• Nie Znaleziono Wyników

Handel uliczny - Tomasz Okoń - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Handel uliczny - Tomasz Okoń - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

TOMASZ OKOŃ

ur. 1965; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, współczesność

Słowa kluczowe Lublin, współczesność, transformacja ustrojowa, transformacja gospodarcza, handel uliczny, wyjazdy handlowe, głód towaru

Handel uliczny

Słynne łóżka polowe z towarem [były] wszędzie obecne, nawet na ulicach, czy te szczęki tak zwane. Po stadionach, czy po targowiskach, wszędzie były ogromne ilości. To były lata 90., już początki, to też raz ktoś mnie namówił, na Ukrainę wywieźliśmy odzież dżinsową. Bo wtedy Polacy, kto mógł, handlował, gdzie mógł.

Także ja z tą odzieżą próbę zrobiłem. Pamiętam bardzo dużo pieniędzy zarobiliśmy z takiego jednego wyjazdu. Już się nie dziwiłem, że co niektórzy jeżdżą bardzo często.

Mój znajomy jeździł nawet do Maroka, kamienie szlachetne przywoził. Mnie na takie dalekie podróże nie było stać wtedy, ale wszyscy handlowali, kto żyw. Taki był czas handlu. Głód towaru był duży, w sklepach nic nie było, ale było na targowiskach, na ulicach. Kto miał pieniądze, to miał co wybierać. Wtedy boom odzież turecka miała, nie była tania wcale. Dla przykładu, wtedy modny był sweter szalowy, to praktycznie była prawie cała moja pensja teatralna.

Data i miejsce nagrania 2019-03-21, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Był ogólny zwyczaj, że wszyscy przechodzący do rezerwy, chustę sobie robili, ale nie każdego było stać, bo wykonanie takiej chusty, to nie kosztowało tak mało wcale.. Ją

Wtedy miałem nowe jeansy i do dziewczyny swojej jechałem na Czuby i tak jak wszyscy, uciekaliśmy, przewróciłem się i dwie dziury na kolanach miałem. Tak ogólnie pamiętam

Jeden kolega z Kaliny był pełnoletni, to on dostawał kartki na papierosy, ale też palił, czasem papierosa się dostało.. Każdy młody człowiek, znaczy prawie każdy,

Pamiętam do dzisiaj, że zapach tych papierosów to był zupełnie inny niż dzisiaj, nawet tej samej marki.. Nie wiem, co się stało, jakie przemiany, że wszystko ku

Trzeba było dużo wiedzy mieć, dużo czytać, orientować się w cenie.. Bo jak się nie miało wiedzy, to

Znaczy były, ale nie tak jak w ciągu handlowym Krakowskiego - sklep przy sklepie był, z taką myślą to było budowane i jeszcze były tak zwane „sklepy posowieckie” to

Słowa kluczowe Lublin, PRL, rodzina, rodzice, cmentarz przy ulicy Unickiej, Miejskie Przedsiębiorstwo

Miejsce [mojego dzieciństwa] wspominam bardzo miło, mimo że człowiek wychowywał się, można powiedzieć, nawet w biedzie, bo to była taka specyficzna dzielnica.. Mimo że