• Nie Znaleziono Wyników

Gazeta Lubelska. R. 1, nr 239 (1945)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Gazeta Lubelska. R. 1, nr 239 (1945)"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

I e n a 4 M*.-

N I E E A L E Ź Ń E P » ; H O D E M O K R A T y « N E

Bok L u b l i n , s o b o t a 2 0 p a ź d z i e r n i k a 1 9 4 5 r . N r 2 3 9

M em ieeki faszyzm przed Sądem Narodów

Ogłoszenie aktu oskarżenia zbrodniarzy wojennych

LONDYN, 19.X. (Polpress). Agencja

„Ajociatcd Press" donosi z Berlina, że zostało otwarte w czwartek 18.X br.

pierwsze publiczne posiedzenie Między­

narodowego Trybunału w sprawie prze­

stępców wojennych. Złożono Trybunało­

wi akt oskarżenia, który indywidualnie i zbiorowó obciążał głównych niemieckich przestępców wojennych. 'Akt oskarżenia stnńowi gruba 'książka i zawiera 35.000 słów .' Posiedzenie odbywa się w sali, w której zazwyczaj zasiada Międzysojuszni­

cza Komisja Kontrolna. W gmachu- tym odbywał się sąd nad członkami zamachu na Hitlera w lipcu 1944 roku. - Proęes przestępców wojennych zostanie utrwa­

lony na płytach. Proces będzie się to­

czył w czterech Językach, angielskim, francuskim, rosyjskim i niemieckim.

Zainstalowano specjalną aparaturę, któ­

ra umożliwi każdemu na sali sądowej słuchanie przy pomocy słuchawek prze­

biegu procesu w tłumaczeniu jednym z tych języków.

Doświadczeni a

n a d t r a n s p l a n t a c j ą s e r c a MOSKWA (Polpress). Prasa radziecka donosi, że profesor Instytutu Medyczne­

go w Górkach N. P. Sinit złożył spra­

wozdanie o dokonanych przez niego pró­

bach transplantacji Serca. Doświadczenia te pozwalają spodziewać się, że w przy- stfości uda się zastąpić serce posiadające defekt sercom funkcjonującym prawidło­

wo. Doświadczenia był dokonywane na żabach ,a potem na psach, kotach *i kró­

likach. Stwierdzono, że organizm zwierzę­

cia, któremu transplantowano serce iij- nego zwierzęcia, funkcjonował zupełnie normalnie.

Na dzisiejszym zebraniu przewodni­

czył główny sędzia rosyjski, gen. Niki- czcnko, który odebrał od członków try­

bunału uroczyste przyrzeczenie.

LONDYN, 19.X. (BBC). W dniu dzi­

siejszym ogłoszony został akt oskarże­

nia Międzynarodowego Trybunału dla są­

dzenia zbrodniarzy wojennych. Akt o- skarżenia podany jest w czterech purfk- tacli.

Punkt pierwszy oskarża Niemców o wyzyskanie idei wyższości rasy germań­

skiej din pognębienia innych ras.

Punkt drugi oskarża o zakłócenie po­

koju całego świata. Niemcy hitlerowskie były główmj przyczyną, która od począt­

ku dojścia do władzy' wszelkimi silami starała się wywołać wojnę.

Punkt trzeci oskarża Niemcy .o zbrod­

nie wojenne, zniszczenie miast, nieludz­

kie obchodzenie się ■ jeńcami.

Punkt czwarty zarzuca Niemcom zbro­

dnie przeciw ludzkości. Wzięto pod uwa­

gę bestialskie obchodzenie się z ludno­

ścią cywilną na terenach okupowanych.

O zbrodnie powyższo oskarżone aosta- ły całe orgrinizateje. Następnie opracowa­

na jest szczegółowa lista *4 głównych zbrodniarzy.

Oskarżonym dano 3Ó dni czasu dla przygotowania obrony; Sąd rozpocznie rozpatrywanie poszczególnych oskarżo­

nych w Norymberdze. Przewodniczącym sądu* będzie minister sprawiedliwości Wielkiej Brytanii, Lawrence.

MOSKWA, 19.X. „Tass" donosi, że w Berlinie znaleziono kartotekę członków partif narodowo-socjaldstycznej, obejmu­

jącą 8 milionów nazwisk. Kartoteka za­

wiera również nazwiska zagranicznych członków partii narodowo-socjalistycz­

nej

Ambasador USA

u Marszałka Roli Żymierskiego

WARSZAWA, lfl.X. W dniu wczoraj szym złożyli wizytę Marszalkowi Żymier skiemu ambasador Stanów Zjednoczo­

nych p. Lanc i ambasador Włoch Eng<?

nio Rcalc. Obydwie wizyty cechowała o- bustrouna serdeczność.

Delegacja P.C.łi.

na gruStie gen. Sikorskiego

LONDYN (Polpress). Do Londynu przy*

była z Warszawy delegacja PCK z preze­

sem Ludwikiem Christ lansem na czele. De­

legacją udała się na cmentarz lotników pol­

skich, gdzie znajduje się grób gen. Wlady stawa Sikorskiego. Delegacja złożyła groblo kwiaty.

na -ooo-

P od pisanie wkładu

o organizacji konferencji żywnościowej

PARYŻ, 1#.X. W środę podpisano w Qnebec układ o Organizacji Konferencji Żywnościowej. Ambasador Francji w.Sta nach Zjcdnoczotiyeh sostal przewodniczą cym Konferencji. Językiem urzędowym w czasie obrad będzie język francuski I angielski. Wyznaczone zostały specjalne

komitety, które opracują poszczególne zagadnienia ły d a gospodarczego na ca­

łym Swleclc.

LONDYN, 1».X. Delegacja polska ze Stanisławem Mikołajczykiem na czele weszła do Komitetu Aprowizncyjncgo Narodów Zjednoczonych w Qucbcc.

WARSZAWĄ (Poljmess). 18 bra. o godr. ' imieniu zarządu głównego T-wa Przy- 17-ej odbyło się uroczyste otwarcie lokalu ja£ni Polsko - Radzieckiej wygłosi! prae- 1 wystawy „Moskwa" T-wa Przyjaźni Pot- mówienie min. Świątkowski, witając obec­

nych dostojników państwowych t wszyst- sko - Radzieckiej.

Uroczystość ’ zaszczycili swą obecnością:

wiceprezydent'KUN Szwalbe, Premier O sobka - Morawski, min. Matuszewski, Kler- nik, Kapelińskl, Traczów, wiceminister Mo­

dzelewski, gen. Spychalski, przedstawiciele państw obcych, prezydent m. st. Warsza­

wy Tołwiński 1 zaproszeni goście.

-ooo-

?o podpisaniu Karty Narodów Zjednoczonych

przez przedstawiciela Polski

NOWY JORK (Polpress). Prasa amery­

kańska zamieszcza artykuły I notatki po­

święcone uroczystemu alctowJ podpisania Karty Narodów Zjednoczonych przez przed­

stawiciela Polski. „News Jork Times" pod- 'kffrśla, _ jjfficz ministra

spraw ■aprrałileńoych Włneerttego Rzymow­

skiego kończy jeden okres tragicznej histo­

rii Polski, symbolizuje jej powtórne odro­

dzenie się. żadne państwo nie jest bardziej od Polski uprawnione do zajęcia miejsca wśród narodów zjednoczonych, żadne pań­

stwo nie zasługuje na bardziej serdeczne przyjęcie. Narody Zjednoczone przyjmą ser­

decznie gotowość Polski do współpracy w ramach Organizacji ^Międzynarodowej.

MOSKWA (Polpress). Komentator radia moskiewskiego omawiając przybycie min.

Rzymowskiego do Waszyngtonu zaznacza,

żo Rzymowski reprezentuje polską demo­

krację. Przybycie jego do Ameryki jest ważnym wydarzeniem, gdyż w Stanach Zjednoczonych działają jeszcze grupy fa szystów polskich, którzy sieją nienawiść do nowej Polski t jej przyjaciela ZSRR. Grupy te robią wgzysftfo, aby zeyslrredytować de­

mokracją Polską w oczach o plinll publicz­

nej. Z powodu ich intryg Pblska nie była reprezentowana w San Francisco.

Deklaracja złożona przez Rzymowskiego świadczy o tym że rząd Polski stoi na gruaele demokratycznym, entyfaszystow- skiirt. »

kich przybyłych gości.

— Oto w wolnej stolicy odrodzonej, de­

mokratycznej Rzeczypospolitej Polskiej o- twierom wystawę, poświęconą Moskwie — mówił minister. — Wystawa ta je s t jed­

nym jaszcze widomym wyrażeni głębokie­

go przełomu, Jaki dokonał się w latach o- statnłej wojny w' stosunkach między sło­

wiańską Polską a krajem, zamieszkałym przez największe skupienie Słowian — Zw.

Radzieckim. Wiemy, że nad wzajemnymi stosunkami obu naszych narodów zaciąży­

ła przeszłość Trudno było na przestrzeni wieków znaleźć wspólny język Rosji Car- sldej z magnacko-szlachecką Polską.

Rządy sanacyjno-ozanowe prowadziły sy­

stematyczną wrogą politykę w stosunku do Zw. Radzteolciogo. Starały się ono u- kryć przed narodem polskim prawdę o kraju radzieckim, o jogo rozwoju, osią­

gnięciach w dziedzinie kulturalnej, gospo­

darczej 1 obrony ltrajp, o jego wzrastają­

cej potędze.

Polskie wstecznictwo czyniło wszystko, by ukryć przed narodom polsMm dowody przyjaźni narodu radzieckiego do narodu i polskiego po to, by nie dopuścić do krze­

wienia się przyjaźni polako-radzie-kiiej w Polsce.

AJe odwróciła się karta historii. Wspa­

niale zwycięstwo, jakie odniósł naród ra­

dziecki nad barbarzyńskim napastnikiem i hitlerowskim, zadało kłam propagandzie re- ooo---

Przed ogólnym zebraniem Organizacji Narodów Zjednoczonych

LONDYN

Ręgent Grecp * Daiaaskinos — premierem

ATENY, 18.X. Według doniesień z A- łen, regent Grecji, arcybiskup Damaski- nos, objął tymczasowo stanowisko pre­

miera do czasu ostatecznego utworzenia rządu odpowiadającego wszystkich wy- j»og«uiom chwili.

(Polpress). Agencja „Reute­

ra" donosi, że brytyjski minister’ Philip Neel Backer oświadczył ,li pierwsze ogól­

ne zebranie Organizacji Narodów Zjedno­

czonych odbędzie stę 4.12 w Londynie, Na żebranin tym będzie przewodniczył praw­

dopodobnie min. Bevin.-Odbędą się 2 sesje:

pierwsza, na której nastąpi ukonstytuowa­

nie się nowej Organizacji Światowej, zaś druga będzie poświeconą r.taiclwej pracy Pierwsza w sią zostanie prawdo podhale oa-

końezona przed Bożym-Narodzeniem. Spra­

wa przyszyłch stosunków Światowej Fede­

racji Związków Zawodowych z Organiza­

cją Narodów Zjednoczonych zostanie zde­

cydowana za pomocą głosowania. Sprawa ta została zreferowana przez Komitet Wy­

konawczy Komisji Przygotowawczej, w skład której wchodzą przedstawiciele 52 Narodów Zjednoczonych. Ogólne zebranie

odbędzie się alba w WcstlnsterbąU lab też z Moskwy szedł potężny zew w położonej obok CentralhaU.

akcji o słabości Zw. Radzieckiego. Demo­

kratyczna Polaka, słowiańska i ludowa, związała się szczerą braterską przyjaźnią ze Zw. Radzieckim.

Prze* urządzenie tej wystawy pragnie­

my pokazać Polsce prawdę, ujawnić na­

szym rodakom to, co starannie ukrywała przed narodem dowraeśniowa klika sama- cyjno-ozonowa .chcemy pokazać wielkość, moc 1 walory narodu rosyjskiego. Naród ten w czasie straszliwej burzy wojennej stanął jak opoka, odpierając przemoc hit­

lerowskiego barbarzyństwa.

Stolicą narodu rosyjskiego jest M oskwo . Jest ona nie tylko wielkim, pięknym, no­

woczesnym, 5-mllionowym miastem o sła­

wnej przeszłości historycznej. Moskwa jest miastem wielkiego rosyjskiego narodu, któ­

ry nade wszystko ukochał wolność. Do- świadczył tego w 1812 roku Napoleon, do­

świadczyli tego w sposób znacznie dotkliw­

szy w ostatnich latach drapieżcy hitlerow­

scy. >

Poznajmy więc naszych braci ze wscho­

du, poznajmy Ich kulturę, Moskwa — to dostojny stary Kreml i monumentalno mau zolcum Lenina, wiotkiego twórcy kraju ra­

dzieckiego, to Tretiakowska galeria. I wspa niały Teatr Wielki, to kanał Moskwa — Wołga, to wreszcie imponujące metro, du­

ma ludności moskiewskiej. W tym mieści*

stara tradycja i wszystko, co w niej war­

tościowego, splata się z rewolucyjnymi o- siągnięciami kraju, co od ćwierćwiecza bu­

duje nowe życie.

Tu praca- podniesiona została 'do naj- , wyższej godności.

W latach wojny, ule wyte-ccając nawet miesięcy, gdy nad tym pięknym i suro­

wym ' miastem zawisła groźna pięść ger­

mańskiego drapieżcy, lud .Moskwy nie tyR ko walczył, ale ufny w swe ostateczne awyj dęst.wo i w ło, że Moskwa nie będzie Niem­

com oddana, pracował .dla uświetnienia swd go miasta 1 wówczas właśnie ukończonej trzecią i rozpoczęto budowę czwartej linij wspaniałego metra, które ftrlś przewozi dziennie 1.700.000 ludzi. ,

Do Moskwy stale zjeżdżają mieszkańcy z całego olbrzymiego kraju, z dumą oglijj dają przepiękno wnętrza moskiewskiego metra, llustmlącego dzieje walki z nie^

mieckim najeźdźcą, bohaterstwo żołnie:®

i robotnika radzieckiego.

W sercach naszyci: Moskwa budzi irntf

jeszcze refleksje. >

Oto w czarna noc niemieckiej okupacji do walW|

(Dalszy ciąg na «tr. »-ej)

(2)

Mr. "i G A Z E T A L U B E L S K A ' Nr 239

OloS PolŚlii

w ■Diorowej woli narodów f f l olijgc wszysF; e narody

Pelprsssi z wtef^rtswataisaicya Światowej Federacji Zw. Zaw. L. baton *

jedności wśród wielkiej rodziny narodów ; świata, których niszczycielskie pnstep ( stwa wiodą ludzkość do upadku, jcSt Or-J, ganizneja Narodów' Zjednoczonych.

Naród polski, który w najstraszliwsze?!

a wojen w dziejach ludzkości, w w^alcc zy

PARYS, 18,X. (Polpress). Leon Jouhaiuc, eneralny sekretarz O. G. T. (Powszechna ónferoncja Pracy) i wiceprzewodniczący wiatowej Federacji Związków Zawodo­

wych udzielił korespondentowi „Polpressu"

odpowiedzi na następujące pytania:

— Co pan sądź i o roli Światowej Fede- łarbnryyństw cm hitlerowskim poniósł t a k j L ^ Zwią3ków zawodowych w dziele u- olbrzymie ofiary, tracąc miliony swyc

najlepszych synów i córek, zniósł .o- (>foąi zniszczeń i klęski materialne i mo- ra!ne“, jest zainteresowany w większym jnożc, niż którykolwiek inny stopniu w utrwaleniu pokąju świata.

Może więcej niż innym narodom zale­

ży nam,Kolakom, na utrzymaniu tej jed­

ności* liloku państw demokratycznych która okupiona potokami krwi, cemen­

towała się i krzepła na polach bitew, w ąz.isie tytanicznych zmagań między de mokracją a faszyzmem, między postępem a zacofaniem, między dobrem a złem.

•Deklaracja Rządu Rzeczypospolitej, zło-

Hrwalcnia pokoju i rozwijania współpracy

■.międzynarodowej? Jakie są cechy szczegól­

nie nowej organizacji związków zawodo­

wych i czym różni się ona od dawnej or-

\ganizacjit

Nowa Federacja różni się od dawnej [tym, że ma charakter powszechny i dla­

tego rozporządza bardziej skutecznymi środkami działania. Zadaniem Federacji hest w pierwszym rzędzie zjednoczenie ru-

;hu zawodowego w krajach, w których ten stopień dojrzałości nie został jeszcze osią- lięty. Fakt, że jedność zawodowa na ska­

lę światową została osiągnięta mimo róż- ic, jakie istnieją w łonie ruchu* między- żona przez jego m inistra spraw zagra- narodowego robotniczego, winien być żród- nicznyeh w chwili podpisywania przez fam optymizmu. Federacja dzięki tej jed- ntego w. imieniu Polski Karty Narodów “ości urzeczywistnionej w skali międzyna- Zjednoczonych, jasno i wyraźnie precy­

zuje stanowisko Polski, dotyczące zagad­

nień związanych z utrzymaniem pokoju na świecle, od którego zależne są przy-' łzie losy obydwu półkól.

Wszystkim nam dobrze znane są In­

trygi sanacyjnych emigrantów tondyń-j

■d ieh i międzynarodowej reakcji, które nomlmo żądań Rządu Polskiego, popnr-

* v-5j przez naszego wschodniego sojusz­

nika — Związek Jlndzlcckł, nie dopuści­

ły atcżegacjr polskiej na obrady do San Francisco, pomimo, że Polska lako jed no "z pierwszych państw, współdziałają-, rycji przy tworzeniu ■ Organizacji Naro­

dów ^jednoczonych uzyskała w niej za- szezytue stanowiską członka - założycie la.

konferencji międzynarodowych. Światowa F e d e ra c ji Związków Zawodowych propo­

nuje swą współpracę rządom odpowiedzial­

nym za pokój świata. Szczera współpraca winna objąć wszystkie narody wielkie i małe.

— Jak, zdaniem pańskim, powinny Się rozwijać w ramach nowej organizacji sto­

sunki między klasą robotniczą frarteuską i polską f

— Ścisła współpraca francusko-polska w ruchu zawodowym istnieje od dawna nie tylko z racji starej przyjaźni łączącej na­

sze narody, ale z powodu obecności we Francji licznej emigracji polskiej. Obec­

ność ta wymagała stworzenia w ramach Generalnej Konfederacji Pracy Biura Pol- sl go, którego zadaniem jest odgrywanie roli ścisłego łącznika pomiędzy organiza­

cjami polskimi i organami Konfederacji, Współpraca ta będzie się musiała obecnie rozwinąć w szerszym zakresie z tej przy-

.•— Jak ocenia pan ioejScie do Komitetu Wykonawczego Międzynarodówki delegata czeskiego, a jako zastępcy delegata pol­

skiego f

— Uważam, te charakter zastępcy przy znany delegatowi jednego kraju bju^jr mniej nie oznacza niższości danego kraju w stosunku do drugiego. Zresztą rozwią­

zanie to było wynikiem porozumienia mię­

dzy delegacją polską a czeską. Wskazuje więc ono na jedność myśli i uczuć i po­

zwala żywić na-dżieję całkowitej współpra­

cy w łonie Światowej Międzynarodówki Związkowej. Jest to szczęśliwa zapowiedź ścisłej i lojalnej współpracy, jaka powinna połączyć te dwa bratnie narody.

— Czy francuska Konfederacja Pracy wełmie udział w mającym się odbyć w li­

stopadzie kongresie Polskich Związków Za­

wodowych?

— Tak jest. Konfederacja postanowiła ___ . _ , .... . wysłać jako swych delegatów na kongres czyny, że znaleźliśmy się dziś zjednoczeni . , „ „ _ -

*.v v,v ‘- „ i ... . . ^ o p ad o w y mnie i Benedykta Frachona.

rodowej, musi otrzymać odpowiednie miej- ce na konferencjach, których zadaniem jest ugruntowanie pokoju oraz organizacje, które mają kontrolować wykonanie uchwał

tak, jak byliśmy mmi wczoraj w tej samej międzynarodówce. Zjednoczenie to nastą­

piło jednak ną płaszczyźnie znacznie szer­

szej, ponieważ •urzeczywistniona została;

międzynarodowa jedność robotnika i stoso­

wnie do tego realizuje się też i jedność robotnicza w poszczególnych krajach.

Uroczystości w Towarzystwie Przyjaźni

PoM o^BadziecIdej w Warszawie

(Dokończenie ze str. 1-ej) Rosja stała się nie więzieniem narodów,J jstamtąd po sławnych dniach .bitwy pod Lc- a wolnym związkiem socjalistycznych re-|

mino ro z le j się na cały świat glos Mar- [ publik. Moskwa stała się stolicą wielkie-^

|szatka Zwycięstwa Stalina, wjłsćniający 69 i wielonarodowościowego państwa;

Naród iiotskl spotkana wtedy wielka i niczym niezasłużona Ur;?y\vs!a, t dlatego lei pierwszy ustęp Deklaracji Rządu R. V.

5 bohaterską Dywizję im. Kościuszki za ‘jej którym jeden naród pomaga drugiemu na-)

[czyny. * rodowi _ w jego kulturalnym, ekonomicz-J

Z Moskwy raz po raz padały rozkazy, i nym i państwowym rozwoju.

“zwiastuj-co narodowi tnaszc-mu idącą ze; Moskwa stała się nie tylko stolicą 17(

{wschodu o l.-ńecą, tam* lud ' moskiewski w.; milionów ludzi, ale .też i kierowniczym or-{

[swych triumfalnych salutach radował się,: ganem technicznej rekonstrukcji, która ob-.- jgdy wyswatano Białystok, Chełm, Lublin, i jęła przemysł i rolnictwo wszystkich -na-

farszawę i Krabów, Wrocław \ Gdańsk,' rddów Związku Radzieckiego. Z Moskwy!

(a serca nasze cieszyły się gdy fale eteru płynęły idee uprzemysłowienia, z Moskwy^

wyszła idea przebudowy na nowych pod-S stawach technicznych wielkiego gospodar-[

niosły te radosne dla nas wieści.

Wystawa nasza jest jednym z ogniw na-

, . . . . ... . . .-.wiązujących się obraz bardziej przyjaznych stwa rolnego kraju radzieckiego. Moskwa]

wf,raźnie stwierdza, iz tylko „z powodow^jjgtoeunków polsko-radzieckich na polp wza-...

formalnych i raczej przypadkowych Rząd Ujemnej wymiany wartości kulturalnych obu Polski nie został znoroszony do wz!ce!a2naszych narodów i pogłębienia współpra- iKtzialu w obradach konferencji w San

Francisco*.

Zgłaszając gotowość Rządu Polskiego który „ocenia w należyty sposób system bezpieczeństwa zbiorowego, ustalony w Karcie Narodów Zjednoczonych*, do jałt najszerzej pojętej współpracy z innymi członkami tej Organizacji narodów w dziele nad utrzymaniem i ugruntowaniem pokojir na świeeic, w dziele odbudowy skonomieznej, zapewniającej pomyślność i doi” " ' -t wszystkim narodom, które zło­

żyły t di wiele ofiar na ołtarzu walki o wolność, deklaracja stwierdza, iż chcą;*

zachować pokój w Europie, konieczne aa do spełnienia dwa podstawowe warunki, ócz których nie uda się zrealizować prak­

tycznie pięknych zasad Statutu.

Pierwszy z nich dotyczy Po»*hi, doty­

czy nienaruszalności granie Rzeczypo­

spolitej, jakie zostały ustalone w drodze przyjaznego porozumienia z jej sprzy­

mierzeńcami w Poczdamie i Moskwie*.

Drugim warunkiem zachowania poko ju _w Europie, jest „oparcie ustrojów wsry-1

stk-feh-państw europejskich na jak najszer Szych podstawach deeiokrab-eznych, -z]

równoczesnym wyeliminowaniem wszel­

kich ośrodków faszystowskich, które, o He hy pozostały, byłyby źródłem groź-' nyeh pertubacyj politycznych i prętfce' czy później mogłyby spowodować wybuch nowego kataklizmu wojennego*,

W ten sposób Polska, biorąc no swe barki wra* z innymi państwami. ,ue.!ela e,Vmi do wielkiej rodziny Narodów ,7Vf-

leczonyeti, brzemię wspótodp owieiici -

nośei za utrzymanie pokoju na św fe d e j rzs^ y i ntrw aiecia pokoju na śwtecie;

przez usta swego ministra spraw zagra <,-„{ demokracja — zecmcr.towany prze niecnych z pehsynr por----łem W i t a ! , tana w ołu-mle. wsc-óta-

jasno i wyraźnie- stwierdza. iu ostoją t 1 ec o lr-aszr

1 też klęrowała reorganizacją uzbrojenia]

Czerwonej Armii. Pod kierunkiem Moek- kraj radziecki stał się potężnym przemy­

słowym 1 rolniczym mocarstwem. • Hitler, napadając na Rosję, liczył że ją rozgromi w ciągu trzech tygodni. Hitler uzbroił się przy pomocy przemysłu niemal całej Europy, którą do tegjo -momentu już y kulturalnej polsko-radzieckiej. W umo­

cnieniu bowiem przyjaźni polsko-radziec­

kiej widzimy pomyślne perspektywy roz­

wojowe i szczęśliwą przyszłość obu na- zych narodów.-

Niech żyje przyjaźń polsko-radziecka!

• Następnie zabrał głos ambasador ZSRsi LeWedłow.

Towarzystwo Przyjaźni Polsko-Ra-' dzieekicj — rozpoczął ambasador — otwie­

ra tutaj w dniu dzisiejszym wystawę, po­

święconą stolicy Związku Radzieckiego,

I miastu Moskwie. Z całej duszy wyrażam E,twa wyrzuciła precz z k o s j i -armie n jpodziękowanie dla pana ministra Świąt- ^dwskie. Moskwa dopomogła polskiemu

owakiego, prezesa Towarzystwa, a takie dla wszystkich' członków Zarządu Towarzy­

stwa, oraz dla tych, którzy brali udział w przygotowaniu i sporządzaniu tych pięk­

nych eksponatów, które tu zebrano.

Obywatele miasta Warszawy będą mo­

gli poznać niektóre karty z życia Moskwy, miasta, będącego sercem i mózgiem nasze­

go rozległego kraju.

Moskwa — to miasto starożytne, _za 2 la­

ta bęizie ona obchodziła jubileusz swego 800-łetiuego istnienia. Niegdyś Moskwa sta nowiła centrum Państwa Moskiewskiego.

Z czasem, dookoła Moskwy zorganizowało jsię wielkie Imperium Rosyjskie, Imperium 'carów. Petersburg odebrał Moskwie na o- krea dwóch wieków zaszczyt być stolica Rosji. Ale w roku 1918 Moskwa znowu sta- i się • stolicą, wszakże na ten raz stolicą uż nie Imperium carów, a wielkiego Ra- ieekiegó Państwa, socjalistycznego, w którym naród rosyjski dał całkowitą wol­

ność wszystkim innym narodom, mieszka­

jącym w Rosji. Moskwa stała się centrum, ciągającym pomocną dłoń do wszystkich narodów, zamieszkujących Rosję. Moskwa 'a. się wielką riłą dopomagającą odro- i(lżeniu tych narodów do samodzielnego ży­

cia, lculturakiego i państwov.-ego.

Co piszą inni

Szereg różnych przyczyn złożyło sdę na niepowodzenie akcji dostawy świadczeń rze iczowych-we wrześniu. Opóźnione ze wzglę­

du na złe warunki atmosferyczne .żniwa i 'siewy, brak odpowiedniej ilości inwenta­

rza na wai powodujący powstanie trudno­

ści transportowych, słabość i opieszałość 'czynników urzędowych — oto główne przy­

czyny braków i niedociągnięć.

Napływające obecnie sprawozdania z dal sżego przebiegu akcji dostawy świadczeń, wskazują na wyraźną poprawę sytuacji.

Ilość dostarczanego zboża w poszczegól­

nych pięeiodniowych okresach sprawozdaw ćzych stale wzrasta.<®Hak' np. w ołcrcsio [od 25.IX do l.X dostarczono przeciętnie o 60% więcej świadczeń, niż w poprzednim okresie sprawozdawczym, w następnym zaś okresie cbrachunlcowym ilość ta wzro- jsla o dalsze 56%.

świadczy to, że wieś zrozumiała, iż o- bowiązkiem jej jest wyżywić pracującą ludność miast, płacącego najcięższy ha­

racz wojenny robotnika, zwlolcszająćcgo swą pracą wytwórczość naszego przemy­

słu i inteligełuta pracującego.

W związku z akcją świadczeń rzeczo­

wych „Głos Ludu" w artykule p t : „Wieś zdążył ujarzmić. Jednakże armie Hitlera

zpałazły w Rosji swój koniec. Potworna odpowie na apel rządu", tak pisze na- ta- technika -armii hitlerowskich ł Ich nieźli,

czona mnogość zostały zmiecione i znisz­

czone przez rosyjską Czerwoną Armię. Mo­

skwa okazała się nie do zdobycia, nie do osiągnięcia dla armii hitlerowskich. Mo­

skwa wyrzuciła precz z Rosji-armie hitie- rodowi w wygnaniu hitlerowców e, Jego zie­ na- mi ojczystej. Mo3kwa zatknęła swe zwycię skie sztandary nad Berlinem. > ■

Pragnąłbym, żoby nasi polscy przyja­

ciele, a także wszyscy obywatele polscy,]

oglądając tę wystawę, tutaj dziś stwier-]

dzam, ujrzeli tę nową Moskwę, Moskwę wielkiego przyjaciela narodu polskiego.

W ciągu wieków Niemcy siali wrogoś- między słowiańskimi narodami i Napadał na nie po kolei. Jedne z tych narodów u- jarzmlali całkowicie, inne tylko częściowo.]

Pomiędzy Rosjanami i Polakami dużo by-'

mai polityki aprowizacyjnej:

„ Rząd. bynajmniej nie poSzedl najłat­

wiejszą drogą przerzucenia na wieś ca­

łego ciężaru wyżywienia miast. Świad­

czenia obowiązkowe wsi, obniżone w tym roku na 1& proc. dla dostaw zbo­

żowych i 9 proc. dla ziemniaków, dafij tylko część niezbędnej dla aprowizacji ilości produktów. Pozostałą część Rząd zakupuje na wsi przez wymianę towar rową, względnie stara się uzyskać dro­

gą importu!“

Po stwi< kleniu faktu, że najlepiej z ak- ji dostawy świadczeń wywiązali się cbło- Ipi średnio i małorolni w przeciwieństwie do majątków państwowych, oraz, że odbywa­

jące się zjazdy starostów przyczyniają się

-»*■—» *»"** a**- *—•

. M e li n e g e m Slo^ae-erayeny u,U si# ™ 11 1 “ W / a r M m

n y m weg)Efflj»owaiifrni pr.-w Rzeezypospo lifcj budować dziele „nowego p::rządku?

fnndimientcm, na którym należy z pet i tycznych narodów, (o)

sprawy, w wai d bluk dcmokrn

skłócić znowu PolaJców z Rosjanami, to za lai 15—20 Polska znów stanie się te­

renem wojny. I znowu miliony Polaków‘pa­

dną ofiarą agresji niemieckiej. Nie nastą­

pi to zaś w tym wypadku, gdy wielka, sil­

na 1 niepodległa Polska będzie miała za swymi plecami takiego przyjaciela, ■ jak potężne radzieckie mocarstwo.

Życzę Towarzystwu Przyjaźni Polsko- Radzieckiej wszelkiego możliwego powo­

dzenia w jego pracach. Poświęca się ono służeniu wielkiej idei, która- winna zabez­

pieczyć pokój we Wschodniej Europie. A Spokój we Wschodniej Europie zabezpieczy I pokój całej_ Europy.

Niech żyje i wzmacnia się przyjaźń wieł jkiego polskiego i wielkiego radzieckie,

narodu!

Ostatni zabrał głos pre*. m. st. War- S za wy — Tołwiński.

Po przemówieniach odbyło się zwędzą-1

stanie mobilizacja wszystkich sił admini­

stracyjnych i społecznych do wykonania planu rządowego, „Głos Ludu" pisze w dalszym ciągu:

U * WJO.l2-.VV

,październik i listopad są decydują­

cymi miesiącami dla Zbioru świadczeń rzeczowych. Wchodzimy obecnie w o- kres najważniejszy, decydujący dla ak­

cji. Wiele danych wskazuje na to, że okres ten będzie należycie -loykorzysta ny. RozpSczęło się współzawodnictwo pomiędzy powiatami i województwami w składaniu świadczeń rzeczowych:

Województwa i powiaty spóźnione, po­

zostające w tyle muszą się uczyć u prz- dujących, jak przełamywać trudności Nie ulega wątpliwości, te przy epran nej pracy aparatu poborczego oraz a;

tywnyrn współudziale organizacji epok cznych i politycznych wieś terminów wypełni swój obowiązek wobec narodu i tym samym zapewni normalny, pla-

«ou-w rozwój naszej odbudowy".

(3)

Nr 239 G A Z E T A L U B E L S K A i Str. t

Partyzant pionierem demokracji

,W przemówieniu powitalnym do ucze­

stników walki zbrojnej na zjedzie w War ssawie Prezydent Bierut podkreślił za­

sługi najofiarniejszych-ludzi, którzy w A dach naszej klęski i terroru pozostali na placu boja.

„Skromni, przeważnie nikomu niezna­

ni, nie ofiarni i gotowi oddać za ojczyz­

nę życie. Opuszczeni przez dowódców żołnierze wraz z całym narodem bronili

partyzantów, którzy doczekali szczęśli- j Nie można dinżej znosić, tego, aby jedni wie rezultatów swej bezkompromisowej pracowali w poeie czoła i nieraz głód

Pierwsza Spółdzielnia

! HaniHfiwa powstała we Wrsj:łaaiG»t

We Wrocławiu została zawiązana

| powiatowa Spółdzielnia Rolniczo - Han­

dlowa, z inicjatywy miejscowego starosty walki — wolności naszej Ojczyzny, bio- j cierpieli, a drudzy rozrzucali*** zbijali powiatowego. Wysokość udziału wynosi rą pierwsi na siebie odpowiedzialność za miliony zrabowane z m ajątku ogólno-

przeprowadzonie w naszym kraju zasad swobód obywatelskich, opartych na do­

brobycie mas pracujących, tó znaczy de­

mokracji.

Wicepremier Gomółka w swym prze­

mówieniu na Zjeździć Warszawskim o- swej godności i wierzyli głęboko, że tyl- barcza uczestników walki o niepodle- o ko drogą „samoobrony i walki z przcnio- giość 1 demokrację zadaniem stania na cą zdołają się uwolnić z kajdan niewoli*.

W dalszym przemówieniu Prezydent kreśli rolę uczestników walki zbrojnej w odrodzonej Ojczyźnie1'.

„Wróg niemiecki został zdruzgotany i rozbity do końca, ale niebezpieczeństwo trwa nadal, niebezpieczeństwo trw a ze strony wroga wewnętrznego — ze stro-' nv reakcji. Dziś nic idzie już o granieei

*%-. :szc, bo te są ustalone, ale mącśckdc jedności narodu działają n.iułal, zagraża­

jąc zdobyczom demokracji. Dziś chodzi o to, aby zwarły wewnętrznie, zjednoczo­

ny naród polski budował owocnie i bćz pioooakód zręby gospodarcze nowego, seexę£Hwe«fl życia. A podstawą tej odlm- stowy n o ż e by$ tylko państwo domo- krołyoBwc. Dłałygo też w dniu tym, w d«in Waszego apelu wzywam Was, abyś­

cie z tą samą ofiarności:! I z tym sa­

mym poświęceniem, z tym srrmym umi- iowaaiem sprawy, z którym broniliście Polaki w okresie najazdu hitlerowskiego, abyście z tą samą miłością, z tyin sa- u»yin patriotyzmem budowali dziś zręby nowej, odrodzonej Ojczyzny. Żebyście

» ą ! i się ’♦ dalszym ciągu pionierami — naszego demokratycznego, (ylrodzónego życia jMtiUhicgo, abyście bronili demo- Joroejł*.

Na terenie Lubelszczyzny trwały naj­

zaciętsze walki z okupantem. Tu party-, z a n d ponieśli największe ofiąoy w wal­

ce o wolność i demokrację. Toteż ci z

tów. Trzeba ich wymieść żelazną miotłą

zewsząd, gdziehy się oni nie znajdowali. | boko w sercu każdego .partyzanta, (z) ---—ooo---

Komisja Morska

Wojewódzkiej Rady Narodowej w Gdańsku

Oświgla rolnicza

W woj. łódzkim czynne są 32 gminne szkoły fołnicze, a około 100 znajduje aię w stadium organizacji. Sieć szkól obejmu­

je cały teren województwa. Organizują się również powiatowe Szkoły Gospodarstwa Wojskiego. Dotychczas zorganizowano 6 sakół powiatowych, z których dwie są już czynr.e. Tak samo szkolnictwo średnie roi-

straży zdobytych praw,

„Odrodzona Boiska liczy na Was. Tak, jak byliście najii. ;, 'iii ' ..yu:i żołnierza­

mi Polski — tak dzisiaj musicie być jej najlepszymi *,budowniczya» i. v. uleży liście i krew przelewaliście aa 1’olsŁę ludu pra­

cuj?) f-ego miast i wsi, w której nie może być szabrowników, złodziei i spekulan-

narodowegn. W głodzie, nędzy i niecło- slotkn żyje wiele rodzin poległych żoł­

nierzy, wicie sierot czeka na pomoc Pań­

stwa, a z drugiej strony wytworzyła się warstwa szkodników, którzy kradną grosz społeczny i utrudniają podniesie­

nie Polski z ruin wojny, uniemożliwiają Państwu wynalezienie środków na pomoc dla łych, którzy faktycznie iia nią za­

służyli i pomory1 takiej potrzebują. Niech nikt z Was nie ma ani Za grosz pobłaż­

liwości w stosunku do tego rodzaju lu­

dzi*.

Wierzymy głęboko, że partyzanci Lu­

belszczyzny pójdą po linii wyznaczonej przez kierowników życia demokratycznej Polski — linii, której zasady tkwią gtę-

Oslatnio obradowała w Gdańsku Wo­

jewódzka Rada Narodowa z udziałem przedstawicieli władz państwowych, ko­

munalnych, m arynarki wojennej i han­

dlowej oraz przedstawicieli, organizacyj społecznych i gospodarczych. Pełnomoc­

nik Rządu dla spraw wybrzeża inż. Kwiat kowshi w dłuższym przemówieniu zapo­

wiedział najsurowszą walkę z szabrow- niclwcm, uproszczenie-administracji, re- palonizację intensywną wybrzeża, rozbu­

dowę poijów i floty handlowej, podkre­

ślił konieęzność rozwoju szkolnictwa, za­

łożenie szkoły morskiej w Szczecinie, rozwój i demokratyzację turystyki nad­

morskiej, omówił znaczenie Politechniki Gdańskiej, Akademii Lekarskiej, instytu­

tu P>aIżyckiego i oświadczył, że choć je­

steśmy państwem ogołoconym ze wszy­

stkiego, wracamy nad morze by spod gruzów dźwignąć nową Polskę, którą bę-

—--- ono—

dziwny budować z uporem. Po licznych dyskusjach Witłj. Rada Nasadowa utwo­

rzyła Komisję Morską, która czuwać bę­

dzie nad rozwojem i realizacją naszej polityki morskiej, współpracując z Dele­

gaturą Rza.du. (zm)‘

100 zł. Napływ udziułowców jest bwóze liczny.

Ułatwienie pracy

ss ata* * x y c i e l n i w a

W powiecie kaliskim na zebraniu wój­

tów i sekretarzy uchwalono rezolucję; - w której postanowiono dopomóc nauczycie­

lom szkół wiejskich, dostarczając im ar­

tykułów pierwszej potrzeby po cenach kontyngentowych. W rezolucji zwrócono

•się również do Ministerstwa Oświaty o k ra dyty na remonty szkół w wysokości 1.300.000 zł. (j)

--- ooo---

100 stypendiów dla Polaków

stu(Muiqcyi;ili ui: Francji

Bawiąca w Polsce delegacja uczonych francuskich podzieliła się na Konferencji Prasowej uwagami na temat wymiany kulturalnej francusko - polskiej.

Dziekan prof. Cholley omówił sprawą restytucji Instytutu Francuskiego w War­

szawie, oraz zaznaczył, że Francuskie Mi­

nisterstwo Spraw Zagranicznych gotowa jest ufundować 100 stypendiów dla tych Polaków, którzy pragną studiować Francji, (j)

we -ooo-

K o m ite t O r g a n iz a c y jn y

Ogólnopolskiego Kongresu Zw. Zawodowych

Uchwałą Komisji Centralnej Związków Zawodowych w Polsce powołany został Ko­

mitet Organizacyjny Ogólnopolskiego Kon­

gresu Związków Zawodowych, który od­

będzie się w Warszawie w dniach 18, 18 1 20 listopada 1945 r.

Komitet Organizacyjny Kongresu, ukon­

stytuował się jak następuje: Przowodnlozą-

Folacy ze Szwecji

w r ó c i l i p r ^ c z G d y n ię

Przybył do Gdyni szwedzki statek pa­

sażerski „Kronprinsessan Ingrid” z Mal- mo, wioząc 350 Polek, ofiar Hitlerów- nicze rozwija się pomyślnie. Zorganizowa- , skich, więzionych w Ravensbriiek, które no lulka gimnazjów i liceów m. in. w Ło- po rozgromieniu Niemców znajd-owałyNsię wlczu oraz Liceum Ogrodnicze w <pow. [ pod opieką Czerwonego Krzyża najpierw Łask, budowlane w powiecie Brzeziny, o- : w Danii, potem zaś w Szwecji. Ńa SS.

"ar. prusmysłu rolniczego w powiecie Kut­

no. (j) mo 189 mężczyzn repatriantów polskich,

przeważnie miodycli lub w średnim wie­

ku. Wszyscy repatrianci z żywą wdzięcz­

nością dziękowali władzom szwedzkim za serdeczną opiekę, której zaznali w Szwecji. Na pożegnanie wszyscy otrzy­

mali 10-kilowe paczki jako dar w imie­

niu rządu szwedzkiego. Repatrianci roz- Kastelhołm" przybyło również z MaU— jechali się pośpiesznie w różne stromy

kraju do swych rodzin, (zm)

cy — oh. Marek Lucjan, zastępca przew. — ob. Zawadzki Ireneusz, sekretarz ob. Zdzte- chowski Mieczysław, zastępca sekretarza ob. Bukaty Tadeusz. Na sekretarza Komi­

sji Sprawozdawczej powołano ob, Altnnma Henryka, Komisji Tez i Wniosków — ob.

Cieślikowską Stefanię, Komisji sNtutowsJ

— ob. Zawadzkiego Ireneusza, Komisji Go­

spodarczej — ob. Kuszyka Władysława, Ko­

misji Finansowej — ob. Bukat ego Tadeusza, Komisji Propagandowoj — ob. Bob orskie­

go Feliksa, Komisji Personalnej — o]>. Sad­

ło Genowefę.'

Komitet Organizacyjny wezwał wszyst­

kie zarządy główkę do delegowania człon­

ków stooleh organizacji, by mogli wziąć udział w pracach poszczególnych ko- misyj, przy czym krtżdy a zarządów głów­

nych deleguje tytko jednego osłonka. Za­

rządy główne powinny ponadto powołać własne komisje wnioskowo, które będą mia­

ły za zadanie przygotowanie materiałów pod obrady.

“M S

Hkliod sił pnHtyjsnych w Polsce

fi­

rn .

Stronnictwo demokratyczne, (Le Be) Bezę ms-sową Stronnictwa De-

•fnokratycznego stanowi inteligencja, rze­

miosło, drobne kuplectwo, drobny prze­

mysł. Stronnictwo powstało z połączenia grupy demokratów z Podziemnej Krajowej Rady Narodowej i Stronnictwa Polskiej De­

mokracji. Prezesem jest minister spraw za­

granicznych Rzymowski — w skład stron­

nictwa wchodzą szczerzy demokraci z Klu­

bu Demokratycznego z prof. Michałowi­

czem na czole. S. D. Jest aktywnym stron­

nictwem w bloku demokratycznym i ma poważne zasługi w zwalczaniu tendencji odgraniczenia inteligencji od ruchu robot­

niczego,

* REAKCJA.

Reakcja przegrała bitwę o władzę. Chcla- b ona użyć bohaterskich powstańców war­

szawskich dla swoich celów, wywołała pow­

stania w niewłaściwym momencie — i adra- tetła je. Reakcja poniosła fiasco w próbach wywołania wojny domowej i zawiodły jej rachuby a a trzecią wojnę światową. Stwo- Rranio Rządu Jrfe naści Naradbwej, uznanie I * pracz wszystkie mocarstwa odebrały

fćnnn n-iskowepm wszelkie szanse na

powodzenie. W obliczu takiej klęski reak­

cja podjęła rozpaczliwą walkę, posługując się metodą mordów: masowa rzeź w Wierzchowinach, zbrodnie NSZ-owców, u- jawnione w ostatnich procesach, są ma­

kabrycznymi ilustracjami do historii zma­

gań reakcji. Pogrom krakowski miał na ce­

lu wywołanie stanu niepewności, .uniemoż­

liwienie spokojnej pracy nad odbudową, kompromitację Rządu Jedności Narodowej w kraju i za granicą, wywołanie nienawi­

ści narodowościowej. Nie tylko te metody świadczą o Wyraźnych kontaktach reak­

cji londyńskiej z NSZ, z Borezowsklm i Bieleckim; doszło też j do organizacyjnych pociągnięć w kierunku tego kontaktu: tak np. brygada NS55, która znajdowała się w Czechosłowacji pod opieką niemiecką, zo­

stała wcielona do armii Andersa.

Reakcja szukała jakiegoś zwycięstwa.

Panowie z Londynu uważali, że przypadnie im zWycięstwo w sprawie repatriacji Po­

laków £ zachodu i repatriacji Wojska Pol­

skiego. Wszelkimi metodami starali się i starają się jeszcze pows.rzymać cywilów i wojsko od powrotu do kraju, drogą terro­

ru, . -oszczerstwa i fantastycznymi planami osiedlania Polaków w Niemczech, Peru,

Boliwii. Ale nie powiodło im aię. Polacy wracają masowo z zachodu. Głosowanie w wojsku dało dla reakcji katastrofalny wy­

nik: miano tenroru 1 fałszerstwa 60 proa żołnierzy wypowiedziało się za powrotem do kraju.

Reakcja Żeruje na trudnościach gospo­

darczych, wzywa do niedostarczarW kontyn gontów 1 stara się wywoływać strajki. A parat państwowy jest jeszgse zaśmiecony przez reakcję. Reakcyjny urzędnik sabotu­

je, proteguje korupcję, szaber i speku­

lację. Sprawy reprywatyzacji przedsię­

biorstw wykorzystują reakcyjni urzędnicy dla sabotażu odbudowy: doszło do takich groteskowych faktów, żo reprywatyzowa­

no przedsiębiorstwa o znaczeniu państwo­

wym, jak np. hutę na Sląśku I znaleźli się sędziowie, którzy przyznali prawo własno­

ści wywłaszczonym obszarnikom. Reakcja stąra się obsadzić pozycjo we wszystkich dziedzinach życia i wnikła w uczelnie, w Akadrmię Umiejętności, której członkami są profesorowie Młynarski i Małecki, loka­

je Niemców. Pisma kłwrykalne chcą czuj­

ność społeczeństwa wobec reakcji osłabić.

Prasa ta nie znalazła słowa potępienia dla zbrodni NSZ.

OFENSYWA d e m o k r a c j i . Na reakcyjną robotę obóz demokratycz­

ny odpowiedział ofensywą m

odcinkach:

Reakcja traci swoją bozię masową. Akcja dekonsplraejl umożliwiła dziesiątkom ty­

sięcy oszukanych przez reakcję powrót do normalnego żyda 1 udział w zmaganiach społeczeństwo. Związek Uczestników Wal­

ki • Niepodległość l Demokrację, jedrKWBą- cy wszystkich żołnierzy podziemia od AK do AL, jost wspaniałym wyrazom zwycię­

stwa nowej Polski, a klęski reakcji.

ZNIESIENIE PRZYMUSOWEJ NAUKI O RELIGII W SZKOŁACH Przełamują się trudności w ściąganiu świadczeń rzeczowych (ostatni miesiąc wy­

kazał poważną zwyżkę). W sprawie repry­

watyzacji powzięte zastało rmnporządzwnte, że reprywatyzacji mogą podlegać tylko przedsiębiorstwa, zatrudniające poniżej 50 robotników. Ministerstwo Rolnictwa wyda­

ło okólnik, który orzeka, że chłopi nie ma­

ją żadnych prawnych stosunków * wywła­

szczonymi obszarnikami.

Wzrasta fala powrotu z zachodu i nie­

bawem wrócą oddziały Wojska Polskiego, które wałczyły na zachodzie. Szeroko za­

krojona akcja walld z nadużyciami, stwo­

rzenie Komisji Kontroli, Obozów Pracy na

ziemiach zachodnich, dekret o preym ułf

do pracy, zniesienie konkordatu, śluby cy

wiine, —- oto szereg odpowiedzi na atak

reakcji V

(4)

Str. 4 G A Z E T A L D B Ł f l S k s o i iNr 239

Walka z iia y h « c ’^ S e i w 05 S 8

i fa p ^ w n ic tw e e n nie n slaje

•Tr Prokuratury w całym kraju proWadzą walkę z szabrownictwem, łapownictwem I przestępstwami urzędniczymi.

i Na skutek polecenia Prokuratury Są- gu Okręgowego w Sanoku zaaresztowany

■ostał Zlśgnłew Kasputls, delegat Mini- 'akrrstwn Aprowlaacjl w Zagórzu, który jjako t a r t włw transportów obowiązany Sjrł ip raw d d f, esy przewiezione artykuły p is jf h ją atę w; wagonach należycie za-

-ooo

plombowanych i dostatecznie zabezpie­

czonych.

Obowiązku tego Kasputis nie dopełnił, a ponadto przekroczył swą władzę, przy­

właszczając sobie z niezabezpieczonych wagonów artykuły spożywcze i odzieżo­

we.

W czasie rewizji znaleziono w miesz­

kaniu oskarżonego kilka garniturów mę­

skich z naszywkami amerykańskich firm

Sądy grodzkie na terenach zachodnich

Ministerstwo Sprawiedliwości urucho­

miło w ostatnim miesiącu 18 sądów grodzkich na terenach zachodnich. P ra­

ce organizacyjne idą w chwili obecnej w pjprwszym rzędzie w kierunku uru­

chomienia sądownictwa na ziemi lubus­

kiej. Ogólna ilość sądów grodzkich uru­

chomionych od chwili wyzwolenia nasze­

go kraju- z pod okupacji niemieckiej wy­

nosi 364.

W chwili obecnej na terenie Rzeczy­

pospolitej mamy 60 kobiet, czynnych na stanowiskach sędziów, prokuratorów i asesorów, w tym liczba wiceprokurato­

rów wynosi 3, sędziów okręgowych 3, sędziów grodzkich 8, podprokuratorów 4, asesorów 42. Nadmienić wileźy, że w Polsce dowrześniowej 4 lyiko kobiety sprawowały funkcje sędziów grodzkich, a 7 — asesorów,

ooc--- ---

Da*i o rozpowszechnieniu gruźlicy w Polsce

Około 5 proc. ludności w Polsce jest chorych na gruźlicę. Wynosi to 1.200.000 chorych na wszystkie postacie gruźlicy.

W mieście Łodzi w ciągu lutego i m ar­

ca br. zanotowano zgonów na gruźlicę:

mężczyzn 138, kobiet 99, dzieci 17, co przy ogólnej ilości wszystkich zgonów 1.648, wynosi 17 proc. zgonów na gruźli­

cę. Zaznaczyć należy, że 23 proc. ogól­

nych zgonów wśród mężczyzn, to zgony na gruźlicę płuc. Wydział Zdrowia m. Ło dzi notuje, ie na 600.000 mieszkańców chorych na otwartą gruźlicę było 30.000 W Krakowie w ciągu %. miesięcy zano lowano 149 zgonów na gruźlicę. Na Uni wersylecie Jagiellońskim z 1.200 miesz kanck i mieszkańców krakowskich Do mów Akademickich w roku b. było cho rych na otwartą gruźlicę akadcmiczek 25 proc., zaś akademików 20 proc.

W Warszawie wskaźnik śmiertelności wynosi 50 na 100.000 mieszkańców.

W Białymstoku wśród 500 dzieci szkol nych stwierdzono gruźlicę u 15 proc.

dzieci w młodszym wieku, zaś u dzieci

Kara śmierci

za donosieielstwo

KATOWICE, 18.X. (Polpraas). Specjal­

ny Sąd Kamy w Katowi cacbh na sesji wy- jnnłąpwj w Tarnowskich Górach rozpatry­

wał sprawę Jana Skoppa, lat 53, narodo- łnoóct nłscdecklej, członka partii NSDAP, K$*y w erosie okupacji, Jako strażnik rdamski t zarządca dworu w^Swiekinacu 'Małał aa szkodę osób poszukiwanych i (ładowanych przez władze niemieckie, przyznał się, że od roku 1941 wkkazał i przyczynił się do ujęcia 14 o-

»tfb z pośród abiegłych jeńców wojennych wywiezionych na roboty do Rzeszy, party­

zantów polskich i radzieckich. Pobierał za ta> wynagrodzenie w wysokości 100 marek od głowy. Nadto Skopp wydał w ręce po- hcjl ndemioehJoj Patona Augustyna, któ­

rego -Niemcy wywieźli do obozu koncen- tracaDnago. Poza. tym groził on robotni­

kom wywwom do obozów koncentracyj­

nych ż Bałwaniał mówić im po polsku. Wy- 5 k l s ą Będą Skopp został skazany na ka­

rę — ----

starszych 2 proc. cierpi na czynne pro­

cesy gruźlicze, z tego 0,5 proc. o roko­

waniu beznadziejnym-

Z pośród 3 milionów, które dotychczas powróciły z obozów koncentracyjnych,

■twierdzono 30 proc. przypadków otwar­

tej gruźlicy.

oraz całą walizkę tliwęk kalifornijskich.

Stefan Mikołajczak — urzędnik Dele­

gatury Tymczasowego Zarządu Państwo­

wego w Nowejsofi (Śląsk Dolny) otkar- żony został o przyjęcie łapówki w kwo­

cie '1.200 złotych od Więcława Staszew­

skiego za pominięcie w spisie mienia po­

rzuconego — radia 1 roweru oraz umożli­

wienie ukrycia tych przedmiotów.

Paweł Brnkalakl, urzędnik tejże Dełe- gatury, oskarżony został o przyjęcie (Ba siebie korzyści m ajątkowej w związku ze sporządzaniem u Stefana Portyki inwen­

tarza mienia porzuconego, zaś kierownik Delegatury wymienionego Zarządu Tym­

czasowego Antoni Polujan odpowiada aa błrak nadzoru nad działalnością podległej sobie Delegatury.

W Krośnie zaaresztowany postał Ale­

ksander Pankiewicz, sołtys gromady Dę­

bowiec, który przywłaszczył sobie w ce­

lu osiągnięcia korzyści majątkowej sumę 28.000 złotych, uzyskaną przez bezpra­

wne potrącenie dla siebie i swych wspól­

ników po pięćdziesiąt złotych od każdej karty rozpoznawczej, składanej dla wy­

miany pieniędzy (krakowskich) — na banknoty Narodowego Banku Polskiego.

Leopold Dobrowolski, Adam Pankie­

wicz i Wojciech Phakarz oskarżeni zo­

stali o to, że nakłonili Aleksandra Pan­

kiewicza do popełnienia sryiej wymienio­

nego przestępstwa i udzielili mu pomo­

cy przy wymianie i wyplucie pieniędzy.

Kronika wybrzeża

PIERWSZY STATEK Z NORWEGII przybył do Gdyni 8 hm. po yę, Ciel, którego aabpał 875 ton. (zfh) 1

K) KUTftć>W polskich ukradzionych psaeg Niemców, a anajdujących się obecnls sr ataeżic brytyjskiej, ma być rewiniiWró'- wane przez władze polskie, (san)

POŁOWY RYB WE WRZEŚNIU, mak emńti wzrosły dzięki urucfióiniJeniu wir-R-' azej Hczby tadrów. W połowach hrało -u-'

rybaków, którzy złowili 586.<ft7 kg dział 490

ryb na 17 kutrach i 167 łodziach. Słodzi złowiono w okręgu gdyóaldm 162.185 kg, a w okręgu gdańskim 32.405 kg. (zm)

REJESTRACJĘ PONIEMIECKICH IN*

STRUME5NTOW MUZYCZNYCH zarządził wojewoda gdański. Będą one przydzielane na podstawie opinii wydanej przez Wydział Knlirory f Sztafet (asm)

POSEŁ SZWEDZKI w Polsce p. West- dstiag bawił aa wybrzeżu, zwiedzając Gdy-

^ (®n)

ŁOICIE} DESANTOWE, które Szwecja ząjnlesaa. uakuplć od Anglii, mają służyć J h przewożenia ze Bawccji do Polski wa- gonów. kolejowych dla uzybazego transpor­

tu węgla do Gdyjrf dla S&wedów, (zm) UN iWJĘRSYTET POWSZECHNY' W' Odań^tan organizuje cykl wykładów popu­

larnych ■ dziedziny aauki i sztuki. (i,

„SWAT" i „BAJAGA" dwie mptarćwiii do służby pilotowej, zostały ostatnio nfontowame 1 oddano do użytku Kapitanc.ru Portu w Gdańsku, gdzie też definitywnie wykońcraono gmach Kapitanatu, (zm) (

„EGON-LINIEN'* — szwedzką Unia, o- krętowa, założona w r. 1924, posi^>\vnję 4rłr- choruda regularne połączenie oltrętowę po­

między Gdynią — Gdańskiem. — MalredL—.

Góteborgiem. SS. „Egom", który byk W Gdyni przed wojną 200 razy, przywióod z Laisóakmny do Gdyni pierwszą partię aar- bciłców 1 ekstraktów garbarskich w llcsMlI 273 ton. (Km)

S t u d i u m z a g a d n i e ń

społecznych i gospodarczych wsi

V inicjatywy profesorów uniwersytetów lubelskich, działaczy spółdzielczych 1 dzia­

łaczy ruchu ludowego powstaje w Lubli­

nie Studium zagadnień społecznych ( go­

spodarczych wsi. Studium ma na celu teo­

retyczne i praktyczne przygotowanie słu­

chaczy do pracy na terenie wsi, oraz w dziedzinach gospodarki spółdzielczej, sa­

morządowej i państwowej związanych ze wsią.

Wielu działaczy społecznych, pracowni­

ków państwowych i samorządowych spół­

dzielczych, nauczycieli szkół rolniczych i uniwersytetów ludowych podnosiło kenio- czr.iść V warzenia instytucji, której celem byłoby pogłębienie znajomości stosunków społecznych i gospodarczych wsi i uzupeł­

nienie wykształcenia w tym zakresie. Te potrzeby pragr.Ie zaspokoić Studium.

Wybitnie rolniczy charakter wojewódz­

twa lubelskiego uzasadnia konieczność po­

wstania Studium na tym właśnie/terenie.

Program Studium jest dwuletni, ma je­

dnak charakter rozwojowy. W zakres pro­

gramu wykładów wchodzą następujące przedmioty: socjologia, ekonomia społecz­

na, polityka agrarna, historia wal, spół­

dzielczość, księgowość spółdzielcza i rolni­

cza, ekonomika gospodarstw wiejakich, naukowa organizacja pracy na wal, socjo­

logia wsi, etyka zawodowa, organizacja i gospodarka spółdzielcza na wsi, agronomia

. . . — ,— „

Pożyczki budowlane dla m. Lublina

Ministerstwo Odljudowy za pośrednic­

twem Banku Gospodarstwa Krajowego UTUcltomiło kredyty na zabezpieczenie, remont i wykończenie rozpoczętych bu­

dynków mieszkalnych. Normy kredyto­

we na zabezpieczenie wynoszą 3 proc.

wartości budynku, na remont i wykoń­

czenie 6 tya. złotych na każdą nową iz­

bę. Ponadto Ministerstwo Odbudowy, chcąa przyjść z wydatną pomocą budow- lifltwa spółdzielczemu, i Zarządu Budyn-

*. .w Opuszczonych zwiększyło dla tej ka- iega«fi domów mieszkalny eh stawki do i i p śł papę. wartości budynków, wzglę- Inie 7.600 dotyet) n a labą. Normy te do- łyeeą m. Lublina. Zainteresowani w o- podyczek emrłwU i i ero w ać Miejski w.

Lublinie. Szczegółowych informacji u- dziela Komitet Rozbudowy mieszczący się w Try bunale na rynku Starego" Mia­

sta.

Pożyczki te staną się wyłomem na po-

epołecma, handel rolniczy, towdoznaw- stwo 1 technologia rołnłcoa, organizacja oświaty 1 kultury wal, pr^gmysł Jadowy, higiena wal, budownictwo wiejski* t sze­

reg innych.

Poza wykładami prowadzone będą świ­

eżenia i seminaria. Studium opierać etę będzie w zakresie personelu naukowego 1 pedagogicznego, oraz pomocy naukowych na współpracy fachorwo-rołnlcssoj Państwo­

wego Instytutu Naukowego Gospodarstwa Wiejskiego w Puławach, Wydziału Prawa 1 Nauk Społeczno- Ekonomicznych Katolic­

kiego Uniwersytetu Lubelskiego oraz Wy­

działu Rolnego Uniwersytetu ta . M. Ourie- Skłodowskiej w Lublinie.'

Kierownictwo Studium, chcąc zoriento­

wać się w liczbie słuchaczy, ogłasza wstę­

pną rejestrację kandydatów, którzy pra­

gnęliby zapisać aię na studium.

postS .Mą mogą atwdnnct wydziałów

Do rejaetnttcjl

pasMsegółńych wydziałów uniwersytet kich, pragnący, uzupełnić kierupak spec i a Beaejl (weterynaryjnej, handlowej,' ie^rrej Jttd.), ablturteuci, mają cyt prawo zapisu na studia wpAftw uniwersyteckie. Poza tym w chomktengo wolnych słuchaczy sgtoslć ałę mogą wBKyatkto bano oeoby bez wj£j mksdooyeh IcwalLfnatc^. Dotyczyć to mo-*

to ■właazcm włejaMch działaczy i prz<>

dowtrfkćw kuJturalnych, oświatowych i go-

spodąircaycJi. . *

Zgłoszenia perzyjmuje . kancelaria Stu­

dium, mieszcząca się w gmachu Katolic­

kiego Uniworaytetu Lubelskiego (Al. Ra- cławiekie 14) codziennie c wyjątltiem śwdąt 1 ctcdzleł, w gode. 10—12. oraz we Morki.

1 czwartki w godz. 15—16. Pożądane jest zgłoszenie osobiste, dopuszczalne talcżte w drodze korespondencji.

-ooo-

Z życia psychiatrii polskiej

Okrucieństwa niemieckie nie ominęły zakładów leczniczych dla psychicznie cho łych. Opierając się na rzekomo nauko­

wych podstawach w celu tzw. oczyszcze­

nia rasy, Niemcy uważali za jedno ze swych zadań konieczność usunięcia ze społeczeństwa psychicznie chorych i u- czynili to z całą dokładnością. Rezulta­

tem tej akcji było wymordowanie kilku­

nastu tysięcy umysłowo chorych w szpi­

talach i poza szpitalami w Polsce.

Równocześnie padło wielu lskarzy-psy- chiatrów i osób z personelu pielęgniar­

skiego. Dotychczas uzyskane dane po­

zwalają stwierdzić, ie z pośród 200 leka- rzy-psychiatrów, którzy w chwili wybn- lu rozbudowy. Wiele posesji ucierpiało *wmcow? W * ^ łalach' “ ° ' w czasie działań wojennych, wiele pose- *Ób ZOStal° ^ ^ d o w o n y c h przez Naem sji zostało niewykończonych na skutek ^ ° wiel" d° dziŚ dnia ^ zcte brak wybuchu wojny. Z powodu trudności fi­

nansowych dotąd nie zostały przeprowa­

dzone remonty uszkodzonych domów, dotąd stoją niewykończone rozpoczęte jeszcze przed wojną budowle.

Obecnie właściciele i spółdzielnie będą mieli większe możliwości przeprowadzić konieczne remonty, czy też wykończyć

budowę.

wiadomości.

Materialne straty psychiatrii polskiej są olbrzymie. Tak np. Niemcy zrównali z ziemią najstarszy szpital psychiatrycz­

ny św. Jana Bożego w Warszawie oraz Klinikę Psychiatryczną Uniwersytetu Warszawskiego, bogato wyposażoną w a- paraty do badań naukowych i leczenia.

Wszystkie inne zakłady zostały ograbio­

ne * urządzeń, aparatów i bibliotek.

Polskie Towarzystwo Psycliiatryczn*

powstało w roku 1920 i skupiało wszyst­

kich psychiatrów polskich, pracujących naukowo i społecznie. Wydawało oim J*

naukowe pismo archiwalne „Rocznik Psychiatryczny'*, które obok „No. win Psychiatrycznych** i „Higieny Psychia­

trycznej" było odzwierciadleniem prac polskich uczonych w tej gałęzi medycy­

ny. Cały dorobek Towarzystwa został podczas wojny zniszczony, lub rozgra- biouy.

Pomimo tak wielkich strat pozostali przy tyciu psychiatrzy pragną zrzeszać się na nowo Ł przystąpić do wspólnej pra cy, wobec czego wznawiają działalność Polskiego Towarzystwa Psychiatryczne­

go, które w dniu 1 listopada organizuj A w Tworkach pod Warszawą 1-szy zjazd wszystkich psychiatrów polskich.

Obok szarego odczytów naukowych specjalnie omawiane będą i dyskutowa­

ne dwa główne tematy: „Okrucieństwa niemieckie w stosunku do umysłowo cho rych“ era* „Organizacja opieki nad zd: *- w ian psychicznym ludności w Polsce de­

mokratycznej**. Organizacją zjazdu U j­

muje mę komitet z prof. Janem Mazur kiewiesem ab racie.

ś *

Cytaty

Powiązane dokumenty

Strzępy, zestawmy, ile egzemplarzy wydane w czasie okupacji. I gdy przypomnimy sobie, ilu na obecnym terenie mamy małych obywateli, którzy muszą i chcą się uczyć,

Pochód zatrzymał się najpierw przed tnobem gen.. Na grobie bohaterskiego generała ludność warszawy i wojsko złożyły wieniec i za- psfpno

część, przez jakie przeszedł naród polsld, stają się ju t tragedią ludzkości — głębia niedoli Polski, która znalazła się w samym centrum

tów* Zwierzęcych w Lublinie, odbyła się konferencja poświęcona sprawozdaniu z akcji świadczeń rzeczowych za rok ubie­. gły i omówieniu tejże na rok

Ingerencja odpowiednich władz w I kształtowaniu się cen w wolnym handlu wydaje się konieczna z tego względu, *c handel ten wykazuje niezdrowe i karyged- te

nek ich do pracy jest taki, jaki da się obserwować u całej młodzieży

W Nowym Jorku ] odbyła się konferencja amerykańsko - pol- jskich związków zawodowych, na której [uchwalono szereg: rezolucji.. Vr rezolucji w [sprawie pomocy dla

see w akcji zdawania świadczeń rzcezo- re wykonało plan roczny w 33 proc., j plk pDbgrowskI stwierdzając, żc są pleń Kozłcwledd, kpt. Gody szewsłd, por. opowb