale 2017 r., Warszawa.

Piotr Lis, Joanna Mazurkiewicz

(9)

2. Rynek pracy w I kwartale 2017 roku

Ogólne tendencje zmian

Oceniając tendencje zmian podstawowych mierników rynku pracy można stwierdzić kontynuację pozytywnych trendów i dalszą poprawę sytuacji, widoczną szczególnie wyraźnie w sferze bezrobocia. Zmiany te należy oceniać – zarówno z punktu widzenia pracowników, jak i budżetu państwa – pozytywnie, również biorąc pod uwagę to, że na ogół pierwszy kwartał roku charakteryzuje się pogorszeniem sytuacji na rynku pracy, wynikającym z sezonowego spadku popytu na pracę w budownictwie, ale również w rolnictwie i turystyce.

Wykres 1. Mierniki sytuacji na rynku pracy w Polsce w latach 2013-2017 (stan według BAEL, ujęcie kwartalne)

Symbole: az – współczynnik aktywności zawodowej, z – wskaźnik zatrudnienia, b – stopa bezrobocia, BAEL – badanie aktywności ekonomicznej ludności.

Źródło: [GUS 2017a].

W pierwszym kwartale 2017 roku stopa bezrobocia BAEL osiągnęła kolejną rekordowo niską wartość 5,4% (w porównaniu do I kwartałów lat 2015 i 2016 był to spadek na poziomie odpowiednio: 3,2 oraz 1,6 punktu procentowego). Warto dla porównania przedstawić kształtowanie się stopy bezrobocia rejestrowanego w pierwszych trzech miesiącach 2017 roku. W styczniu miernik ten nieznacznie wzrósł do 8,6% w porównaniu do grudnia 2016 roku, gdy osiągnął wartość 8,3%. Natomiast w marcu 2017 roku stopa bezrobocia rejestrowanego kształtowała się na poziomie 8,1% [GUS 2017b].

(10)

Z kolei, wskaźnik zatrudnienia w I kwartale 2017 roku pozostał na poziomie niezmienionym w porównaniu do IV kwartału 2016 roku. Jednak można było zaobserwować spadek liczby pracujących z 16328 tys. do 16281 tys. osób [GUS 2017a]. Zmniejszenie poziomu zatrudnienia wynika ze wspomnianych zmian sezonowych i spadku popytu na pracę, najsilniej obserwowanego w I kwartale roku w budownictwie.

Analiza szczegółowa

Przechodząc do analizy szczegółowej sytuacji na rynku pracy w I kwartale 2017 roku, warto rozważyć bliżej wybrane wskaźniki z uwzględnieniem cech demograficznych i społeczno- zawodowych. Rozważania skoncentrowano na płaszczyźnie aktywności zawodowej, zatrudnienia i bezrobocia.

Biorąc pod uwagę aktywność zawodową, można poczynić następujące obserwacje.

Kształtowanie się współczynnika aktywności zawodowej silnie determinował poziom wykształcenia. W I kwartale 2017 roku różnica pomiędzy wartością tego miernika dla osób legitymujących się wyższym wykształceniem (80,2%) i osób z wykształceniem co najwyżej gimnazjalnym (16,4%) wyniosła aż 63,8 punktu procentowego. Obserwując kształtowanie się współczynnika aktywności zawodowej w poszczególnych kategoriach osób według poziomu wykształcenia, można dostrzec permanentne obniżanie się wartości tego miernika w grupach słabiej wykształconych, tj. z wykształceniem zasadniczym zawodowym oraz gimnazjalnym, podstawowym i niepełnym podstawowym. Zmiany te mogą być rezultatem wprowadzenie tzw.

programu 500+ jako alternatywnej wobec pracy zawodowej formy utrzymania dla rodzin z dziećmi. Obniżanie współczynnika aktywności zawodowej w grupach osób najsłabiej wykształconych należy oceniać negatywnie z punktu widzenia ich dezaktywizacji zawodowej oraz potencjalnie utrudnionej przyszłej reaktywizacji zawodowej, czyli powrotu na rynek pracy po przerwie. Kolejnym czynnikiem determinującym poziom aktywności zawodowej była płeć.

Różnica pomiędzy współczynnikiem aktywności zawodowej dla mężczyzn oraz kobiet w I kwartale 2017 roku wyniosła 16,4 punktu procentowego, na niekorzyść kobiet. Nierówności płci w tym zakresie powiększyły się w porównaniu z sytuacją obserwowaną w pierwszych kwartałach lat 2015 i 2016 i jednocześnie zmniejszyły w odniesieniu do poziomu odnotowanego w IV kwartale 2016 roku. Częściowo może to być efekt oddziaływania na rynek pracy wspomnianego programu 500+, silniej oddziałującego na subpopulację kobiet niż mężczyzn oraz na osoby słabiej wykształcone aniżeli o wyższych zasobach kapitału ludzkiego. Kształtowanie współczynnika aktywności zawodowej było również zróżnicowane w ujęciu regionalnym.

Najbardziej aktywni zawodowo byli mieszkańcy województw mazowieckiego (59,8%),

(11)

wielkopolskiego (58,7%) i pomorskiego (58%), natomiast najniższe wartości współczynnika aktywności zawodowej zaobserwować można było w Zachodniopomorskiem (53,4%), Śląskiem (53,6%) i Warmińsko-Mazuskiem (53,7%) [GUS 2017a].

Jeżeli chodzi o sferę zatrudnienia, warto przedstawić następujące wnioski, wynikające z analizy danych statystycznych. Interesujące jest to, że pomimo spadku liczby pracujących ogółem, a także liczby pracujących mężczyzn (do 8964 tys.), liczba pracujących kobiet – wzrosła (do 7293 tys.). Biorąc pod uwagę liczby pracujących według sektorów ekonomicznych, w dalszym ciągu spadała liczba pracujących w rolnictwie (udział tej grupy osób w liczbie pracujących ogółem wyniósł 10,3%), nieznacznie zwiększały się zasoby pracujących w przemyśle (odpowiednio:

31,6%). W I kwartale 2017 roku nieznacznie obniżyła się liczba pracujących w usługach (57,8%).

Analiza struktury pracowników najemnych według rodzaju umowy o pracę prowadzi do konkluzji o tym, że zmniejsza się liczba pracowników zatrudnionych na czas określony (w I kwartale było 3401 tys. osób, co stanowiło 26,3% pracowników najemnych) przy jednoczesnym wzroście liczby pracujących na czas nieokreślony (analogicznie: 9518 tys. osób, 73,7%). Zmiany w strukturze zatrudnienia według rodzaju umowy o pracę należy oceniać pozytywnie. Mogą one być z jednej strony wynikiem wcześniejszego wprowadzenia „ozusowania” umów zlecenia, z drugiej – obawy pracodawców przed ucieczką pracowników z ich przedsiębiorstwa ze względu na permanentnie nasilającą się konkurencję pomiędzy pracodawcami o potencjalnych kandydatów do zatrudnienia oraz jednocześnie rosnącą fluktuacją zatrudnienia, spowodowaną poszukiwaniem lepszego miejsca zatrudnienia przez pracowników. Niedoborów pracowniczych nie wypełniają w całości przyjęcia do pracy osób zza granicy, zwłaszcza z Ukrainy. Pomimo zmniejszenia liczby pracujących w gospodarce narodowej w I kwartale 2017 roku zaobserwować można było zwiększenie przeciętnej liczby przepracowanych godzin do 40 godzin (w I kwartałach 2015 i 2016 roku było to odpowiednio 39,4 i 39,6 godzin). Stopniowo można było również zauważyć zmniejszanie się różnicy pomiędzy przeciętnymi liczbami przepracowanego czasu przez mężczyzn i kobiety (w badanym okresie wyniosła ona 3,6 godziny, na korzyść mężczyzn).

Przechodząc do analizy wartości relatywnych, można zwrócić uwagę na znaczną różnicę pomiędzy wskaźnikiem zatrudnienia osób z wykształceniem wyższym (78,2%) i osób z wykształceniem co najwyżej gimnazjalnym (14,3%), która wyniosła aż 63,9 punktu procentowego.

Również płeć istotnie determinowała poziom zatrudnienia. Wskaźnik zatrudnienia wśród mężczyzn wyniósł 61,3%, natomiast wśród kobiet 45,8%. Nierówności płci sięgnęły tu zatem 15,5 punktu procentowego – i w porównaniu do I kwartałów lat 2015 i 2016 zwiększyły się, natomiast w odniesieniu do poprzedniego kwartału (IV kw. 2016 roku) – nieznacznie się obniżyły.

Jeżeli chodzi o zróżnicowanie regionalne, to województwami o najwyższym wskaźniku

(12)

zatrudnienia były: mazowieckie (56,7%), wielkopolskie (56,6%) i pomorskie (55,5%), natomiast o najniższym: warmińsko-mazurskie (49,2%), świętokrzyskie (49,9%) i lubelskie (50%) [GUS 2017a].

Sferę bezrobocia cechowało relatywnie najwięcej zmian pozytywnych. Liczba bezrobotnych obniżyła się do 926 tys. osób, z czego 44,6% stanowiły kobiety i 55,4% - mężczyźni. Rozważając liczebność bezrobotnych według czasu poszukiwania pracy, można stwierdzić, że najwięcej osób (552 tys.) poszukiwało pracy w krótkim okresie, a więc do 6 miesięcy. Stanowili oni ok. 60% bezrobotnych ogółem. Bezrobotni długookresowo (powyżej roku) stanowili w I kwartale 2017 roku ok. 23% zasobu bezrobotnych. Stopa bezrobocia w badanym kwartale obniżyła się w porównaniu z poprzednimi okresami. Co więcej, osiągnęła ona wartość tę samą dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Zmniejszenie nierówności płci w sferze bezrobocia, które rozpoczęło się już w 2016 roku, należy oceniać pozytywnie z punktu widzenia równości szans płci. Jedną z cech, która silnie determinuje poziom bezrobocia, jest wiek. W najtrudniejszej sytuacji znajdowały się osoby młode do 24 roku życia. Stopa bezrobocia w tej grupie wiekowej wyniosła 15,3% i była ok. 2,8 razy większa niż stopa bezrobocia ogółem w Polsce. Z kolei, regionami o najniższym poziomie bezrobocia były województwa: wielkopolskie (3,6%), lubuskie (3,6%) i małopolskie (3,9%). Natomiast najtrudniejszą sytuację w sferze bezrobocia można było zaobserwować w województwie: podkarpackim (9,9%), świętokrzyskim (8,5%) oraz warmińsko-mazurskim (8,4%) [GUS 2017a]. Wyższy poziom wykształcenia sprzyjał osiąganiu przeciętnie lepszej sytuacji na rynku pracy w sferze bezrobocia. Osoby legitymujące się wykształceniem wyższym charakteryzowały się najniższą stopą bezrobocia (2,4%), natomiast osoby najsłabiej wykształcone – najwyższą (13,2%) [GUS 2017a].

Uwarunkowania oraz perspektywy sytuacji na rynku prac

W raporcie Rynek pracy specjalistów, dotyczącego ogłoszeń publikowanych w portalu pracuj.pl w I kwartale 2017 roku, wskazuje się na 11-procentowy wzrost liczby ofert pracy w porównaniu do analogicznego kwartału w 2016 roku. Świadczy to o kontynuacji pozytywnego dla rynku pracy wzrostu popytu na pracę w Polsce. Najwięcej ofert pracy pochodziło z:

 w ujęciu branżowym – z takich branż, jak: Handel i sprzedaż (23 756 ogłoszeń o pracę, co stanowiło 17% wszystkich ofert z badanego kwartału), Bankowość/Finanse/Ubezpieczenia (12% wszystkich oferty pracy) oraz Przemysł ciężki (odpowiednio: 8%);

 w ujęciu regionalnym: z województwa mazowieckiego (23% wszystkich ofert pracy), dolnośląskiego (10%), małopolskiego, wielkopolskiego oraz śląskiego (po 9% każde z trzech wymienionych tu województw);

(13)

 według wielkości przedsiębiorstwa: z dużych – zatrudniających powyżej 250 pracowników (29% wszystkich ofert pracy) i średnich, zatrudniających od 51 do 250 pracowników (28%) firm [Raport Pracuj.pl 2017].

Perspektywy polskiego rynku w latach 2017 i 2018 są jak najbardziej korzystne. Zgodnie z prognozami OECD, siłami napędzającymi rynek pracy będzie wzrost gospodarczy przekraczający 3% w najbliższych latach. Potencjalnymi determinantami wzrostu gospodarczego będą:

 w sferze gospodarstw domowych: przyspieszający popyt wewnętrzny, wzmacniany wzrostem przeciętnego poziomu wynagrodzeń oraz transferami socjalnymi (przede wszystkim z programu 500+),

 w sferze przedsiębiorstw: odbicie inwestycji wynikające z rosnącego poziomu optymizmu przedsiębiorców, szybszego wykorzystania funduszy strukturalnych UE oraz niskich realnych stóp procentowych.

Pomimo pozytywnych prognoz określających stopę bezrobocia na 2017 roku na poziomie 5,2% i na 2018 roku – wartość 5,0%, eksperci OECD wskazują, że ograniczeniem polskiego rynku pracy są niskie kwalifikacje [OECD 2017] osób bezrobotnych, co ogranicza ich zatrudnialność.

Korzystne prognozy na lata 2018-2019 przestawia również agencja ratingowa Fitch, szacując wzrost gospodarczy dla Polski na poziomie ok. 3,2%. Eksperci Fitch podają podobne mechanizmy oddziaływania jak i eksperci OECD, zwracając przy tym uwagę na tzw. efekt niskiej bazy z 2016 roku w przypadku odbicia inwestycji [Fitch Ratings 2017].

Bibliografia

1. GUS, 2017a, Monitoring rynku pracy – Kwartalna informacjo rynku pracy – I kwartał 2017, Portal Głównego Urzędu Statystycznego, Warszawa, http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/rynek-pracy/pracujacy-bezrobotni-bierni- zawodowo-wg-bael/monitoring-rynku-pracy-kwartalna-informacja-o-rynku-pracy-w-pierwszym-kwartale-2017- r-,12,28.html [dostęp: 21.06.2017].

2. GUS, 2017b, Stopa bezrobocia w latach 1990-2017, http://stat.gov.pl/obszary-tematyczne/rynek- pracy/bezrobocie-rejestrowane/stopa-bezrobocia-w-latach-1990-2017,4,1.html [dostęp: 21.06.2017].

3. Raport Pracuj.pl, 2017, Rynek pracy specjalistów w I kwartale 2017 roku. Raport Pracuj.pl, http://www.pracuj-dla- mediow.pl/pr/354234/rynek-pracy-specjalistow-w-i-kw-2017-roku-raport-pracuj-pl [dostęp: 21.06.2017].

4. OECD, 2017, Poland – Economic Forecast Summary (June 2017), w: OECE Economic Outlook, Volume 2017, http://www.oecd.org/eco/outlook/poland-economic-forecast-summary.htm [dostęp: 21.06.2017].

5. Fitch Ratings, 2017, Nasza gospodarka jeszcze przyspieszy. Nowe prognozy agencji Fitch dla Polski, red. mk, http://next.gazeta.pl/next/7,151003,21981429,nasza-gospodarka-jeszcze-przyspieszy-nowe-prognozy-

agencji.html#BoxBizLink [dostęp: 21.06.2017].

Baha Kalinowska-Sufinowicz

(14)

3. Wykonanie budżetu państwa w 2016 roku i w I kwartale 2017 roku

W kwietniu 2017 roku na stronach Ministerstwa Finansów ukazało się sprawozdanie operatywne z wykonania dochodów i wydatków budżetu państwa w okresie styczeń – marzec 2016 roku (MF 2017), natomiast w czerwcu br. opublikowany został raport Najwyższej Izby Kontroli (NIK) z wykonania budżetu państwa w 2016 roku (NIK 2017). Dokumenty te stały się podstawą do oceny wykonania budżetu państwa w 2016 roku i w I kwartale 2017 roku.

Wnioski z raportu NIK

Najwyższa Izba Kontroli pozytywnie oceniła wykonanie budżetu państwa w 2016 roku.

Budżet został wykonany zgodnie z ustawą budżetową. Dochody wyniosły 314,7 mld zł i były wyższe od zaplanowanych o 0,3%. NIK zwraca przy tym szczególną uwagę na ograniczenie skali oszustw podatkowych i wyhamowanie niekorzystnych tendencji głównie w poborze podatku od towarów i usług. Z drugiej jednak strony zwraca uwagę na zbędną zwłokę w należnych zwrotach VAT przedsiębiorcom. Wydatki budżetowe wyniosły 360,8 mld zł i były niższe od planowanych o 2,1%. Warto podkreślić, że w budżecie pojawiły się wydatki o wartości 0,75 mld zł, które nie wygasły z końcem 2016 roku. W rezultacie deficyt budżetu państwa wyniósł 46,2 mld zł i był o 15,7% niższy od planowanego.

Budżet środków europejskich, który zasilany jest środkami z funduszów europejskich na realizację programów operacyjnych osiągnął deficyt w wysokości 12,6 mld zł. Deficyt ten okazał się niższy od planowanego i wynikał z decyzji Ministra Finansów o wykorzystaniu środków otrzymanych z Komisji Europejskiej do zarządzania płynnością budżetu państwa.

NIK oceniła też pozytywnie stabilność finansową państwa biorąc pod uwagę deficyt i dług sektora finansów publicznych. Co prawda NIK wskazała nieprawidłowości w obliczeniu deficytu sektora finansów publicznych w 2016 roku (deficyt został zaniżony o 3,2 mld zł na skutek zawyżenia dochodów o środki FUS otrzymane z budżetu państwa z tytułu refundacji składki przekazanej do otwartych funduszy emerytalnych), jednak deficyt ten (2,7% PKB liczony metodą krajową oraz 2,4% PKB liczony metodą unijną) nie przekroczył progu 3% PKB i nie stanowił zagrożenia dla stabilności finansów publicznych. W 2016 roku zadłużenie sektora finansów publicznych wynosiło prawie 965,2 mld zł (liczone metodą krajową) i ponad 1,0 bln zł liczone metodą unijną. Jednocześnie odnotowano w ubiegłym roku najwyższy przyrost długu w relacji do PKB od 2004 roku. W okresie 2004 – 2016 dług publiczny wzrastał jednak przy tendencji obniżania się kosztów jego obsługi. Zadłużenie nie przekracza też progu ostrożnościowego.

NIK oceniła też pozytywnie jakość Sprawozdania Rady Ministrów z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia 2016 roku do 31 grudnia 2016 roku, sprawozdania budżetowe i

(15)

prawidłowość ksiąg rachunkowych większości dysponentów budżetowych. Negatywnie oceniono tylko wykonanie planu finansowego Polskiej Agencji Kosmicznej.

Skala i waga nieprawidłowości nie była znacząca. Do najczęstszych nieprawidłowości należy zaliczyć: niedochodzenie należności, błędy w księgach i sprawozdawczości, nieprawidłowości w przekazywaniu i wykorzystaniu dotacji, błędy w zamówieniach publicznych, błędy w konstrukcji budżetu zadaniowego oraz nieskuteczną kontrolę zarządczą. NIK zwraca też szczególną uwagę na opóźnienia we wdrażaniu ram finansowych 2014 – 2020, złą kondycję FUS oraz problemy z realizacją budżetu zadaniowego.

Bezpieczne wykonanie budżetu w I kwartale 2017 r.

Wykonanie dochodów budżetowych na koniec marca 2017 roku było wyższe od planu, a wydatków – niższe. W konsekwencji, po odnotowaniu nadwyżki budżetowej w dwóch pierwszych miesiącach roku, deficyt budżetowy okazał się znacznie mniejszy od przewidywanego w harmonogramie. Prezentuje to tabela 1.

Tabela 1. Wykonanie budżetu państwa w I kwartale 2017 roku w porównaniu z harmonogramem (tys. zł)

Wyszczególnienie Ustawa budżetowa

na 2017 rok Harmonogram Wykonanie

Dochody 325 428 002,0 83 101 807,0 85 246 546,0

Wydatki 384 773 502,0 88 912 587,0 87 530 833,0

Deficyt/nadwyżka -59 345 500,0 -5 810 780,0 -2 284 287,0

Źródło: Opracowano na podstawie: MF 2017, www.mf.gov.pl, dostęp: 05.07.2017r.; MF 2017a,

www.mf.gov.pl, dostęp: 05.07.2017r.

Dochody budżetowe przekroczyły planowaną wielkość o prawie 2,6% a wydatki budżetowe były niższe o ponad 1,5%, natomiast deficyt okazał się o prawie 61,0% mniejszy. Na koniec I kwartału odnotowano deficyt w budżecie środków europejskich (17,7 mln zł) ale nie wpłynął on na wielkość zapotrzebowania na środki finansowe, gdyż z budżetu zasadniczego nie przekazano jeszcze żadnych środków na finansowanie budżetu środków europejskich.

Zapotrzebowanie na środki finansowe na koniec I kwartału 2017 roku było więc równe deficytowi budżetowemu. Deficyt został głównie pokryty środkami z emisji krajowych obligacji i bonów skarbowych oraz środkami z lat poprzednich. Warto przy tym podkreślić, że tak jak w latach poprzednich, większa część pozyskanych w ten sposób środków trafia na rachunki lokat przeznaczonych na pokrycie potrzeb pożyczkowych w kolejncyh okresach. Na koniec badanego kwartału lokaty stanowiły wartość 38,4 mld zł.

(16)

W porównaniu z analogicznym okresem 2016 roku w badanym okresie dochody wzrosły o 11%, wydatki wzrosły o 1,3%, a deficyt okazał się ponad 4-krotnie mniejszy.

Bezpieczne wykonanie głównych dochodów podatkowych. Słabsza wydajność fiskalna dochodów niepodatkowych

W badanym okresie dochody budżetowe wynosiły ponad 85,2 mld zł. Struktura dochodów nie odbiegała od struktury dochodów z poprzednich kwartałów. Głównym źródłem dochodów budżetowych były podatki (ponad 94,1% dochodów budżetowych ogółem), w tym podatek od towarów i usług (PTU), podatek akcyzowy, podatek dochodowy od osób fizycznych (PDOF) i podatek dochodowy od osób prawnych (PDOP). Strukturę dochodów budżetowych na koniec I kwartału 2017 roku prezentuje wykres 1.

Wykres 1. Struktura dochodów budżetu państwa na koniec I kwartału 2017 roku

Źródło: Opracowano na podstawie: MF 2017, www.mf.gov.pl, dostęp: 05.07.2017r.

Warto zwrócić uwagę na kilka zmian o charakterze ilościowym i jakościowym w dochodach budżetowych w porównaniu z 2016 rokiem:

 w porównaniu z I kwartałem 2016 roku dochody podatkowe są wyższe o prawie 23,8%. W szczególności odnotowano większe wpłwywy z VAT. W badanym kwartale zrealizowano już prawie 30% planowanych dochodów z tego podatku w 2017 roku, podczas gdy w analogicznym okresie 2016 roku wskaźnik ten wynosił 23,4%. Wrost dochodów wynika co najmniej z trzech powodów: 1) poprawy koniunktury i wzrostu popytu (w I kwartale 2017 roku PKB wzrósł o 4%, a w I kwartale 2016 roku – o 2,9%), 2) poprawy ściągalności podatku (od 1 stycznia br. obowiązuje m.in. tzw.

(17)

„pakiet uszczelniający VAT”) oraz 3) wzrostu inflacji (od stycznia do marca 2017 roku inflacja wzrosła z 1,7 do 2%, podczas gdy w 2016 roku występowała deflacja),

 w porównaniu z I kwartałem 2016 roku wyraźnie spada wydajność dochodów z akcyzy od wyrobów importowanych. W I kwartale 2017 roku zrealizowano 21,1% planu rocznego, podczas gdy w 2016 roku było to 32,7%,

 odnotowano znaczny wzrost dochodów z podatku od wydobycia niektórych kopalin.

W I kwartale 2017 roku zrealizowano już prawie 46% planowanych dochodów na cały rok, podczas gdy w I kwartale 2016 roku wskaźnik ten wyniósł niecałe 18% planu.

Warto jednak zaznaczyć, że planowane dochody w 2017 roku (1 mld zł) są niższe od planu na 2016 (ponad 1,5 mld zł),

 zdecydowanie wzrosły wpływy z podatku od niektórych instytucji finansowych (27,3%

planu w 2017 roku w porównaniu z 6,6% planu w 2016 roku), przy czym planowane dochody na 2017 rok (ponad 3,9 mld zł) również są niższe od planu w 2016 roku (5,5 mld zł),

 w budżecie na 2017 rok pozycję „podatek od sklepów wielkopowierzchniowych”

zastąpiono pozycją „pozostałe dochody podatkowe”. Planowane roczne wpływy obniżono z 2,0 do 1,2 mld zł, przy czym w I kwartale nie odnotowano żadnych wpływów. Przypomnijmy, że podatek ten został wstrzymany do końca 2017 roku (Ustawa z dnia 15 listopada 2016 r. o zmianie ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej),

 wyraźnie spadły dochody niepodatkowe, głównie z powodu mniejszych wpłat z zysku przedsiębiorstw państwowych i jednoosobowych spółek skarbu państwa oraz mniejszych dochodów państwowych jednostek budżetowych. Wyższe dochody w I kwartale 2016 roku wynikały głównie z wpływów w lutym z rozdysponowania przez Urząd Komunikacji Elektronicznej (UKE) rezerwacji częstotliwości 800 i 2600 MHz pomiędzy operatorami sieci komórkowych (tzw. aukcja LTE).

Wielkość i struktura wydatków budżetowych

Wielkość i struktura wydatków budżetowych w I kwartale 2017 roku w porównaniu z I kwartałem 2016 roku są podobne. Środki budżetowe przeznaczane są głównie na dotacje i subwencje (dla jednostek samorządu terytorialnego, państwowych funduszów celowych i uczelni), utrzymanie jednostek budżetowych (wynagrodzenia i bieżące zakupy) oraz świadczenia na rzecz osób fizycznych. Te ostatnie obejmują głównie świadczenia socjalne (emerytury, renty, zasiłki itp.) wypłacane wybranym grupom zawodowym administracji rządowej związnym z obroną narodową,

(18)

sprawami wewnętrznymi i wymiarem sprawiedliwości. Z kolei najmniej środków przeznacza się na wydatki majątkowe oraz dofinansowanie projektów europejskich. Tabela 2 przedstawia wielkość i strukturę wydatków budżetowych w I kwartale 2017 roku w porównaniu z I kwartałem 2016 roku.

Tabela 2. Realizacja wydatków budżetu państwa na koniec I kwartału 2017 roku w porównaniu z I kwartałem 2016 roku według grup ekonomicznych (tys. zł)

Wyszczególnienie

2017 2016

I kwartał Struktura Udział w

planie I kwartał Struktura Udział w planie Wydatki ogółem, w tym: 87 530 833,0 100,0% 22,7% 86 405 171,0 100,0% 23,4%

Dotacje i subwencje 54 373 740,0 62,1% 25,9% 48 721 521,0 56,4% 24,8%

Świadczenia na rzecz osób fizycznych 6 267 439,0 7,2% 24,5% 7 377 074,0 8,5% 28,1%

Wydatki bieżące jednostek

budżetowych 16 340 785,0 18,7% 22,7% 15 261 081,0 17,7% 22,6%

Wydatki majątkowe 856 916,0 1,0% 4,4% 1 040 608,0 1,2% 5,7%

Wydatki na obsługę długu skarbu

państwa 5 615 956,0 6,4% 18,5% 7 071 180,0 8,2% 22,0%

Środki własne Unii Europejskiej 3 010 120,0 3,4% 16,6% 5 557 104,0 6,4% 28,9%

Współfinansowanie projektów z

udziałem środków UE 1 065 877,0 1,2% 11,9% 1 376 603,0 1,6% 16,1%

Źródło: Opracowano na podstawie: MF 2016, www.mf.gov.pl, dostęp: 05.07.2017r.; MF 2017, www.mf.gov.pl, dostęp: 05.07.2017r.

Szczegółowa analiza wydatków w badanym okresie wskazuje na kilka ważnych zmian w porównaniu z I kwartałem 2016 roku:

 odnotowano znaczny wzrost wydatków na dotacje dla jednostek samorządu terytorialnego (jst) na bieżące zadania własne i zlecone. Wzrost ten wynikał głównie z przekazania środków dla wojewodów z tytułu realizacji programu „500+”.

Przypomnijmy, że program ten rozpoczął się w kwietniu 2016 roku,

 odnotowano również mniejsze dotacje dla Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS).

Było to spowodowane wypłatą w marcu 2016 roku jednorazowych dodatków pieniężnych dla wybranych emerytów, rencistów i innych uprawnionych osób, a także wyższymi wpływami do FUS z tytułu obowiązkowych składek na ubezpieczenia społeczne w I kwartale 2017 roku,

 odnotowano mniejsze wpłaty do budżetu ogólnego Unii Europejskiej, a także mniejsze wydatki na współfinansowanie projektów z udziałem środków europejskich. Te pierwsze wynikają z kalkulacji należnych kwot z tytułu zasobów własnych UE (cła i opłaty cukrowe, wpłaty z tytułu VAT i DNB), a te drugie – generalnie z opóźnienia w realizacji ram finansowych 2014 – 2020,

(19)

 pozytywnym zjawiskiem jest spadek wydatków na obsługę zadłużenia skarbu państwa.

Deficyt i dług sektora finansów publicznych w 2016 roku

W 2016 roku deficyt sektora finansów publicznych obliczony metodą krajową wyniósł 49,3 mld zł, co stanowiło 2,7% PKB, natomiast deficyt ten obliczony metodą unijną (tzw. deficyt instytucji rządowych i samorządowych) stanowił 2,4% PKB. Deficyt sektora finansów publicznych przewyższał średnią unijną, także w poprzednich latach, ale nie stanowił zagrożenia dla stabilności finansowej państwa.

Zadłużenie sektora finansów publicznych (państwowy dług publiczny) na koniec 2016 roku liczone metodą krajową wynosiło prawie 965,2 mld zł. W porównaniu z 2015 rokiem dług ten wzrósł o ponad 87,9 mld zł. Sektor rządowy tworzy dług w prawie 92,8%, sektor samorządowy – w niecałych 7,2%, a sektor ubezpieczeń społecznych – w niecałej 0,1%. W sektorze rządowym kluczowy jest oczywiście dług skarbu państwa, który stanowi 92,6% długu publicznego ogółem.

Dług ten finansowany jest głównie ze sprzedaży krajowych skarbowych papierów wartościowych (60,9%), natomiast zadłużenie zagraniczne stanowi 33,1% zadłużenia Skarbu Państwa. Warto jednak podkreślić, że na ponad 1,3 mld zł zadłużone są również państwowe samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej, a samorządowe – na ponad 3,6 mld zł. Struktura zadłużenie jest podobna od wielu lat. Na koniec 2016 roku państwowy dług publiczny (PDP) w relacji do PKB wynosi 52,1%. Dług ten nie przekracza progu ostrożnościowego ale tempo przyrostu zadłużenia okazało się najwyższe od 2004 roku.

Zadłużenie obliczone metodą unijną (tzw. dług instytucji rządowych i samorządowych) jest w 2016 roku wyższe od długu obliczonego metodą krajową o prawie 41,1 mld zł i przekracza 1,0 bln zł. Wyższa wartość wynika z zaliczenia do długu przede wszystkim zadłużenia Krajowego Funduszu Drogowego oraz zadłużenia przedsiębiorstw publicznych. W relacji do PKB dług kształtuje się na poziomie 54,4% i jest zdecydowanie niższy od średniej unijnej (83,5%).

Podsumowanie

NIK pozytywnie oceniła wykonanie budżetu państwa w 2016 roku podkreślając osiągnięcia rządu w walce z oszustwami podatkowymi i poprawą ściągalności głównie VAT. Wskazała też na zarządzanie płynnością budżetu i długiem publicznym w sposób zapewniający stabilność finansową państwa. Z drugiej strony zwróciła uwagę na zbędną zwłokę w zwrotach VAT dla przedsiębiorców, opóźnienia w realizacji ram finansowych 2014 – 2020, złą kondycję FUS oraz problemy w realizacji budżetu zadaniowego. Ponadto wskazała nieprawidłowości i uchybienia w funkcjonowaniu administracji rządowej.

(20)

Wykonanie budżetu w I kwartale 2017 roku wskazuje na kontynuację bezpiecznego zarządzania finansami państwa. W kolejnych miesiącach można spodziewać się wzrostu wydajności głównych podatków w wyniku stosowania nowych narzędzi uszczelniających system podatkowy, np. wejście w życie od 18 kwietnia 2017 roku ustawy o systemie monitorowania drogowego przewozu towarów (tzw. pakiet przewozowy) (DzU poz. 708), a także przyspieszenia w wydatkowaniu środków na realizację projektów europejskich.

Bibliografia

1. Dane nt. Inflacji i PKB, www.stat.gov.pl.

2. Dane nt. zadłużenia, www.finanse.mf.gov.pl.

3. MF 2016, Sprawozdanie operatywne z wykonania budżetu państwa za styczeń – listopad 2016 roku, Ministerstwo Finansów, Departament Budżetu Państwa, Warszawa, grudzień, www.mf.gov.pl.

4. MF 2017, Sprawozdanie operatywne z wykonania budżetu państwa za styczeń – marzec 2017 roku, Ministerstwo Finansów, Departament Budżetu Państwa, Warszawa, kwiecień, www.mf.gov.pl.

5. MF 2017a, Harmonogram dochodów i wydatków budżetu państwa na 2017 r. na podstawie Ustawy budżetowej na rok 2017 z dnia 16 grudnia 2016 r. (Dz. U. z 2017 r., poz. 108), www.mf.gov.pl.

6. NIK 2017, Analiza wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2016 roku, Najwyższa Izba Kontroli, Warszawa.

7. Ustawa z dnia 15 listopada 2016 r. o zmianie ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, DzU poz. 2099.

Maciej Cieślukowski

(21)

4. Stabilność cen i sytuacja złotego

Pierwszy kwartał 2017r. w sferze pieniężnej w Polsce odbył się pod znakiem kontynuacji przyspieszania dynamiki cen. O ile jednak w końcowych miesiącach 2016 r. dynamika ogólnego poziomu cen okazała się po raz pierwszy pozytywna po ponad dwóch latach, to w ostatnich trzech miesiącach nastąpił dość szybki wzrost inflacji do wartości zgodnych z celem inflacyjnym, czyli ponad 1,5% w ujęciu CPI (wykres nr 1). W każdym miesiącu kwartału wszystkie miary inflacji bazowej, publikowane przez NBP odnotowały znak dodatni, ale ich wartość była nieco niższa niż CPI, co jest związane z wciąż niską, ale rosnącą presją popytową oraz umiarkowaną dynamiką jednostkowych kosztów pracy. Zwiększeniu dynamiki cen towarzyszył wzrost oczekiwań inflacyjnych. Również projekcja NBP wskazuje na perspektywy dotyczące dodatniej dynamiki cen w przyszłości [NBP 2017, s. 50-52].

Ożywienie cen w Polsce odbywało się na tle podobnych procesów w UE, a w szczególności w strefie euro (SE). Co ciekawe jednak w marcu po raz pierwszy od wielu kwartałów dynamika HICP dla Polski okazała się wyższa niż w UE i SE (wykres nr 1). Jest to zatem powrót do „normalnej” sytuacji, charakterystycznej dla naszej gospodarki w warunkach członkostwa i konwergencji w UE1 [Błaszczyk 2016, s. 1-12]. W konsekwencji autorskie szacunki miernika zagrożenia deflacyjnego wskazują na dalsze jego ograniczenie, nie tylko ze względu na ożywienie różnych miar dynamiki cen, ale również pozytywnych procesów w realnej sferze gospodarki (np. dynamika PKB), giełdzie i innych obszarach sfery finansowej (np. indeksy giełdowe, podaż pieniądza, dynamika kredytów dla sektora prywatnego) [Kumar i in. 2003;

Błaszczyk 2010a, s. 3-18].

1 Przez wiele lat po wejściu do UE Polska jako kraj rozwijający się i „doganiający” kraje wysoko rozwinięte charakteryzowała się wyższą dynamiką zarówno ogólnego poziomu cen, jak i PKB w stosunku do średniej w UE i SE.

(22)

Wykres nr 1. Dynamika cen w Polsce, SE i UE w I kwartale 2017 r. na tle 2016 r.

-1,5 -1 -0,5 0 0,5 1 1,5 2 2,5

I II III IV V VI VII VIII IX X XI XII I II III

2016 2017

[%]

CPI PL HICP PL HICP UE HICP SE

Źródło: Dane GUS i Eurostat.

Ożywienie dynamiki cen wynika przede wszystkim, po pierwsze, ze wzrostu cen surowców energetycznych na rynkach światowych, w tym głównie ropy naftowej, a po drugie, ze wzrostu cen żywności. Wzrost ten powodowany był czynnikami zarówno po stronie popytowej, jak i podażowej. W pierwszym przypadku wzrósł popyt importowy krajów wschodzących, a w drugim przypadku, w związku z niekorzystnymi warunkami meteorologicznymi, spadła podaż niektórych produktów rolnych, np. niektórych warzyw, cukru, kawy [NBP 2017, s. 15].

Dodatkowym czynnikiem, potęgującym poprzednie była aprecjacja dolara amerykańskiego w drugiej połowie 2016r. wywołująca wzrost cen dóbr importowych, w szczególności paliw.

Należy jednak zwrócić uwagę, że w pierwszym kwartale 2017r. zmiany deprecjacyjne złotego wobec dolara i euro zostały zahamowane. W pierwszych trzech miesiącach tego roku nastąpiła aprecjacja wobec obu walut o podobnej wielkości (wykres nr 2). Nie analizując w tym opracowaniu czynników kształtujących kurs złotego należy nadmienić, że miała na niego wpływ powyborcza stabilizacja polityczna w Stanach Zjednoczonych, a także stabilizacja gospodarcza i dobre perspektywy krajowe. Nie bez znaczenia pozostały relatywnie wysokie stopy procentowe - nieujemne w ujęciu nominalnym, jak to ma miejsce w przypadku niektórych banków centralnych (zob. dalej i tabela nr 1).

(23)

Wykres nr 2. Kurs złotego wobec euro i dolara amerykańskiego w I kwartale 2017 r. na tle 2016r.*

3,6 3,7 3,8 3,9 4,0 4,1 4,2 4,3 4,4 4,5

I II III IV V VI VII VIII IX X XI XII I II III

2016 2017

[zł]

dolar euro

* Na wykresie uwzględniono dane średnie miesięczne.

Źródło: Eurostat.

Powyższe zmiany mają odzwierciedlenie w strukturze cen koszyka dóbr i usług konsumpcyjnych. Na wykresie nr 3 przedstawiono składowe HICP wyróżnione przez Eurostat pod kątem ich dynamiki (roczna stopa zmiany). Nie rozpatrując w sposób szczegółowy wszystkich składowych, warto zwrócić uwagę na to, które z nich uległy największemu ożywieniu w ostatnim kwartale. Oprócz wskazanej powyżej grupy dotyczącej żywności i napoi bezalkoholowych, należy zwrócić uwagę na transport, gdzie dynamika cen jest najwyższa.

Znaczne ożywienie wystąpiło w grupach zdrowie oraz rekreacja i kultura. W tym drugim przypadku, po raz pierwszy od kilku kwartałów, dynamika zmian cen okazała się w marcu nieujemna. Najsłabsza dynamika cen występuje przede wszystkim w grupie odzież i obuwie (spadek ok. 5%), a dalej komunikacja (spadek ok. 1,5%). W obu jednak przypadkach występuje stabilność stopy zmian od około trzech kwartałów.

(24)

Wykres nr 3. Dynamika składowych HICP w Polsce w I kwartale 2017 r. na tle 2016 r.

-6,0 -5,0 -4,0 -3,0 -2,0 -1,0 0,0 1,0 2,0 3,0 4,0 5,0 6,0 7,0

I II III IV V VI VII VIII IX X XI XII I II III

2016 2017

[%]

Total

Food and non-alcoholic beverages

Alcoholic beverages, tobacco and narcotics

Clothing and footw ear

Housing, w ater, electricity, gas and other fuels

Furnishings, household equipment and routine household maintenance Health

Transport

Communications

Recreation and culture

Education

Restaurants and hotels

Miscellaneous goods and services

Źródło: Eurostat.

W obliczu reflacji, NBP w ostatnim kwartale nie dokonał zmian stóp procentowych w ujęciu nominalnym. Stopa referencyjna od marca 2015 r. wynosi 1,5%, natomiast stopa na rynku międzybankowym WIBOR 3M jest nieco wyższa, ale również stabilna. Pozytywnym zjawiskiem w kontekście pobudzania gospodarki i procesu wyjścia z deflacji jest zmniejszenie stóp realnych do wartości ujemnych, w obliczu pobudzenia dynamiki cen oraz oczekiwań inflacyjnych gospodarstw domowych i przedsiębiorstw (tabela nr 1). Poza tym nadal, w przeciwieństwie do wielu banków centralnych, możliwa jest dalsza redukcja stóp w ujęciu nominalnym przez RPP.

Zagrożenie dotyczące dolnej granicy nominalnych stóp procentowych w Polsce na razie bezpośrednio nie występuje.

(25)

Tabela nr 1. Nominalna i realna stopa procentowa w wybranych bankach centralnych w marcu 2017 r.*

Bank centralny Stopa nominalna Ostatnia zmiana Stopa realna Narodowy Bank Polski 1,50% 04.03.2015 (-50pb) -0,30%

Europejski Bank Centralny 0,00% 10.03.2016 (-5pb) -1,50%

Bank Anglii 0,25% 04.08.2016 (-25pb) -2,05%

Narodowy Bank Szwajcarii -0,75% 15.01.2015 (-50pb) -1,25%

Rezerwa Federalna 1,25% 14.06.2017 (+25pb) -0,75%

Bank Japonii -0,10% 29.01.2016 (-20pb) -0,30%

*W celu ujednolicenia wyników urealnienie stopy procentowej nastąpiło z wykorzystaniem wskaźnika HICP.

Źródło: Opracowanie własne na podstawie stron internetowych banków centralnych.

Porównując do wybranych, ważnych banków centralnych na świecie stopa referencyjna NBP jest najwyższa w ujęciu nominalnym oraz realnym. Niewskazane wydaje się jej podwyższanie w najbliższych miesiącach w obliczu ożywienia dynamiki cen. Po pierwsze, inflacja jest jeszcze relatywnie niska i ledwo mieści się w celu inflacyjnym, po drugie, projekcje wskazują na jej stabilizację w najbliższych kwartałach, a po trzecie, praktyka polityki pieniężnej wskazuje, że w warunkach reflacji podwyższenie stopy procentowej powinno odbywać się w sposób nadzwyczaj umiejętny, najlepiej wcześniej, wyraźnie zapowiedziany. Przypadek Japonii pokazał, że niezapowiedziane, zbyt szybkie w ramach polityki antydeflacyjnej, podniesienie stopy procentowej, może spowodować niestabilność finansową i nawrót deflacji, już w „złej” postaci [Bordo, Lane i Redish 2004; Błaszczyk 2010b].

Bibliografia

Błaszczyk, P., 2010a, Deflacja i kryzys gospodarczy - analiza z wykorzystaniem miernika ryzyka deflacyjnego, Optimum. Studia Ekonomiczne, 1 (45), s. 3-18

Błaszczyk 2010b, Stabilność cen - sposoby definicji oraz wyzwania dla polityki pieniężnej, Materiały i Studia NBP.

Błaszczyk, P., 2016, Price Level Dynamics Differentiation as a Problem of Definition of Price Stability in the Euro Area, Business Research Review, 2 (1), s. 1-12.

Błaszczyk, P., Tomidajewicz, J., 2013, Ocena gospodarki dla potrzeb makroekonomicznej polityki gospodarczej, Ruch Prawniczy, Ekonomiczny i Socjologiczny, 3.

Bordo M.D., Lane J.L., Redish A., 2004, Good versus Bad Deflation: Lessons from the Gold Standard Area” NBER Working Paper, No. 10329, Cambridge, February.

Kumar M.S., Baig T., Decressin J., Faulkner-MacDonagh C., Feyzioglu T. 2003, Deflation.

Determinants, Risks, and Policy Options, International Monetary Fund, Occasional Paper No. 221.

NBP 2017, Raport o inflacji, marzec.

Paweł Błaszczyk

(26)

5. Sektor bankowy i rynek kapitałowy

Sektor bankowy

W I kwartale 2017 r. w sektorze bankowym w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku można zaobserwować stabilizację w ilości banków komercyjnych i spółdzielczych (zmniejszenie liczby o 2 banki komercyjne i o 2 banki spółdzielcze). Suma bilansowa sektora bankowego wzrosła o ponad 6,7% do poziomu 1 740 mld zł. Zatrudnienie ogółem zmniejszyło się o 2,1% do poziomu ponad 168 tys. osób. Depozyty przedsiębiorstw wzrosły o 6,3% do poziomu 250,2 mld zł, a depozyty gospodarstw domowych wzrosły o 8,3%

do poziomu 740 mld zł. W środowisku niskich stóp procentowych i relatywnie niskiej opłacalności depozytów bankowych dla deponentów udało się uzyskać wzrost akcji depozytowej gospodarstw domowych na poziomie wyższym niż dynamika sumy bilansowej sektora bankowego, co należy uznać za zjawisko pozytywne przy ocenie sektora bankowego. W przypadku należności brutto od gospodarstw domowych nastąpił wzrost o 4,6% do poziomu 661,6 mld zł, a w przypadku należności brutto od przedsiębiorstw wzrost o 7,6% do poziomu 360,1 mld zł. Pomimo niekorzystnego otoczenia regulacyjnego związanego z podatkiem bankowym, koniecznością wdrażania wyższych wymogów kapitałowych i wzrostu składek na BFG banki finansują gospodarkę – zarówno gospodarstwa domowe, jak i przedsiębiorstwa, a w dalszej perspektywie czasowej wsparcie takie nie jest zagrożone. Dynamika akcji kredytowej dla gospodarstw domowych była niższa, a dla przedsiębiorstw wyższa niż dynamika sumy bilansowej sektora bankowego. Również wartość kapitałów ogółem rok do roku wzrosła o 5% do poziomu 187,9 mld zł, co świadczy o powiększaniu bazy kapitałowej banków służącej stabilności i wypłacalności sektora bankowego w tempie słabszym niż tempo wzrostu sumy bilansowej. Dane charakteryzujące ogólną sytuację sektora bankowego przedstawia tabela 1.

Tabela 1. Dane charakteryzujące sektor bankowy w Polsce

Wyszczególnienie 2015 03.2016 2016 03.2017 Dynamika

r/r

Liczba banków komercyjnych 38 38 36 36 -5,3%

Liczba banków spółdzielczych 561 560 558 558 -0,4%

Suma bilansowa sektora bankowego (w mld zł)

1 600 1 631 1711 1740

6,7%

Kapitały ogółem (w mld zł) 164,2 178,9 183,8 187,9 5,0%

Zatrudnienie ogółem 170 936 171 168 167 -2,1%

(27)

601 839 985

Liczba oddziałów 7 215 7 476 7 048 6 928 -7,3%

Depozyty przedsiębiorstw (w mld zł) 253,3 235,3 275 250,2 6,3%

Depozyty gosp. dom. (w mld zł) 665,7 683 730,8 740 8,3%

Należności brutto od gosp. dom (w mld zł)

628,5 632,4 660,4 661,6

4,6%

Należności brutto od przedsiębiorstw (w mld zł)

327,3 334,8 344,9 360,1

7,6%

Wynik finansowy netto (w mld zł) 11,5 3,5 13,9 2,82 -19%

Koszty działania banku (w mld zł) 30,3 7,7 31,5 11,3 46,8%

Współczynnik wypłacalności 16,31% 17,08% 17,72% 17,94% 0,86 pp Rentowność aktywów ROA 0,72% 0,21% 0,81% 0,16% - 0,05 pp Rentowność kapitałów własnych ROE 7,00% 1,96% 7,56% 1,49% - 0,47 pp Wpływy z podatku od niektórych

instytucji finansowych (tzw. podatku bankowego) w mln zł/plan budżetowy w mln zł (% wykonania rocznego)

- 725,4/

5 500 (13,2%)

3 149,5/

5 500 (57,3%)

1 076,1/

3 937,0 (27,3%)

-

Źródło: Dane miesięczne sektora bankowego – marzec 2017 r., Komisja Nadzoru Finansowego oraz harmonogram wykonania budżetu państwa za okres styczeń-kwiecień 2017 r, Ministerstwo Finansów.

W I kwartale 2017 r. wynik finansowy netto sektora bankowego obniżył się do poziomu 2,87 mld zł i zmniejszył się o ok. 19% w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego, co było wynikiem m. in. wzrostu kosztów działania banku o 46,8% z poziomu 7,7 mld zł do poziomu 11,3 mld zł (wyższe składki na BFG, podatek bankowy). Jest to zjawisko negatywne.

Współczynnik rentowności aktywów ROA był na poziomie 0,16% wobec 0,21% w analogicznym okresie roku poprzedniego (spadek o 0,05 p. p.) W przypadku współczynnika rentowności kapitałów własnych ROE zauważalny jest większy spadek o 0,47 p. p. z poziomu 1,96% do poziomu 1,49%. Obniżanie się rentowności aktywów i kapitałów własnych świadczy niekorzystnie o sytuacji w sektorze bankowym. Wprowadzanie kolejnych regulacji w sektorze bankowym będzie oznaczało ponoszenie coraz wyższych kosztów, z ograniczoną możliwością manewrowania wynikiem odsetkowym i pozaodsetkowym, co może pogłębiać niekorzystne tendencje związane z kształtowaniem się rentowności.

Biorąc pod uwagę wpływy z podatku bankowego do budżetu państwa w I kwartale 2017 r.

było to 1,076 mld zł wobec założonego poziomu 3,9 mld zł na cały 2017 r. (oznacza to

(28)

wykonanie założeń budżetowych na poziomie 27,6%). Podatek bankowy wpływa pośrednio na kształtowanie struktury aktywów banku w kierunku większego zainteresowania obligacjami skarbowymi, których wartość można odliczyć od podstawy opodatkowania. W związku z brakiem Raportu KNF o sytuacji banków w I kwartale 2017 r. na podstawie danych za 2016 r. można zauważyć, że W 2016 r. odnotowano znaczny wzrost stanu najpłynniejszych aktywów (o 64,0 mld zł, tj. o 14,4%) oraz wzrost ich udziału w sumie bilansowej (z 27,8% na koniec 2015 r. do 29,8%

na koniec 2016 r.), co skutkowało nadpłynnością części banków, co może się nasilić w kolejnych okresach jako zjawisko negatywne, wpływające niekorzystnie na rentowność biznesu bankowego.

Przyrost dotyczył portfela papierów skarbowych (o 65,6 mld zł, tj. o 33,0%), podczas gdy stan środków w kasach banków i NBP uległ obniżeniu, a należności od banków wzrósł w ograniczonym stopniu. Jednocześnie prawie cały przyrost papierów skarbowych wystąpił w podmiotach, które od lutego 2016 r. podlegają ustawie o podatku od niektórych instytucji finansowych. W związku z tym należy stwierdzić, że banki te dokonały zmian w strukturze swoich bilansów w celu obniżenia kwoty podatku, gdyż zgodnie z ustawą papiery skarbowe pomniejszają podstawę opodatkowania. Dzięki dokonaniu tej operacji bankom udało się obniżyć kwotę zapłaconego podatku (o około 0,2-0,3 mld zł), w stosunku do sytuacji, gdyby nie dokonały zmian w strukturze aktywów.2

Banki dokonały przerzucenia części kosztów związanych z rosnącymi obciążeniami (m.in.

podatek od aktywów), przede wszystkim na deponentów, a zwłaszcza gospodarstwa domowe.

Pogłębiającym się problemem w sektorze bankowym jest niskie oprocentowanie depozytów, które wynika z najniższego w historii poziomu stóp procentowych, w tym stopy depozytowej oraz jest skutkiem wprowadzenia tzw. podatku bankowego. Jak wskazano na wykresie 1 średnie oprocentowanie nominalne depozytów złotowych dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych wynosi ok. 1%, co oznacza w relatywnie krótkim czasie znaczące obniżenie. Wpływa to na bardzo niską atrakcyjność lokat bankowych.

2 Raport o sytuacji banków w 2016 r., KNF, Warszawa, maj 2017.

(29)

Wykres 1. Średnie oprocentowanie nominalne depozytów złotowych

0,0%

0,5%

1,0%

1,5%

2,0%

2,5%

3,0%

3,5%

4,0%

4,5%

sty-05 lip-05 sty-06 lip-06 sty-07 lip-07 sty-08 lip-08 sty-09 lip-09 sty-10 lip-10 sty-11 lip-11 sty-12 lip-12 sty-13 lip-13 sty-14 lip-14 sty-15 lip-15 sty-16 lip-16 sty-17

Średnie oprocentowanie depozytów w PLN (gospodarstwa domowe) Średnie oprocentowanie depozytów w PLN (przedsiębiorstwa)

Źródło: Statystyka stóp procentowych, NBP.

Rynek kapitałowy

W I kwartale 2017 r. sytuacja na rynku kapitałowym uległa dalszej poprawie, co stanowiło kontynuację tendencji z końca 2016 r., przy czym wskaźniki dynamiki kapitalizacji, obrotów instrumentami finansowymi i najważniejszych indeksów koniunktury giełdowej osiągały nawet dwucyfrowe wartości, co świadczy o wyraźnej poprawie rok do roku. Na Rynku Głównym Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie debiutowały 3 spółki, natomiast 4 wycofały się; w rezultacie w końcu marca br. notowanych było 486 spółek. Kapitalizacja na ostatniej sesji w marcu br. wyniosła 1260,0 mld zł (wzrost o 259,9 mld zł, tj. o 26,0% w stosunku do ostatniej sesji w marcu ub. roku).

Tabela 3. Kapitalizacja i liczba spółek notowanych na Rynku Głównym i New Connect

Rynek Główny GPW 12.2015 03.2016 12.2016 03.2017

Dynamika

r/r Zmiana Kapitalizacja w mld zł 1 082,90 1 000,10 1 115,7 1 260 26% 259,90

Liczba spółek notowanych 487 484 487 486 0,4% 2,00

Rynek New Connect 12.2015 03.2016 12.2016 03.2017

Dynamika

r/r Zmiana Kapitalizacja w mld zł 8,66 8,87 9,8 10,234 15,4% 1,364

Liczba spółek notowanych 418 418 406 402 -3,8% -16

Źródło: opracowanie własne na podstawie Informacji o sytuacji społeczno-gospodarczej kraju za 2015 r., 2016 r., I kwartał 2016 r., I kwartał 2017 r.

(30)

Rynek Główny GPW

W I kwartale br. łączna wartość obrotów akcjami wyniosła 68698,3 mln zł (wzrost o 48,3% w stosunku do analogicznego okresu ub. roku). W systemie transakcji sesyjnych obroty zwiększyły się o 49,9%, a w systemie transakcji pakietowych – o 10,5%. Wartość obrotów prawami do akcji w systemie transakcji sesyjnych w okresie styczeń–marzec br. wyniosła 28,8 mln zł (przed rokiem 0,6 mln zł), natomiast w systemie transakcji pakietowych – 5,9 mln zł (podczas gdy rok wcześniej nie odnotowano ich w tym systemie). Obroty prawami poboru wyniosły 1,4 mln zł. Obroty certyfikatami inwestycyjnymi w systemie transakcji sesyjnych ukształtowały się na poziomie 17,2 mln zł (spadek o 9,0% w stosunku do wartości sprzed roku). Zwiększyły się obroty transakcji sesyjnych produktami strukturyzowanymi (o 20,7%) do 248,2 mln zł. Obroty ETF-ami wyniosły w transakcjach sesyjnych 52,8 mln zł (spadek o 9,4%).

Rynek New Connect

W okresie styczeń–marzec br. na rynku NewConnect debiutowały 2 spółki, a 6 wycofało się, w rezultacie na koniec marca br. notowano 402 spółki. Kapitalizacja tego rynku na ostatniej marcowej sesji br. ukształtowała się na poziomie 10234,0 mln zł (wzrost o 15,4% w stosunku do ostatniej sesji sprzed roku). Wartość obrotów akcjami w transakcjach sesyjnych zwiększyła się do 454,2 mln zł (o 31,3%), natomiast w systemie transakcji pozasesyjnych zmniejszyła się do 37,0 mln zł (o 19,9%). Odnotowano wzrost obrotów prawami do akcji, które w okresie styczeń–

marzec br. wyniosły 0,4 mln zł (wobec 0,1 mln zł przed rokiem). Zanotowano wzrost wskaźnika NCIndex do 340,0 pkt (z 284,6 pkt przed rokiem).

Rynek Catalyst

W I kwartale br. obroty obligacjami Skarbu Państwa na GPW w ramach rynku Catalyst wyniosły 271,9 mln zł (wzrost o 66,9% w stosunku do okresu styczeń–marzec ub. roku).

Zwiększyły się obroty obligacjami spółdzielczymi – o 21,8% (do 12,9 mln zł) oraz listami zastawnymi – ponad 2-krotnie (do 7,0 mln zł). Obniżyły się obroty obligacjami korporacyjnymi – o 4,1% (do 302,6 mln zł) oraz obligacjami komunalnymi – o 94,2% (do 0,3 mln zł).

W I kwartale br. w ramach rynku Catalyst nie zanotowano obrotów obligacjami Skarbu Państwa, komunalnymi, spółdzielczymi oraz listami zastawnymi na BondSpot. Obroty obligacjami korporacyjnymi zwiększyły się do 55,3 mln zł (tj. o 5,6%).

(31)

Tabela 4. Wartość indeksów giełdowych GPW

Źródło: 35 kwietnia 2017 r.

W okresie pierwszego kwartału br. wzrosło 13 spośród 14 indeksów sektorowych, przy czym największy wzrost odnotowano w branży farmaceutycznej i budowlanej.

Wykres 2.

Źródło: Rynek kapitałowy w I kwartale 2017 r., BCC, 25 kwietnia 2017 r.

(32)

To, co może niepokoić w sytuacji na rynku kapitałowym w Polsce to fakt, że aktywność na rynku ofert pierwotnych w Warszawie była rekordowo niska, w pierwszym kwartale 2017 r.

nie zaobserwowaliśmy żadnej oferty pierwotnej na rynku głównym, pomimo poprawiającej się koniunktury giełdowej. Wielu emitentów poświęciło pierwsze miesiące 2017 r. na przygotowanie prospektów emisyjnych oraz danych finansowych obejmujących rok 2016. Stąd też niezmiernie ważne dla warszawskiego rynku będą kolejne miesiące – przeprowadzone w ostatnich tygodniach oferty Griffin Premium RE oraz Dino stanowią dobry prognostyk dla kolejnych IPO w Warszawie. Popyt towarzyszący pierwszym tegorocznym ofertom na rynku głównym, a także zaobserwowany w I kwartale powrót na giełdę inwestorów indywidualnych świadczą o tym, że rynek niecierpliwie oczekuje kolejnych emitentów i dobrze przygotowanych IPO spółek z różnych sektorów.3

Bibliografia:

1. Dane miesięczne sektora bankowego – marzec 2017 r., Komisja Nadzoru Finansowego

2. Harmonogram wykonania budżetu państwa za okres styczeń-kwiecień 2017 r, Ministerstwo Finansów

3. Informacja o sytuacji społeczno-gospodarczej kraju za 2015 r., 2016 r., I kwartał 2016, I kwartał 2017 4. IPO Watch Europe, I kwartał 2017, PwC

5. Raport o sytuacji banków w 2016 r., KNF, Warszawa, maj 2017 6. Rynek kapitałowy w I kwartale 2017 r., BCC, 25 kwietnia 2017 r.

7. Statystyka stóp procentowych, NBP.

Krzysztof Waliszewski

3 IPO Watch Europe, I kwartał 2017, PwC

Cytaty

Powiązane dokumenty

Zjawiska analogiczne do zaobserwowanego w pierwszym półroczu 2020 roku pogorszenie sytuacji finansów publicznych można było zaobserwować także w prywatnym sektorze finanso- wym, a

W ślad za niskim poziomem współczynnika aktywności zawodowej szły pozostałe mierniki cha- rakteryzujące sytuację osób z niepełnosprawnościami na rynku pracy, a przede

Przechodząc do analizy sytuacji, jaka ukształtowała się w I półroczu 2018 roku, przede wszystkim należy wskazać, że w odniesieniu do głównych wskaźników

Oceniając na tym tle sytuację jaka ukształtowała się Polskiej gospodarce na koniec 2017 r., można stwierdzić, że większość zjawisk i tendencji (zarówno pozytywnych jak

W drugim kwartale 2017 roku sytuacja na rynku pracy ulegała dalszej poprawie widocznej nie tylko w obniżającej się stopie bezrobocia, ale również podwyższeniu się

Ocena sytuacji na polskim rynku pracy w 2016 roku z perspektywy nierówności płci pozwala stwierdzić, że w sferze aktywności zawodowej oraz zatrudnienia jest wiele

Prowadziło to także do wzrostu wynagrodzeń, których tempo wzrostu w sektorze przedsiębiorstw, w trzech kwartałach (4,1%) okazało się wyższe od tempa wzrostu

Kol e jnym e tapem analizy było wyodrębnienie wahaó cyklicznych... So urcc : authors· ow n ca lculation basccl on CSO