• Nie Znaleziono Wyników

U nas w komórce mieszkał Żyd - Andrzej Kilarski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "U nas w komórce mieszkał Żyd - Andrzej Kilarski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ANDRZEJ KILARSKI

ur. 1935; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe ulica Łęczyńska, Żydzi, relacje polsko-żydowskie

U nas w komórce mieszkał Żyd

Na tej posesji, gdzie myśmy mieszkali to Żyd wynajmował taką komórkę, był szewcem. Takie nieduże pomieszczenie, nie wiem ile ich było, ale prawdopodobnie ich było pięcioro w takim małym, ciasnym pomieszczeniu. Z tym, że ten Żyd, to był bardzo porządny, mój dziadek to był taki trochę służbista, lubił porządek, to nie było bałaganu. I on w tej komórce [mieszkał], dziadkowi jakieś tam pieniądze dawał i on był szewcem. Znaczy w dwudziestu metrach razem byli. On nie robił butów chyba tylko reperował, bo buty były drogie… A cała rodzina zabrana, on się jeszcze trochę ukrywał, ale rodzinę całą zabrali i nie ma śladów, nic. Bawiłem się z nim, bo to przecież normalnie byli ludzie, nie było tak, że „nie baw się z Żydem” Chociaż wszyscy mówili, że „Żyd, Żyd” ale to nie było tak, że „to Żyd, to ja się z nim nie bawię”

nie było tego w ogóle widać.

Data i miejsce nagrania 2018-01-17, Lublin

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Redakcja Dagmara Spodar

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

W pewnym momencie widzi to Niemiec, że ja tak chodzę, a był to elektryk, który miał urwaną lewą rękę, miał tylko prawą, zawołał mnie do siebie i mówi tak: „Będziesz u

Był też taki tu jak kamienice koło krzyża, taki parterowy sklep, tam był taki Żyd, to miał wszystko - smarówkę, i naftę, i różne gwoździe, i cukier, i chyba chleb, ludzie

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

Tego krytyka literackiego, który, chyba w 2000, czy 2002 roku zmarł chyba w Stanach Zjednoczonych, a przecież w PRL-u to był na indeksie.. Widocznie musieli być mądrzy tam

Ale myśmy głównie za młodych lat to figlowali sobie w gliniankach, gdzie ziemia była gromadzona czy w piaskownicach, tam gdzie piasek był zwożony, jak to zwykle dzieciarnia

„Lejtnant będzie u was mieszkał” Jak się potem okazało to był „enkawudzista” A skąd on wyszedł na „enkawudzistę” Wyglądam któregoś dnia przez okno, a przez

Teraz nie łapie się psów, a on wyłapywał i do tej budy, i żeby ktoś się zgłosił po tego psa to musiał zapłacić.. Bezpańskich psów

„Solidarności”, to jest owczy pęd, że jeśli będzie cztery, pięć milionów faktycznych, rzetelnych [członków], to będzie to bardzo dużo.. Dla wielu ludzi należenie do