• Nie Znaleziono Wyników

Pasje - Elżbieta Kowalik-Sposób - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pasje - Elżbieta Kowalik-Sposób - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ELŻBIETA KOWALIK-SPOSÓB

ur. 1958; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń współczesność

Słowa kluczowe współczesność, pasje, hobby, czytanie książek, stosunek ludzi do zwierząt

Pasje

Uwielbiam czytać książki. Na tym punkcie jestem zwariowana, bo jak skończę jedną, to zaczynam drugą – i to wcale nie muszą być, jak to kobiety lubią, romanse. Lubię historyczne książki, przygodowe – różnego rodzaju, w zależności od nastroju. Mam też bzika na punkcie krzyżówek. A jeżeli chodzi o pasje do żywych zwierząt, to mam kota i trzy psy. Każde zwierzę bym wzięła do domu, każdym bym się zajęła, tylko mój mąż mówi: „No co ty, schronisko chcesz z domu zrobić?”.

Mieszkam teraz w takim miejscu blisko lasu, praktycznie można powiedzieć, że w lesie. To bardzo smutne, co się z ludźmi dzieje. Nie zdają sobie sprawy z tego, że zwierzę to istota żywa. Biorą sobie psa albo kotka, bo to rozrywka. Wyjeżdżają na święta czy na wakacje i wtedy się dzieje tragedia. Ile jest wywiezionych zwierząt? Z roku na rok ta liczba wzrasta. Jest to bardzo przykre. Świadczy o tym, że ludzie tracą człowieczeństwo, tracą współczucie. Mało tego, nie zastanawiają się nad swoimi czynami. Jeżeli się czegoś podejmujesz, to licz się z konsekwencjami tego czynu, z ryzykiem, jakie podejmujesz. Nie można sobie ot tak żywej istoty wyrzucić byle gdzie.

Poza tym nie dbają o te zwierzęta. Bierzesz zwierzę, to się zajmij. Nie chcesz mieć tak zwanego „przychówku zwierzęcego”, to trzeba zadbać o to. To jest bardzo przykre.

Data i miejsce nagrania 2017-09-28, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Jak się przeprowadziłam na [ulicę] Probostwo – zaraz [obok była] ulica Lubartowska, dzisiejszy sklep LSS „Bazar” – tam najpierw była hala sportowa, było też i kino swego

Wtedy takich łyżew nie było jak teraz, czyli figurówek, były tylko łyżwy przykręcane do butów specjalnym kluczykiem.. boisku oczywiście gra w piłkę, w dwa ognie, sklep, a

Laboratoria do dzisiaj mieszczą się przy ulicy Uniwersyteckiej, natomiast cała administracja i inne działy mieszczą się pod adresem 3

Jak wkroczyło wojsko radzieckie [do Lublina], zajęli też nasze mieszkanie [przy ulicy Parkowej], to znaczy moich dziadków wtedy, mojej mamy. Według opowieści dziadka zachowywali

Jeżeli ktoś się nie załapał na taki transport, niestety, musiał radzić sobie w zupełnie inny sposób, czyli wędrować do

A oprócz tego, doprawił się jeszcze jedną rzeczą, bo mój dziadek uwielbiał grać i grał, niestety, na instrumencie zwanym waltornią, gdzie też trzeba

Przy ulicy Bronowickiej, teraz bodajże jest tam hotel Lwów, kiedyś była łaźnia.. Ludzie nie mieli przecież łazienek w domu, więc chodziło się

Lublina – ale to jednak wieś, gdzie się pasły krowy na łąkach, gdzie można było w trawie poleżeć sobie, gdzie chodziły kury, gęsi, kaczki, wszelkiego rodzaju drób, gdzie